Zobacz pełną wersję : najtańszy zestaw (parasol+kabel) do portetów?
Powiedzcie mi taką rzecz. Chciałbym trochę mocniej pobawić się w portety. Mam niestety tylko 18-55, 55-250 i 50/1.8, ale mam do tego 430ex II. Kombinacje tych urządzeń już mi nie wystarczają. Pomyślałem że spróbuję swoich sił z parasolką. Niestety nie stać mnie na wyzwalacze radiowe, ale wymyśliłem coś takiego. Kupuję na Allegro parasolkę, tani statyw i mocuję na tym lampę. Lampę podpinam do aparatu długim kilkumetrowym przewodem, wiem że to będzie upierdliwe, ale przewód jest chyba tańszy od radiowego wyzwalacza. Stawiam to teraz z lewej strony fotografowanej osoby i próbuję robić zdjęcia. Pytanie brzmi: czy źródło światła odbite od parasolki z jednej strony fotografowanej osoby da mi jakieś satysfakcjonujące rezultaty? Czy druga strona twarzy nie będzie za ciemna? Pytam bo widziałem wiele zdjęć portretowych w sieci, także w poradnikach, gdzie źródeł światła były co najmniej trzy. Nie stać mnie na drugą lampę żeby postawić z prawej strony, więc może dokupię drugi statyw na którym powieszę blendę? I tu drugie pytanie: czy jak błysnę z jednej strony lampą poprzez parasolkę, to czy ta blenda po drugiej stronie doświetli mi od drugiej strony twarz osoby? Tzn. czy bledna przekieruje błysk od parasolki w wystarczającym stopniu i czy będzie to wystarczający substytut drugiej lampy i parasolki?
krzysztofr
15-12-2010, 23:53
http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?t=412392
Wszystkie zdjęcia w powyższym linku są wykonane z użyciem pojedynczej lampy błyskowej.
Ograniczeniem będzie tylko twoja kreatywność i długość kabla :)
Dokup blende do kompletu..odbijesz to co zaswieciles na druga strone twarzy..
Jest sporo poradnikow w necie, szczegolnie zobacz na youtubie..ale blenda zda rezultat tylko przy wietrze moze byc ciezko..
Nie jestem pewien tego kabla..5m kosztuje 20zl..plus nie wiem czy nie ebdzie jakis strat albo oslabienia sygnalu pzy przesyle?
(...) czy źródło światła odbite od parasolki z jednej strony fotografowanej osoby da mi jakieś satysfakcjonujące rezultaty? Czy druga strona twarzy nie będzie za ciemna?
Podany wyżej link chyba wyczerpująco odpowiada na Twoje pytanie :)
Pytam bo widziałem wiele zdjęć portretowych w sieci, także w poradnikach, gdzie źródeł światła były co najmniej trzy. Nie stać mnie na drugą lampę żeby postawić z prawej strony, więc może dokupię drugi statyw na którym powieszę blendę? I tu drugie pytanie: czy jak błysnę z jednej strony lampą poprzez parasolkę, to czy ta blenda po drugiej stronie doświetli mi od drugiej strony twarz osoby? Tzn. czy bledna przekieruje błysk od parasolki w wystarczającym stopniu i czy będzie to wystarczający substytut drugiej lampy i parasolki?
Blenda właśnie do tego służy, do odbijania światła.
Nie wiem, w jakim miejscu zamierzasz robić, ale np. w małym pokoju z białymi ścianami będziesz miał sporo odbić światła, z różnych stron. W dużym pomieszczeniu lub na otwartej przestrzeni nie będzie tego efektu.
Może na początek pobawisz się z lampą i parasolką, a potem dojdzie reszta? Nie zawsze trzeba wszystko kupować, np. jako srebrnej blendy możesz użyć styropianowego ekranu klejonego pod grzejniki (arkusz lub rolka styropianu, z jednej strony oklejone folią aluminiową), albo koca ratunkowego (apteka, 5-10zł, trzeba dobrze pognieść). Jako białą blendę możesz użyć arkusz styropianu do ocieplania. Kolejna lampa nie musi być wielkim wydatkiem. Jeśli chcesz pracować w manualu, a nie TTL, kupujesz najtańszy kabel, a za pozostałą kasę kupisz jakąś starą lampę na allegro (albo znajdziesz za grosze u znajomych). Po dołożeniu fotoceli za 5-10zł (koszt elementów, lutowanie samodzielne) masz już dwie lampy. Jak jesteś majsterkowiczem, możesz zrobić snoot (tubus), softbox, beauty dish, i to za grosze.
Przemek_PC
16-12-2010, 23:57
430EXII nie posiada gniazda PC więc musiałbyś ją zmodyfikować jak opisano TUTAJ (http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?t=737886) albo dokupić stopkę z gniazdem PC, wtedy możesz wykorzystać tani przewód (ok. 20zł za 5m) do wyzwalania lampy bo 40D gniazdo PC posiada. Inna opcja to kabel E-TTL ale 5m takiego kabla to już koszt ponad 100zł a więc tyle ile radiowy wyzwalacz Yongnuo. Osobiście korzystałem z przewodu ETTL i wyzwalałem 580EXII jako master i 420EX jako slave. Lampy błyskały ale rezultaty były niepowtarzalne, wystarczy że przy tych samych ustawieniach świateł modelka zmieniła pozycję i już ETTL zmieniał ekspozycję. Na manual nie mogłem przejść bo 420EX nie posiada trybu M i błyska tylko w ETTL. Kupiłem jednak dwie lampy Yongnuo 460II i wyzwalam je przez fotocelę błyskiem 580EX. 580EX w manualu oczywiście. Dziś dotarł wyzwalacz Yongnuo więc ostatecznie od kabla się uwolniłem. Lampy Yongnuo nadal wyzwalane są przez fotocelę więc wystarczy mi jeden nadajnik i jeden odbiornik. Docelowo proponuję Ci pójść właśnie w tym kierunku czyli 430EX w manualu i wyzwala pozostałe lampy przez fotocelę. Lampy Yongnuo kupiłem po 190zł/szt więc łatwo policzyć że jedną systemową a w Twoim przypadku musiałaby to być 580EX (jako master a 430 jako slave) można kupić 8 lamp Yongnuo.
wyzwalać fotocele to może lampą wbudowaną, dokupić do 430 fotocele i jako drugą yn 460 II i tyle, tylko to wyzwalanie emituje trochę światła, więc lepiej kablem
Przemek_PC
17-12-2010, 11:39
więc lepiej kablem
To po co pisać o sposobach które nie działają wcale albo działają kiepsko? Kupować fotocelę? Nie w tym przypadku bo ma być tanio a to byłoby wyrzucanie pieniędzy w błoto. Na dzień dobry kostka do lampy i przewód PC choć jeśli mam być szczery to wolałbym dołożyć te niecałe 100zł do radyjka.
No a pisanie o tym żeby wyzwalać 2 lampy yongnuo przy użyciu 430ex to na prawdę oszczędność stulecia
Przemek_PC
17-12-2010, 12:34
Docelowo proponuję Ci pójść właśnie w tym kierunku czyli 430EX w manualu i wyzwala pozostałe lampy przez fotocelę.
Czytać ze zrozumieniem nie nauczyli w szkole? Znaczenie słowa DOCELOWO jest nieznane?
No po co "DOCELOWO" marnować 430ex na używanie jej jako wyzwalacz 2x youngnuo?
Nie rozumiem.
No chyba że chodzi o użycie 430ex na kablu/radiu plus iluśtam lamp youngnuo (fotocela).
Przemek_PC
17-12-2010, 13:20
No i to co napisałeś w ostatnim zdaniu jest "docelowym" rozwiązaniem czyli 430ex jako źródło światła wyzwalane kablem/radiem i dodatkowo wyzwalającym dodatkowe manualne lampy. Chodziło mi o to że jeśli zechce mieć drugie źródło światła żeby nie pchał się w wireless Canona bo obojętnie czy kupi drugą 430EX + ST-E2 (nawet w wersji Yongnuo) czy zdecyduje się na 580EX aby pracowała jako master to koszt tego przedsięwzięcia wyniesie od 1300 do 1600zł a za tą kwotę kupi lampy manualne plus modyfikatory i wyzwalacze i może jeszcze na tła zostanie. No ale to wariant na przyszłość.
myslidar
17-12-2010, 15:07
http://karolczyk.info/category/artystyczne/sesje/ - oprócz pierwszego masz wszystko z jedną parasolką. Używam takiej parasolki: http://allegro.pl/parasolka-softbox-95cm-dyfuzor-biala-czasza-wawa-i1369363796.html
Siemek aż zamilkł ;) Myślę że poprzednicy już wyczerpali Twoje wątpliwości. Lampa + parasolka w zupełności może wystarczyć a w połączeniu z blendą da już całkiem przyjemny efekt. Co do kabla to ja używam takiego:
http://www.mega-pixel.pl/product-pol-90-Przewod-Kabel-synchronizacyjny-Canon-OC-E3-dlugosc-10metrow.html
Jest wygodny bo ma 10m, świetnie wykonany (!), nigdy nie zdarzyło się aby nie odpalił lampy (co jest możliwe przy samoróbach) ale jak widzisz cena też niczego sobie. Pytanie czy nie lepiej poczekać trochę, odłożyć nieco gotówki i kupić radiówki tej samej firmy?
Faktycznie, zamilknąłem z wrażenia, bardzo dziękuję wszystkim za pomoc, biorę się za poszukiwania przewodu, statywu, parasolki i blendy! :-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ale nie, będę miał jednak jeszcze kilka pytań. Głównie chodzi mi o parasolkę. Mam małe mieszkanie, na początku będę tego używał głównie tu, pytanie jaką średnicę parasolki wybrać? Czy jej średnica wpływa znacząco na końcowy efekt? Nie chciałbym mieć takiego kolosa którego podlinkował kolega dwa posty wyżej. :-)
Przemek_PC
19-12-2010, 22:59
92cm jest dobrym rozwiązaniem. Możesz świecić albo prze parasolkę (dyfuzyjna) albo odbijać od parasolki. Jedna z moich parasolek umożliwia i świecenie przez jak i odbijanie. Po stałe poszycie białe i na to zakładane drugie poszycie srebrne i po jego założeniu staje się parasolką odbijającą. Do tego uchwyt do lampy najlepiej taki, który ma otwór pod parasolkę pod kątem 30st. dzięki czemu lampa będzie błyskać w centrum parasolki.
92cm jest dobrym rozwiązaniem. Możesz świecić albo prze parasolkę (dyfuzyjna) albo odbijać od parasolki. Jedna z moich parasolek umożliwia i świecenie przez jak i odbijanie. Po stałe poszycie białe i na to zakładane drugie poszycie srebrne i po jego założeniu staje się parasolką odbijającą. Do tego uchwyt do lampy najlepiej taki, który ma otwór pod parasolkę pod kątem 30st. dzięki czemu lampa będzie błyskać w centrum parasolki.
A mógł bym poprosić o konkretne "dobre" propozycje ?
Uchwyt i parasolkę ?
Wysokość takiego lamerskiego statywu powinna być w oko.licach 2m czy lepiej większy 2,6m ?
Przemek_PC
20-12-2010, 02:08
Uchwyt może być TAKI (http://funsports.pl/p,pl,187,uchwyt+przegubowy+3117+do+macowania+lamy+ i+parasolki-.html)
Statyw zależy czy będziesz świecić przez parasolkę (lepiej wyższy) czy odbijać od parasolki (może być niższy). Ja mam w sumie 6 statywów o symbolu W803 dokładnie TAKICH (http://funsports.pl/p,pl,143,statyw+w803.html) Nie są one szczytem stabilności ale do parasolki 90cm i lampy aparatowej są ok. Dwa z nich służą do zawieszania tła. Po złożeniu mają 70cm czyli mniej więcej tyle co parasolki 90cm i ładnie wszystko mieści się w dwóch TAKICH (http://fripers.pl/product_info.php/info/p537_Kolczan---pokrowiec-na-3-statywy-75cm-i-3-5-paras-FreePower.html) pokrowcach.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.