Zobacz pełną wersję : 5d mark ii
Witam, zastanawiam się nad zmianą 40D na 5D MARK II, aparat miałem w rękeach bawiłem się nim trochę. Teraz tylko zasadnicze pytanie czy brak wbudowanej lampy jest mocno uciążliwy ? Mam 580 EX ale nie chciałbym jej za kazdym razem zakładać. Dużo zdjęć robimy w domu przy słabym-średnim oświetleniu, z tego co wiem aparat bardzo dobrze sobie razdzi bez lampy przy wysokich ISO.
Aparat ma służyć do focenia ponad rocznego brzdąca, wakacje, trochę hooby-landscape... 40D na chwilę obecną się sprawdza ale czas na zmiany. Czy może kierować się w strone 7D ?
Mam obiektywy 24-105L F4 IS i 70-200L F4.
Pozdrawiam,
Sławek
tezmarek
12-12-2010, 21:09
Wbudowana lampa przydatna jest raczej do doświetlania. Ja wolałbym ją mieć, niż nie mieć - wiele zależy od osobistych upodobań.
Z Twoim zestawem szkieł raczej podążałbym w kierunku FF. Maluch w tym wieku jest raczej mało ruchliwy (np. w porówniu do 3-4 latka). masz szansę przez przynajmniej rok przyzwyczaić się do szybkości 5D ;)
Ja jak miałem 40d to kukułki użyłem chyba tylko raz. Zawsze kiedy musiałem zakładałem prawdziwą lampkę. W dodatku w 5ii często można sobie poradzić zupełnie bez lampy, co ja czynię.
Nigdy nie brakowało mi lampy wbudowanej w 5d2.
Co innego, gdyby miała możliwość wyzwalania bezprzewodowego, ale jak wszyscy dobrze wiemy Canon opanował tą magiczną właściwość dopiero wraz z wypuszczeniem 7D.
W 50D prawie nie używam wbudowanej lampy, to i w 5D mi jej tym bardziej nie brakuje.
photographus
12-12-2010, 21:30
Jak słyszę, gdy ktoś się zastanawia nad kupnem pełnoklatkowego, najnowszego body ze stajni C tylko kierując się tym czy ma lub nie "kukułkę" to mi majty opadają i obrzydliwie wyglądam. Zostań chłopie przy tej 40-stce a za zaoszczędzone kup coś żonie. Odniesiesz większą korzyść...
fotopawkas
12-12-2010, 21:42
Sławek', a w przypadku kukułki z 40D i 24-105 nie miałeś problemów z cieniem od obiektywu na zdjęciu? ja tak mam w przypadku 17-55 - na dole zdjęcia zaciemnienie przez cień rzucany przez korpus obiektywu.
swoją drogą w domowych warunkach to albo jakieś jasne szkło, albo właśnie lampka - ja mimo kukułki w 50D podpinam lampę zew., a mocowanie Metz'a jest mniej komfortowe niż w Canonach. może jakieś jasne stałki? 50/1.4 i 28/1.8...
Nigdy nie brakowało mi lampy wbudowanej w 5d2.
Co innego, gdyby miała możliwość wyzwalania bezprzewodowego, ale jak wszyscy dobrze wiemy Canon opanował tą magiczną właściwość dopiero wraz z wypuszczeniem 7D.
zawsze można za pomocą wyzwalacza bezprzew., który opanowano jeszcze wcześniej ;)
a może Sławek' właśnie do 5mkII dokup jakiegoś wyzwalacza...
.
Hubolsky
12-12-2010, 21:47
Jak ja bym chciał mieć takie dylematy ;-). Wg mnie lampa wbudowana może służyć tylko i wyłącznie do wyzwalania lampy zewnętrznej - na tym jej funkcje jak dla mnie się kończą.
Reasumując brak jej w 5-tce to dla mnie zaleta, a zastosowanie jej w 50d bez możliwości wyzwalania zewnętrznej to nieporozumienie. Wybór jak dla mnie oczywisty FF.
tezmarek
12-12-2010, 21:49
Jeśli w 40D lampka nie była używana, to nie będzie żalu. jeśli była, to jakaś tam niedogodność będzie. Ja nie uważam że wbudowana lampa w FF to jakaś fantasmagoria. Czasami się przydaje. Miałem taką w EOSach 100 i 5 i mnie nie przeszkadzała ;).
zawsze można za pomocą wyzwalacza bezprzew., który opanowano jeszcze wcześniej ;)
a może Sławek' właśnie do 5mkII dokup jakiegoś wyzwalacza...
.
Zgadza się, ale jak wiesz jest to kolejny wydatek. I jeśli mamy na uwadze urządzenie w miarę dobre, to nie zamknie się on w 200zł.
Te 5 to nie warte swojej ceny... Nawet lampy wbudowanej nie mają...
Porażka jakaś...
tezmarek
12-12-2010, 22:05
Te 5 to nie warte swojej ceny... Nawet lampy wbudowanej nie mają...
Porażka jakaś...
Nie mają też poziomicy, sterowania lampami, szybkości, itp. itd. Jednym potrzebne jest to innym coś innego. A że to "pełna klatka" nie ma w tym wypadku znaczenia.
Dzięki, za odpowiedź. Może nie wszyscy zrozumieli moje pytanie, moze zle je zadałem.
Decyzja juz zapadła, kupuje body, do tego wrzuce jeszce 270 EX, tak mała poręczna, przy zdjęciach w domu jednak wolę mieć awaryjnie małą lampke.
Dzięki i Pozdrawiam,
Sławek
No i bardzo słusznie, na pewno będziesz zadowolony bo 5d to bardzo fajny aparat;)
hekselman
12-12-2010, 23:30
I słusznie.Zobaczysz jaką frajdę daje 24-105: szeroki kąt ze stosunkowo poprawnymi deformacjami (mocno uzyteczny!); dobrze wspomagający wysokie ISO 5D MkII - IS. A do zdjęć malucha kup sobie najprostszy softbox i najprostszą sieciową lampę i wyzwalacz. I niech to stoi włączane często - wtedy będziesz miał naprawdę pożytek.Przy dziecku - szybkość jest nieoceniona.
Zamiast 270ex kup halogen budowlany na trójnogu. Przy fotografowaniu doskonale doświetlisz i przy remoncie mieszkania jak znalazł. Pamiętaj, że piąteczką możesz filmy kręcić i taki halogenik jako dodatkow światło doskonale się sprawdzi.
Przemek_PC
13-12-2010, 00:06
Mam pytanie, tą 270EX będziesz błyskał brzdącowi prosto w oczy czy spróbujesz odbić od sufitu czy ściany? Jeśli będziesz odbijał to zauważ, że jest ona czterokrotnie słabsza od 580EX którą już posiadasz. Powiem szczerze dziwi mnie zakup 270EX no ale rób jak uważasz.
Popieram kolegów - dałbym sobie spokój z 270 EX.
Ja w ogóle dałbym sobie luz z kupowaniem 5DMkII, do tego o czym piszesz 40D wystarczy Ci z nawiązką, a założę się, że i tak nie wykorzystujesz nawet połowy jego mocy przerobowych. Gdybyś chociaż jakoś uzasadnił dlaczego 5DMkII, a nie 40D to może bym uwierzył, że rzeczywiście jest Ci on niezbędny, a tak to chyba po prostu taki Twój kaprys - pełna klatka. Na Twoim miejscu do focenia brzdąca w różnych sytuacjach kupiłbym jakiś dobry wstrząso- i wodoodporny kompakt - przyda się podczas zabawy na dywanie, w piaskownicy, w łazience, na basenie, nad morzem na plaży itp., itd., a jakieś bardziej ambitne zdjęcia typu portrety dziecka itp. spokojnie zrobisz 40D, no chyba, że masz ciśnienie na wydanie gotówki (jakaś nadwyżka budżetowa? :), zresztą - Twój pieniądz - Twoja decyzja. Pozdrawiam.
Mi brakowało lampy wbudowanej tylko raz, podczas fotografowania pod wodą, kiedy dodatkowe lampy były wyzwalane fotocelą. Poza tym, lampa na sankach jest w sam raz.
270ex do 5d mkII to dobry wybór, jako uzupełnienie braku wbudowanej lampy. Brak lampy wbudowanej to natomiast istotna wada tego modelu. Niestety wbrew opiniom "znawców" 5d mkII to amatorska lustrzanka pełnoklatkowa i jako taka winna mieć wbudowany palnik. Oczywiście zaraz odezwą się głosy profesjonalistów, których profesjonalizm to robienie zdjęć panny młodej i kotletów na weselu, podsumowujące tę niefortunną wypowiedź. Usłyszymy o halogenach budowlanych, idiotyzmie kupujących 5d mkII zamiast kompaktu samsunga, itd. itp. Prawda zaś jest prosta - 5d mkII to w krajach, gdzie ludzie za pracę dostają pieniądze, taki sam aparat jak inny, tyle że zamiast namiastki matrycy w postaci cropa ma normalną pełną klatkę.
Kolega zadał konkretne pytanie, ale jak zwykle nie było konkretnej odpowiedzi. Za to masa komentarzy od osób, które pewnie tegoż sprzętu nawet w ręce nie miały.
kasprzak
13-12-2010, 15:15
Co do lampy, wolałbym (skoro ma być rzadko używana) używke 430EX, 550EX czy nawet 580EX zamiast tego małego brzdąca, szczególnie przy współpracy z 5DMkII.
Rady tutaj są jak najbardziej trafione. Nie należy odbierać, że ludzie zazdroszczą nowego zakupu, czy też planów. Zakup tego typu sprzętu powinien być podparty dobrymi argumentami, bo jednak to wysoka klasa sprzętu, wymagająca w niektórych przypadkach i nadająca się do konkretnych celów jeżeli mówimy o przekroczeniu zakresu xxD. W wymienionych przypadkach autor wątku wg mnie nie wykazał, że nie poradzi sobie z tymi 40D, 30D czy nawet 20D. Przemyśl dokładnie co i jak.
a ja bym chciał malutką lampkę na stałe na sankach, ale nie ma takich/drogie
dzidofon
13-12-2010, 15:40
Jak słyszę, gdy ktoś się zastanawia nad kupnem pełnoklatkowego, najnowszego body ze stajni C tylko kierując się tym czy ma lub nie "kukułkę" to mi majty opadają i obrzydliwie wyglądam. Zostań chłopie przy tej 40-stce a za zaoszczędzone kup coś żonie. Odniesiesz większą korzyść...
Zgadzam się w całej rozciągłości :-))). "40 się sprawdza", ale "czas na zmiany". Tylko.... po co? No, chyba że ktoś śpi na kasie... I to jeszcze wątek "dla początkujących" ;-))).
hekselman
13-12-2010, 16:15
Pamiętaj kupując - jak będziesz sprzedawał. 40D to teraz najczęściej okazja dla sprzedającego.
Zgadzam się w całej rozciągłości )). "40 się sprawdza", ale "czas na zmiany". Tylko.... po co? No, chyba że ktoś śpi na kasie... I to jeszcze wątek "dla początkujących" )).
Społeczność fotograficzna to jest jakaś dziwna. Choć nie tylko ich zawiść zżera.
Ktoś ma ochotę dzwigać 5dII i dwa nie lekkie szkiełka to jego sprawa.
Dziwne, że nikt kierowcy Focusa nie mówi że "mu majty opadają i głupio wygląda" skoro planuje kupić Porsche. Nie ma haseł eeeee nie kupuj to dla zawodowych kierowców. Skoro jeżdzenia Focusem Ci wystarcza to nie kupuj samochodu z napędem na tył bo nie opanujesz.
5d to aparat jak każdy inny.
streaker
13-12-2010, 16:20
270ex ? Co to za lampa bez uchylanego palnika ? Jam mam użyć starej 380ex, która uchyla się tylko do góry, bo ktoś zabrał mi 580, to klnę na czym świat stoi ;)
januszP.
13-12-2010, 16:32
a ja bym chciał malutką lampkę na stałe na sankach, ale nie ma takich/drogie
A ja sobie kupiłem jako protezę wbudowanej http://www.cyfrowe.pl/aparaty/sunpak-rd-2000-do-canon.html(żeby nie dźwigać zawsze 420 i 580-ki) takie cudo i jestem zadowolony. Można schować do kieszonki koszuli jak przeszkadza na aparacie.
MariuszJ
13-12-2010, 16:49
Wyprawa z aparatem wielkości 5d jest zawsze wyprawą - i tak musisz mieć go gdzie włożyć tudzież zmieścić wielką z reguły faję przytroczonego do niego obiektywu. Jest to już wystarczająco niekieszonkowe, żeby dalsze pogarszanie niekieszonkowości naprawdę już nie szkodowało.
Gadanie, że kukułka może Ci czasem uratować życie, traktuję z przymrużeniem oka - dla mnie wyjątkowymi są sytuacje, w których preferowałbym kukułkę nad wysiloną na maksa ekspozycję ze światłem zastanym. Na szybko przychodzi mi do głowy tylko fotografowanie szamba od środka, wybaczcie g*wniane porównanie.
Prawdziwym problemem 5d jest brak kukułki jako sterownika błysku - szybki i niewymagający specjalnych zabiegów ani dodatkowych urządzeń off-shoe-pstryk jest sporo wart.
Nie będę pisał, że to 5dII to będą pieniądze wyrzucone w błoto, bo to świetne body, ale jeśli chcesz fotografować małe dziecko, to lepszym rozwiązaniem jest dokupienie do zestawu, który masz jasnej stałki, np. 35l. Pomysł z 270ex moim zdaniem zupełnie bez sensu, ta lampa nie ma nawet uchylnego palnika.
Może sam powinieneś sobie odpowiedzieć na pytanie czy potrzebne Ci jest coś tak małego przeliczając ile razy użyłeś lampy wbudowanej w poprzednim aparacie.
Niepojęte - przecież kukułka tak naprawdę jest zbędna i w takim sprzęcie jak 5D jej obecnośc byłaby groteskowa tak jak tryby tematyczne :) Albo chcesz byc pro albo nie - wybór należy do Ciebie.
dolomity
13-12-2010, 18:40
Mam zbliżony zestaw (choć zamiast 24-105 jest 24-70) i myślę, że do fotografowania brzdąca nie ma sensu kupować małej lampy. Często robię zdjęcia w trudnych warunkach i nawet gdy miałem jeszcze 350d nigdy nie zdarzyło mi się użyć wbudowanej lampy błyskowej (przepraszam - użyłem kilka razy - na początku przygody).
Jeśli dziecko jest ruchliwe, to kłopot może być z autofocusem, ale zakładam, że decydując się na sprzęt tej wielkości, masz w sobie także głębsze niż przeciętna pokłady cierpliwości.
A ponieważ z pewnością spodoba Ci się (w kontekście dziecka) opcja filmowania, to saneczki zachowaj na zewnętrzny mikrofon, bo będzie bardziej przydatny niż mała lampka.
Można jeszcze inaczej ;) Odpowiednikiem 5D w stajni Nikona jest D700 . Również pełną klatką a ma wbudowaną lampę błyskową. Ale to wiąże się z sprzedażą obiektywów i innych akcesoriów , a szkoda takich dobrych szkiełek
tezmarek
13-12-2010, 19:27
Niepojęte - przecież kukułka tak naprawdę jest zbędna i w takim sprzęcie jak 5D jej obecnośc byłaby groteskowa tak jak tryby tematyczne :) Albo chcesz byc pro albo nie - wybór należy do Ciebie.
Powiedzmy sobie szczerze - w piątce "pro" to jest matryca i filmy. Ja nie widzę żadnej zdrożności, aby w korpusach typu 5D była lampka - niektórzy chcieli by ją mieć do delikatnego doświetlenia twarzy, a inni np. do sfotografowania rozkładu jazdy na zupełnie ciemnym przystanku autobusowym - a co. Kiosk na body byłby tylko odrobinę większy i tyle. Dla niektórych - jak nie masz lampki na body to jesteś profi ;). Tyle, że wątkodawca chce po prostu fotografować dziecko i ma mieć przy tym wygodę.
Niektórzy używają kukułek a inni nie. Normalna rzecz i tyle.
MariuszJ
13-12-2010, 19:37
Można jeszcze inaczej ;) Odpowiednikiem 5D w stajni Nikona jest D700 . Również pełną klatką a ma wbudowaną lampę błyskową. Ale to wiąże się z sprzedażą obiektywów i innych akcesoriów , a szkoda takich dobrych szkiełek
Bo kukułka w D700 służy większości jako wyzwalacz lampy poza sankami.
A ja sobie kupiłem jako protezę wbudowanej http://www.cyfrowe.pl/aparaty/sunpak-rd-2000-do-canon.html(żeby nie dźwigać zawsze 420 i 580-ki) takie cudo i jestem zadowolony. Można schować do kieszonki koszuli jak przeszkadza na aparacie.
Witam,
I to jest to ! Dzięki wielkie.
Pozdrawiam,
Sławek
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Panowie. temat się rozjechał...
Czy Większość z Was ma kłopoty z czytaniem ???
"Aparat ma służyć do focenia ponad rocznego brzdąca, wakacje, trochę hooby-landscape... "
Czyli dziecko, podróze, imprezy okolicznościowe (rodzinne ).... Ma to być normalny aparat, tyle, że dobry miałem Minolte 7D, Eos-y 10,20,30,40 i czas na FF. Brak lampy nie jest wyznacznikiem decyzji... To było tylko pytanie, czy da się robić zdjęcia bez ? ( pomijając 580 ). Dzisiaj kupiłem, kilka zdjęć zrobiłem i już wiem, ze się da, ale lampa ma być, taka mała... taki kaprys.
Basta. Takie hobby. Czy ja wasze pieniądze wydaje ???
Do focenia ot tak sobie mam jeszcze Canona G12, NOKIE N8 ( fantastyczne zdjęcia robi potwór jeden....), a 5D to aparat jak każdy inny, tyle, że FF, a to, że jest wykorzystywany w PL przez branże PRO, to już inna bajka.
Pozdrawiam,
Sławek
dolomity
14-12-2010, 10:09
Czy Większość z Was ma kłopoty z czytaniem ??
Mogłeś się powstrzymać z tym komentarzem. Większość postów odpowiada na Twoje kłopoty z podjęciem decyzji. Jeśli taka jest Twoja reakcja na podpowiedzi, z którymi się nie zgadzasz, to nie licz w przyszłości na życzliwość. Najpierw pytałeś o przydatność 5dmkii do fotografowania dziecka i zastanawiałeś się nad innymi modelami. Potem jednak doszedłeś do wniosku, że 5dmkii to jednak to i tylko mała lampka jest do niego niezbędna. Temat się rozjechał? Właśnie...
Basta. Takie hobby. Czy ja wasze pieniądze wydaje ???
To chyba nikogo tutaj nie obchodzi. A wątki zamykają moderatorzy, nie ich twórcy.
I to jest to ! Dzięki wielkie.
tylko uważaj z tym Sunpakiem RD2000 - bo on zdaje się nie współpracuje dobrze z 5D2, więc lepiej dobrze sprawdź przed zakupem.
poza tym - podobnie jak 270EX - nie ma wspomagania AF - jedynie spawarka - co IMHO dyskwalifikuje obie te lampki... :|
powodzenia z FF w 5D2! ;)
januszP.
14-12-2010, 13:54
tylko uważaj z tym Sunpakiem RD2000 - bo on zdaje się nie współpracuje dobrze z 5D2, więc lepiej dobrze sprawdź przed zakupem.
czyż by?? U mnie nie ma problemów z 5DII
poza tym - podobnie jak 270EX - nie ma wspomagania AF - jedynie spawarka - co IMHO dyskwalifikuje obie te lampki... :|
powodzenia z FF w 5D2! ;)
1. czyż by?? U mnie nie ma problemów z 5DII
2. Napisałem o protezie!. jak nie muszę zabierać 420 lub (i) 580-ki
i rżnąć "profi":mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przepraszam jedna z moich uwag wkleiła się w cytat. Przepraszam autora mxw
MariuszJ
14-12-2010, 14:02
poza tym - podobnie jak 270EX - nie ma wspomagania AF - jedynie spawarka - co IMHO dyskwalifikuje obie te lampki... :|
To jeden problem. Drugi, moim zdaniem poważniejszy, to brak możliwości przekręcenia w poziomie. Często całkowicie wyklucza to pionowe kadry.
januszP.
14-12-2010, 14:09
To jeden problem. Drugi, moim zdaniem poważniejszy, to brak możliwości przekręcenia w poziomie. Często całkowicie wyklucza to pionowe kadry.
Biorę udział w tej dyskusji tylko dlatego, ze zrozumiałem iż dotyczy ona braku lampy wbudowanej i alternatywy do tego.
Kończąc wiec informuję, że lampa wbudowana w żadnym aparacie nie ma możliwości obrotu. A w znakomitej większości nawet regulacji w pionie.
To tak ad-rem!
1. czyż by?? U mnie nie ma problemów z 5DII
ok, świetnie, dobrze wiedzieć.
warto tylko pamiętać, że nie było tak od początku - w zeszłym roku został wypuszczony przez Sunpak'a update do RD2000 i z tego co teraz znajduję, nowe lampki powinny już działać z 5D2 bez problemu, ale przy kupnie lepiej to sprawdzić (update wymaga wysłania lampy do serwisu).
więcej info np. tutaj:
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1032&message=30883129
niemniej jednak - jeżeli były kiedyś tego typu problemy - to trzeba już do danego produktu/producenta podchodzić z ostrożnością. bo co by było, gdyby np. nowy właściciel 60D pomyślał o tej lampce:
http://www.sunpak.jp/english/products/rd2000/rendou.html
albo za rok, dwa kupisz nową puszkę. co wtedy?
To jeden problem. Drugi, moim zdaniem poważniejszy
ale brak wspomagania to IMHO jest problem - jak już sporo osób tu zauważyło, 5D2 (i większość nowych puszek) da sobie radę z fotką w słabych warunkach oświetleniowych bez lampy i na wysokim ISO. ale co z tego, jak AF nie da rady ustawić wtedy idealnie ostrości?
cały czas oczywiście wracam tu do czegoś takiego, jak było w 50E - z takim wspomaganiem (w dyskretny sposób) błyskawicznie znika większość problemów z AF, fokus działa dużo szybciej, pewniej i nawet w zupełnej ciemności (tak do 10m).
dlaczego canon nie wypuścił jakiejś małej przystaweczki do sanek - samego wspomagacza AF?
może choć young-guano by coś takiego małego zrobiło?
IMHO byłby to fajny patent.
koledzy z żółtego obozu mają to od dawna - w kablu do lampy błyskowej...
a my?
sam czasami używam starej lampy speedlite 200E - wspomaga tylko centralny i ma stary system (EZ) więc na 100% wiem, że mi nie błyśnie. jako wspomaganie AF sprawdza się, no ale niestety duża jest i wymaga 4xR6... :roll:
informuję, że lampa wbudowana w żadnym aparacie nie ma możliwości obrotu.
chapeau bas! trafna uwaga ;)
Przemek_PC
14-12-2010, 15:24
Ale do wbudowanych lamp pojawiły się takie fajowe dyfuzory zakładane na nie :)
MariuszJ
14-12-2010, 15:38
ale brak wspomagania to IMHO jest problem
Nie napisałem że nie jest - jest jak najbardziej.
Tyle, że: http://canon-board.info/showpost.php?p=869348&postcount=163
Nigdy nie miałem problemów z potwierdzeniem AF w 5d, nawet w sporych ciemnościach (oczywiście, nie zupełnych) - po prostu trzeba było wiedzieć na czym ostrzyć (i którym czujnikiem). Problemem było to, gdzie potwierdzał - i tu assist-beam niespecjalnie pomagał. Dlatego oba problemy uznaję za równorzędne, chociaż sam miałem kiedyś idee fix nabycia 270ex.
hekselman
14-12-2010, 20:23
Offtopowo - popieram zwróconą uwagę na aroganckie podsumowanie wypowiedzi kolegów przez autora wątku.
SdoubleU
14-12-2010, 21:21
Offtopowo - popieram zwróconą uwagę na aroganckie podsumowanie wypowiedzi kolegów przez autora wątku.
Nie widzę żadnej arogancji w poście Sławka, wyrażnie napisał, że oprócz dzieciaczka będzie robił jeszcze lanszafty i inne rzeczy i chodziło tylko i wyłącznie o informacje natemet możliwości 5D II bez lampy a tutaj wysyp opinii czy mu potrzeba czy nie potrzeba, czy śpi na kasie czy nie śpi!!! Czytać ze zrozumieniem i odpowiadaćna temat a forum będzie miało o połowę mniej postów - byłoby łatwiej odnaleźć wartościowe informacje.
Biorę udział w tej dyskusji tylko dlatego, ze zrozumiałem iż dotyczy ona braku lampy wbudowanej i alternatywy do tego.
Kończąc wiec informuję, że lampa wbudowana w żadnym aparacie nie ma możliwości obrotu. A w znakomitej większości nawet regulacji w pionie.
To tak ad-rem!
Jak to mówią, darowanemu koniu się nie zagląda. Lampka wbudowana w korpus jest za darmola i takie ma możliwości ile za nią płacisz. Lampka zewnętrzna fajnie jakby miała większe, skoro coś kosztuje.
januszP.
15-12-2010, 07:55
Jak to mówią, darowanemu koniu się nie zagląda. Lampka wbudowana w korpus jest za darmola i takie ma możliwości ile za nią płacisz. Lampka zewnętrzna fajnie jakby miała większe, skoro coś kosztuje.
Ależ ta ma większe.
1. regulacja w pionie (możliwość odbijania światła pod różnym katem)
2. lepsze parametry oświetleniowe od każdej lampy wbudowanej
3. małe rozmiary
4. brak efektu czerwonych oczu
5!! może służyć świetnie(i przede wszystkim do tego kupiłem) z G9!!:mrgreen:
i dodatkowo do innych z E-TTL; E-TTL II;)
6. TANIA!
Jak słyszę, gdy ktoś się zastanawia nad kupnem pełnoklatkowego, najnowszego body ze stajni C tylko kierując się tym czy ma lub nie "kukułkę" to mi majty opadają i obrzydliwie wyglądam. Zostań chłopie przy tej 40-stce a za zaoszczędzone kup coś żonie. Odniesiesz większą korzyść...
W naszym biednym kraju kupno "pełnej klatki" zawsze będzie kłuło w oczy.
Ależ ta ma większe.
1. regulacja w pionie (możliwość odbijania światła pod różnym katem)
2. lepsze parametry oświetleniowe od każdej lampy wbudowanej
3. małe rozmiary
4. brak efektu czerwonych oczu
5!! może służyć świetnie(i przede wszystkim do tego kupiłem) z G9!!:mrgreen:
i dodatkowo do innych z E-TTL; E-TTL II;)
6. TANIA!
To wszystko prawda. Niemniej jak dorzucisz kilka złotych do Nissina di466 przykładowo, dostaniesz w zamian regulację w poziomie, wspomaganie AF bez spawarki, wyzwalanie fotocelą. Obie lampki będą wysoce amatorskie, ale druga znacznie bardziej funkcjonalna.
januszP.
15-12-2010, 09:35
To wszystko prawda. Niemniej jak dorzucisz kilka złotych do Nissina di466 przykładowo, dostaniesz w zamian regulację w poziomie, wspomaganie AF bez spawarki, wyzwalanie fotocelą. Obie lampki będą wysoce amatorskie, ale druga znacznie bardziej funkcjonalna.
ale po co?? Kiedy mam 420EX i 580EX ???
chodziło o coś małego "kieszonkowego" zastępującego (lepszego od)lampę wbudowaną!
Witam,
Aparacik z 580 EX robi fotki kapitalnie-kapitalne, po prostu zjada 40D na śniadanie... Oczywiście jak dla mnie, dla amatora... Kupiłem jeszcze 270 EX zeby z tym ogromnym potworem (580 EX) po domu nie latac.
Jeżeli ktoś wyczuł arogancje w moim ostatnim poście to bardzo przepraszam.
Dziękuje Wszystkim i Pozdrawiam,
Sławek
hekselman
16-12-2010, 20:45
Nie widzę żadnej arogancji w poście Sławka, wyrażnie napisał, że oprócz dzieciaczka będzie robił jeszcze lanszafty i inne rzeczy i chodziło tylko i wyłącznie o informacje natemet możliwości 5D II bez lampy a tutaj wysyp opinii czy mu potrzeba czy nie potrzeba, czy śpi na kasie czy nie śpi!!! Czytać ze zrozumieniem i odpowiadaćna temat a forum będzie miało o połowę mniej postów - byłoby łatwiej odnaleźć wartościowe informacje.
To jak odbierasz teksty w rodzaju:
"Czy Większość z Was ma kłopoty z czytaniem ???"
"Czy ja wasze pieniądze wydaje ???"
to twoje osobiste odczucie.
Ja mam INNE.
Nie wyręczaj moderatorów tym bardziej że twój post "w temacie" jest tyle samo wart co mój.
gregory23
17-12-2010, 08:23
Kupiłem jeszcze 270 EX zeby z tym ogromnym potworem (580 EX) po domu nie latac.
Dla mnie jest to po prostu śmieszne mając 580 dokupować jeszcze 270 tylko po to jak piszesz żeby nie latać z większą po mieszkaniu,
Masz aż tak wielkie mieszkanie że jest to tak uciążliwe...
bezsens totalny, może świeczkę do podgrzewaczy postaw na sankach, jakbym miał 580 i 430 na 200% zawsze używałbym 580, nie interesuje mnie małe, lekkie kosztem komfortu pracy i jakości
Przemek_PC
17-12-2010, 09:18
Jak się nie chce latać z lampą po mieszkaniu to rozwiązaniem jest statyw oświetleniowy z uchwytem do lampy błyskowej i wyzwalacz radiowy. Światło można odbić od ściany o ile w miarę biała lub od sufitu. Można też dokupić parasolkę i wtedy nie trzeba od niczego odbijać a efekt będzie o niebo lepszy niż z 270 umieszczonej na aparacie. To takie propozycje na przyszłość.
Jak się nie chce latać z lampą po mieszkaniu to rozwiązaniem jest statyw oświetleniowy z uchwytem do lampy błyskowej i wyzwalacz radiowy. Światło można odbić od ściany o ile w miarę biała lub od sufitu. Można też dokupić parasolkę i wtedy nie trzeba od niczego odbijać a efekt będzie o niebo lepszy niż z 270 umieszczonej na aparacie. To takie propozycje na przyszłość.
I uważasz, że gość ma w domu zamontować sobie statyw, parasolkę i wówczas robić zdjęcia rodzinne lub dziecka biegającego po domu? Czy meble też ma z chaty usunąć, żeby nie burzyły tej studyjnej atmosfery?
może ktoś potwierdzić że ten sunpak 2000 działa z 5d w ttl?
Przemek_PC
17-12-2010, 12:24
I uważasz, że gość ma w domu zamontować sobie statyw, parasolkę ...
To co, lepiej nich błyska 270EX na wprost? Jak ktoś lubi płaskie i z wyraźnie zarysowanymi (na ścianie) cieniami to ok. Tylko do takich zdjęć to najprostszy kompakt wystarczy i będzie bardziej mobilny niż 5D. A postawić statyw w rogu pokoju z lampą w sufit to rzeczywiście niesamowity wysiłek.
To co, lepiej nich błyska 270EX na wprost? (...) A postawić statyw w rogu pokoju z lampą w sufit to rzeczywiście niesamowity wysiłek.
Po pierwsze nawet w 270EX może odchylić palnik. Po drugie latanie po domu ze statywem to jest nie tyle wysiłek, co przerost formy nad treścią.
Człowiek kupił sobie fajny FF, w którym brakuje lampy wbudowanej i nie z powodu "profi profilu" tego aparatu, tylko z powodu sztuczki marketingowej majacej zmusic do zakupu dedykowanej lampy. Autor wyraźnie napisał, że ma 580EX, ale nie chce z tym klocem latać gdy robi normalne zdjęcia rodzinne. Dlatego wybrał coś do czego wyboru został zmuszony przez firmę Canon, czyli namiastkę lampy wbudowanej. I nie rozumiem kolegów, którzy komentują to jakimiś "świeczkami w sankach" itp itd.
zgadzam się w 100% dodatkowo czasem ma się ochotę przypiąć 50 1.8 i małą lampkę i nie nosić 2 kg w ręku
Witam Ponownie,
Lampa 270 EX ma odchylany palnik, jest mała, poręczna ( w zestawie był pokrowiec ) i świetnie się nadaje do doświetlania w 5D MARK II. Jest na dwa paluszki ( co daje jeszcze mniejszą wagę od 580 EX ).
Pozdrawiam,
Sławek
Przemek_PC
18-12-2010, 12:21
A pionowe kadry jak nią robisz?
A pionowe kadry jak nią robisz?
W razie potrzeby zawsze mozna uzyc "Off-camera shoe cord OC-E3"
darekw1967
18-12-2010, 12:41
I słusznie.Zobaczysz jaką frajdę daje 24-105: szeroki kąt ze stosunkowo poprawnymi deformacjami (mocno uzyteczny!); dobrze wspomagający wysokie ISO 5D MkII - IS. A do zdjęć malucha kup sobie najprostszy softbox i najprostszą sieciową lampę i wyzwalacz. I niech to stoi włączane często - wtedy będziesz miał naprawdę pożytek.Przy dziecku - szybkość jest nieoceniona.
Witam !
Dla mnie to szklo przy 24mm jest najslabsze.
Brzydkie dystorsje i duze winietowanie i zauwazalnie rozmyte brzegi na
pelnej dziurze dla FF
Pozdrawiam
Lampa 270 EX przyda mi się również do Canona G12...
Przemek_PC
18-12-2010, 13:25
W razie potrzeby zawsze mozna uzyc "Off-camera shoe cord OC-E3"
A lampa gdzie, w lewej ręce? A czym wtedy ogniskową zmieni? Bracket z możliwością obracani body ma dokupić?
ufff,Ciesze sie ze kupiles to co chciales...
Jeszcze troche i dostalbys rade propanow,zebys wszystko sprzedal, a dzieci rysowal olowkiem...
Ja mam 50D i mowie ze nim foce moje dzieci
Przeciez nie przyznam sié tu, ze tak naprawde to fotografuje je moim ulubionym 1D Mark costamcostam
Przeciez jestem zwyklym amatorem...
A lampa gdzie, w lewej ręce? A czym wtedy ogniskową zmieni? Bracket z możliwością obracani body ma dokupić?
Moze byc, ale niekoniecznie i w prawej tez daje rade.
Przemek_PC
18-12-2010, 14:40
Aparat pionowo trzymany prawą ręką, lewa ręka na obiektywie i jeszcze w prawej ręce lampa skierowana palnikiem w sufit? Jakoś tego nie widzę.
SdoubleU
18-12-2010, 19:03
To jak odbierasz teksty w rodzaju:
"Czy Większość z Was ma kłopoty z czytaniem ???"
"Czy ja wasze pieniądze wydaje ???"
to twoje osobiste odczucie.
Ja mam INNE.
Nie wyręczaj moderatorów tym bardziej że twój post "w temacie" jest tyle samo wart co mój.
No właśnie odbieram tak jak to zostało napisane - jak ktoś ma ochotę dzieciaka robić na własne potrzeby Haselem to niech sobie robi - wszystko!!! I słusznie napisałeś to moje odczucie i pisałem we własnym imieniu.
Tak jak napisał tezmarek jeśli nie używałeś zbyt często lampy w 40d to przejdziesz gładko na FF. Ja braku wbudowanej lampy nie odczułem właściwie wcale bo tego sposobu doświetlania unikam jak ognia. W sumie to FF zachęca do focenia przy wyższych wartościach ISO, co też zmniejsza potrzebę sięgania po lampę.
ufff,Ciesze sie ze kupiles to co chciales...
Jeszcze troche i dostalbys rade propanow,zebys wszystko sprzedal, a dzieci rysowal olowkiem...
Ja mam 50D i mowie ze nim foce moje dzieci
Przeciez nie przyznam sié tu, ze tak naprawde to fotografuje je moim ulubionym 1D Mark costamcostam
Przeciez jestem zwyklym amatorem...
Dobre... Bardzo dobre...
Pozdrawiam,
Sławek
Zapomnieliście Panowie o jednym: zakup 5d mkII (że o jedynkach już nie wspomnę) przysługuje TYLKO I WYŁĄCZNIE po opublikowaniu na forum minimum 500 postów oraz po zrobieniu zdjęć na minimum 10 ślubach. W innym przypadku nie wolno Wam tego sprzętu kupować, bo nie jest to Wasza półka. Możecie sobie kupić kompakcik i tyle.
Przemek_PC
20-12-2010, 20:04
Tomfoot, jakieś kompleksy masz?
A jak ktos juz ma 5D II a ie ma 500 postow? Musze komus oddac?
dolomity
20-12-2010, 20:16
Zapomnieliście Panowie o jednym: zakup 5d mkII (że o jedynkach już nie wspomnę) przysługuje TYLKO I WYŁĄCZNIE po opublikowaniu na forum minimum 500 postów oraz po zrobieniu zdjęć na minimum 10 ślubach. W innym przypadku nie wolno Wam tego sprzętu kupować, bo nie jest to Wasza półka. Możecie sobie kupić kompakcik i tyle.
Sprecyzuję - potrzeba minimum 100 postów. Dlatego musiałem nieco nadrobić zaległości, bo nie osiągałem progu. Jeśli zaś chodzi o zdjęcia ślubne, to rzeczywiście musi być 10 ślubów, ale udokumentowanych fakturą VAT. Jeśli nie ma dokumentacji fiskalnej, musi być minimum 50, ale potwierdzonych w portfolio. Prawo do zakupu zatwierdza specjalna komisja, składająca się z moderatorów oraz przedstawiciela jednopostowców. Z dokumentem można się udać do Centralnej Składnicy Fotograficznej i zapisać w kolejce społecznej. Przydział sprzedawcy jest losowy, chyba, że rzeczywiście masz minimum 500 postów - wtedy możesz odrzucić dwie z trzech propozycji.
Po udanym zakupie możesz jednak fotografować co chcesz. W każdym razie ja z tego prawa skorzystam i - jeśli Bóg da - za kilka miesięcy będę fotografować i (o zgrozo!) filmować moje najmłodsze dziecko. Właśnie za pomocą 5dmkII.
Sprecyzuję - potrzeba minimum 100 postów. Dlatego musiałem nieco nadrobić zaległości, bo nie osiągałem progu. Jeśli zaś chodzi o zdjęcia ślubne, to rzeczywiście musi być 10 ślubów, ale udokumentowanych fakturą VAT. Jeśli nie ma dokumentacji fiskalnej, musi być minimum 50, ale potwierdzonych w portfolio. Prawo do zakupu zatwierdza specjalna komisja, składająca się z moderatorów oraz przedstawiciela jednopostowców. Z dokumentem można się udać do Centralnej Składnicy Fotograficznej i zapisać w kolejce społecznej. Przydział sprzedawcy jest losowy, chyba, że rzeczywiście masz minimum 500 postów - wtedy możesz odrzucić dwie z trzech propozycji.
Po udanym zakupie możesz jednak fotografować co chcesz. W każdym razie ja z tego prawa skorzystam i - jeśli Bóg da - za kilka miesięcy będę fotografować i (o zgrozo!) filmować moje najmłodsze dziecko. Właśnie za pomocą 5dmkII.
Koledze pomyliło się chyba z forum FPFS ;)
Po udanym zakupie możesz jednak fotografować co chcesz. W każdym razie ja z tego prawa skorzystam i - jeśli Bóg da - za kilka miesięcy będę fotografować i (o zgrozo!) filmować moje najmłodsze dziecko. Właśnie za pomocą 5dmkII.
Jeżeli już musisz używać do fotografii rodzinnej 5d mkII to nie zapomnij zgodnie z zaleceniami Użytkowników o małej rekonstrukcji mieszkania i montażu odpowiedniego oświetlenia, szyn, softboxów. Żonę zaś wyposaż w odpowiednią blendę. Dopiero wówczas będziesz mógł cieszyć się fotografią, bo jak nie daj Boże uzyjesz do doświetleń 270EX, to niestety zostaniesz zdyskwalifikowany.
Handelson
20-12-2010, 21:40
Długo jeszcze macie zamiar śmiecić w tym wątku? :roll:
Przemek_PC
20-12-2010, 22:27
Slawek' napisałeś, że 5DII zjadł 40D na śniadanie, napisz coś więcej bo dużo tu na forum batalii crop vs FF.
Slawek' napisałeś, że 5DII zjadł 40D na śniadanie, napisz coś więcej bo dużo tu na forum batalii crop vs FF.
... Jak dla mnie amatora ( końcowego użytkownika aparatu fotograficznego - z zasady taka skrzynka do robienia zdjęć, nieistotne czy to kompakt, DSLR czy cokolwiek innego... tanie, drogie, małe, duże etc... ) oraż użytkownika osławionego 24-105L, FF to inna bajka :
1. Poprostu szeroki kąt się objawił :-) (24mm)
2. Zdjęcia są inne, ciężko to opisać, ale coś w tym jest :
a) bardziej naturalne barwy
b) nie wiem dlaczego, ale balans bieli jest bardziej precyzyjny
c) głębia, głębia, głębia....
d) ostrość
c) wysokie ISO ( fotki bez lampy... - to faktycznie działa, niestety przy małym ruchliwym dziecku raczej bez szans, lampa musi ten ruch mrozic..., ale przy ujęciach statycznych - miód... )
3. Jednak mała 270 EX to co innego niż wbudowana w np. 40D lampka, więc ma to swoje zalety, gdybym dalej miał 40D, nie wpadł bym na pomysł z 270EX, a 580 nigdy nie chciało się nam zakładać.
Za takie pamiątki każdą kasę można położyć :
http://www.pcword.pl.pl/000a.jpg
W gruncie rzeczy to się nie ma co podniecać ceną tego body, w 2004 roku jak kupowałem Minolte 7D to kosztowała coś w okolicach 7-8tys. zł z kitem 17-35. Dzisiaj za te sme pieniądze jest FF...
Pozdrawiam,
Sławek
Hubeeert
21-12-2010, 08:51
Długo jeszcze macie zamiar śmiecić w tym wątku? :roll:
Tak długo aż banda pseudowyroczni nauczy się, że nic nikomu do tego co kto chce kupić.
Człowiek zapytał o zdanie i dowiedział się, że innym majty opadają, co popiera kolejny "mądry", dostał radę co do zakupu halogenu budowlanego oraz dowiedział się, że powinien uzasadnić potrzebę posiadania 5D.
Nie pisuję za często na tym forum dlatego, że całkiem spora grupa użytkowników udaje, że zjadła wszelkie rozumy a z zaglądania do cudzego portfela uczyniła sobie sport. Tak samo mądry jak odsyłanie do kulejącej wyszukiwarki.
Gdybym się przejmował tym co piszecie zapewne NIGDY nie kupiłbym tego co mam bo "i tak nie wykorzystasz połowy mozliwości sprzętu". To cytat ze znajomego i jak życie pokazało on się znudził a mi wciąż sprawia przyjemność to hobby jakim jest dla mnie fotografowanie.
Nie rozumiem dlaczego dzielicie się na tych, którzy są i nie są godni porządnego sprzętu. Nie jestem w stanie zrozumieć złośliwych komentarzy jakimi kwitowane są osoby kupujące sprzęt według Was "profi" a nie będące "profi". Co to kogo obchodzi?
Reasumując - raczej nie zostanę liderem listy najczęściej piszących a moja opinia o moderacji i dopuszczaniu przez nią takich zachowań jest kolejnym powodem, żeby się do tego Forum nie przyzwyczajać.
Pozdrawiam i luzu życzę.
Przemek_PC
21-12-2010, 10:11
Slawek, to zdjęcie byłoby lepsze gdybyś inaczej zaświecił lampą ale grunt że się Tobie podoba.
Za takie pamiątki każdą kasę można położyć :
rzuć okiem na ten wątek-tasiemiec i pooglądaj fotki, można nieco skorzystać:
http://canon-board.info/showthread.php?t=16535
Slawek, to zdjęcie byłoby lepsze gdybyś inaczej zaświecił lampą ale grunt że się Tobie podoba.
najlepiej by było w ogóle bez lampy :wink:
ale jeżeli jusz, to.... IMHO podbić ISO (jest 400, mogłoby być 1000 spokojnie), owszem, dać korektę ekspozycji, ale przede wszystkim na lampę (jest -2/3 ev na światło, dla tego zdjęcie wyszło niedoświetlone, na lampę nie widzę - ja bym tu bardziej ustawił 0.0 ev na światło i -1 na lampę - jeżeli już musi być, i strzelać lampą w sufit) - to jest przecież dość statyczna scena. no i ciaśniej kadrować, nie bać się dłuższej ogniskowej :cool:
(nawet w tym ciemnym zumie :wink: :lol:)
no i tu przede wszystkim :arrow: złapać kontakt wzrokowy z modelem.
Bawi mnie troche to cale forumowe gadanie, mam 5d mark II, kilka elek, zapas i analoga. Jak mam robic foty rodzinne to biore 500D, 17-40/4 i robie tym zdjecia, ktore w 100% wystarczają i zaspokajaja rodzinne potrzeby. Jak fotografuje dla siebie, to biore częściej analoga, niz piatke, bo mi sie nie chce przed komputerem siedzieć, natomiast piątka doskonale sie sprawdza w pracy, gdzie aspekt wagi i wielkości aż tak duzo nie znaczy. Nie widze sensu kręcenia boke na 1.2 przy typowym rodzinnym kotlecie. I po prostu szkoda mi na to takiego aparatu. ;d
Mi osobiście nigdy w 5DII wbudowanej lampy nie brakowało, podobnie jak nie używałem jej w poprzednich body jakie miałem. Moim zdaniem wbudowanej lampy wogóle w lustrzankach być nie powinno bo wypacza ona fotografię. Podobnie ma się to do 270ex, palnik musi być uchylny i obrotowy, najlepiej z odbłyśnikiem.
Troche dziwi mnie podejście, że ktoś chce kupić 5-kę i szkoda mu kasy na lampę, pytam się w takim razie po co mu 5-ka jak i tak będzie walił lampą w twarz???? Takie efekty można już w kompakcie uzyskać :).
Kolejnośc powinna wygladać trochę inaczej: 1. dobre szkiełka, 2. dobra lampa, 3. dobre body. Odwrotnie, nie warto, zanim zgromadzisz dobre szkła, będzie już 5D mark IV :).
Troche dziwi mnie podejście, że ktoś chce kupić 5-kę i szkoda mu kasy na lampę, pytam się w takim razie po co mu 5-ka jak i tak będzie walił lampą w twarz???? Takie efekty można już w kompakcie uzyskać :).
Żeby przypiąć jasną 50-kę i strzelać bez lampy w ogóle. Tyle że czasami się nie da - głównie przy rodzinnych spędach nie ma sensu bawić się w małe GO i inne bajery ;)
Hubeeert
27-12-2010, 16:44
Matsil tak dla przypomnienia pierwszy post tematu gdzie znajdziesz odpowiedź na pytanie czy szkoda kasy na lampę :roll:
Witam, zastanawiam się nad zmianą 40D na 5D MARK II, aparat miałem w rękeach bawiłem się nim trochę. Teraz tylko zasadnicze pytanie czy brak wbudowanej lampy jest mocno uciążliwy ? Mam 580 EX ale nie chciałbym jej za kazdym razem zakładać. Dużo zdjęć robimy w domu przy słabym-średnim oświetleniu, z tego co wiem aparat bardzo dobrze sobie razdzi bez lampy przy wysokich ISO.
Aparat ma służyć do focenia ponad rocznego brzdąca, wakacje, trochę hooby-landscape... 40D na chwilę obecną się sprawdza ale czas na zmiany. Czy może kierować się w strone 7D ?
Mam obiektywy 24-105L F4 IS i 70-200L F4.
Pozdrawiam,
Sławek
A tak w ogóle - gratuluję, jesteś kolejną osobą wypowiadającą się w tym wątku, która nie zadała sobie trudu przeczytania tego o co Sławek pyta.
Odpowiadasz nie jemu a rzeszy podobnych sobie pseudowyroczni...
Czekamy na następnego :mrgreen:
pe.en.de
28-12-2010, 18:21
A tak w ogóle - gratuluję, jesteś kolejną osobą wypowiadającą się w tym wątku, która nie zadała sobie trudu przeczytania tego o co Sławek pyta.
Odpowiadasz nie jemu a rzeszy podobnych sobie pseudowyroczni...
Czekamy na następnego :mrgreen:
Ciągle umyka mi post, gdzie Ty to uczyniłeś.
Mógłbyś go przytoczyć?
Aby i inni mogli zapoznać się z rzeczową odpowiedzią na Sławka pytanie?
To ja odpowiem na pytanie Sławka. Tak aparat bardzo dobrze radzi sobie przy sztucznym oświeltelniu na wysokim ISO. Brak lampy nie jest problemem bo najzwyczajniej można robić bez niej. Całą Wigilię teraz zrobiłem mając do dyspozycji stosunkowo ciemny zoom 17-40 F4 oraz 85 1.8 i celowo nie użyłem lampy wbiając się na ISO 3200. Efekt końcowy znakomity. Oczywiście foty robiłem w RAW i każde poddawałem osobnej obróbce aby poprawić balans bieli i kilka podstawowych parametrów. Z początku nawet trochę odszumiałem ale później jak porównałem z tymi bez odszumiania to naprawdę bez 100% cropa nikt różnicy nie zauważy. Możesz więc kupować aparat w ciemno. W tej kwestii napewno Cię nie zawiedzie.
Przemek_PC
28-12-2010, 19:55
Shadow, czytałeś cały wątek? Przecież Sławek już kupił 5DII i do tego jeszcze 270EX i zaprezentował (bardzo średnie w kategoriach technicznych) zdjęcie z tego zestawu.
A ja dla odmiany zdjęcia przy choince zrobiłem w tym roku z wykorzystaniem 580EX i dwóch Yongnuo bo już mi się zdjęcia w zastanym znudziły.
Widzisz jakim trzeba być uważnym, 10 stron wątku i tyle się zmieniło :) Słabe mu wyszły ? No cóż, zapomniałem dodać, że najwięcej zależy od tego dodatku do sprzętu którym jest fotograf :)
SdoubleU
30-12-2010, 00:58
Sprecyzuję - potrzeba minimum 100 postów. Dlatego musiałem nieco nadrobić zaległości, bo nie osiągałem progu. Jeśli zaś chodzi o zdjęcia ślubne, to rzeczywiście musi być 10 ślubów, ale udokumentowanych fakturą VAT. Jeśli nie ma dokumentacji fiskalnej, musi być minimum 50, ale potwierdzonych w portfolio. Prawo do zakupu zatwierdza specjalna komisja, składająca się z moderatorów oraz przedstawiciela jednopostowców. Z dokumentem można się udać do Centralnej Składnicy Fotograficznej i zapisać w kolejce społecznej. Przydział sprzedawcy jest losowy, chyba, że rzeczywiście masz minimum 500 postów - wtedy możesz odrzucić dwie z trzech propozycji.
Po udanym zakupie możesz jednak fotografować co chcesz. W każdym razie ja z tego prawa skorzystam i - jeśli Bóg da - za kilka miesięcy będę fotografować i (o zgrozo!) filmować moje najmłodsze dziecko. Właśnie za pomocą 5dmkII.
No to mamy trafnie określone stanowisko części forumowiczów do "spraw sprzętowych" - amatorowi, choćby nie wiem jak mu się powodziło, powyżej 7D... to właściwie nie wolno:-)
Mógłby, nie daj Boże, zbliżyć się do licznie występujących tu pseudo profi :mrgreen:
pan.kolega
30-12-2010, 07:52
[..] Zakup tego typu sprzętu powinien być podparty dobrymi argumentami, bo jednak to wysoka klasa sprzętu, wymagająca w niektórych przypadkach [...] W wymienionych przypadkach autor wątku wg mnie nie wykazał, że nie poradzi sobie z tymi 40D, 30D czy nawet 20D. [...]
Wy tu panowie się naśmiewacie, że forum powinno wymagać 500 postów żeby pisać o jakimś sprzęcie (bo to do pracy a z pracą wiadomo nie ma żartów) a tu jak widać klega zupełnie na poważnie wymaga dobrych argumentów i osądza, że wątkotwórca "nie wykazał".
Usunąć ten wątek dopóki wątkotwórca nie poprze dobrymi nargumentami na piśmie i nie wykaże, że sobie poradzi i że nie będzie się bawił poważnym sprzętem tylko pracował.
no to ciekawy watek tutaj jest ;)
Slawek gratulacje zakupu.
Ja mam pytanie do naszych specow. I nie mam 500 postow !!
Chcialgbym sie dowiedziec czy jest gdzies jakies zrodlo informacji ze zdjeciami do porownania zdjec 50D i 5Dmk2. Chodzi mi o roznice w jakosci zdjec na tych samych ustawieniach i tych samych szklach (jakies 50mm i zoom).
Jako, ze bardziej interesuje sie robieniem zdjec ludziom w mniejszych pomieszczeniach przydaloby sie wiecej miejsca na zdjeciu.
Pozdrawiam serdecznie ;D
jest wątek porównujący crop i ff
gregory23
31-12-2010, 21:15
Chcialgbym sie dowiedziec czy jest gdzies jakies zrodlo informacji ze zdjeciami do porownania zdjec 50D i 5Dmk2. Chodzi mi o roznice w jakosci zdjec na tych samych ustawieniach i tych samych szklach (jakies 50mm i zoom).
Pozdrawiam serdecznie ;D
W necie znajdziesz tego wiele, na forach anglojęzycznych
dolomity
02-01-2011, 14:09
Chcialgbym sie dowiedziec czy jest gdzies jakies zrodlo informacji ze zdjeciami do porownania zdjec 50D i 5Dmk2. Chodzi mi o roznice w jakosci zdjec na tych samych ustawieniach i tych samych szklach (jakies 50mm i zoom).
http://www.imaging-resource.com/IMCOMP/COMPS01.HTM
Tak czy siak dzieki :D zalozylem inny watek i ten wpis juz nie jest aktualny. Do tego nie ma opcji edytuj/usun posta....
Matsil tak dla przypomnienia pierwszy post tematu gdzie znajdziesz odpowiedź na pytanie czy szkoda kasy na lampę :roll:
Przeczytałem zrozumiałem, tyle, ze mój wywód miał na celu postawienie pytanie po co komu taka lampa jak 270EX??? Tym bardziej jak się posiada 5-kę i kilka eLek :).
streaker
08-01-2011, 12:56
Jak ci lampa na weselu padnie, to wyciągasz drugą. Jak jesteś tylko gościem z aparatem, to chowasz go do torby i tylko bawisz się przez resztę dnia. Proste.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.