PDA

Zobacz pełną wersję : Jak nie lustrzanka to co?



pachura
07-12-2010, 19:22
Cześć,

Koleżanka chce pobawić się w fotografię, ale nowy Canon 550D + 18-135mm, 500D czy odpowiedniki ze stajni Nikona przekraczają trochę jej budżet. Używanego sprzętu kupować nie chce. Co można polecić zamiast - niekoniecznie od Canona? Oczywiście nie chodzi o jakiś mały różowy kompakcik wchodzący do kieszeni, ale coś dla entuzjastów-amatorów, z czego da się wycisnąć w miarę sensowne zdjęcia. Jakaś hybryda ? Jakieś bezlusterkowce (PEN, NEX, NX...?) Coś w systemie four thirds ? Kiedyś Canony z serii G miały dobrą jakość zdjęć, czy nadal mają ?

Dzięki !

CyrJak
07-12-2010, 19:28
Za jakość obrazka, tzn kadr to ty też odpowiadasz. Aparat zdjęć nie robi.
Powiem Ci tak, IMO nie ma sensu się bać używanych. Poszukaj czegoś koło siebie na alledrogo, najlepiej z potwierdzonym przebiegiem. Pomacaj, pooglądaj, jak sie spodoba bierz. No oczywiście przedtem zobacz chociaż specyfike body na DPReview :-)

KUBAwo
07-12-2010, 19:58
A jaki koleżanka ma budżet ?
Przy niskim budżecie też skłoniłbym się jednak do czegoś używanego ale za to porządniejszego. Popatrz na forumową giełdę, jest tam parę ciekawych ofert za rozsądne pieniądze np. canon 400d , który jest jeżeli chodzi o stosunek cena/jakość rewelacyjnym aparatem na początek a różnica w jakości pomiędzy nim a nowymi modelami jest naprawdę nieduża...
pzdr

ksx
07-12-2010, 20:20
Troszkę koleżankę rozumiem, sam nie lubię kupować sprzętu z drugiej ręki. No ale właśnie, co jak nie lustro. Seria G-fajna sprawa ale nie tania. Chyba rzucałbym się jednak na lustro. 1000d z kitem na początek. Jakością zdjęć pewnie położy kompakty na łopatki. No i ma tę zaletę, że jest możliwość rozbudowy systemu. Bezlusterkowce-w życiu w łapach nie miałem, może kto inny się wypowie...

RomanS
07-12-2010, 20:22
...Koleżanka chce pobawić się w fotografię, ale nowy Canon 550D + 18-135mm, 500D czy odpowiedniki ze stajni Nikona przekraczają trochę jej budżet.
Jak przekraczaja "troche", to moze wystarczy na Canon 1000D.

MaciejPN
07-12-2010, 21:35
Niedawno stalem przed wyborem nowego, albo lepiej napisac 'innego' aparatu. Sigma sd14 oraz Olympus e410 ktore posiadam przestaly wystarczac/zaczely wkurzac. Padlo na canona, bo rynek wtorny duzo wiekszy nizeli w np. pentaxie.

Aczkolwiek, na pierwszy aparat Pentax k-x nadaje sie idealnie. Moim zdaniem świetna matryca,jedna z najlepszych jak nie najlepsza wśród aparatów entry-lvl. Nawet najwyższe iso sa zdecydowanie uzytkowe, co sprawia ze to idealny aparat dla amatora. No i dodatkowo warto sie zainteresowac ze wzgledu na cene - w ktorejs sieci(rtv euro agd chyba lub innej takiej co gazetki do domu przynosi) byly niedawno zestawy z dual kitem za niecale 1900zl.

Aki007
07-12-2010, 21:51
Aczkolwiek, na pierwszy aparat Pentax k-x nadaje sie idealnie.

Może i tak, ale wybór pierwszej lustrzanki wiąże się z najprawdopodobniej z wyborem systemu na zawsze. Aparat to nie samochód i nie zmieniasz go co kilka lat. Jak już wybierasz system to najczęściej pozostajesz przy nim, więc sądzę że jeżeli nie chcesz dużo stracić na zmianach systemów to wybierz raz a dobrze. Canon jest bardzo rozwiniętym systemem i jest do niego wiele akcesoriów, zamienników i jest bardzo popularny, ja wybrałem Canona i jestem bardzo zadowolony.

igor58
07-12-2010, 22:02
Pentax to dobry wybór; moja koleżanka ma i chwali sobie.
Dlaczego ktoś, kto ma się ochotę pobawić fotografią musi od razu myśleć o systemie?? Wiele osób kończy na kicie albo na czymś w rodzaju 18-125, co nie przeszkadza im czerpać radości z fotografowania.

Aki007
07-12-2010, 22:31
Pentax to dobry wybór; moja koleżanka ma i chwali sobie.
Dlaczego ktoś, kto ma się ochotę pobawić fotografią musi od razu myśleć o systemie?? Wiele osób kończy na kicie albo na czymś w rodzaju 18-125, co nie przeszkadza im czerpać radości z fotografowania.

Zgadza się, też słyszałem pochlebne opinie na temat Pentaxa.
Ale wszystko zależy od tego jak kto podchodzi do fotografii, dla jednych to czyste hobby, a dla innych to całe życie...

MaciejPN
07-12-2010, 22:52
@Aki007

Aparat nie samochod, nie zmieniasz co kilka lat? W dzisiejszych czasach sprzedaz uzywanego aparatu jest dziecinnie prosta (a napewno prostsza nizeli sprzedanie samochodu), wiec odpada problem z pozniejsza odsprzedaza sprzetu.

Przy pierwszym aparacie, ktorego nie kupuje sie w pelni swiadomoe tylko z pomoca innych nie mozna mowic o wyborze systemu. Imho system wybierasz w chwili kiedy osobiscie podpisujesz cyrograf, zakupujac dana marke czy system W PELNI SWIADOMIE plusow i minusow. Wtedy decydujesz sie na system, co nie zmienia faktu, ze jego odsprzedaz i zmiana nadal jest bardzo prosta.

Aki007
07-12-2010, 23:12
Ciekawe po co masz skakać z systemu na system!?!?
Ale mimo wszystko tracisz na odsprzedaży, dobra nasza debata i tak nic nie zmieni! Każdy ma swoją opinie. (koniec offtopa)

N00bek
07-12-2010, 23:57
Ciekawe po co masz skakać z systemu na system!?!?
Ale mimo wszystko tracisz na odsprzedaży

Bo zaczynasz dostrzegać wady w systemie i stwierdzasz, że tych wad niema w innym. Zmieniasz na inny. Jeśli masz na to pieniądze i czas, bo nie każdy ma chwilę na wystawianie aukcji czy witanie kupujących.
Co jak, co ale nie zdziwi mnie fakt jak kiedyś dojdziesz do takiego stanu rzeczy, że jednak czegoś w C Ci brakuje.
Znam osobę, która siedziała w C, N, P, M, S. Wiesz, gdzie zawitała. W canonie z powrotem. Dlaczego - bo tam gdzie znalazła to, co chciała, zawsze brakowało tego czegoś. No i jeszcze chwalił się atmosferą na cb:mrgreen:

Nigdy nie jest tak by używany sprzęt sprzedać drożej niż się kupiło. Widziałem wiele ofert w których ludzie kombinują ze sprzętem. Chociażby naklejanie cen na kartony i opisywanie "jeszcze trochę widać cenę - ile wtedy zapłaciłem za ten obiektyw. Rzecz jasna cena jest zawyżona i tak ten obiektyw siedzi na alledrogo od kilku ładnych miesięcy).

Jeśli mam polecać system, to właśnie Pentax. Można całkiem niezłe zdjęcia wyciągnąć ze starszych nawet szkiełek - manualnych. Teraz K-r wszedł do sprzedaży - do 3k złotych można dual kita kupić, a za 150zł stałkę 50/1.7 zestaw niesamowity jak dla amatora. W dodatku wsteczna kompatybilność ze szkłami Pentaxa daje wiele do zabawy:-D

Cień
08-12-2010, 12:10
Ciekawe po co masz skakać z systemu na system!?!?
Ale mimo wszystko tracisz na odsprzedaży, dobra nasza debata i tak nic nie zmieni! Każdy ma swoją opinie. (koniec offtopa)

Ale po co zmieniać system Pentaxa? Przecież nie jest gorszy od konkurencji (a moim zdaniem nawet lepszy w EL niż Nikon). Do tego jest mnóstwo obiektywów producentów międzysystemowych (Tamron, Sigma, Tokina...). Pentax świetnie współpracuje z manualnymi szkłami, ma stabilizację w body... Jak dla mnie najgorzej na dzisiaj w EL wypada Nikon, a najlepiej Pentax i Sony (a33).

gietrzy
08-12-2010, 12:34
Oczywiście nie chodzi o jakiś mały różowy kompakcik wchodzący do kieszeni, ale coś dla entuzjastów-amatorów, z czego da się wycisnąć w miarę sensowne zdjęcia.

Moje typy na ślepo:

- S95
- SX30IS
- NEX-3 (ten tańszy)
- E-PL1 z 14-150 jako jedyny obiektyw

retter
15-12-2010, 14:01
Naprawde nie ma co się bać używanych mamy na CB "pomocną dłoń" userów.
Jest giełda pewniejsze zakupy niż na allegro ale uważać trzeba.

Pozatym musi być aż 550d ?? Jest 400d 450d, 1000d. Może niech sama pojdzie do sklepu i zobaczy co jej lepiej leży, Olympusy są małe:) do kobiecej dłoni.

Pozatym podaj ile ma kasy bo to daje gdybanie.

Roy P
15-12-2010, 15:10
Może i tak, ale wybór pierwszej lustrzanki wiąże się z najprawdopodobniej z wyborem systemu na zawsze. Aparat to nie samochód i nie zmieniasz go co kilka lat. Jak już wybierasz system to najczęściej pozostajesz przy nim, więc sądzę że jeżeli nie chcesz dużo stracić na zmianach systemów to wybierz raz a dobrze.
Zmiana systemu zależy od stanu posiadania - jak kupisz EL z kitem lub niewiele więcej i na tym będziesz się wprawiał to w momencie gdy będziesz zmieniał korpus i szklarnie na lepszy to będzie obojętne jaki system wybierzesz skoro wszystko i tak kupujesz nowe.
Tak więc nie ma co mitologizować zmiany systemu
Co do cudów to kiedyś sprzedałem swoją używaną około roku A200 za cenę wyższą niż sam dałem w sklepie :)

miszaqq
15-12-2010, 15:41
mi sie zaczyna podobac cos takiego http://www.finepix-x100.com/x100/

Handelson
15-12-2010, 15:44
A mi takiego:
http://www.leicastore.pl/LEICA_M9_Titanium_Set-668.html

:mrgreen:

N00bek
16-12-2010, 11:42
o takich finepixach, to ja jeszcze nie słyszałem ;) Cena pewnie też nieusłyszalna;p

KGR
16-12-2010, 11:49
Myślę że NEX-3/5 to najlepszy wybór.

miszaqq
16-12-2010, 12:23
A mi takiego:
http://www.leicastore.pl/LEICA_M9_Titanium_Set-668.html

:mrgreen:

ale moze zejdzmy na ziemie ? akurat ten fuji nie powinien kosztowac wiecej niz 1k euro, wiec cena jest baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo przystepna porownujac do M9 [porownujac do wielu aparatow z matryca APS-C], do tego jesli jakosc tak wykonania jak i wypluwanych fot bedzie wysoka to bedzie hitem i chetnie sam sobie cos takiego sprawie zeby poprostu nosic na codzien zamiast 'malpki'
35mm F2 i sensor wielkosci APS-C sprawiaja ze wyglada to to obiecujaco i dla kogos kto chce sie uczyc i bawic fotografia jest idealne, brak problemu ze szklami [bo niewymienialne, moze beda jakies nakrecalne wide/tele nakladki], brak problemu z usyfiona matryca, manualny nastaw przyslon, WIZJER a nie tylko lcd !! [bo to jest np to czego mi brakuje u olka], nie napakowana matryca [najnowsze 18mpix APS-C canona daja sobie rade, a tutaj 'tylko' 12 mpix, czyli to o czym wszyscy trabia, zeby nie pakowac glupio trylionow mpix], wiec jak sie to ma do wyskakiwania z aparatem za cene dobrego samochodu ?? ktos pytal o rade to odpowiedzialem a ty jakies nierealne marzenia tutej uzewnetrzniasz

N00bek
16-12-2010, 12:46
ale moze zejdzmy na ziemie ? akurat ten fuji nie powinien kosztowac wiecej niz 1k euro, wiec cena jest baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo przystepna porownujac do M9 [porownujac do wielu aparatow z matryca APS-C], do tego jesli jakosc tak wykonania jak i wypluwanych fot bedzie wysoka to bedzie hitem i chetnie sam sobie cos takiego sprawie zeby poprostu nosic na codzien zamiast 'malpki'
35mm F2 i sensor wielkosci APS-C sprawiaja ze wyglada to to obiecujaco i dla kogos kto chce sie uczyc i bawic fotografia jest idealne, brak problemu ze szklami [bo niewymienialne, moze beda jakies nakrecalne wide/tele nakladki], brak problemu z usyfiona matryca, manualny nastaw przyslon, WIZJER a nie tylko lcd !! [bo to jest np to czego mi brakuje u olka], nie napakowana matryca [najnowsze 18mpix APS-C canona daja sobie rade, a tutaj 'tylko' 12 mpix, czyli to o czym wszyscy trabia, zeby nie pakowac glupio trylionow mpix], wiec jak sie to ma do wyskakiwania z aparatem za cene dobrego samochodu ?? ktos pytal o rade to odpowiedzialem a ty jakies nierealne marzenia tutej uzewnetrzniasz

A wiesz, że w naszym języku ojczystym występują zdania, przecinki i kropki?:mrgreen:

Z tego co się orientuję, to Fujiki - lustrzanki miały mocowanie nikonowskie. Były jak gdyby kopiami cyfrowymi analogowych F4, F5. Jeśli fuji nie będzie miał swoich obiektywów FUJION - to sobie podaruje. Bo żal mi wydawać kasę na drugi, a zarazem trzeci system. Chociaż ciekawy jest nie przeczę. W dodatku ładnie się ten fujik prezentuje.:-D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
To jednak wolę kupić sobie obiektywy ;)

http://www.fotoit.pl/index.php?site=produkt&id=2108

Cena fujika mnie powaliła :(

Handelson
16-12-2010, 14:22
mi sie zaczyna podobac cos takiego http://www.finepix-x100.com/x100/

Napisałeś, że Tobie podoba się coś takiego a ja napisałem co mi się podoba.
Dla mnie nierealne jest wydanie 7k na fujika a dla Ciebie 90k za leice.
Każdemu wg. potrzeb - ja akurat zastanawiam się nad przejściem na leice (może niekoniecznie titanium).
Nierealne marzenia? Hmmm... :roll:
I proponuję ostudzić emocje - święta idą :)

miszaqq
16-12-2010, 14:52
Z tego co się orientuję, to Fujiki - lustrzanki miały mocowanie nikonowskie. Były jak gdyby kopiami cyfrowymi analogowych F4, F5. Jeśli fuji nie będzie miał swoich obiektywów FUJION - to sobie podaruje. Bo żal mi wydawać kasę na drugi, a zarazem trzeci system. Chociaż ciekawy jest nie przeczę. W dodatku ładnie się ten fujik prezentuje.:-D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
To jednak wolę kupić sobie obiektywy ;)

http://www.fotoit.pl/index.php?site=produkt&id=2108

Cena fujika mnie powaliła :(

eee 7k to jest tylko w PL, mozna znalesc za bardziej realne $$ np: http://www.parkcameras.com/17126/Fujifilm-FinePix-X100.html za jedyne 999£, poczekamy 3 miesiace i cena jeszcze spadnie o 50-100£ bo w tym momencie jest to nowosc

do tego nie wiem czy doczytales ale to jest aparat bez wymiennej optyki, jest tam na stale 23mm F2, czyli okolo 35mm po uwzglednieniu faktu ze jest to crop

nikamo
17-12-2010, 23:42
Pentax bardzo dobry wybór