Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : fotografowanie zapałek



asmo
02-12-2010, 11:24
witam

próbuje na różne sposoby i jeszcze mi się nigdy nie udało zrobić zdjęcia momentu zapalenie się zapałki, chodzi mi o to żeby zrobić zdjęcie początku zapłonu zapałki (iskrzenie) jeszcze przed pojawieniem się ognia.

ma ktos jakiś pomysł??

Bangi
02-12-2010, 12:29
jakieś 150 klatek na sekundę :) powinno wystarczyć 8)

RNz
02-12-2010, 13:06
Pozostaje dużo światła, tak by czas był możliwie krótki i seria. Kiedyś się uda :-)

krystian123
02-12-2010, 13:12
nigdy nie robilem, ale zapalka rozpala sie dosyc dlugo, wiec umiesc zapalke w jakims stabilnym miejscu i aparat na statywie. ustaw ostrosc i zablokuj, wlacz tryb seryjny szybki, wcisnij spust i odpal zapalke

Bangi
02-12-2010, 13:24
nigdy nie robilem, ale zapalka rozpala sie dosyc dlugo, wiec umiesc zapalke w jakims stabilnym miejscu i aparat na statywie. ustaw ostrosc i zablokuj, wlacz tryb seryjny szybki, wcisnij spust i odpal zapalke

w sumie też bym chyba tak próbował robić, po kilku próbach powinno wyjść coś satysfakcjonującego, wydaje mi się również, że trzeba by było skorzystać z trybu M i ustawić dość króki czas otwarcia migawaki, bo domyslam się, że chodzi o zamrożenie iskier?
jak uzyskasz jakieś fajne fotki to pokaż, jestem bardzo ciekawy efektów, z moim sprzętem raczej nie powalczę :(, ale może kiedyś spróbuję

asmo
02-12-2010, 14:14
tak chodzi o zamrożenie iskier, tylko problem jest raczej z odpaleniem zapałki niż żeby jej nie poruszyć i żeby w kadrze nie było pudełka lub jakiegoś innego obiektu które odpalało by zapałkę

krystian123
02-12-2010, 14:31
pokombinowalbym jeszcze z krotszymi czasami, ale zasmrodzilem sobie caly pokoj :)
jak odpalic zapalke w pionie to nie wiem, ale jakby miala byc poziomo to wystarczy ja od spodu podgrzewac zapalniczka
manual
RAW
iso 100
f/4,5
1/800

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img577.imageshack.us/img577/7383/img6564assmartobject1m.jpg)

Bangi
02-12-2010, 14:34
Załóżmy, że zapałkę mocujesz poziomo względem ziemi, celuszej aparatem w glówkę zapałki i ustawiasz wszytko jak trzeba, od spodu dajesz jakieś źródło ciepła pod tą zapałkę (a konkretnie glówkę), którego nie widać no i czekasz, aż się odpali.
Ja bym spróbował np. świeczką lub jakiśm ogniem, ktore nie łapałyby się do kadru. Wiem, że nie było by to pewnie wszystko super idelanie, ale chyba przynajmniej teoretycznie jest to jakaś koncepacja.
Ewnetulanie innym spsóbem odpalenia tej zpałki - bardziej ekstramlanym były laser :), ale tak poważnie może przy oknie spróbowałbyś odpalić za pomocą skupionej wiazki światła za pomocą lupy (bawiałem się tak czasami jako dziecko :):):)) Jak by Ci w kadr lupa nie weszła to chyba nawet byłoby to całkiem spoko. Kwestia wypracowania sposobu.

asmo
02-12-2010, 15:25
tak właśnie myślałem o lupie, jutro będę próbować bo dzisiaj juz nici ze słońca
krystian123 trochę za późno zrobione zdjęcie zależy mi na złapaniu iskierek

ksx
02-12-2010, 21:33
tak właśnie myślałem o lupie, jutro będę próbować bo dzisiaj juz nici ze słońca
krystian123 trochę za późno zrobione zdjęcie zależy mi na złapaniu iskierek
Bez problemu odpalisz opalarką budowlaną. Słońce niepotrzebne. Można w ciemności.

Bachman
02-12-2010, 22:08
postaw na jakiejs grzalce elektrycznej - zapali sie bez ognia

KWS
12-12-2010, 02:26
Są dwie metody, które przychodzą mi na myśl:

1) Aparat na statyw, iso 400-800, czas 1/320-1/800, f-5.6-9, zdjęcia seryjne, zapałka wbita w plastelinę i umieszczona w miarę stabilnie. Kadrujemy podpalamy i staramy się zrobić zdjęcie. ;)

2) Popróbować z zapalniczką- efekt wychodzi niczego sobie.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img217.imageshack.us/img217/1619/img2984m0.jpg)

lukaszr
12-12-2010, 19:19
Mi wyszło coś takiego :wink:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img440.imageshack.us/img440/2656/img6245o.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img262.imageshack.us/img262/780/img6205u.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img146.imageshack.us/img146/1056/img6216i.jpg)

Krzysiek27
13-12-2010, 17:59
Napiszesz coś o ustawieniach lamp?

Bangi
13-12-2010, 21:35
to ostanie całkiem fajne :)

lukaszr
13-12-2010, 23:24
Napiszesz coś o ustawieniach lamp?

Sprzęt: Canon 500D + 24-70mm f/2.8 L.

Tryb manual, 1/160s, f/10, 24mm, odległość od obiektu 48 cm, zaświecone 580EXII z prawej strony na wysokości dymka (lampa manual, 1/32, palnik od góry i dołu osłonięty blaszkami z INPOST'a żeby nie waliło w tło ani w szkło). Obiektyw w MF.

Te ostatnie ma malutki błąd, który zobaczyłem dopiero dzisiaj na innym monitorze :wink:

RodArt
15-12-2010, 12:33
A może by odejść do tego trochę "chemicznie", ma ktoś jakiś pomysł na zmniejszenie szybkości zapalania się siarki ?
Swojego czasu lubiłem chemię ale nie przychodzi mi nic do głowy poza przyspieszaniem spalania ;).. może ochłodzenie zapałki trochę pomoże ?
Jednak musiałoby być minimalne, żeby drobinki wody po kondensacji nie zepsuły efektu. Przychodzi jeszcze komuś jakiś pomysł do głowy?

KWS używałeś jakiegoś oświetlenia do swojego zdjęcia ? jest ekstra przez iskry

lukaszr bardzo mi się podoba oświetlony dym na trzecim zdjęciu, spróbuję również zrobić coś takiego, żeby mieć darmowe grafiki dymu (bez nałożonych licencji) do projektowania plakatów. Dzięki za zmotywowanie pomysłem :)

Tezet-gdynia
15-12-2010, 14:24
A może by odejść do tego trochę "chemicznie", ma ktoś jakiś pomysł na zmniejszenie szybkości zapalania się siarki ?
Swojego czasu lubiłem chemię ale nie przychodzi mi nic do głowy poza przyspieszaniem spalania ;).. może ochłodzenie zapałki trochę pomoże ?
Jednak musiałoby być minimalne, żeby drobinki wody po kondensacji nie zepsuły efektu. Przychodzi jeszcze komuś jakiś pomysł do głowy?

Obnizenie poziomu tlenu do radykalnej wartosci w pomieszczeniu ? Mala produkcja prochu czarnego i uzycie go jako koncowki zapalki ;)? Tworzy troche dymu, dosc wolno sie spala ;)

RodArt
15-12-2010, 15:06
Obnizenie poziomu tlenu do radykalnej wartosci w pomieszczeniu ? Mala produkcja prochu czarnego i uzycie go jako koncowki zapalki ;)? Tworzy troche dymu, dosc wolno sie spala ;)

Pierwsza możliwość może być dość ryzykowna ;) ale jest to w sumie dobry sposób, jeśliby wytworzyć mały odizolowany obszar, który zawierałby małą ilością tlenu. Mogło to by być jakieś szklane naczynie z płaskimi szybami (odwrócone akwarium) i strzelanie z polarem. Jasność szkła by poszła trochę na pewno. Chyba coś w ten deseń będę próbował zrobić, będzie to łatwiejsze od produkcji od nowa "super wolnej zapałki". Dzięki za nakierowanie :)

Tezet-gdynia
15-12-2010, 15:18
Mozesz wziac akwarium, ale polecal bym raczej kuliste, poniewaz plaskie szyby moga strzelic od pseudo prozni ;)

Wtedy tylko zrobic panel do wysysania powietrza, do mocowania zapalki i do odpalania zapalki ;)

Ewentualnie mozesz zrobic samo zapalajaca sie swieczke ;)
http://www.youtube.com/watch?v=Fp2HyHHqiQw

Minusem sa te iskierki przy ponownym zapalniu sie ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A czy latwiejsze od produkcji ? No nie wiem ;) Sklep ogrodniczy + apteka + mozdzierz + pozniejsze eksperymentowanie z proporcjami by wytworzyc wiecej/mniej dymu, spalic wolniej/szybciej. Na pewno akwarium bedzie w jakims sensie bezpieczniejsze, to fakt ;)

RodArt
15-12-2010, 20:34
Heh dobry pomysł z tą "świecą z samozapłonem" kiedyś gdzieś na imprezie na torcie widziałem podobny bajer. No dobra ale do rzeczy, głównie zależy mi na tym jednak, żeby było to drewienko z gramaturą swoją od zapałki jak i siarka w połowie zapalona.

Metodą prób, błędów, zasiarczenia mieszkania, doszedłem do momentu kiedy pomoczyłem zapałkę wodą (sam łepek). Dzięki temu zapałka rozpalała się tak "na oko" powiedzmy 3 razy dłużej. Woda powoli wyparowywała co owocowało dalszym powolnym zapłonem pozostałej części łepka.


Minusem zastosowania wody było mniejsze iskrzenie zapałki, więc w dalszych próbach pędzelkiem rysowałem specyficzny kształt wodą nasączając siarkę od strony drewienka.

-zdjęcia doświetlane zdalnie lampą w celu wydobycia cieni w gramaturze drewna.
-Iso 100 (no cóż muszę, taki mam aparat)
-Pierwsze zdjęcie: 35mm, 1/250, f/4
-Drugie: 35mm, 1/800 f/2.8 (z lekka zabawą skupiającej soczewki z rybiego)



https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img59.imageshack.us/img59/5955/match1small.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img692.imageshack.us/img692/2039/match2small.jpg)

m2k
21-12-2010, 15:27
Ja zrobiłbym tak:
1. Odpal tradycyjnie zapałkę i nakręć film, jak się ona zachowuje podczas zapalania. Obserwuj, jak się układają iskry, jaki mają kształt, intensywność, kolor itp.
2. Zrób dobre zdjęcie samej zapałki.
3. Zorganizuj zdjęcie samych iskier do wyszparowania (z jakiegoś stocka, albo po prostu zrób zdjęcie iskier z, nie wiem, może szlifierki kątowej, która tnie metal).
4. Połącz wszystkow postprodukcji.
Powyższe można zmodernizować przez dodanie ognia, bądź częściowe spalenie siarki na zapałce - w zalezności jaką masz wizję, bądź potrzeby.

Kiedyś robiliśmy zdjęcie implozji butelki wina i było to robione kawałkami (osobno butelka, płyn (np. wino), odłamki itp.), oczywiście wszystko szparowane i odpowiednio retuszowane :-)