PDA

Zobacz pełną wersję : Battery Pack do 580EX II



Roby
10-11-2010, 18:50
Witam. Na allegro znalazłem kilka modeli battey pack'ów do lamp Canona.
Np:

http://allegro.pl/battery-pack-canon-550ex-580ex-ii-zam-cp-e3-cp-e4-i1311204018.html

http://allegro.pl/battery-pack-do-lamp-canon-cp-e3-cp-e4-zasilanie-i1314713352.html

http://allegro.pl/battery-pack-cp-e3-cp-e4-canon-580ex-ii-zasilanie-i1311057187.html

Czy to dobry wybór? Czy te tańsze zamienniki będą się sprawdzały, czy też może lepiej wydać więcej kasy i kupić oryginalny battery pack canona?

Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi.

Pozdrawiam

Przemek_PC
10-11-2010, 19:08
A co chcesz uzyskać kupując battery pack do lampy?

ghrond
10-11-2010, 19:13
pewnie szybsze ładowanie na pełnym błysku

Roby
10-11-2010, 19:16
Jestem fotografem ślubnym. Czasem zdarza mi się fotografowanie w bardzo ciemnym kościele itp. Dzięki temu urządzeniu podobno zwiększa się siła błysku i lampa również szybciej się ładuje. Nie robię zdjęć seryjnych, ale czasem lampa nie zdąży się załadować nawet przy jednym błysku.

tombas
10-11-2010, 19:20
tez się zastanawiałem nad tym tematem, wybrałem oryginał jestem zadowolony
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

A co chcesz uzyskać kupując battery pack do lampy?

żartujesz, prawda?:-D

Jaca9
10-11-2010, 19:29
A co chcesz uzyskać kupując battery pack do lampy?
Nie którzy mają poczucie humoru w "bardzo" poważnym pytaniu :mrgreen:

marekb
10-11-2010, 19:50
Jestem fotografem ślubnym. Czasem zdarza mi się fotografowanie w bardzo ciemnym kościele itp. Dzięki temu urządzeniu podobno zwiększa się siła błysku i lampa również szybciej się ładuje. Nie robię zdjęć seryjnych, ale czasem lampa nie zdąży się załadować nawet przy jednym błysku.
daj lampe na wprost - nie będziesz musiał korzystać z dużej mocy. Ja też jestem fotografem ślubnym i jeszcze mi się nie zdarzyło by mi baterii (jednego kompletu) na reportażu brakło.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

daj lampe na wprost - nie będziesz musiał korzystać z dużej mocy. Ja też jestem fotografem ślubnym i jeszcze mi się nie zdarzyło by mi baterii (jednego kompletu) na reportażu brakło.
no i zaoszczędzisz 200zł;-)

komarsnk
10-11-2010, 20:13
daj lampe na wprost
błyskając wprost trzeba mieć duże umiejętności aby wyszło w miarę naturalnie :smile: (nie twierdzę Marku, że ich nie masz - wręcz przeciwnie ;-) )


jeszcze mi się nie zdarzyło by mi baterii (jednego kompletu) na reportażu brakło.

zależy jeszcze jakich akumulatorów kolega Roby używa. Ja osobiście używam Energizer ale tylko 2450mah. Miałem 2500 a i 2650 się zdarzyło. To była kaplica. Na tych 2450 też robię cały reportaż (zazwyczaj - nie mówię, że zawsze). A lampa po błysku z pełną mocą ładuje się jakieś 3 sekundy max.
Ale w sumie pytanie było o co innego.
Może nie akurat w battery packach ale już wiele razy przekonałem się, że robiąc zlecenie nie można pozwolić sobie na półśrodki - ot taka moja rada. Wiadomo, że nie mam na myśli np. osłon przeciwsłonecznych itp. ale kwestii wpływających na jakość działania sprzętu muszę być w 100% pewny.

pozdrawiam

Przemek_PC
10-11-2010, 20:33
No jak widzę sami eksperci w tym wątku. Moje pytanie jest jak najbardziej sensowne choć niektórym wydaje się zabawne. Po kolei. Battery pack nie zwiększa siły błysku ! Jeśli celem jest szybsze ładowanie lampy to ważna jest rezystancja wewnętrzna ogniw jak i jak najlepsze przewodzenie prądu i w tym przypadku oryginał może mieć przewagę bo jest wielce prawdopodobne, że będzie miał lepszej jakości blaszki łączące ogniwa jak i samą wtyczkę łączącą battery pack z lampą. Jeśli zależy tylko na większej ilości błysków to zamiennik będzie tak samo dobry jak oryginał. Co by jednak nie mówić powinno się zadbać o dobrej jakości akumulatorki i ważne żeby były wszystkie nowe albo jednakowo zużyte. Inną opcją jest zastąpienie akumulatorów NiMH ogniwami LiFe, które mają dużo mniejszą rezystancję wewnętrzną, większa obciążalność (na poziomie 20A) i można je ładować dużymi prądami co powoduje, że w 15 minut akumulator jest naładowany ale to już zabawa dla kumających w prądzie. Jeszcze jakieś pytania?

Roby
10-11-2010, 20:41
Dziękuję pięknie za sensowną odpowiedź. Zatem kupię ten zamiennik i nowe eneloopy :)

Przemek_PC
10-11-2010, 21:02
Ważne jest też ładowanie akumulatorków, masz ładowarkę? Jeśli nie to szukaj takiej która ładuje prądem 0,5A. Szybkie ładowanie akumulatorków AA prądem 1A co oferuje wiele ładowarek dobrze im nie służy. Warto też rozejrzeć się za ładowarką ładującą każde ogniwo indywidualnie a nie szeregowo po dwa czy cztery.

tombas
11-11-2010, 11:43
No jak widzę sami eksperci w tym wątku. Jeszcze jakieś pytania?
czy dobrze wyczuwam jakis malutki sarkazm?
a może to jest cos więcej? (eee...nie... chyba nikt tu się nie ma się za znacznie lepszego od innych i chce tym epatować)

bernard78
11-11-2010, 12:17
...Inną opcją jest zastąpienie akumulatorów NiMH ogniwami LiFe, które mają dużo mniejszą rezystancję wewnętrzną, większa obciążalność (na poziomie 20A) i można je ładować dużymi prądami co powoduje, że w 15 minut akumulator jest naładowany ale to już zabawa dla kumających w prądzie. Jeszcze jakieś pytania?

mam pytanie:
są już dostępne akumulatory w technologi Li-Fe w rozmiarze AA ?

mor_feusz
11-11-2010, 12:25
...... podobno zwiększa się siła błysku.....
Raczej tego nie stwierdzilem (focilem na oryginalnym Canonowskim

...... lampa również szybciej się ładuje
Zdecydowanie.
A wiec tak (moje 3 grosze)
Focilem Canonowskim Battery Pack'iem (podpinalem pod 550EX, 580EX, 580 EX II). Sila blysku jest taka jaka sie ustawi (dla testow walnalem manual i full power. Ladowanie ..... bardzo niebezpieczne - mozna "walic" full power non stop (co spowoduje spalenie lamy - tak wiec uwazac).
Czy sie przydaje. Jasne!.
Pare razy pomgalem koledze robic komunie (duze) i trzeba (niestety) bylo blyskac lampa. Jak ma sie ok 120 oso, trzeba pyknac kazdemu po kilka ujec z lampa a nie ma czasu poniewaz "rzeznia" jest niezla - Battery Pack sie przydaje. Jesli trzeba duzo i szybko. Z moich doswiadczen (a troche tego popykalem) najlepiej (jak nie bylo Battery Pack'a) sprawuja sie akumulatorki Eneloop (jak zawsze) i GP (2600 - czy jakos tak nie mam ich przy sobie).
GP padaly pod koniec 1 zmiany (wolno sie ladowaly -cale szczescie poniewaz w calym tym zgielku troche "impreszy zwalaniaja pod koniec). Eneloop'y sie trzymaja do konca (2 tura ludzi).
Z battery Pack'iem jest duzo lepiej. 2 tury szybkie ladowanie - nie m problemow.
Do takiego czegos - jak najbardziej przydatny.
Na weselu w kosciele - da sie raze z dobrze (swierzo) naladowanymi bateryjkami (dobrze miec kilka kompletow - w razie czego).

Przemek_PC
11-11-2010, 12:29
LiFe w rozmiarze AA nie ma i pewnie nie będzie. Ogniwa LiFe produkowane przez A123 to 18650 czyli 18mm średnicy i 65mm długości (pojemność 1100mAh). Drugi rodzaj to 26650 czyli 26mm średnicy i pojemność 2300mAh. Problemem jest napięcie pojedynczego ogniwa bo wynosi ono 3,3V. Nie zastąpią więc na zasadzie plug@play akumulatorków NiMH AA. Wyjście jest takie, że kupujemy gotowy pakiet do zastosowań modelarskich o pojemności 4600mAh i napięciu 6,6V (2s2p czyli równolegle dwie grupy po dwa ogniwa szeregowo) i taki pakiet wykorzystujemy jako zasilanie lampy. Od battery packa potrzebna byłaby tylko wtyczka :) W szereg należałoby jeszcze wrzucić jedną diodę prostowniczą aby zbić napięcie do 6V.

sebfoto
10-05-2012, 11:31
Podpinam się pod wątek. Pytanie do tych, którzy mają CP-E4. Od jakiegoś czasu zauważyłem lekkie popiskiwanie z batterypacka. Czy to normalne?

_igi
13-05-2012, 16:04
LiFe w rozmiarze AA nie ma i pewnie nie będzie. Ogniwa LiFe produkowane przez A123 to 18650 czyli 18mm średnicy i 65mm długości (pojemność 1100mAh). Drugi rodzaj to 26650 czyli 26mm średnicy i pojemność 2300mAh. Problemem jest napięcie pojedynczego ogniwa bo wynosi ono 3,3V. Nie zastąpią więc na zasadzie plug@play akumulatorków NiMH AA. Wyjście jest takie, że kupujemy gotowy pakiet do zastosowań modelarskich o pojemności 4600mAh i napięciu 6,6V (2s2p czyli równolegle dwie grupy po dwa ogniwa szeregowo) i taki pakiet wykorzystujemy jako zasilanie lampy. Od battery packa potrzebna byłaby tylko wtyczka :) W szereg należałoby jeszcze wrzucić jedną diodę prostowniczą aby zbić napięcie do 6V.

Generalnie brzmi to fantastycznie, tylko raczej watpie w uzytecznosc takich domowych wytworow pod katem pracy profesjonalnej. Nie mowie tu ze to jest jakies och i ach, ale zarabiajac na zdjeciach nie warto oszczedzac na sprzecie. A niestety twoj sprzet jest tak dobry, jak jego najgorszy element. Przez dlugi czas robilem lampa 430EX. Sila blysku byla okej, ale wymiany paluchow na sesjach to byla katorga. Wkurzylem sie, sprzedalem to dziadostwo i wzialem pelen komplet oparty o 580EX2, z oryginalnym CP-E4, kompletem eneloopow i ladowarkami z serii BC. Do tego druga kasete z ogniwami, i mam swiety spokoj. 580EX2 razem z battery packiem sa odporne na deszcz, starczaja na bardzo dlugo, a sama wymiana ogniw trwa w zasadzie tyle, co otwarcie torby i wyjecie drugiego magazynka...

Nie mowiac juz o tym, ze podpinanie podrobek, czy wytworow chalupniczych do lampy za prawie 2.000 to nieco za duze ryzyko. Podobnie zreszta jak kupowanie zamiennych gripow do aparatow klasy 5D, czy pchanie do nich akumulatorow firmy "krzak". Wole wydac 100zl wiecej na akcesorium, niz potem stracic 1000 na naprawe, albo co gorsza, bujac sie z zapasowym aparatem na zleceniu, po awarii glownego korpusu.

Do amatorki - spoko, tylko tu z kolei nie widze sensu uzywania lampy z 12 ogniwami po 2000 mAh kazde ;-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Podpinam się pod wątek. Pytanie do tych, którzy mają CP-E4. Od jakiegoś czasu zauważyłem lekkie popiskiwanie z batterypacka. Czy to normalne?

U siebie nie zauwazylem tego zjawiska. Piszczy jedynie lampa podczas ladowania.

sebfoto
13-05-2012, 17:53
U siebie nie zauwazylem tego zjawiska. Piszczy jedynie lampa podczas ladowania.

Wymyśliłem sobie, że może są tam jakieś kondensatory, czy inne ustrojstwo, co już może nie daje rady?