PDA

Zobacz pełną wersję : uniwersalny zestaw amatora-spacerowicza (500d)



wally666
05-11-2010, 16:47
Przede wszystkim witam wszystkich zgromadzonych pasjonatow !

Slowem wstepu: Jestem totalnym amatorem, zabawe z fotografia cyfrowa zaczalem w 2004r. na kompaktowym aparaciku (ale z dobrym trybem manualnym) Olympus c5000, nastepnie przesiadlem sie na ultrazooma Canona S2is a w 2009 postanowilem sprobowac sil w dSLR - kupilem Canona 500D.

Moj sprzet: do puszki otrzymalem kiciaka 18-55is, po kilku miesiacach dokupilem lekko uzywana Sigme 70-300 APO DG a w kwietniu tego roku zawitala pierwsza stalka - Canon 50 1.8 II.

Czego szukam:
aparat przezyl juz 2 wyjazdy wakacyjne i musze stwierdzic, ze jakosc zdjec nie oszalamia. W 70% to oczywiscie moja wina (poruszone, za ciemne, za jasne, zle dobrana temp. WB) ale duza czesc zdjec jest mocno zamydlona mimo, ze uzywam trybu spot metering i AF istawiam w punkcie centralnym. Poztanowilem, ze czas na upgrade kiciaka to czegos lepszego i tutaj pytanie do Was:

Czy warto do puszki klasy 500d kupowac obiektyw ktory wart jest tyle, co sama puszka?

Nie zamierzam przesiadac sie na razie na cos lepszego (wiekszego), chce jedynie poprawic jakosc swoich zdjec oraz dalej szlifowac technike. Wymaganie jest proste, ma byc szeroko jak w kicie, celnie i ostro, fajnie jakby byl jasny przez co stabilizacja odeszla by na trzeci plan. Budzet zalozmy 2k (z tolerancja upto 2,4kpln max)

Zastanawiam sie nad:
1. Tamron 17-50
2. Sigma 17-70
3. Canon 15-85
4. inny?

W roznych testach, porownaniach, samplach oraz na tym forum naczytalem sie duzo o mozliwosciach kazdego z nich i bylem juz prawie przekonany do Tamiego ale po przejrzeniu sampli na jednym z portali, stwierdzilem ze mydli znacznie bardziej niz pozostale 2 obiektywy - zglupialem juz totalnie. Czy zauwaze realna roznice w amarotskich zdjeciach miedzy tymi trzema obiektywami?

Z drugiej strony, strasznie spodobala mi sie uniwersalnosc 15-85 - szeroki, wystarczajaco jasny, dobra stabilizacja oraz pelna kompatybilnosc z Canonem.

Z gory wielkie dzieki za pomoc i wyrozumialosc dla zoltodzioba!

Pozdro
Wally666

jarekA
05-11-2010, 17:52
Pytanie zasadnicze - fotki są mydlane na ekranie komputera czy na odbitkach? 18-55IS nie jest rewelacyjnym szkłem, ale za 250zł to super-szkło (podobna mam opinię o 50/1,8)
Twoja Sigma jest raczej kiepskim szkłem i po nim spodziewam się mydła i niecelnego AF.
Inna sprawa to umiejetności - ja bawię się lustrzanką od paru lat i nadal czasem klnę na sprzęt, a ZAWSZE potem wychodzi że zawiniły moje umiejetności i brak myslenia PRZED robieniem fotek. Jak marzysz o ostrościach, to najłatwiej właczyć wyostrzanie ;-) Poprawne urzycie AF i naświetlenie jest odrobinę trudniejszę - o rawach nie wspominam....

wally666
05-11-2010, 18:40
Masz razcje, kiciak 18-55is to swietny obiektyw jak na swoja cene. Sigmy uzywam bardzo malo gdyz tak jak mowisz, AF jest wolne i omylne ale ladnie wychodza nia zdjecia ksiezyca :D

Sek w tym ze po kazdym zdjeciu sprawdzalem ich jakosc na ekranie przyblizajac je na maxa i ogladajac szczegoly. Niestety na ekranie komputera jest juz slabo, mydlo jest zauwazalne nawet w bardzo jasnej scenerii. Poczytalem troche o mojej zabawce i tak jak mowisz, problemem byl brak wyostrzania - wszystko robilem w trybie Neutral gdzie parametry ustawione sa na 0 - po przestawieniu w Faithful (wyostrzanie 4/7) jest juz lepiej ale nadal nie jest to ideal. Myslalem, ze mam problem z FF/BF, poczytalem, wydrukowalem co trzeba, wyjalem statyw i zaczalem strzelac. Musze nauczyc sie robic dobre mydlo bo po prostu zdjecia test charta wychodza ostre i nie umiem zauwazyc problemow z przesunieciem glebi. O dziwo, sigma na statywie poradzila sobie swietnie. Sek w tym ze nie ma zadnej stabilizacji a utrzymanie ciezkiej "lunety" dlugosci ~25cm w bezruchu graniczy z cudem.

Jako absolutny amator, nigdy nie bawilem sie w jakakolwiek obrobke zdjec a juz tymbardziej w wywolywanie raw'ow - to tego mam nadzieje dorosne.

Co ciekawe - nie dokopalem sie (jestem na str. 50) tematow porownujacych obiektywy klasy S17-70 oraz T17-50 do C15-85. Wiem, ze miedzy nimi jest spora przepast finansowa (~700-800pln) ale moze warto? Sample wydaja sie obiecujace ale skoro jestem amatore ktory napstrykal niewiecej niz 200'000 zdjec w zyciu, czy poczuje wyrazna roznice miedzy kiciakiem lub miedzy wspomnianym Tamkiem lub Simka ?

dziobolek
05-11-2010, 20:42
Ten temat powtarza się mniej-więcej raz w miesiącu.
Użyj http://maciejko.net/cbsearch/ czytaj i dopisz się do istniejących wątków.

Pozdrówka!

Jago
06-11-2010, 04:16
Ten temat powtarza się mniej-więcej raz w miesiącu.
Użyj http://maciejko.net/cbsearch/ czytaj i dopisz się do istniejących wątków.

Pozdrówka!

Masz rację ......... ale trzeba być cierpliwym. Pzdr.

N00bek
07-11-2010, 00:08
Tamron 17-50
Zadaj sobie pytanie: "czy aby na pewno będzie Ci potrzebne stałe światła na całym zakresie?" Bo przecież ISO do 1600 spokojnie starczy w 500d.

Sigma 17-70
Czy taki zakres Ci na pewno odpowiada? Tym bardziej, że te Sigmy jak i w/w tamron często mają BF/FF i w dodatku ten zakres, gdzie f=2.8 jest tylko na 17mm zdaje się być pośredni.

Canon 15-85
Ojcu kupiłem do jego 350d. Jest bardzo zadowolony, bo jest i dosyć szeroki i długi. Światło jak z kita, ale jakość bez porównania lepsza.
Jeśli chcesz coś do spacerowania to bierz tego Canonika. Dodatkowo dokupisz lampę oraz coś dłuższego ;) chociażby używaną sigmę 70-300

sprocket73
07-11-2010, 00:29
Ciekawostka, przeszedłem bardzo podobną drogę do Twojej. Najpierw miałem kompakcika Canon A60, tak samo jak Ty w 2004 roku. Potem przesiadłem się na Canona S3 (a Ty S2). Lustrzanke kupiłem rok wcześniej 450D, od razu z uniwersalnym Tamronem 18-250. Zdjęcia robię głównie na wycieczkach/urlopach, więc zastosowania typu spacerzoom to prawie 100% mojej działalności. Również nie obrabiam fotek - oczekuję, że jpg prosto z puszki ma mi się podobać.

I wiesz co Ci doradzę - Canona 15-85. Pytasz czy warto kupić obiektyw warty tyle co body - no pewnie że tak, nie ma w tym nic niewłaściwego. Jasność f/2,8 w zastosowaniach spacerowo-urlopowych nie jest konieczna. Canon 15-85 jest ogólnie wychwalany, zarówno za optykę jak i za budowę. Sam na pewno go kiedyś kupię.

Mac
07-11-2010, 00:41
Temat jest typowy dla CB ale po to jest forum aby pytać tych, którzy mają więcej doświadczeń.
Zatem jeśli masz kitowe szkło to bardzo dobrze bo skłaniam się do opinii kolegów, że to rewelacja przy tej cenie a i fotki całkiem dobre się nim zrobi jeśli się chce. Nie ma sensu dublować zakresu takiego szkiełka jedną z wymienionych przez Ciebie propozycji. Dokup sobie Tamrona 28-75/2.8 i będzie to dla Ciebie fajny dodatek między kitem a zoomem i będziesz zadowolony. 15-85 też wydaje się być dobrym wyborem ale tego szkła nie znam więc nie wypowiadam się.

wally666
08-11-2010, 10:43
Dzieki Panowie, o takie odpowiedzmi mi wlasnie chodzilo. Co ciekawe, przez weekend przewertowalem mnostwo stron testow, sampli i juz myslalem, ze tamron 17-50 jest tym, co mi najbardziej odpowiada. Bylem przekonany, ze stale swiatlo zrobi robote i unikne wydluzania migawki (poruszone zdjecia) - dosc czesto robie zdjecia w slabych warunkach (mieszkam na poddaszu, malo okien). W nocy na imprezach swiatlo tez sie przyda ale znowu nawracacie mnie znowu na tor 15-85 :) Ehhh - ciezki wybor, a mialbym juz prawie 1kpln w kieszeni (roznica miedzy 17-50 vs. 15-85) np. na lampke

Sunders
08-11-2010, 11:06
kupilem Canona 500D/.../Poztanowilem, ze czas na upgrade kiciaka to czegos lepszego i tutaj pytanie do Was:
Czy warto do puszki klasy 500d kupowac obiektyw ktory wart jest tyle, co sama puszka? /.../strasznie spodobala mi sie uniwersalnosc 15-85 - szeroki, wystarczajaco jasny, dobra stabilizacja oraz pelna kompatybilnosc z Canonem.
Warto kupować obiektywy, które kosztują nawet więcej niż Twoja puszka :-)
IMO, jeśli nie potrzebujesz światła 2,8, to EF-S 15-85 jest w chwili obecnej najlepszym "zamiennikiem kita" na cropie.

MariuszJ
08-11-2010, 11:07
Dzieki Panowie, o takie odpowiedzmi mi wlasnie chodzilo. Co ciekawe, przez weekend przewertowalem mnostwo stron testow, sampli i juz myslalem, ze tamron 17-50 jest tym, co mi najbardziej odpowiada. Bylem przekonany, ze stale swiatlo zrobi robote i unikne wydluzania migawki (poruszone zdjecia) - dosc czesto robie zdjecia w slabych warunkach (mieszkam na poddaszu, malo okien). W nocy na imprezach swiatlo tez sie przyda ale znowu nawracacie mnie znowu na tor 15-85 :) Ehhh - ciezki wybor, a mialbym juz prawie 1kpln w kieszeni (roznica miedzy 17-50 vs. 15-85) np. na lampke

F2.8 często i tak Cię nie zbawi. A ja wolę ostrą, pełną dziurę f4 niż przymykane z musu f2.8.

Głównym argumentem w wyborze T17-50 vs C15-85 jest niestety - kasa. Jeżeli kupisz C15-85 (którego bardzo lubiłem i polecam nieustająco), prędzej czy później wydasz na 50/1.8 i lampę. Taka dola - kupiłeś lustrzankę, będziesz płacił... :)

KUBAwo
08-11-2010, 13:15
Albo pomyśl nad sprzedażą sigmy i weź sobie np. tamiego 17-50 + canona 55-250 is (bardzo fajne szkło za te pieniądze) , do tego masz 50 1.8 i to jest naprawdę fajny zestaw...

wally666
08-11-2010, 14:56
prędzej czy później wydasz na 50/1.8 i lampę:)

Stalke juz mam i ja sobie chwale jednak musze popracowac jeszcze nad technika :)

Sigma 70-300 zrobila u mnie max 100 zdjec i sie troche marnuje. Moze nie jest to szczyt marzen ale na poczatku wydawala sie przyjemna zabawka. W gruncie rzeczy, chyba sie przeliczylem bo ciagle jade na kicie 18-55 i siegam czesto do 50/1.8 a i sigmie jakos zapomnialem. Troche ciezkawa, troche ciemna i wolna.

Pozycze na weeknd 50-250 od kumpla i zobacze, czy warto zamieniac simke na canona a jesli tak, to moze faktycznie pojde w kierunku tamiego (juz wiem - tylko od Cichego :D)

Caly czas bije sie jednak z myslami, ze 15-85 bylby znacznie bardziej uniwersalny niz 17-50 (zakres pokrywa sie praktycznie z kitem). Robiac spontanicznie foty, czasami chce uchwycic jakis oddalony detal i wlasnie wtedy brakuje "dlugosci".

Siemek
08-11-2010, 15:40
Wally666, ciężki wybór, zwłaszcza z limitem 2400 zł. :-) Ja bardzo ci polecam zakup lampy. Piszesz że często robisz zdjęcia w ciemnych warunkach, poddasze, wieczorne imprezy, wtedy światło 2.8 w Tamronie czy 1.8 w 50-tce ci nie pomoże, jedynym rozwiązaniem będzie lampa. Tu polecam lampę Canon 430exII za 850 zł. Zobaczysz, że podniesie ci się jakość zdjęć zrobiona kitowym 18-55mm, będzie ostrzej i bez mydła, jesteś amatorem, więc kit plus lampa spokojnie wystarczy do amatorskich zastosowań. Po zakupie lampy z 2400 zł zostanie ci 1550 zł i tu okazuje się że masz sporo możliwości:

1) za 1550 zł możesz kupić dobrego Canona 18-200mm

2) możesz sprzedać swoją Sigmę za 400 zł i za 2000 zł kupić Canon 70-200/f4 (będziesz miał kita do zdjęć w domu z lampą i L-kę na dwór),

3) możesz sprzedać kita i sigmę i akurat będziesz miał 2200 zł na Canona 15-85 (czyli będziesz miał jeden dobry uniwersalny obiektyw)

4) skoro masz 50/1.8, to sprzedając sigmę będziesz miał 2000 zł, które możesz wydać na 28/2.8 i 85/1.8 - i masz komplet podstawowych trzech stałek: 28, 50 i 85mm, a do tego zostaje ci jeszcze kit 18-55 którym razem z lampą obskoczysz imprezy.

Czyli nie jest źle, jakiś wybór jest. :-)

wally666
08-11-2010, 18:14
kolejny rozsadny glos - thx

Nie wiem czy to istotne, ale moze dodam, iz od kwietnia/maja przyszlego roku, na naszym zyciu pojawi sie nowy czlonek rodziny (potomek) wiec pewnie skupie sie na nim jako na modelu do szlifowania warsztatu. Nie chcialbym go rozpraszac lampa (choc i tak chce kupic lampe) - czy wobec powyzszego, powiniem zmienic wybor czy pozostac przy uniwersalnym canonie 15-85?

jeff.lebowski
08-11-2010, 21:56
Pozycze na weeknd 50-250 od kumpla i zobacze, czy warto zamieniac simke na canona

Ja zrobiłem odwrotnie. Miałem C 50-250mm jednak wymieniłem go na Sigme 70-300mm i uważam, że robi lepsze zdjęcia szczególnie w plenerze gdy jest więcej światła. Jeśli nie używasz tele to po co wymieniać sigme na canona?

Według mnie ciekawą opcję podał Siemek:




4) skoro masz 50/1.8, to sprzedając sigmę będziesz miał 2000 zł, które możesz wydać na 28/2.8 i 85/1.8 - i masz komplet podstawowych trzech stałek: 28, 50 i 85mm, a do tego zostaje ci jeszcze kit 18-55 którym razem z lampą obskoczysz imprezy.


Do zdjęć potomka i tak głównie będziesz używał 50mm 1.8 a jeśli chcesz robić zdjęcia w słabo oświetlonych pomieszczeniach to przyda się 28mm aby było szerzej, do tego na zewnątrz 85mm no i ciągle masz kita. :)

Sunders
08-11-2010, 22:05
od kwietnia/maja przyszlego roku, na naszym zyciu pojawi sie nowy czlonek rodziny (potomek) wiec pewnie skupie sie na nim jako na modelu do szlifowania warsztatu. Nie chcialbym go rozpraszac lampa (choc i tak chce kupic lampe) - czy wobec powyzszego, powiniem zmienic wybor czy pozostac przy uniwersalnym canonie 15-85?
Może pomyśl o canonie 28/1,8USM :?