METZ 36 AF-4 czy CANON 270EX?

[at_m]

Cześć!
Jak w temacie - szukam opinii nt. tego, którą z lamp wybrać. Chodzi mi o małą, poręczną lampę będącą uzupełnieniem zestawu (w sensie "lampy w podróży" do delikatnych doświetleń, gdy nie ma potrzeby dźwigania porządnej lampki). Waga i rozmiar przemawiają za canonem, cena i lp za metzem, no i jestem w kropce. Lampa ma służyć z 5dmkII i/lub g10. Będę wdzięczny za Wasze opinie (tzn. tych z Was którzy użytkują jedną bądź drugą lampę w podobny sposób).
Swoją drogą to mogli już do tego mkII wbudować jednak cokolwiek, bo są momenty gdy brak lampy jest dokuczliwy.
Pozdrawiam!

[at_m]

Hmm, odpowiedzi się nie doczekałem, zakładam że nikt nie ma tak prozaicznych jak moje problemów :-)
Dokonałem wyboru na podstawie dość skąpych informacji z netu (w sensie dość skąpych opinii i właściwie tylko danych technicznych). Wybrałem Canon 270EX.
Lampa jest rewelacyjna (względem moich oczekiwań). Doświetla w istotnych sytuacjach i co najważniejsze: mieści się - dosłownie - w kieszeni spodni. Jeżeli ktoś nie chce biegać po ulicy z kobyłą, to naprawdę polecam.