Zobacz pełną wersję : Zmiana Sytemu _ Witam Canon
Goralito
17-10-2010, 13:42
Witam,
Po wielu przemyśleniach, doszedłem do wniosków że pora na zmianę systemu.
System jaki używałem wcześniej jest nieistotny ale chciałbym zadać parę pytań doświadczonym użytkownikom Canona.
Nie chcę wychodzić na lenia i z góry mówię że zanim zadałem to pytanie przejrzałem setki art. zarówno w PL jak i EN w poszukiwaniu rad, wiedzy co wybrać.
Na szczęście ludzi z podobnymi dylematami nie brakowało wiec stoję już przy ostatecznym wyborze zestawu.
Chcę wydać ok 13 k i o to moje 2 zestawy.
Canon 7D, F 70-200mm f 4L IS USM, EF 17-40 f/4 L USM, EF 24-105 mm F4.0 L. (lub na podmianę jednego z 2 ostatnich 100 mm F/2.8 L IS)
Do grudnia jak budżet się poszerzy błyskadło 580EX II, oraz Grypę.
Drugi zestaw to już FF,
5D Mk II, 70-200mm f 4L IS USM oraz EF 24-105 mm F4.0 L (wychodzi trochę podan 14 k).
Jestem skierowany w stronę portretu, krajobraz czasami fotoreportaż z imprez.
Dobrze jest posiadać szybko AF ale z drugiej strony cześć $ warto przeznaczyć na szklarnię.
Proszę o rady oraz wasze opinię który zestaw byłby dla was bardziej hmmm optymalny.
luc_october
17-10-2010, 14:17
Jak na krajobraz to te zestawy są ok, ale portret i reportaż to już ciemnica. Ja bym kupił ze 3 stałki do 5d mk II i flasha.
Bartek_902
17-10-2010, 14:19
Jak Cię stać na wydatek tysiąca więcej to bierz 5dmkII i bedziesz miał aparat z głowy na pare lat bo kupisz 7d i bedziesz dalej miał pokuse by dążyć do FF tak jak ja...tyle że pociesza mnie że jak kupie 5-tke mkII a może już mkIII to będe miał fajny zapas w postaci 7d :)
tomek1976
17-10-2010, 14:20
Jeśli nacisk na portret i krajobraz, to skłaniałbym się ku 5dmkII + np. 17-40 + 50/1.4 lub (i)85/1.8. UWA zrobisz krajobrazy, stałki posłużą do portretu. Natomiast jeśli tej "reporterki" jest trochę więcej, niż "czasami", to 7D+ 24-70 + 70-200/2.8L (IS). 24-105, to naprawdę dobry obiektyw, ale na cropie robi się już nieco ciemnawo. Poza tym przy dynamicznej repo raczej stabilizacją ruchu nie zamrozisz. Takie jest moje skromne zdanie. Ale poczekaj jeszcze na wypowiedzi bardziej doświadczonych Kolegów.
24 na 7D robi się raczej wąskawo
pawciolbn
17-10-2010, 14:34
...chciałbym zadać parę pytań doświadczonym użytkownikom Canona...
wiem, że może nie jestem super-doświadczonym, ale przynajmniej świadomym użytkownikiem Canona, który posiada jakąś świadomość tego co mi potrzebne do czego i jako że forum jest dla wszystkich, też się wypowiem...
...
Chcę wydać ok 13 k i o to moje 2 zestawy.
Canon 7D, F 70-200mm f 4L IS USM, EF 17-40 f/4 L USM, EF 24-105 mm F4.0 L. (lub na podmianę jednego z 2 ostatnich 100 mm F/2.8 L IS)
Do grudnia jak budżet się poszerzy błyskadło 580EX II, oraz Grypę.
Drugi zestaw to już FF,
5D Mk II, 70-200mm f 4L IS USM oraz EF 24-105 mm F4.0 L (wychodzi trochę podan 14 k).
IMHO pierwszy plus - podajesz zakres cenowy i perspektywę stosowania zestawu...
co do pierwszej propozycji, jako user cropa, proponuję zacząć od 17mm i nie koniecznie szkieł z gamy "L", zatem Canon 17-55/2.8IS lub tańsza opcja - Tamron 17-50/2.8VC, bo... 24 pod cropa będzie za wąsko zarówno w krajobrazie jak i reportażu, no i f/2.8, które nie jest jakąś magią, ale... jest.
jeśli pod 7D to bez sensu jest kupowanie 17-xxmm i 24-105 mając 70-200 zamiast 24-105 w tym zestawie weź 85/1.8..
szkoda, że 5DII z tymi szkłami wychodzi ponad 14tysi, bo z 24-70 wyjdzie więcej no jakieś 580EXII podbije cene..
...Dobrze jest posiadać szybko AF ale z drugiej strony cześć $ warto przeznaczyć na szklarnię...
a może warto jeszcze zaoszczędzić na body (biorąc pod uwagę tylko crop'a) i zamiast 7D brać 50D z C17-55/2.8IS i 70-200/4L IS USM, 85/1.8 oraz 580EXII..
wiem, że 7D ma lepszy AF więcej punktów i usprawnień, ale czy aż tak będzie to potrzebne?
warto przemyśleć FF, bo dobra jakoś przy wysokich ISO i jasnych szkłach pozwoli wstrzymać się z bólami nt. lampy. no i to "coś" w obrazku ;)
#
Goralito
17-10-2010, 14:35
Przyznam szczerze że skłaniam się bardziej do 5D MkII, jednak nigdy nie miałem jej w dłoni i chciałbym jak działa ten "wolny" AF o którym wiele można przeczytać.
Do ostrzenie używam głównie punktu centralnego więc z jasną szklarnią nie będzie chyba źle..
W necie można znaleźć oferty 5D mkII z kitem 24-70 za niespełna 12k, tylko pytanie ile to szkło jest warte swojej ceny, dlatego szukałem jakichś alternatyw ale jak widać nie jest łatwo.
Z drugiej strony się zakorzenić w systemie Canona i rozbudowywać szklarnie i graty, wiec rozwój jest wpisany w wybór.
MariuszJ
17-10-2010, 14:43
Pełna klatka, reporterka i przystępna cena: trzy naraz to na pewno nie w Canonie. Wybierz z tych trzech cech dwie, wtedy można coś zaproponować.
Goralito
17-10-2010, 14:50
Wybierając dwa z zaproponowanych trzech, w mojej opinii nasuwa automatycznie odpowiedz.
Skłaniam się do FF, ale szklarnię wolał bym jak już coś budować wolniej ale naprawdę dobrą żeby potem nie kombinować i nie zamieniać (oczywiście pewne wyjątki się pojawią w miarę poznawania szkieł).
Analizując wasze rady:
5D MkII+ EF 85mm f/1.8 oraz "ewentualnie" kit 24-70 (jak bóg da będzie ostry).
MariuszJ
17-10-2010, 14:55
Jeżeli szybki i celny autofocus oraz spory lag są do zbagatelizowania, 5d jest idealnym wyborem. Jeżeli nie, to 1-ki albo D700 od konkurencji.
Bartek_902
17-10-2010, 16:14
Albo druga opcja wez 7d i bedziesz miał dodatkowo 2 tys na szkła i wtedy kupisz np 17-40 24-70 i 85mm i bedziesz miał niezły zestawik reporterski,plus lampa oczywiscie...a na ff niby zawsze czas przyjdzie
Witam,
Po wielu przemyśleniach, doszedłem do wniosków że pora na zmianę systemu.
System jaki używałem wcześniej jest nieistotny ale chciałbym zadać parę pytań doświadczonym użytkownikom Canona.
Nie chcę wychodzić na lenia i z góry mówię że zanim zadałem to pytanie przejrzałem setki art. zarówno w PL jak i EN w poszukiwaniu rad, wiedzy co wybrać.
Na szczęście ludzi z podobnymi dylematami nie brakowało wiec stoję już przy ostatecznym wyborze zestawu.
Chcę wydać ok 13 k i o to moje 2 zestawy.
Canon 7D, F 70-200mm f 4L IS USM, EF 17-40 f/4 L USM, EF 24-105 mm F4.0 L. (lub na podmianę jednego z 2 ostatnich 100 mm F/2.8 L IS)
Do grudnia jak budżet się poszerzy błyskadło 580EX II, oraz Grypę.
Drugi zestaw to już FF,
5D Mk II, 70-200mm f 4L IS USM oraz EF 24-105 mm F4.0 L (wychodzi trochę podan 14 k).
Jestem skierowany w stronę portretu, krajobraz czasami fotoreportaż z imprez.
Dobrze jest posiadać szybko AF ale z drugiej strony cześć $ warto przeznaczyć na szklarnię.
Proszę o rady oraz wasze opinię który zestaw byłby dla was bardziej hmmm optymalny.
Witaj w stajni Kwanona !!! :-D
Absolutnie Ci radzę od razu kupić FF, zamiast potem odsprzedawać (ze stratą) 7D. :-D
Co do szkieł, to mam i bardzo Ci polecam: 24-105 LIS, 70-200 f4 LIS, 100 LIS.
To super szkła i na pewno będziesz bardzo zadowolony.
Pierwsze z nich - to świetny koń roboczy, a dwa pozostałe słyną z wyjątkowej jakości.
Powodzenia w zakupach ! :-D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Z uwagi na posiadane zasoby finansowe setkę radzę kupić w drugiej kolejności.
Goralito
17-10-2010, 18:39
Dzięki za radę, doszedłem do wniosków i taki zakup będzie najlepszy dla mnie:
5D FF + 24-105 (ostrość obrazu) (10500zl) oraz Canon EF 70-200mm f/2.8L USM (jednak 2.8 bez IS 4100zl)
Sprzedam trochę starych gratów i dozbieram do tego zestawu :).
A potem tylko zostanie mi na święta sprawić sobie pierwszą stałkę w rozsądnej ogniskowej i dobrym światłem, błyskotkę oraz grypę...
Dziękuję za rady, i witam w szeregach :)
Wiem że może ciężko jest komuś doradzać ale budowanie czegoś od podstaw wolę opierać na ludzkich doświadczeniach i odczuciach. Nie jestem także zamożny ale to moja pasja i wolę oszczedzać na wszystkim i kupić dobrą szklarnię :)
MariuszJ
17-10-2010, 18:47
Z Canonem skończyłem na 5d (v1), 24-105 70-200/4 50/1.8 85/1.8 580EX2. Gdybym posiedział tu jeszcze trochę pewnie nabyłbym 17-400 i 100IS macro.
Z mojego punktu widzenia (zapotrzebowanie, założony budżet) - nie ma nic innego, co mogło by przemawiać za tym systemem - wszędzie indziej trawa niestety zieleńsza :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
.
17-40 rzecz jasna ;)
5D FF + 24-105 (ostrość obrazu) (10500zl) oraz Canon EF 70-200mm f/2.8L USM (jednak 2.8 bez IS 4100zl)
Z dużym prawdopodobieństwem (na własnym przykładzie) 24-105 zamienisz po jakimś czasie na 24-70/2.8 lub stałki. To świetne szkło, ale pozostawia niedosyt. Super zakres, super ostrość ale ta ciemnica f/4 ... odpuściłbym sobie jasne tele na korzyść jasnego obiektywu podstawowego. To jego przecież będziesz zapewne używał najczęściej.
Pozdrawiam.
MariuszJ
17-10-2010, 19:17
Z dużym prawdopodobieństwem (na własnym przykładzie) 24-105 zamienisz po jakimś czasie na 24-70/2.8 lub stałki. To świetne szkło, ale pozostawia niedosyt. Super zakres, super ostrość ale ta ciemnica f/4 ... odpuściłbym sobie jasne tele na korzyść jasnego obiektywu podstawowego. To jego przecież będziesz zapewne używał najczęściej.
Kompletnie się nie zgodzę. Już nie chcę mi się nawet polemizować ze zdaniem że f4 to ciemnica a 2.8 to jaśnica. Wystarczy że wspomnę gabaryt tego szkła, mało uniwersalny wycieczkowo zakres tele, brak stabilizacji. Ale co kto lubi, do ślubniactwa pewnie to sprzęt obowiązkowy - bo bububudzi szacunek klientów :D
Goralito
17-10-2010, 19:18
Zamiana 24-105 na 24-70f/2.8 i odpuszczenie sobie jak na razie tele na rzecz gripa i lapmy.
Tele i pierwsza stalka za jakaś czas tak?
Pytanie co do ostrości tej 24-70, wiele czytałem o tym że brak powtarzalności w produkcji tego szkła, jedna sztuka lepsza druga porażka a trzecia żyletaaaa.
MariuszJ
17-10-2010, 19:20
Oj przestań już z tą ostrością... przymkniesz do f4... ROTFL
Goralito
17-10-2010, 19:26
Bazując na moich doświadczeniach, f4 to niegdy nie był dla mnie problem, szanuję ostrość obrazu a jeżeli obiwktyw oferuje mi takie możliwości od pełnej dziury (f/4 w tym wypadku to wolę mieć tego pewaniaka niż zaskoczenie przy mydlanym f/2.8
W tym momencie najlepsza dla mnie opcja bazująca na waszych radach oraz moich predyspozycjach to (Boże jak to się zmieniło w ciągu tego dnia :))
- FF, 70-200 i 24-105 i ku temu się skłaniam.
We wcześniejszym systemie miałem odpowiednim 24-105 i miałem go zawsze podpięte do body, światło może nie cudowne ale plastyka obrazu rewelacja.
Jeżeli będę chciał powalczyć podepnę tele i będzie to chyba najlepsza opcja.
Z czasem jak budżet pozwoli zakup cudownych stałek 50 f/1.4 i szerokiego kąta.
michael_key
17-10-2010, 19:35
Dajta już spokój z tym wyścigiem na mego ostre szkła :)
Robiłem zdjęcia 2 tygodnie temu 5D z 24-105 i zestaw jest rewelacyjny. Światło 4 nie jest makabra, wystarcza w zupełności, choć jak zawsze... wszystko zależy od priorytetów. Niemniej jednak na pewno 24-105 to świetne szkiełko pod FF.
Witaj w stajni Kwanona !!! :-D
Absolutnie Ci radzę od razu kupić FF, zamiast potem odsprzedawać (ze stratą) 7D. :-D
Co do szkieł, to mam i bardzo Ci polecam: 24-105 LIS, 70-200 f4 LIS, 100 LIS.
To super szkła i na pewno będziesz bardzo zadowolony.
Pierwsze z nich - to świetny koń roboczy, a dwa pozostałe słyną z wyjątkowej jakości.
Powodzenia w zakupach ! :-D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Z uwagi na posiadane zasoby finansowe setkę radzę kupić w drugiej kolejności.
Bazując na moich doświadczeniach, f4 to niegdy nie był dla mnie problem, szanuję ostrość obrazu a jeżeli obiwktyw oferuje mi takie możliwości od pełnej dziury (f/4 w tym wypadku to wolę mieć tego pewaniaka niż zaskoczenie przy mydlanym f/2.8
W tym momencie najlepsza dla mnie opcja bazująca na waszych radach oraz moich predyspozycjach to (Boże jak to się zmieniło w ciągu tego dnia :))
- FF, 70-200 i 24-105 i ku temu się skłaniam.
We wcześniejszym systemie miałem odpowiednim 24-105 i miałem go zawsze podpięte do body, światło może nie cudowne ale plastyka obrazu rewelacja.
Jeżeli będę chciał powalczyć podepnę tele i będzie to chyba najlepsza opcja.
Z czasem jak budżet pozwoli zakup cudownych stałek 50 f/1.4 i szerokiego kąta.
Dodatkową wielką zaletą 24-105 jest stabilizacja obrazu, której przydatności trudno przecenić, no i większy zakres od 24-70.
Ponadto jest to o wiele lżejsze szkło, niż 24-70.
To się liczy.
Pozdrówka
Bartek_902
17-10-2010, 19:53
Jak kolega nie bedzie robil ślubów 24-105 lepiej sie sprawdzi,to swietny uniwersalny spacerzoom,w tej klasie nic lepszego nie bedzie...a w czasie wycieczek doceni się to ze co chwile nie trzeba zmieniać szkła
Goralito
17-10-2010, 20:06
Może w przyszłości kiedyś będę ale na tym etapie powiem "dziękuję" :).
A co powiecie o telel 70-200 f/2.8 ?? lepiej jaśniejsze bez IS czy 70-200 f/4.0 ze stabilizacją?
Bartek_902
17-10-2010, 20:09
Pytanie czy ci potrzebne 2.8 bo ja bym wybral f4 z IS głównie ze względu na mniejsza wage i mniejsze gabaryty...bo uwież mi 2.8 do najlzejszych i najmniejszych nie należy...a to daje się we znaki naszym ramionom badz plecom przy dłuższych wedrówkach
wybieram zestaw numer 2. jako pelnym sercem landszafciarz, sporadycznie robiacy zdjecia portretowe i bardzo sporadycznie focacy do kotleta. stare 5D mi sie w tym zakresie sprawdza, wiec nie widze, czemu mkII mialoby nie.
pawciolbn
17-10-2010, 20:14
heh.. no to po co wywalać tyle kasy na FF?
7D+C17-55/2.8+C70-200L4IS+100(85/1,8)+580EXII... skoro nie będzie ślubniactwa, a to i 50D daję radę obskoczyć z dobrym efektem, to po co ładować w FF? bo inni mają? bo i tak kiedyś kupię? jak kupić będziesz chciał, to kupisz i za pół roku i nie przesadzajmy, że sprzedasz 7D ze stratą, bo jeszcze nie spotkałem nikogo kto by sprzedał używany (nawet mało) samochód, aparat, co-kolwiek bez straty!!
jeśli zależy Ci na dobrym AF to nie rozumiem czemu FF przysłania Ci właśnie ten argument.. ok, w 5DII może nie ma uciążliwego AF i daje radę, ale nie oszukujmy się, jeżeli zebrać wszystkie argumenty i traktować je na tej samej wadze, to wolałbym kompromis i (jeśli już taki krzyk o odkładanie kasy na szkła) odpuściłbym FF, zaoszczędził kasę i robił fotki a nie polemizował o pchlej różnicy w ostrości pomiędzy jednym a drugim szkłem.. moje C 17-55/2.8 ostrzy pięknie już od 2.8 - nie żyyyyleta, ale nie mydłooooo... a bieganie ze sprzętem za 15 kafli po łąkach starówce i imprezach rodzinnych podśmierduje mi tylko jednym L-ansem..
flacha dla każdego kto bez EXIF'a jest w stanie powiedzieć czy te fotki po obróbce są z FF czy cropa
fota 1 (http://i3.fmix.pl/fmi2000/187ada37000e58094cb5f205)
fota 2 (http://i3.fmix.pl/fmi2675/568c2f5d002241254cb5f22b)
więc czy warto ulegać FF? czy lepiej odpowiedzieć sobie na pytanie co mi da satysfakcję dobrych zdjęć i pozwoli zaoszczędzić kasę na wakacje
#
fota 1 (http://i3.fmix.pl/fmi2000/187ada37000e58094cb5f205)
fota 2 (http://i3.fmix.pl/fmi2675/568c2f5d002241254cb5f22b)
Zapodaj pełną rozdzielczość, to może podejmę wyzwanie :)
Co do mitycznego "braku powtarzalności dobrej jakośc w 24-70" to ja dodam swój mit :) Krąży w tzw. "drugim obiegu" jedno lub 2 szkła, które wykazują poważne defekty - z ręki do ręki. Na ich podstawie rzesza "milosników fotografowania linijek" wypisuje w internecie informacje, o "cięzkim mydle". Druga rzesza "miłośników oglądania zdjęć w powiększeniu 200+%" ma dobre egzemplarze, ale nie potrafi odróżnić defektu od własnej ignorancji.
Mityczne "mydło" w 24-70 jest tak samo mityczne, jak "kiepski AF" w 5dII.
To tyle w kwestii mityczności.
Bartek_902
17-10-2010, 20:38
flacha dla każdego kto bez EXIF'a jest w stanie powiedzieć czy te fotki po obróbce są z FF czy cropa
fota 1
fota 2
więc czy warto ulegać FF? czy lepiej odpowiedzieć sobie na pytanie co mi da satysfakcję dobrych zdjęć i pozwoli zaoszczędzić kasę na wakacje
Fakt znam paru gości którzy robią akurat śluby cropami, 40/50d i mówią że nie zamienią tego na żadne 5d chociaż mają do niego dostęp,ale lepiej pracuje im się na tamtych korpusach,a ogladając ich zdjęcia był by problem z powiedzeniem czy to ff czy crop,fakt faktem jeden z nich działa na 2x40d i ma praktycznie same stałki L więc zle to nie może wyglądać.
A dla porównania znam tez paru ,,PRO" speców jeden d3 drugi 1ds ,super szkła pełen lans a zdjęcia to po prostu śmiecie ! i Ci panowie co jadą na 40/50d oblatują ich jak chcą pod każdym względem...
Więc jak się chce to można i cropem super zdjęcia zrobić a nie ciągle myśleć ,,o jezu gdybym tylko miał FF to moje zdjęcia były by MEGA ! " a potem biegniemy do sklepu wydajemy 40k na sprzet po 2 tygodniach rozczarowanie i pukanie się w głowe "kurde wydałem 40 klocków i nie widze różnicy,jak to możliwe ! "
pawciolbn
17-10-2010, 20:47
dinderi, z racji obawy i panicznego strachu przed krytyką nie dam nic więcej, bo ważne, że klientom się podoba, a tu już nie jedną "konstruktywną opinie" czytałem (nie na temat swoich zdjęć), więc sobie daruję off-topa, a co do puszki...
warto pomyśleć i podyskutować, bo sam mając dostęp do "piątki" latam z cropem, bo raz, że latam z nim wszędzie, dwa dobrałem sobie tak szkiełka, że tylko z winy wiatru, nadmiaru borygo lub dreszczy modela wychodzi jakieś mydło ;)
a na poważnie, to sądzę, że szkoda wydawać taką kwotę jak do końca nie jest się określonym i nie planuje się "oblatywania" "fotoziutków" z kompaktami... jednym słowem - nie taki crop straszny jak go malują, a i dobre szkło dobrać można.. i kaska zostaje na... przyjemności inne :)
#
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a i jeszcze dinderi, jak zaczniemy porównywać fotki w max rozdziałce, na papierze A4 itp. klimaty, to paranoja murowana.. lepiej zrobić ciekawy kadr który coś przekaże niż zgwałci nasze płytkie doznania na temat szumów, MTF'ów itp.
#
Goralito
17-10-2010, 21:02
Dlatego pytam bo chciałem co-nieco rozwiać moje wątpliwości oraz liczyłem że wasze argumenty mnie przekonają w jakimś stopniu.
Tłumaczenie że szkła dla lansu to nie dla mnie nie ma sensu, ale na wcześniejszym systemie mając prostego cropa oraz kilka dobrych szkieł pstrykałem foty których FF by się nie powstydziła, jednak przyszedł czas na zmiany ->wybór padł na canona -> to też pytam bo opcji są dziesiątki.
Chcę dobrze ulokować pieniądze, z myślą rozwoju oraz budowy co powtarzam bodajże 3 raz :)...
FF-> nie miałem ale czytałem, i to wiele pozytywnych opinii.
Dziękuję szczerze za wszystkie rady i wasze opinie i wybór pada na 5D mark II, 24-105 oraz 70-200 f/2.8 .... cena pewnie ponad 14 k.
dr Dundersztyc
17-10-2010, 21:24
Zapodaj pełną rozdzielczość, to może podejmę wyzwanie :)
Co do mitycznego "braku powtarzalności dobrej jakośc w 24-70" to ja dodam swój mit :) Krąży w tzw. "drugim obiegu" jedno lub 2 szkła, które wykazują poważne defekty - z ręki do ręki. Na ich podstawie rzesza "milosników fotografowania linijek" wypisuje w internecie informacje, o "cięzkim mydle". Druga rzesza "miłośników oglądania zdjęć w powiększeniu 200+%" ma dobre egzemplarze, ale nie potrafi odróżnić defektu od własnej ignorancji.
Mityczne "mydło" w 24-70 jest tak samo mityczne, jak "kiepski AF" w 5dII.
To tyle w kwestii mityczności.
zgadza się :!:
podpisuję się pod tym :rolleyes:
i piętka i eLa z internetu, kupione w różnym czasie w różnych sklepach i wszystko GIT. mydła nie ma, linijek nie fotografuję - jest tyle innych rzeczy wartych uwiecznienia ;-)
... aaa ... boczne w piątce używam często i co dziwne - też trafiają :-D
NIE POPADAJMY W PARANOJĘ !!!
Goralito
17-10-2010, 21:33
Wierzę na słowo :)
A i niedługo na pewno przekonam się osobiści...
Bartek_902
17-10-2010, 22:06
O tak dla przemyślenia przez noc zapodam link do strony świetnego fotografa,on nie ma FF ale za to jakie ma zdjęcia...?
http://www.parales.pl/index.htm
I teraz zadajmy sobie pytanie czy nawet mając cropa umiemy go w pełni wykorzystać by przejsc na ff i zobaczyć znaczną różnice? bo ja co jakiś czas oglądam te zdjęcia i stwierdzam że dużo czasu minie zanim nawet tego cropa do końca rozgryze...
Ta dyskusja nie ma najmniejszego sensu, bo Goralito chce FF, ma na to kasę i do portfela zaglądac mu nie będziemy. Czy wykorzysta ten sprzęt należycie to już inna bajka :) Ja życzę powodzenia w robieniu fotek i duuuuużo fajnych tematów. Wybrałeś sprzęt z górnej półki, to juz tylko wiedzy i talentu potrzeba do sukcesu.
A nie myślałeś o używkach? Czasami na forum pojawiają się oferty 5d mkII w dobrym stanie i sensownym przebiegiem. 24-70 i 85 regularnie pojawiają sie w dobrych cenach. W takiej opcji spokojnie byś mógł zakupić 5d mkII, 24-70/2.8 i 85/1.8. Bo jak by nie patrzeć 2.8 to ciemnica straszna, szczególnie do portretu. Dodatkowo trochę za krótka ogniskowa jeśli chodzi o portret - w FF 85mm to jest takie minimum (w moim odczuciu w FF idealnie do portretów jest 135 mm).
Dodatkowo co do AF w 5d mkII, z mojego doświadczenia (a nie linijek i wiedzy internetowej) wynika, że AF w 5d mkII jest nieporównywalnie lepszy niż w 40d - jest podobnej prędkości ale za to ma doskonałą powtarzalność.
I nie daj sobie wmówić zakupu cropa. Na tym forum już od jakiegoś czasu jest grupa troli, która nigdy nie miała FF w rękach, ale urządzają wielkie dyskusje o wyższości cropa nad FF (nawet mają odpowiednie dowody - zdjęcia linijek, ścian, ankiety internetowe itp. A jak już im się kończą argumenty - port folia świetnych fotografów którzy fotografują cropami).
Bartek_902
18-10-2010, 09:04
I nie daj sobie wmówić zakupu cropa. Na tym forum już od jakiegoś czasu jest grupa troli, która nigdy nie miała FF w rękach, ale urządzają wielkie dyskusje o wyższości cropa nad FF (nawet mają odpowiednie dowody - zdjęcia linijek, ścian, ankiety internetowe itp. A jak już im się kończą argumenty - port folia świetnych fotografów którzy fotografują cropami).
Raczej nikt nie mówi o wyższości,tylko próbuje racjonalnie porównać,pokazać co można tym i tym...i ostudzić gorączke sobotniej nocy do FF bo takich kwiatków na forum coraz więcej co kupują 5dmkII bo myślą że zdjęcia odrazu będą wyglądać jak z katalogu a w rzeczywistości nie mają czego do tego aparatu podpiąć ,a po drugie co ważniejsze brak im umiejętności nawet na tyle źeby cropa wykorzystać.
Co do pokazywania port folio to miało na celu żeby wkońcu pewna grupa zobaczyła że cropem też da się świetne zdjęcia zrobić,ale chyba ty kolego jestes tez w tej magicznej grupie ff i twierdzisz że zakup ff czyni cuda,zdjęcia same się robią
To może i ja dziś kupie FF
pawciolbn
18-10-2010, 10:56
weż i dla mnie, oddam kase po pierwszym, bo widzę, że faktycznie jak będę miał FF to dopiero będę robił zdjęcia.. jak się okazuje, to faktycznie mam talent tylko ten crop..
ludzie.. zanim wyniesione na piedestał pełne klatki trafiły do rączek "pro", pierwsze lustra cyfrowe miały APS-C i nikt nie onanizował się wyższością ahtyzmu FF nad cropem... nikt nie walczy z wiatrakami, że to lepsze od tego, bo wiadomo, że obrazek z FF wygląda ciekawiej, ale nie popadajmy po raz kolejny w skrajną paranoję, że tylko pełna klatka robi zdjęcia, a reszta to szmelc z psiej d***..
przychodzi fotoziutek, pyta czy 450D czy 550D a może dozbierać na używaną 40D, a w odpowiedzi dochodzi w każdym wątku do tego samego - pełna klatka, plecak eLek, a i tak nie ma pojęciu o hiperfokalnej, preselekcji czasu, czy panningu... ale pełna klatka da mu moc niczym miecz Jedi...
#
michael_key
18-10-2010, 11:06
I nie daj sobie wmówić zakupu cropa. Na tym forum już od jakiegoś czasu jest grupa troli, która nigdy nie miała FF w rękach, ale urządzają wielkie dyskusje o wyższości cropa nad FF (nawet mają odpowiednie dowody - zdjęcia linijek, ścian, ankiety internetowe itp. A jak już im się kończą argumenty - port folia świetnych fotografów którzy fotografują cropami).
Kolejny mega FF fotograf.
Nie ma sensu pisać bo słusznie pawciolbn zauważa, że o co by ktoś nie pytał to tak nie zrobi zdjęcia bo nie będzie miał FF... żenada.
Magia FF działa i króluje niepodzielnie :0 tylko co z umiejętnościami i talentem? - tego sie nie kupi nw pakiecie z 5DMKII :(.
Goralito
18-10-2010, 13:20
Panowie ale czy ja was proszę o opinię czy mam talent i czy wykorzystam ten aparat??
Nie musicie się obawiać, będę maksymalnie czerpał z jego możliwości a ciągłe doskonalenie jest wpisane w tą historię.
Nie raz potrafiłem zrobić lepsze foty kompaktem niż inni cyfrowym lustrem, dlatego zmieniłem na lustrzankę, teraz odczuwam pewien niedosyt sprzedałem poprzedni system i dlatego zapytałem o dwa zestawy.
Nie każdy kto ma ciężko uzbieraną kasę i chce obstawić się Lkami jest beztalenciem ..
Proszę o zamknięcie tematu.
Dziękuję za rady.
Panowie ale czy ja was proszę o opinię czy mam talent i czy wykorzystam ten aparat??Posiadanie FF i torby eLek wcale mi nie przeszkadza być beztaleńciem i nie bardzo rozumiem problem kolegów na siłe odwodzacych od FF.
Jeśli ktoś ma ochotę, niech sobie kupi. Życie służy do tego, żeby się cieszyć.
Wyższość FF nad APS-C jest taka sama, jak APS-C nad FF. Zależy tylko, z której strony się na to spojrzy i jakiego zastosowania się szuka. Ja uważam, że jeśli kupować lustrzankę APS-C, to już lepiej kupić bardzo dobry kompakt. Ale każdy, kto postawi choć jeden sensowny argument przeciw tej tezie, będzie miał tyle samo racji co ja, albo więcej. Bo nie ma jednej dobrej odpowiedzi.
Goralito zdecydował szybko i bardzo dobrze. To sie ceni. Widać, że szuka sposobu na robienie lepszych zdjęć. Kupuje aparat, żeby robić zdjęcia, a nie żeby mieć aparat. Na pewno więc będzie zadowolony.
Gratuluję świetnego wyboru.
I wszystko w temacie! stać kolege, chce to niech kupuje. Patrzymy na to ze swojego punktu widzenia i tyle. Ja mam, to co mam i na dzień dzisiejszy mi wystarcza, jestem amatorem, czasem coś pstrykne za kase i tyl :)
4kwiatek
18-10-2010, 15:09
[...]
Wyższość FF nad APS-C jest taka sama, jak APS-C nad FF. Zależy tylko, z której strony się na to spojrzy i jakiego zastosowania się szuka. Ja uważam, że jeśli kupować lustrzankę APS-C, to już lepiej kupić bardzo dobry kompakt. Ale każdy, kto postawi choć jeden sensowny argument przeciw tej tezie, będzie miał tyle samo racji co ja, albo więcej. Bo nie ma jednej dobrej odpowiedzi.
[..]
Do kompakta nie ma fisha. Zostaje znowu wybór APS-C i FF. Ja już wybrałem :D
pawciolbn
18-10-2010, 18:17
Do kompakta nie ma fisha. Zostaje znowu wybór APS-C i FF. Ja już wybrałem :D
są nasadki fisheye - miałem taką na minolcie Z1..
dinderi, nikt nie ma problemu i nie odwodzi na siłę od kupna FF - poprostu utarło się na tym forum, że FF jest lekiem na wszystko.. i w jednym wątku ktoś kto nie jest pro i chce kupić pełną klatkę jest ganiony, żeby najpierw poćwiczył z kompaktem, a w innym koleś chce kupić coś na początek, żeby było do krajobrazu i na imieniny wuja po koncie i w propozycjach dochodzi do... tak.. FF... mimo iż ktoś-tam zrobi lepsze zdjęcia kompaktem niż on tym lustrem...
ja się nie upieram przy kupowaniu tego, czy tamtego, bo każdy ma lub nie swoją kase, wizje i możliwości, ale skoro autor wątku pyta o poradę, przedstawia jakieś kryteria, to jeden mu powie to drugi tamto.. wybierze i tak sam... a czy dobrze... czy FF... tu zawsze wybrane mu zostanie FF.. zostanie przez to wciągnięty do grona pro i za tydzień podobnych rad udzieli innym..
#
Każdemu według potrzeb, jak powiadają :)
jacek_73
19-10-2010, 18:33
(...) tu zawsze wybrane mu zostanie FF.. zostanie przez to wciągnięty do grona pro i za tydzień podobnych rad udzieli innym..
No proszę, a ja myślałem (przepraszam - zdawało mi się), że profesjonalista to ktoś, którego profesją jest fotografia, czyli innymi słowy - żyje z fotografii.Wydawało mi się także, że to człowiek robi zdjęcia, a aparat to narzędzie. Ale niech będzie :arrow: Tutaj profesjonalistą jest człowiek korzystający z pełnej klatki.
Pozdrawiam :)
pawciolbn
19-10-2010, 19:42
dobrze myślałeś, myślisz i Ci się zdaje/wydaje... ale pogościsz dłużej na forum i sam dojdziesz do podobnych wniosków.. to żadna uszczypliwość do nikogo - uderz w stół odezwą się nożyczki - i tak pewnie zaraz będzie... posypią się argumenty o ahtyzmie itp, o plastyce, ISO itd. a tak na prawdę mało kto podejdzie do tematu na zasadzie...
Każdemu według potrzeb, jak powiadają :)
#
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.