Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : canon 50mm f/1.8 - FF



halik
14-10-2010, 19:39
Witam wszystkich!
Wczoraj otrzymałem przesyłkę, w której był m.in. obiektyw wspomniany w tytule. Podpiąłem obiektyw do aparatu(450d) i zacząłem robić zdjęcia wszystkiemu co się nawinęło, jednak zauważyłem pewne problemy z ostrością. Wiedząc o tym, że mylny autofocus to powszechna cecha tego obiektywu chciałem sprawdzić na ile jest to powtarzalne zjawisko i jaka jest skala problemu. Z powodu braku lepszego modela ściągnąłem z szafy jakiegoś pluszaka i zrobiłem mu "sesję".
Poniżej prezentuję kilka przykładów. Wszystkie zdjęcia były robione ze statywu, a ostrość ustawiana na oku.
F/1.8 :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img233.imageshack.us/i/img8000r.jpg/)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img177.imageshack.us/i/img8036q.jpg/)

F/2.0 :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img708.imageshack.us/i/img8001k.jpg/)

F/2.2 :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img72.imageshack.us/i/img8003y.jpg/)

F/2.5 :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img826.imageshack.us/i/img8004.jpg/)

F/2.8 :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img87.imageshack.us/i/img8008.jpg/)

F/3.2 :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img140.imageshack.us/i/img8009d.jpg/)

Niestety za każdym razem jest ten sam efekt. Dla mnie ta wada jest denerwująca, i stąd moje pytanie, czy ta wada jest na tyle duża, że kwalifikuje się do naprawy serwisowej, czy lepiej odesłać do sklepu(zakup internetowy)?
Z góry dziękuję za pomoc.

gavin
14-10-2010, 20:09
zrób cios z odległości 5m i pokaż na 1.8
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
*coś miało być

Shingo
14-10-2010, 22:02
zdjęcia robiles z reki?
olej temat baw sie dalej fotografią...

Moje pytanie czy na te forum logują sie ludzie tylko po to żeby wynaleźć sobie ten mityczny BF i FF ? niewiem dlaczego ale zauwazylem tendencje ze kazdy chce to miec, zamiast robic zdjecia poprsotu doszukuje sie dziury w calym, czy to jest tak że nad tym sprzetem trzepiesz sie?

michael_key
14-10-2010, 22:08
Nie podcinaj Shingo skrzydeł chłopakowi :)
Ma problem i poszukuję pomocy. Ja nawet nigdy nie robiłem testów na FF/BF może to błąd??? Może do tej pory żyję w nieświadomości?! ;-)

madc0w
14-10-2010, 22:16
testy na ff/bf robi się na tablicy testowej ze statywu pod kątem 45' wtedy widać ff/bf gołym okiem
na misiu pysiu może być trochę ciężko :)
google.pl - focus test chart
drukujesz, tam masz instrukcję dokładnie jak użyć

Shingo
14-10-2010, 22:32
testy na ff/bf robi się na tablicy testowej ze statywu pod kątem 45' wtedy widać ff/bf gołym okiem
na misiu pysiu może być trochę ciężko :)
google.pl - focus test chart
drukujesz, tam masz instrukcję dokładnie jak użyć

po co skoro ten człowiek tego niewie to stawiam ręke kurde swoją własną na to że foci u cioci na imieiniach albo bawi sie fotografią jak większość ludzi, ale NIE on musi zrobić test bo KOWALSKI W PRACY TEZ ZROBIL A POTEM KALIBROWAŁ OBIEKTYW, to chyba jest teraz w modzie, moze i ja oddam do kalibracji sprzet?chociaz dziala ok to pewnie na siłe cos znajde
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
halik oddaj obiektw, a najlepiej i aparat i kup sobie rower :) on nie ma BF i FF chyba ze backflip lub frontflip to ok, ale wyjdzie ci ot na zdrowie i ogolnie bedziesz szcesliwym cżłiowiekiem

MariuszJ
14-10-2010, 22:52
Witam wszystkich!
Wczoraj otrzymałem przesyłkę, w której był m.in. obiektyw wspomniany w tytule. Podpiąłem obiektyw do aparatu(450d) i zacząłem robić zdjęcia wszystkiemu co się nawinęło, jednak zauważyłem pewne problemy z ostrością. Wiedząc o tym, że mylny autofocus to powszechna cecha tego obiektywu chciałem sprawdzić na ile jest to powtarzalne zjawisko i jaka jest skala problemu. Z powodu braku lepszego modela ściągnąłem z szafy jakiegoś pluszaka i zrobiłem mu "sesję".

Rozmiary sensorów w seriach xxx i xx są zbyt duże, żeby ufać ostrzeniu w oko misia. Zrób testy porządnie, obiekt główny odpowiednio duży (powiedzmy książka, postawiona równolegle do matrycy) ostrzony centralnym i nieprzekadrowywany. Statyw bądź nieruchomy aparat z migawką wyzwalaną samowyzwalaczem.

Światło żarowe, w którym robiłeś misiową sesję wzmaga silnie front focus. Rób testy w świetle dziennym.

Testy przeprowadzaj z odległości roboczych. Żadnych głupawych tablic testowych wielkości A4 a już szczególnie fotografowania ich pod kątem 45 stopni na jakąś kreseczkę.

Mam przy okazji prośbę do Shingo - przeszła Ci kiedyś przez głowę myśl, że jeżeli nie ma się nic konstruktywnego do napisania, to lepiej po prostu - nie pisać? Rozwiązania najprostsze - gwarantuję Ci - są najlepsze.

voriax
14-10-2010, 23:03
halik oddaj obiektw, a najlepiej i aparat i kup sobie rower :) on nie ma BF i FF chyba ze backflip lub frontflip to ok, ale wyjdzie ci ot na zdrowie i ogolnie bedziesz szcesliwym cżłiowiekiem


Shingo, chłopak kupił pewnie za sporo kasy jak dla niego sprzęt i nie wie czy działa poprawnie, zdjęcia mu się nie podobają dlatego pyta.

Shingo: są różne działy na canon-board, nie podoba Ci się w pierwsza pomoc, albo nie podoba sie jakiś post to nie czytaj i juz, nie komentuj jak Twój post nic nie wnosi.
Backflipy i tak dalej to juz sobie dla siebie zostaw, na tym forum nikogo to nie interesuje, forum rowerowe gdzie indziej postawiono pewnie.

Halik, jak konkretnie pisali niektórzy przedmówcy, BF/FF to tylko na tablicy i wg instrukcji. "oko misia" za test tu nie wystarczy :-)

Pozdrawiam
V.

MariuszJ
14-10-2010, 23:05
.
Poniżej masz Halik przykład sensownego testu BF/FF, notabene z 50/1.8. Cały kadr i powiększenie. Odległości bateryjek względem płaszczyzny ostrości ustalisz sobie sam, tu to jakieś 5cm (przy 3m odległości do celu).


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img191.imageshack.us/img191/1046/201009271714125648web72.jpg)
powiększenie

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img299.imageshack.us/img299/1046/201009271714125648web72.jpg)

halik
15-10-2010, 17:10
Wszystkim, chcącym pomóc serdecznie dziękuję, zrobiłem zdjęcia za waszymi radami. Zdjęcia robiłem na szybko więc efekty nie są powalające, jeżeli będzie taka konieczność, jutro poświęcę na to więcej czasu.
Zdjęcia robione z odległości ok 3m, ostrość ustawiana na pudełku.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img691.imageshack.us/i/test001.jpg/)

Powiększenie:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img218.imageshack.us/i/cropl.jpg/)

Bardzo bym prosił o opinię.

Shingo w pewnym sensie masz rację twierdząc, ze robię zdjęcia u cioci na imieninach. Fotografię traktuje tylko i wyłącznie hobbystycznie. Trochę mi przykro, że uważasz fotografię jako dziedzinę przeznaczona tylko dla wąskiego grona wybranych, przynajmniej ja tak to odebrałem.

MariuszJ
15-10-2010, 17:19
Front focus, wyraźny i uciążliwy.

Sprawdź inny model obiektywu, jeżeli będzie to jakiś ciemny rozstaw szerzej bateryjki. Niestety, jest możliwość, że Twój aparat nie wyostrzy z żadnym jasnym obiektywem, przerabiałem to, jak i to że serwis Canona będzie twierdził że to taki ficzer, nie bug.

Wg mojej wiedzy 50/1.8 i inne nie-USM-owe obiektywy nie są regulowalne softwarowo. Jedyną regulacją jest tu regulacja mechaniczna. Radziłbym wysłać do serwisu i liczyć na zamianę szkła.

Przed wysłaniem zaklej LCD aparatu folią ochronną.

halik
15-10-2010, 17:31
Nie lepiej odesłać do sklepu? Jeszcze nie minęło 10 dni od zakupu. Potem mógłbym poszukać gdzieś w okolicy, w stacjonarnym sklepie i przed zakupem sprawdzić czy też ma taką przypadłość. Pytam, ponieważ pierwszy raz mam tego typu problem i nie wiem co jest bardziej opłacalne.

MariuszJ
15-10-2010, 17:34
Nie lepiej odesłać do sklepu? Jeszcze nie minęło 10 dni od zakupu. Potem mógłbym poszukać gdzieś w okolicy, w stacjonarnym sklepie i przed zakupem sprawdzić czy też ma taką przypadłość. Pytam, ponieważ pierwszy raz mam tego typu problem i nie wiem co jest bardziej opłacalne.
Jeżeli będą mili, to oczywiście, spróbuj wymienić przez sklep, to najlepsza opcja. Weź wszystko, aparat też na wszelki wypadek.

gavin
15-10-2010, 19:26
odeślij, a uciążliwych userów dodaj do listy "ignoruj"

ndrozdowski
15-10-2010, 23:19
Masz tydzień na zwrot towaru w stanie nienaruszonym, nie noszącym jakiekolwiek ślady użytkowania. W związku z tym możesz iść do sklepu i poprosić o wymianę na nowe szkło i nie powinni robić żadnego problemu. Jeśli powyżej siedmiu dni to musisz niestety uzbroić się w cierpliwość i złożyć reklamacje na warunkach określonych w gwarancji. Współczuje Ci bo masz szkiełko i nawet nie możesz się z nim zmierzyć.

MC_
15-10-2010, 23:26
ndrozdowski, nie pisz bzdur. Ma 10 dni a nie tydzień.
A jeśli minęło 10 dni to nie bawić się w naprawy gwarancyjne a żądać wymiany na nowy z tytułu niezgodności z umową.


Jak ja uwielbiam takich znawców od siedmiu boleści...

ndrozdowski
15-10-2010, 23:31
Nie życzę sobie takich uwag pod moim adresem. Pomyliłem się, fakt - 10 dni zgodnie z ustawą jeśli towar nie nosi śladów użytkowania i jest w stanie nienaruszonym. Natomiast po 10 dniach obowiązuje normalna reklamacja i nie pisz bzdur o jakichś żądaniach bo żaden sklep nie uzna roszczeń jeśli może przyjąć towar na gwarancje.

Jak ja lubię takich znawców od siedmiu boleści...

MC_
15-10-2010, 23:34
Gratuluję podejścia.

Gwarancja ma charakter fakultatywny i jest dobrowolnym zobowiązaniem producenta/importera.
Poczytaj sobie Ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.
Jeśli nie zrozumiesz - przeczytaj jeszcze raz. I tak do skutku. Może czegoś się nauczysz.

ndrozdowski
15-10-2010, 23:46
http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/02CDFF11-4217-4078-A37A-240588C1EDBF/16575/Ust_o_szczegol_warunkach_sprzed_konsumenc_tekst_je .pdf

Ciesze się, że znasz wstęp. Cieszę się, że nie masz pojęcia co jest w ustawie. Link powyżej abyś się zapoznał wielokrotnie z ustawą, a potem poszedł trollować do innego wątku. Ustawa mówi o tym, że sprzedawca ma obowiązek zapewnić NAPRAWĘ lub wymianę.
Ale poczytaj, ponapinaj się jeszcze trochę. Dodaj piany z pyska dla ubarwienia dyskusji.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście dalsze trollowanie z twojej strony nie ma sensu bo jest na szczęście ingore list.

MC_
15-10-2010, 23:49
Tekst znam bardzo dobrze, bo bardzo często stosuję go w praktyce.

Konsument może żądać naprawy lub wymiany. To on decyduje, a nie sprzedawca.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mam nadzieję, że koledzy mają więcej oleju w głowie i znają swoje prawa.

Bartek_902
16-10-2010, 19:45
Konsument może żądać naprawy lub wymiany. To on decyduje, a nie sprzedawca.
Tylko że to rozważa sprzedawca a najczesciej osoba na wyższym stanowisku czyli np kierownik sklepu i to on wydaje decyzje co zrobić z tym fanten,żądać to sobie można na bazarku....

MC_
16-10-2010, 19:55
Nie.
Jeśli swoje żądania przedstawisz na piśmie, to musi się do nich ustosunkować.
Jeśli tego nie zrobi to idziesz albo do Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta albo prosto do sądu. I najlepiej lokalnej gazety.
Skutek gwarantowany.
Wiele razy ćwiczyłem to w praktyce. Jeszcze nigdy sprawa nie skończyła się inaczej niż ja chciałem. A niejeden był na początku cwaniaczkiem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście można rezygnować z egzekwowania swoich praw. Ale wtedy nie wypada miauczeć, że sprzedawcy są jacy są.
Bo to klienci, którzy dają się robić w **** ich do tego przyzwyczajają i dają na to przyzwolenie.

korona-pl
16-10-2010, 22:06
Tylko że to rozważa sprzedawca a najczesciej osoba na wyższym stanowisku czyli np kierownik sklepu i to on wydaje decyzje co zrobić z tym fanten,żądać to sobie można na bazarku....

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=321
Art. 8.
1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów [...]

4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy [...]

ndrozdowski
16-10-2010, 22:30
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=321
Art. 8.
1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów [...]

No okej, tutaj sprowadza się wszystko do warunków reklamowania produktu, jego naprawy i ewentualnej wymiany.
Oczywiste jest, że najpierw serwis, później ewentualnie wymiana.

4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy [...]

Jeśli naprawa zajmie zbyt wiele czasu np. ze względu na ściągnięcie części do kraju etc.

Myślę jednak, że gdyby ktoś wpadł do sklepu z żądaniem natychmiastowego zwrotu kasy po ponad 10 dniach od daty zakupu to sprzedawca by się tylko uśmiechnął i zaproponował jednak rozwiązanie z przyjęciem reklamacji i wysłaniem sprzętu do serwisu aby ten na wstępie postawił dokładną diagnozę co ze sprzętem jest nie tak.
Sprzedawcy również są chronieni i mają swoje prawa.
Gdyby każdy wchodził do sklepu z usterką i żądał wymiany na nowy to straty, które ponosi producent i tak by się odbiły na kupujących bo sprzęt po naprawie i tak wróciłby do sprzedaży.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie zamknąłem quote, sorry.

korona-pl
17-10-2010, 09:07
Jeśli naprawa zajmie zbyt wiele czasu np. ze względu na ściągnięcie części do kraju etc.

Myślę jednak, że gdyby ktoś wpadł do sklepu z żądaniem natychmiastowego zwrotu kasy po ponad 10 dniach od daty zakupu to sprzedawca by się tylko uśmiechnął i zaproponował jednak rozwiązanie z przyjęciem reklamacji i wysłaniem sprzętu do serwisu aby ten na wstępie postawił dokładną diagnozę co ze sprzętem jest nie tak.

Wymiana/zwrot kasy od razu w sklepie jest tylko dobrą wolą sprzedawcy (wyjątek stanowi sprzedaż internetowa gdzie można odesłać towar do 10 dni). Zgodnie z cytowaną przeze mnie ustawą sprzedawca ma 14 dni na ustosunkowanie się do żądania klienta. W praktyce oznacza to odesłanie towaru do serwisu do weryfikacji czy usterka istnieje i czy nie powstała z winy użytkownika. Jeżeli serwis potwierdzi wadę fabryczną następuje wymiana/zwrot pieniędzy klientowi, a uszkodzony towar wraca do producenta.

Jednak decyzja czy korzystać z gwarancji czy rękojmi należy do klienta - to chciałem udowodnić w poprzedniej wiadomości, cytując zapisy ustawy. Jeżeli sprzedawca odmawia rękojmi - są odpowiednie instutycje, do których należy się zwrócić...

MC_
17-10-2010, 09:34
Rękojmia to coś innego niż odpowiedzialność z tytułu niezgodności z umową.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nawiasem mówiąc to jeden sprzedawca odsyłał mnie po 2 tygodniach od kupna do serwisu Nokii gdy telefon zaczął się resetować co 15 minut.
Grzecznie zasugerowałem, że ma do czynienia z osobą, która zna swoje prawa i do serwisu jeśli chce to może iść sam.
Po 3 dniach zadzwonił, że ma dla mnie nowy telefon.
Gdyby tego nie zrobił, to baaardzo by się zdziwił. Już niejednemu cwaniaczkowi mina się bardzo zmieniała.

korona-pl
17-10-2010, 10:46
Nawiasem mówiąc to jeden sprzedawca odsyłał mnie po 2 tygodniach od kupna do serwisu Nokii gdy telefon zaczął się resetować co 15 minut.
Do naprawy - NIE, chyba, że klint zgadza się na skorzystanie z gwarancji
Po opinię - TAK


Po 3 dniach zadzwonił, że ma dla mnie nowy telefon.

Zrobił dokładnie to co ja opisałem w poprzednim poście. Serwisy tel. komórkowych są w każdym większym mieście, więc otrzymanie opinii to kwestia 2-4 dni.
W przypadku np. sprzętu Canon, sprawa mogłaby potrwać dłużej... tylko 1 serwis w całej Polsce... :cry:

14 dni to maksymalny okres, w jakim sprzedawca musi dać odpowiedź. Jeżeli tego nie zrobi przyjmuje się, że żądanie klienta jest uzasadnione (Art.8, pkt.3)

MC_
17-10-2010, 11:00
No właśnie on mnie do naprawy w ramach gwarancji odsyłał.

W ciągu pierwszych 6 miesięcy to on musi udowodnić, że sprzęt był sprawny w momencie sprzedaży, więc odesłać po ekspertyzę do serwisu nie ma prawa.
Samemu wysłać do serwisu po ekspertyzę - jak najbardziej.

korona-pl
17-10-2010, 11:11
No właśnie on mnie do naprawy w ramach gwarancji odsyłał.

Żaden sprzedawca nie zasugeruje klientowi rękojmi... :mrgreen:
To jest dodatkowa robota ze zdobyciem opinii, korygowaniem dowodu zakupu i odsyłaniem uszkodzonego sprzętu do producenta (czasem dodatkowa papierkowa robota, nie mówiąc już o przypadku sprzętu sprowdzonego z zagranicy). Dla sklepu/sprzedawcy gwarancja jest wygodniejsza, bo przenosi odpowiedzialność na serwis i producenta.

Problemem jest brak świadomości u klientów, którzy zgadzają się na sugestię sprzedawcy, albo głupio próbują wymusić na sprzedawcy natychmiastową wymianę/zwrot kasy... a przy takim podejściu załątwią sobie tylko pełne 14 dni oczekiwania na odpowiedź :twisted:

MC_
17-10-2010, 11:13
korona-pl, nie rękojmi. Od ładnych kilku lat zakres stosowania rękojmi jest ograniczony w znacznej mierze do obrotu między przedsiębiorcami.
Niezgodność z umową przy sprzedaży konsumenckiej a rękojmia to dwie różne rzeczy.


Poza tym oczywiście masz rację.