Zobacz pełną wersję : canon 50mm f/1.8 - FF
Witam wszystkich!
Wczoraj otrzymałem przesyłkę, w której był m.in. obiektyw wspomniany w tytule. Podpiąłem obiektyw do aparatu(450d) i zacząłem robić zdjęcia wszystkiemu co się nawinęło, jednak zauważyłem pewne problemy z ostrością. Wiedząc o tym, że mylny autofocus to powszechna cecha tego obiektywu chciałem sprawdzić na ile jest to powtarzalne zjawisko i jaka jest skala problemu. Z powodu braku lepszego modela ściągnąłem z szafy jakiegoś pluszaka i zrobiłem mu "sesję".
Poniżej prezentuję kilka przykładów. Wszystkie zdjęcia były robione ze statywu, a ostrość ustawiana na oku.
F/1.8 :
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img233.imageshack.us/i/img8000r.jpg/)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img177.imageshack.us/i/img8036q.jpg/)
F/2.0 :
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img708.imageshack.us/i/img8001k.jpg/)
F/2.2 :
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img72.imageshack.us/i/img8003y.jpg/)
F/2.5 :
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img826.imageshack.us/i/img8004.jpg/)
F/2.8 :
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img87.imageshack.us/i/img8008.jpg/)
F/3.2 :
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img140.imageshack.us/i/img8009d.jpg/)
Niestety za każdym razem jest ten sam efekt. Dla mnie ta wada jest denerwująca, i stąd moje pytanie, czy ta wada jest na tyle duża, że kwalifikuje się do naprawy serwisowej, czy lepiej odesłać do sklepu(zakup internetowy)?
Z góry dziękuję za pomoc.
zrób cios z odległości 5m i pokaż na 1.8
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
*coś miało być
zdjęcia robiles z reki?
olej temat baw sie dalej fotografią...
Moje pytanie czy na te forum logują sie ludzie tylko po to żeby wynaleźć sobie ten mityczny BF i FF ? niewiem dlaczego ale zauwazylem tendencje ze kazdy chce to miec, zamiast robic zdjecia poprsotu doszukuje sie dziury w calym, czy to jest tak że nad tym sprzetem trzepiesz sie?
michael_key
14-10-2010, 22:08
Nie podcinaj Shingo skrzydeł chłopakowi :)
Ma problem i poszukuję pomocy. Ja nawet nigdy nie robiłem testów na FF/BF może to błąd??? Może do tej pory żyję w nieświadomości?! ;-)
testy na ff/bf robi się na tablicy testowej ze statywu pod kątem 45' wtedy widać ff/bf gołym okiem
na misiu pysiu może być trochę ciężko :)
google.pl - focus test chart
drukujesz, tam masz instrukcję dokładnie jak użyć
testy na ff/bf robi się na tablicy testowej ze statywu pod kątem 45' wtedy widać ff/bf gołym okiem
na misiu pysiu może być trochę ciężko :)
google.pl - focus test chart
drukujesz, tam masz instrukcję dokładnie jak użyć
po co skoro ten człowiek tego niewie to stawiam ręke kurde swoją własną na to że foci u cioci na imieiniach albo bawi sie fotografią jak większość ludzi, ale NIE on musi zrobić test bo KOWALSKI W PRACY TEZ ZROBIL A POTEM KALIBROWAŁ OBIEKTYW, to chyba jest teraz w modzie, moze i ja oddam do kalibracji sprzet?chociaz dziala ok to pewnie na siłe cos znajde
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
halik oddaj obiektw, a najlepiej i aparat i kup sobie rower :) on nie ma BF i FF chyba ze backflip lub frontflip to ok, ale wyjdzie ci ot na zdrowie i ogolnie bedziesz szcesliwym cżłiowiekiem
MariuszJ
14-10-2010, 22:52
Witam wszystkich!
Wczoraj otrzymałem przesyłkę, w której był m.in. obiektyw wspomniany w tytule. Podpiąłem obiektyw do aparatu(450d) i zacząłem robić zdjęcia wszystkiemu co się nawinęło, jednak zauważyłem pewne problemy z ostrością. Wiedząc o tym, że mylny autofocus to powszechna cecha tego obiektywu chciałem sprawdzić na ile jest to powtarzalne zjawisko i jaka jest skala problemu. Z powodu braku lepszego modela ściągnąłem z szafy jakiegoś pluszaka i zrobiłem mu "sesję".
Rozmiary sensorów w seriach xxx i xx są zbyt duże, żeby ufać ostrzeniu w oko misia. Zrób testy porządnie, obiekt główny odpowiednio duży (powiedzmy książka, postawiona równolegle do matrycy) ostrzony centralnym i nieprzekadrowywany. Statyw bądź nieruchomy aparat z migawką wyzwalaną samowyzwalaczem.
Światło żarowe, w którym robiłeś misiową sesję wzmaga silnie front focus. Rób testy w świetle dziennym.
Testy przeprowadzaj z odległości roboczych. Żadnych głupawych tablic testowych wielkości A4 a już szczególnie fotografowania ich pod kątem 45 stopni na jakąś kreseczkę.
Mam przy okazji prośbę do Shingo - przeszła Ci kiedyś przez głowę myśl, że jeżeli nie ma się nic konstruktywnego do napisania, to lepiej po prostu - nie pisać? Rozwiązania najprostsze - gwarantuję Ci - są najlepsze.
halik oddaj obiektw, a najlepiej i aparat i kup sobie rower :) on nie ma BF i FF chyba ze backflip lub frontflip to ok, ale wyjdzie ci ot na zdrowie i ogolnie bedziesz szcesliwym cżłiowiekiem
Shingo, chłopak kupił pewnie za sporo kasy jak dla niego sprzęt i nie wie czy działa poprawnie, zdjęcia mu się nie podobają dlatego pyta.
Shingo: są różne działy na canon-board, nie podoba Ci się w pierwsza pomoc, albo nie podoba sie jakiś post to nie czytaj i juz, nie komentuj jak Twój post nic nie wnosi.
Backflipy i tak dalej to juz sobie dla siebie zostaw, na tym forum nikogo to nie interesuje, forum rowerowe gdzie indziej postawiono pewnie.
Halik, jak konkretnie pisali niektórzy przedmówcy, BF/FF to tylko na tablicy i wg instrukcji. "oko misia" za test tu nie wystarczy :-)
Pozdrawiam
V.
MariuszJ
14-10-2010, 23:05
.
Poniżej masz Halik przykład sensownego testu BF/FF, notabene z 50/1.8. Cały kadr i powiększenie. Odległości bateryjek względem płaszczyzny ostrości ustalisz sobie sam, tu to jakieś 5cm (przy 3m odległości do celu).
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img191.imageshack.us/img191/1046/201009271714125648web72.jpg)
powiększenie
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img299.imageshack.us/img299/1046/201009271714125648web72.jpg)
Wszystkim, chcącym pomóc serdecznie dziękuję, zrobiłem zdjęcia za waszymi radami. Zdjęcia robiłem na szybko więc efekty nie są powalające, jeżeli będzie taka konieczność, jutro poświęcę na to więcej czasu.
Zdjęcia robione z odległości ok 3m, ostrość ustawiana na pudełku.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img691.imageshack.us/i/test001.jpg/)
Powiększenie:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img218.imageshack.us/i/cropl.jpg/)
Bardzo bym prosił o opinię.
Shingo w pewnym sensie masz rację twierdząc, ze robię zdjęcia u cioci na imieninach. Fotografię traktuje tylko i wyłącznie hobbystycznie. Trochę mi przykro, że uważasz fotografię jako dziedzinę przeznaczona tylko dla wąskiego grona wybranych, przynajmniej ja tak to odebrałem.
MariuszJ
15-10-2010, 17:19
Front focus, wyraźny i uciążliwy.
Sprawdź inny model obiektywu, jeżeli będzie to jakiś ciemny rozstaw szerzej bateryjki. Niestety, jest możliwość, że Twój aparat nie wyostrzy z żadnym jasnym obiektywem, przerabiałem to, jak i to że serwis Canona będzie twierdził że to taki ficzer, nie bug.
Wg mojej wiedzy 50/1.8 i inne nie-USM-owe obiektywy nie są regulowalne softwarowo. Jedyną regulacją jest tu regulacja mechaniczna. Radziłbym wysłać do serwisu i liczyć na zamianę szkła.
Przed wysłaniem zaklej LCD aparatu folią ochronną.
Nie lepiej odesłać do sklepu? Jeszcze nie minęło 10 dni od zakupu. Potem mógłbym poszukać gdzieś w okolicy, w stacjonarnym sklepie i przed zakupem sprawdzić czy też ma taką przypadłość. Pytam, ponieważ pierwszy raz mam tego typu problem i nie wiem co jest bardziej opłacalne.
MariuszJ
15-10-2010, 17:34
Nie lepiej odesłać do sklepu? Jeszcze nie minęło 10 dni od zakupu. Potem mógłbym poszukać gdzieś w okolicy, w stacjonarnym sklepie i przed zakupem sprawdzić czy też ma taką przypadłość. Pytam, ponieważ pierwszy raz mam tego typu problem i nie wiem co jest bardziej opłacalne.
Jeżeli będą mili, to oczywiście, spróbuj wymienić przez sklep, to najlepsza opcja. Weź wszystko, aparat też na wszelki wypadek.
odeślij, a uciążliwych userów dodaj do listy "ignoruj"
ndrozdowski
15-10-2010, 23:19
Masz tydzień na zwrot towaru w stanie nienaruszonym, nie noszącym jakiekolwiek ślady użytkowania. W związku z tym możesz iść do sklepu i poprosić o wymianę na nowe szkło i nie powinni robić żadnego problemu. Jeśli powyżej siedmiu dni to musisz niestety uzbroić się w cierpliwość i złożyć reklamacje na warunkach określonych w gwarancji. Współczuje Ci bo masz szkiełko i nawet nie możesz się z nim zmierzyć.
ndrozdowski, nie pisz bzdur. Ma 10 dni a nie tydzień.
A jeśli minęło 10 dni to nie bawić się w naprawy gwarancyjne a żądać wymiany na nowy z tytułu niezgodności z umową.
Jak ja uwielbiam takich znawców od siedmiu boleści...
ndrozdowski
15-10-2010, 23:31
Nie życzę sobie takich uwag pod moim adresem. Pomyliłem się, fakt - 10 dni zgodnie z ustawą jeśli towar nie nosi śladów użytkowania i jest w stanie nienaruszonym. Natomiast po 10 dniach obowiązuje normalna reklamacja i nie pisz bzdur o jakichś żądaniach bo żaden sklep nie uzna roszczeń jeśli może przyjąć towar na gwarancje.
Jak ja lubię takich znawców od siedmiu boleści...
Gratuluję podejścia.
Gwarancja ma charakter fakultatywny i jest dobrowolnym zobowiązaniem producenta/importera.
Poczytaj sobie Ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.
Jeśli nie zrozumiesz - przeczytaj jeszcze raz. I tak do skutku. Może czegoś się nauczysz.
ndrozdowski
15-10-2010, 23:46
http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/02CDFF11-4217-4078-A37A-240588C1EDBF/16575/Ust_o_szczegol_warunkach_sprzed_konsumenc_tekst_je .pdf
Ciesze się, że znasz wstęp. Cieszę się, że nie masz pojęcia co jest w ustawie. Link powyżej abyś się zapoznał wielokrotnie z ustawą, a potem poszedł trollować do innego wątku. Ustawa mówi o tym, że sprzedawca ma obowiązek zapewnić NAPRAWĘ lub wymianę.
Ale poczytaj, ponapinaj się jeszcze trochę. Dodaj piany z pyska dla ubarwienia dyskusji.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście dalsze trollowanie z twojej strony nie ma sensu bo jest na szczęście ingore list.
Tekst znam bardzo dobrze, bo bardzo często stosuję go w praktyce.
Konsument może żądać naprawy lub wymiany. To on decyduje, a nie sprzedawca.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mam nadzieję, że koledzy mają więcej oleju w głowie i znają swoje prawa.
Bartek_902
16-10-2010, 19:45
Konsument może żądać naprawy lub wymiany. To on decyduje, a nie sprzedawca.
Tylko że to rozważa sprzedawca a najczesciej osoba na wyższym stanowisku czyli np kierownik sklepu i to on wydaje decyzje co zrobić z tym fanten,żądać to sobie można na bazarku....
Nie.
Jeśli swoje żądania przedstawisz na piśmie, to musi się do nich ustosunkować.
Jeśli tego nie zrobi to idziesz albo do Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta albo prosto do sądu. I najlepiej lokalnej gazety.
Skutek gwarantowany.
Wiele razy ćwiczyłem to w praktyce. Jeszcze nigdy sprawa nie skończyła się inaczej niż ja chciałem. A niejeden był na początku cwaniaczkiem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście można rezygnować z egzekwowania swoich praw. Ale wtedy nie wypada miauczeć, że sprzedawcy są jacy są.
Bo to klienci, którzy dają się robić w **** ich do tego przyzwyczajają i dają na to przyzwolenie.
korona-pl
16-10-2010, 22:06
Tylko że to rozważa sprzedawca a najczesciej osoba na wyższym stanowisku czyli np kierownik sklepu i to on wydaje decyzje co zrobić z tym fanten,żądać to sobie można na bazarku....
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=321
Art. 8.
1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów [...]
4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy [...]
ndrozdowski
16-10-2010, 22:30
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=321
Art. 8.
1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów [...]
No okej, tutaj sprowadza się wszystko do warunków reklamowania produktu, jego naprawy i ewentualnej wymiany.
Oczywiste jest, że najpierw serwis, później ewentualnie wymiana.
4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy [...]
Jeśli naprawa zajmie zbyt wiele czasu np. ze względu na ściągnięcie części do kraju etc.
Myślę jednak, że gdyby ktoś wpadł do sklepu z żądaniem natychmiastowego zwrotu kasy po ponad 10 dniach od daty zakupu to sprzedawca by się tylko uśmiechnął i zaproponował jednak rozwiązanie z przyjęciem reklamacji i wysłaniem sprzętu do serwisu aby ten na wstępie postawił dokładną diagnozę co ze sprzętem jest nie tak.
Sprzedawcy również są chronieni i mają swoje prawa.
Gdyby każdy wchodził do sklepu z usterką i żądał wymiany na nowy to straty, które ponosi producent i tak by się odbiły na kupujących bo sprzęt po naprawie i tak wróciłby do sprzedaży.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie zamknąłem quote, sorry.
korona-pl
17-10-2010, 09:07
Jeśli naprawa zajmie zbyt wiele czasu np. ze względu na ściągnięcie części do kraju etc.
Myślę jednak, że gdyby ktoś wpadł do sklepu z żądaniem natychmiastowego zwrotu kasy po ponad 10 dniach od daty zakupu to sprzedawca by się tylko uśmiechnął i zaproponował jednak rozwiązanie z przyjęciem reklamacji i wysłaniem sprzętu do serwisu aby ten na wstępie postawił dokładną diagnozę co ze sprzętem jest nie tak.
Wymiana/zwrot kasy od razu w sklepie jest tylko dobrą wolą sprzedawcy (wyjątek stanowi sprzedaż internetowa gdzie można odesłać towar do 10 dni). Zgodnie z cytowaną przeze mnie ustawą sprzedawca ma 14 dni na ustosunkowanie się do żądania klienta. W praktyce oznacza to odesłanie towaru do serwisu do weryfikacji czy usterka istnieje i czy nie powstała z winy użytkownika. Jeżeli serwis potwierdzi wadę fabryczną następuje wymiana/zwrot pieniędzy klientowi, a uszkodzony towar wraca do producenta.
Jednak decyzja czy korzystać z gwarancji czy rękojmi należy do klienta - to chciałem udowodnić w poprzedniej wiadomości, cytując zapisy ustawy. Jeżeli sprzedawca odmawia rękojmi - są odpowiednie instutycje, do których należy się zwrócić...
Rękojmia to coś innego niż odpowiedzialność z tytułu niezgodności z umową.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nawiasem mówiąc to jeden sprzedawca odsyłał mnie po 2 tygodniach od kupna do serwisu Nokii gdy telefon zaczął się resetować co 15 minut.
Grzecznie zasugerowałem, że ma do czynienia z osobą, która zna swoje prawa i do serwisu jeśli chce to może iść sam.
Po 3 dniach zadzwonił, że ma dla mnie nowy telefon.
Gdyby tego nie zrobił, to baaardzo by się zdziwił. Już niejednemu cwaniaczkowi mina się bardzo zmieniała.
korona-pl
17-10-2010, 10:46
Nawiasem mówiąc to jeden sprzedawca odsyłał mnie po 2 tygodniach od kupna do serwisu Nokii gdy telefon zaczął się resetować co 15 minut.
Do naprawy - NIE, chyba, że klint zgadza się na skorzystanie z gwarancji
Po opinię - TAK
Po 3 dniach zadzwonił, że ma dla mnie nowy telefon.
Zrobił dokładnie to co ja opisałem w poprzednim poście. Serwisy tel. komórkowych są w każdym większym mieście, więc otrzymanie opinii to kwestia 2-4 dni.
W przypadku np. sprzętu Canon, sprawa mogłaby potrwać dłużej... tylko 1 serwis w całej Polsce... :cry:
14 dni to maksymalny okres, w jakim sprzedawca musi dać odpowiedź. Jeżeli tego nie zrobi przyjmuje się, że żądanie klienta jest uzasadnione (Art.8, pkt.3)
No właśnie on mnie do naprawy w ramach gwarancji odsyłał.
W ciągu pierwszych 6 miesięcy to on musi udowodnić, że sprzęt był sprawny w momencie sprzedaży, więc odesłać po ekspertyzę do serwisu nie ma prawa.
Samemu wysłać do serwisu po ekspertyzę - jak najbardziej.
korona-pl
17-10-2010, 11:11
No właśnie on mnie do naprawy w ramach gwarancji odsyłał.
Żaden sprzedawca nie zasugeruje klientowi rękojmi... :mrgreen:
To jest dodatkowa robota ze zdobyciem opinii, korygowaniem dowodu zakupu i odsyłaniem uszkodzonego sprzętu do producenta (czasem dodatkowa papierkowa robota, nie mówiąc już o przypadku sprzętu sprowdzonego z zagranicy). Dla sklepu/sprzedawcy gwarancja jest wygodniejsza, bo przenosi odpowiedzialność na serwis i producenta.
Problemem jest brak świadomości u klientów, którzy zgadzają się na sugestię sprzedawcy, albo głupio próbują wymusić na sprzedawcy natychmiastową wymianę/zwrot kasy... a przy takim podejściu załątwią sobie tylko pełne 14 dni oczekiwania na odpowiedź :twisted:
korona-pl, nie rękojmi. Od ładnych kilku lat zakres stosowania rękojmi jest ograniczony w znacznej mierze do obrotu między przedsiębiorcami.
Niezgodność z umową przy sprzedaży konsumenckiej a rękojmia to dwie różne rzeczy.
Poza tym oczywiście masz rację.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.