Zobacz pełną wersję : Test - porównanie 135/2, 70-200/2.8L II IS USM
Po premierze poprawionej wersji popularnego, stabilizowanego zooma 70-200/2.8 IS II pojawiło się wiele wątków z odwiecznymi dylematami, czy warto dokonywać zamiany stałki na szkło zmiennoogniskowe.
Jako, że sam dokonałem zamiany 135L na nowego 70-200 IS II postanowiłem wrzucić parę sampli. Zwykłych zdjęć, bez rozwodzenia się nad tabelkami, MTF-ami, wykresami. Parametry ów szkieł każdy może znaleźć na portalach zajmujących się dokładnymi pomiarami w.w. parametrów.
Fotki jedynie przekonwertowane z rawa, standardowe wyostrzanie w ACR, Save for Web. Puszka EOS 5D.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img218.imageshack.us/img218/3959/img9763k.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img801.imageshack.us/img801/9420/img9764a.jpg)
W ramach ciekawostki nowa setka macro IS - oczywiście z racji ogniskowej 100mm zdjęcie wykonane z bliższej odległości.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img153.imageshack.us/img153/6044/img9768fp.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img844.imageshack.us/img844/8201/img9798q.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img222.imageshack.us/img222/7007/img9796j.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img89.imageshack.us/img89/2902/img9795.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img299.imageshack.us/img299/1022/img9794.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img139.imageshack.us/img139/9576/img9793n.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img151.imageshack.us/img151/4732/img9789t.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img28.imageshack.us/img28/6871/img9788lv.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img837.imageshack.us/img837/2515/img9784f.jpg)
Czy faktycznie jest tak duża różnica w obrazowaniu między stałką a zoomem jak to niektórzy twierdzą? Dla jednych różnica w bokehu jest spora, dla innych niewielka. Dla jednych istotniejsze bedzie 1EV lepsze światło i waga, dla innych niezmiernie skuteczna stabilizacja sięgająca bez problemu 4EV i uniwersalność szkła zmiennoogniskowego.
Dlatego podsumowania co lepsze a co gorsze, jakie są plusy i minusy szkieł, z przyczyn oczywistych nie będzie. Każdy wyciągnie wnioski sam ;)
Hm. Dlaczego porównujesz szkło na 2.8 ze szkłem na 2.0 ?
Ustaw 70-200 na 85mm f/2.8 i porównaj z 85L na f/1.2, wyjdzie równie bezsensownie :)
boke lepszy w 135, ale bez przesady. Sporymi zaletami 135 są nadal, wymiary i czarny kolor :mrgreen:
boke lepszy w 135, ale bez przesady. Sporymi zaletami 135 są nadal, wymiary i czarny kolor :mrgreen:
ale przecież (jak Cichy też już zauważył) to jest 2.0 vs 2.8, więc trochę niesprawiedliwe zestawienie.
Hm. Dlaczego porównujesz szkło na 2.8 ze szkłem na 2.0 ?
Ustaw 70-200 na 85mm f/2.8 i porównaj z 85L na f/1.2, wyjdzie równie bezsensownie :)
Hm a dlaczego by nie? Tego, że porównywanie szkieł o różnej światłosile nie jest rzetelne tłumaczyć mi nie musisz. Ale jak zauważyłeś ja tu nie fotografuję murków, kartoników i gazet w cropach. Ja tu nie oceniam parametrów, których porównywanie między szkłem otwartym a przymkniętym byłoby niewskazane. Porównuję wyłącznie bokeh bo wielu ludzi zastanawia się nad zasadnością wymiany tej stałki na nowy zoom i byli ciekawi efektów.
Nadal nie widzę sensu. Bokeh można porónać wyłącznie na tych samych przysłonach. Równie dobrze możesz podpiąć 85 USM, 100 USM, Samyanga 85, jakiś m42 135/2 i każde z nich na otwartej dziurze będzie miało bardziej rozmyte tło od 70-200.
To, że Ty nie widzisz sensu nie oznacza, że inni nie chcieli takowego porównania zobaczyć.
Poza tym dziwnie brzmią te złośliwości z ust człowieka, który robił ostatnio porównania jak choćby poniżej:
Canon 85 1.2 L II vs. 85 1.8 USM
16-35 II 2.8 vs. Tamron 17-35 2.8-4
lub choćby Tamrona 10-24 3.5-4.5 Di II z 16-35/2.8... dalej nie chce mi się szukać :D
ale przecież (jak Cichy też już zauważył) to jest 2.0 vs 2.8, więc trochę niesprawiedliwe zestawienie.
Cichy napisał, że to jest bezsensowne a nie niesprawiedliwe-ja się z tym zgadzam.
Podobnie jak _igi uwazam, że 135L ma ładniejszy bokeh.
Lepsze światło i mniejsze gabaryty jak napisał nowart to też istotne atuty.Są sytuacje w których róznicy 1EV światła nie zniweluje nawet stabilizacja o skuteczności 4EV :-)
Każdy z tych obiektywów ma swoje zalety, ale nie da się chyba w pełni zastąpić jednego drugim.Dyskusja o wyższości jednego nad drugim to dyskusja o wyższości jednych swiąt nad innymi :?
dr Dundersztyc
12-10-2010, 20:17
... a białej eLi uniwersalność :rolleyes:
w sumie powiedzenie : " światło ponad wszystko ! " przy tych fotkach już nie ma takiej mocy jak dotychczas :?
gratulacje !!! super porównanie !!!
Poza tym dziwnie brzmią te złośliwości z ust człowieka, który robił ostatnio porównania jak choćby poniżej:
Canon 85 1.2 L II vs. 85 1.8 USM
16-35 II 2.8 vs. Tamron 17-35 2.8-4
lub choćby Tamrona 10-24 3.5-4.5 Di II z 16-35/2.8... dalej nie chce mi się szukać :D
No tak, tylko ja tych szkieł nie porównywałem tylko na otwartych dziurach, ale również na tych samych przysłonach, co ma sens, kiedy można zobaczyć, czy szkło za np. 5 x większą
kasę da przy tych samych ustawieniach lepszą jakość.
I to nie są złośliwości. Robisz porównanie, które na dobrą sprawę jest bez sensu, bo wiadomo z góry, jaki będzie efekt.
No tak, tylko ja tych szkieł nie porównywałem tylko na otwartych dziurach, ale również na tych samych przysłonach, co ma sens, kiedy można zobaczyć, czy szkło za np. 5 x większą
kasę da przy tych samych ustawieniach lepszą jakość..
no tak , czyli porównanie szkła f/1.2 przymkniętego np. do f/2.8, ze szkłem f/1.8 przymkniętym również do f/2.8 ma już sens bo kosztuje 5 x większa kasę? no błagam...
To też porównanie bez sensu bo z góry będzie wiadomo jaki bedzie efekt...
Wychodzi na to, że moim błędem było nie wykonanie sampli szkieł przymkniętych do podobnych wartości? No to powtórzę - nie oceniam tu ostrości tudzież innych parametrów na które ma wpływ przymykanie szkła. To każdy może sobie wyczytać w tabelkach na dziesiątkach portali.
Pokazuję tu WYŁĄCZNIE różnice w bokehu, o które to porównanie prosili inni, bardziej zainteresowani od Ciebie. A to, czy efekt był z góry przesądzony i czy różnica między nimi jest aż tak oczywista można - choćby pobieżnie - ocenić na podst. powyższych sampli.
.......
...No to powtórzę - nie oceniam tu ostrości tudzież innych parametrów na które ma wpływ przymykanie szkła. To każdy może sobie wyczytać w tabelkach na dziesiątkach portali.
Pokazuję tu WYŁĄCZNIE różnice w bokehu, o które to porównanie prosili inni, bardziej zainteresowani od Ciebie. A to, czy efekt był z góry przesądzony i czy różnica między nimi jest aż tak oczywista można - choćby pobieżnie - ocenić na podst. powyższych sampli.
Ja się też zaliczam do zainteresowanych i dzięki ci za to zestawienie. Coś mi się wyjaśniło.
Niemniej brak porównania na tej samej przysłonie doskwiera...
stdanielo
12-10-2010, 21:22
Ja dziękuję za porównanie, właśnie niebawem stanę się posiadaczem 135-ki i fajnie było zobaczyć ją w akcji.
BartasPL
12-10-2010, 21:22
Nowart dla mnie to porównanie wiele wyjaśniło. Chcę bokehu, mniejszej wagi inie rzucającej się w oczy czerni. Zbieram na 135 :) THX!
A nie możesz Novart dla świętego spokoju walnąć jeszcze jednej fotki (w podobnym klimacie jak poprzednie) ale faktycznie na tych samych przysłonach czyli 2.8. W sumie to będzie ciekawe porównanie moim zdaniem jak wtedy wygląda bokeh obu szkieł.:-?
jakbym mogl prosic o porownanie bokeh obu szkiel na @2.8..
Jak dla mnie roznica w ostrosci, bokeh sa pomijalne.
Jednak najczesciej rzuca sie w oczy roznica kontrastu. I jest tak w tym przypadku.
W zoomie ktorego liczba soczewek wynosi ponad 20 ma to jakis wplyw na swiatlo w porowaniu ze stalka gdzie jest o polowe czy nawet wiecej mniej.
Przy tym samym naswietleniu ze stalki mamy wiekszy kontrast. To znaczy cienie jeszcze nie smoliste a swiatla nie przejarane.
Widac to dobrze na tych zdjeciach, na ktorych to zaznaczylem troche
stalka
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img829.imageshack.us/img829/7007/img9796j.jpg)
zoom
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img337.imageshack.us/img337/8201/img9798q.jpg)
sebcio80
12-10-2010, 23:28
jakbym mogl prosic o porownanie bokeh obu szkiel na @2.8..
po co Wam to? kto kupuje 135L zeby robic na 2.8?
no i trzeba pamietac ze przymkniete szkla zawsze maja gorszy bokeh
marceleqs
12-10-2010, 23:35
Dobra, ja pasuję :)
tak czytam ten wątek, bo też przedemną podobne zakupy i..
ja też się przyłączam :mrgreen:
Mariusz.P
12-10-2010, 23:40
Fajnie popatrzeć ale zgadzam się z Cichym, i brakuje porównania w powiększeniu 100%. Dla mnie ta nowa 70-200 rysuje jak ta najstarsza wg. tego porównania; pewnie jest inaczej ale tego nie widać przynajmniej nie tu.
po co Wam to? kto kupuje 135L zeby robic na 2.8?
no i trzeba pamietac ze przymkniete szkla zawsze maja gorszy bokeh
A ci kretyni wyprodukowali obiektyw który można przymknąć. Po co to komu potrzebne ?. A tak na poważnie to ja ostatnio filmowałem piątką z tym szkłem na f3,5. Przy okazji ... mniejszy bokeh nie musi gorszy. Bokeh może być brzydki, jakby poruszony mimo dużego rozmycia.
po co Wam to? kto kupuje 135L zeby robic na 2.8?
no i trzeba pamietac ze przymkniete szkla zawsze maja gorszy bokeh
seb - zawsze Cie uwazalem za powaznego czlowieka;)
sebcio80
13-10-2010, 10:22
seb - zawsze Cie uwazalem za powaznego czlowieka;)
ale o co chodzi? ja osobiscie moim 135L nigdy nie zrobilem swiadomie zdjecia na przeslonie innej niz 2.0,
a jesli chodzi o bokeh to wiadomo ze gdy przymykamy kazdy obiektyw to robi sie on coraz brzydszy, a dlaczego? to oczywiste i kazdy kto zna sie na fotografii powinien to wiedziec
ale o co chodzi? ja osobiscie moim 135L nigdy nie zrobilem swiadomie zdjecia na przeslonie innej niz 2.0,
Zupełnie jak ja :lol:
A na marginesie: dla mnie 135/2 jest naprawdę "magicznym" szkłem. Dodam tylko, że na codzień używam również 200/2.8 i 300/4, które są równie ostre i z racji dłuższych ogniskowych dają bardziej rozmyte tło. A jednak obrazek z 135/2.0 ma w sobie coś niezwykłego, taką "trójwymiarowość"...
sebcio80
13-10-2010, 10:43
Dodam tylko, że na codzień używam również 200/2.8 i 300/4, które są równie ostre i z racji dłuższych ogniskowych dają bardziej rozmyte tło.
Tło jest rozmyte mniej (przy tym samym kadrze), tylko pole widzenia inne i powoduje to zludzenie mniejszej GO, ktora w rzeczywistosci jest wieksza
Tło jest rozmyte mniej (przy tym samym kadrze), tylko pole widzenia inne i powoduje to zludzenie mniejszej GO, ktora w rzeczywistosci jest wieksza
Zgadza się, ale ja raczej nie myślałem o tych samych kadrach (w praktyce często awykonalne), ale o subiektywnych odczuciach...
Fajnie popatrzeć ale zgadzam się z Cichym, i brakuje porównania w powiększeniu 100%
Dobra, pomału - ale z czym się zgadzasz? Z tym, że wypisuje bzdety, mając na celu chyba wyłącznie zdeprecjonować i ośmieszyć czyjąś pracę, która pojawiła się na jego testowym poletku? Sam porównuje szkła, które dzieli 1EV światła ale już z innych się śmieje, jakie to faux-pas popełniają mimo, iż zaznaczałem wyraźnie co tu poddaję pod ocenę... No błagam ja Ciebie, czy tak trudno wyciągnąć własne wnioski zamiast przytakiwać starym wyjadaczom?
Napiszę to po raz ...nasty - gdybym chciał tu zrobić porównanie mające na celu ocenę takich parametrów jak ostrość, winietowanie, aberacje itd to porobiłbym pudełeczka, książki i zamieścił 100% cropy.
Pojawiło się mnóstwo wątków po wyjściu nowego tele z dylematami czy warto zamienić/co wybrać - nowe 70-200 czy 135. Chodziło głównie o bokeh i pokazanie różnic dzielących na tym polu ów szkła. NIC POZA TYM.
Nie będzie porównań (przynajmniej w tym teście) cropów i sampli na różnych przysłonach. Jeśli chcesz ocenić te parametry to możesz poczytać choćby tu:
http://www.photozone.de/canon_eos_ff/430-canon_135_2_5d?start=1
http://www.photozone.de/canon_eos_ff/510-canon_70200_2is28?start=1
Choć osobiście uważam, że przy tych szkłach jest to zbyteczne, gdyż nowy zoom osiągnął już pod względem ostrości, aberacji, winietowania poziom wybitnej stałki, z którą postanowiłem go tu porównać. Wg photozone jest nawet ostrzejszy od przymkniętej o 1ev stałki 135mm dzięki czemu możemy i my, Canoniarze, po raz pierwszy chyba stwierdzić (wzorem Nikoniarzy i ich 24-70), iż mamy pierwszego stałkobijcę :-D
ale o co chodzi? ja osobiscie moim 135L nigdy nie zrobilem swiadomie zdjecia na przeslonie innej niz 2.0,
a jesli chodzi o bokeh to wiadomo ze gdy przymykamy kazdy obiektyw to robi sie on coraz brzydszy, a dlaczego? to oczywiste i kazdy kto zna sie na fotografii powinien to wiedziec
to kazdy wie ze im wieksza dziur tym lepszy bokeh.
chodzi mi o to, ze ja jak mialem 85mm, czy jak mam 50mm, to nie uzywam zawsze najmniejszej dizury, tylko taką jaką potrzebuje. wiec takie dziwne dla mnie gadanie, ze zawsze sie uzywa czegos na najmniejszej dziurze:)
jak dla mnie test powinien porownywac przy tych samych przyslonach, a dodatkowo pokazac co uzyskujemy dzieki dostepnosci przyslony 2.
wtedy zaspokoilby zdecydowana wiekszosc.
niemniej - fajnie ze jest co jest. wg mnie widać różnice, chociaz strzelam ze gorsze wrazenie sprawiaja zdjecia z 70-200 (dla mnie) wlasnie przez ostrzejszy bokeh
I Cichy i Nowart macie po częsci rację, dajcie już spokój.
Nowart jakby testuje przeznaczenie tych szkieł czyli pełna dziura i efekty jakie wtedy da się uzyskać. Jakby maksymalne możliwości bookehu danego szkiełka.
Cichy testuje porównania szkieł. Czyli crop do cropa z tych samych przysłon.
Oczywiście test Nowarta może się nie podobać bo można tak porównać np 85 na 1.2 z 70-200 na 2.8 i to nie ma sensu.
jak napisalem - obie rzeczy sa przydatne, wg mnie:)
Choć osobiście uważam, że przy tych szkłach jest to zbyteczne, gdyż nowy zoom osiągnął już pod względem ostrości, aberacji, winietowania poziom wybitnej stałki, z którą postanowiłem go tu porównać (...) i my, Canoniarze, po raz pierwszy chyba stwierdzić (wzorem Nikoniarzy i ich 24-70), iż mamy pierwszego stałkobijcę :-D
Miałem milczeć, ale OMG co ja tu czytam... :shock:
Najpierw piszesz, że testujesz wyłącznie bokeh (pomijając fakt, że brakuje po jednym zdjęciu ze 135 na 2.8, gdyby to było w ogóle bym się nie odezwał), a we wnioskach piszesz, że 70-200 II dorównuje 135 L pod względem ostrości, aberracji, winietowania (?!!), a ja się pytam teraz, na podstawie czego te wnioski ?
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img199.imageshack.us/img199/6/135tv.jpg)
sebcio80
13-10-2010, 12:18
to kazdy wie ze im wieksza dziur tym lepszy bokeh.
chodzi mi o to, ze ja jak mialem 85mm, czy jak mam 50mm, to nie uzywam zawsze najmniejszej dizury, tylko taką jaką potrzebuje. wiec takie dziwne dla mnie gadanie, ze zawsze sie uzywa czegos na najmniejszej dziurze:)
chyba nie rozumiesz o co mi chodzi, nie chodzi mi o to ze im mniejsza przyslona to lepszy bokeh bo wieksze rozmycie
chodzi o to ze szeroko otwarte obiektywy maja po prostu ladniejszy bokeh
i tak: 70-200 F/4 bedzie mial ladniejszy bokeh na F/4 od 70-200 2.8 przymknietego do F/4
85 1.8 na 1.8 bedzie miec ladniejszy bokeh od 85 1.2 na 1.8
itd itd
rzeczywiscie nie wychwycilem ze cos takiego napisales.. i szczerze nie zauwazylem nigdy czegos w tym stylu. musze porownac, poszukac, ale.. z czego to wynika? ze jasniejszy obiektyw jest zoptymalizowany do dobrego bokehu na maksymalnie otwartej przyslonie?
nigdy nie zauwazylem specjalnego spadku jakosci bokehu po przymknieciu, w stosunku to ciemniejszej wersji szkla, ale ciekawe to:)
no tak, szukał, szukał i się doszukał minimalnej różnicy, gratulacje :)
Cichy, mała podpowiedź - jak dobrze poszukasz to znajdziesz jeszcze błąd ortograficzny zatem działaj raźnie, publika patrzy :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Loome - wynika to z faktu, iż zazwyczaj szkła mają idealnie okrągłą przysłonę tylko na pełnych otworach. Przymknięte listki przysłony robią się już w większości przypadków kanciaste choć są wyjątki.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Możesz to dostrzec choćby na bokehowych samplach z photozone, których linki podałem powyżej. 135L na wyższych przysłonach również nie jest tu wyjątkiem i tworzy już bardziej kanciaste kółka :)
Dobrze widać to na przykładzie 85/1.8 o którym wcześniej wspomniałeś:
http://www.photozone.de/canon_eos_ff/419-canon_85_18_5d?start=1
zalozeniem tego testu bylo jak rozumiem pokazac co zyskujemy majac o 1EV jasniejsze szklo
i mnie rowniez to bardziej interesuje od porownania o iles tam przymknietych szkiel
inna sprawa ze staszne glupoty wypisujecie typu - przymkniete szklo ma gorszy bokeh, im jasniejsze szklo tym lepszy bokeh itd
mylac pojecia
bokeh to sposob oddawania nieostrosci obiektow znajdujacy sie poza glebia ostrosci
a nie stopien rozmycia
slynny summicron 35 obwolany king of bokeh ma ten przydomek nie dlatego ze na f2 daje w tle jedna wielka papke niczym z f1.2 ale dlatego ze pieknie rysuje nieostrosci nawet na wyzszych przeslonach
mario, to po prostu percepcja. każdy odbiera to inaczej bokeh z różnych szkieł.
Twój noctilux jednych powala swoimi szarpanymi nieostrościami, innym kojarzy się z tanim nikkorem 1.8. Przyjęło się, że ideałem oddania nieostrości jest "smooth bokeh", idealne kółeczka z punktów świetlnych itd. Przymykając większość szkieł przysłona staje się kanciasta i ów efekt znika. Ale to wszystko nadal rzecz gustu i trudno o tym dyskutować.
oczywiscie ze kazdy to inaczej odbiera, ostrosci czy winiete da sie zmierzyc, plastyki nie
zwracam jedynie uwage zeby nie mylic sposobu w jakie szklo rozmywa nieostrosci od stopnia jego rozmycia
Według mnie porównanie ma sens. W tym wypadku zdjęcia zostały zestawione na maxymalnie otwartych przysłonach w celu porównania bokehu. Ja kupując obiektyw f/2.0 lub f/1.4 itp. nie kupuję go po to by domykać przysłonę tylko korzystać z jego maxymalnego otworu, stąd dla mnie porównanie wszystkich szkieł na 2.8 nie zdało by rezultatu.
Test został zrobiony, sample wklejone. Jaki ma sens dywagowanie na temat jego zasadności.
Niektórzy użytkownicy go docenią, inni nie.
Dzięki Nowart.
sebcio80
13-10-2010, 15:20
rzeczywiscie nie wychwycilem ze cos takiego napisales.. i szczerze nie zauwazylem nigdy czegos w tym stylu. musze porownac, poszukac, ale.. z czego to wynika? ze jasniejszy obiektyw jest zoptymalizowany do dobrego bokehu na maksymalnie otwartej przyslonie?
nigdy nie zauwazylem specjalnego spadku jakosci bokehu po przymknieciu, w stosunku to ciemniejszej wersji szkla, ale ciekawe to:)
jesli lubisz po przymknięciu szkła punkty świetlne w bokeh miec w postaci ośmiokątów to moze Ci sie to podobac, mi sie bardzo nie podoba
nowart, dzięki za porównanie :) Już wiem na jakie szkiełko będę odkładał. Chociaż chciałoby się mieć oba :D
Jestem świeżym posiadaczem 135 2,0. Kupiłem to szkło tylko i wyłącznie dla pracy na F2,0-2,2 posiadając 70-200 2,8L. Dla mnie oba szkła są świetne ale 135 jest idealne w portrecie na FF:)
Z pewnością należy się szacun dla nowarta za ten test :-D, trudno jeżeli komuś nie odpowiada ,proszę zrobić inny wg własnych upodobań. Sam sprzedałem 135 na rzecz 70-200II ponieważ ten drugi był dla mnie bardziej praktyczny, uniwersalny i spotkałem się wielokrotnie z sytuacją, że nie mogłem wykonać zoomu nożnego z 135.
135/2 to świetne szkło i nic mu tego nie odbierze, chyba, że 135II. Ze swojej strony dodam, że na ogniskowych 85 i 150 dla @=2.8, 70-200II wypada gorzej od 85/1.2II i sigmy 150/2.8 macro szczególnie na brzegu kadru i zaczyna być bardzo porównywalny dla @=5.6.
A ja poprostu podziekuje autorowi za przydatny test.
Dla mnie bardziej liczy sie test tego co szklo zaoferuje mi na max dziorze w portrecie niz jak wypadnie jedno albo drugie jak sie je poprzymyka do tych samych wartosci.
Utwierdzilem sie tylko w tym ze puki nie wymysla 70-200 f2 zostaje przyz 135L. Chyba ze kiedys bedzie mnie stac na oba.
Inne szkla, inne zastosowanie i zupelnie inne mozliwosci.
To nie jest porownanie 2 stalek czy 2 zoomow. To jest porownanie najlepszego kombajnu reporterskiego do jednego z najlepszych szkiel Canona do zastosowan trudnych i - kreatywnych. Plusy i minusy sa tylko dla tych, co nie wiedza co beda fotografowac.
Ernest_DLRS
13-10-2010, 22:02
Nadal nie widzę sensu. Bokeh można porónać wyłącznie na tych samych przysłonach. Równie dobrze możesz podpiąć 85 USM, 100 USM, Samyanga 85, jakiś m42 135/2 i każde z nich na otwartej dziurze będzie miało bardziej rozmyte tło od 70-200.
Ale nowart miał raczej na mysli pokazanie ile tracisz bokehu podpinając szkło f/2.8, względem f/2. Więc nie bez sensu bo można wywnioskować czy aż tak gorszy jest bokeh na pełnej dziurze 70-200 od bokehu na pełnej dziurze 135L. Proste jak budowa cepa.
Mariusz.P
13-10-2010, 22:19
Dobra, pomału - ale z czym się zgadzasz? Z tym, że wypisuje bzdety,
Słuchaj za dużo mam szkieł, żeby podniecać się różnicami, ja te różnice po prosu wykorzystuję w fotografii i tyle, ale żeby nie było ja też byłem zielony i patrzyłem na np.paproszki......
sprzedałem 135 na rzecz 70-200II ponieważ ten drugi był dla mnie bardziej praktyczny, uniwersalny i spotkałem się wielokrotnie z sytuacją, że nie mogłem wykonać zoomu nożnego z 135.
Ja na razie obstaję przy swoim zestawie 70-200/4L IS + 135L/cenowo wychodzi podobnie/ i wydaje mi się on bardziej praktyczny i uniwersalny od samego 70-200/2,8L IS II. koraf, co myślisz o takim zestawie?
Trudno byłoby mi się rozstawać z 135L :-).
Ale nowart miał raczej na mysli pokazanie ile tracisz bokehu podpinając szkło f/2.8, względem f/2. Więc nie bez sensu bo można wywnioskować czy aż tak gorszy jest bokeh na pełnej dziurze 70-200 od bokehu na pełnej dziurze 135L. Proste jak budowa cepa.
Ja rozumiem ten tok myślenia. Jednak to są różne światłosiły, równie dobrze mogłyby być inne ogniskowe, czyli np. zrobić jeden portret 135/2 następnie dać dwa kroki w tył, podpiąć 70-200, ustawić na 160mm i bokeh będzie podobny jak nie lepszy, więc uniwersalność 70-200 w tym przypadku górą. Zresztą odniosłem wrażenie, że taka miała być konkluzja tego porównania, ze 70-200 w zupełności zastępuje 135.
czyli np. zrobić jeden portret 135/2 następnie dać dwa kroki w tył, podpiąć 70-200, ustawić na 160mm i bokeh będzie podobny jak nie lepszy, więc uniwersalność 70-200 w tym przypadku górą. Zresztą odniosłem wrażenie, że taka miała być konkluzja tego porównania, ze 70-200 w zupełności zastępuje 135.
Twoje konkluzje od początku są błędne i nie inaczej jest tym razem - nic nie da krok czy nawet dwa w tył i ustawienie choćby na 200mm bo bokeh bedzie cały czas taki sam tylko perspektywa inna. Proponuję zatem nie strzelać po raz kolejny na oślep cóż autor miał na myśli tylko czytać ze zrozumieniem.
W kółko starasz się wmawiać innym co ja takiego miałem na myśli wrzucając to porównanie mimo, iż wyraźnie napisałem czego ono dotyczy. Nie znudziło Ci się jeszcze..?
sebcio80
14-10-2010, 11:04
, równie dobrze mogłyby być inne ogniskowe, czyli np. zrobić jeden portret 135/2 następnie dać dwa kroki w tył, podpiąć 70-200, ustawić na 160mm i bokeh będzie podobny jak nie lepszy,
nowart ma w 100% racje, mysle ze Cichy powinienes juz byc cicho ;-) chociazby z tego powodu tego glupstwa co napisales powyzej
Poprawka - nie zauważyłem, że mówisz o możliwości zastąpienia 135mm na f/2 z 70-200 na f/2.8 tylko przy 160mm i dwóch krokach w tył. To już powinienem zacytować Ciebie , czyli "OMG co ja tu czytam... ". Bokeh nie bedzie ani podobny, ani lepszy. Będzie gorszy od f/2.0 choćbyś nie wiem ile kroków w tył zrobił zatem teoria o mojej rzekomej konkluzji bardzo nietrafiona...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
p.s. to oczywiście do Cichego, nie do przedmówcy, z którym to posty napisaliśmy jednocześnie...
Twoje konkluzje od początku są błędne i nie inaczej jest tym razem - nic nie da krok czy nawet dwa w tył i ustawienie choćby na 200mm bo bokeh bedzie cały czas taki sam tylko perspektywa inna.
Nie rozumiemy się. Bokeh będzie miał taki sam kształt, ale będzie większy, bo perspektywa go "przybliży". Czyli pozornie da to efekt większego rozmycia tła...
:lol:
no tak... bokeh będzie większy. Widzę, że przyznanie się do głupstwa to trudna rzecz więc ja się poddaję.
wystarczy już! mi się tam test nowarta podobał, chociaż merytorycznie skłaniam się ku uwagom Cichego. Koniec dyskusji.
Myślałem dokładnie o tym:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img217.imageshack.us/img217/7619/bokehw.jpg)
Jedno na 135/2, drugie 2 kroki do tyłu 200/2.8.
Naprawdę nie można uzyskać podobnego efektu zoomem ? W ogóle poznacie, które zdjęcie jest którym szkłem ? Bo ja miałbym problem.
Dyskusja bez sensu. Ja czekam na fotki w akcji czyli z modelka.
Ps przydal by sie link do zdjec w pelnej rozdzielczosci.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Naprawdę nie można uzyskać podobnego efektu zoomem ? W ogóle poznacie, które zdjęcie jest którym szkłem ? Bo ja miałbym problem.
Fotka 1 zoom
fotka w 135L
:mrgreen:
Jedno na 135/2, drugie 2 kroki do tyłu 200/2.8.
Naprawdę nie można uzyskać podobnego efektu zoomem ? W ogóle poznacie, które zdjęcie jest którym szkłem ? Bo ja miałbym problem.
A co niby mamy oceniać po fotce na gładkim, zielonym tle?? Zaczynam odnosić wrażenie, że masz tu kogoś za idiotów...
Canon EF 200mm f/2.8
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img140.imageshack.us/img140/9384/img9817c.jpg)
Canon EF 135mm f/2.0
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img214.imageshack.us/img214/3108/img9815b.jpg)
Teraz też miałbyś problem?
Ja nie bo od razu widać nieco lepszy kontrast ze stałki.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ps. Gdzie kupiłeś tą czołóweczkę Petzl'a
Tylko, że tu oba są ze stałek :p
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
(szwayko - w górski szpej zaopatruje się na promocjach w horyzoncie)
Ja na razie obstaję przy swoim zestawie 70-200/4L IS + 135L/cenowo wychodzi podobnie/ i wydaje mi się on bardziej praktyczny i uniwersalny od samego 70-200/2,8L IS II. koraf, co myślisz o takim zestawie?
Trudno byłoby mi się rozstawać z 135L :-).
Zestaw bardzo dobry :-D ale jak napisałem do pewnych zastosowań, nie wszędzie użyjesz 70-200/4 gdzie masz słabe światło i do tego masz 135/2 ale również nie wszędzie z nią będziesz mógł chodzić ;). Trzeba mieć 70-200/2.8II i 135/2II :twisted: i dasz wszędzie radę ;-).
Trzeba mieć 70-200/2.8II i 135/2II :twisted: i dasz wszędzie radę ;-).
Jak już będzie dostępny ten 135/2II zapewne IS, to chyba zrewiduję swój zestaw :-D
Tak naprawdę to są dwa zupełnie różne szkła i każdy wybierze jedno z nich w zależności od swoich potrzeb. Nie ma sensu się spierać co jest lepsze w każdym z nich, bo 135 ma lepszy bokeh a 70-200 jest bardziej uniwersalne :)
BartasPL
09-11-2010, 01:39
Amen!
A chłopakom dziękuję, za dawkę emocji wieczorem i fakt,że dowiedziałem się, że najokrąglejszy bokeh jest na pełniej dziurze. Nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiałem :razz:
Nie miałem wersji IS, ani IS II, ale miałem pierwszy wypust zooma 70-200 2.8 L, a obecnie mam 135L. Dlaczego? Jest to gabarytowo niewielkie, jasne, ostre, nie rzucające się w oczy i odwdzięczające się pięknym obrazkiem szkło. Sądzę jednak, że sprawa obrazowania szkieł oraz pracy na nich jest tak subiektywna, że czcze są nasze wypociny, choć miło mieć gdzie zajrzeć i poczytać o odczuciach innych użytkowników. Pisałem już pod tematem o 135L, że to szkło nie ma tej uniwersalności jaką daje zoom w zakresie 70-200 i światłosile 2.8, ale w moim odczuciu (jak każda stałka) zmusza mnie do ruchu i myślenia przy wykonywaniu fotografii. Ja zamieniłem szkła głównie ze względu na gabaryt i kolor; 135 L jest bardziej dyskretne i nikt się nie dziwi jak zakładam je podczas fotografowania na sali weselnej, a jak podpinałem kilka razy 70-200, to kolor i gabaryt od razu zwracały niepotrzebnie uwagę na moją osobę ciekawskich wujków dziwiących się, że "używam na sali takiej lunety jak na meczach..." "Pryszcze panie będziesz fotografował?"
mariusz2704
20-09-2013, 12:16
Ja posiadam oba, ale właśnie zależy gdzie się zabiera te obiektywy. 135 można wziąć do kościoła, ale jak jest mały kościół to nie ma gdzie odejść a 70mm dasz wtedy radę tylko ciężki i duży 70-200 II. Są plusy i minusy.
Ja posiadam oba, ale właśnie zależy gdzie się zabiera te obiektywy. 135 można wziąć do kościoła, ale jak jest mały kościół to nie ma gdzie odejść a 70mm dasz wtedy radę tylko ciężki i duży 70-200 II. Są plusy i minusy.
Słuszna uwaga, dużo też zależy od tego czym się można posiłkować w razie sytuacji jak powyżej. Jeśli w torbie jest 24-70 lub 85 to można śmiało zdecydować się na 135L. PS. Zazdroszczę :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.