Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : coś dziwnego



trampek9
25-11-2005, 11:17
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74001755

znalazłem dzisiaj na allegro

ciekawy opis i cena

nie zginął komus przypadkiem ???

Pozdrawiam

muflon
25-11-2005, 11:42
Przeniosłem do hydeparku, w Giełdzie nie można dopisywać nowych postów.

sergi
25-11-2005, 11:45
kradzione jak nic...

DoMiNiQuE
25-11-2005, 11:51
CANON EOS 300D jest to najwyzszej klasy aparat fotograficzny jesrt to co prawda starszy model bez zadnych wyswietlaczy lcd

Mnie zastanawia ten fragment. Moze chodzi o EOS 300?

sergi
25-11-2005, 11:58
jeżeli ktokolwiek mialby minimalna stycznosc z fotografia i gdyby chcial sprzedac swoj aparat to nie napisal by w ten sposob

"posiada doczepiana osobno lampe blyskowa "

byc moze jest to 580ex...
dla dresa to wszystko jedno

DoMiNiQuE
25-11-2005, 12:04
Otrzymalem wiadomosc od sprzedajacego (szybki jest :mrgreen: )

to nie jest cyfruwka to jest lustrzanka analogowa to jest poprostu starszy model 300D zapraszalbym i tak po odbior osobisty
Trzeba mu przeznac, ze ze znajomoscia sprzetu (i ortografii) to u niego kiepsko ;)

mario1275
25-11-2005, 12:15
hehe a zobaczcie ile przedał do tej pory a przecież eos 300 już ma wyświetlacze LCD a jeśli to jest jeszcze coś starszego to gość chce sporo zrsztą nawet na eos300 to dużo:)

Madroz
25-11-2005, 12:37
']Otrzymalem wiadomosc od sprzedajacego (szybki jest :mrgreen: )

Trzeba mu przeznac, ze ze znajomoscia sprzetu (i ortografii) to u niego kiepsko ;)
Cytat:
to nie jest cyfruwka to jest lustrzanka analogowa to jest poprostu starszy model 300D zapraszalbym i tak po odbior osobisty


Jak zaprasza po odbiór osobisty to na pewno dres. Tylko czeka, aż ktoś mu kasę dostarczy, a aparatu na pewno i tak nie ma.:mrgreen:

mxdanish
25-11-2005, 12:46
']Otrzymalem wiadomosc od sprzedajacego (szybki jest :mrgreen: )
A jak do niego pisałeś? Tak po ziomalsku, żeby się nie zorientował?
Bo po odpowiedzi wnioskuję, że typ zatrzymał się na jednorazówkach jeśli chodzi o fotografię :lol:

MarekC
25-11-2005, 12:47
Jak zaprasza po odbiór osobisty to na pewno dres. Tylko czeka, aż ktoś mu kasę dostarczy, a aparatu na pewno i tak nie ma.:mrgreen:

czemu tak sądzisz ?? Wiele osób boi się uszkodzenia drogiego (dla sprzedającego) sprzętu podczas transportu pocztą czy kurierem...

Choć tę aukcję też omijałbym szerokim łukiem

Madroz
25-11-2005, 12:55
MR GREEN przecież, Ale ewidentnie ktoś próbuje sprzedać coś na czy się nie zna i nie uwierzę, że to jego sprzęt. Bo gdyby tak było to minimum informacji na body, czy na lampie jest napisanych np. dokładna nazwa.

MarekC
25-11-2005, 12:56
MR GREEN przecież, Ale ewidentnie ktoś próbuje sprzedać coś na czy się nie zna i nie uwierzę, że to jego sprzęt. Bo gdyby tak było to minimum informacji na body, czy na lampie jest napisanych np. dokładna nazwa.

Green każdy kiedyś musi być..
I ja nie bardzo wierzę by własciciel niczego nie wiedział o sprzedwanym towarze..

trampek9
25-11-2005, 12:58
generalnie to chyba jakiś zwinięty aparat jak zapytałm o konkrety to kolo napisł że nie wie nic bo sie nie zna a aparat mu przypadkowo trafił w łapę

no i tradycyjnie zaprasza po dobiór osobisty

strasznie mi ta sprawa śmierdzi chyba zgłosze do administratora allegro ale jeszcze sie wacham bo moze koleś sprzedaje apart kumpla (w co jednak wątpię)

pozdrawiam

mxdanish
25-11-2005, 12:58
Co tu się dużo rozczulać
koleś "znalazł" sprzęt i zadał sobie wiele trudu ;) żeby założyć konto na allegro a wy jeszcze się czepiacie ;)

micha$
25-11-2005, 13:56
moje sledztwo doprowadzilo do tego ze ten canon to stary model, rzeczywiscie na nim pisze 300d ale z dopiskiem 'z9002'. wizjer od gory i te sprawy :lol:

to taki sam sprzet jak na tej aukcji

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74202838

ile on jest warty ? bo chyba nie 850zł :roll:

DoMiNiQuE
25-11-2005, 14:01
moje sledztwo doprowadzilo do tego ze ten canon to stary model, rzeczywiscie na nim pisze 300d ale z dopiskiem 'z9002'. wizjer od gory i te sprawy :lol:
to taki sam sprzet jak na tej aukcji
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74202838


Przeciez to nic innego jak jakis CANOMATIC z perfidnie naklejona naklejka Canon i znaczkiem 6,3M :mrgreen:

Tomasz Golinski
25-11-2005, 14:09
najlepsza jest chamska naklejka "digital camera" na deklu :lol:

Il fuoco
25-11-2005, 16:57
hehehe:) nie mam pytań. że też ludziom się chce tak męczyć:)

Pikczer
25-11-2005, 17:04
Swiat jest pelen ludzi... dziwnych :) Marketing pelna geba.

Tomasz1972
25-11-2005, 17:10
Nie pozostaje nic innego , jak współczuć temu , kto się na to 300D skusi .

Silent Planet
25-11-2005, 23:24
10x optical zoom :mrgreen:
Aukcja wymiata :mrgreen:

Kubaman
26-11-2005, 08:48
Boże, ten koleś naprawdę zatrzymał się w epoce jaskiniowca, jesli chodzi o słownictwo i sposób wypowiedzi :shock:

Silent Planet
26-11-2005, 11:16
Kto?
Ja?

:mrgreen:

Qbexus
26-11-2005, 11:56
Wow chyba wezmę jako egzemplarz kolekcjonerski.

-=Festyk=-
26-11-2005, 12:42
Ciekawe jakie ma szumy:D

thorin
26-11-2005, 13:04
Panowie dla nas to jest smieszne, ale do nas do budy przyszedl kiedys staruszek z zapytaniem ile takie cuda sa warte ? tak, przyniosl ze soba 3 canomatici za ktore zaplacil nota bene 2,5k PLN... te aparaty maja bardzo zaawansowany technologicznie system eliminacji bledu krzywizny pola, powierzchnia po ktorej przesuwa sie film jest po prostu polkolem :)

-=Festyk=-
26-11-2005, 13:10
I na ile mu wycenili?:smile:

thorin
26-11-2005, 13:13
ten szmelc nie jest wart wiecej jak 100 zl i to nie za sztuke, a za trzy... dziwi mnie tylko naiwnosc ludzi, toc to zaraz po uchwyceniu w lape czuc tandetny plastik, kazdy kto mial chociazby zenita w reku ma pojecie o tym ze ten "aparat" i to w dodatku "canona" nie ma przyslon dobrego obiektywu a jedyna odleglosc na jaka ostrzy to hiperfokalna...

b'Art
26-11-2005, 18:19
Taaaa, gdzieś już były opisy w aukcjach "aparat posiada dwa obiektywy, duży nad nim zaś malutki" ...:)

-=Festyk=-
26-11-2005, 20:07
Taaaa, gdzieś już były opisy w aukcjach "aparat posiada dwa obiektywy, duży nad nim zaś malutki" ...:)
Widziałem gdzieś taki opis:grin:

Zielony
28-11-2005, 03:13
BTW, przyszedł do mnie kiedyś starszy pan i prosi o pomoc w uruchomieniu kamery video. Kupil ja okazujnie pod supermarketem. Za 200zl.
Jak się odrazu okazało - zrobili tego pana.
Typowa kamerka dla dzieci od lat 3 do zakupu na najblizszym odpuscie przy kosciele :D
Ale nie wypadało mi mówić MAMY Cię! ;)
O dziwo byl to specjalnie na takie okazje produkowana replika :shock: dżizzz...

była do tego torba, kabelki, paluszki i...instrukcja
wszystko akurat było nowe.
okazało się, że jest to nawet na kasetę, ale...magnetofonową.

Najgorsze to chyba to, że koleś mi mówi, że przyszedł z tym do mnie bo sam nie może tego uruchomić a za tydzien ida na srebrne wesele i chcieli to dać na prezent :shock: dżizzz...

tak się składa, że jak widać są ludzie co dają się wrobić w takie gówno...


PS. Kiedys nawet sam moglem pasc ofiara takiej intrygi. Koles z nienacka zadzwonil do firmy i pyta, czy jestem zainteresowany zakupem kamer cyfrowych. No i gadka szmatka, ble, ble, ble...
W koncu ustalilismy ze wezmę...cóżby innego :D - Canona XL1S.
No i dobra, z kolesiem umowlilem sie ale z gory bylo wiadomo ze po ta kamere trza jechac. Wziolem ojca ze soba. Jechalismy jakies 70km pod Auchana. Tam miala byc przeprowadzona transakcja. I koles wyjezdza z tekstem: to dajcie te 7500zl, ja zaraz wroce z kamera i sie rozliczymy do konca :D
dżizz....
akcja autentyczna, ale nie myslicie chyba ze poszlem na to :shock:
Po kilku minut zapewnien z jego strony ze wszystko ok, w koncu ustalilismy ze ma ja przyniesc a pozniej sie rozliczymy. No i tak go nie bylo z 3h. W koncu pojechalismy do domu.
BTW, koles odrazu wygladal na podejrzanego. Moglismy go odrazu wypie*** z samochodu na A4 :twisted:

Faktem jest, że jeden znajomy kamerman dał się wrobić na jakieś $$$, nie wiem dokładnie ile.
Był jednak wg mnie sposob na zlapanie skubanca. On dzialal na zasadzie wybierania ofiar z ksiazki telefonicznej po branzy. I liczyl na naiwnosc. To decydowalo czy bedzie mial kase czy nie. Mozna bylo poprostu poinformowac po fachu znajomych i czekac az do kogos zadzwoni no a pozniej juz zorganizowac puapkę.
Wiecej o nim nie slyszano.

PS. Dodam, że sprzet miał być nowy z magazynów z niemieckich hurtowni.

Qbexus
28-11-2005, 10:07
Ze chcialo sie wam 3h czekac podziwiam.

-=Festyk=-
28-11-2005, 10:08
No w sumie jak przejechali 70km. to się nie dziwię,że czekali