PDA

Zobacz pełną wersję : EOS 300 - mały dylemat amatora



dfence
05-09-2010, 06:49
Witam Serdecznie Wszystkich:)

Mam do was małe pytanko jako laik, amator i......(wpisać co trza) w dziedzinie fotografii analogowej. Otóż zamierzam kupić eos'a 300-tkę - wiem wiem...plastik ale na początek mi wystarczy ale jak zachoruję (co jest bardzo prawdopodobne) to sprawię sobie jakąś 5-tkę albo 3-kę. Pytanko moje jest trywialne i brzmi następująco:
- czy teoretycznie nie będzie miał problemów w pracy z EF-ami takimi jak: 50mm f/1.4, 28mm f/2.8 ?
- czy ten plastik w mocowaniu wszechobecny przypadkiem "nie wylata" ?

Z góry dzięki za pomoc:)

RNz
05-09-2010, 08:49
Moim zdaniem nie powinieneś mieć problemów. Sam mam 300-tke i wcale nie jest taka zła.
AF nie jest tak szybki, ale daje radę

dfence
05-09-2010, 22:41
Dzięki...to kamień z serca:) Pozdrawiam

FlatEric
05-09-2010, 23:36
Zasadniczo lepszym wyborem w tej kategorii jest EOS 300V, choćby ze względu na ergonomię (300 ma do tego wyjątkowo idiotycznie umieszczony przycisk wyboru punktu AF) i metalowe gniazdo obiektywu... A jeszcze lepszym wyborem jest 300X ;-).

Pzdr

Grzesiu

arturs
05-09-2010, 23:49
miałem 300kę - fajny aparacik ale nie dalej jak przedwczoraj rozmawiałem z kolegą na GG właśnie odnośnie tego żeby sobie kupić analogową 300kę i napisał mi tak:
"pożyczyłem 300 od kumpla, i jak podpiąłem 85 czy 35, to w wyświetlazu wogóle nie było widać punktu AF przy ciemnym szkle było widać, przy tych nie i nie widać było w co się celuje "
dodam że 85 to wersja f1.2 a 35 to f1.4.. jak miałem 300kę to faktycznie z ciemniejszymi szkłami - i w sumie ciekawe.. może być coś na rzeczy ..

micles
12-09-2010, 05:19
300V ma poważną wg mnie wadę : w trybach kreatywnych ma na sztywno AF ustawiony w opcji AI Focus. Czasami tuż przed naciśnięciem spustu przełączy ci się diabelstwo w Servo i przeostrzy i zdjęcie do kitu.

tomko66
12-09-2010, 09:04
Mam 300-tkę i żaden plastik nie wylata :-) Myślałem o wymianie gniazda obiektywu na metalowa, ale dałem sobie z tym spokój. Do czysto amatorskich zastosowań 300 jest spoko. Przez 10 lat mnie nie zawiodła ni razu :0 dfence, pozdro dla ziemi sandomierskiej! Mam tam dość liczną familię...

FlatEric
12-09-2010, 11:50
300V ma poważną wg mnie wadę : w trybach kreatywnych ma na sztywno AF ustawiony w opcji AI Focus. Czasami tuż przed naciśnięciem spustu przełączy ci się diabelstwo w Servo i przeostrzy i zdjęcie do kitu.
A 300 niby tego nie ma? ;) To był standardowy tryb "kreatywnego" AF już w pięćsetkach. Dopiero w 300X wprowadzono wybór trybu AF.

Szczerze mówiąc mnie w 300V najbardziej wkurza tempo konsumowania baterii.

Pzdr

Grzesiu

micles
12-09-2010, 14:02
A 300 niby tego nie ma? ;) Z tego co czytałem, to też ma, więc patrzyłbym w stronę 300X co najmniej.

serbio
12-09-2010, 16:56
Mam 300 od 10 lat oraz 300V od 5 lat.
- czy ten plastik w mocowaniu wszechobecny przypadkiem "nie wylata" ?
Jak na razie nic nie wylatało obydwa aparaty świetnie się sprawdzają a przejechałem nimi już po Europe,USA,Azję i jest ok.
Z wymienionych obiektywów AF pracuje idealnie.
Polecam do kompletu 35/2 i jest super zestaw.

wujek
14-09-2010, 01:18
Chopie, oszczędź sobie nerwów i zainwestuj w trójkę lub minimum 33V (7N)

brooneq
15-09-2010, 00:04
300 to amatorski sprzęt, ale naprawdę porządnie wykonany. Plastik nie trzeszczy, nie 'wylata'. Jak nim gwoździ przybijać nie bedziesz to podziała. jedyne co denerwuje to 'amatorskość' - jest strasznie okrojony jednak... od 50tki w górę [30, 3, 1] - nie można już być niezadowolonym.