PDA

Zobacz pełną wersję : Agencja reklamowa



Czapa
30-08-2010, 16:09
Witam

temat kolejny z serii co kupić itp.

Aktualnie posiadam to co mam w stopce jeżeli chodzi o te najważniejsze,
Do dyspozycji mam 6000, własciwie nie dużo ale w co ładować, kupić nową puszke ? 5tke znajde najtaniej gdzieś używaną w cenie 6000 wiec wyjdzie ze bede mial pełną klatke i w miare używalna 50tke 1.8.

Może lepiej kupić tańsze body i jakieś szkła, a może nie zmieniać wcale body i dokupić kilka szkieł lub dwa lepsze i jakieś lampki.

Sprzęt musi mi służyć do ogólnie pojętej fotografii reklamowej tj. zdjecia bezcieniowe w namiocie, na białym tle itp. ale także czesto pojawiają się zlecenia na reportaż czy zwykłe zdjecia na potrzeby reklamy lub do wstawienia gdzies na stronke ,)

Pytanie jak każde inne "co kupić" ale liczę że ktoś już ogarnięty w temacie reklamy się odezwie, lub na miare wlasnej logiki stwierdzi co moge potrzebować do takowych zdjęć :roll:

Z góry dzieki :wink:

oskardj92
30-08-2010, 16:29
Czy FF jest Ci potrzebne?

Jeśli nie to wal np w 7D, 50D, albo poczekaj na 60D jak będzie w sprzedaży.
Zaoszczędzisz trochę na szkło np 50mm/1.8 będziesz móg zamienić na 50mm/1.4

_igi
30-08-2010, 23:14
500D, 550D - autofokus nie jest tak ważny, a te dwa ci dadzą dużo detalu za małą kasę. Do tego jakaś 60mm macro, 17-50 do reportażu i z bani ;))) Chyba że musisz lampy kupować i wszystko, na to może zejść niezła kasa.

Czapa
31-08-2010, 00:38
a jakby tak 50D za 3000 + drugie 30000 na jakis wazniejszy obiektyw czy dodatkowa lampe z parasolka ? chociaz przydałoby sie nagrywanie filmow bo ostatnio bylo zlecenie na jakiegos taniego klipa ale zawsze coś, zawsze moze sie sytuacja powtórzyć a ta jest nadal aktualna :-)

Mellan
31-08-2010, 01:31
Czyli podsumujmy: chcesz założyć agencję reklamową, masz 400d z kitem, plastik -fantastik i jednego słabego flasha i nie wiesz co dokupić? :)

Myślę, że na początek jakąś lekturę o fotografii produktowej.
Da Ci to pewne wyobrażenie o wyposażeniu studia do czegoś takiego.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Produkty to nie tylko macro, chociaż warto się zastanowić jak ładnie pokazać nakrętki do śrub, hydraulikę łazienkową czy lustra. Jak oświetlić 2,5m choinkę sztuczną? Jak komplet galanterii skórzanej, czy zestaw szklanych waz?

Aparat jak aparat, elek też nie musisz kupować na początek, ale statyw, swobodne miejsce do focenia, stół produktowy i kilka lamp min.300ws jak dla mnie to punkt wyjścia.

glasseye
31-08-2010, 12:11
A co to jest 400Ds Mark III i KIT L?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
i 430 ex L

Czapa
31-08-2010, 15:24
Mellan Inaczej, agencja zaczela prosperować jakiś czas temu (i nie ja ją założyłem) ja mam być "tylko" fotografem i póki co zlecenia są rzeczywiście najprostsze, ale zbliżają się takie poważniejsze. Wiedze na bieżąco uzupełniam i staram się obracać cały czas w okół tych tematów. Pytam bo wole jakieś praktyczne informacje, wiadomo że nie zawsze książka do końca uzupełni wiedze, a doświadczenie kolegów z tej branży pomoże mi jakoś zacząć ,)

glasseye Nowinki techniczne, a może raczej zwykły żart :roll:

glasseye
31-08-2010, 15:28
wybacz, nie skumałem, dziś mam jakiś marny dzień ;)

PuchKub
31-08-2010, 16:07
Jeżeli produkty w studio to brakuje ci lamp przedewszystkim. Co ja bym kupił na twoim miejscu? hyyy Studio zawsze można wynająć, a do reportażu body z obiektywami nie wynajmiesz. Każdy ma inny styl pracy jedni wolą zoom inni stałki, a Ty? Jeżeli stałki to używane 5d i 85 1.8, albo 50d i tamronik + lampa dodatkowa.

Mellan
31-08-2010, 16:59
[...]MellanPytam bo wole jakieś praktyczne informacje[...]

Widzisz, specyfika produktów w studio jest nieco inna i z grubsza inne elementy obowiązkowe wchodzą w grę. Mogę coś powiedzieć o studio, bo przez jakiś czas pracowałem na etacie u importera artykułów dekoracyjnych i sztucznych roślin, od mchów po 10-metrowe drzewa :-D. Mam na koncie kilka sążnistych katalogów a w nich tysiące zdjęć.
Do tego nie trzeba 5D ani wypaśnych stałek, 400D spokojnie starczy, bo i tak do katalogu idą miniatury. Ja używałem o 2mpix mniejsze 20D, zoomika 28-105 oraz tamrona 90mm macro i tylko w przypadku naprawdę dużych obiektów czy zdjęć o charakterze dekoracyjnym (okładki itp) wyciągałem 5D.

Statyw to podstawa; dzięki niemu zachowujesz ten sam kąt natarcia i ogniskowe dla tej samej grupy produktowej. To ważne by w przypadku produktów identycznych, różniących się jedynie kolorystyką, zachować jednolitość prezentacji. Podobnie dla produktów w różnej wielkości, a właściwie tych samych w kształtach, ta sama pozycja aparatu/szkła pokazuje relacje wielkości pomiędzy nimi. Dodatkowo uwalniasz się od podnoszenia puszki 300 razy albo i lepiej, masz czas skupić się na wymianie produktów na planie, szukając najlepszej ich strony do prezentacji.

Przysłona minimum f/8, produkt ma być ostry.
Śmieszą mnie i irytują zdjęcia niektórych userów wystawiających co do sprzedania na forum z pięknym bokehem na sprzedawanym produkcie, który jedynie dezinformuje nabywcę - jeżeli u podstawy obiektywu czy czegoś tam, jest rysa, ja chcę ją widzieć i ocenić czy mi to nie przeszkadza, a nie podziwiać bokeh stałki nie będącej przedmiotem sprzedaży a jedynie narzędziem do jego pokazania.
Inna sprawa, to zazwyczaj zdjęcia produktów są wektorowo szparowane do składu, nieostrość krawędzi jest tu zupełnie nie na miejscu.

Lampy - 2 to absolutne minimum, ale często jest to zdecydowanie za mało, góra, dół czy tło bywają często niedostatecznie doświetlone, sugerowałbym 3-4 jako bazę. Ciągłe dla f/8-11 bywa za słabe, pomijając jego prądożerność. Flaszyki są niewygodne z uwagi na sposób zasilania. Więc pozostają studyjne błyski 2x500-600+2*300, (ew. 4*300) z softboksami.

Tło najlepiej się sprawdza jednolicie białe, mówię o kartonowym, nie tym dziurkowanym cacku z allegro :-D albo jednolite PVC, ale to trochę drogawo. Plusem jest to, że zabrudzenia mu nie dokuczają a papierowe musisz co jakiś czas ciachnąć. Produkty większe stawiasz na podłodze, do mniejszych warto mieć stół produktowy, by zachować jednolity poziom i kąt dla foconych rzeczy.

Przydatne są blenda, jakieś ekrany zasłaniające lub pochłaniające świato, większy fragment przeźroczystej plexi, zawieszki, drut pod ręką, taśma transparentna.

Czapa
31-08-2010, 19:53
No i to sie nazywa konkretna odpowiedz ,) czyli stawiać wyłącznie na studio plus jakieś używalne szkło, w takim razie w przypadku zdjęć w namiocie bo z tego co wiem jakimś namiotem bezcieniowym ta agencja dysponuje doświetlać wokół lampami studyjnymi takimi jak do wiekszych rzeczy tzn. takie jak wymieniłeś tak ? :-)

Mellan
01-09-2010, 00:09
Szczerze mówiąc, namiot mi się nie sprawdził.
Firma zakupiła lastolite cubelite 90cm z myślą o dekoracjach choinkowych i w sumie to były najmniejsze drobiazgi do focenia. Być może miałem za małe doświadczenie by potrafić go wykorzystać, ale w ozdobach za każdym razem miałem widoczne krawędzie namiotu z której strony bym tego nie oświetlał. Do tego dochodzi wiotkość konstrukcji i podatność na jego przesunięcia.
W sumie zrezygnowałem z jego użycia i używałem tylko białego matowego PVC jaki był w zestawie mocując go do innego tła.

Czy tylko na studio stawiać? O ile klient chce towary katalogowe, myślę nie ma wyjścia.
Jak dostaniesz 300 czy więcej szt. towaru do zrobienia, trzeba też mieć gdzie z tym się rozłożyć i przygotować na zmianę nazw plików na katalogowe numery tych towarów, czyli procedura:
- grupowanie towarów pod względem ekonomii focenia (podobne rozmiary, towary wiszące/stojące, grupy rodzajowe) co by nie mieszać w ustawieniach planu za każdym razem
- usuwanie etykiet/nalepek i zapis które img który nr kat przedstawiają
- focenie - powtórzę tu sprawę statywu. Jego posiadanie bardzo skraca czas obsługi towarów. Przy tych 300szt na raz obsługa jednej niech zajmie tylko jedną minutę, to i tak masz 5 godzin samego focenia, nie licząc zmiany planów.
- zapis numerów fot/katalogowych
- założenie zwrotne etykiety bazowej na towar, o ile będzie tego wymagać klient.
Minuta to mało czasu na wszystko, więc puszka musi być gotowa do strzału. Czasem wręcz odpalałem aparat zdalnie nie patrząc w wizjer, bo niespodzianek nie było, manual, f/11, obiekt tej samej wielkości w tym samym miejscu :)

Ale towary pow. 2m były już nieco bardziej kłopotliwe i nie mieściły mi się do tego studia danego mi do dyspozycji. Zaimprowizowałem 4m wysokości plan awaryjny na wystawce i czasem z niego musiałem skorzystać. Czasem też jak wspomniałem robiłem dekoracyjne foty na samej wystawce czy w biurze lub poza nim. Brałem wtedy prywatne 5d+24-70, żeby nie trzeba było zanadto oddalać się jak to bywa z cropem. Zwyczajnie nie było za wiele miejsca, a jak było to z dalszej odległości gubił się detal.

Powyższe uwagi tyczą się sytuacji focenia masowego. Kiedy masz tam 10-50 towarów czy jakieś drobiazgi, można jakoś poradzić sobie prostszymi sposobami i trochę poimprowizować, co bywa wskazane.

PuchKub
01-09-2010, 11:41
To są wszystko bardzo cenne rady, zacznij coś robić w tym kierunku, a wszystko wyjdzie co Ci jest potrzebne:-)

Powodzenia

Czapa
01-09-2010, 15:43
Hmm skoro już tak wspominasz o statywie, co prawda ja statyw mam ale raczej by sie nie sprawdził w wielu wypadkach, polecasz jakiś konkretny ? na udźwig powiedzmy takiej 400tki z gripem i 24-105 :-) ?

Mellan
01-09-2010, 16:17
Na etacie miałem do dyspozycji manfrotto 055 z głowicą 3D, ale prywatnie zakupiłem benro A-650ex+HD38 i nie widzę nadzwyczajnych różnic.
Kup co uważasz, być może bardziej przydatny będzie dla ciebie z głowicą kulową, ważne by był.

Czapa
01-09-2010, 18:48
W takim razie gdybym zdecydował sie na którąś z eLek (24-105 lub 24-70) w dalszej kolejnosci bedzie statyw i dużo z tych 6sciu tysiecy nie zostanie, jak przy takim budżecie na start sie jakoś zaopatrzyć. Tak żeby sie zmiescic i przez jakiś czas nie narzekać ;-)

Bolek02
01-09-2010, 20:03
W takim razie gdybym zdecydował sie na którąś z eLek (24-105 lub 24-70) w dalszej kolejnosci bedzie statyw i dużo z tych 6sciu tysiecy nie zostanie, jak przy takim budżecie na start sie jakoś zaopatrzyć. Tak żeby sie zmiescic i przez jakiś czas nie narzekać ;-)

Musisz wybierać rzeczy porządne w rozsądnej cenie. Ja kupowałem od ludzi rzeczy praktycznie nowe, kilka razy używane ale w stanie idealnym. Tak bylo z gripem i ze statywem. Wszystko jak ze sklepu, ale dużo taniej. Najważniejsze, że posłużą lata :D Nie warto iść w zamienniki!

Mellan
01-09-2010, 20:47
W takim razie gdybym zdecydował sie na którąś z eLek (24-105 lub 24-70) w dalszej kolejnosci bedzie statyw i dużo z tych 6sciu tysiecy nie zostanie, jak przy takim budżecie na start sie jakoś zaopatrzyć. Tak żeby sie zmiescic i przez jakiś czas nie narzekać ;-)

Jeśli celujesz w średnioogniskowe elki, to chyba 24-105 będzie lepsze.
Zawsze to taniej, ze stabilizacją i w lepszym zakresie.

Jeśli budżetowo to poszukaj 28-105.
Tamron 17-50 owszem, zły nie jest, ale do produktów może być za krótki i do tego na dole łapać przerysowania geometryczne obiektów.

Bushi
01-09-2010, 20:57
Do produktowej polecam stałego Tamrona 90 mm 2.8
Skala odwzorowania 1:1, zajebiście ostre szkło.

Mellan
01-09-2010, 20:59
Ale faktycznie 17-50 w tandemie z 90macro, albo EF85/1.8 może być bardziej uniwersalny i nie tylko produktowy.

Bushi
01-09-2010, 21:02
No ale 85 z makro nie powalczysz - chyba żeby dokupić pierścienie pośrednie za 200 zł to wtedy inna bajka.

Bolek02
03-09-2010, 07:53
Z obiektywów na początek nada sie Tamron 17-50/2,8 i stałka C85/1,8. Obskoczysz tym większość kadrów bez problemu.

Czapa
03-09-2010, 08:58
w takim razie 3 tys pojda na obiektyw(y) a reszta na lampy ? czy te drugie 3 tysiące są w stanie zapewnic mi spokój ze światłem ? jeżeli tak to jak je rozplanowac ;-)

Przemek_PC
04-09-2010, 10:36
Tylko dobrze wybierz 85/1,8 bo ja wczoraj byłem w sklepie i po pierwsze koszmarna CA na 1,8 która przy 2 zmniejsza się a przy 4 jest większa niż w moim 70-20/f4L a po drugie opisywane już na forum problemy z FF/BF, z odległości 2m (test na bateriach) jest ok ale z większej odległości typu 20m potężny, taki z 4m FF. W sklepie był tylko jeden egzemplarz. Sample wrzucę w wątku o 85.

Bolek02
04-09-2010, 12:32
w takim razie 3 tys pojda na obiektyw(y) a reszta na lampy ? czy te drugie 3 tysiące są w stanie zapewnic mi spokój ze światłem ? jeżeli tak to jak je rozplanowac ;-)

Jak wyszukasz w serwisie aukcyjnym mało używane sztuki na gwarancji, bez śladów użytkowania, to na te szkła 2 tyś. wystarczą :) Można jeszcze kupić oryginalnego gripa i jakiś porządny statyw za zaoszczędzone w ten sposób pieniądze.

Czapa
04-09-2010, 20:28
Czyli generalnie bierzemy pod uwage t 17-50 i 90macro tak ? co prawda myslalem o tej elce 24-105 lub 24-70 ale kusicie ,)

Bolek02
04-09-2010, 21:00
Czyli generalnie bierzemy pod uwage t 17-50 i 90macro tak ? co prawda myslalem o tej elce 24-105 lub 24-70 ale kusicie ,)

Nie 90 Macro tylko C85/1,8 :) jako drugi.

Bushi
05-09-2010, 15:14
Tylko pamiętaj, że jak nie weźmiesz makro a przyjdzie ktoś ze zleceniem na makro to będzie klops bo sobie nie poradzisz 85.