PDA

Zobacz pełną wersję : który Tamron??



piciu81
28-08-2010, 20:51
Hejka
Przymierzam się do zakupu szkła,wiem że będzie to Tamron 17-50, tylko nie wiem czy VC czy nie? jedni piszą że dobry VC, inni że bez lepszy, sam już nie wiem kurcze :P
co byście radzili? dodam że body to 40d

zaitsev
28-08-2010, 21:10
Optycznie są praktycznie takie same.
Wszystko zależy czy potrzebujesz stabilizacji czy nie.
Zresztą było 150 razy.

http://www.google.pl/search?num=100&q=tamron+17+50+site%3Acanon-board.info&tbs=&tbo=1

http://maciejko.net/cbsearch/

Quise
28-08-2010, 22:35
Ja kupiłem wersje bez stabilizacji, do zdjęć "z ręki" mi wystarcza póki co, a jak będziesz używał statywu to ta stabilizacja wydaje się zbędna. Takie moje zdanie

mar_ko
28-08-2010, 22:36
Ja kupiłem niedawno używanego (ale jeszcze na gwarancji) 17-50 bez VC. Też miałem dylemat, ale po kilkunastu dniach używania powiem tak - stabilizacji mi nie brak. (A kilkaset PLN-ów zostało w kieszenie). Zdjęcia jakie zrobiłem w większości wyszły zadowalająco (dla mnie). Te które nie wyszły zadowalająco to z mojej winy. Obiektyw sprawdza się idealnie. Światło 2.8 robi swoje - szczególnie w Błędnych Skałach :-D

MatusP
28-08-2010, 22:46
Moim zdaniem: jak nówka - stabilizowany, używka - zwykły. Różnica w cenie nówek jest IMO zbyt mała, żeby nie dopłacić do VC.

Bolek02
30-08-2010, 08:56
Ja kupiłem niedawno używanego (ale jeszcze na gwarancji) 17-50 bez VC. Też miałem dylemat, ale po kilkunastu dniach używania powiem tak - stabilizacji mi nie brak. (A kilkaset PLN-ów zostało w kieszenie). Zdjęcia jakie zrobiłem w większości wyszły zadowalająco (dla mnie). Te które nie wyszły zadowalająco to z mojej winy. Obiektyw sprawdza się idealnie. Światło 2.8 robi swoje - szczególnie w Błędnych Skałach :-D

Uczyniłem tak samo i nie żałuje - mój w momencie zakupu miał 2 m-ce, żadnych śladów uzywalności i ostry jak diabli. Stabilizacji w tym zakresie mi nie brakuje :lol:

W0LF
30-08-2010, 09:42
Ja mam T 17-50 bez stabilizacji. Zakładając że optycznie są idantyczne... To polecam wersje ze stabilizacją ze względu na jakość wykonania. Dokładnie chodzi o gumę na obudowie od zmiany ogniskowej, rozciągneła się zwiekszająć obwód ok. o 1 cm. Wiadomo na zdjęcia nie ma to wpływu ale drażni :) ...

namoamo
30-08-2010, 09:58
Tak, ja co prawda wyboru nie mialem bo były tylko z VC ale potwierdzam budowę, solidna, masywna "loszka" :-)

gadget_zary
30-08-2010, 10:06
W0LF to akurat jest chyba bolączką nie tylko 17-50 bez VC.
Znajomy ma 28-75 i ma podobny problem.

W0LF
30-08-2010, 10:46
W0LF to akurat jest chyba bolączką nie tylko 17-50 bez VC.
Znajomy ma 28-75 i ma podobny problem.

wiem :)
28-75 tez mam i robi sie to samo, mam go krócej wiec poki co "bańka" jest mniejsza

grsi
30-08-2010, 12:46
obiektyw ze stabilizacją ma zmienioną i lepszą optykę (inny układ soczewek) poprawia aberrację chromatyczną i ostrzy na całym kadrze