Zobacz pełną wersję : Zabrudzenie wiziera w 50d
Witam serdecznie .
Przepraszam z gory za to jezeli temat byl juz poruszany .
Posiadam canon 50d i mam problem z wizjerem.Jest zabrudzony jakimis poprochami i kurzem. Napewno nie sa to zabrudzenia na matrycy bo zdjecie sa czyste .Moje pytanie brzmi czy warto wysylac aparat do serwisu "gwarancja" czy dac sobie z ty spokoj i samemu jakos sobie z tym poradzic .Czy mozecie cos doradzic???
Aparat ma 4 miesiace!
Patryk_mirek
26-08-2010, 20:49
W serwisie Ciebie wyśmieją i odpowiednio skasują... warto się przejść do lokalnego magika i on wyczyści... albo wyczyścić ostrożnie szmatką/wacikiem.
Albo się przyzwyczaić... :roll:
Za pół roku znowu będzie syf. Albo i prędzej.
Zgoda ale musze sie jakos do srodka tego wiziera dostac i strace gwarancje !
wyczyść lustro i wizjer nad lustrem :D (podchodzisz od tej dziury gdzie obiektyw wkladasz) :)
to matówkę masz brudna nie wizjer
trothlik
26-08-2010, 21:28
Aparat ma 4 miesiace!
I tu jest pies pogrzebany...
Przejmujesz się tym, rozumiem bo masz nowy sprzęt. Ale olej to skoro nie działa w żaden sposób na fotki.
Mi wlazł jakiś syf nie wiadomo którędy pod matówkę, a na starym analogu w wizjerze, albo jeszcze gdzieś indziej zagnieździła sie jakaś mrówa (też nie wiem jakim trafem)...Dopóki nie psuje to zdjęć to nie wnikam...
A na pocieszenie ci dodam że za jakiś dzień lub dwa zobaczysz pyłek na matrycy... Wtedy będą jaja...;)
Olej to, serio... Byś zobaczył jaką piaskownicę miałem w 400D... Moim zdaniem nie warto się w to bawić.
i nie dmuchaj do srodka!! nigdy!! :D
Dzieki panowie za rade prawdopodobnie to oleje dopoki nie bedzie to przeszkadzac w robieniu zdjec :)
A na marginesie 50d nie jest pierwsza moja lustrzanka i pylkiem na matrycy sie nie przejmuje ;-)
i nie dmuchaj do srodka!! nigdy!! :D
czemu ??
ja tam ile razy matówke gruchą czy wacikiem czyściłem
wyczyść lustro i wizjer nad lustrem :D (podchodzisz od tej dziury gdzie obiektyw wkladasz) :)
Nad lustrem kolego to jest matówka... żeby dojść głębiej to trzeba by ją wypiąć.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
czemu ??
ja tam ile razy matówke gruchą czy wacikiem czyściłem
No wolnoć Tomku w swoim domku, jak ktoś się uprze to może matówkę przejechać nawet papierem toaletowym tylko po co? Jedyna sensowna metoda czyszczenia matówki to bezdotykowe zdmuchnięcie śmieci gruszką i to b. delikatnie bo inaczej śmieci pójdą wgłąb.
Nie warto się tym przejmować. Wysyłka na czyszczenie do serwisu to stracony czas i pieniądze. Raczej nie zrobią tego w ramach gwarancji. :(
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.