PDA

Zobacz pełną wersję : Obróbka na laptopie



Oakhallow
15-11-2005, 00:24
Co prawda wątek dotyczy oprogramowania, ale i przez to obróbki, dlatego zdecydowałem się tu umieścić.
Muszę przyznać, że właśnie przeżyłem duży zawód. Kiedy już wreszcie uporałem się z wyborem oprogramowania, "już był w ogródku, już witał się z gąską..." i nagle kubeł zimnej wody. Zdążyłem się już zorientować, że monitory LCD nie najlepiej nadają się do obróbki zdjęć, ale nie sądziłem, że może być tak tragicznie. Do PC mam płaszczaka LG i jak dotąd byłem zadowolony z kolorów. Ale ostatnio obrabiałem zdjęcia na laptopie, będąc poza domem, i wysyłałem próbki najlepszej z żon. Ona strasznie wybrzydzała i nie rozumiałem dlaczego. Dzisiaj otworzyłem to samo zdjęcie na laptopie i na PC. Niesamowita różnica. Ustawienia takie same (jasność, kontrast i gamma), ten sam profil kolorów i rozdzielczość. A jednak laptop jest wyblakły a LG porządnie nasycony (nawet jakby za bardzo). No i szlag trafił obróbkę na laptopie. Jedyne co to wtępne przejrzenie kadrowania, ale to też z pewnym uniewrażliwieniem na kolory (nie będzie łatwo).
Ech! Life is brutal....

Oakhallow

Adam_Max
15-11-2005, 00:30
Nie trzeba laptopa żeby taką różnicę zauważyć, ja mam pracy dwa monitory na których jest kolosalna różnica i nie da się ich za bardzo dostroić do siebie.

Oakhallow
15-11-2005, 00:32
CRT czy LCD???

Oakhallow

Adam_Max
15-11-2005, 00:39
CRT 19 " i 21 "

djtermoz
15-11-2005, 00:42
Zdążyłem się już zorientować, że monitory LCD nie najlepiej nadają się do obróbki zdjęć, ale nie sądziłem, że może być tak tragicznie. (...) Ale ostatnio obrabiałem zdjęcia na laptopie (...) laptop jest wyblakły a LG porządnie nasycony (nawet jakby za bardzo). No i szlag trafił obróbkę na laptopie.

Zalezy jaka matryca LCD i jaki laptop. LCD wg mnie sie jak najbardziej nadaje do obrobki zdjec tylko ze nie moze to byc pierwszy lepszy z supermarketu.

Ja sam wszystkie fotki obrabiam na LCD (na Powerbooku 15") i nie narzekam na kolory. Porownywalem z CRT Dell'a (taki zwykly monitor) i wyglada to nawet lepiej niz na CRT. Nie mam profesjonalnego CRT pod reka zeby porownac ale wydaje mi sie ze matryca LCD w moim laptopie podlej jakosci to nie jest.

Robson01
15-11-2005, 00:49
Zalezy jaka matryca LCD i jaki laptop. LCD wg mnie sie jak najbardziej nadaje do obrobki zdjec tylko ze nie moze to byc pierwszy lepszy z supermarketu.

Ja sam wszystkie fotki obrabiam na LCD (na Powerbooku 15") i nie narzekam na kolory. Porownywalem z CRT Dell'a (taki zwykly monitor) i wyglada to nawet lepiej niz na CRT. Nie mam profesjonalnego CRT pod reka zeby porownac ale wydaje mi sie ze matryca LCD w moim laptopie podlej jakosci to nie jest.
Nie oszukujmy się mało kto ma do domowego użytku profi monitor nawet z uczestników na tym forum.

Oakhallow
15-11-2005, 01:26
To jak tu dobrze przygotować zdjęcie??? Człowiek się narobi, a potem ktoś inny zjedzie zdjęcia za kolorki. A jak to się ma do oddawania do labu? To już się zupełnie nie da utfić na LCD.
Nie uważam żeby mój laptop był z supermartektu, Toshiba SPL10. Do pracy idealny, ale raczej nie do grafiki (wbudowana karta z współdzieloną pamięcia) no ale to akurat nie powinno mieć wpływu na wyświetlanie przez matryce. A może coś z nią już nie tak. Niby dopiero pół roku ma... Tyle, że mam też porównanie na super wypasionym laptopie Toshiba M30 i tam to już zupełna bladzizna. Się zastanawiam jak robia to profesjonaliści, którzy pracują w terenie, robią zdjęcia i od razu wstępnie obrabiają je w laptopie i wysyłają do agencji redakcji? Nie sądzę żeby dźwigali ze sobą np 5 kilogramowego Qosmio. A może po prostu nie zwracają na to uwagi. Po prostu dokonują wstępnej selekcji i niech się potem edytor martwi. Czytałem też gdzieś, że do agencji i tak przesyła się w jpeg-ach a nie RAW.

Oakhallow

Duty
15-11-2005, 01:49
Się zastanawiam jak robia to profesjonaliści, którzy pracują w terenie, robią zdjęcia i od razu wstępnie obrabiają je w laptopie i wysyłają do agencji redakcji?
Wystarczy przed wyjazdem w teren oprofilować wyświetlacz w laptopie kalibratorem sprzętowym.
Z normalnych ustawień masz tylko rozjaśnianie, ale kalibrator zbuduje profil i ponagina krzywe kolorów tak, żeby możliwie uzyskać gamma 2,2.
Swojego laptopa mam oprofilowanego - kolory pokazuje OK, ale ze względu na ograniczenie jasności matrycy muszę go używać raczej w zacienionych miejscach.
Tak na żywca - bez profilu - kolory były niebieskawe i ogólnie dziwny kontrast był.

Oakhallow
15-11-2005, 02:09
A czym kalibrujesz??

Oakhallow

Duty
15-11-2005, 02:13
A czym kalibrujesz??

Gretag Macbeth Eye One Photo,
równie skuteczny jest Eye One Display 2 - za to sporo tańszy

AGO
15-11-2005, 13:51
Jesli chodzi o monitor to polecam ViewSonic ... mam 17'' i jest dobry na domowe, nie profi warunki.
Uzywam tez laptopa ACER 4502LMi i jakos nie narzekam - zdjecia po obrobce w labie wywolywalem i sa b. dobre (tzn. kolor, kontrast, itp.)

Pytanie:
Obrabial ktos z was na Crystal Screen (dla nie wtajemniczonych taki LCD co nie jest matowy :) ) ???

Oakhallow
15-11-2005, 14:54
Laptopa na razie nie zmienię, ale za to mam już zamówiony do PC LCD 17" SONY HS75P w technologii X-Black. Tochyba powinno na razie wystarczyć.

Oakhallow

AGO
15-11-2005, 15:07
Wśród marek samochodów pierwsze miejsce zajmuje Toyota. Drugiego miejsca nie ma..., żeby nie obrażać Toyoty. Trzecie miejsce to wszystkie inne marki!
Oakhallow
??? Toyota ??? bardzo bym polemizowal ale to nie to forum :D
malo awaryjna ale gdzie jest zaciecie i wyglad ... toye sa takie oble ...

Coronado
15-11-2005, 20:53
Jest bardzo malo laptopow, ktore nadaja sie do profesjonalnej obrobki zdjec. Jeden z profesjonalnych fotografow, ktorego mialem okazje poznac osobiscie na jakiejs prezentacji podal, ze z jego doswiadczenia i doswiadczenia jego znajomych najlepsze laptopy do obrobki zdjec to oczywiscie Powerbooki oraz Toshiby serii p25, p30 i p35. Nieco gorsze ale rownie dober sa Toshiby serii a70/a75 oraz Dell Inspiron 8500/8600. Kalibracja to oczywiscie podstawa.

Pozdrawiam
Coronado

ChrisB
10-12-2005, 18:17
Na wyjazdach pracuję na PowerBook G4. W domu G5 z monitorem Eizo CG 220 kalibrowane Gretag Macbeth.
Myślę że jest to najlepszy zestaw do pracy z kolorem, a kolor jest dla mnie rzeczą najbardziej istotną - to jeszcze zależy kto jak widzi kolor - ja go widzę

Broncobilly
12-12-2005, 16:28
LCD Eizo to chyba u nas jedyne rozsądne rozwiązanie (nawet te tańsze modele są całkiem niezłe) - jakość chyba nie do pobicia - dziwi mnie że w labach nie są standartem tylo jakiegoś badziewia tam używają - przy cenie labu liczonej w setkach tysiecy wydanie patu kzł nie powinno być przeszkodą

Janusz Body
12-12-2005, 17:18
.... dziwi mnie że w labach nie są standartem tylo jakiegoś badziewia tam używają - przy cenie labu liczonej w setkach tysiecy wydanie patu kzł nie powinno być przeszkodą

:-)
Ty się nie dziw tylko idź do labu i zapytaj kiedy ostatni raz kalibrowali ten swój sprzęt za 50k $ - dopiero się zdziwisz :-) Możesz mieć Eizo Super Duper a w labie i tak to spier... Mam w Szczecinie takich parę "zaprzyjaźnionych". Przyjaźn jest dozgonna ;-) do mojego zgonu tam nie zajrze a potem bede tam wracał postraszyć :-) Jest kilka "niezłych" ale też sporo zależy od szczęścia i "dobrego humoru" pana laboranta. Już było tak, że zdjęcia (kilkaset za blisko 1k PLN) robili po 3 razy.

Są nastawieni na masowego kilenta i taki co wydziwia nie jest mile widziany. Jeszcze jak robiłem "na kliszach" to dostawałem białej gorączki jak moje filmy były brane w brudne i tłuste paluchy bo oszczędzali na rękawiczkach a 5PLN.


Janusz

Tomasz Golinski
12-12-2005, 18:44
Tłuste paluchy to pikuś. W Białymstoku rysy to normalka.

Janusz Body
12-12-2005, 19:02
Tłuste paluchy to pikuś. W Białymstoku rysy to normalka.

:-) O rysach to juz nawet nie pisałem bo to "standard" ;-) Niektóre takie jakby ktoś gwoździem jechał przez CAŁĄ długość filmu. Q...wa mać. A za WB to tylko "pieszczota ukraińska" czyli łańcuchem po jajach :-) "Big Blue" czyli taki głęboko niebieski ocean potrafili przekręcić na zielony i panienka mi jeszcze tłumaczyła, że klienci tak lubią - niby takie "ocieplone" zdjęcia (to ocieplenie to cytat dosłowny).

Janusz

ChrisB
12-12-2005, 20:16
Jak pracowałem na kliszy to nie mogąc znieść rys i brudów zakupiłem mały automacik do wołania, który też się zepsuł. Teraz nie mam takich kłopotów
drukuję sam na profilach ICC - Epson 7600 i mam spokuj. podpinając profile maszyn drukarskich na których będą drukowane moje zdjęcia wiem co wyjdzie, jeżeli jest inaczej to znaczy że jes s............. Wiem, jest to doś drogi sposób ale pewny. Można zrobić profil nawet taniej drukarki i jest super

Vitez
14-12-2005, 17:55
Moze mi ktos wytlumaczyc jakim cudem z tematu obrobki na laptopie doszlismy do LCD Eizo, profili i labow? I to w podforum Software? :roll: :confused:

ChrisB
14-12-2005, 21:33
Laptop czy komputer to wszystko jedno, a kolor na ekranie czy to laptop lub coś innego - a wydruk- to już duży problem. zajmuję się fotografią bardzo wiele lat i nawet duże Profilaby mają z tym prablem więc proszę się nie dziwić młodym ludziom,że chcą wiedzieć coś na ten temat, Jeżeli magę pomóc to proszę pytać