Zobacz pełną wersję : Grzyb na obiektywie?
Witam
Mam pytanie odnośnie mojego obiektywu:
http://a.imageshack.us/img18/879/mg2434.jpg
http://a.imageshack.us/img24/3232/mg2435.jpg
Czy jest szansa że może to być grzyb? mam to odkąd kupiłem obiektyw (jakiś 2 miechy temu)
jednak nie zauważyłem żeby w jakikolwiek sposób się to rozrastało. Tym bardziej że obiektyw bardzo często stał w zacienionym miejscu (w szafce) gdzie grzyb mógłby się rozwijać. Również zauważyłem że kiedy patrze pod odpowiednim kontem gdy pada światło na obiektyw, to załamuje się ono (co widać na zdięciach). Więc może to jest po prostu zarysowanie? Wygląda jakby było na powierzchni soczewki. nie bardzo wiem co o tym myśleć. POMOCY!
oskardj92
16-08-2010, 16:58
Na moje oko wygląda to na porysowanie, ale nie jestem pewny swojej odpowiedzi. Poza tym grzyb na obiektywie ??? Trochę dziwne, ale w sumie możliwe.
Byłem z tym w 2 serwisach i mówili mi tak:
W pierszym- ciężko powiedzieć ale albo grzyb albo rozetka.
W drugim- może to być grzyb, ale nie musi. Koleś powiedział mi jeszcze że mogę go wystawić na słońce to grzyb uschnie.
A propos jeszcze grzyba:
1. Czy może się on roznieść po innych obiektywach?
Kolega mi mówił że tak a facet w serwisie, że nie może.
2. Można jakoś grzyba usunąć czy już dla takiego obiektywu nie ma ratunku?
ja tak miałem w heliosie, tylko od wewnątrz przedniej soczewki. wykręciłem umyłem paroma płynami do optyki i płynem do szyb i jest elegancko. wyglądało to na grzyba/roslinke jakąś.
canonfun
16-08-2010, 17:55
a po jakiego grzyba chcesz to wiedzieć i co to za różnica :D
a po jakiego grzyba chcesz to wiedzieć i co to za różnica :D
lol nie wiem... może po to żeby uniknąć zagrzybienia reszty obiektywów -.-'
To jak z tym przenoszeniem się grzyba? i da się go w ogóle usunąć? gdzieś na jakimś forum ktoś mówił, że zagrzybiały obiektyw nadaje się już tylko do wywalenia.
Już bardziej to jakieś paprochy albo ryski.
Grzyb do życia potrzebuje wilgoci i czegoś na czym może żyć (żywa lub martwa materia organiczna).
Ale czy jedno i drugie kiedyś tam nie występowało to nie wiadomo - uroki używek. ;)
AMMarshall
16-08-2010, 21:26
Ciekawy temat.
MZ istnieje prawdopodobieństwo przenoszenia grzyba drogą płciową na inne obiektywy, tj. wsadzaniem obiektywów w tę samą dziurę body.
;)
Ciekawy temat.
MZ istnieje prawdopodobieństwo przenoszenia grzyba drogą płciową na inne obiektywy, tj. wsadzaniem obiektywów w tę samą dziurę body.
;)
: DD
a widac tego "grzyba" na zdjęciach?
Paviarotti
16-08-2010, 22:17
Jeśli taki "grzyb" kwalifikuje obiektyw do wyrzucenia to ja z chęcią przygarnę stado bezużytecznych Lek ;)
Wpływu na zdjęcia to raczej wielkiego nie ma, ja bym się tym nie przejmował, na pewno nie przeniesiesz tego na inne obiektywy. Bardziej przypomina mi to jakiś paproch w dziwnym kształcie.
Jeśli taki "grzyb" kwalifikuje obiektyw do wyrzucenia to ja z chęcią przygarnę stado bezużytecznych Lek ;)
Wpływu na zdjęcia to raczej wielkiego nie ma, ja bym się tym nie przejmował, na pewno nie przeniesiesz tego na inne obiektywy. Bardziej przypomina mi to jakiś paproch w dziwnym kształcie.
Nie no może nie taki grzyb (o ile to grzyb) bo jego w ogóle nie widać i w żaden sposób nie przeszkadza. Ale mimo wszystko jakby to miało się rozrosnąć to by było nie ciekawie. Poza tym kumpel który już się takimi rzeczami zajmował mówił że to cholernie trudna sprawa, żeby usunąć grzyba, bo nie dość że trzeba wyczyścić soczewki to jeszcze dokładnie każdy element obiektywu bo inaczej grzyb się znowu w przyszłości pojawi.
Paproch to to na pewno nie jest. Jeśli nie jakiś grzyb to bardziej rysa.
Poza tym jeszcze w środku obiektywu jest też mała plamka, która może być grzybem. Może pokombinuje później, rozbiorę go i wyczyszczę.
Paviarotti
16-08-2010, 23:04
Ja tam bym nie rozbierał, mimo, że obiektyw ma budowę prostą jak budowa cepa. Wpływu na zdjęcia nie ma żadnego a możesz coś popsuć ;) poza tym, koszty takiego Pentacona to grosze (sam kupiłem kiedyś praktycznie nowego na allegro za 42 zł :).
No to nieźle :) ja teraz jak patrze na allegro to wszystkie koło 100zł. Z resztą ja za swojego też tyle dałem :P
nie przejmuj się jakimis grzybami, paprochami, ryskami tylko idź robic zdjęcia : )
W internecie jeden, który miał grzyba na Zeissie DDR wsadził go do piekarnika. Efekt interesujący.
Może grzyb może nie grzyb jak na zdjęcie nie wpływa to olać. Natomiast faktycznie kumplowi kiedyś pojawił się grzybek na szkle. Od tego czasu nosimy w plecaku/torbie parę opakowań tych "śmiesznych kuleczek" które czasem w różnych opakowaniach można znaleźć. Czyli po prostu pochłaniaczy wilgoci. Na wszelki wypadek.
oskardj92
17-08-2010, 10:03
W internecie jeden, który miał grzyba na Zeissie DDR wsadził go do piekarnika. Efekt interesujący.
Jaki to był efekt ??? :-D
"Troszkę" się szkiełko zdeformowało.
oskardj92
17-08-2010, 10:49
Aaaaaaaaaa.
Jesli grzyb, to bedzie rosl i pojawia sie paskudne flary na fotach, bo cholernik zywi sie powlokami. Wbrew temu, co niektorzy "madrzy" pisza, to jest powazny problem, bo mozna sobie tez szklarnie i aparat zasyfic.
zależy czy jeszcze żyje - 'moja' roślinka trzymała się na brzegach jednej soczewki i była raczej zasuszona. od roku nie widziałem innych śladów kolonizacji owego żyjątka.
Ciekawy temat.
MZ istnieje prawdopodobieństwo przenoszenia grzyba drogą płciową na inne obiektywy, tj. wsadzaniem obiektywów w tę samą dziurę body.
;)
Bardzo zabawne stwierdzenie :) ale sam fakt mało prawdopodobny - to tak nie działa.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No to nieźle :) ja teraz jak patrze na allegro to wszystkie koło 100zł. Z resztą ja za swojego też tyle dałem :P
Jeśli niedużo kosztuje to warto rozebrać i wyczyścić. Jakby co, to i strata będzie nieduża a nauka bezcenna.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.