PDA

Zobacz pełną wersję : W co inwestować ?



Shadow
16-08-2010, 16:24
Pytanie stare jak świat, ale każdy prędzej czy później staje przed takim dylematem. Czy lepiej zmienić starą cropową puszkę 10D na nową "piątkę", czy może jednak darować sobie puszkę a lepiej kupić dwie eLki i robić tym co się ma ? A może iść na kompromis kupując 7D i jedną eLkę ? Niewątpliwie inwestowanie w takie szkła jest opłacalne z ekonomicznego punktu widzenia czego nie można powiedzieć o jakimkolwiek body. Z drugiej jednak strony pewne ograniczenia techniczne (szumy, prędkość działania, wielkość LCD) zaczynaj tworzyć pewien dyskomfort podczas pracy. W co więc inwestować ?

adamskladak
16-08-2010, 17:07
Ciekawe co Ci napisza ludziska z forum bo mam tez podobny dylemat
pozdrowienia :)

Canion
16-08-2010, 17:09
jesłi inwestycja to tylko w Forex. a Zakup puchy.... to jak zakup młotka. ot narzędzie, nic więcej. i tak sie zuzyje i kupisz nowy młotek. ważne aby miećza co i tu wracamy do inwestycji w Forex

dinderi
16-08-2010, 17:12
Szkła, bo uśpisz swoją czujność i łatwiej sobie wytłumaczyć celowośc inwestycji rzędu 10 KPLN. Potem, zakup nowej puchy przychodzi duuuuzo łatwiej

piast9
16-08-2010, 17:24
Chyba sam najlepiej wiesz czy w zarabianiu kasy bardziej przeszkadzają Ci niedostatki starej puszki czy szklarni. Skąd mają to wiedzieć forumowicze skoro nawet nie napisałeś co posiadasz.

Shadow
16-08-2010, 17:37
(jesłi inwestycja to tylko w Forex...)

He, he... Na tym forum rozmawiamy o fotografii. Może na money.pl ktoś zainteresuje się forexem.

Bogdan56_Ch
16-08-2010, 18:46
Pytanie stare jak świat, ale każdy prędzej czy później staje przed takim dylematem. Czy lepiej zmienić starą cropową puszkę 10D na nową "piątkę", czy może jednak darować sobie puszkę a lepiej kupić dwie eLki i robić tym co się ma ? A może iść na kompromis kupując 7D i jedną eLkę ? Niewątpliwie inwestowanie w takie szkła jest opłacalne z ekonomicznego punktu widzenia czego nie można powiedzieć o jakimkolwiek body. Z drugiej jednak strony pewne ograniczenia techniczne (szumy, prędkość działania, wielkość LCD) zaczynaj tworzyć pewien dyskomfort podczas pracy. W co więc inwestować ?

Raczej inwestowć w szkiełka pod pełną klatkę. Puszke mozna zawsze dokupić w późniejszym czasie a szkło masz na całe życie. Przykładem niech będzie moje C 70-210, fakt że nie Lka ale ma już ponad 20 lat i pracuje nienagannie bez napraw i czyszczenia

Shadow
17-08-2010, 09:05
Raczej inwestowć w szkiełka pod pełną klatkę. Puszke mozna zawsze dokupić w późniejszym czasie a szkło masz na całe życie. Przykładem niech będzie moje C 70-210, fakt że nie Lka ale ma już ponad 20 lat i pracuje nienagannie bez napraw i czyszczenia

Też raczej skłaniam się ku koncepcji budowania dobrej szklarni. Ale sprawa wciąż nie jest przesądzona a czas mnie nie goni dlatego interesują mnie także opinie innych.

Amok
17-08-2010, 09:23
Też raczej skłaniam się ku koncepcji budowania dobrej szklarni. Ale sprawa wciąż nie jest przesądzona a czas mnie nie goni dlatego interesują mnie także opinie innych.

Ja waliłbym w szklarnie :)

potem jak ktos napisał wyżej-body przyjdzie dużo łatwiej :)

a jakie lki chcesz kupic do tego 10d?

Czacha
17-08-2010, 09:25
wszystko zalezy od tego, ile kasy mozesz/chcesz wydac. nazwanie 10D leciwym to dosc lagodne okreslenie i nie wiem czy nie wolal bym zmienic body, a dopiero potem ladowac w optyke

Amok
17-08-2010, 09:31
wszystko zalezy od tego, ile kasy mozesz/chcesz wydac. nazwanie 10D leciwym to dosc lagodne okreslenie i nie wiem czy nie wolal bym zmienic body, a dopiero potem ladowac w optyke

aparat jak aparat-tez robi zdjęcia
widziałem zdjęcia robione 350D z lkami-cud, miód...

w przypadku 10D z lkami powinno byc świetnie-przynajmniej na przeczekanie kupna body

najwazniejsza jest optyka, nie body

wg. mnie lepiej miec 10D z lkami niz 5dmk2 z jakims badziewiem

Shadow
17-08-2010, 09:32
Tego też do końca nie ustaliłem :) Myśłałem nad stałkami, ale jak to mówią kasy nigdy nie za wiele to mogą być dwie a może jedna. Aktualnie na tapecie mam 24, 35, 85, 135, 300, ewentualnie zoom 70-200 2.8. Może najbliższe losowanie lotka przyniesie rozwiązanie tego problemu :)

Amok
17-08-2010, 09:34
Tego też do końca nie ustaliłem :) Myśłałem nad stałkami, ale jak to mówią kasy nigdy nie za wiele to mogą być dwie a może jedna. Aktualnie na tapecie mam 24, 35, 85, 135, 300, ewentualnie zoom 70-200 2.8. Może najbliższe losowanie lotka przyniesie rozwiązanie tego problemu :)

to napisz chociaż jaki masz fundusz-będzie łatwiej wybierać : )

Shadow
17-08-2010, 09:45
Czacha ---> Tak wiem 10D to młodzieńcem już nie jest. Jednak spisuje się doskonale. Pewien dyskomfort w pracy mam tylko w kilku kwestiach. Szumy - powyżej 800 ciężko mi je zaakceptować nawet dokonując cudów w PS. Druga rzecz to powolny procesor. Aparat zbyt długo wychodzi z uśpienia czy też od załączenia, oraz podgląd i zapisywanie szczególnie przy RAW-ach trwa sporo czasu. I ostatnia sprawa to mały LCD. To akurat jest najmniej uciążliwe ale jak obserwuję u kumpla klarowność zdjęcia na LCD w 40D to naprawdę różnica jest duża. Na koniec pozostaje magia matrycy FF. Już kiedy go kupowałem wiedziałem że docelowo musi to być aparat z FF, chodz wtedy taka matryca była w fazie testów :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

to napisz chociaż jaki masz fundusz-będzie łatwiej wybierać : )

Tak jak ktoś wcześniej wspomniał 10k.

Przemek_PC
17-08-2010, 10:11
W bodajże lipcowym Foto-Video jest fajny artykuł jak i w co inwestować a jego kwintesencją jest INWESTOWAĆ WE WŁASNE UMIEJĘTNOŚCI :) Warto kupić ten numer szczególnie ze względu na obszerny tekst o prawach fotografa czyli gdzie i komu wolno robić zdjęcia jak dochodzić swoich praw (autorskich) itp itd.
Wracając do sedna, mam 10D którego nieprzerwanie używałem od 2004 roku. Teraz mam również 50D. Co na korzyść 50D:
- przede wszystkim mniejsze szumy, szum na ISO1600 z 50D jest taki jak z 10D na ISO400
- szybkość włączania aparatu, 50D jest od razu gotowy, 10D potrzebuje ok. 3 sek.
- szybkość podglądu zdjęć na kartach o dużej pojemności, na 10D po założeniu 4GB podgląd zdjęć był zdecydowanie wolniejszy niż na kartach 512MB, 50D nie ma czegoś takiego
- szybkostrzelność, 50D w trybie Hi-Speed jest na prawdę szybki
- szybszy AF w słabszych warunkach oświetleniowych w 50D

I mniej ważne ale sprawiające że jest łatwiej i przyjemniej:
- duży i dobrej jakości wyświetlacz (nie jak w 40D)
- sterowanie lampą z menu aparatu również funkcjami błysku bezprzewodowego, przy 10D i 580EX podłączonej przewodem musiałem biegać do lampy aby coś pozmieniać, teraz robię to na wyświetlaczu aparatu
- Life View, czasem przydatne choć bez odchylanego LCD pożytek nie aż taki wielki

Akumulatory jednakowe, karty jednakowe, ładowarki jednakowe. Miałem sprzedać 10D ale zostawiam go, fajnie się foci na dwie puszki, na 50D 70-200 a na 10D 17-40. Jakość obrazka przy dobrych warunkach i ISO100 niemal identyczna, może jakieś niuanse w światłach i cieniach ale powyżej ISO100 już duża przewaga 50D jeśli chodzi o ilość szumów.

Shadow
17-08-2010, 10:24
Dzięki Przemek, dobrze znać takie niuanse wynikające z praktyki a nie danych technicznych. Ja także nawet jakbym kupił inne body to "dziesiątkę" bym zostawił. Jakiś wyzwalacz bezprzewodowy i można jechać na dwa body np podczas meczu piłkarskiego.

Przemek_PC
17-08-2010, 10:42
I jeszcze mam wrażenie, że 10D jest solidniej wykonany, po tylu latach użytkowania wygląda jak nowy a w 50D po dwóch miesiącach już się farba wyciera na krawędziach :(

AMMarshall
17-08-2010, 10:46
A może coś w rodzaju "w pół drogi"?
Sprzedaj 10D, kup interesujące Cię eLki + jakieś używane 40D z dobrych rąk.

gavin
17-08-2010, 11:03
5D mk1 35mm 1.4L 85mm 1.8

dziękuję dobranoc... :)

Czacha
17-08-2010, 11:07
aparat jak aparat-tez robi zdjęcia
widziałem zdjęcia robione 350D z lkami-cud, miód...

w przypadku 10D z lkami powinno byc świetnie-przynajmniej na przeczekanie kupna body

najwazniejsza jest optyka, nie body

wg. mnie lepiej miec 10D z lkami niz 5dmk2 z jakims badziewiem

sam uzywalem 10D ... ale w 2003roku. chodzi mi o to, ze elektronika jak i elementy mechaniczne maja ponad 7 lat - taki sprzet moze zaliczyc zgon w kazdym momencie. szybkosc pracy pomijam ;) bo o tym ze dobry obiektyw to podstawa nie ma co dyskutowac
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Tak jak ktoś wcześniej wspomniał 10k.
to ja bym zrobil tak: 28/1.8 + 50/1.4 + 85/1.8 + 70-200/2.8 ... i zaczal bym zbierac na FF ;)

ewentualnie 28/1.8 + 85/1.8 + 5D



jesli chodzi o plastyke i jakosc, wcale FF nie jest potrzebne - zobacz moje fotki z 20D + 28/1.8

http://canon-board.info/showpost.php?p=766573&postcount=1
http://canon-board.info/showpost.php?p=766646&postcount=13

Przemek_PC
17-08-2010, 11:15
Ten sprzęt (10D) pochodzi z czasów kiedy projektantom nie siedział nad głowa księgowy więc elementy mogą być (i pewnie są) dużo lepszej jakości niż w obecnie sprzedawanych aparatach. Mam sporo sprzętu elektronicznego z końca lat 90-tych a nawet i takie z lat 80-tych i wszystko pracuje bez zarzutu czego nie można powiedzieć o płytach głównych czy kartach graficznych które potrafią zakończyć żywot po dwóch latach. Nowsze wcale nie oznacza trwalsze, śmiem twierdzić że jest wręcz przeciwnie. Co do mechaniki to nie przesadzajmy, są w użyciu jeszcze Zenity, Praktiki, Canony które mimo 20-tu i więcej lat na karku nadal pracują. No ale wtedy nie oszczędzano na produkcji tak jak dziś.

Manfred
17-08-2010, 11:33
Przemek_PC dobrze prawisz. Ja uzywam 5dmk2 ale mam tez 10D, kupiony 7 lat temu.
Powiem tak jakosc wykonania 5dmk2 mnie wku..wia a 10D jest zajebiscie wykonany,
dalej go uzywam ale tylko na iso100 i chyba nigdy nie sprzedam.

Shadow
17-08-2010, 11:36
To chociaż jedną rzecz już ustaliliśmy. 10D to biały kruk i nie sprzedawać :)

Przemek_PC
17-08-2010, 11:48
Przy cenie 500-600zł jaką można w porywach uzyskać ze sprzedaży to już lepiej zostawić, nawet w celach kolekcjonerskich, za 20-30 lat nabierze wartości :)

jarekA
17-08-2010, 12:51
Ja bardzo długo używałem 20D, który pierwszej młodosci też nie był, ale powoli inwestowałem w szkła (17-40, 24-70, 70-200) i dopiero po przesiadce na 5D mk1 zobaczyłem ich prawdziwe mozliwości. Jednak biorąc pod uwagę, że zarabiasz sprzetem (ze wzgledu na niezawodność) to chyba nowsza puszka to niezbędny zakup. Polecam 5D mk1 (cena uzywek jest bardzo zachęcajaca) lub 40-50D - w zalezności od tego czy widzisz potrzebę docelowej przesiadki na FF. Co do eLek, to nie porażają może ostrością ale na pewno pancerna budowa, szybki AF, kolory i kontrast fotek są warte tych pieniędzy. A jakie szkła? To chyba zależy tylko od potrzeb, czasem rzucam w kąt elki i podstawą jest pożyczana Sigma 12-40 lub C85/1.8. Czerwony pasek to nie wszystko ;-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A co do wartości kolekcjonerskiej 10D to chyba koledzy przesadzają. Dzisiaj nawet półwieczną Exaktę w super stanie mozna mieć za 2-3 stówki, a magia obcowania z takim body jest nieporównywalna z jakakolwiek cyfrówką - wiem cos o tym bo mam parę "zabytków" ;-)))))

Shadow
17-08-2010, 16:03
Obecnie mam 17-40L, miałem swego czasu 70-200 F4 ale sprzedałem. Teraz potrzebuję czegoś jasnego. Myślałem nad 35 1.4 L i 135 2.0 L ale ten crop trochę mi komplikuje sprawę bo może być za ciasno do ślubów. 17-40 daje radę przy niektórych kadrach, ale jest za ciemny. Stwierdziłem, że dopalanie lampą psuje mi koncepcję kreowania atmosfery i rozprasza ludzi którzy usztywniają się na mój widok. Reasumując: potrzebuję niskoszumiącej puszki i jasnych stałek, ale wszystkie od razu nie kupię. Dlatego nie wiem w co pójść na teraz ?

Bolek02
17-08-2010, 18:00
Zdecydowanie zostawić puchę i inwestować w porządne szkła. Nowa pucha szybko przestanie być nowością i straci na wartości 20-50% a na szkłach nigdy nie stracisz jak kupisz wysokiej jakości.

Czacha
17-08-2010, 18:22
najpierw puszka - to za duze ryzyko isc z takim sprzetem na slub nie majac nic w zapasie

Shadow
17-08-2010, 18:31
Co człowiek to inna opinia :) Kupiłby 5DII ale raz że cholernie wywindowali cenę ostatnio a dwa że za 2-3 lata straci na wartości jak szlag czego nie można powiedzieć o eLkach. Ale ok nie będę dłużej Wam zawracał gitary. Dzięki wszystkim za komentarze.

Czacha
17-08-2010, 18:38
to nie kwestia opinii tylko odpowiedzialnosci - wypuszczanie sie na zlecenia z 10D to zawodowe samobojstwo. zawsze mozna kupic 50D lub 550D i jakies szkielko, a na 5D przesiasc sie za jakis czas jak stanieje. ale bazowanie na jednym body i do tego tak starym... dla mnie to ryzyko nie do przyjecia.

Shadow
17-08-2010, 20:26
Spoko ja nie robię tego zawodowo. Są to głównie znajomi i rodzina a zapewne zdajesz sobie sprawę ile można na takich "klientach" zarobić, symboliczne kwoty :)

Czacha
17-08-2010, 20:28
Ale nawet na slubie znajomych gdy Ci padnie sprzet bedzie siara ;)

Shadow
17-08-2010, 20:42
No zgadza się. Szkoda że stara piątka już wycofana z produkcji. Dzisiaj za 3-4 tysiaki było by jak znalazł i na eLkę by starczyło. Używki jakoś mnie nie interesują. A znaleść taką z małym przebiegiem to graniczy z cudem.

Przemek_PC
17-08-2010, 22:45
Biorąc pod uwagę jak najbardziej używalne ISO1600 w 50D czy w tańszym 40D masz odpowiedź co da Ci lepszy komfort pracy, obiektyw lepszy o 1EV który i tak zwykle trzeba przymknąć (17-40 przymykania nie wymaga, przynajmniej mój) czy mniej szumiące o 2EV i do tego szybsze body.

Shadow
18-08-2010, 09:13
Trzeba zrobić obliczenia. Jeśli w 50D na 1600 szum jest taki jak u mnie na 400 to mamy różnicę 2EV tak ? Czyli robiąć przy F4 i podnosząc ISO do 1600 efekt jest taki jakbym miał przysłonę otwartą na 2.0 (różnica 2EV). Jeśli kupię np 24 1.4 L to ile zyskuję ? Od f4 do 1.4 mamy jeśli dobrze liczę 3EV. Hmm, czyli co jednak szkło lepsze... w kwestii światła. Pozostają oczywiście jeszcze sprawy związane z szybkostrzelnością, prędkością zapisu/podglądu i jakością matrycy co także wpływa na jakość zdjęcia. O ergonomii nie wspominam bo tu nic się nie zmieniło. Aha no i mamy w rezerwie drugi body o czym wspominał Piotr w kwestii dania ciała na imprezie. Coś czuję, że zrobie tak jak w słynnym dowcipie na temat kobiet. Jednym mężczyzną podobają się blondynki, drugim brunetki, jeszcze innym rude a na koniec i tak wybierają te z największymi cyckami ;)

Przemek_PC
18-08-2010, 10:27
Tylko zobacz jaką będziesz miał GO na 1,4 i czy taka nada się do reportażu gdzie ułamek sekundy i już masz obiekt poza GO.

Shadow
18-08-2010, 10:31
Też prawda. Jak to mówią pożyjemy, zobaczymy.

gietrzy
18-08-2010, 10:51
Obecnie mam 17-40L, miałem swego czasu 70-200 F4 ale sprzedałem. Teraz potrzebuję czegoś jasnego. Myślałem nad 35 1.4 L i 135 2.0 L ale ten crop trochę mi komplikuje sprawę bo może być za ciasno do ślubów. Reasumując: potrzebuję niskoszumiącej puszki i jasnych stałek, ale wszystkie od razu nie kupię. Dlatego nie wiem w co pójść na teraz ?


Tak jak ktoś wcześniej wspomniał 10k.

Czyli z motyką na księżyc ;) Proponuję przejrzeć wątki jaki sprzęt do ślubów.

śluby = nisko szumiąca puszka = pełna klatka = 5D (obecnie Mark II)

śluby = 35L + 50/1.4 + 85/1.8 + 135L

Współczuję ci bo każde ze szkieł wymienionych powyżej w zasadzie jest na wylocie z katalogu produktów ze względu na swój wiek.

Ze względu na budżet i powyższe proponuję ci znaleźć kompromis pomiędzy wysokim iso Piątki, odpowiednią korektą lampy a f/4 obiektywu 24-105L IS.
Gdy zarobisz na stałki powinny być już na rynku 35L II jak i 50/1.4 II - tych, jasnych stałek będziesz używal najczęściej.

Shadow
18-08-2010, 15:04
Powiedz mi lepiej skoro już tu zajrzałeś jak te szkła spisują się w świetle zastanym podczas ślubów ? Czy niskoszumiąca "piątka" na dużym ISO plus szeroko otwarte szkła umożliwiają ograniczenie używania lampy do minimum ?

piast9
18-08-2010, 18:14
Spoko ja nie robię tego zawodowo.
To ja nie rozumiem w takim razie zasadniczego pytania. Sądzisz, że będziesz mógł sprzedać szkła bądź puszkę drożej niż kupiłeś?

_igi
18-08-2010, 19:32
Kup 5DII z 24-105 IS. Moim zdaniem, ISO 6400 jest używalne, jeśli robimy coś statycznego z ręki, po drobnej sztuczce, ISO 25600 daje całkiem niezłe rezultaty. Kiedyś coś wrzucę, niestety jak na razie nie mam stałego dostępu do internetu.

Pozdrawiam.

Ps. 5DII z 24-70 to koszt koło 11-12 kafli - może warto dorzucić i mieć dobry zestaw na długo? Z tym zestawem stałkę zakładam jak jest naprawdę ciemno, a szkła f4 mają swoją drugą młodość ;)

Shadow
18-08-2010, 20:42
piast9 ---> Teraz to ja nie rozumiem Twojego pytania. Czemu mam cokolwiek sprzedawać ?

igi ----> To prawda. Szumy generuje naprawdę małe. Chętnie bym obejrzał jakieś foty od 3200 w górę w ciemnych pomieszczeniach prosto z puszki.

Shadow
20-08-2010, 10:58
Moja najnowsza koncepcja:
24 1.4 L + 85 1.8 USM i stare body a FF kupi się za 2 lata podczas końcowej wysprzedaży za pewnie 2 tys. mniej niż dzisiaj
lub
5DMkII + 85 1.8 USM
Co o tym sądzicie ?

Czacha
20-08-2010, 11:27
24L jest drozsze od 35L mniej wiecej o cene 85/1.8 .. wiem, ze z 35mm na cropie bedzie ciasno, ale wtedy mogl bys kupic 35L + 85/1.8 + Sigma 20/1.8 ... i mial bys zestaw idealny zarowno do cropa jak i do FF

Shadow
20-08-2010, 11:45
A widzisz o tej Sigmie jakoś zapomniałem. Muszę poczytać testy...

micles
21-08-2010, 13:49
Ta sigma jest ok od 2.2 - byłem zadziwiony ostrością, bo w necie wszyscy po niej jadą. No ale 24 1.4 to nie 20 2.2 - zależy co kto lubi. Ja wiem, że 1.4 jest fajne :P

Shadow
21-08-2010, 14:54
Ja też wiem, że 1.4 jest fajne, ale cholera te liczby w totku ciągle mnie unikają ;)

adamskladak
21-08-2010, 17:10
na poczatku napisalem "zobaczymy co ci ludzie napisza bo sie rowniez nad tym zastanawiam" ,i zapadla decyzja body zamowione(5dmkii) ,a szkielka w przyszlosci

pozdrowienia

Shadow
21-08-2010, 18:28
To cieszę się, że chociaż Tobie ten wątek pomógł ;)

arturpa001
21-08-2010, 19:38
a ja proponuje Canona 50d + 50mm f/1.4 + 85mm f/ 1.8 USM + Canon Speedlite 430EX II
i skladać kase na jaąś puszke z pełną klatką

Obiektyw
21-08-2010, 20:19
Przemyslec wszystko jeszcze raz i skoro masz 10D... moze zmienic system na N?

Nikon w klasie semi-pro ma juz puszki uszczelniane i mozesz jechac na pustynie. U Canona na pustynie moga pojechac tylko obiektywy L, bo do uszczelnienia korpusu musisz dolozyc do serii 1.

Gdybym dzisiaj kupowal aparat a nie 3 lata temu, to moze zaczalbym od N D700 albo chociaz 300S ha ha ha.

...
a tak powazniej jak zostajesz przy C to 50D albo 5D MkII (nie 7D!) i 16-35 na dobra wrozbe. Dzisiaj kupowalem obiektyw i w klasie zoom transtandard C nie ma nic powaznego do zaproponowania, dopiero powyzej 1200 E (pozdrowienia dla Zaitseva).

micles
21-08-2010, 20:32
w klasie zoom transtandard C nie ma nic powaznego do zaproponowania, dopiero powyzej 1200 E (pozdrowienia dla Zaitseva).Co to jest za klasa?

zanzibar
21-08-2010, 21:21
Ja zaczynałem od 85/1.2 i 20D, potem dokupiłem 70-200/2.8IS. Teraz mam ochotę zmienić body na 5D i dokupić 24/1.4. Najlepiej kupować obiektywy, których nie trzeba będzie już sprzedawać, a body zmienia się co 2-3 lata.

Obiektyw
21-08-2010, 23:07
Co to jest za klasa?

transstandard to okreslenie uzywane we Francji, ktore lepiej okresla polski tzw."zoom uniwersalny"(kategoria w rankingu miedzy innymi na optyczne.pl).

Transstandard oznacza, ze zoom w srodku zakresu obejmuje standardowa ogniskowa danego formatu (nie sprawdzjac juz dokladnie w tabelkach, przekatna formatu ok 30mm dla aps i 50mm dla FF). Transstandardem apsa bedzie w przyblizeniu kit Canona, a dla FF bylyby to obiektywy 24-70 itp.

Jeszcze prosciej: kategoria zoomow od lekkiego szerokiego kata po lekki tele.

arturpa001
21-08-2010, 23:10
tak powazniej jak zostajesz przy C to 50D albo 5D MkII (nie 7D!)

Nom trochę racji z tym c 7d jest
większość poleca zamiast 7d -> 50d bo praktycznie niemal się nie różnią między sobą, a cena przy 7d jest 2 razy droższa niż 50d!

Miłosz
21-08-2010, 23:44
Spoko ja nie robię tego zawodowo. Są to głównie znajomi i rodzina a zapewne zdajesz sobie sprawę ile można na takich "klientach" zarobić, symboliczne kwoty :)

Ja także nie robię tego zawodowo, ale jaka to różnica ?
Albo będziesz miał sprawnie działające body, albo nie...
Zrobiłem dostatecznie dużo wesel, aby taki pad zaliczyć - ratowałem się body kumpla. Dobrze, że tam był...
Sam mam 20D (po naprawie jest OK, uważam, że to jedno z lepiej dopracowanych body), i już przytulałem się do 7D, ale miałemokazję trochę toto pomęczyć i cały zapęd mi przeszedł. Zostaję przy tym co mam i szukam szkła. Jednakże z 10D nie odważyłbym się..

Czacha ma rację.

micles
21-08-2010, 23:59
transstandard to okreslenie uzywane we Francji, ktore lepiej okresla polski tzw."zoom uniwersalny"Wystarczy, dzięki. Francuskiego to ja nipanimajet ;P
Nom trochę racji z tym c 7d jest
większość poleca zamiast 7d -> 50d bo praktycznie niemal się nie różnią między sobą, a cena przy 7d jest 2 razy droższa niż 50d!Praktycznie niemal niczym się nie różnią. No cóż...

Shadow
23-08-2010, 09:39
Nie, żadnych kompromisów. Jeśli zmiana puszki to tylko na pełną klatkę. 17-40 będzie jak znalazł do pejzaży bo jeszcze bardziej poszerzy mi perspektywę. Docelowo 16-35 z uwagi na lepsze światło no i w kościołach też się przyda. Dalej to tak jak pisałem 35L lub 24L i 85 1.8 USM nie elka ale optyką masakruje i chyba tylko z uwagi na gorsze wykonanie nie zasłużyła na czerwony pasek. Gdybym dzisiaj posiadał 20k zł to taki bym złożył zestaw. Aha i kiedys tam jakieś tele typu 300L lub 400L bo od czasu do czasu fotografuję II ligę piłkarską i siatkówkę.

retter
02-09-2010, 12:32
takie przemyślenia

nie inwestować w coś co szybko tanieje wypasiony pecet, wypasione body
inwestować w coś co trzyma cenę czyli dobre szkła, w buckup dobrych klatek, w monitor co mniej pali po oczach

pozdrawiam

Bushi
02-09-2010, 12:48
Inwestować w siebie.

Bo po co komuś 5D, 5 L-ek, studio itd skoro nie potrafi zdjęć robić.

retter
02-09-2010, 14:01
Inwestować w siebie.

Bo po co komuś 5D, 5 L-ek, studio itd skoro nie potrafi zdjęć robić.

Ale to chyba normalne, że nie kupuję sie aby cos leżało tylko po to by z głową używać.

Tylko inwestowanie w siebie na warsztatach które są z reguły płatne i nie jednokrotnie drogie nic nie da jak sie nie ma czym cykać.

Najpierw minumum potem w siebie

pozdrawiam

Przemek_PC
02-09-2010, 14:25
Inwestowanie pieniędzy ma na celu ich pomnożenie. Można więc inwestować w sprzęt foto o ile przynosi on dochód a jeśli jest to tylko hobby to nie jest to inwestowanie tylko wydawanie pieniędzy.

Bushi
02-09-2010, 15:08
Ale to chyba normalne, że nie kupuję sie aby cos leżało tylko po to by z głową używać.

Tylko inwestowanie w siebie na warsztatach które są z reguły płatne i nie jednokrotnie drogie nic nie da jak sie nie ma czym cykać.

Najpierw minumum potem w siebie

pozdrawiam

No tak ale znam takich co najpierw kupili 5D a potem mi się pyta jakie obiektywy ma kupić bo on chce robić śluby a o fotografowaniu ma prawie zerowe pojęcie.

retter
02-09-2010, 15:41
No tak ale znam takich co najpierw kupili 5D a potem mi się pyta jakie obiektywy ma kupić bo on chce robić śluby a o fotografowaniu ma prawie zerowe pojęcie.

I to jest ten biznes polegający tylko na pomnażanie pieniędzy.
Wtedy nie obiektyw a książki !!!

pozdrawiam

Shadow
14-11-2010, 18:34
No i zainwestowałem czy jak kto woli wydałem pieniądze :) Ostatecznie poszedłem na kompromis 5DII + 85 1.8. Teraz dopiero widzę w porównaniu do mojej 10-tki postęp w kwestii szumów matrycy. Ta puszka mniej szumi na 6400 niż 10-tk na 800 ;) Naprawdę robi wrażenie. I oczywiści FF. Jak podpiąłem 17-40 to aż mnie zamurowało. Ciasne wnętrza, a co to takiego ? :)

Pozdrawiam

Przemek_PC
14-11-2010, 18:57
Witaj wśród użytkowników którzy zdjęli klapy z oczu czyt. przeszli z cropa na FF :) Użytkownicy cropów niech się nie obrażają ale czymże innym jak nie klapkami na oczach jest crop? Wiem bo mam też cropa :)

jacek_73
14-11-2010, 19:02
Witaj wśród użytkowników którzy zdjęli klapy z oczu czyt. przeszli z cropa na FF :) Użytkownicy cropów niech się nie obrażają ale czymże innym jak nie klapkami na oczach jest crop? Wiem bo mam też cropa :)

klapki na oczach jak ktoś ma to mu i jedynka mark IV wersja studyjna z kompletem najjaśniejszych stałek z serii L nie pomoże.:-D

kolegom życzę satysfakcji z posiadanych sprzętów, a sobie pozwolę nie czuć się "jakiś okrojony".

Pozdrawiam.

Przemek_PC
14-11-2010, 19:28
Ty nie jesteś okrojony tylko pole widzenia masz okrojone kiedy patrzysz przez wizjer :) Czułem że się będą obruszać, jak dzieci :)

jacek_73
14-11-2010, 19:39
wyluzuj...

ależ my się nie napinamy, ot grzecznościowa wymiana zdań na temat okrojenia, więc nie ma z czego się luzować ;-)

xxkomarxx
14-11-2010, 19:39
No to motyla noga jestem niewidomy. Zawężony obraz i jeszcze wada wzroku. Ktoś podrzuci białą laskę :)

Shadow
14-11-2010, 19:59
Przemek ----> Ja jak już kupowałem 10d to byłem bardzo zawiedziony, że nie ma na rynku cyfrowej pełnoklatkowej lustrzanki. Coż, musiałem poczekać parę ładnych lat :)

tombas
14-11-2010, 20:04
Inwestowanie pieniędzy ma na celu ich pomnożenie. Można więc inwestować w sprzęt foto o ile przynosi on dochód a jeśli jest to tylko hobby to nie jest to inwestowanie tylko wydawanie pieniędzy.

nie do konca masz racje,
Inwestycja to nakład gospodarczy na tworzenie lub zwiększanie majątku trwałego.

Inwestycja to wydatki na dobra, które mogą być użyte do produkcji innych dóbr i usług. Jest to tzw. "efekt korzyści odroczonych w czasie".

Inwestycja to wyrzeczenie się obecnych, pewnych korzyści na rzecz niepewnych korzyści w przyszłości.

jacek_73
14-11-2010, 20:07
...tylko jak kupisz 5Dm2 za 7 500,- a za dwa lata będzie warty może 4 000,- to gdzie tu masz zysk odroczony w czasie?

wywalenie pieniędzy na hobby to wywalenie pieniędzy, a nie inwestycja...nie dorabiajmy do tego ideologii.
Pozdrawiam.

mar_ko
14-11-2010, 20:25
...tylko jak kupisz 5Dm2 za 7 500,- a za dwa lata będzie warty może 4 000,- to gdzie tu masz zysk odroczony w czasie? [...]
Serio tak myślisz? To ja sobie poczekam z chęcią te dwa lata. Poświęcę je na naukę i studiowanie teorii.
Boję się tyko, że jak będę tak długo czekał, to przyzwyczaję się do zawężonego pola widzenia o którym piszecie i nie będę już umiał się przestawić na "pełne" widzenie.
A tak bardziej poważnie - z tego co zrozumiałem (nigdy nie twierdzę że jestem w 100% "rozumny"), to najlepiej inwestować (nie spierając się o definicję tego pojęcia) w takie obiektywy, które teraz "dodadzą skrzydeł" mojej puszce (40D) a w perspektywie będą współpracować (i jednocześnie pokażą pełne możliwości) np. 5DMII.


No to motyla noga jestem niewidomy. Zawężony obraz i jeszcze wada wzroku. Ktoś podrzuci białą laskę :)

Ja chciałbym, żeby mi ktoś podrzucił czarną...:mrgreen:

Przemek_PC
14-11-2010, 20:41
Inwestować w sprzęt foto można było ponad 20 lat temu, jak rzucili coś do sklepu kupowało się i sprzedawało z trzykrotnym przebiciem, to było inwestowanie lub jak spekulowanie :) Kupowanie nowego aparatu w celach niezarobkowych to raczej likwidowanie nadwyżek finansowych niż inwestowanie. No chyba że ktoś kupując nowy aparat inwestuje w siebie że może niby coś tam kiedyś za kilka lat zarobi jako fotograf ale to mętne tłumaczenie.
Shadow, kiedy kupiłem pierwszą DSLR a było nią D30 w 2004 roku też zastanawiałem sie dlaczego ta matryca taka mała. Jak tylko pojawił się 5D wiedziałem że będę go kiedyś miał, no i mam :) Po kilku latach ale mam i rozumiem Twoją radość z 5DII.