Zobacz pełną wersję : Hot piksel na wyswietlaczu (300D)
Witam po raz pierwszy :-)
i od razu pytanko - czy warto walczyc z serwisem - mam jeden hot piksel na wyswietlaczu (pieknie sie swieci)
niby nie przeszkadza w zwyklej pracy - ale w sprzecie za taka kase (wiem, wiem - i tak najtanszy dSLR na rynku) to raczej nie powinno wystepowac
co z takimi przypadkami robi serwis ?? (ktos moze mial juz cos takiego ??) - odpuscic sobie - czy jednak sprobowac z nimi zawalczyc ??
RP
Witam po raz pierwszy :-)
i od razu pytanko - czy warto walczyc z serwisem - mam jeden hot piksel na wyswietlaczu (pieknie sie swieci)
niby nie przeszkadza w zwyklej pracy - ale w sprzecie za taka kase (wiem, wiem - i tak najtanszy dSLR na rynku) to raczej nie powinno wystepowac
co z takimi przypadkami robi serwis ?? (ktos moze mial juz cos takiego ??) - odpuscic sobie - czy jednak sprobowac z nimi zawalczyc ??
RP
Wydaje mi sie ze jak masz tylko jeden to nie ma co walczyc - ale zawsze mozesz zadzwonic i sie spytac jakie jest ich podjescie - moze sie cos zmienilo ?
- odpuscic sobie - czy jednak sprobowac z nimi zawalczyc ??
Jeśli jest nowy, na gwarancji to wal do nich śmiało! Nie ma co się zastanawiać.
Ostatnio znajomemu pojawił się taki pixelek w A70, zareklamował i dostał nowy egzemplarz, z tym że czekał chyba 2 tygodnie.
- odpuscic sobie - czy jednak sprobowac z nimi zawalczyc ??
Jeśli jest nowy, na gwarancji to wal do nich śmiało! Nie ma co się zastanawiać.
Ostatnio znajomemu pojawił się taki pixelek w A70, zareklamował i dostał nowy egzemplarz, z tym że czekał chyba 2 tygodnie.
sprzet ma ledwo tydzien (i od poczatku ma taka wade - nie zauwazylem jak bralem ze sklepu :-( )
wiec chyba sie pokusze do Canon'a i zobacze co powiedza
przejzyj to co malym druczkiem w intrukcji.. obawiam sie, ze jesli serwisant bedzie mial zly nastrooj to ci tego nie uzna..
podobnie sprawa ma sie w innych firmach - wszystkie podaja, ze przebarwione pixele na wyswietlaczu nie stanowia o wadzie aparatu... i nie maja wplywu na wykonywane zdjecia..
ale mozesz zajsc do serwisu i grzecznie z nimi porozmawiac... bo jak zaczniesz im wygrazac lub cos w tym stylu, to cie kopna w tylek.. i beda mieli do tego prawo
W laptopach hot piksele sa uznawane tylko w liczbie 9 i wiecej, lub zgrupowanie 3 i wiecej w jednym miejscu :roll: .
Podejrzewam ze nie masz co walczyc ale sprobowac nie zaszkodzi.
W laptopach hot piksele sa uznawane tylko w liczbie 9 i wiecej, lub zgrupowanie 3 i wiecej w jednym miejscu :roll: .
Podejrzewam ze nie masz co walczyc ale sprobowac nie zaszkodzi.
w laptopach hot-piksele nie niszczą informacji, ot po prostu jej nie wyswietlają. Inaczej zgoła rzecz się ma z matrycą w aparacie. Tam niestety informacja jest tracona.
Kiedyś miałem Olympusa C3020 i tam było kilka pojedynczych hot-pixeli, szkoda mi było go oddawać do serwisu, bo 2 tygodnie bez sprzetu, ale pod koniec gwarancji go oddałem i po dwóch tygodniach dostałem go z powrotem (oczywiście w pełnie sprawny) bez szemrania, co więcej, dostałem kolejny rok gwarancji :)
W laptopach hot piksele sa uznawane tylko w liczbie 9 i wiecej, lub zgrupowanie 3 i wiecej w jednym miejscu :roll: .
Podejrzewam ze nie masz co walczyc ale sprobowac nie zaszkodzi.
w laptopach hot-piksele nie niszczą informacji, ot po prostu jej nie wyswietlają. Inaczej zgoła rzecz się ma z matrycą w aparacie. Tam niestety informacja jest tracona.
Kiedyś miałem Olympusa C3020 i tam było kilka pojedynczych hot-pixeli, szkoda mi było go oddawać do serwisu, bo 2 tygodnie bez sprzetu, ale pod koniec gwarancji go oddałem i po dwóch tygodniach dostałem go z powrotem (oczywiście w pełnie sprawny) bez szemrania, co więcej, dostałem kolejny rok gwarancji :)
chyba nie czytasz uwaznie bo dyskusja jest o hotpixelu na wyswietlaczu lcd a nie ma matrycy :roll:
santiblue
02-08-2004, 13:50
W laptopach hot piksele sa uznawane tylko w liczbie 9 i wiecej, lub zgrupowanie 3 i wiecej w jednym miejscu :roll: .
Podejrzewam ze nie masz co walczyc ale sprobowac nie zaszkodzi.
To zalezy od producenta. Toshiba od 5 reklamuje nawet rozrzuconych lub 3obok siebie
W laptopach hot piksele sa uznawane tylko w liczbie 9 i wiecej, lub zgrupowanie 3 i wiecej w jednym miejscu :roll: .
Podejrzewam ze nie masz co walczyc ale sprobowac nie zaszkodzi.
w laptopach hot-piksele nie niszczą informacji, ot po prostu jej nie wyswietlają. Inaczej zgoła rzecz się ma z matrycą w aparacie. Tam niestety informacja jest tracona.
Kiedyś miałem Olympusa C3020 i tam było kilka pojedynczych hot-pixeli, szkoda mi było go oddawać do serwisu, bo 2 tygodnie bez sprzetu, ale pod koniec gwarancji go oddałem i po dwóch tygodniach dostałem go z powrotem (oczywiście w pełnie sprawny) bez szemrania, co więcej, dostałem kolejny rok gwarancji :)
Gratuluje "spostrzegawczosci" :roll: .
Hint - przeczytaj chociazby temat watku, zanim w nim cos napiszesz :twisted: .
vitez.. nie czytasz uwaznie? przeciez juz mu klosiu zwrocil uwage.. :P
W laptopach hot piksele sa uznawane tylko w liczbie 9 i wiecej
W moim LCD Viewsonic wystarczą 3 pixele na całej matrycy lub 2 obok siebie. :mrgreen:
Kiedyś na notebooku HP miałem 2 czarne punkty na matrycy.
Pan z KAREN powiedział że jak w okolicy 1cm2 pojawi mi sie następny to dopiero wtedy mi wymienią matrycę, albo jak w sumie na całym wyświetlaczu pojawi sie 9 sztuk, czarnych, lub białych kropek.
Czekałem na to 4 miesiące i martwy pixel się pokazał. Matryce mi wymieienili.
Tak więc do serwisu podejść można popytać, ale co do efektu końcowego, to nie gwarantuje.
:mrgreen:
Mówicie o dead pixel czy hot pixel ?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.