Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Tamron 28-75, EF 85/1,8 EF 100/2



ukasz
09-11-2005, 11:51
Po długiej walce ze sobą w końcu zrezygnowałem z szukania używanego 28-70L za sensowne pieniądze i zdecydowałem się że dam zarobić Cichemu i wezmę od niego Tamrona 28-75. Właśnie do mnie jedzie :)

Jak wiadomo tenże Tamron jest "trochę" od Lki tańszy. W związku z czym mam kłopot na co wydać resztę pieniędzy (wiem, możecie mi podać nr swoich kont :D )

Zastanawiam się nad stałkami z tematu wątku. Robię trochę portretów, zdaża się że w pomieszczeniach w świetle zastanym.

Ponieważ jeśli chodzi o ogniskową 85 prawie pokrywa sie z długim końcem Tamrona, i jest tylko o 1 i 1\3 działki jaśniejsza, mam pytanie, jak wygląda różnica jakości? Domyślam się że stałka będzie lepsza :) Pytanie czy gruby filtr AA (350D) nie zniweluje skutecznie tej różnicy? Pytanie chyba głównie do Arkana, bo chyba ma obydwa te szkła:)

Inną możliwością w podobnej cenie jest EF 100 f2. Czy możecie powiedzieć coś o jego jakości w porównaniu z 85/1,8?

Cichy
09-11-2005, 12:19
Popatrz, dokładnie też wybieram między 85 1.8 a 100 2.0 :) 50 1.8 jest jednak zbyt mydlana jak dla mnie... Dołączam się do prośby o opinie..

gietrzy
09-11-2005, 14:12
Popatrz, dokładnie też wybieram między 85 1.8 a 100 2.0 :) 50 1.8 jest jednak zbyt mydlana jak dla mnie... Dołączam się do prośby o opinie..
Mam 85/1.8 jest ostro od pełnej dziury, trzeba jednak pamiętać, że to szkiełko jest mistrzem abberacji. Można się lekko rozczarować gdy się o tym zapomni.
Ja 100mm kupię macro. Ciemne, ale jest i ostre i uniwersalne (i na FF i na cropie).

Jurek Plieth
09-11-2005, 15:21
Inną możliwością w podobnej cenie jest EF 100 f2. Czy możecie powiedzieć coś o jego jakości w porównaniu z 85/1,8?
Myślę bardzo poważnie o EF100 f/2.0 Wygooglałem, że opinie tych użytkowników tego szkła, którzy fotografują koncerty na największym otworze przysłony są wyjątkowo pozytywne, co mnie wyjątkowo cieszy :-D

Vitez
10-11-2005, 02:19
No wlasnie zalezy od zastosowan. Jak do portretu/studio to ja bym bral 85 1.8 (do ktorego zreszta sie przymierzam chyba ze jednak pozostane przy Heliosie) . Jesli do koncertow/sportu to 100/2 . Jesli uniwersalny to 100 2.8 macro.
Z czego wszystkie trzy sa na pewno ostrzejsze od Tamrona, szczegolnie przy pelnej dziurze ale z kontrastami/aberracjami to juz roznie bywa.
(mi sie udalo dosc latwo zlapac aberracje w 17-40 4L a w Tamronie mimo ponad 1,5 roku focenia nim jeszcze ani razu ani odrobinki aberracji nie znalazlem niezaleznie od parametrow i warunkow naswietlania)

Paweł
10-11-2005, 10:42
Popatrz, dokładnie też wybieram między 85 1.8 a 100 2.0 :) 50 1.8 jest jednak zbyt mydlana jak dla mnie... Jak 50/1.8 skreśliłeś tylko z powodu "mydła" to moze 50/1.4?Tam "mydła" nie uświadczysz :)
No chyba że 50mm za krótkie to co innego.

p13ka
10-11-2005, 13:10
Jak 50/1.8 skreśliłeś tylko z powodu "mydła" to moze 50/1.4?Tam "mydła" nie uświadczysz :)
Ocena "mydła" tak jak "ostrości" to dość subiektywne podejście.
Tym niemniej, mając od dłuższego czasu 50/1.4 uważam, że niestety jest "mydlana" w zakresie f/1.4-f/2.0, co wcale jednak nie powinno budzić zdziwienia.

Ale żeby nie być do końca OT to powiem, że miałem 100/2, który kupiłem głównie dla zdjęć na pływalni i do trudniejszych warunków. Po czasie okazało się jednak, że dla mnie był on za krótki i zastąpiłem go 135/2L.
W 100/2 od f/2.2 miałem ostrość, która mnie zadowalała. Spore ACH przy dużych dziurach też miałem.
Na plus trzeba zaliczyć temu szkłu: oddanie kolorów, jasność, niewielkie rozmiary, szybkość AF.

Cichy
10-11-2005, 15:10
Ja na pewno wezmę 100 f2 :-) Zdecydowałem. Kto chce tanio 50mm 1.8 ? :)

eMILz
10-11-2005, 16:18
Ocena "mydła" tak jak "ostrości" to dość subiektywne podejście.
Tym niemniej, mając od dłuższego czasu 50/1.4 uważam, że niestety jest "mydlana" w zakresie f/1.4-f/2.0, co wcale jednak nie powinno budzić zdziwienia.

Ale żeby nie być do końca OT to powiem, że miałem 100/2, który kupiłem głównie dla zdjęć na pływalni i do trudniejszych warunków. Po czasie okazało się jednak, że dla mnie był on za krótki i zastąpiłem go 135/2L.
W 100/2 od f/2.2 miałem ostrość, która mnie zadowalała. Spore ACH przy dużych dziurach też miałem.
Na plus trzeba zaliczyć temu szkłu: oddanie kolorów, jasność, niewielkie rozmiary, szybkość AF.

i domyslam sie ze jestes happy opd tytulem 135 F2 ??

p13ka
10-11-2005, 16:53
i domyslam sie ze jestes happy opd tytulem 135 F2 ??
135/2L mam od kilku dni i nie zdążyłem rzetelnie jeszcze go przetestować. Planuję to zrobić w najbliższy długi weekend.
To co mi bardziej pasuje w stosunku do 100/2 to dłuższa ogniskowa i ta sama jasność przy zachowaniu również tej samej minimalnej odległości ostrzenia - 90cm.
Oczywiście gabaryty szkła są większe niż 100/2 ale wydają się one b. zbliżone do rozmiarów 16-35/2.8L, który nie uważam za duży i ciężki.
Moje oczekiwania wobec 135/2L idą oczywiście dalej i chciałbym zobaczyć także optyczną różnicę, także przy f/2.
Jeśli będę miał co, to pokażę na forum.

Jurek Plieth
15-11-2005, 10:38
135/2L mam od kilku dni i nie zdążyłem rzetelnie jeszcze go przetestować.
To co mi bardziej pasuje w stosunku do 100/2 to dłuższa ogniskowa i ta sama jasność przy zachowaniu również tej samej minimalnej odległości ostrzenia - 90cm.
Niewątpliwie ta 135-ka jest pod każdym wzgledem lepsza od 100-ki. Czy jednak aż tak bardzo, żeby warto było płacić 2x więcej?

mmsza
15-11-2005, 10:47
Niewątpliwie ta 135-ka jest pod każdym wzgledem lepsza od 100-ki. Czy jednak aż tak bardzo, żeby warto było płacić 2x więcej?

Jeśli się coś lubi, to należy mieć to 'coś' w najlepszym gatunku.
Jurku, czyż nie? ;)

Jurek Plieth
15-11-2005, 10:50
Jurku, czyż nie? ;)
Święte słowa :oops:

czeczot
15-11-2005, 12:33
No wlasnie zalezy od zastosowan. Jak do portretu/studio to ja bym bral 85 1.8 (do ktorego zreszta sie przymierzam chyba ze jednak pozostane przy Heliosie)

Do pracy w studiu ten obiektyw, 85/1,8 - a możesz mi wyjaśnić po co. W studiu masz przeważnie dużo światła i używasz go i tak mocno przymkniętego więc podstawową zaletę – rozmycie nieostrości zostaje utracona, zresztą co chcesz rozmywać, jednolite lub malowane tło? Po przeliczeniu przez crop to się robi już 136mm ciekawe ile osób ma atak duże studio żeby tak daleko odejść przy fotografowaniu całej postaci. Zostanie ci z niego tylko aberracja :)

Wracając do tematu ja i tak polecam ten obiektyw ale głównie do zdjęć przy świetle zastanym. Obiektyw ma wady, aberracje aż miło :), dużą minimalną odległość ostrzenia przez co nie da się zrobić bardzo ciasnego kadru np. buzi, chociaż dzięki crop jest trochę „lepiej”. Ale ma jak dla mnie 2 bezkonkurencyjne zalety. Jest przyzwoicie ostry już otwarty czego nie mogę powiedzieć np. o 50/1,4 i ma rewelacyjne rozmycie nieostrości, uwielbiam to w tym obiektywie. Ostrze na oczka a reszta pięknie się rozpływa… Naprawdę polecam – oczywiście jak robisz portrety najlepiej na zewnątrz.

Vitez
15-11-2005, 18:38
Do pracy w studiu ten obiektyw, 85/1,8 - a możesz mi wyjaśnić po co.


Porownywalem go do Tamrona 28-75, zgodnie z tematem watku i pierwsza wypowiedzia autora.
Z tych dwoch 85 1.8 vs Tamron 28-75 do studio wydaje mi sie byc lepszy wlasnie 85 - ostrzejszy; na spacery, w plener - Tamron bo uniwersalniejszy.

czeczot
15-11-2005, 20:32
Porownywalem go do Tamrona 28-75, zgodnie z tematem watku i pierwsza wypowiedzia autora.

Robiłeś kiedyś zdjęcie obiektywem 85 całej postaci, modelki 170cm wzrostu + obcasy. Bo w plenerze to ja musze przy tej ogniskowej stać kilka metrów, raczej bliżej 10, od modelki. Skąd ty weźmiesz studio o takich wymiarach ? Ja mam 85mm i w studiu rzadko go używam. Bo przymknięty do 9 – 11 tamron też jest ostry a bardziej uniwersalny i ma mniejsze aberracje (czarne ubranie na białym tle), bez ruszania się i obawy że modelka zmieni pozycje możemy zrobić popiersie i całą postać. Chyba że jest szansa żeby światło się załapało w kadrze wtedy tamron odpada natychmiast

Vitez
15-11-2005, 22:14
Robiłeś kiedyś zdjęcie obiektywem 85 całej postaci, modelki 170cm wzrostu + obcasy. Bo w plenerze to ja musze przy tej ogniskowej stać kilka metrów, raczej bliżej 10, od modelki. Skąd ty weźmiesz studio o takich wymiarach ?


Jak to juz jednemu forumowiczowi pisalem... tobie tez trzeba jak chlopu na miedzy czy saperka miedzy oczy?
Powtarzam i precyzuje - moja rada odnosnie 85 1.8 dotyczy: portret (twarz, od pasa w gore) w studio - tu 85tka bedzie lepsza od Tamrona bo ostrzejsza.
A nie wyjezdzasz mi tu ze zdjeciami w obcasach w plenerze ;) .

A na pytanie odpowiadam - tak, robilem, ale Heliosem 85 1.5 a nie Canonem... ogniskowa ta sama. Tamrona tez mam. Porownuje tylko ostrosc i jakosc, dokladna uzytecznosc stawiam na drugim miejscu.
Bardziej sprecyzowac tego nie potrafie ale pewnie ty ciagle bedziesz szedl w swoje w zaparte z Tamronem i plenerami ;) .

sv
15-11-2005, 22:39
Niewątpliwie ta 135-ka jest pod każdym wzgledem lepsza od 100-ki. Czy jednak aż tak bardzo, żeby warto było płacić 2x więcej?


Ten objektyw jest rewelacyjny a biorac pod uwage jego jakosc optyczna jest tani

czeczot
15-11-2005, 22:49
Jak to juz jednemu forumowiczowi pisalem... tobie tez trzeba jak chlopu na miedzy czy saperka miedzy oczy?
Powtarzam i precyzuje - moja rada odnosnie 85 1.8 dotyczy: portret (twarz, od pasa w gore) w studio - tu 85tka bedzie lepsza od Tamrona bo ostrzejsza.
A nie wyjezdzasz mi tu ze zdjeciami w obcasach w plenerze ;) .
Przy f8-11 odróżnisz ostrość 85 od tamrona 28-75 na zdjęciach portretowych. Ty poważnie to piszesz czy zgadujesz? Powtarzam na zdjęciach portretowych a nie na ulubionym temacie niektórych czyli na tablicach :) Jedyna szansa na odróżnienie to aberracje bo canon będzie miał ich więcej.


A na pytanie odpowiadam - tak, robilem, ale Heliosem 85 1.5 a nie Canonem... ogniskowa ta sama..

Ja w przeciwieństwie do ciebie zrobiłem normalnych sesji dużo i wiem co mówię. Canon 85 to przerost formy nad treścią do studia. Tylko do portretów od pasa w góre i to jak studio sporej wielkości, zero przewagi ostrości przy przesłonach stosowanych w studiu, większe aberracje, brak możliwości zrobienia zdjęcia całej postaci, chyba że ty masz studio długie na kilkanaście metrów.


Tamrona tez mam. Porownuje tylko ostrosc i jakosc, dokladna uzytecznosc stawiam na drugim miejscu .

Czyli jak obiektyw jest ostrzejszy i lepiej wykonany to go kupisz mimo że nie będzie się nadawał do użytku w miejscu z myślą o którym został kupiony? :)

Czy to jest takie trudne do zrozumienia że to za co ten obiektyw jest ceniony to jest rozmycie tła i to się w studiu nie przydaje tylko w plenerze lub przy warunkach oświetleniowych zastanych oraz ostrość od pełnej dziury ale tego też się raczej nie używa w studiu. Wiem ty porównywałeś z Heliosem a o canonie piszesz. Jak porobisz trochę zdjęć tym canonem to pogadamy. Na razie tylko zgadujesz

Amber
15-11-2005, 23:44
W studio? Na 5D czy 1Ds zdecydowanie 85-ka. W średniej wielkości studio (np. w Stodole czy w Akademii Fotografii w Wawie) spokojnie mieści się cała postać, nawet przy 20D. Przy 5,6 - 8.0 daje więcej detali niż tamron, a to często ma znaczenie krytyczne. Natomiast zdecydowanie lepiej pozwala uniknąć przerysowań (co jest naturalne - dłuższa ogniskowa). Pisze oczywiscie o 85/1.8.

Przy 85/1.2L nawet nie ma co pisać - to kosmos gdy jest przymknięta do 5.6.
W tym wypadku w ogóle nie ma dyskusji nad przewagą nad JAKIMKOLWIEK zoomem.
Negowanie zastosowania 85-ki w studio jest nieporozumieniem. Wszystko zależy do jakiej puszki sie je podepnie i jakiej wielkości ma sie studio. I nie pisze tutaj o jakis halach tylko o sredniej wielkości pomieszczeniach studyjnych.
Dodatkowo zakładam ze ktos kto poważnie podchodzi do fotografii studyjnej i utrzymuje się z tego używa raczej FF a nie APS. Gdzie poziom detali jest wyższy. Wtedy mówienie o zbyt wąskim kącie widzenia swiadczy o zartobliwym usposobieniu lub nieznajomości tematu. Zakładam to pierwsze
P.S. Wszystkie trzy obiektywy posiadałem lub posiadam i używalem w studio :)

Pozdrawiam :)

czeczot
16-11-2005, 00:01
W studio? Na 5D czy 1Ds zdecydowanie 85-ka. W średniej wielkości studio (np. w Stodole czy w Akademii Fotografii w Wawie) spokojnie mieści się cała postać. Przy 5,6 - 8.0 daje więcej detali niż tamron, a to często ma znaczenie krytyczne. Natomiast zdecydowanie lepiej pozwala uniknąć przerysowac (co jest naturalne - dłuższa ogniskowa). Pisze oczywiscie o 85/1.8.

Przy FF zgoda, ale my tu o aparacie z crop piszemy to po pierwsze. Po cropie to jest 136 i studio musi być „ogromne”!! Po drugie 5,6 to ja w studiu nie używam, przy 8 w centrum kadru ostrość jest praktycznie nie do odróżnienia, po bokach jak by się ktoś z lupką doszukiwał to ma marne szanse ale jednak ma. Tylko przy standardowym portrecie po bokach kadru to jest tło wiec życzę powodzenia w odróżnianiu ostrości na np. czarnym jednolitym tle :). Przerysowania: 75 po cropie to jest 120 a 85 po cropie to jest 136 i chcesz mi powiedzieć że tutaj różnica w przerysowaniach jest spora ??

Amber
16-11-2005, 00:16
Przy FF zgoda, ale my tu o aparacie z crop piszemy to po pierwsze. Po cropie to jest 136 i studio musi być „ogromne”!! Po drugie 5,6 to ja w studiu nie używam, przy 8 w centrum kadru ostrość jest praktycznie nie do odróżnienia, po bokach jak by się ktoś z lupką doszukiwał to ma marne szanse ale jednak ma. Tylko przy standardowym portrecie po bokach kadru to jest tło wiec życzę powodzenia w odróżnianiu ostrości na np. czarnym jednolitym tle :). Przerysowania: 75 po cropie to jest 120 a 85 po cropie to jest 136 i chcesz mi powiedzieć że tutaj różnica w przerysowaniach jest spora ??


Ogromne studio??? W takim razie mamy inne standardy wielkości. Podałem dwa przykłady studia gdzie nie ma problemu żeby pracowac 85-ką na cropie, ktore do najwiekszych nie należą

W tym wątku piszesz o nieprzydatności obiektywu 85mm. Nie zauważylem zebyś wczesniej pisal o wielkości matrycy. A aparaty studyjne u większosci ludzi zyjących z tego to FF. Albo podchodzimy do tematu powaznie albo zartujemy dalej.

Pozdrawiam :)

Tomasz Urbanowicz
16-11-2005, 00:56
Hmm... Tak "przysłuchuje" się Waszej dyskusji i...

Nie wiem dlaczego tak bardzo upieracie się (co niektórzy) przy tej 85 do studia. IMO również nie bardzo się ono nadaje. Napewno jest to dobre szkło, ale bez przesady - popieram Radka. Portret to nie tylko popiersie czy głowa, a żeby za pomocą takiej ogniskowej zrobić portret całej postaci, to trzeba chyba hangaru ;-) A to, że ktoś nie pstryka FF nie znaczy, że nie może robić portretów w studio i że ma używać "na siłę" 85, która przecież i tak nie jest bez wad - większe aberracje...

Amber
16-11-2005, 02:34
Hmm... Tak "przysłuchuje" się Waszej dyskusji i...

Nie wiem dlaczego tak bardzo upieracie się (co niektórzy) przy tej 85 do studia. IMO również nie bardzo się ono nadaje. Napewno jest to dobre szkło, ale bez przesady - popieram Radka. Portret to nie tylko popiersie czy głowa, a żeby za pomocą takiej ogniskowej zrobić portret całej postaci, to trzeba chyba hangaru ;-) A to, że ktoś nie pstryka FF nie znaczy, że nie może robić portretów w studio i że ma używać "na siłę" 85, która przecież i tak nie jest bez wad - większe aberracje...

Znowu argument studia wielkości hangaru? Nietrafiony. Przeczytaj uważnie móje dwa poprzednie posty odnośnie średniej wielkości pomieszczeń w Stodole czy AF. Oczywiscie jesli ktoś robi sesję w dużym pokoju to może mieć inne standardy 'sredniego studia' :)

Ciekawi mnie kto kogo zmusza 'na siłe' do używania 85 w studio? Przekrecasz kota ogonem. To czeczot pierwszy zanegował 'na siłe' przydatność tego obiektywu w studio u Viteza, nie odwrotnie. Odsylam kilka postów wstecz.
Skreslanie tego szkła z zastosowań studyjnych jest bezzasadne, zwlaszcza gdy dla Klienta liczy się każdy detal, również na brzegu kadru (jak np. sesja sukien slubnych).
Co do problemu wyraźnych aberracji wracającego tutaj jak bumerang - chętnie je zobaczę na zdjęciach z 85-ki... przymkniętej do 5,6 - 8. Wszak cały czas piszemy o zastosowaniu tego szkła w studio, na takich właśnie wartościach przysłony.

Mam prośbe - dajmy fotografom możliwość decyzji co do stosowanych szkieł, nie negując ich wyboru.
Bo często jest on uzależniony od wielu czynników - osobistych preferencji, charakteru sesji i wymagan klienta, studia jakim dysponują , wielkości matrycy i wielu innych. Nie skreslajmy obiektywu z danych zastosowan tylko dlatego ze pracujemy w innych warunkach.

Pozdrawiam :)

Tomasz Urbanowicz
16-11-2005, 08:04
Ołkey ;-)

Również pozdrawiam :-)

czeczot
16-11-2005, 09:53
Ogromne studio??? W takim razie mamy inne standardy wielkości. Podałem dwa przykłady studia gdzie nie ma problemu żeby pracowac 85-ką na cropie, ktore do najwiekszych nie należą

Cieszę się że masz stodołę jako swoje własne studio, naprawdę gratuluje. Niektórzy maja w studiu tylko 8-10m długości i się z 85 nie mieszczą z aparatem crop.


W tym wątku piszesz o nieprzydatności obiektywu 85mm. Nie zauważylem zebyś wczesniej pisal o wielkości matrycy. A aparaty studyjne u większosci ludzi zyjących z tego to FF. Albo podchodzimy do tematu powaznie albo zartujemy dalej.

To czytaj uważnie moje wiadomości. Po co przeliczam ogniskowe przez crop? „Po przeliczeniu przez crop to się robi już 136mm ciekawe ile osób ma tak duże studio żeby tak daleko odejść przy fotografowaniu całej postaci.” Pisałem wczoraj o 11:33. Wiesz jest taka „prawda” fotograficzna. Fotografa rozpoznaje się po zdjęciach a nie po tym czym i gdzie je robi (ff, studio w stodole) Już wszyscy wiedzą gdzie robisz zdjęcia i nie musisz kolejny raz powtarzać. Teraz policz ile tu jest „zawodowych” fotografów ze studiem ponad 10m długości a ile amatorów z zacięciem (nie obrażać się za amatora :) ) Wiec przestań żartować i zrozum w końcu że nie wszyscy kupili sobie studio w stodole na własności :) i dla nich 85mm jest za dużym tele do ich mikro (piko?) studia studia w który z pewności robią fajne zdjęcia i fotografia to ich hobby i nie muszą na tym zarabiać.

Amber
16-11-2005, 10:58
Cieszę się że masz stodołę jako swoje własne studio, naprawdę gratuluje. Niektórzy maja w studiu tylko 8-10m długości i się z 85 nie mieszczą z aparatem crop.



NIe musisz gratulować. Wierzę ze i Ty kiedyś będziesz korzystał z takowego.
Wolę zebyś zaakceptował wybór fotografa co do stosowanych szkieł, nie negując go.
Bo, powtórze co napisalem w poprzednim poście, a jak widzę umknęło:
To jaki obiektyw fotograf wybiera jest uzależnione od wielu czynników - osobistych preferencji, charakteru sesji i wymagan klienta, studia jakim dysponują , wielkości matrycy i wielu innych. Nie skreslaj obiektywu z danych zastosowan tylko dlatego ze pracujesz w innych warunkach.

To Ty zanegowales 85-ke w studio, nie biorąc pod uwagę ze inni mogą pracować inaczej, miec inne warunki, wymagania czy preferencje. Ja nigdzie nie pisalem ze Tamron nie nadaje sie do studia.

Proszę o trochę szersze spojrzenie, poza własny warsztat pracy. Tylko tyle.

Pozdrawiam :)

czeczot
16-11-2005, 11:22
NIe musisz gratulować. Wierzę ze i Ty kiedyś będziesz korzystał z takowego.
Wolę zebyś zaakceptował wybór fotografa co do stosowanych szkieł, nie negując go.
Bo, powtórze co napisalem w poprzednim poście, a jak widzę umknęło:
To jaki obiektyw fotograf wybiera jest uzależnione od wielu czynników - osobistych preferencji, charakteru sesji i wymagan klienta, studia jakim dysponują , wielkości matrycy i wielu innych. Nie skreslaj obiektywu z danych zastosowan tylko dlatego ze pracujesz w innych warunkach.

To Ty zanegowales 85-ke w studio, nie biorąc pod uwagę ze inni mogą pracować inaczej, miec inne warunki, wymagania czy preferencje. Ja nigdzie nie pisalem ze Tamron nie nadaje sie do studia.

Nie będę, mi do robienia zdjęć wystarcza 8m. długości. Więcej nie potrzebuje. A to i tak uważam za rozpasanie bo znam ludzi którzy na mniejszej powierzchni robią znakomite zdjęcia. Nie studio czyni fotografem po prostu. :)

Ja nie neguje 85mm do studia. Ja biorę pod uwagę przeciętne możliwości fotografa i pisze że 85 nie jest najrozsądniejszym wyborem przy przeciętnych warunkach w jakich robi amator. Ty mówisz że jest bo ty masz studio w stodole i FF. Zastanów się kogo podejście jest rozsądniejsze :)

Amber
16-11-2005, 11:59
Ja nie neguje 85mm do studia.

i z poprzednich postów:


Do pracy w studiu ten obiektyw, 85/1,8 - a mozesz mi wyjasnic po co?



Canon 85 to przerost formy nad trescia do studia.

Trzymajmy się faktów:)



Ja biorę pod uwagę przeciętne możliwości fotografa i pisze że 85 nie jest najrozsądniejszym wyborem przy przeciętnych warunkach w jakich robi amator. Ty mówisz że jest bo ty masz studio w stodole i FF. Zastanów się kogo podejście jest rozsądniejsze :)

Doszły nam więc "przeciętne możliwości" i "rozsądek".
A ja dalej utrzymuję że wszystko zalezy od warunków, możliwości, i preferencji.
I proszę zeby patrzeć szerzej, poza swoje podwórko, a nie z wyjscia odrzucać dane rozwiązanie.
Rozsądek nie ma tu nic do rzeczy.

Dopisane później:
W niewielkim studio (kilka metrów), przy cropie, fotografii calej sylwetki, gdzie szczegóły na brzegach nie są krytyczne standardowy zoom jest oczywiście lepszym rozwiązaniem.
Nie chce tego dalej ciągnąć. Szkoda energii. PAX :)


Pozdrawiam :)

czeczot
16-11-2005, 13:00
i z poprzednich postów:
Trzymajmy się faktów

Zdania wyrwane z kontekstu! Zapomniałeś wkleić całej argumentacji która następuje później. Tylko znowu mi nie pisz że ty jesteś profesjonalny fotograf bo masz studio w stodole i aparat z FF. Dla mnie z ciebie żaden profesjonalista bo nie widziałem twoich zdjęć a poza tym profesjonaliści to się posługują średnim obrazkiem i cyfrowa ścianką. Wiec nie rób sobie żartów, dla klienta liczy się jakość!!!! :)


Doszły nam więc "przeciętne możliwości" i "rozsądek".
A ja dalej utrzymuję że wszystko zalezy od warunków, możliwości, i preferencji.
I proszę zeby patrzeć szerzej, poza swoje podwórko, a nie z wyjscia odrzucać dane rozwiązanie.
Rozsądek nie ma tu nic do rzeczy.


I w końcu powiedziałeś coś rozsądnego :). Przestań patrzeć na swoje podwórko. Jak masz ochotę zmierzę ci odległość jaka jest potrzebna od modelki przy 85 i crop a potem zrobimy ankietę kto ma takie studio z tego forum.
Rozsądek w dokonywaniu zakupów ma kolosalne znaczenie. Ktoś przeczyta twoje wypowiedzi i pójdzie kupić 85. Potem się okaże że się nie „mieści” a mógł kupić 50/1,4 jakość byłą by lepsza, nawet w rogach a obiektyw trochę tańszy.

Jac
16-11-2005, 13:16
85 mm crop 1,6 modelka 1,7m wzrostu potrzebna odleglosc to:
kadr pionowy ~13,5 m
kadr poziomy ~ 20 m

85 mm bez cropa
kadr pionowy ~8,5 m
kadr poziomy ~ 12,5 m

mozna sobie sammu wyliczyc to a nawet wiecej korzystajac z tego arkusza:
http://canon-board.info/showthread.php?t=6620

trzeba pamietac ze fotograf tez troche miejsca zajmuje :mrgreen: wiec spokojnie dla komfortu monza dodac metr dla fotografa i 1 metr za modelka na tlo itp.. czyli plus ~2m

Jurek Plieth
16-11-2005, 13:32
85 mm crop 1,6 modelka 1,7m wzrostu potrzebna odleglosc to:
kadr pionowy ~13,5 m
kadr poziomy ~ 20 m

trzeba pamietac ze za fotograf tez troche miejsca zajmuje :mrgreen: wiec spokojnie dla komfortu monza dodac metr dla fotografa i 1 metr za modelka na tlo itp.. czyli plus ~2m
Jacku, brawo! Ten rachunek dokladnie pokazuje "użyteczność" tej 85-ki współpracującej z korpusem APS-C w warunkach studyjnych :D

czeczot
16-11-2005, 13:56
trzeba pamietac ze fotograf tez troche miejsca zajmuje :mrgreen: wiec spokojnie dla komfortu monza dodac metr dla fotografa i 1 metr za modelka na tlo itp.. czyli plus ~2m
Nie zapominaj że modelka ma buty i trzeba jej zostawić trochę miejsca nad głową wiec łącznie to ma 190 cm :). A kolega pisał coś o fotografowaniu w sukniach ślubnych wiec welon też się musi zmieścić + facet w kadrze poziomym bo z tyłu wisi tło scenkowe. Poza tym metr za modelką jeżeli chcemy tam wsadzić lampę jako kontrę to trochę mało wiec plus 3-4 metry. :)

Ciekawy jestem ile ma studio w stodole długości?

Jac
16-11-2005, 14:04
Nie zapominaj że modelka ma buty....

ciach
prosze bardzo 85mm crop 1,6 modelka z welonem i na szpilkach 2,1 m
kadr pionowy ~ 16,5 m
kadr poziomy ~ 24,5 m

plus oczywiscie 3 metry na tlo i 1 m dla fotografa

Amber
16-11-2005, 14:14
ciach
prosze bardzo 85mm crop 1,6 modelka z welonem i na szpilkach 2,1 m
kadr pionowy ~ 16,5 m
kadr poziomy ~ 24,5 m

plus oczywiscie 3 metry na tlo i 1 m dla fotografa



:) :) :) :) :)
Przecież wg. tych wyliczeń Czeczot nie ma zadych szans zmiescic sie w swoim 8-metrowym studio (jak sam pisał) przy ujęciah full-body, z ogniskową 75mm z tamrona (na cropie 120!) A taką posługiwał sie w dyskusji przy argumentacji o przerysowaniach.
Panowie, czy wy czasami zastanawiacie się nad skutkami Waszych wyliczeń?? Przez nie ktos staje się niewiarygodny w swoich wypowiedziach...

WIdzę że temat ciągniecie dalej. Robi się coraz weselej :)

Pozdrawiam :)

Jac
16-11-2005, 14:23
Panowie, czy wy czasami zastanawiacie się nad wynikami Waszych wiliczeń???

ja sie nie zastanawiam i nikomu w tym watku nie doradzam jedynie podaje wyniki do zalozen :mrgreen:

Tomasz Urbanowicz
16-11-2005, 14:33
Przyznam że nie wiem skąd wzięły Ci się te liczby....
Skoro kąt w pionie dla 85mm w cropie czyli 135 mm wynosi 10 stopni, modelka na szpilkach 2,1 m to w jaki sposób wyszedł Ci ten wynik?
Odległość IMO wyliczamy ze wzoru:

odległość=połowa wysokości modela/tg(połowy kąta)

Czyż nie tak?

Może ktoś napisze wzór na obliczenie konta w pionie, poziomie i po przekątnej w zalezności od ogniskowej?

Amber
16-11-2005, 14:37
tomurbanowicz - :)))

Koledzy Czeczot i Jurek Plieth nie mieli zastrzeżeń do wyliczeń...

Coraz większy fun .. :)

czeczot
16-11-2005, 14:42
:) :) :) :) :)
Przecież wg. tych wyliczeń Czeczot nie ma zadych szans zmiescic sie w swoim 8-metrowym studio (jak sam pisał) przy ujęciah full-body, z ogniskową 75mm z tamrona (na cropie 120!) A taką posługiwał sie w dyskusji przy argumentacji o przerysowaniach.

A kto ci napisał że ja robie w ogóle zdjęcia tamronem w studiu? Dorabiasz jako wróżka / jasnowidz? Po drugie tamron to zoom wiec skąd ty wziąłeś informacje że robie przy ogniskowej 75 całą postać? Bo ja tylko pisałem o jego skrajnej ogniskowej której można użyć do portretu i jej zniekształcenia nie będą się za bardzo różniły od 85mm w przypadku używania aparatu z crop. Ja już przyjąłem do wiadomości że dla ciebie studio 30 metrów jest nieduże, wiem ty pracujesz tylko w większych. Pewnie musi mieć ze 100m skoro 30 to jest niewielkie. Możesz podaj jak ona są duże i gdzie się mieszczą, może kiedyś skorzystam….. A najchętniej to bym zobaczył z nich twoje zdjęcia :)

Tomasz Urbanowicz
16-11-2005, 14:57
Amber, a ty się z tymi wyliczeniami zgadzasz bez zastrzeżeń i cienia zastanowienia? Poza tym interesuje mnie jak to zostało wyliczone, a także jak wyliczyć kąt w zależności od ogniskowej...

I też z chęcią zobaczyłbym Twoje zdjęcia ;-)

I pozdrawiam oczywiście ;-)

Jac
16-11-2005, 15:00
a ja zrobilem inaczej,
1/2 wysokosci= odleglosc razy sin polowy kąta

Jac
16-11-2005, 15:02
a także jak wyliczyć kąt w zależności od ogniskowej...

no wlasnie tez tego nigdzie nie moglem znalesc

Jurek Plieth
16-11-2005, 15:11
no wlasnie tez tego nigdzie nie moglem znalesc
No przecież to proste!
Dla FF przy ogniskowej 50 mm kąt = 45 stopni
Dla FF przy ogniskowej 85 mm kąt = 50/85 x 45 = 26.5 stopnia
Dla cropa 1.6 wartości te dzielimy dodatkowo przez 1.6, a więc odpowiednio bedzie to 28 stopni i 16.5 stopnia.

P.S. Mowa oczywiście o stałym kącie przy założeniu, że kadr jest kołowy. W praktyce będzie to ok. 40/46 stopni dla FF i ogniskowej 50 mm.

Tomasz Urbanowicz
16-11-2005, 15:11
Nie może być sinus, bo bedzie to przekątna nie odległość....

Jurek Plieth> A jak wyliczyć w pionie, poziomie i po przekątnej?

Amber
16-11-2005, 15:41
Amber, a ty się z tymi wyliczeniami zgadzasz bez zastrzeżeń i cienia zastanowienia? Poza tym interesuje mnie jak to zostało wyliczone, a także jak wyliczyć kąt w zależności od ogniskowej...

I też z chęcią zobaczyłbym Twoje zdjęcia ;-)

I pozdrawiam oczywiście ;-)

Tomku - brawa za świeżość umysłu.
Nie, nie zgadzam się z tymi wyliczeniami. Komus się tutaj troche pomieszało. Dla 85mm na cropie pionowy kadr obejmujący 2-metrową stojącą modelkę na styk to ok. 7 metrów. Zakładając przestrzeń wokół niej, dodajmy jeszcze ok. 4-5 metrów.
Wychodzi góra 12 metrów.
Dlatego coraz bardziej bawi mnie czeczot i spółka.

Ten pierwszy, dlatego ze znow sie zaplątał - z tamronem na ogniskowej 75mm spokojnie zmieści się w swoim 8-metrowym studio z 1.70m modelka :))
Tylko ze nie na podstawie tych "trafnych" obliczeń jakie przeprowadzili koledzy :)

Spólka (Jurek Plieth i Jac) - ponieważ ich wyliczenia są mocno nieadekwatne, ale dalej przy nich trwają...

Mam sugestię - może po prostu Panowie załóźcie 85mm na crop (lub zoomana takiej ogniskowej) i zobaczcie z jakiej odległości obejmujecie framugę drzwi w wizjerze (obraz będzie ciut mniejszy niz na faktycznym zdjęciu). :))) Tak będzie najprościej, a i wstydu nie będzie. Bo z tych wypowiedzi wynika że nigdy nie używaliście w praktyce takiej ogniskowej na cropie...

Co do moich zdjęc - nigdzie nie pisałem ze fotografuje i jestem hiper pro, jak to wyssał z palca kolega czeczot. (proszę o dokladny cytat gdzie pisalem ze ja posługuje się FF :)). Pisalem ze używałem 85-ki w studio.
Wiele razy, wraz z moją drugą połówką asystowaliśmy przy sesjach Leszka Bosaka, głównego fotografa największego magazynu slubnego w kraju - "Nasz ślub". Jego prace z tych i innych sesji można obejrzeć na www.bosak.pl.
Leszek pracuje na 1Ds, wczesniej na 10D. Do tego 70-200/2.8. Na 10D w studio pracował używając zakresu ogniskowych 80-100mm
Czasami korzystał z mojej 85 mm :).
Stąd moje praktyczne doświadczenia z wielkością studia, zarowno na cropie jak i na FF.

Co do mojej skromnej osoby i zdjeć - od czasu do czasu asystuję również mojej partnerce w sesjach studyjnych, - np http://www.pbase.com/amber_wind
gdzie na 10D/20D wykorzystujemy 50mm/1.4 i 85mm

Dalej to zamierzacie ciągnąć? Moze naprawdę lepiej porobić trochę zdjęć...chocby 85-ką na cropie?
Choc podobno śmiech to zdrowie...

Pozdrawiam :)

Jurek Plieth
16-11-2005, 16:01
Spólka (Jurek Plieth i Jac) - ponieważ ich wyliczenia są mocno nieadekwatne, ale dalej przy nich trwają...
Nie trwam przy nich; uwierzyłem na słowo Jackowi, bo myślałem naiwnie, że potrafi liczyć na kalkulatorze :mrgreen:
Z moich własnych wyliczeń wynika co poniżej.
Przy ogniskowej 85 mm i cropie 1.6, aby objąć w pionie sylwetkę o wysokości 170 cm należy oddalić się na minimum 660 cm.

Jac
16-11-2005, 16:05
Tomku - brawa za świeżość umysłu.
Nie, nie zgadzam się z tymi wyliczeniami.

masz prawo, wieczorem jak bede mial chwilke to poprawie arkusz i przelicze to jeszcze raz... nikt nie jest nieomylny i penie cos jest nie tak :mrgreen:



Dlatego coraz bardziej bawi mnie czeczot i spółka.

do zadnej spolki nie naleze... przynajmniej nie na forum :mrgreen:



Tylko ze nie na podstawie tych "trafnych" obliczeń jakie przeprowadzili koledzy :)
Spólka (Jurek Plieth i Jac) - ponieważ ich wyliczenia są mocno nieadekwatne, ale dalej przy nich trwają...

ja sam to liczylem nikt mi nie pomagal... :-)




Tak będzie najprościej, a i wstydu nie będzie. Bo z tych wypowiedzi wynika że nigdy nie używaliście w praktyce takiej ogniskowej na cropie...

a co ma do wstyd do uzywania ogniskowej 85 mm bo nie wiem mam szkla z zakresu 17-300 u uzywalem wszystkich ogniskowych :mrgreen: nie ma co sie wstydzic ?




Ale w koło jest wesoło...

Pozdrawiam :)

rownież pozdrawiam :-), przelicze wszystko jescze raz i sobie porownamy :-)

Amber
16-11-2005, 16:12
a co ma do wstyd do uzywania ogniskowej 85 mm bo nie wiem mam szkla z zakresu 17-300 u uzywalem wszystkich ogniskowych :mrgreen: nie ma co sie wtydzic ?


Przpraszam Jac. Chodzilo mi o to ze zamiast podawać błędne wyliczenia, i trwać przy nich prawie każdy z nas miał możliwość szybko to sprawdzić doświadczalnie nie raz, nie dwa...

Panowie, ponawiam propozycję jeszcze raz - może skończmy ten bezcelowy wątek by zając sie czyms pożytecznym. A może jakiś wspólny plenerek? :)


Pozdrawiam :)

Jac
16-11-2005, 16:20
nie ma co przepraszac, jakis czas temu zrobilem taki arkusz w xls ale najwyrazniej cos, gdzies, za bardzo, pociagnolem i arkusz policzyl zgodnie z tym co mu podalem czyli jak widac zle :-) nic to czas na v.1.001 ;-)
a co do plenerku to ja chetnie nawet bym wolal codziennie tak na plenerki skakac jak skacze sobie na forum co 1h na 5 min

czeczot
16-11-2005, 16:45
Tomku - brawa za świeżość umysłu.
Nie, nie zgadzam się z tymi wyliczeniami. Komus się tutaj troche pomieszało. Dla 85mm na cropie pionowy kadr obejmujący 2-metrową stojącą modelkę na styk to ok. 7 metrów. Zakładając przestrzeń wokół niej, dodajmy jeszcze ok. 4-5 metrów.
Wychodzi góra 12 metrów.
Dlatego coraz bardziej bawi mnie czeczot i spółka.


To nie były moje obliczenia, byłem w pracy i nie miałem tego jak sprawdzić. Teraz wiozłem aparat i fakt że potrzeba około 7-8 metrów od fotografa do modelki żeby był zapasa nad głową. 12 metrów studia starczy.



Ten pierwszy, dlatego ze znow sie zaplątał - z tamronem na ogniskowej 75mm spokojnie zmieści się w swoim 8-metrowym studio z 1.70m modelka :))
Tylko ze nie na podstawie tych "trafnych" obliczeń jakie przeprowadzili koledzy :)

Dla tamrona ta odległość będzie tylko trochę mniejsza, ponieważ modelkę trzeba odstawić od tła np. po to żeby oświetlić ja kontrą z tyłu. Wiedział byś to gdybyś robił zdjęcia dlatego odległość miedzy fotografem a modelką około 4 metrów jest zamała żeby się zmieścić z 75mm. Poza tym gdybyś robił zdjęcia to byś wiedział że czasami specjalnie niektóre żeczy się przerysowuje i ogniskowa 136mm w tym nie pomaga


Co do moich zdjęc - nigdzie nie pisałem ze fotografuje i jestem hiper pro, jak to wyssał z palca kolega czeczot. (proszę o dokladny cytat gdzie pisalem ze ja posługuje się FF :)). :)

Czy to nie ty pisałeś że profesjonalny fotograf to tylko ff? Po sposobie wypowiadania się mogłem się domyśleć że ty tylko widziałeś profi fotografa przy pracy a sam nim nie jesteś. Ci co najmniej potrafią udają największych znawców :)


Wiele razy, wraz z moją drugą połówką asystowaliśmy przy sesjach Leszka Bosaka, głównego fotografa największego magazynu slubnego w kraju - "Nasz ślub".
Co do mojej skromnej osoby i zdjeć - od czasu do czasu asystuję również mojej partnerce w sesjach studyjnych, - np http://www.pbase.com/amber_wind
gdzie na 10D/20D wykorzystujemy 50mm/1.4 i 85mm
Faceta nie zna a o fotografa ślubnych nie mam najlepszego zdania wiec się nie wypowiadam. Z powodu ogólnego poziomu przez nich prezentowanego :). Zdjęć twojej partnerki również nie skomentuje, każdy sobie może je obejrzeć i wyrobić zdanie. Adres mojej strony na dole

Amber
16-11-2005, 17:26
Czeczot,
tematem tej polemiki było:
NEGOWANIE przez Ciebie ZASTOSOWANIA 85mm W STUDIO na cropie. I Twoje stwierdzenia ze potrzeba "ogromnego" studia do takich celów.

Koniec kropka. Ci którzy mają aparat i obiektyw dający ogniskową 85mm, sami moga sobie dać odpowiedz.

Skoncentruj sie na tym a nie na "wycieczkach" do mojego doświadczenia, tego co potrafię czy co potrafią inni. Bo to nie powinno Cię interesować i nie świadczy najlepiej o Twojej kulturze osobistej. O skromności nie wspominając.

P.S. Jak będziesz w stanie NARYSOWAĆ ołowkiem i pastelami cos w rodzaju http://amber.grafika.art.pl/
bez pomocy aparatu czy komputera, to wtedy możemy porozmawiac o umiejętnościach.
W przeciwieństwie jednak do Ciebie nie obnoszę sie z tym i nie traktuje ludzi lekceważąco :)


Amber

Jurek Plieth
16-11-2005, 17:34
nie ma co przepraszac, jakis czas temu zrobilem taki arkusz w xls ale najwyrazniej cos, gdzies, za bardzo, pociagnolem i arkusz policzyl zgodnie z tym co mu podalem czyli jak widac zle :-) ...
A dla mnie wniosek: sprawdzać, sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać :rolleyes:
Ale nie tylko nam zdarzają się takie wpadki. Opiszę Wam przypadek z Francji. W studio francuskiej TV odbywał się program poświęcony astrologii i generalnie oddziaływaniu kosmosu na nasze życie na Ziemi. Jeden z naukowców w studio powiedział, że jego zdaniem cała ta astrologia to pic na wodę i fotomontaż, gdyż przecież oddziaływanie położnej na rodzące się dziecko jest dużo większe niż Księżyca! Jak tu polemizować z naukowcem? Jednak znalazł się jakiś niedowiarek wśród telewidzów, wziął kalkulator i wyliczył tak jak poniżej.
Przypadek 1
masa dziecka m1 = 2.5 kg
masa położnej m2 = 60 kg
odległość pomiędzy dzieckiem, a położną r = 1 m
siła oddziaływania obydwu ciał na siebie F = m1 x m2/r^2 = 150 kg/m^2
Przypadek 2
masa dziecka m1 = 2.5 kg
masa Księżyca = 7.35 x 10^22 kg
odległość pomiędzy dzieckiem, a Księżycem r = 384 x 10^6 m
siła oddziaływania obydwu ciał na siebie F = m1 x m2/r^2 = 124.6 x 10^4
Wniosek: Księżyc oddziaływuje na niemowle z siłą większą o 4 rzędy (!!!) niż położna.
Dobre?
:grin:

Jurek Plieth
16-11-2005, 17:37
P.S. Jak będziesz w stanie NARYSOWAĆ ołowkiem i pastelami cos w rodzaju http://amber.grafika.art.pl/
bez pomocy aparatu czy komputera, to wtedy możemy porozmawiac o umiejętnościach.
Amber, przecież to potworna szmira :shock: I Ty się tym chlubisz?:confused:

Zielony
16-11-2005, 17:41
Ciekawy jestem ile ma studio w stodole długości?

byłem tam raz i w sumie na oko ile ono mogło mieć :roll: ?
jakieś 10-12 metrów ale to co piszę to zupełnie z czapy bo nie przywiązywałem do tego wtedy wogóle wagi...

Amber
16-11-2005, 17:43
Jurek Plieth - dziękuję :) Z Twoich ust to dla mnie pochlebstwo


Pozdrawiam :)

Tomasz Urbanowicz
16-11-2005, 17:47
Dla mnie rewelacja - gratuluję talentu. Szkoda, że jak ja rysuje mojej córeczce to się wszyscy śmieją :D

czeczot
16-11-2005, 18:01
Czeczot,
tematem tej polemiki było:
NEGOWANIE przez Ciebie ZASTOSOWANIA 85mm W STUDIO na cropie. I Twoje stwierdzenia ze potrzeba "ogromnego" studia do takich celów.


Skoncentruj sie na tym a nie na "wycieczkach" do mojego doświadczenia, tego co potrafię czy co potrafią inni. Bo to nie powinno Cię interesować i nie świadczy najlepiej o Twojej kulturze osobistej. O skromności nie wspominając..

Skoro zabierasz głos w dyskusji to chyba powinieneś mieć pojecie o tym o czym mówisz nie uwazasz?


P.S. Jak będziesz w stanie NARYSOWAĆ ołowkiem i pastelami cos w rodzaju http://amber.grafika.art.pl/
bez pomocy aparatu czy komputera, to wtedy możemy porozmawiac o umiejętnościach.
W przeciwieństwie jednak do Ciebie nie obnoszę sie z tym i nie traktuje ludzi lekceważąco :)

Przestałem rysować jak miałem 17 lat. Akt tyle że w ołówku nie stanowił dla mnie problemu. Kto wie jak bym teraz rysował jak bym to często robił przez kolejne 13 lat. :)
A co do twoich rysunków, Jurek je skomentował. Generalnie przypominają setki innych które można kupić na jarmarku dominikańskim :)

Ja cię nie traktuje lekceważąco, grzecznie z tobą dyskutuje chociaż ty jesteś tylko teoretyk i cos mi mówi że ta dyskusja niczego nie da. Zupełnie jak ja bym się kłócił z lekarze na temat diagnozy bo widziałem w telewizji serial o szpitalu :)

Amber
16-11-2005, 18:25
Skoro zabierasz głos w dyskusji to chyba powinieneś mieć pojecie o tym o czym mówisz nie uwazasz?


Czeczot,

Bo mam - czytanie słowa pisanego ze zrozumieniem jest darem Boga:)
Spędziłęm dostatecznie dużo czasu w studio przy asystowaniu w sesjach robionych tą ogniskową.
12-to metrowe pomieszczenie z nawiązką starczy do sesji 85mm full body. Nie jest to hangar czy "ogromne studio". I każdy kto ma taki zakres może to szybko sprawdzić.

Ty pomimo dorobku praktycznego NIE MASZ O TYM POJĘCIA, potwierdzając wyliczenia Jaca okreslającego minimum na ponad 15 metrów (a potem się z nich wycofując). CZY MAM ZACYTOWAĆ?
Twoje pozniejsze tlumaczenia, (już po tym kiedy to wyśmiałem) mnie nie interesują. Z FAKTAMI SIE NIE DYSKUTUJE.



Przestałem rysować jak miałem 17 lat. Akt tyle że w ołówku nie stanowił dla mnie problemu. Kto wie jak bym teraz rysował jak bym to często robił przez kolejne 13 lat. :)


Któż to wie... :)
Ach Ci gawędziarze.



A co do twoich rysunków, Jurek je skomentował. Generalnie przypominają setki innych które można kupić na jarmarku dominikańskim :)


Dziękuję :) Podobnie jak Jurkowi
Bardzo lubię pochlebstwa :) Zwłaszcza pisane w kontekscie tej dyskusji przez dwóch doświadczonych fotografow ktorym przed momentem wytknąłęm ewidentną bzdurę.



Ja cię nie traktuje lekceważąco, grzecznie z tobą dyskutuje chociaż ty jesteś tylko teoretyk i cos mi mówi że ta dyskusja niczego nie da. Zupełnie jak ja bym się kłócił z lekarze na temat diagnozy bo widziałem w telewizji serial o szpitalu :)

Broń mnie Panie Boże przed takim lekarzem który nie ma pojęcia jak postawić diagnozę.

Pozdrawiam

Amber
16-11-2005, 18:42
Dla mnie rewelacja - gratuluję talentu. Szkoda, że jak ja rysuje mojej córeczce to się wszyscy śmieją :D

Szczerze dziękuję, Tomku :)

czeczot
16-11-2005, 19:26
Czeczot,

Bo mam - czytanie słowa pisanego ze zrozumieniem jest darem Boga:)
Spędziłęm dostatecznie dużo czasu w studio przy asystowaniu w sesjach robionych tą ogniskową.
12-to metrowe pomieszczenie z nawiązką starczy do sesji 85mm full body. Nie jest to hangar czy "ogromne studio". I każdy kto ma taki zakres może to szybko sprawdzić.

My tu mówiły o aparatach z cropem. Fakt zrozumienie jest darem od Boda, napisałem ci już ze ciągłe przeliczamy przez crop a ty dalej ciągle swoje FF i ff. Czytaj, pomyśl napisz – proszę :)


Ty pomimo dorobku praktycznego NIE MASZ O TYM POJĘCIA, potwierdzając wyliczenia Jaca okreslającego minimum na ponad 15 metrów (a potem się z nich wycofując). CZY MAM ZACYTOWAĆ?
Twoje pozniejsze tlumaczenia, (już po tym kiedy to wyśmiałem) mnie nie interesują. Z FAKTAMI SIE NIE DYSKUTUJE..

85 założyłem raz na początku, stwierdziłem ze za mało miejsca i więcej go nie użyłem do całej postaci. Było to dawno temu i nie musze pamiętać ile mi brakowało. Ty piszesz o obiektywach, o robieniu zdjęć tylko dlatego że stałeś z boku na sesji – naprawdę ogrom twojej wiedzy jest porażający, twoje doświadczenie w temacie imponujące.


Dziękuję :) Podobnie jak Jurkowi
Bardzo lubię pochlebstwa :) Zwłaszcza pisane w kontekscie tej dyskusji przez dwóch doświadczonych fotografow ktorym przed momentem wytknąłęm ewidentną bzdurę.

Fakt z matematyki nas oblałeś :) ale za to mamy pojecie o robieniu zdjęć i nie musimy się opierać na tym że widziałeś jednego pana co książkę wydał. Tylko proszę nie pisz ze też asystowałeś swojej dziewczynie przy robieniu zdjęć :)

Kubaman
16-11-2005, 19:44
łooooo jeeezzzz
dajcie sobie na wstrzymanie - wyskakuje mi w kółko ten jałowy wątek w Nowych Postach i muszę tu klikać be przerwy :evil: . Idźcie pofocić.

Vitez
16-11-2005, 19:53
85 założyłem raz na początku, stwierdziłem ze za mało miejsca i więcej go nie użyłem do całej postaci.


O i nareszcie stwierdzenie ktore moze pogodzic moje i Twoje zdanie :) . Bo ja twierdzilem ze 85 1.8 nadaje sie bardziej od Tamrona do studio DO PORTRETOW (w moim domysle - od pasa w gore). Do calej postaci - zalezy od wielkosci studio :roll: .

Amber
16-11-2005, 19:54
My tu mówiły o aparatach z cropem. Fakt zrozumienie jest darem od Boda, napisałem ci już ze ciągłe przeliczamy przez crop a ty dalej ciągle swoje FF i ff. Czytaj, pomyśl napisz – proszę :)


Kto teraz mówi o FF?
Czeczot, czytaj, człowieku.

12 metrów wystarczy do zrobienia sesji z CROPEM 85-ką. Odleglość między fotogrfafem a modelką by uchwycic całą sylwetkę to ok.7m. Pięc metrów zapasu!!! Jaki hangar? Jakież to ogromne studio?

Załóż 85-ke na aparat (po raz drugi w życiu :) i sprawdz. Ewentualnie mogę skontaktować Cię z fotografem który, zapewne nie ma tyle doświadczenia co Ty, ale... pokaże Ci ze tak można :)

Moje doświadczenie nie ma tu nic do rzeczy. Pisz na temat.
Wypisujesz ewidentne bzdury o 85-ce z CROPEM i potrzebnej wielkości studia. To jest tematem tej dyskusji, Czeczot.

Jesli fotograf z tak dużym studyjnym doświadczeniem pisze takie rzeczy, tym gorzej to świadczy o fotografie.
Tu się SKOMPROMITOWAŁEŚ. Czeczot.
I nie zmienią tego komentarze na temat mojego doświadczenia.



Fakt z matematyki nas oblałeś :) ale za to mamy pojecie o robieniu zdjęć i nie musimy się opierać na tym że widziałeś jednego pana co książkę wydał. Tylko proszę nie pisz ze też asystowałeś swojej dziewczynie przy robieniu zdjęć :)

Z matematyki?
Nie, wystarczyło założyc obiektyw i popatrzeć przez wizjer.
To nie matematyka, to ignorancja, Czeczot.
O robieniu zdjęć masz pojęcie. O potrzebnej wielkości studia dla 85-ki - nie masz najmniejszego.

Amber

Amber
16-11-2005, 19:56
Do calej postaci - zalezy od wielkosci studio :roll: .

Oczywiscie.
zgadzam się w pełni. To jest sedno dyskusji, i o tym od początku piszę.
A studio nie musi byc wcale, ze zacytuje... "ogromne" :)

Pozdrawiam

Amber
16-11-2005, 20:03
łooooo jeeezzzz
dajcie sobie na wstrzymanie - wyskakuje mi w kółko ten jałowy wątek w Nowych Postach i muszę tu klikać be przerwy :evil: . Idźcie pofocić.

Kubaman - przynajmniej dwa razy już wnioskowalem o zamknięcie tego bezproduktywnego wątku.
Wnioskuję do moderatora po raz trzeci :)


Pozdrawiam

Vitez
16-11-2005, 20:39
Kubaman - przynajmniej dwa razy już wnioskowalem o zamknięcie tego bezproduktywnego wątku.
Wnioskuję do moderatora po raz trzeci :)



No nie wiem... czeczot by sie obrazil ze zarzuciles mu bzdury a zamkniecie watku nie daje mozliwosci sprostowania/repliki.

Amber
16-11-2005, 21:12
No nie wiem... czeczot by sie obrazil ze zarzuciles mu bzdury a zamkniecie watku nie daje mozliwosci sprostowania/repliki.

Bo pisanie o studio wielkości hangaru (czy tez o minimalnych wymiarach 16,5m - potwierdzenie przez czeczota wyliczen Jac-a) niezbędnych dla 85-ki to bzdury.

Konkretnie to mam na mysli. I to było tematem dyskusji.

Ale ok, rozumiem:) Masz rację.
Dalej proszę o zamknięcie (lub wycięcie) tego wątku PO ODPOWIEDZI czeczota. Zapewne będzie dotyczyła, jak kilka ostatnich... mojego braku doświadczenia, i tego ze nie mam pojęcia o czym pisze. A może czyms nowym zaskoczy? :) Nie interesuje mnie juz to, dyskusja merytorcznie została DAWNO wyczerpana.

Z mojej strony EOT. :)

Pozdrawiam :)

Vitez
16-11-2005, 23:34
Z mojej strony EOT. :)



I w ten sposob watki potrafia sie czasem same zamknac bez pomocy moderatora, a nie wieczne powtarzanie ciagle tych samych argumentow na zasadzie "moje musi byc na wierzchu" ;)

czeczot
17-11-2005, 00:02
O i nareszcie stwierdzenie ktore moze pogodzic moje i Twoje zdanie :) . Bo ja twierdzilem ze 85 1.8 nadaje sie bardziej od Tamrona do studio DO PORTRETOW (w moim domysle - od pasa w gore). Do calej postaci - zalezy od wielkosci studio :roll: .
No dobra, jest ostra ale traci wszystko za co 85/1,8 canona jest chwalona: rozmazanie tła, ostrość od pełnej dziury. Nie nadaje się do ciasnych kadrów bo ma za dużą minimalną odległość ostrzenia. Zresztą dla mnie samą buźkę też za bardzo przerysowuje, przy takich kadrach wole ogniskową koło 200 ale to mojej osobiste odczucie. Sorry ale jak by to miał być mój jedyny obiektyw oprócz zooma 28-75 do studia to bym nie wziął obiektywu którym będę tylko robił portrety od pasa w górę.
Jeżeli na zewnątrz do portretów to nawet bym się5 sek. nie zastanawiał

Ale ja przeciętny fotograf jestem i mnie nikt ze sobą nie zabiera żebym popatrzył do studia w stodole czy inne 12m :)

czeczot
17-11-2005, 00:08
Bo pisanie o studio wielkości hangaru (czy tez o minimalnych wymiarach 16,5m - potwierdzenie przez czeczota wyliczen Jac-a) niezbędnych dla 85-ki to bzdury.

Cytat gdzie napisałem że potwierdzam te wyliczenia?

Zaczynasz mnie wkur.. powoli. Czy to nie ty ostatnio napisałeś „12-to metrowe pomieszczenie z nawiązką starczy do sesji 85mm full body. Nie jest to hangar czy "ogromne studio". I każdy kto ma taki zakres może to szybko sprawdzić.” Wiec to ty ciągle wyjeżdżasz z full chyba klatką, czy już nie wiesz o czym piszesz o chodziło ci o jasne pełne?

W ilu ty studiach byłeś, ile w życiu zrobiłeś zdjęć? Twoje doświadczenie ma tu ogromne znaczenie bo widziałeś jedno a się wypowiadasz jak wygląda przeciętne. Piszesz bzdury!! Przyjmij w końcu do twojej głowy ze nie każdy fotograf ma studio 12 metrów długie, zrób ankietę i się przekonasz ile osób ma takie .Dodaj podpunkt kto nie ma studia a by chciał mieć jakiekolwiek. Ty też nie masz, wpuścili ciebie tam kompletnie nie rozumiem po co i teraz udajesz mądrego.

Nie masz pojęcia o fotografii, wypowiadasz się jak byś miał, Twierdzisz ze profesjonalni fotografowanie urzywaja tylko ff. Jak zrobisz chociaż sto sesji mając do dyspozycji kilka szkieł to pogadamy który jest najwłaściwszy. Jak będą ci płacić kilka średnich krajowych za całodzienna sesje to też pogadamy. Chłopcze zrozum – to ze widziałeś fotografa od ślubów jak robi zdjęcia to nie znaczy że masz pojęcie o fotografii i nie znaczy ze on ma. Dla mnie standartowe zdjęcia ślubne. Twoja dziewczyna musi się jeszcze sporo nauczyć bo zdjęć też nie umie robić zdjęć – mam ci brutalnie opisać jej twórczość, jesteś pewien że ona chce to usłyszeć?. Wiec Ty nawet nie miałeś okazji obserwować żadnego porządnego fotografa przy pracy. To że widziałeś duże studio od środka to nie znaczy że masz jakiekolwiek pojęcie, zapomniałem ono dla ciebie nie jest duże. Wpuszcza takiego człowieczka gdzieś a on potem mysi że wszystkie rozumy zjadł. Pokaż swoje zdjęcia a nie odpustowe obrazki to pogadamy. Na razie dla mnie nie mam o czy z tobą rozmawiać bo twoja twórczość i twórczość osób które stawiasz jako przykłady dla mnie osobiście i nie tylko dla mnie jest mizerna! Wypowiadasz się na temat obiektywów bo widziałeś ze jakiś fotograf go używał, podnieciło cię to ze od ciebie pożyczył twój, ciekawe skąd wiesz jaki kadr nim zrobił. I teraz doszedłeś do wniosku że masz najlepszy obiektyw na świecie do zdjęć studyjnych. Żenada!!!!!

Dla mnie EOT bo widziałeś jedno studio, sam nie umiesz robić zdjęć i nigdy nie widziałeś nikogo kto potrafi przy pracy!

Vitez
17-11-2005, 17:40
No i niestety zaczely sie osobiste jazdy ktore powinny byc na PW roztrzasane :?

Tomasz Urbanowicz
20-11-2005, 17:28
JAC> "ciach
prosze bardzo 85mm crop 1,6 modelka z welonem i na szpilkach 2,1 m
kadr pionowy ~ 16,5 m
kadr poziomy ~ 24,5 m"

Witam. Wiem, że EOT w tym temacie :), ale mam wzory dla JAC'a.

Z cropem 1,6:
kadr pionowy ok. 7,9 m
kadr poziomy ok. 11,9 m
kadr po przekątnej ok. 6,6 m

Bez cropa:
kadr pionowy ok. 4,95 m
kadr poziomy ok. 7,43 m
kadr po przekątnej ok. 4,12 m

Wzór na obliczenie kąta w zależności od ogniskowej:

kąt(przekątna)= 2*arc tan((przekątna_matrycy/2)/ogniskowa))
kąt(szerokość)=2*arc tan((szerokość_matrycy/2)/ogniskowa))
kąt(długość)=2*arc tan((długość_matrycy/2)/ogniskowa))

Wynik jest w radiach - trzeba sobie przeliczyć

Obliczenie odległości od obiektu w zależności od ogniskowej:

kadr po przekątnej = (wielkość_obiektu/2)/tan(kąt(przekątna)/2)
kadr w pionie = (wielkość_obiektu/2)/tan(kąt(szerokość)/2)
kadr w poziomie = (wielkość_obiektu/2)/tan(kąt(długość)/2)

Jac
20-11-2005, 19:59
arkusz jest juz poprwaiany... znalazlem w nim blad... ale z racji tego ze wiadomo juz jak wyliczyc pole widzenia obiektywu dla dowolnej ogniskowej to chyba zrobie to zupelnie inaczej, uniwersalniej :-) ... ale narazie sza.. jak juz bedzie gotowe to wrzuce...

a za wzory dzieki... juz nie potrzebne ;-)

Pozdrawiam