PDA

Zobacz pełną wersję : Wywołanie HDR po zmianie ekspozycji jednego zdjęcia



korben
09-07-2010, 09:47
Witam wszystkich, chodzi mi po głowie ostatnio temat zdjęć HDR, i tak większość darmowych free HDR, ma ograniczenia,znaki wodne itd,
Jestem ciekaw czy ktoś z Was,stosuję taką metodę do tworzenia jakby HDR z trzech ekspozycji "-"0,"+" itd (lub w innym programie),

Czy da się wywołać hdr z jednego zdjęcia? tzn pomniejszyć lub zwiększyć w programiie ekspozycję -/+ 2EV zapisać na nowo z poprawioną ekspozyjcą, otworzyć w gimpie,ps-ie 3 lub 5 ujęć i jazda z łączeniem wielu zdjęć w jedno, czy konieczne jest robienie 5 ujęć z poziomu body?
Trochę zagmatwałem ale mniej więcej o to mi chodziło.Mam nadzięje na małą dyspute:)

MMM
09-07-2010, 09:51
Czy da się wywołać hdr z jednego zdjęcia? tzn pomniejszyć lub zwiększyć w programiie ekspozycję -/+ 2EV zapisać na nowo z poprawioną ekspozyjcą, otworzyć w gimpie,ps-ie 3 lub 5 ujęć i jazda z łączeniem wielu zdjęć w jedno, czy konieczne jest robienie 5 ujęć z poziomu body?
Da się zrobić z jednego RAWa ale jakość nie będzie taka jak z serii zdjęć. Pojedyncze zdjęcie po prostu nie zawiera tylu informacji i w cieniach wyjdą szumy a w światłach detale się nie pojawią jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

korben
09-07-2010, 10:09
ok, z informacją to się zgodzę ale jak zdjęcie jest prawidłowo naswietlone, względne małe iso,i ogólnie zdjęcie względnie poprawne to chyba mozna próbować,i szumy nie powinny tak bardzo kłuć w oczy(może się mylę)
poza tym widzę inną zaletę takiej metody odkpujemy archiwalny "raw,dng" sprzed lat lat nad którym chielibyśmy popracować
Chyba że lepsze rezultaty da sama obróbka raw,bez mieszania w/w ekspozycję?

zaitsev
09-07-2010, 10:17
ale jak zdjęcie jest prawidłowo naswietlone, względne małe iso,i ogólnie zdjęcie względnie poprawne to chyba mozna próbować,i szumy nie powinny tak bardzo kłuć w oczy(może się mylę)
Zależy od rozpiętości tonalnej sceny i ile chcesz wyciągać...

korben
09-07-2010, 10:33
no tak przypuszczam że zdjęcie jest lekko niedoświetlone, i potem na "0" a potem +2EV,ale nie wiem czy tędy droga,:(
Z kolei jak mam plik raw, to po zmianie EV,nie konwertuje do jpg,czy Tiffa a pozostawiam oryginalny RAW,nie wiem jak to jest ze strony bo nie mam żadnego doświadczenia,ale sprawa wydaje sie prosta:confused:

Janusz Body
10-07-2010, 18:06
ok, z informacją to się zgodzę ale jak zdjęcie jest prawidłowo naswietlone, względne małe iso,i ogólnie zdjęcie względnie poprawne to chyba mozna próbować,i szumy nie powinny tak bardzo kłuć w oczy(może się mylę)
poza tym widzę inną zaletę takiej metody odkpujemy archiwalny "raw,dng" sprzed lat lat nad którym chielibyśmy popracować
Chyba że lepsze rezultaty da sama obróbka raw,bez mieszania w/w ekspozycję?

To wszystko można osiągnąć wywołując RAWa. Pseudo HDR na jednej klatce praktycznie nic nie daje. 99% daje się osiągnąć w ACR przy czym "tone mapping" zdecydowanie lepiej wychodzi w ACR.

HDR ma sens tylko z kilku naświetlań z poziomu aparatu. Im więcej tym lepiej. Przy dużych roszpiętościach tonalnych sceny to może być nawet kilkanaście klatek.

Pebal
12-07-2010, 11:03
przy czym "tone mapping" zdecydowanie lepiej wychodzi w ACR.

Lepiej od czego?

Mikol
12-07-2010, 14:46
Czy da się wywołać hdr z jednego zdjęcia?...
da się trochę zwiększyć DR, ale to nie będzie HDR raczej taki mini-HDR. ;)

... czy konieczne jest robienie 5 ujęć z poziomu body?
tak, wykonanie kilku zdjęć sceny o dużej rozpiętości jest konieczne dla uzyskania dobrej jakości.

airhead
12-07-2010, 16:02
będzie miało super hiper modną tonację, kontrast i kolory z Photomatiksa, ale DR nie będzie większy niż dobrze wywołany RAW

Pebal
12-07-2010, 16:08
będzie miało super hiper modną tonację, kontrast i kolory z Photomatiksa, ale DR nie będzie większy niż dobrze wywołany RAW
Techniki HDR służy głównie do kompresji DR. Lokalne DR zwiększa się tylko w celu zachować lokalnego kontrastu.

korben
14-07-2010, 14:48
problem jest w tym, że sprzet nie wyrabia więcej jak 3 klatki autobreakingu, wiec na 5 klatek sobie nie mogę pozwolić:(i tu znów ograniczenia, nie było to kryterium wyboru body:(

tantal
15-07-2010, 12:04
Nic Cię nie ogranicza do auto, ekspozycję dla kolejnych klatek możesz zmieniać niezależnie od body. HDR-ów chyba nie wykonujesz setek, więc jakaż to uciążliwość.

mateuszw3
25-07-2010, 16:31
Zrobiłem właśnie niezły ( jak dla mnie ) HDR w Photomatix'ie z 1 Rawa. Wszystko fajnie, elegancko, klikam przycisk processing i... na zdjęciu jest znak wodny "Photomatix". Wie ktoś jak to usunąć, wyłączyć tą opcję czy cokolwiek, bo to mój pierwszy udany HDR i taka sytuacja...

Pebal
25-07-2010, 16:39
Zrobiłem właśnie niezły ( jak dla mnie ) HDR w Photomatix'ie z 1 Rawa. Wszystko fajnie, elegancko, klikam przycisk processing i... na zdjęciu jest znak wodny "Photomatix". Wie ktoś jak to usunąć, wyłączyć tą opcję czy cokolwiek, bo to mój pierwszy udany HDR i taka sytuacja...
Trzeba zakupić pełną wersję programu.

dr_bonzo
25-07-2010, 16:39
"Wie ktoś jak to usunąć, wyłączyć tą opcję czy cokolwiek, bo to mój pierwszy udany HDR i taka sytuacja..."

Pewnie trzeba kupić pełną wersję softu.


When used in trial mode, Photomatix Pro is fully functional and never expires, but adds a watermark to images produced with one of the two Tone Mapping methods and 3 of the 5 exposure fusion modes.
http://www.hdrsoft.com/download.html

jajurek
26-07-2010, 07:17
Zgadzam się, że HDR z jednego RAW-a to półśrodek, mimo to trudno sobie wyobrazić, jak można inaczej fotografować obiekty w ruchu (nawet bracketing tutaj nie sprawdza się). Do tego celu warto zainteresować się programem Dynamic Photo HDR (firmy Mediachance) - również nie jest darmowy!

Janusz Body
26-07-2010, 07:37
Zgadzam się, że HDR z jednego RAW-a to półśrodek, mimo to trudno sobie wyobrazić, jak można inaczej fotografować obiekty w ruchu ...

Od "wołania" RAWów na +/- 1, 2 czy 3 EV nie przybędzie ani jeden bit informacji. Jeśli matryca zarejestrowała obraz w 12 bitach to mamy rozpiętość tonalną ok. 6 EV **. Te 12 bit musi być rzutowane (po angielsku rzutowanie nazywa się "tone mapping") do dużo mniejszej przestrzeni 8 bit do jpega czy wyświetlenia na ekranie. Wszystko co robimy czy to w RAW wywoływarce czy w Photomatixie to tylko określenie sposobu tegoż rzutowania. Robienie pseudo HDR (wołanie RAWów na +/- nosi nazwę pseudo HDR) naprawdę niewiele daje, poza komplikacją procesu i zabawy z Photomatixem czy inną wywoływarką HDR. Może w 1% przypadków jest nieco łatwiej dojść do konkretnego rezultatu używając pseudo HDR. Nic poza tym. Łatwiej jest uzyskać naturalnie wyglądający obraz w wywoływarce RAW i łatwiej jest otrzymać HDRowego koszmarka używając Photomatixa.

http://canon-board.info/showthread.php?t=55279 ->>>> http://karolczyk.info/webinarium/ACR_10.wmv

http://canon-board.info/showthread.php?t=12704.html




** napisałem około bo można się spierać o EV ale 12 bit to kontrast 4095:1 a 8 bit to 255:1. Co byśmy nie robili to musimy rzutować obraz z 4095 do 255:1

Pebal
26-07-2010, 16:17
Jeśli matryca zarejestrowała obraz w 12 bitach to mamy rozpiętość tonalną ok. 6 EV **.

** napisałem około bo można się spierać o EV ale 12 bit to kontrast 4095:1 a 8 bit to 255:1. Co byśmy nie robili to musimy rzutować obraz z 4095 do 255:1
A nie 12 EV? Przecież każdy bit to 1EV więcej.

Janusz Body
26-07-2010, 16:36
A nie 12 EV? Przecież każdy bit to 1EV więcej.

Ano nie. Dolny bit daje tylko dwa "poziomy" czyli czarny i biały. Drugi od dołu daje 4 "poziomy", trzeci 8 i tak dalej. Ile "poziomów" trzeba żeby były w miarę łagodne przejścia tonalne w cieniach? Oko rozroznia ok. 80-140 odcieni. Poniżej 40-50 odcieni zaczyna się silne, widoczne paskowanie (banding). To oznacza, ze dolne 4-5 bitów niewiele wnoszą. Nawet na dobrym monitorze trzeba różnicy 2-3 oczek na skali 0-255 żeby odróżnić tonacje. Na gorszym zwykle sporo wiecej.

Oczywiście można by dyskutować na ten temat długo, długo. Sensownie na 12 bitach nie ma co liczyć na wiecej niż 7 EV. Na upartego 8 EV choć już będzie widoczny brak przejść tonalnych.

Pebal
26-07-2010, 17:07
Ano nie. Dolny bit daje tylko dwa "poziomy" czyli czarny i biały. Drugi od dołu daje 4 "poziomy", trzeci 8 i tak dalej. Ile "poziomów" trzeba żeby były w miarę łagodne przejścia tonalne w cieniach? Oko rozroznia ok. 80-140 odcieni. Poniżej 40-50 odcieni zaczyna się silne, widoczne paskowanie (banding). To oznacza, ze dolne 4-5 bitów niewiele wnoszą. Nawet na dobrym monitorze trzeba różnicy 2-3 oczek na skali 0-255 żeby odróżnić tonacje. Na gorszym zwykle sporo wiecej.

Oczywiście można by dyskutować na ten temat długo, długo. Sensownie na 12 bitach nie ma co liczyć na wiecej niż 7 EV. Na upartego 8 EV choć już będzie widoczny brak przejść tonalnych.
Ok rozumiem, pomylił mi się zakres dynamiki z zakresem tonalnym.

jajurek
30-07-2010, 19:40
Serdeczne podziękowania dla Janusza Body za tak wnikliwe potraktowanie tematu i opracowanie tutoriali. O sobie mogę napisać: "Old enough but not wise enough" (65 lat - emeryt).