Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Film o Diane Arbus



Rob
05-07-2010, 22:49
Może kogoś zainteresuje ta informacja. Za ok. 30 min rozpoczyna się na TVN7 film pt.” Futro: portret wyobrażony Diane Arbus”, film biograficzny o jednej z najsłynniejszych fotografek XX w. W roli głównej Nicole Kidman ;-)

igor58
06-07-2010, 08:42
Nagrałem, obejrzę jak czas pozwoli.

Selena
06-07-2010, 12:52
Nie oglądałam, chociaż ciekawa byłam tego filmu ...
Dużo straciłam ?
To była bardziej biografia, czy twórcy poszli jednak w stronę fabuły ?

Rob
06-07-2010, 13:14
Nie oglądałam, chociaż ciekawa byłam tego filmu ...
Dużo straciłam ?
To była bardziej biografia, czy twórcy poszli jednak w stronę fabuły ?

Tak naprawdę nie była to biografia w dosłownym rozumieniu tego słowa, czyli od narodzin do śmierci. W rzeczywistości w filmie przedstawiono stosunkowo krótki okres z jej życia, a dokładnie rozpoczęcie przez nią kariery samodzielnego fotografa (wcześniej pracowała jako asystentka męża, który był fotografem mody i miał własny zakład fotograficzny).

Ten moment został w filmie bardzo sugestywnie pokazany, tzn. to, jak zaczęła postrzegać otaczający ją świat, widzieć go za pomocą gotowych kadrów. Pokazano też, jak wielką wagę przywiązywała do nawiązywania bliskich (czasem nawet zbyt bliskich) relacji z portretowanymi osobami.

Aktorsko film zagrany bardzo dobrze, zwłaszcza przez N. Kidman i R. Downey Jr.

W Polsce kilka lat temu ukazała się biografia D. Arbus autorstwa Patricii Bosworth:
http://www.fotal.pl/patricia-bosworth-diane-arbus-biografia/

A tu strona z jej zdjęciami:
http://diane-arbus-photography.com/

Selena
07-07-2010, 13:35
Rob dziękuję za recenzję.

Zdjęcia D. Arbus trochę znam. Zresztą to jedno z tych nazwisk, które raczej znać wypada :wink:
Natomiast biografii autorstwa P. Bosworth jeszcze nie czytałam, więc dzięki za linka.

Rob
08-07-2010, 11:31
Rob dziękuję za recenzję.

Zdjęcia D. Arbus trochę znam. Zresztą to jedno z tych nazwisk, które raczej znać wypada :wink:
Natomiast biografii autorstwa P. Bosworth jeszcze nie czytałam, więc dzięki za linka.

Proszę bardzo, Seleno, choć recenzja to za dużo powiedziane ;-)

hyzop
08-07-2010, 17:32
Nie oglądałam, chociaż ciekawa byłam tego filmu ...
Dużo straciłam ?
To była bardziej biografia, czy twórcy poszli jednak w stronę fabuły ?

Raczej bym powiedział, że to fabuła z elementami fantasy, lekko nawiązująca do jej części twórczości, z drobnymi elementami z jej życiorysu