Zobacz pełną wersję : obiektyw uniwersalny
Witam. Mam EOSa 400d i dwa obiektywy: Canon 18-55mm (bez IS) i Sigma 70-300mm APO DG Macro. Sigmę używam najczęściej na zawodach sportowych (zbliżenia z trybun). Chciałbym kupić jakiś w miarę uniwersalny obiektyw zamiast kit`a. Proszę o porady.
Zastanawiałem się nad canonem 17-85mm IS USM, ale opinie są podzielone. Czy może kupić 18-55mm z IS??
Witam. Mam EOSa 400d i dwa obiektywy: Canon 18-55mm (bez IS) i Sigma 70-300mm APO DG Macro. Sigmę używam najczęściej na zawodach sportowych (zbliżenia z trybun). Chciałbym kupić jakiś w miarę uniwersalny obiektyw zamiast kit`a.
Uniwersalny: ef-s 18-200IS
Zbliżenia z trybun (przetestowane): EF 70-300IS lub tańszy ef-s 55-250IS
A coś tańszego? Chcę zostać przy Sigmie, ma to być coś zamiast kit`a.
Ja zaproponuję 2 zamienniki, oba przetestowałem z 450D i są ok:
1. Tamron 17-50 stara wersja bez IS (tańszy)
2. Sigma 17-70 też stara wersja, tj. ze światłem 2.8-4.5 (też lepsza cane niż f2.8-4.0)
W tamronie jest lepsze świtało (stałe 2.8) i w moim egzemplarzu lepsza ostrość niż w sigmie. W sigmie za to lepszy zakres - 70mm na długim końcu i całkiem znośny tryb makro.
Oba obiektywy na giełdzie CB używane można kupić w cenie 800-1000 zł
A coś tańszego? Chcę zostać przy Sigmie, ma to być coś zamiast kit`a.
18-55IS - jest lepszy niż "bezIS" :)
zdRAWki
Jesli coś tańszego to tylko Tamron 17-50/2,8 (używka na gwarancji w cenie 900-1000zł)
Bardzo jasny obiektyw ze stałym światłem godny uwagi.
michael_key
09-07-2010, 12:18
Tamron 17-50 jest rewelacyjny.
Jeszcze jeden głos na Tamrona 17-50.
Chciałbym kupić jakiś w miarę uniwersalny obiektyw zamiast kit`a. Proszę o porady.
Zastanawiałem się nad canonem 17-85mm IS USM
Jeśli zależy Ci na sprawnym AF-e, stabilizacji, dość uniwersalnym zakresie ogniskowych i względnie niskiej cenie, a nie zależy Ci na jasności obiektywu i jesteś gotowy unikać kombinacji:pełna dziura+najkrótsze ogniskowe, to canon 17-85 jest niezłym wyborem.
Jeśli jednak zdecydujesz, że lepiej mieć krótszy zakres ogniskowych, wolniejszy i głośniejszy AF, ale za to dużo więcej światła, to weź jednak tamrona 17-50/2,8.
:-)
..............Jeśli jednak zdecydujesz, że lepiej mieć krótszy zakres ogniskowych, wolniejszy i głośniejszy AF, ale za to dużo więcej światła, to weź jednak tamrona 17-50/2,8.
:-)
I brak stabilizacji dodatkowo.
Patryk_mirek
09-07-2010, 13:46
Tamron 17-50 lub Sigma 17-70!
Co do tego 17-85 to nie wiem chłopie co Ci odbiło! Moim (subiektywnym) zdaniem jest gorszy niż kit canona (18-55)
ps. A jeśli ma być na prawdę uniwersalny to 28-300 od Canona :P
I brak stabilizacji dodatkowo.
Jest przecież Tamron 17-50 w wersji VC...
Jest przecież Tamron 17-50 w wersji VC...
Też jestem na etapie "wymiany" KIT-a na coś innego. Po przeczytaniu wielu wypowiedzi wiem, że będzie to Tamron 17-50. Zastanawiam się tylko, czy ta stabilizacja jest przy nim niezbędna, czy też kupić (zgodnie z wcześniejszymi wypowiedziami) używanego bez stabilizacji.
Też jestem na etapie "wymiany" KIT-a na coś innego. Po przeczytaniu wielu wypowiedzi wiem, że będzie to Tamron 17-50. Zastanawiam się tylko, czy ta stabilizacja jest przy nim niezbędna, czy też kupić (zgodnie z wcześniejszymi wypowiedziami) używanego bez stabilizacji.
Stabilizacja fajny bajer, ale od kiedy siedzę w tym sporcie, to jeszcze nigdy nie miałem szkła/body ze stabilizacją, bo nie potrzebowałem... Wszystko zależy od Twoich wymagań. Jeśli czujesz, że się przyda, to weź ze stabilizacją. Co fotografujesz?
Stabilizacja fajny bajer, ale od kiedy siedzę w tym sporcie, to jeszcze nigdy nie miałem szkła/body ze stabilizacją, bo nie potrzebowałem... Wszystko zależy od Twoich wymagań. Jeśli czujesz, że się przyda, to weź ze stabilizacją. Co fotografujesz?
Głownie dwóch bardzo żywych i ruchliwych chłopaków (4 i 6 lat) oraz ich mamę :-D - teraz akurat nad morzem (siedzę w pokoju, bo na plaży nie da się wytrzymać, dopiero po południu robi się nieco chłodniej). Oprócz tego czasem jakiś krajobraz, ciekawa sytuacja, słowem różne rożności. Jestem totalnym amatorem, 40D z kitem mam od dwóch miesięcy, ale i tak najbardziej lubię te zdjęcia robione stałką 50mm (1.8). Może ktoś powie, że to za mało czasu na zapoznanie się ze sprzętem, ale jestem już zdecydowany na wymianę kita na Tamrona. Widziałem przykładowe zdjęcia, podoba mi się ich kolorystyka i jakość. W kicie mam IS stale włączony, ale mam wrażenie, że dałoby się radę i bez niego.
Na ruchliwe chlopaki stabilizacja nic nie poradzi. Do krajobrazu zamiast stabilizacji znacznie czesciej wykorzystuje sie statyw. Ogolnie w Twoim przypadku nie ma IS/VC wiekszego sensu.
Ewentualnie 18-135 IS, albo coś droższego 15-85 IS USM - ten drugi ma niezłe opinie nawet :-)
albo coś droższego 15-85 IS USM - ten drugi ma niezłe opinie nawet :-)
Chyba nie ten budżet. :)
Tak się jeszcze zastanawiam, jak to jest z kupnem używanego na. Tamrona 17-50. Czy kiedy sprzedający mówi, że jego egzemplarz nie wykazywał FF/BF z jego body, to czy to oznacza, że z moim też nie będzie?
Tak się jeszcze zastanawiam, jak to jest z kupnem używanego na. Tamrona 17-50. Czy kiedy sprzedający mówi, że jego egzemplarz nie wykazywał FF/BF z jego body, to czy to oznacza, że z moim też nie będzie?
Niestety, niekoniecznie... :sad:
michael_key
11-07-2010, 15:51
Po pierwsze nie wiadomo, czy sprzedawca uczciwie przestawia sprawę, czyli czy rzeczywiście tak jest, że nie przejawia takich problemów. Podejrzewam, że raczej piszę prawdę.
Jeśli założymy, że tak jest to z Twoim body będzie podobnie. Będziesz miał dobrze złożony zestaw. Ja bynajmniej tak miałem ze swoim Tamronem podpiętym poprzednio do 450D, potem 40D. Obecnie z 50D również jest idealnie pod tym względem.
tomaszoR
13-07-2010, 11:37
tamron 17-50 - nie ma nic innego za taka cene
no moze jeszcze sigma 17-50, 17-70
Tamron 17-50/2,8 to fajne szklo w przyjaznej cenie. Ja za swojego miesięcznego z pełną gwarancją dałem 1000 zl :):):) i nie żałuje, bo to dobrze ulokowana kasa.
wojtass72
17-07-2010, 09:36
Witam. Niedawno miałem podobny problem. Z tym że przesiadałem się z Tamrona 17-50 (też ostrego) i szukałem czegoś o trochę dłuższym końcu. Padło na Sigmę 24-70 2,8.
Zastanawia mnie dlaczego Sigmy mają taką złą passę- ostrością, kolorami bije tamrona na głowę. Jakością wykonania w wersji EX również- nie zasysa śmieci jak tamron-solidny kawałek szkła.
Prędkość ostrzenia taka sama - jak dla większości użytkowników wystarczająca (onanistów sprzętowych oczywiście zadowoli jedynie czerwony napis Ultrasonic;) .
Sigmę używaną można kupić za 1000 zł - może pomyśl o takim obiektywie.
pozdrawiam
..............Zastanawia mnie dlaczego Sigmy mają taką złą passę..................
Odpowiedź znajdziesz w tym wątku: http://canon-board.info/showthread.php?t=22308
Możesz się jedynie cieszyć, że trafiłeś na dobry egzemplarz Sigmy za równo pod względem jego własności optycznych jak i współpracy z Twoim body.
wojtass72
18-07-2010, 21:31
Czytałem ten i wiele innych wątków, prawda jest jedna - na forum piszą z reguły ci co mają jakieś problemy. Jak u kogoś sprzęt hula to to raczej się nie odzywa.
A problemy mają zarówno sigmy, tamrony jak również canony (jak by ktoś patrzył pod względem ilości postów to okazało by się że canon to najbardziej zawodny sprzęt).
Ja generalnie sigmę polecam jako tani i dobry obiektyw.
pozdrawiam
Niestety Tamron optyką i niezawodnością biję tę Sigmę na głowę. Były co prawda przypadki, że Tamrony szwankowały pod względem zamocowania przedniego pierścienia ale to już historia. Jest duzo lepszy od Sigmy pod wzgledem celności i podczas ostrzenia nie zachowuje sie jak wiertarka :)
dziobolek
20-07-2010, 13:52
Niestety Tamron optyką i niezawodnością biję tę Sigmę na głowę...
Nieprawda. Niestety Tamron to również jedna wielka loteria jakościowa,
jest tylko jeden sprzedawca u którego kupiłbym Tamrona ;-)
Pozdrówka!
Żeby nie mnożyć wątków pozwoliłam sobie podpiąć się pod ten dawny temat.
Do tej pory fotografowałam Canonem 400D i jako "uniwersalny" miałam podpięty Tamron 17-50/2.8. Niedawno zmieniłam body na canona 60d...i w pierwotnych planach chciałam czterysetkę sprzedać ale zostaje w bliskiej rodzinie dla osoby, która chciałaby zacząć uczyć się robić zdjęcia i nie używała wcześniej lustrzanek (Powershot 620 ustawiony głównie na auto :)).
Ponieważ z moich doświadczeń, KITowy obiektyw do 400D jest bardzo kiepski (ja go bardzo nie lubiłam tak bardzo, że nie byłam w stanie używać go w ogóle) i nie chciałabym zniechęcić nim nowego użytkownika. Chciałabym dokupić więc coś uniwersalnego na początek do tej 400D i nie wydać dużo bo w perspektywie roku wolałabym raczej kupić lepsze szkła do mojego 60D i wtedy oddać Tamrona "uczniowi".
I zastanawiam się jaki najlepszy ruch wykonać....kusi mnie 50 1.8. II bo jest naprawdę tani a ja nie mam gwarancji, że uczeń "załapie bakcyla". Rozważałam 50 1.4 bo i sama chętnie pobawiłabym się tą stałką ale po zakupie nowego body nie chciałabym chwilowo wydawać kolejnego 1.000-1.500zł. Myślicie, że zakup 50mm 1.8. byłby przejściowo dobrym rozwiązaniem?
Nowy użytkownik 400D będzie głównie focić dzieci, ogród, trochę leśnych spacerowych klimatów. Stałka może tutaj nie jest uniwersalna ale docelowo Tamron załatwi mu sprawę i portretów i krajobrazów tylko, że to będzie pewnie już w nowym roku ;)
Pozdrawiam, Malwes
Daj "uczniowi" 400 razem z kitem (nawet jeśli to stara wersja bez stabilizacji). Na początek i jako przejściówka na czas oczekiwania na Twojego tamrona wystarczy. Tym bardziej, że "uczeń" dotychczas używał kompaktu i nawet z najpodlejszym szkłem podpiętym pod 400D efekty powinny go powalić. 50/1.8 na początek odradzam - zbyt wąsko pod 400D jak dla amatora.
Myślicie, że zakup 50mm 1.8. byłby przejściowo dobrym rozwiązaniem?nie
50/1.8 na początek odradzam - zbyt wąsko pod 400D jak dla amatora. zbyt wolno,zbyt niedokładnie,zbyt kiepsko
kit będzie lepszy
polecam Canona 17-85, można kupić używkę za 700-800 zł.
do dzieci jak znalazł - b. szybki i celny af, świetna ostrość na dłuższych ogniskowych
50/1.8 odradzam (z powodu "zakresu" i słabego af)
dziobolek
01-08-2012, 11:59
polecam Canona 17-85, można kupić używkę za 700-800 zł.
do dzieci jak znalazł - b. szybki i celny af, świetna ostrość na dłuższych ogniskowych
50/1.8 odradzam (z powodu "zakresu" i słabego af)
Ale po co???
Szkoda kasy IMHO, jeśli w przyszłości ma dostać Tamrona 17-50 f/2,8.
Lepiej zwykłego kita 18-55 kupić za grosze i to powinno wystarczyć na okres przejściowy.
No i kit jaki by nie był, to nie zniechęci tak, jak może uczynić to stałka ;)
Jak dostanie Tamrona, to wtedy kita sprzedać i po kłopocie.
Pozdrówka!
Rozumiem, bardzo Wam dziękuję za poradę.
Gdybym chciała mu za jakiś czas oddać Tamrona 17-50 2.8, to Wy do jakiego odpowiednika tego obiektywu byście zbierali?
Pytam o odpowiednik bo stałkę i zoom przemyślę sobie "oddzielnym tokiem" :), natomiast chętnie kupiłabym coś uniwersalnego co w razie braku możliwości tragania ze sobą pełnego osprzętu mogłabym podpiąć na wycieczki jako jedyny obiektyw do 60D (głównie łażenie po górach więc krajobrazy ale też dzieci = bo mimo wszystko większą radość od sfotografowania widoków, które znam, daje mi sfotografowanie na ich tle dzieciaków ale nie tylko portrety ale też różne zabawne sytuacje typu 'mały moczący pierwszy raz w życiu łapki w potoku'. Jak idę z nimi (8 i 3 lata) to w plecaku mam mało miejsca :) zwłaszcza, że najmłodsze pokolenie ma fisia na punkcie zbierania kamyków, które mama musi nieść :) co niestety też warunkuje rozważania o posiadaniu jednego "uniwersalnego" obiektywu na takie wyprawy.
Może właśnie ten Canon o którym pisze Igor? Tylko obecny Tamron jest jasny, za co go lubię...
Z tym odpowiednikiem to będzie problem. 17-85 jest od Twojego tamiego gorszy praktycznie pod każdym względem (choć jednocześnie nie aż tak zły jak piszą co niektórzy "znawcy"). Alternatywą jest canon 17-55 2.8, jednak czy warto do niego tak dużo dopłacać - tego nie wiem. Kolejną sprawą jest to, że wciąż w tym momencie "kręcimy się" wśród szkieł dedykowanych wyłącznie pod APS-C, czyli moim zdaniem niezbyt przyszłościowo opłacalnych. Ja dla pokrycia tego zakresu kupiłem 17-40L. Wiem, że ciemniejsze, ale co ja zrobię, że uwielbiam to szkiełko :) .
malwes,
nie wybiegaj za bardzo w przyszłość, nie planuj, czy będzie to ten czy inny obiektyw, bo się zapętlisz w tych rozważaniach ze szkodą dla Tw. zdjęć.
Ja sprzedałem tego Tamrona, choć był jasnym i ostrym szkłem (głównie na 17 mm), ponieważ miał spore problemy z trafianiem (na 350d i na 60d). Kupiłem za grosze Canona 17-85 i jestem nim (od roku) zachwycony. Robię nim nie tylko zdjęcia do szuflady, ale też publikuję je w prasie (muzycznej). To nic, że ciemny - matryca 60d to rekompensuje. Mam sporo innych szkieł, ale często i chętnie korzystam właśnie z 17-85. Poza tym, jestem przeciwnikiem wydawania wielkich pieniędzy na szkła tylko dlatego, że tak wpada, że forumowi mądrale doradzają wyłącznie elki.
dziobolek
01-08-2012, 12:28
Rozumiem, bardzo Wam dziękuję za poradę.
Nie ma za co ;)
Gdybym chciała mu za jakiś czas oddać Tamrona 17-50 2.8, to Wy do jakiego odpowiednika tego obiektywu byście zbierali?
Polecam z czystym sumieniem obiektyw Sigma 17-50mm f/2,8 EX DC OS HSM
...chętnie kupiłabym coś uniwersalnego co w razie braku możliwości tragania ze sobą pełnego osprzętu mogłabym podpiąć na wycieczki jako jedyny obiektyw do 60D (głównie łażenie po górach więc krajobrazy ale też dzieci = bo mimo wszystko większą radość od sfotografowania widoków, które znam, daje mi sfotografowanie na ich tle dzieciaków ale nie tylko portrety ale też różne zabawne sytuacje typu 'mały moczący pierwszy raz w życiu łapki w potoku'. Jak idę z nimi (8 i 3 lata) to w plecaku mam mało miejsca :) zwłaszcza, że najmłodsze pokolenie ma fisia na punkcie zbierania kamyków, które mama musi nieść :) co niestety też warunkuje rozważania o posiadaniu jednego "uniwersalnego" obiektywu na takie wyprawy...
Tutaj mogę również z czystym sumieniem polecić Sigmę 18-200 DC OS z autopsji.
Również inne o podobnym zakresie Canona czy Tamrona sprawią się świetnie,
ale przy takich szkłach trzeba zapomnieć o stałym światełku.
Tylko polecam trzymać z dala od starszej wersji Sigmy bez OS - porażka optyczna.
Pozdrówka!
Taka mnie naszła wątpliwość... Piszesz, że lubisz swojego tamrona za jego jasność. To ja spytam: za co go nie lubisz, że chcesz go wymienić? Odpowiedź na to pytanie może Cię doprowadzić do wniosku, że wcale się nie kwalifikuje do wymiany :) .
Taka mnie naszła wątpliwość... Piszesz, że lubisz swojego tamrona za jego jasność. To ja spytam: za co go nie lubisz, że chcesz go wymienić? Odpowiedź na to pytanie może Cię doprowadzić do wniosku, że wcale się nie kwalifikuje do wymiany :) .
JAC - nie tyle go chcę wymienić, co w jakiś sposób wyposażyć w coś innego niż KIT osobę, która weźmie moją 400D (ja mam teraz 60D a kupowałam same body i przełożyłam ten obiektyw i zaczęłam wątek od zapytania co można dokupić do 400D zanim ja nie kupię coś fajniejszego w zamian do swojej 60-tki.). Tyle, że "uczeń" jest praktycznie pod tym samym dachem więc szkoda wg mnie podejmować decyzji o zakupie drugiego takiego samego. Dlatego rozważam na co mogłabym wymienić w przyszłym roku Tamrona do celów opisanych wcześniej (głównie szlaki górskie z dziećmi).
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.