Zobacz pełną wersję : pomocy!!!! (fotografowanie w klubie)
Mam takie zadanie do rozwiązania.odrazu mówię, że nie wiem za duzo na ten temat(ale chce wiedziec). mianowicie chodzi o fotografię klubową. maja to być zdjecia bez lampy, lapac kolory mrugajacych swiatel dyskotekowych (nastrój) i mają byc wyrazne, nie rozmazane.np tancerki, ludzie tańczacy itd. jakie ustawienia musza być w takiej sytuacji?
próbuje cos kombinowac z czułością, ale wychodzą bardzo "ziarniste", czego tez nie może byc.
:confused: :rolleyes: ;-)
maja to być zdjecia bez lampy, jesli da rade nagiac to ograniczenie to polecam poprobowac zabawe z fotografowaniem na druga kurtyne + czasy ok 1/2s. Mozna uzyskac naprawde klubowe efekty.
[edit]
no to moze nie o takim "klubowaniu" mowisz ale efekty sa podobne :D http://www.tunstall.cc/galleries/ULSD-Party/img_3511.htm
oo a tu znalazlem bardziej pasujacy przyklad http://gallery.photo.net/photo/2815697-lg.jpg
czytając "klubową" pomyślałem o klubie sportowym a nie o dyskotece - stary jestem ;)
To tak już jest - w kompaktowych aparatach cyfrowych zwiększając czułość drastycznie zwiększasz zaszumienie zdjęcia i nic na to nie poradzisz. Potem możesz trochę zdjęcie odszumić np. Neat Image. Generalnie niestety potrzebujesz inny aparat (dSLR) plus bardzo jasne szkła. Czytaj - dużo kasy.
Mam takie zadanie do rozwiązania.odrazu mówię, że nie wiem za duzo na ten temat(ale chce wiedziec). mianowicie chodzi o fotografię klubową. maja to być zdjecia bez lampy, lapac kolory mrugajacych swiatel dyskotekowych (nastrój) i mają byc wyrazne, nie rozmazane.np tancerki, ludzie tańczacy itd. jakie ustawienia musza być w takiej sytuacji?
próbuje cos kombinowac z czułością, ale wychodzą bardzo "ziarniste", czego tez nie może byc.
:confused: :rolleyes: ;-)
Jakim sprzętem dysponujesz? Ma on tutaj kluczowe znaczenie. Jasny obiektyw + rozsądne szumy przy wysokich czułościach to postawa. Jeśli chcesz zamrozić ruch tańczących par w ciemnym, bądź co bądź klubie, bez lamp to może być problem...
1)
jesli da rade nagiac to ograniczenie to polecam poprobowac zabawe z fotografowaniem na druga kurtyne + czasy ok 1/2s. Mozna uzyskac naprawde klubowe efekty.
2)[edit]
no to moze nie o takim "klubowaniu" mowisz ale efekty sa podobne :D http://www.tunstall.cc/galleries/ULSD-Party/img_3511.htm
3)oo a tu znalazlem bardziej pasujacy przyklad http://gallery.photo.net/photo/2815697-lg.jpg
1)może głupie pytanie, ale co to jest "druga kurtyna" ? ;)
2)no troche o innym :-D ale tam jest znacznei ciemniej i na tym zdjeciu by nie pasowaly te rozmazania :???:
3)to jest fajne, i takie zdjcia (podobne) wychodza i mysle, ze takie własnie powinny byc np na strone www klubu, ale szefostwo chce cos innego. to by bylo za mocno rozmazane :roll:
moze poprostu nie wiem jakich argumentów użyc, zeby jego przekonac?
tto by bylo za mocno rozmazane :roll: no bo czas byl za dlugi. Troszke krotszy i byloby git. No ale tutaj moge tylko polecic trening.
1)może głupie pytanie, ale co to jest "druga kurtyna" ? ;)
mozesz rowniez spotkac okreslenie "druga lamelka".
normalnie kiedy robisz zdjecie z lampa to lampa blyska tuz po otwarciu migawki. A przy drugiej kurtynie blyska tuz przy zamknieciu. Czyli naswietlasz, naswietlasz, naświetlasz, robia sie rozne smugi, zamazania (intensywnosc zalezy od dlugosci czasu naswietlania) i... cyk - lampa blyska zamrazajac glowny obiekt.
czytając "klubową" pomyślałem o klubie sportowym a nie o dyskotece - stary jestem ;)
To tak już jest - w kompaktowych aparatach cyfrowych zwiększając czułość drastycznie zwiększasz zaszumienie zdjęcia i nic na to nie poradzisz. Potem możesz trochę zdjęcie odszumić np. Neat Image. Generalnie niestety potrzebujesz inny aparat (dSLR) plus bardzo jasne szkła. Czytaj - dużo kasy.
szukam mozliwości żebynie było szumu.
też myslalam o tym, ze moze mój G6 nei nadaje sie do tego, ale widzialm, zdjecia zrobione powerShotem 510 i tam bylo bez szumu i dosyc wyrazne (trochwe momentami rozmazane) nawt jezeli to byl przypadek, znaczy ze mój musiałby robic conajmniej tak samo?:shock:
Jakim sprzętem dysponujesz? Ma on tutaj kluczowe znaczenie. Jasny obiektyw + rozsądne szumy przy wysokich czułościach to postawa. Jeśli chcesz zamrozić ruch tańczących par w ciemnym, bądź co bądź klubie, bez lamp to może być problem...
Mam G6. jak juz pisalam wyżej, widzialam zdjecia z powerShota 510, i tam prawie było to , czego odemnie wymagają. więc...? :rolleyes:
1)
no bo czas byl za dlugi. Troszke krotszy i byloby git. No ale tutaj moge tylko polecic trening.
2)normalnie kiedy robisz zdjecie z lampa to lampa blyska tuz po otwarciu migawki. A przy drugiej kurtynie blyska tuz przy zamknieciu. Czyli naswietlasz, naswietlasz, naświetlasz, robia sie rozne smugi, zamazania (intensywnosc zalezy od dlugosci czasu naswietlania) i... cyk - lampa blyska zamrazajac glowny obiekt.
1) np jaki mógłby byc? a ćwicze az do bólu. zanim nie przyszedł nowy szef, wszystkie zdjecia udawały sie.a teraz chyba tak wychodzi, bo chce zrobic jak najlepiej, .ciesze sie przynajmie, że jest impuls do doszkalania sie :D
jesli da rade nagiac to ograniczenie to polecam poprobowac zabawe z fotografowaniem na druga kurtyne + czasy ok 1/2s. Mozna uzyskac naprawde klubowe efekty.
Chyba na pierwsza.... na druga na imprezie imo ciezko.
Chyba na pierwsza.... na druga na imprezie imo ciezko.nie nie. Wlasnie na drugą. Na pierwsza nie bedzie efektu.
1)
1) np jaki mógłby byc?
no to ciezko mi okreslic.
Tu jest fotka troszke nie na temat ale moze chociaz pozwoli okreslic rzad wielkosci http://hacks.oreilly.com/pub/h/1771
tpop
tu by pewnie było, ze "rozmazane" :]
najwiekszym problemem jest obiektyw ktory posiadasz - gdybys dysponowala lustrzanka cyfrowa (nawet 300D), to po zalozeniu czegos takiego jak 50/1.8 otrzymywala bys znacznie lepsze czasy, pozwalajace zamrozic ruch.. a gdyby podbic iso do 400-800... :) niestety G6 to malo szumiacych nie nalezy.. musisz cierpiec.. albo fotografowac przy powolnych piosenkach, gdy ludzie sie malo ruszaja ;)
najwiekszym problemem jest obiektyw ktory posiadasz - gdybys dysponowala lustrzanka cyfrowa (nawet 300D), to po zalozeniu czegos takiego jak 50/1.8 otrzymywala bys znacznie lepsze czasy, pozwalajace zamrozic ruch.. a gdyby podbic iso do 400-800... :) niestety G6 to malo szumiacych nie nalezy.. musisz cierpiec.. albo fotografowac przy powolnych piosenkach, gdy ludzie sie malo ruszaja ;)
własnie tak kombinuje. wtedy mam nawet rzadziej mrugajace światło ;-)
P.S.najgorsze jest to, że jak panienki widzą aparat, to chcąc sie jak najlepiej pokazać, zaczynają coraz wymyślneij ruszać sie :evil: :grin: :D :D
czas im uswiadomi ze to nie kamera :lol:
Przepis:
Aparat Canon 300D, obiektyw 50 1.8 , karta pamieci dowolna 512MB lub 1GB, tryb Av, iso1600, przyslona 1.8, zdjecia seryjne, JPG najlepszej jakosci, balans bieli na auto (bo swiatlo mieszane, raz strobo raz kolorofony). Zrobione zdjecia przejechac potem programem Neat Image. Powodzenia 8) .
Bez tego - kompaktem i bez lampy... moze rowniez Av, f2.0, iso400 i Neat Image... ale to nie to samo :roll: .
Ale nie kumam dlaczego nie moze byc lampy to by wszystko rozwiazalo. Przy dobrym dobraniu doswietlenia praktycznie nie widac ze byla lampa a jest freez. Najlepiej lampa z wlasna automatyka.
Ale nie kumam dlaczego nie moze byc lampy to by wszystko rozwiazalo. Przy dobrym dobraniu doswietlenia praktycznie nie widac ze byla lampa a jest freez. Najlepiej lampa z wlasna automatyka.
1) Lampa zabija klimat i swiatlo zastane imprezy - jesli chcesz zamrozic ruch to musi byc niestety widac lampe (czas ok 1/125)
2) Organizator imprezy moze zakazac focenia z lampa
Qbexus
poprostu mam takie wymagania narzucone ;)
moze macie jakies pomysły co do tego? bo temat dotyczy tego właśnie tematu, a został przerzucony w inne miejsce http://canon-board.info/showthread.php?t=6553&highlight=kolor+o%B6wietlenia
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.