Zobacz pełną wersję : Mnożnik przesłony na APS-C
Witam,
ostatnio z nudow czytalem jakis test nowego obiektywu panasonica i znalazlem takie stwierdzenie:
"Please note that four-thirds cameras have a different diffraction characteristic than APS-C or full format cameras. The real-world sweet spot, the point of highest resolution, is generally around f/4, maybe a little less. Therefore it's hardly possible to improve the performance by stopping down when using (such) slow speed lenses. Remember that f/8 on a four-thirds camera is comparable to f/16 on a full format camera so f/5.6 is actually already well sufficient to achieve a maximum amount of depth-of-field at conventional focus distances. "
czy to ma zwiazek z rozmiarem matrycy?
matryca w systemie 4/3 jest 2 razy mniejsza niz FF.
Jezeli f2 po cropie w 4/3 daje f4 to czy APS-C z f2 po cropie daje f3.2?
jezeli tak to (powiedzmy...) 50mm f1.4, na 7D staje sie 80mm f2.2?
Zupelnie nie zrozumiales co tam napisali - to wszystko sie tyczy sweet spota a nie otworu wzglednego...
Zupelnie nie zrozumiales co tam napisali - to wszystko sie tyczy sweet spota a nie otworu wzglednego...
Krzychu, doczytaj do konca ;)
"f/8 on a four-thirds camera is comparable to f/16 on a full format camera"
i tam jeszcze jest o głębi
Krzychu, doczytaj do konca ;)
"f/8 on a four-thirds camera is comparable to f/16 on a full format camera"
i tam jeszcze jest o głębi
Alez doczytalem - ty doczytaj co to jest otwor wzgledny ze wskazaniem na wzgledny...
Jest comparable pod wzgledem ostrosci / dyfrakcji ktora powoduje...
matryca w systemie 4/3 jest 2 razy mniejsza niz FF.
Matryca w systemie 4/3 jest prawie 4 razy mniejsza niż FF.
Wg mnie chodzi raczej o rozkład głębi ostrości niż ilość światła która dochodzi do matrycy.
mate00sh
28-06-2010, 09:38
Wg mnie chodzi raczej o rozkład głębi ostrości niż ilość światła która dochodzi do matrycy.
Dokładnie tak.
ok, angielski tutaj nie jest moim problemem a sama tresc. Chciałbym poprostu zrozumieć co tam piszą.
f8 jest porównywalne z f16 pod względem rozdzielczości ale nie rozumiem jak to sie ma do głębi ostrości. piszą że na f5.6 można już osiągnąć maksymalną.....
Gdzieś tu na forum spotkałem się z przelicznikiem, że głębia ostrości jest większa na aps-c o 1 1/3 EV albo 1 2/3 EV (nie pamiętam dokładnie) w stosunku do FF. Ilość światła padającego na matryce w FF i aps-c jest raczej taka sama, crop nie ma tu znaczenia.
Ktos tu kiedys porownywal na forum - jak znajde to wrzuce link do posta - glebie ostrosci na APS-C i na FF i wychodzilo na to, ze APS-C na f2.8 glebia jest porownywalna jak FF na f4
Janusz Body
28-06-2010, 14:06
Jak już Krzychu i xardas napisali chodzi o głębię ostrości. To zdanie (w pierwszym poscie) jest mocno wyrwane z kontekstu.
http://en.wikipedia.org/wiki/Circle_of_confusion właściwie wszystko wyjaśnia. Rozmiar matrycy (nośnika) ma znaczenie dla CoC i stąd różne GO dla różnych sensorów (APS-C vs FF vs 4:3 - tabelka u dołu strony w wikipedii).
@UrGuR EV o "exposure value" i w Twoim poście należało by użyć f-stop bo GO zależy od przysłony a nie zależy od EV :-) Na EV składa się przysłona, czas i ISO ale GO zależy tylko od przysłony i CoC.
Teorii z czego wynika głębia ostrości nie musisz mi tłumaczyć, dobrze ją znam. A co do użycia wartości EV, to chyba każdy domyśli się o co chodzi. Potocznie mówi się, że np. przymykamy przysłonę o 2EVałki, a jakie są tego następstwa (zmniejszenie ilości światła docierającego do matrycy oraz zwiększenie GO) to chyba każdy zna. To był taki skrót myślowy :)
Janusz Body
28-06-2010, 16:01
Teorii z czego wynika głębia ostrości nie musisz mi tłumaczyć, dobrze ją znam.....
Teoria była adresowana do jarwicz jako "wątkodawcy". Szczerze zazdroszczę dobrej znajomości teorii. Ja tego o sobie nie mogę powiedzieć. Naprawdę. Z wiekiem nabiera się pokory więc pewnie Ci przejdzie. :-)
...A co do użycia wartości EV, to chyba każdy domyśli się o co chodzi.
Może się i domyśli... chociaż
...że głębia ostrości jest większa na aps-c o 1 1/3 EV albo 1 2/3 EV(nie pamiętam dokładnie) w stosunku do FF...
jest baaaaaardzo mocno myląca. Nie ma w tym pół słowa o tym, że chodzi o przysłonę.
....
Potocznie mówi się, że np. przymykamy przysłonę o 2EVałki, a jakie są tego następstwa (zmniejszenie ilości światła docierającego do matrycy oraz zwiększenie GO) to chyba każdy zna. To był taki skrót myślowy :)
Potocznie mówi się "przymykamy o dwie przysłony" - zwykle w domyśle "pełne" przysłony a nie kliknięcia kółkiem o 1/3. W nowomowie pochodzenia zza oceanu mówi się przymykamy o dwa f-stopy.
....
.... a jakie są tego następstwa (zmniejszenie ilości światła docierającego do matrycy oraz zwiększenie GO) to chyba każdy zna. To był taki skrót myślowy :)
No sądząc po pytaniu początkowym to jednak nie każdy.
Jausz dzieki za link. Dokladnie o to mi chodzilo.
wracajac,
gdy pisalem ze z f2 robi sie f4 mialem na mysli GO a nie ilosc swiatla docierajacego do matrycy.
A gdy pisalem ze 50mm f1.4 to 80mm f2.2 na APS-C to mialem na mysli ze GO na f1.4 (50mm, APS-C) odpowiada GO na FF przy f2.2 (80mm)
Nie precyzyjnie sie wyrazilem i za to przepraszam.
p.s. to zdanie z pierwszego postu nie jest wyrwane z kontekstu. to caly akapit wiec nic przed ani po na ten temat nie bylo.
pan.kolega
01-07-2010, 09:16
Dla różnych formatów odpowiadające sobie liczby przysłony o tej samej GO maja sie do siebie tak jak współczyniki kropa.
To znaczy, np. fotografujemy z tej samej odległości FF, APS-C, i 4/3 używając obiektywów 80 mm, 50 mm, i 40 mm, przysłoniętych do ~ f/4.5, f/2.8 i f/2.2 żeby otrzymać takie same obrazki z taką samą GO.
Czyli od FF ok. 1 1/3 stopa różnicy dla APS-C i 2 stopy dla 4/3.
Gdyby jeszcze istniały szkła do 4/3 jaśniejsze o 2 stopy od najjaśniejszych stałek FF to byłoby świetnie...ale odpowiednik 1.4 to f/0.7 .
Między FF, a APS-C to chyba jednak będzie 1 2/3 stopa.
pan.kolega
02-07-2010, 07:56
Upieram sie przy 1 1/3 i moge udowodnic.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.