PDA

Zobacz pełną wersję : Policealna szkołą fotograficzna - Warto?



qla
23-06-2010, 08:03
No właśnie. Studia skończyłem, jeszcze tylko obrona pracy inż mi została. A więc weekendy znowu wolne.
Zastanawiam się, czy nie pójść do policealnej szkoły na kierunek fototechnik (2 lata). Wiadomo, chciałoby się dorobić fotografią ślubną i w ogóle, trochę dla siebie itd.
Ale mam parę wątpliwości.
Po pierwsze: jak wygląda tam jakość kształcenia? Może ktoś sie uczył, to wie i powie?
Po drugie: Czy taka szkoła jest naprawdę potrzebna, czy jako samouk mogę osiągnąć identyczne postępy?
Po trzecie: czy taka szkoła coś w ogóle znaczy w dobie wszelakiego dostępu do fotografii?

Się kurde waham...a kasa nie mała ;)

ghrond
23-06-2010, 14:00
fototechnik = laboludek? raczej do ślubów znajomość procesów Ci się nie przyda ... :-D

qla
23-06-2010, 14:45
fototechnik = laboludek? raczej do ślubów znajomość procesów Ci się nie przyda ... :-D

No własnie nie wiem czy laboludek... oby nie... jest jeszce roczna, zwąca się fotoreporter, z tym, że bez tytułu.
A to przedmioty na fototechniku:

1 Podstawy fotografii
2 Techniki fotograficzne
3 Podstawy kompozycji obrazu
4 Procesy fotograficzne
5 Technika cyfrowa w fotografii
6 Techniki multimedialne
7 Urządzenia fototechniczne
8 Marketing i reklama usług fotograficznych
9 Zajęcia praktyczne
10 Podstawy przedsiębiorczości

molsar
23-06-2010, 15:30
pytanie po co ci takie studium.
chyba ze papier potrzenujesz ale ze studium to zaden papier...
kup lepiej jakies ksiazki o fotografii od podstaw przestudiuj je sobie,
potrenuj z aparatem.
na necie masz mase tematow o "strobowaniu" typu strobist.com
http://davidtejada.blogspot.com/
polecam:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10006

osobiscie uwazam, ze takie studium to strata czasu i kasy.
za te pieniadze to bym kupil sprzetu troche na start i jak bardzo sie chce to sie udaje.
trzeba tylko chciec!
:)

qla
23-06-2010, 17:24
A mam pytanie, czy Ty jesteś samoukiem, czy jednak jakąś szkołę skończyłeś?:)

molsar
23-06-2010, 19:46
szkoly czlowiek konczyl ale fotografii sie sam nauczyl :]
trzeba chciec :]
powodzenia

mini21
24-06-2010, 19:49
Napiszę jako osoba po takiej właśnie szkole....

fototechnik = laboludek !!!
i to niestety przykra prawda.

Jeśli idziesz na fototechnika, program jest wszędzie ten sam, nawet jeśli zmienią nazwy przedmiotów.

Co do przydatności takiej szkoły i samokształcenia, to jeśli interesują cię klasyczne formy fotografii, lubisz pracę w ciemni i chemię, to znajdziesz w takiej szkole wiele ciekawych rzeczy i poznasz sprzęt, jakiego normalnie byś nie poznał.
Natomiast, jeśli idziesz w kierunku ślubów itp. to ta szkoła kompletnie ci nic nie da.
Sam jestem po policealnej, praca jako laborant mnie nie interesuje, wolę ślubniaki i powiem ci, że niestety ta szkoła nic mi nie dała na większą skalę.

Jedyna przydatna rzecz, to praktyki, dzięki którym można poznać pracę zakładów fotograficznych, wydawnictw, gazet itp. od środka.