PDA

Zobacz pełną wersję : System Cokin do kita



korben
16-06-2010, 10:32
Witam wszytkich mam ostatnio mały zawrót głowy,lato w pełni i szybko jak każdy wie ucieka:(mam pytanko, działanie filtrów polaryzacyjnych już wyjasniono mi w poprzednim wątku, więć spraw technicznych nie poruszam bo wiem że dam rade z kitem,Ostanio wpadł mi temat systemu cokin, na temat filtrów połówkowych niebieskich i połówkowych szarych, zaznaczam że zależy mi na lepszym oddaniu barw lata.I tu sprawa się komplikuje,czy system coikn nada sie do kita, chciałbym kupić nasadkę do obiektywu a potem dokupować(tańsze do fltrów na obiektyw)sobie połowkowe.Czy lepiej nie bawić się w to i od razu kupić dobrego polara który da mi więcej satysfakcji i lepsze efekty.
pozdrawiam




50d+kit

dziobolek
16-06-2010, 11:01
Oczywiście że się nada. Pytanie tylko czy Tobie przypasuje.
Nie każdy lubi ten system ze względu na... :roll: no właśnie, sam nie wiem ;)
Jeśli ktoś miał i się znim nie polubił, to niech napisze dlaczego.
Posiadam, mi pasuje i sprawuje sie wyśmienicie.

Pozdrówka!

krzysztofr
16-06-2010, 11:12
Sam polar nie da Ci takich możliwości jakie oferuje Cokin. Trochę niewygodne może być ustawianie holdera (przód kit się obraca) ale można z tym żyć. Warto też kupić systemową osłonę przeciw słoneczną (p255).
Tylko nie kupuj tych najtańszych (chińskich) filtrów bo się zawiedziesz.

korben
16-06-2010, 11:24
czyli co nie kupować polara:(już zastanawiałem się nad przejsciówka 58/52 aby kupić high quality, a na cokinie się nie znam tzn.w praktyce( ale dużo czytam), a sam system mnie bardzo interesuje i jakie możliwości daje.słucham wszelkich rad.Czyli połowkowy szary czy połowkowy niebieski da lepsze efekty może jakaś "alpejska"kombinacja:-D
pozdrawiam
wiem że są połówkowe nakręcane na obiektyw







50+kit

y3k
16-06-2010, 11:28
Tylko pamiętaj, że polar i filtr połówkowy to dwie różne bajki. Jeżeli tak jak piszesz zależy Ci na "lepszym oddaniu barw lata" co ja rozumiem jako bardziej nasycone kolory podczas zdjęć robionych w ostrym słońcu, to polar bardziej się sprawdzi. Połówki się sprawdzają podczas robienia widoczków, a wtedy przy używaniu kita to zdjęcia tylko ze statywu (kadr, potem ostrość, przełączenie na MF, ustawienie we właściwej pozycji filtru i zdjęcie). Moja połówka Hitech podróżuje ze mną ale raczej rzadko jej używam. Na początek jeśli już połówka to szara, kolory na komputerze dorobisz, no chyba, że to świadomy wybór kolorowej połówki

rOOmak
16-06-2010, 11:29
Z filtrami jest troszkę zakręcona zabawa. Tzn. kołowy polar może ci ładnie przyciemnić niebo i zwiększyć kontrast chmur, ale +/- 90st od słońca. Polar może Ci zlikwidować również odblaski wody jeżeli będziesz chciał mieć na zdjęciu np. kamyki w płytkim strumyku itp. No i polara nie podrobisz w PSie.(może w niektórych przypadkach)
Za to, to co można osiągnąć przy pomocy innych filtrów, możesz uzyskać przy pomocy statywu i PSa. Ja używam filtrów neutralnych i neu.połówkowych w celu wydłużenia czasu naświetlania więc i tak ze statywem:)
Filtry kolorowe to według mnie strata pieniędzy. No i po założeniu takiego filtra nie możemy zmienić zdania podczas obróbki.

korben
16-06-2010, 11:43
no własnie powoli coś już mi się rozjaśnia światełko w tunelu:)myślę że na początek przygody z filtrami(i wogóle fotografią) chciałbym polara, będe żałował jak lato minie, a jak upłynie troche wody w wiśle, to wejdę w tajniki innych filtrów i systemów, chyba nie wszytko naraz:(
jak to mówią"wszytkiej wódki nie wypijesz,wszytkich dziewczyn nie bedziesz miał, ale trzeba próbować:)"
a co do polara to przeszukam forum:)
p.s jak ma się ta wspomniana przejsciówka 58/52 w kwesti technicznej:???:

dziobolek
16-06-2010, 11:46
czyli co nie kupować polara:(
50+kit

Nieee, no... polar to oprócz reszty też musi być.
Żaden inny filtr nie zastąpi ci polara.


...Połówki się sprawdzają podczas robienia widoczków, a wtedy przy używaniu kita to zdjęcia tylko ze statywu (kadr, potem ostrość, przełączenie na MF, ustawienie we właściwej pozycji filtru i zdjęcie)...

Ja tam nie widzę problemu i używam połówki również bez statywu.


...No i polara nie podrobisz w PSie.(może w niektórych przypadkach)
Za to, to co można osiągnąć przy pomocy innych filtrów, możesz uzyskać przy pomocy statywu i PSa...

Racja, połówki można zasymulować w PSie ale przepałów to one nie uratują.

Pozdrówka!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zaleta Cokina jest taka, że nawet jeśli w przyszłości zmienisz obiektyw (bądź dokupisz inny),
to filtry zostają z Tobą, zmieniasz tylko pierścień mocujący holder.
A kolekcja filtrów dalej może być poszerzana o interesujące Cię pozycje.
Nie jest uzależniona od średnicy obiektywu.

Pozdrówka!

rOOmak
16-06-2010, 12:13
Racja, połówki można zasymulować w PSie ale przepałów to one nie uratują.


Nie dokonca rozumiem. Jak połówki nie uratuja przepalów. Przeciez po to sa.

dziobolek
16-06-2010, 20:00
Nie dokonca rozumiem. Jak połówki nie uratuja przepalów. Przeciez po to sa.

;) No właśnie, po to są i ratują jeśli są... na obiektywie.
Jeśli masz przepał na zdjęciu, to nie pomoże Ci nestety symulacja połówki w PSie.
Dlatego nie zawsze programowe filtry się sprawdzają.

Mam nadzieję że teraz jest deczko jaśniej.

Pozdrówka!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
P.S.
Nie należy mylić prześwietlenia z przepałem. Przepały to obszary gdzie nie ma żadnej informacji o obrazie - obszary poza histogramem. Natomiast prześwietlenia, to obszary gdzie zarejestrowano informacje o obrazie jednak są one zbyt jasne.

Prześwietlenia da się ratować, przepały - nie.

rOOmak
16-06-2010, 22:08
jak sie nie da, jak sie da.:)
Statyw, kilka ekspozycji i masz HDR, nawet lepjej niż z połówką bo możesz zlikwidować lokalne przepały.