Zobacz pełną wersję : reserved pozyczylo sobie zdjecie
tomaszt81
15-06-2010, 21:19
Na pewno przez przypadek, na pewno doszlo do nieszczesliwego zbiegu okolicznosci, bo przeciez na pewno nie ukradliby zdjecia prawda? http://youthoughtwewouldntnotice.com/blog3/?p=6480
Znalazlem to na wykopie przed chwila :)
Hellfire
15-06-2010, 22:08
Nóż się w kieszeni otwiera. Banda sk*ów!
Grucha23
15-06-2010, 22:20
Taka marka, taki numer wykręciła... no,no
Handelson
15-06-2010, 22:38
Tutaj po polsku:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8016144,Amerykanka_oskarza_Reserved_o_kra dziez_zdjecia.html
Żenada na całego...
Ale tupet - zaproponowali jej 150$... jak pójdzie z tym do sądu to może śmiało walczyć o odszkodowanie rzędu kilkaset tys $. Oby utarła im nosa.
Właśnie na TVN24 o tym mówią
Zakochałem się w lasce :/
wcale sie nie zdziwie jak wersja bedzie inna
Handelson
16-06-2010, 00:26
wcale sie nie zdziwie jak wersja bedzie inna
Czyli jaka?
wcale sie nie zdziwie jak wersja bedzie inna
Że ona niby je zrobiła i po kryjomu im te koszulki podrzucała ?
Że niby to viral. Wątpię. Są łagodniejsze sposoby na reklamę.
zaproponowane 150$ to nawet mniej niż minimalna stawka wg ZPAF gdzie za druk na tekstyliach w nakładzie do 2k jest 769zł ~ 230$.
Swoją drogą ciekawe czy można by tak sobie tak ciuchy z reserved przywłaszczyć, a jak ochrona złapie to zaproponować im np 50zł za coś co warte jest no 300zł.
Dilbercik
16-06-2010, 08:38
Gdyby kwota zaproponowana jako zadość uczynienie była sporo wyższa było by ok
bo nie do końca jest co wieszać psy na firmie. W zeszłym roku jeden z moich klientów zamawiał zrobienie www. Firma robiąca stronę zapewniała ze ma wszystkie prawa autorskie do zdjeć ba pokazali rawy zdjęcia wykorzystanego w templejcie www. po kilku miesiącach okazało się że grafik z tej firmy rawa ściągał z jakiegoś forum gdzie było wystawione w jednym z wątków. ( tak jak czasem ktos wystawia rawa co by pokazać ze nic nie obrabiał albo czy szklo ostre itp...) wiec tu też nie ma pewności ze firma co robiła projekty nie przemilczała kilku faktów i też oszukali reserved.
ale ta kwota zadość uczynienia jest tak śmieszna ze to raczej było tak... fajna fotka wykorzystać a amerykanka i tak się nie dowie... ale internet to internet
Spokojnie, dziewczyna jeszcze dostanie swoje.
Reserved na Facebooku cały czas jej wytyka, że opublikowała początek rozmów negocjacyjnych i to żałosne 150$. Z jednej strony mają rację, że nie leci się od razu do interneta z takimi niusikami, ale z drugiej - niezły rozgłos przez tą publikację zyskała sprawa i teraz Reserved jest na celowniku wszystkich mediów i sprawy schrzanić nie może drugi raz.
wg. mnie to jakos za slabo ta dziewczyna egzekwuje sowje prawa.
Tym bardziej, ze jest to jej autoportret. Ja bym byl bardzo zdeterminowany jakbym zobaczyl siebie na jakiejs szmacie w masowym sklepie. Nie mam wcale ochoty ogladac ludzi "ze mna na klacie".
To jest wykorzystanie bezprawnie wizerunku osoby prywatnej.
powielone w milionach sztuk w calej europie, masakra.
A czy gdzieś masz relację z tego jak egzekwuje swoje prawa? Bo ja wczoraj do 4 w nocy siedziałem z tym tematem przed oczami i nic nie znalazłem. Rockie i Reserved aktualnie toczą prywatną wymianę zdań, dziewczyna pewnie już została pouczona, że nie ma zdawać relacji z każdego maila, którego dostanie od firmy.
A czy gdzieś masz relację z tego jak egzekwuje swoje prawa? Bo ja wczoraj do 4 w nocy siedziałem z tym tematem przed oczami i nic nie znalazłem. Rockie i Reserved aktualnie toczą prywatną wymianę zdań, dziewczyna pewnie już została pouczona, że nie ma zdawać relacji z każdego maila, którego dostanie od firmy.
mowiac egzekwowac - mialem na mysli adwokat, sprawa, czyli tak jak nalezy. A nie przepychanki na necie.
mowiac egzekwowac - mialem na mysli adwokat, sprawa, czyli tak jak nalezy. A nie przepychanki na necie.Ja też na początku próbowałbym załatwiać sprawę polubownie i śrubować ich ofertę samemu uważając na swoje słowa. Jeżeli ich propozycje by mi nie pasowały i miałbym szansę na wyciągnięcie więcej niż (ich propozycja + opłaty za adwokata) to dopiero decydowałbym się na tego ostatniego.
SebaWolf
16-06-2010, 13:50
Hehe, a Reserved i ta laska śmieją się teraz z całej tej akcji i już liczą zyski ze sprzedanych t-shirtów.
Nie ma lepszej reklamy niż wywołanie medialnego szumu w świetle małego skandalu.
Hehe, a Reserved i ta laska śmieją się teraz z całej tej akcji i już liczą zyski ze sprzedanych t-shirtów.Hehe, a ja śmieję się teraz z całej tej grupy ludzi, którzy wszędzie widzą virale.
zasadniczo, to jesli firma zleca projekty stronom trzecim, to ma tutaj czytelny punkt obrony i poniekad pewna racje. natomiast na pewno projektant powinien byc tu skopany
po jajach i to sam Reserved powinien pomoc dziewczynie dojsc jej praw. bo bylo nie bylo to tez ich dobre imie zostalo zepsute przez podmiot obcy
:D
ps. they got mad at me for publishing the offer they made. they're only mad because they were so low and they were ridiculed. not my fault! A nie mówiłem :D
Ernest_DLRS
16-06-2010, 21:49
Niezła beka. Ja bym leciał z nimi po całości.
Ja też na początku próbowałbym załatwiać sprawę polubownie i śrubować ich ofertę samemu uważając na swoje słowa. Jeżeli ich propozycje by mi nie pasowały i miałbym szansę na wyciągnięcie więcej niż (ich propozycja + opłaty za adwokata) to dopiero decydowałbym się na tego ostatniego.
Najgłupsze co można robić. Nie prowadzi się żadnych rozmów. Tymbardziej że, zgłosił się do niej prawnik firmy. Nie powinna nic robić tylko dać sprawę do odpowiedniego biura prawnego. Takie biuro weźmie spory procent ale to będą tysiące dolarów a nie dwie stówki.
michael_key
17-06-2010, 09:41
Jeśli trafi na konkretnego prawnika to jest w stanie na spore zadość uczynienie. Takie sytuacje powinno się wykorzystywać, choćby dla przestrogi dla tych gigantycznych koncernów.
Wczoraj na tvnbiznes wypowiedział się właściciel Reserved, stwierdził że powódka nie jest żadną znaną w świecie artystką, stąd te $150 jest uczciwą ceną, tyle zwykle płacą innym :-)
A jak to jest tylko akcja reklamowa RESERVED?
Ja po takiej akcji reklamowej już bym od nich nic nie kupił :) Ale wątpię w tą teorię.
Powinna spokojnie od nich wyciągnąć z $10k a ich to by nawet nie zabolało, ale zaczęli by uważać.
Już muszą uważać, bo jak takie coś pójdzie jeszcze raz w świat, to są zniszczeni :P
niekoniecznie.
jesli na umowie z projektantami, ktorzy sa tu podmiotem trzecim, maja podpisana deklaracje, ze odpowiedzialnoscia zleceniobiorcy jest dopilnowanie legalnosci materialow graficznych uzytych do projektu*, to jest dla mnie oczywiste, ze prawnik ich wybroni. bo wykorzystali projekt, ktory wedlug ich wiedzy (jak przypuszczam), byl nieobciazony wadami prawnymi.
z czym niewatpliwie dali plamy jest komunikacja z dziewczyna i nieprzemyslana propozycja rekompensaty "od serca" zamiast porzadnej notki od dobrego prawnika, zredagowanej przez sensownego czlowieka od PR. nie zmienia to faktu, ze lincz jaki odbywa sie nad nimi, jako nabywca projektu od strony trzeciej, wydaje mi sie niewspolmierny do tego, co faktycznie zle zrobili. a najgorsze w tym wszystkim jest chyba to, ze z takim uwielbieniem rodzimej firmie doje* wlasnie zyczliwi krajanie :(
* - a taki zapis jest dla mnie oczywisty jak 2 + 2 = 4.
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8024210,All_Rights__Reserved___czyli_przy goda_pewnej_Amerykanki.html
Rocki Nolan mówi, że LPP (właściciel marki Reserved) nie zaoferował jej żadnego wynagrodzenia za wykorzystane zdjęcie. Zaproponowali jej tylko kupno kolejnych zdjęć.
Co ciekawe, jak mówi Rockie, mimo że kontaktują się z nią różni dziennikarze to ci z cnbc i "tej dużej gazety"(chyba mowa o wyborczej) wzięli temat z internetu. Nie kontaktowali się z nią tylko oparli się o to co czyteją w necie.
Bardzo profesjonalne podejście wyborczej. Na poziomie LPP...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.