PDA

Zobacz pełną wersję : Zamienniki baterii



Strony : [1] 2 3 4

dom3k
02-11-2005, 12:48
Wiadomo, ze tanie zamienniki z Azji potrafia dluzej zasilac aparat niz duzo drozsze oryginaly. Na czyms jednak producent musi oszczedzic i nie chodzi wcale o trwalosc baterii, bo to nie problem. Sprawdzilem napiecie takiej baterii - 8,2V. Na etykiecie jest 7,4V. Nie jestem mocny z elektroniki, wiec moze ktos sie wypowie, czy taka roznica jest jeszcze do zaakceptowania, czy juz nie.

D.

akustyk
02-11-2005, 12:50
tak, oszczedza na marketingu. i moze sobie pozwolic na wypuszczeniu czegos po normalnej cenie.

a jak ktos chce koniecznie etykietke - to niech placi

Gregg
02-11-2005, 12:59
Żebyście nie byli tak optymistycznie nastawieni do tych zamienników to powiem, że kupiłem ostatnio taki zamiennik na Allegro do 350d.
Teoretycznie na naklejce jest jak byk 1500mAh 7,4V (w oryginale mam 720mAh i 7,4 V) bateria firmy MaxxCell. No i wszystko byłoby OK gdyby nie fakt że na oryginale robię 400 fot i ani nie drgnie (skala naładowania w aparacie) a na tym szajsie robię 100 fot i skala spada a po ok 200fotach aparat się wyłącza.
Sprzęt powinien chodzic dwa razy dłużej a zamiast tego chodzi dwa razy krócej.
Uważajcie więc na szajs jaki wciskają na Allegro. :)

Tytus
02-11-2005, 13:16
Żebyście nie byli tak optymistycznie nastawieni do tych zamienników to powiem, że kupiłem ostatnio taki zamiennik na Allegro do 350d.
Teoretycznie na naklejce jest jak byk 1500mAh 7,4V (w oryginale mam 720mAh i 7,4 V) bateria firmy MaxxCell. No i wszystko byłoby OK gdyby nie fakt że na oryginale robię 400 fot i ani nie drgnie (skala naładowania w aparacie) a na tym szajsie robię 100 fot i skala spada a po ok 200fotach aparat się wyłącza.
Sprzęt powinien chodzic dwa razy dłużej a zamiast tego chodzi dwa razy krócej.
Uważajcie więc na szajs jaki wciskają na Allegro. :)

Ja już wyrobiłem sobie zdanie o tych bateriach, tak na przykładzie komórek jak i aparatów, generalnie to syf, działający jako tako mniej więcej rok.

dobrze działa nie canonowska bateria GP, ale ona kosztowała mnie 120 zł a nie 30...

mxw
02-11-2005, 13:26
wg mnie też te zamienniki nie są najlepsze.

ja mam jakiś noname za 25,- ale 1000mAh :mrgreen:
nie robiłem dokładnych pomiarów, ale mam wrażenie, że robię na nim około 2/3 tego, co na oryginale. dodatkowo występuje na nim coś takiego, że jak trochę poleży (np. tydzień) po naładowaniu na maksa, to po wsadzeniu do aparatu praktycznie od razu mam połowę skali...

no ale kosztował mniej niż 1/10 oryginału więc nie ma się co czepiać ;-)

stdanielo
02-11-2005, 13:29
ja kupilem jakas baterie na allegro za 32 zl i robie na niej ok 700 zdjec, nawet jak podziala rok to i tak dobrze, no i zawsze jest zapas w plecaku, zdecydowanie polecam. Kupilem u tego sprzedawcy http://www.allegro.pl/show_item.php?item=69546410.

pozdrawiam

dentharg
02-11-2005, 13:36
Ja też kupiłem u FotoEnergia na A. I też premiumGOLDy. Działają, niewielka cena, i jest ok.

jharv
02-11-2005, 14:21
Sprawdzilem napiecie takiej baterii - 8,2V. Na etykiecie jest 7,4V. Nie jestem mocny z elektroniki, wiec moze ktos sie wypowie, czy taka roznica jest jeszcze do zaakceptowania, czy juz nie.

D.


Różnica jest taka, że po zmierzeniu voltomierzem otrzymujemy tzw sem (siłę elektromotoryczną). Napięcie spadnie do właściwego poziomu dopiero pod obciążeniem.

tymin3
02-11-2005, 14:32
Oryginal olympusa kosztuje 370 zł (okolo) zamiennik 30-80 zł (czyli okolo 5 razy taniej w najgorszym wypadku) roznicy w praktyce nie widze, jezeli nawet zamiennik by dzialał 4 miesiace to i tak by sie oplacało a z tego co pamietam oryginal po okolo 500 ladowaniach ma pojemnosc o 50% mniejszą niz na początku, a co do tego ze po jakims czasie aparat wskazuje ze bateria jest w polowie naladowana to jest cecha li-jon baterii, w czasie same rozladowują sie, ale pewnie niektore szybciej niektore wolniej

GoTo
02-11-2005, 14:40
Za tą cenę to nawet jesli podziałają tylko rok to i tak warto. Z własnych obserwacji to aku PBP-511 nominalnie 1600 mAh, kupiony na A. od tego samego dostawcy co koledzy powyżej, działa z 300D dłużej niz oryginalny.
Poprzednio z Powershotem G2 było podobnie. Tyle że faktycznie po ok. półtora roku zaczął wariować wskaźnik - po zrobieniu dosłownie kilku zdjęć spadał do zera, ale spokojnie dawało sie zrobić jeszcze ok. 200 fotek.

dom3k
02-11-2005, 15:48
Różnica jest taka, że po zmierzeniu voltomierzem otrzymujemy tzw sem (siłę elektromotoryczną). Napięcie spadnie do właściwego poziomu dopiero pod obciążeniem.

Czyli nie mam sie czym przejmowac. Dzieki za odpowiedz.

D.

Vitez
02-11-2005, 20:37
I znowu to samo... a wystarczylo wpisac "zamienniki" lub "zamiennik" w wyszukiwarke :?

Robson01
02-11-2005, 22:05
I znowu to samo... a wystarczylo wpisac "zamienniki" lub "zamiennik" w wyszukiwarke :?
Ale dzięki temu nabija się licznik. Tak jak ja teraz.:mrgreen:

stdanielo
02-11-2005, 22:48
i jak kolega V ;)

Robson01
02-11-2005, 23:52
i jak kolega V ;)
Co widać po stanie licznika. :D

Gregg
03-11-2005, 00:31
To tutaj płaca za stan licznika że tak nabijacie ??? :)

Vitez
03-11-2005, 14:51
Ja na swoj licznik ciezko pracowalem od samego powstania tego forum :P ... i dzieki temu moge sie tylko smiac na takie zarzuty: "naprawde sadzicie ze moge czuc jakakolwiek potrzebe/zagrozenie z powodu licznika postow? " :p ;)

Nawet juz pare razy sugerowalem wylaczenie licznika postow bo ten pseudoargument byl czesto naduzywany w dyskusjach :roll: .
No ale koniec OT .

jharv
03-11-2005, 15:04
Ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem wyłączania licznika ponieważ uwielbiam nabijać posty (czego już wcześniej dowodziłem). Wg mnie ilośc postów świadczy o elokwencji użytkownika forum, im więcej tym lepiej. Tym bardziej, że co niektórzy zadają durne pytania i sypią się jeszcze głupsze odpowiedzi w czy i ja mam nadzieję zasłynę :!: :!: :!: Pozdrawiam wszystkich głąbów z forum (o ile tacy są :-D ).

grexth
03-11-2005, 19:37
Razem z aparatem (300D) kupiłem od razu dodatkową baterię. Nie miałem kasy na oryginał więc zdecydowałem sie na zamiennik. Kupiłem Maxell DCM7222, parametry wg opisu takie same jak oryginał 7,4V 1100mAh. Nie dorównuje oryginałowi - jest około 35% słabsza, ale wystarcza. A biorąc pod uwagę cenę myślę ze zamieniki nie są zle, pod warunkiem ze nie kupuje sie najtańszych które często sa już podróbkami zamienników.

Pikczer
04-11-2005, 12:01
Licznik, licznik, mniam.... :)
A co do zamiennikow, to przyjalem taka zasade, ze robie fotki na oryginalach, a zamiennik sluzy mi tylko na czas ladowania tamtych.

Yogi
06-11-2005, 01:28
ja rowniez kupile MAXCELL z allegro i niestety trafilem na uszkodzona. :/
teraz czekam na zamiennik. oryginal kosztuje ponad 200zl.

maro25
06-11-2005, 08:22
mój zamiennik działa już 2,5 roku i wszystko jest ok. Wg mnie zamiast dokupywać zapasową oryginalną baterię lepiej jest kupić kilka zamienników

sail0r
05-12-2005, 13:48
wlasnie padl mi zamiennik mojej baterii :(
kupiony w lipcu, ladowany moze ze 20 razy od tego czasu
aparat twierdzi ze bateria wyladowana, a ladowarka wrecz przeciwnie...
wlasnie wysylam do sprzedawcy, mam nadzieje ze wymienia

mxw
08-12-2005, 01:22
wlasnie padl mi zamiennik mojej baterii :(
napisz, co to za bateria.
czy np. był to premium gold?

sail0r
14-12-2005, 19:45
tak premium gold nb2l 1000
od firmy eltec
baterie wyslalem do nich w zeszlym tygodniu (bez gwarancji bo gdzies mi wsiakla) na poczatku tego tygodnia dostalem nowa baterie +2zl w kopercie za moja przesylke do nich ;-)

czyli serwis OK, zobaczymy jak ta nowa pociagnie.

popmart
16-12-2005, 18:19
Ja mam zamiennik 511 - GP za 89 PLN trzyma równie dobrze co oryginał polecam choć cenka nieco wyższa od no-name .

odi
20-12-2005, 02:40
tak premium gold nb2l 1000
od firmy eltec
baterie wyslalem do nich w zeszlym tygodniu (bez gwarancji bo gdzies mi wsiakla) na poczatku tego tygodnia dostalem nowa baterie +2zl w kopercie za moja przesylke do nich ;-)

czyli serwis OK, zobaczymy jak ta nowa pociagnie.

Całkiem niezła firma.
Ja zamówiłem od nich wczoraj pare filtrów co prawda beznadziejnych za małą kasę ale w tej chwili nie potrzebuję nic lepszego, jestem totalnym laikiem i chyba bez talentu:) no ale lubie się pobawić:P (wybrałem sobie droge hobby, bywa)
Ale wracając do baterii to szkoda że firma Forever nie robi bateri dedykowanych, bo kiedyś kupiłem do starego telefonu c35i i używałem przez 2 lata (bardzo intensywnie) bateria spisywała się rewelacyjnie.
Teraz również zastanawiam się nad kupnem baterii, i na pewno nie kupie oryginalnej, bo lepiej kase do przyszłego szkła dołożyć, zatem padnie na jakąś tanią imitację:)
Swoją drogą ciekawe jak sprawują się te "nowości" 2000mAh??

hekselman
29-12-2005, 14:29
Markowe baterie są lepsze bo...markowe.Mają rozbudowaną elektronikę zabezpieczjącą i przedłużającą zywotność baterii dzięki optymalizowaniu i ładowania i rozładowań.Niemarkowe - bywa różnie.Elektronika najczęściej jak jest - jest zminimalizowana (symuluje ładowarkom oryginał).Często zamiast ogniw litowo-jonowych wkładane są NiMH - a to już gorzej - z tym że jeśli się przyjmie że: nie ma ogniw BEZ efektu pamięciowego i zawsze rozładowuje się bateri "do ostatniej kropli" - to zmniejsza to róznicę.Co do pojemności - jest ona dość ściśle związana z wielkością więc "między bajki" można wsadzić oferty accu o dwukrotnie większej pojemności przy tych samych rozmiarach!Problem ładowania - jeśli tylko nie ładuje się w ładowarkach które obsługują grupę baterii - nie występuje.Używanie różnych np w gripach - bez problemu.A co do zasadności kupowania tanich: KAŻDA bateria wytrzymuje pewną liczbę cyklów ład - rozład.Markowa, niemarkowa - bez różnicy...Wnioski - zostawiam innym.Ja tam wole mieć 3 komplety niemarkowych niż 1 szt ORYGINAL (taki stosunek cen!).Ps - najczęściej te niemarkowe szybko pokazują na wyświetlaczu że "już kiepsko" a potem jadą i jadą i jadą...Najgorzej - doładowywać je w tym momencie!
Acha!Baterie BARDZO źle znoszą przemrożenia!

Jac
29-12-2005, 14:41
Często zamiast ogniw litowo-jonowych wkładane są NiMH - a to już gorzej z tego co sie orientuje to nie jest to chyba mozliwe jesli w baterii nie ma elektroniki ktora by pokierowala procesem ladowania... a elektronika jest w ladowarce, ktora informuje o procesie ladowania :confused:

muflon
29-12-2005, 14:41
Markowe baterie są lepsze bo...markowe.Mają rozbudowaną elektronikę zabezpieczjącą i przedłużającą zywotność baterii dzięki optymalizowaniu i ładowania i rozładowań.Niemarkowe - bywa różnie.Elektronika najczęściej jak jest - jest zminimalizowana (symuluje ładowarkom oryginał).
Ehem, ale "masz jakieś wsparcie" na tak odważne tezy? Bo ja twierdzę coś wręcz przeciwnego - takie np. BP511(A) Canona od przeciętnych podróbek z Allegro różnią się głównie ceną i napisami na pudełku. Przy ogniwach LiIo nie da się "zasymulować" elektroniki, bo ich się bez rzeczonej elektroniki po prostu naładować nie da!

Jeśli chodzi o efekt pamięciowy, to o ile dobrze kojarzę (i szybki rzut oka na google to potwierdza), to w nowszych (tak powiedzmy od kilku lat) ogniwach NiMh został on zminimalizowany praktycznie do poziomu LiIo. Natomiast NiMh mają kilka innych zalet o których dość szeroko rozpisał się swego czasu M.Lewandowski na p.r.f.c


Co do pojemności - jest ona dość ściśle związana z wielkością więc "między bajki" można wsadzić oferty accu o dwukrotnie większej pojemności przy tych samych rozmiarach!
Tu mam przykład z życia: miałem kiedyś telefon Nokia 5110 do którego przećwiczyłem (oprócz oryginalnego) trzy różne zamienniki akumulatora. Najlepiej (i różnica była wyraźna) trzymała... najcieńsza i najlżejsza bateria :)

To w czym rzeczywiście baterie oryginalne są wyraźnie lepsze to fakt, że producent gwarantuje ich bezproblemową pracę. Co oznacza, że jak (z niewiadomych przyczyn) z baterii zrobi się kisiel i pociągnie za sobą do grobu aparat, to w przypadku oryginału mamy przynajmniej podstawy do kłócenia się - bo jeśli będzie to podróbka, to au revoir...

Ja do 20D również mam stos niemarkowych baterii i sobie chwalę :) Natomiast do 1D już odpuściłem i kupiłem dodatkowy oryginalny pack. Przy tej cenie body to już byłoby naprawdę sknerstwo...

Raff
29-12-2005, 15:00
Ja używam zamiennika BP-511 PowerKing (ponoć na ogniwach GP), kupionej na Allegro za 69 zł i nie narzekam (chodzi nawet ciut dłużej niż Canon, ale testów im nie robię). Oj, żeby tylko nie zrobił się kisiel, bo dramat będzie!

Routlaw
29-12-2005, 15:06
Kupiłem baterie do 300D u http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1290042 małe problemiki z wysyłka ale doszła i jest bardzo dobrej jakości. Działa od sierpnia. Niestety marki nie pamietam ale zedytuje posta z domu i dodam nazwę. Wiem tylko ze ma 1700mAh rzeczywiście działa dłużej (kosztowała koło 20-30zł. )od oryginalej Canonowskiej (chyba 1500mAh)

Paweł Ubysz
29-12-2005, 18:44
Elektronika najczęściej jak jest - jest zminimalizowana (symuluje ładowarkom oryginał).



Ale elektronika JEST zminimalizowana. To banalny układ odcinający ładowanie przy napięciu 4,25 V na ogniwie i odcinają pobór prądu przy 2,7 V na ogniwie. to wszystko co w takiej baterii powinno być.


Często zamiast ogniw litowo-jonowych wkładane są NiMH - a to już gorzej - z tym że jeśli się przyjmie że: nie ma ogniw BEZ efektu pamięciowego i zawsze rozładowuje się bateri "do ostatniej kropli" - to zmniejsza to róznicę.

herezje waść prawisz.
Nie ma mozliwosci włożenia do baterii ogniw innych niz LiIon - choćby dlatego ze pojedyncze ogniwo LiJon ma napiecie robocze 3,7 V a NiMH 1,2 V. W aku są dwa ogniwa - ciekawe w jaki sposób zmieszczonoby tam 6 ogniw NiMH??



Co do pojemności - jest ona dość ściśle związana z wielkością więc "między bajki" można wsadzić oferty accu o dwukrotnie większej pojemności przy tych samych rozmiarach!!

Tu też mam odmienne zdanie. Canon nie ma zadnego interesu w pakowaniu do akumulatorów ogniw o najwiekszej dostepnej pojemnosci. Powiem wiecej - stosowanie akku o małej pojemnosci niejako wymusza na konsumentach nabywanie dodatkowych.

piast9
30-12-2005, 00:19
Ale elektronika JEST zminimalizowana. To banalny układ odcinający ładowanie przy napięciu 4,25 V na ogniwie i odcinają pobór prądu przy 2,7 V na ogniwie. to wszystko co w takiej baterii powinno być.
A mi wydaje się, że w baterii jest jedynie wyprowadzony czujnik temperatury, a elektronika sterująca jest w aparacie.

hekselman
30-12-2005, 00:38
Tezę o "zminimalizowanej elektronice" potwierdza moje rozbieranie różnych baterii i akumulatorów - od różnych urządzeń - ot, tak z ciekawości.O zastępowaniu ogniw wiem...z tego samego źródła - z tym że: by zachować obiektywizm - potwierdziłem to w przypadku baterii do telefonów.Co do tezy: "Canon nie ma interesu..." - nie wierzę: w końcu bitwa producentów i aparatów to też bitwa na wydajność: w każdym razie podają to jako istotny parametr i chwalą się postępem; więc gdyby to było takie proste - jak na wstępie.

hekselman
30-12-2005, 03:20
herezje waść prawisz.
Nie ma mozliwosci włożenia do baterii ogniw innych niz LiIon - choćby dlatego ze pojedyncze ogniwo LiJon ma napiecie robocze 3,7 V a NiMH 1,2 V. W aku są dwa ogniwa - ciekawe w jaki sposób zmieszczonoby tam 6 ogniw NiMH??

Da się....stąd podróby (któż ich nie zna) które szybko pokazują w aparacie że są rozładowane do połowy a potem ciągną i ciągną...Aparat czerpie info o stanie baterii z napięcia - to jak zamiast droższego jednego ogniwa litowo-jonowego 3.7V dasz 3 tanie NiMH po 1.2 to ....będzie jak często widać.A co do obudowy - no to ma pasować do konkretnej dziury i nic poza tym - no nie?Ludzie nie takie rzeczy dla pieniędzy...

Paweł Ubysz
30-12-2005, 11:27
Da się....stąd podróby (któż ich nie zna) które szybko pokazują w aparacie że są rozładowane do połowy a potem ciągną i ciągną...Aparat czerpie info o stanie baterii z napięcia - to jak zamiast droższego jednego ogniwa litowo-jonowego 3.7V dasz 3 tanie NiMH po 1.2 to ....będzie jak często widać.A co do obudowy - no to ma pasować do konkretnej dziury i nic poza tym - no nie?Ludzie nie takie rzeczy dla pieniędzy...

Szwejk opowiadał o jednym posługaczu w biurze którego posyłali po wątrobianki. I on w tych wątrobiankach robił dziury , wyżerał farsz i dziury zalepiał plastrem który kosztował go dużo więcej niż te wyjedzone wątrobianki.....
Taki mniej więcej widzę sens w pakowaniu 3 akku Nimh do obudowy w miejsce jednego LiIona.
To juz lepiej piasku nasypać - też się sprzeda jeden raz.....

Wracając do elektroniki - prawidłowe ( do pełna ) ładowanie ogniwa LiIon może zapewnić nie ogniwo ale ładowarka. Zadaniem elektroniki w ogniwie jest więc tylko zabezpieczenie przed przeładowaniem i nadmiernym rozładowaniem . A układ spełniający te funkcje nie musi być duży i okazały.

pito
30-12-2005, 12:18
ktos z Was kupil taka baterie i moze podzielic sie opinia?
sprzedawca poinformowal mnie, ze napiecie tej baterii to 7,2 Volt
http://allegro.pl/show_item.php?item=79040011
opis na tej stronie sugeruje zeby te baterie formowac, tyle ze jest to opis przeklejony o baterii do telefonu komorkowego...

hekselman
01-01-2006, 19:25
Taki mniej więcej widzę sens w pakowaniu 3 akku Nimh do obudowy w miejsce jednego LiIona.
To juz lepiej piasku nasypać - też się sprzeda jeden raz.....

Oczywiście masz rację: nie ma rynku podróbek tylko rzetelne markowe i niemarkowe produkty.No bo niby z jakiej racji jakiemuś Chinczykowi o p ł a c a ł o by się wygłupiać za parę dolców?...Żeby wyżywić rodzinę przez dwa tygodnie?!

Pikczer
01-01-2006, 20:15
Ehem, ale "masz jakieś wsparcie" na tak odważne tezy? Bo ja twierdzę coś wręcz przeciwnego - takie np. BP511(A) Canona od przeciętnych podróbek z Allegro różnią się głównie ceną i napisami na pudełku.

Juz kiedys sam poruszalem ten watek. W zyciu niestety nie jest tak prosto jak to niektorzy tu opisuja. :roll:
Sam staralem sie dociec czy ktos wie (ma rzetelne poparcie tej wiedzy a nie domysly czy przeswiadczenia), ktore zamienniki akumulatorkow roznia sie tylko napisami a reszta jest taka sama jak w Canonie. I tak naprawde na domyslach sie konczylo :-?
Sa podrobki i "podrobki". W kazdej branzy :idea:
Rzeczywiscie niektore podrobki roznia sie tylko logo i napisami, ale wiekszosc to nic innego jak tansze wersje bogatszych, lepiej wykonanych markowych produktow. Gadanie, ze baterie za 30 pln nie roznia sie niczym od np. Canona za 250 jest tylko domyslem i czesto mylnym (popartym brakiem pieniedzy) stwierdzeniem. Nie mowie, iz takiego produktu na rynku nie ma, ale ja w moim akumulatorku zauwazylem juz roznice.
Kupilem zachwalany tu na forum przez wielu uzytkownikow zamiennik i... moze i glupota, ale wskaznik naladowania zmniejsza sie bardzo szybko na poczatku choc potem trzyma dlugo. Takie tam przeklamanie nie warte moze i 220pln. Ale jest. Nie wplywa to na czas pracy takiegoz naladowanego, ale cos juz jest inaczej i mniej prawidlowo.
Nie narzekam, bo 30 pln to nie majatek, ale nastepnym razem jak nie bede znal konkretow co do pochodzenia i dzialania zamiennika, bede wolal kupic oryginal w mysl zasady: "nie stac mnie na rzeczy tanie" ;)

Vitez
02-01-2006, 21:46
Kupilem zachwalany tu na forum przez wielu uzytkownikow zamiennik i... moze i glupota, ale wskaznik naladowania zmniejsza sie bardzo szybko na poczatku choc potem trzyma dlugo. Takie tam przeklamanie nie warte moze i 220pln. Ale jest.


Tyle ze to jest bardziej problem wskaznika naladowania, ktory ogolnie w Canonach jest... taki sobie, delikatnie mowiac, niz samej baterii. I takiego "wskaznika" jaki Canon nam oferuje nie polecalbym jako wyznacznika jakosci zamiennikow :roll: .
Mi i na oryginalnych wskaznik roznie pokazuje. Dlatego wskaznikowi naladowania absolutnie nie ma co ufac... mozna ufac tylko zapasowym bateriom 8)

Jac
02-01-2006, 21:55
Mi i na oryginalnych wskaznik roznie pokazuje. Dlatego wskaznikowi naladowania absolutnie nie ma co ufac... mozna ufac tylko zapasowym bateriom 8)
Dokladnie, nigdy sie nie sugeruje wskaznikiem ktory ma trzy 'polozenia'
bateria pelna/niepelna/rozladowana.... zapasowe akku to jest to

mruczek
04-01-2006, 23:43
A ja wybrałem aparat na zwykłe baterie AA. Życie nauczyło mnie, że akumulatory siadają zawsze w najmniej odpowiedniej chwili (chyba wiecie coś o tym) i wtedy posiłkuję się zwykłymi paluszkami, które dostaniesz na drugim końcu świata. Nie zawsze masz szansę skorzystać z ładowarki; a to nie ma czasu, a to jesteś w autokarze, a to gniazdko jest inne

Niech żyją gripy!!!

Vitez
05-01-2006, 03:03
A ja wybrałem aparat na zwykłe baterie AA. Życie nauczyło mnie, że akumulatory siadają zawsze w najmniej odpowiedniej chwili

I dlatego ja mam ich 6 a nie 2 :roll: .

mruczek
05-01-2006, 08:02
I dlatego ja mam ich 6 a nie 2 :roll: .
I dlatego ja mam ich 4 a nie 2 :roll:

Pikczer
05-01-2006, 13:01
A ja wybrałem aparat na zwykłe baterie AA.

A ile mozesz fotek zrobic na paluszkach w porownaniu do 2 aku Canona?

Paweł Ubysz
05-01-2006, 13:39
Moze ja coś na temat paluszków.
Aparacik dość wiekowy - Oly c700. Spotkała mnie drobna nieprzyjemność w postaci wyczerpania wszystkich akumulatorów w trasie. Nabyłem więc baterie alkaliczne najlepsze jakie były w kiosku - GP. Zrobiłem na nich 35 ( słownie trzydzieści pięć ) zdjęć. Na akumulatorach 2000mAh robiłem 200-300 zdjęć.

A teraz na temat zamienników. Jedyny zamiennik jaki posiadam nabuyłem na giełdzie w Stodole. Od znajomego ( coś kiedyś od niego kupiłem i wiem że jest na giełdzie stale ) sprzedawcy , z gwarancją na kawałku papieru. I wiem że jakby padł dość szybko dostanę nowy. A co do pojemności - producent podaje 1800 mAH i chyba tyle jest - trzyma wyraźnie dłużej niż orginalna bateria. Kosztowało mnie to 40 zł i jestem zadowolony.

mruczek
05-01-2006, 19:20
A ile mozesz fotek zrobic na paluszkach w porownaniu do 2 aku Canona?


Mam akumulatorki 1800mAh. lampa co 10 zdjęcie, trochę w domu, trochę na dworze.Zima. 280-300 zdjęc

Aby Cię ubiec, Pikczer, stwierdzam, że padają zawsze w najmniej odpowiedniej chwili, co nie znaczy że są lepsze od 2 aku w EOSie. Tam zrobisz więcej, ale i tak padną.
A kiedy padają?
Zgodnie z prawem Murphiego, w najmniej właściwej chwili:)
Wtedy można się posiłkować bateriami z kiosku. nawet gdyby starczyły na kilka zdjęć...

Obiektyw
05-06-2007, 13:08
...dolaczajac sie do tego wiekowego tematu.

Mam do wyboru zamienniki za polowe ceny oryginalnej 511tki.
Marki nastepujace: Delkin i Otech nominalnie 1500 oraz Ansmann 1400.
Czy spotkaliscie sie z tymi aku i pytanie do posiadajacych wiecej baterii:
jak to "sezonowac"? Uzywacie ich regularnie? Ladowanie rozladowywanie???

adamek
05-06-2007, 14:19
a propos zamienników.
teraz w sobotę i niedzielę fotografowałem w zasadzie ciągle (od 10 rano do 20) - srebrny zamiennik hahnel rozładował się dopiero w niedzielę rano... (20d).

fakt faktem, że wyłązyłem wyświetlanie zdjęć i rpzeglądałem dopeiro później.

Nortberg
05-06-2007, 19:28
Wlasnie pomyslalem o tym zeby sobie kupic druga baterie, poczytalem posty, popatrzylem na allegro, i latwo zauwazyc dwa trendy. Baterie bardziej renomowanych producentow np hama maja pojemnosc okolo 620mAh, i sa litowo jonowe, natomiast baterie no-name maja napisana pojemnosc okolo 2500mAh i podobno sa litowo polimerowe. Jest to spora roznica.
Oryginalna bateria Canona NB2-LH ma pojemnosc 720mAh i jest litowo jonowa,
Czyli moim skromnym zdaniem gdzies musi byc male oszustwo.
Pozostaje jeszcze kwestia samego ladowania baterii. W zaleznosci od typu baterii (Ni-MH, LI-Jon, Li-Poly) jest inny sposob jej ladowania (napiecie, prad) i inny sposob detekcji ze ogniwo juz zostalo naladowane do pelna, A wiec do kazdego typu baterii jest inna ladowarka !!!

Kaworu
05-06-2007, 19:36
E tam, do Li-Poly i Li-Ion mozna stosowac tę samą łądowarkę. A, ze to 2.5Ah to czyste oszustwo to całkowity fakt.

Wile
06-06-2007, 00:17
a propos zamienników.
teraz w sobotę i niedzielę fotografowałem w zasadzie ciągle (od 10 rano do 20) - srebrny zamiennik hahnel rozładował się dopiero w niedzielę rano... (20d).

Rowniez mam hahnel, o pojemnosci 1500 i faktycznie trzyma dluzej niz firmowa Canona 1390.

JaBlam
06-06-2007, 12:44
Ja mam 2 zamienniki do 5D kupione za 28 zl za sztuke. Srednio robie na nich 500 fotek i tyle mi wystarcza. Kupilem je tylko wawaryjnie w razie jakby mi oryginalna padla a nie mialbym ladowarki. Nawet jesli po czasie bede mogl robic po 200 fotek to i tak lepiej jakbym mial w ogole nic. Za cene drugiej baterii Canona kupilem sobie filtr na obiektyw kolejny.

fma
05-07-2007, 00:37
Ahoj!

Szukam zamienników do akumulatorów 2cr5, bo mi baterie padają po ca 30 min pracy i to jest za drogo.
Tymczasem te 2cr5 mają z reguły tylko 600 mAh i to też jest mało.

1. Co może je zastąpić - kto wie niech poda wszystkie zamienniki. Zyska moją cześć i wdzięczność.
2. Czy będzie dobry EN-EL1 7,4V/1800 mAh bo gdzieś mi tak powiedziano, ale wygląda trochę za kanciato i nie wiem czy wejdzie w miejsce 2cr5?
3. Czy można zrobić akumulatorek z dwu R6 wpasowanych do plastykowej obudowy 2cr5?
4. Czy w ogóle opłaca się takie majsterkowanie?

Z góry dzięki.
---
A poza tym zapraszam na www.ddd.xt.pl - tamże w downloadzie wakacyjny rozdziałek pt. "Europa" - jak Kwaśniewski i Belka wysyłali autora na dziewczynki do Francji; mniam mniam...

Barth
05-07-2007, 01:05
Przy okazji chciałem podzielić się taką refleksją:
Kupiłem laptopa i jest on oczywiście z baterią Litowo-jonową.
Sporo się naczytałem porad o formowaniu i eksploatacji. Po zastosowaniu się do
tych porad zobaczyłem że bateria szybko łapie wear level czyli stopień
zużycia. Postanowiłem nie robić więcej żadnych formowań baterii ani
nie rozładowywać jej do końca - od tej pory stopień wear zatrzymał się.

Moje rady co do użytkowania baterii Li-ion w laptopach ale może i w aparatach:

1. Starać się ładować baterię wcześniej - przed wyłączeniem się aparatu:
W przypadku laptopa najlepiej nie schodzić poniżej stanu 15% naładowania.
Bateria Li-ion ulega uszkodzeniu w przypadku totalnego rozładowania.
Właśnie po to jest elektronika zabezpieczająca w baterii LI-ION -
aby zapobiec uszkodzeniu ogniw przy dużym rozładowaniu.
Dlatego polecam przestawienie ustawień w systemie na wyłączenie laptopa
przy stanie 15%.

2. Proces formowania - czyli m.in rozładowywania do końca, moim zdaniem szkodzi
bateriom Litowo-jonowy i osobiście już nie będe stosować tego zabiegu do tego typu
baterii.

Ponoć czasem pomaga doładowanie do pełna po niewielkim rozładowaniu
(tzn rozpocząć ładowanie przy stanie 85% naładowania)
Tego nie jestem pewny, ale napewno nie powinno zaszkodzić jeśli zrobi się to
raz na miesiąc.

Pozdrawiam - Bartek

stdanielo
05-07-2007, 06:53
Ahoj!

Szukam zamienników do akumulatorów 2cr5, bo mi baterie padają po ca 30 min pracy i to jest za drogo.
Tymczasem te 2cr5 mają z reguły tylko 600 mAh i to też jest mało.


Na czym ich używasz, że tak szybko padają?

fma
05-07-2007, 23:47
Na czym ich używasz, że tak szybko padają?

I otóż zadałeś znakomite pytanie. Co prawda chyba głównie dla mnie, bo pewnie nikt już na takich krokodylach nie fotografuje, ale niegdyś kosztował on grubo (dziś byłby chyba kłopot ze znalezieniem aparatu za taką sumę w Selgrosie czy Makro), co wiąże mnie z tym PowerShotem S20 emocjonalnie.
Ponadto robi on sporo - jak na swój ciężar - znanych mi już kombinacji i jeszcze na dodatek ma tę zaletę, że jest.

Ale po niespiesznym zrobieniu kilkunastu fotek i dokładniejszym przejrzeniu ich - powiedzmy przez kilkanaście minut - wszystkie kolejne baterie padają.

Od pewnego czasu Twoje pytanie stawiam sobie po każdej wyładowanej baterii, uzupełniając je drugim: czy czasem nie sprzedano mi aparatu z wadą, bo grzeje się zdecydowanie po włączeniu.
Ponadto to Twoje pytanie rodzi jeszcze jedną refleksję: czy mimo mojego przywiązania do tego S20 nie lepiej kupić jaką nową camerę obscurę niż gimnastykować się z tym zabytkiem?

:-?

P. S.
Twoja stopka ma sporo treści! Ciekawe jak skomentowałbyś nowe, prezentowane na ddd.xt.pl...
To nowa moda? Czy może meteor uderzający prosto w niebo..?

newday
06-07-2007, 00:01
Kupiłem zmiennika z 3 miesiące temu. 1700 mhA i trzyma dłużej niż oryginalna 800 mhA od canon'a a w dodatku cena 15 funtów z przesyłką.

Co do tego formatowania baterii bym się nie zgodził jeśli chodzi o litowo-jonowe i lit-polimer. U mnie na laptopie jest litowo-jonowa. Ustawienia mam przy 2% piszczy przy 1% się wyłacza i o ile pamiętam jak bateria żyła 2.5 godzinki przy normalny użytkowaniu (net, nic zasobożernego) to w dalszym ciągu osiągam ten poziom i to chyba zasługa podejścia do kompletnego rozładowywania baterii. Równierz w telefonie komórkowym stosuje rozładowywanie baterii do zera to pomaga utrzymać baterie w lepszej kondycji :)

michal.s
06-07-2007, 02:09
Rozładowanie baterii do zera co jakiś czas ma kluczowe znaczenie co do jej żywotności i pojemności.

To nie prawda że baterie jonowe i polimerowe nie maja efektu pamięci tak jak wodorowe. Jak najbardziej mają efekt pamięci, co prawda mniejszy niż w wodorowych ale nadal on występuje w mniejszym czy większym stopniu.

Różnica miedzy jonowymi a polimerowymi jest taka że, w jonowych spada napięcie i przez to urządzenie się wyłącza i później może ponownie włączyć, w polimerowych bateriach jak już się wyłączy to się nie włączy ponownie, napięcie w nich pozostaje na poziomie używalności do końca ich pojemności.

Efekt można sprawdzić samemu z telefonem komórkowym. Większość pewnie pamięta kultowy model Noki 6310i gdzie była właśnie bateria polimerowa i model Noki 6210 gdzie była bateria jonowa.

Ja polecam co 2-3 cykle rozładować baterię do zera np żarówką 12V. Ważne w tej operacji jest żeby nie dopuścić do długiego "leżenia" baterii z żarówką która już nie świeci. 2-3 godziny nie robi różnicy, ale 12 godzin może jej zaszkodzić.

Ja stosuję tą metodę z każdą baterią i w efekcie każda jest jak nowa, nawet w laptopie który ma już 3 lata i działa nieraz po 24h na dobę :)

stdanielo
06-07-2007, 06:58
...po niespiesznym zrobieniu kilkunastu fotek i dokładniejszym przejrzeniu ich - powiedzmy przez kilkanaście minut - wszystkie kolejne baterie padają.

Od pewnego czasu Twoje pytanie stawiam sobie po każdej wyładowanej baterii, uzupełniając je drugim: czy czasem nie sprzedano mi aparatu z wadą, bo grzeje się zdecydowanie po włączeniu.

Wydaje mi się, że coś jest jednak nie tak z aparatem, ja co prawda używam takich baterii z analogową lustrzanką ale jestem w stanie zrobić na jednej baterii ok 15-17 filmów. Ponadto grzanie się aparatu mocno mnie zastanawia, energia z baterii zamieniana jest na ciepło, prawdopodobnie jest gdzieś jakieś zwarcie lub uszkodzony kondensator (nie znam się), które nie szkodzi aparatowi ale powoduje nadmierne zużycie energii.


Ponadto to Twoje pytanie rodzi jeszcze jedną refleksję: czy mimo mojego przywiązania do tego S20 nie lepiej kupić jaką nową camerę obscurę niż gimnastykować się z tym zabytkiem?
Chyba warto by się było zastanowić nad zakupem czegoś nowego, koszty nowych baterii i ewentualnej naprawy będą niewiele niższe niż nowy aparat z dwuletnią gwarancją.

.
..
Twoja stopka ma sporo treści! Ciekawe jak skomentowałbyś nowe, prezentowane na ddd.xt.pl...
Dzięki! Jak znajdę trochę czasu to zajrzę na twoją stronę

Kaworu
06-07-2007, 14:44
To nie prawda że baterie jonowe i polimerowe nie maja efektu pamięci tak jak wodorowe. Jak najbardziej mają efekt pamięci, co prawda mniejszy niż w wodorowych ale nadal on występuje w mniejszym czy większym stopniu. Ogniwa wodorowe? Oh my, zminiaturyzowli je juz na tyle, ze sie do komórek mieszczą? ;)

michal.s
06-07-2007, 14:52
Kurde późno już było, chodziło oczywiści o niklowo-kadmowe :)

Mój błąd sorki :)

Kaworu
06-07-2007, 15:13
Kurde późno już było, chodziło oczywiści o niklowo-kadmowe :)

Mój błąd sorki :)A nie o niklowo-wodorkowe ? ;p

michal.s
06-07-2007, 16:19
Nie pamiętam starych oznaczeń, w każdym razie chodzi o te pierwsze baterie :)

Kaworu
06-07-2007, 19:36
Niklowo-Kadmowe, fakt ;)
Ale jedna rzecz, ten efekt o ktorym mowiles, to nie jest efekt pamieci ;)

michal.s
06-07-2007, 20:11
A jak to się fachowo nazywa ?

Kaworu
06-07-2007, 20:29
To nie chodzi o 'fachowo', efekt pamięci baterie owszem mają, ale w praktyce obserwuje się go w satelitach, bo w praktyce tylko one potrafia wystarczajaco dokladnie swoje baterie rozladowac do dokladnie tego samego poziomu ;)

To co ludzie zwą "efektem pamięci" to faktycznie obniżenie napięcia ogniwa (Voltage Depression) na ogol jest skutkiem uzywania ogniw o roznym stopniu naładowania.

Zadys
06-07-2007, 21:09
Witam wszystkich na forum:). Kupiłem ostatnio 4 sztuki akumlatorów do 30D i jakos nie widze już sensu kupowania tych z napisem Canon :))). Wszystko dziala wysmienicie - pewnie zakupie jeszcze 2 ;).

CamelXP
06-07-2007, 22:20
Proponuje stworzyc liste zamiennikow godnych polecenia oraz tych zdecydowanie odradzanych i przykleic ja gdzies co by byla zawsze pod reka

michal.s
06-07-2007, 23:13
PremiumGold - ogólnie polecany na forum jako tani zamiennik. Sam mam taki w 400D i działa bez problemu, przy okazji wytrzymuję więcej niż oryginał :)

Kaworu
07-07-2007, 00:04
Moj PG trzyma mniej niz oryginał (350D) ale to wciaz wystarczajaco długo aby oryginał zdazyl sie naładować ;)

thinredline
07-07-2007, 10:17
Ja też kupiłem u FotoEnergia na A. I też premiumGOLDy. Działają, niewielka cena, i jest ok.

Ja też kupiłem premium gold 7.4v 2000mAh. Po roku używania robię około 300 zdjęć a potem kapa. Najciekawsze jest to, że po wyjęciu i ponownym włożeniu tej baterii mogę jeszcze cyknąć parę fotek. Ale w ten sposób wczoraj straciłem fajne ujęcie :evil:

Generalnie cena zamienników OK, jakość NIE!

tomygun
07-07-2007, 10:37
PremiumGold - ogólnie polecany na forum jako tani zamiennik. Sam mam taki w 400D i działa bez problemu, przy okazji wytrzymuję więcej niż oryginał :)

dokładnie ta sama firma aku i ten sam model body, nie zauważam różnicy pomiędzy oryginałem a podróbką, poza ceną :???:
nie wyobrażam sobie już teraz wyjścia z jedna baterią

mxw
07-07-2007, 15:22
Generalnie cena zamienników OK, jakość NIE!
no ale to są właśnie zamienniki! ;-)

rok temu kupiłem dwie sztuki premiumgold i jeden padł jakiś czas temu (nie ładuje się), a na drugim robię +/- połowę zdjęć w stosunku do tego, co na dwuletnim fabrycznym canona. mam jeszcze jakiś trzeci starszy noname zamiennik i też robi połowę tego, co oryginał.

muszę teraz kupic kolejne i znów pewnie będą to jakieś pg albo inne za 30,- ale ze świadomością, że po roku ich nie będzie.

choć w sumie nie wiem jeszcze - może warto kupić jakieś droższe zamienniki za 50,- czy 99,-?

michal.s
07-07-2007, 15:45
Zamienniki mają to do siebie że potrzebują lepszego traktowania w stosunku do oryginałów z tytułu gorszych ogniw.

Używałem wielu zamienników, zarówno w telefonach komórkowych, aparatach i innych urządzeniach zasilanych innym źródłem niż paluszki i nie miałem nigdy większych problemów.
Niejednokrotnie zamienniki wytrzymywały dłużej niż oryginały (czas).

Podstawa używania zamienników jest pamiętanie o tym że nie wolno ich doładowywać gdy nie są do końca rozładowane jak i pamięć o tym że trzeba je czasem odświeżyć.

Kaworu
07-07-2007, 15:46
no ale to są właśnie zamienniki! ;-)
choć w sumie nie wiem jeszcze - może warto kupić jakieś droższe zamienniki za 50,- czy 99,-?

Jeśli mowa o na przyklad GP, to oni zdaje się dostarczają ogniwa do akumulatorow Canona, so, wychodziłoby, ze i owszem.

tomygun
07-07-2007, 18:21
czyli jak widać kupując zamienniki jednej firmy jednym wytrzymują dłużej niż oryginały innym krócej, więc ciężko się doszukiwać jakichś 100% wniosków, a może po prostu takich że z jednej firmy zdarzają się gorsze i lepsze egzemplarze, tak samo jak i w obiektywach, więc pewnie każdy porównuje swój zamiennik do oryginału dostarczonego przy zakupie, a pewnie oryginał oryginałowi nie równy

comatus
07-07-2007, 19:05
U mnie z PG jest tak średnio - jak jest ciepło to da się na nich zrobić mniej więcej 1/2-2/3 tego co na kilkuletnim oryginale canona. Ale jak juz jest zimno to lipa, a na mrozie to do 10 zdjęć maks uda mi sie cuknąć :(

adamek
07-07-2007, 19:47
Ja jak zwykle polecę hahnel - są trochę droższe, ale bardziej neizawodne od alkumulatorów canona - przynajmniej w moim wypadku.
:)

mxw
07-07-2007, 20:55
Ja jak zwykle polecę hahnel - są trochę droższe, ale bardziej neizawodne od alkumulatorów canona - przynajmniej w moim wypadku.
:)
właśnie myslałem o hahnelu za 99,- - czyli polecasz i jest to kolejny pozytywny głos nt. tej firmy 8-)

adamek
07-07-2007, 21:04
tak.
ale ja kupowałem dużo taniej - w foto raju. chyba za jakieś 60 zeta.
za stówę bym pewnie nie brał. ;)

Marx44
07-07-2007, 21:19
Witam
Też mam pytanie dotyczące akumulatora, jaki zmiennik użyć do 30D.
Znalazłem takie trzy aukcje, która bateria jest lepsza?
http://www.allegro.pl/item209939597_hama_7_4v_1400mah_bp_511_bp_512_bp_5 14_gwar_5_lat.html
http://www.allegro.pl/item212602211_akumulator_gp_canon_b_511_oryginal_. html
http://www.allegro.pl/item212477703_hahnel_bp_511_canon_10d_20d_30d_gwar ancja_2_lata.html

johan
07-07-2007, 21:28
Witam
Też mam pytanie dotyczące akumulatora, jaki zmiennik użyć do 30D.
Znalazłem takie trzy aukcje, która bateria jest lepsza?
http://www.allegro.pl/item209939597_hama_7_4v_1400mah_bp_511_bp_512_bp_5 14_gwar_5_lat.html
http://www.allegro.pl/item212602211_akumulator_gp_canon_b_511_oryginal_. html
http://www.allegro.pl/item212477703_hahnel_bp_511_canon_10d_20d_30d_gwar ancja_2_lata.html

Ja kupiłem GP w sklepie http://www.e-baterie.pl/esklep/pokaz_produkt.php?idprod=177 i jest ok.
Polecam akumulator i sklep również.
pzdr

stdanielo
07-07-2007, 22:46
Ja mam jakiegoś Premium Gold 1000mAh już ponad 2 lata i sprawuje się lepiej niż oryginał, dawałem za niego 32zł.

adam1004a
07-07-2007, 23:59
ktos kiedys rozdlubal premium golda i w srodku byly ogniwa sanyo. co do firmy gp to imho szit... akku aa nie umywaja sie do varty lub sanyo.

ja mam premium golda od 6 miesiecy i pstrykam na nim bez lampy kolo 400fotek - dla mnie styka. w zapasie mam zawsze oryginalne akku.

moj brat mial w sony r1 premium golda i tez sobie chwalil (chodzil ponad rok potem sie sprzedal razem z aparatem)

z zamiennikami jest jak z lekami generycznymi - lepiej brac tani zamiennik niz nic.

ja stalem przed wyborem zamiennik, albo nic .....

co do akku to np henhel 99zl za 1 sztuke to sa 3 premum goldy (jak to sie przelozy na ilosc fotek, trwalosc)

z tego co sie orientuje to litowych akku nie wolno rozladowywac do konca w przeciwienstwie do ni-cd i ni-nh (nie wszystkie)

ja mojego premium golda doladowywuje kiedy mam okazje. ostatnio wypukalem go do zera i zrobilem nim kolo 400 fot bez flash. dla mnie wynik bardzo dobry.

Goose
08-07-2007, 00:26
No ale na allegro nie ma ani jednej sztuki tego chwalonego przez was premium gold`a, więc gdzie można kupić ten zamiennik?

michal.s
08-07-2007, 00:28
Jak to nie ma jak jest.
Pierwsza lepsza aukcja http://www.allegro.pl/item210993291__e%5D_najlepszy_do_350d_400d_nb_2lh_ nb_2l_2700mah.html

Chyba że chodzi Ci o model do innego aparatu ?

Goose
08-07-2007, 00:31
Jak to nie ma jak jest.
Pierwsza lepsza aukcja http://www.allegro.pl/item210993291__e%5D_najlepszy_do_350d_400d_nb_2lh_ nb_2l_2700mah.html

Chyba że chodzi Ci o model do innego aparatu ?

Chodzi mi o Canona 30D

michal.s
08-07-2007, 00:34
Jest i do 30D http://www.allegro.pl/item210714822__e%5D_firmowy_aku_canon_bp_511_bp_51 1a_3000mah_wawa.html

Goose
08-07-2007, 00:37
No tak, jakoś przeoczyłem...

Barth
08-07-2007, 01:11
Ja polecam co 2-3 cykle rozładować baterię do zera np żarówką 12V. Ważne w tej operacji jest żeby nie dopuścić do długiego "leżenia" baterii z żarówką która już nie świeci. 2-3 godziny nie robi różnicy, ale 12 godzin może jej zaszkodzić.

Ja stosuję tą metodę z każdą baterią i w efekcie każda jest jak nowa, nawet w laptopie który ma już 3 lata i działa nieraz po 24h na dobę :)

To nie polecaj!!!!!

Poczytaj po co jest elektronika w baterii Li-ion. Właśnie po to żeby odłączać
pobór kiedy stan baterii jest krytycznie niski a ty polecasz oszukiwanie
elektroniki w celu wyładowania baterii do końca i utlenienie elektrody!

Osobiście dziękuje za takie sposoby - gdyby to miało pomóc baterii to wprowadzono by taki system do ładowarki - rozładowywanie do zera.

Dlatego rozsądnym użytkownikom radzę trzymać się instrukcji obsługi!

michal.s
08-07-2007, 02:36
Widzisz nie polecam rzeczy wyssanych z palca.
Mówię o tym co stosuje od kilku lat i co daje mi dobre rezultaty.

Ładowarki mikroprocesorowe mają funkcje rozładowywania ogniw do zera, poza tym odświeżenie baterii właśnie na tym polega, cykliczne rozładowywanie do zera i ładowanie do pełna.

Swego czasu miały to nawet telefony komórkowe (siemens C35 bodajże) dodatkowo notebooki IBM maja również funkcje regeneracji baterii w ten właśnie sposób.

Nie zamierzam się tutaj z nikim kłócić i przekonywać kto ma racje, opisałem swoje doświadczenia i nie zmuszam nikogo by tak właśnie robił.

muflon
08-07-2007, 09:31
Hmm, z tego co pamiętam "wykłady gościnne" na prfc to jest jakoś tak jak pisze Barth, Li-Io nie można rozładowywać "na siłę", poniżej tego na co pozwala elektronika. Zresztą z Ni-Mh to też już nie jest to co ze starymi bateriami, ja swoim urządzam "refresh" może raz na rok i starcza.

mantiz
08-07-2007, 12:16
Rozladowanie baterii/aku do zera powoduje nieodrwacalne zniszczenie ogniwa, niezaleznie czy jest to Li-Jon, Ni-MH, Ni-Cd czy jaki kolwiek inny typ. Uzytkownicy ogniw Ni-Cd uzywali do rozladowywania aku (przed ladowaniem, aby uniknac efektu pamieci) zarowki samochodowej z kierunkowskazu, jednak z czasem wyszedl na jaw problem z rozladowywaniem akumulatorow do zera- niszczono je w ten sposob. Stosowano rozne uklady zapobiegajace ciaglemu poborowi mocy z ogniw i dopiero rozwiazanie odcinajace obwod poskutkowalo. Tak wiec z wlasnego jak i moich kolegow doswiadczenia odradzam ingerowania w elektronike akumulatorow gdyz moze nas spotkac przykra niespodzianka.

muflon
08-07-2007, 12:40
Hmm... ja swoje pierwsze zestawy Ni-Mh przez jakiś czas rozładowywałem właśnie tak, żaróweczka (i to mała, żeby mieć pewność że na 100% nic nie zostanie), rozładowanie do zera, potem przerwa i jeszcze raz, żeby jakieś resztki wypompować. Po roku przestałem, głównie dlatego że mi się znudziło ;-) Działają do dziś (~4 lata), spadek pojemności w czasie porównywalny z tymi, które kupowałem później.

(próbka ok. 40 ogniw AA, wszystkie oprócz jednej czwórki Duracelli to Energizery od 1850 do 2500mAh)

thinredline
08-07-2007, 12:44
Zamienniki mają to do siebie że potrzebują lepszego traktowania w stosunku do oryginałów z tytułu gorszych ogniw.

Używałem wielu zamienników, zarówno w telefonach komórkowych, aparatach i innych urządzeniach zasilanych innym źródłem niż paluszki i nie miałem nigdy większych problemów.
Niejednokrotnie zamienniki wytrzymywały dłużej niż oryginały (czas).

Podstawa używania zamienników jest pamiętanie o tym że nie wolno ich doładowywać gdy nie są do końca rozładowane jak i pamięć o tym że trzeba je czasem odświeżyć.

odświeżyć? :shock:

mantiz
08-07-2007, 13:42
muflon skad wiesz ze wyladowaly sie do zera? Zarowka przestala swiecic? To nie znaczy ze prad juz nie plynie. Ni-Mh maja to do siebie, ze traca napiecie podczas ubytku pojemnosci, pod koniec cyklu zarowka przestaje swiecic gdyz napiecie jest zbyt male, jednak prad plynie dalej. Zostaw tak podlaczony zestaw na 8h po zaprzestaniu swiecenia, to przekonasz sie o czym pisalem;)

muflon
08-07-2007, 13:56
muflon skad wiesz ze wyladowaly sie do zera? Zarowka przestala swiecic? To nie znaczy ze prad juz nie plynie. Ni-Mh maja to do siebie, ze traca napiecie podczas ubytku pojemnosci, pod koniec cyklu zarowka przestaje swiecic gdyz napiecie jest zbyt male, jednak prad plynie dalej. Zostaw tak podlaczony zestaw na 8h po zaprzestaniu swiecenia, to przekonasz sie o czym pisalem;)
No może 8 to nie, ale najczęściej moja "rozładowywarka" chodziła w nocy, także statystycznie jestem w 100% pewny, że przynajmniej kilka razy kilka godzin było dokładnie takich jak piszesz - żarówka już nie świeci, accu rozładowuje się dalej.

stdanielo
08-07-2007, 15:10
Dziś wyładowały mi się baterie w gripie, obie wcześniej były ładowane jedna po drugiej i obie świeżo załadowane wsadzone do gripa. Z ciekawości zostawiłem w gripie oryginalną baterie Canona i nie można było robić zdjęć, zamieniłem na drugą PG i ta jeszcze spokojnie śmigała. Dodam, że bateria PG jest tylko tydzień starsza od Canonowskiej i zazwyczaj robiłem na niej 100-200 zdjęć więcej, jak widać po 2 latach dalej jest lepsza od oryginału.

zajec3
12-08-2007, 14:27
ja dzisiaj na giełdzie kupilem cos takego
http://www.allegro.pl/item225024404_nb_2l_nb_2lh_akumulator_650_mah_cano n_350d_400d.html

i koles powiedzial ze sprzedaje je o 4 lat i nigdy nikt sie nie skarżył , a do tego daje 6 miechów gwarancji

adam1004a
17-08-2007, 11:43
o got... rozladowanie li-ion do zera to zniszczenie ogniwa. rozladowywac do zera mozna, ale nie trzeba ni-mh (najczesciej oznaczone pomaranczowym paskiem - np sony, sanyo), starsze typy ni-mh trzeba rozladowywac do zera podobnie jak ni-cd. w necie widzialem gdzies prace mgr w pdf dotyczaca ogniw. byla tam czesc teoretyczna i czesc badawcza. bardzo ciekawy material. polecam poszukac w google. tytulu niestety nie pamietam i linka tez nie.

zreszta goniwa li-ion przechowuje sie naladowane a ni-mh rozladowane.

Kaworu
17-08-2007, 19:48
o got... rozladowanie li-ion do zera to zniszczenie ogniwa.W zasadzie to tego nawet nie da sie zrobic ;)


ale nie trzeba ni-mh (najczesciej oznaczone pomaranczowym paskiem - np sony, sanyo),A gdzie tam, o ile mnie pamiec nie myli, ponizej 0.9V nastapi wtedy gwaltowna i nieodwracalna utrata pojemnosci.


zreszta goniwa li-ion przechowuje sie naladowane a ni-mh rozladowane.Prawie, bo "prawie naładowane" i "prawie rozładowane"

grzbiet
17-08-2007, 20:20
Ja powiem tak - wszystkie akumulatory jakie dotychczas posiadałem - a było tego sporo np. do telefonów komórkowych i aparatów fotograficznych zawsze rozładowywałem do końca. Tzn. bateria znajdowała się w urządzeniu do rozładowania. I zaręczam, że żadnego spadku jakości nie zauważyłem. Tak że nie wierze w jakieś naukowe opracowania o nierozładowywaniu do końca, a jeśłi już to skłaniam się do tego co ktoś wyżej powiedział, że rozładowanie do końca nie jest możliwe. Np. aktualnie na oryginalnej baterii do C350D, którą posiadam od kwietnia 2006 r. ostatnio udało mi sie zrobić prawie 700 fotek (w tym kilkanaście z użyciem wbudowanej lampy błyskowej). Średnio na jednym ładowaniu na tej baterii wykonuję ok. 650 zdjęć (przyznaję, że pozostało mi to jeszcze z pracy biurowej i notuję ilość wykonanych zdjęc pomiędzy ładowaniami). Jedna uwaga - jeżeli puszka leży kilka dni nieużywana faktem jest, że bateria ulega samorozładowaniu i wtedy jestemn w stanie na jednym łądowaniu wykonać niewiele więcej ponad 400 zdjęć. Ale przy foceniu przez 2-5 dni moge wykonać tak jak wyżej napisałem prawie 700 zdjęć.

Matsil
17-08-2007, 20:46
Zarówno w 350D jak i 30D korzystałem z zamienników Premium gold, które sprawdzały się znakomicie. Teoretyczna pojemność oczywiście zawyżona :-), ale nie ustępowały niczym oryginałowi, zarówno pod względem trwałości jak i wydajności.

Dzidek75
18-08-2007, 15:49
Byłem Osostanio w Zakopcu. Mam oryginalny akumulator w 400 d i podróbę kupioną w sklepie. Zrobiłem prawie 2000 zdjęć naszych Tatr i mogę szczerze powiedzieć, że aparat tylko był wyłączany przy wymianie baterii, nawet w nocy go nie wyłaczałem. I okazało sie, ze podróbka bardzo szybko padała a oryginał Canonowski trzymał się bardzo dobrze. Wiec jak zamule zamiennik to napewno dołoże kase i kupie oryginał i nie będę myślał czy starczy mi prądu. Pozdrawaim.

Matsil
20-08-2007, 13:14
Byłem Osostanio w Zakopcu. Mam oryginalny akumulator w 400 d i podróbę kupioną w sklepie. Zrobiłem prawie 2000 zdjęć naszych Tatr i mogę szczerze powiedzieć, że aparat tylko był wyłączany przy wymianie baterii, nawet w nocy go nie wyłaczałem. I okazało sie, ze podróbka bardzo szybko padała a oryginał Canonowski trzymał się bardzo dobrze. Wiec jak zamule zamiennik to napewno dołoże kase i kupie oryginał i nie będę myślał czy starczy mi prądu. Pozdrawaim.
Bo trzeba kupować "markowe" podróbki :-). Ten sam problem miał mój brat w 400D. Kupił polecony przeze mnie Premium gold i jest zadowolony. Aparat robi tyle samo zdjęć co na oryginale. Swoją drogą 2000 zdjęć na oryginale z 400D ciągle pracującym to chyba lekka przesada. Ja z 350D na tej samej baterii robiłem max. 800.

comatus
31-08-2007, 15:17
Takie pytanko odbiegające troche od tematu. Co jest lepsze - mieć aparat cały czas włączony i gotowy do zrobienia zdjęcia czy włanczać go i wyłanczać mniej wiecej co 2 minuty (taki przykład). Chodzi mi o to, w którym przypadku naładowana bateria starczy na dłużej.

BlackMan23
09-09-2007, 09:58
Ja mam 400D i na orginale robie ok 800 zdjec bez lampy.Od niedawna mam zamiennik i wydajnosc jest taka sama.Wiec skoro nie widac roznicy... :)

mxw
09-09-2007, 23:32
Takie pytanko odbiegające troche od tematu. Co jest lepsze - mieć aparat cały czas włączony i gotowy do zrobienia zdjęcia czy włanczać go i wyłanczać mniej wiecej co 2 minuty (taki przykład). Chodzi mi o to, w którym przypadku naładowana bateria starczy na dłużej.
dwie rzeczy: to nie samochód i "rozruch" nie zużywa ileś tam razy więcej prądu, po drugie sama "praca" w stanie spoczynku też za dużo prądu nie pobiera.

wg mnie w obu przypadkach zużycie baterii będzie podobne, tylko w drugim przypadku padnie ci włącznik po roku :wink:


Ja mam 400D i na orginale robie ok 800 zdjec bez lampy.Od niedawna mam zamiennik i wydajnosc jest taka sama.Wiec skoro nie widac roznicy... :)
pogadamy za rok.
zapewne na oryginale będziesz wtedy robić ~700 zdjęć, a na zamienniku - jeżeli w ogóle będzie jeszcze żyć - ~200-300.

Vitez
09-09-2007, 23:54
pogadamy za rok.
zapewne na oryginale będziesz wtedy robić ~700 zdjęć, a na zamienniku - jeżeli w ogóle będzie jeszcze żyć - ~200-300.

A co powiesz o moich ponad dwuletnich zamiennikach ktore nadal smialo ciagna ponad 1200 zdjec w gripie?

rene
09-09-2007, 23:59
A co powiesz o moich ponad dwuletnich zamiennikach ktore nadal smialo ciagna ponad 1200 zdjec w gripie?

... i o moich dwóch oryginałach które padają po pół godziny? ;)

arturs
10-09-2007, 00:42
pogadamy za rok.
zapewne na oryginale będziesz wtedy robić ~700 zdjęć, a na zamienniku - jeżeli w ogóle będzie jeszcze żyć - ~200-300.

hmm... mam 1 orginał i 3 zamienniki z eltecu - kupione ponad rok temu - na zamiennikach nie ma różnicy - ponad 1000 zdjęć na 2 akumulatorach w gripie

mxw
10-09-2007, 01:46
no co mam powiedzieć? ;-)

mogę powiedzieć dokładnie tak samo:
hmm... mam 1 orginał i 3 zamienniki z eltecu - kupione ponad rok temu - na zamiennikach jest duża różnica - około 400 zdjęć na 2 akumulatorach w gripie, trzeci zamiennik już padł, na oryginale wciąż ~600 zdjęć.

jarekA
10-09-2007, 14:14
U mnie po 2 latach na zamiennikach (cos tam gold) ich wydajność spadła z 400-500 do 200-300, ale nie mam do nich o to pretensji - w końcu zapłaciłem za nie ok. 35zł/szt.

comatus
10-09-2007, 14:32
Ja chyba jako jeden z nielicznych mam złe doświadczenie z zamienikiem. Premium gold, mam coś ponad 1/2 roku. Tak z 50 zdjęć to max, najczęściej po naładowaniu i pstryknieciu do 10 fotek wskaźnik baterii spada z całości to tego minimum. W zimie na mrozie 3 fotki to max :/

edit:
A co ciekawe jak już sie rozładuje do końca to wystarczy ja wyjąć z aparatu i wsadzić znowu i już można cykać kilka kolejnych fot. Czasami nawet wskaźnik pokazuje, że jest pełna!

Dorn
12-09-2007, 14:13
A ja mam zamiennik Hama i działa dłuuugo - zwłaszcza dłuugo na jednej kreseczce na wskaźniku. Natomiast oryginał (prawie 3 letni) to już chyba pada bo po pełnym naładowaniu, po pkilkunastu zdjeciach albo pokazuje 1 kreseczkę albo sie wyłącza. Po wyłączeniu aparatu, odczekaniu tak z 5-10 minut, właczam i dalej jest full naładowany i można zrobić kilkanaście zdjęć.
I tak można powtarzać pewnie wiele razy, ale przeważnie przy 3-4 szlag mnie trafia i .....

aqua
12-10-2007, 12:11
Czy ktos uzywa, uzywal takich: Ansmann A-Can BP-511


http://www.ansmann.de/cms/no_cache/en/consumroot/batteries/battery-finder-camera/battery-pack-detail.html?tx_hrpbrowse_pi1%5Bdisp%5D=detail&tx_hrpbrowse_pi1%5Bpid%5D=767

spuki
17-12-2007, 15:43
Ja mam premium gold do 350d i po pół roku robię na nim tylko 30-40 fotek... teraz chciałbym dokupić drugi aku do 5d i nie wiem, który. Boję się, że jak kupię premium gold to będzie kaszanka.
Pomóżcie proszę.
P.s. Czy do nałanowania zamiennika używacie ładowarki z zestawu czy dokupowaliście coś?

SebaWolf
17-12-2007, 15:59
Ja mam premium gold do 350d i po pół roku robię na nim tylko 30-40 fotek... teraz chciałbym dokupić drugi aku do 5d i nie wiem, który. Boję się, że jak kupię premium gold to będzie kaszanka.
Pomóżcie proszę.
P.s. Czy do nałanowania zamiennika używacie ładowarki z zestawu czy dokupowaliście coś?

Do 5d swego czasu kupiłem zamiennik w wspomianym przez kogoś już tu wcześniej ELTAC'U. Aparatu nie używam zbyt intensywnie ale z tego co zaobserwowałem, zamiennik wcale nie ustępuje oryginałowi wręcz przeciwnie wydaje mi się że trzyma dłużej /dokładnych testów na ilość strzelonych fotek nie przeprowadzałem/.

Używam oryginalnej ładowarki od aparatu i niema żadnych problemów.

MaD77
17-12-2007, 18:52
Ja należę do szczęśliwych posiadaczy baterii premium gold. Mam wprawdzie ten zamiennik dopiero od 2 m-cy, ale robię nim spokojnie ok 1000 zdjęć bez lampy (40D). Nawet jak padnie po roku, to z czystym sumieniem zainwestuję kolejne dwadzieścia parę złotych w kolejny.

Kaworu
17-12-2007, 19:00
Coś mi się przypomniało 'propos tego PG, mam ten zamiennik od jakiegos czasu i działa całkiem dobrze. Ostatnio jednak robiłem zdjęcia na chłodzie i ... zdechł po dosłownie 3 zdjęciach (a byl ladowany na chwile przed wyjsciem). Oryginał działał za to całkiem poprawnie.

amroz
17-12-2007, 20:15
polecam premium gold. mam kilka kupowanych w różnym czasie i wszystkie doskonale działają. cena to około 35zł. w tym przypadku to szkoda by mi było kasy na oryginał.

hyzop
17-12-2007, 20:51
Używam Premium Gold do 5D i nie widzę różnicy z orginałem.

fotna
17-12-2007, 21:01
Może to przez to że PG są polimerowe a oryginały Litowo -jonowe

amroz
17-12-2007, 21:14
wspomnę jeszcze że jeden premium gold to już 3 lata mam. to jest ten który cały czas używam bo chcę go wreszcie zajechac ale on się nie daje i całkiem dobrze sobie radzi. Zawsze staram się rozładować go do końca w aparacie i do pełna naładować. Mimo wszystko dobrze jest przestrzegać tych zasad. Ciekawe więc skąd i dlaczego trafiaja się jakieś słabe sztuki. Mam nadzieję że ja na takie nie trafię.

koraf
17-12-2007, 21:24
Używam też zamiennika do 5d i jest spoko używam prawie rok, powiem więcej trzyma o wiele dłużej niż oryginał , bo ma 1500 mAh .Kupiłem w foto-net.

lukep
17-12-2007, 21:43
W!

Jezeli bawisz sie w fotografie, to warto brac premium gold czy im podobne, jezeli traktujesz powaznie sprzet i cenisz nerwy oraz czas - tylko oryginalne. Jeszcze nie widzialem zeby ktos, kogo znam i zawodowo fotografowal uzywajac zamiennikow... Tyle od siebie.

Zdrowko

hyzop
17-12-2007, 21:53
Może to przez to że PG są polimerowe a oryginały Litowo -jonowe

PG, to akurat są litowo-jonowe

tom170
19-12-2007, 02:18
Mam pytanie czy zdaża się, że np nagrzewają sie za mocno zamienniki albo czy mogą eksplodować (#@$@ nie wiem z jakiego powodu ale czytalem, że ogniwo może wybuchnąć chyba przy udeżeniu) Czy używanie zamiennika to ryzyko czy raczej można brac z sklepów i-netowych np od razu 3 zamienniki premium gold czy jak to zwiecie po ok 30-35 zl za sztuke ;) Prądu nigdy za wiele a grip sporo kosztuje a ja jakos potrafie utrzymać dobrze aparat bez gripa...

No i jak to jest w zime ??? Bo czasem i moj canonowski potrafi swirowac ze nie ma pradu a wyciagam wkladam i robie dalej fotki bez problemu ;D:)

rolaj
19-12-2007, 17:23
W!

Jezeli bawisz sie w fotografie, to warto brac premium gold czy im podobne, jezeli traktujesz powaznie sprzet i cenisz nerwy oraz czas - tylko oryginalne. Jeszcze nie widzialem zeby ktos, kogo znam i zawodowo fotografowal uzywajac zamiennikow... Tyle od siebie.

Zdrowko
Fotografuję zawodowo, używałem i używam zamienników. Koledzy, robiący mniej-więcej to samo co ja też ich używaja.

photographus
19-12-2007, 17:48
Do swojej piątki kupiłem trzy zamienniki Hamy. Wolę to niż dodatkowy ciężar gripa. Tym bardziej, że spisują się znakomicie. Wcześniej w 400D i 30D też bez bólu jechałem na zamiennikach.
A tak na marginesie, żeby tylko używanie oryginałów gwarantowało zawodowstwo... :(
Pozdrawiam

adamek
19-12-2007, 18:03
Nie znam nikogo, kto kupowałby oryginalne zamienniki. ;D

terminator
19-12-2007, 18:10
Radzę jednak uważać z zamiennikami, szczególnie kiepskiej jakości. Kiedyś widziałem w serwisie telefonów komórkowych, jak zapaliła się bateria litowa. To coś paliło się niebieskim płomieniem, przepaliło stół i spadło na podłogę...

Poza tym producenci podróbek dają opisy np. 4000 mAh dla BP-511. Czytałem gdzieś, że wyprodukowanie tego typu baterii o takiej pojemności jest technicznie niemożliwe w tej chwili...

Kaworu
19-12-2007, 19:20
Poza tym producenci podróbek dają opisy np. 4000 mAh dla BP-511. Czytałem gdzieś, że wyprodukowanie tego typu baterii o takiej pojemności jest technicznie niemożliwe w tej chwili...Taaa, moje 2000mAh PG działa lekko słabiej niz 750mAh Canona ;)

A ogniwa Li-cokolwiek w zasadzie są niebezpieczne, wybuchaja od za szybkiego rozladowania, przeladowania, zbyt szybkiego ladowania, niewlasciwego ogolnego traktowania, to tez maja w sobie troche elektorniki na te okazje.

Adam Kasprzak
19-12-2007, 19:46
a ja mam pytanko:
Miałem zamienniki ze starego 300D, które nie chcą działać*w 5d. o co chodzi?
Podobno miały być takie same...
Jak włożylem taki zamiennik (z batimexu) do 5tki, to go ledwo wyciągnąłem z powrotem.

terminator
19-12-2007, 19:55
a ja mam pytanko:
Miałem zamienniki ze starego 300D, które nie chcą działać*w 5d. o co chodzi?
Podobno miały być takie same...
Jak włożylem taki zamiennik (z batimexu) do 5tki, to go ledwo wyciągnąłem z powrotem.

podniecił się nowym aparatem ? :lol: :lol: :lol:

comatus
19-12-2007, 20:25
podniecił się nowym aparatem ? :lol: :lol: :lol:

Nie ma to jak fachowa porada....

terminator
20-12-2007, 09:51
A co tu można poradzić, jak się bateria do aparatu nie mieści? Skrobanie nożem, rozwiercanie?

Adam Kasprzak
20-12-2007, 10:47
może np. sugestia, że coś*nie tak z podróbką??
i sugestia, żeby nie kupować BP-511 do 5D w Batimexie.

andres
20-12-2007, 10:49
jako że z małzonką mamy dwie "trzydziestki" i obie sa z gripami i do kazdej mamy w sumie po 4 baterie to musieliśmy zainwestowac w zamienniki w zwiazku z tym wpierw kupiliśmy jakieś "no name" za ok 30pln i okazały się totalnym badziewiem , ktore po 3 miesiacach uzywania nie trzymało pradu i co chwila się rozładowywało, następnie kupiliśmy HAHNEL-e i nasze problemy sie skonczyły. baterie trzymaja , chyba dłuzej niz orginały na na 100% nie krócej, działaja w temperaturach od +40 do -15 (w takich mielismy okazje robic zdjęcia) i nic się z nimi nie dzieje. jedna rzecz o której zawsze pamiętamy to uzywając orginałów uzywamy ich razem, a hahnele razem (róznia sie pojemnościami?)

terminator
20-12-2007, 11:37
może np. sugestia, że coś*nie tak z podróbką??
i sugestia, żeby nie kupować BP-511 do 5D w Batimexie.

Trudno podejrzewać, że coś nie tak z aparatem... Kolejne wnioski nasuwają się same.;)

lempl
21-12-2007, 12:26
Zasada jest chyba prosta - jak się kupi najtańszy badziew za 15zł to nie można oczekiwać cudów. Miałem już kilka tzw. firmowych zamienników w kolejnych aparatach i różnicy z oryginałami nie widziałem.
'Tylko oryginalne baterie!' brzmi dla mnie równie niedorzecznie jak 'tylko eLki!'

ABJ
23-12-2007, 01:24
jako że z małzonką mamy dwie "trzydziestki" i obie sa z gripami i do kazdej mamy w sumie po 4 baterie to musieliśmy zainwestowac w zamienniki w zwiazku z tym wpierw kupiliśmy jakieś "no name" za ok 30pln i okazały się totalnym badziewiem , ktore po 3 miesiacach uzywania nie trzymało pradu i co chwila się rozładowywało, następnie kupiliśmy HAHNEL-e i nasze problemy sie skonczyły. baterie trzymaja , chyba dłuzej niz orginały na na 100% nie krócej, działaja w temperaturach od +40 do -15 (w takich mielismy okazje robic zdjęcia) i nic się z nimi nie dzieje.

kupilem Hahnele, za Twoja rada, potestuje i napisze co i jak ;)

Vitez
25-12-2007, 01:44
Ode mnie na plus: również Premium Gold. Pół godziny na mrozie w tym używany LiveView (a wyświetlacz w 40D potrafi żreć prąd) to satysfakcjonujące mnie osiągnięcie.
Na minus - jakieś zamienniki bez nazwy, o czarnych nalepkach od spodu z napisem "FOR CANON ; BP-511 ; Li-ion Battery 7.4 V 1600mAh ; CELL FROM JAPAN".
Nie pamiętam gdzie je kupiłem ale to było na początku tego roku. Teraz...świeżo naładowane jakiś tydzień, nie noszone, nie używane na mrozie anie w ogóle, więc niby pełne powinny być - włożone do aparatu (bez gripa, pojedynczo) oba od razu pokazały że ledwo w połowie naładowane a po chwili używania Liveview już wskaźnik wyczerpania miga. Lądują na emeryturze i właśnie zamawiam Hahnele by nie mieć niespodzianek.
Trzecia para - dość stare i również noname, niebieskie litery na białym tle, kupowane z ponad 2 lata temu w Eltecu - spisują się bdb.

arturs
26-12-2007, 01:07
Teraz w święta używałem sporo czasu zamienniki do 40D z eltecu - premium goldy - bez problemów na zewnątrz przy około -2 stopniach.. te do 350D cały czas hulają..

czerwiniak
03-01-2008, 00:54
Nie kupuj zamienników, jak masz aparat na gwarancji, i jak Ci szlag trafi baterię, to nie uznają gwarancji.Lepiej dołożyći na oryginale jechać.

arturs
03-01-2008, 01:10
Nie kupuj zamienników, jak masz aparat na gwarancji, i jak Ci szlag trafi baterię, to nie uznają gwarancji.Lepiej dołożyći na oryginale jechać.

Głupoty piszesz.. ciekawe jak to ktoś sprawdzi? Poza tym o gwarancji na jaką baterię piszesz?Na roginalną baterię czy na aparat? Czy na zamiennik?
Bo nie wiem o co chodzi...

adamek
03-01-2008, 01:13
A propos mojego hahnela. ( ;) )
28.12 - dwa biegi narciarskie (3,3km kobiet i chyba 4,5km mezczyzn) + ogladanie zdjec w trakcie
29.12 - Trening + dwa biegi narciarskie (10km kobiet + fotografowanie Justyny Kowalczyk po biegu + 15km facetow) + ogladanie zdjec w trakcie
30.12 - Trening + kwalifikacje sprintu narciarskiego kobiet i meczyzn

I dopiero w tym miejscu sie rozladowal. :)

tom170
03-01-2008, 16:18
Narazie nie mogę wyrazic za bardzo opini ale przedwczoraj kupilem hahnela za 99zl (pewnie mnie zjedziecie ale na necie widzialem najtaniej za 80zl + przesylka 8 to juz wolalem kupic w fotojokerze)
Pierwsze wrażenie, to że jakość wykonania niczym nie różni sie od orginalnego canona nie wiem jak w innych ale po obejrzeniu widzę, że są solidne a kupiłem je wlaśnie dlatego, że jak wyjde w zimę na mróz to nie mam zamiaru po 10 zdjeciach wymieniać baterii a raz bylem z orginalem canona na takich nocnych zdjeciach zrobilem ok 40 zdjęć przy temp. -5 do -10 z naswietlaniem srednio 20sek ogladaniem itd i nawet mi o kreske nie spadlo (ale w 400d to jakas paranoja z tym czujnikiem wiec sie tym nie kieruję) ale czytałem opinie o innych zamiennikach i na mrozie ponoć padają jak muchy a hahnel daje 2 lata gwarancji i myślę, że jest jak orginał.
W końcu czyms musi sie róznić zamiennik za 100zl od takiego za 30 ;-/

Myślę, że jak będe używał na zmiane z orginałem tj. biore 2 w pelni naladowane wyczerpie sie jeden do konca. wkladam do ladowarki i do fulla laduje i to samo z drugim to poslużą mi oba na dobre 2lata :]

sal
03-01-2008, 17:15
Kiedyś Hahnele HL-511 miały problemy z wymiarami baterii.
Ludzie w różnych częściach świata pisali o tym, że baterie nie wchodziły do 5D.
Mam wrażenie, że komora na baterię w 5D jest minimalnie mniejsza niż w linii 20/30/40D i stąd problemy.

orte
04-01-2008, 21:43
...W końcu czyms musi sie róznić zamiennik za 100zl od takiego za 30 ;-/

No przecież różni się

CENĄ ;)

malkontent
04-01-2008, 23:35
Zamiennik Max Power kupiony za 30 zł na allegro - umarł po 2 miesiącach, niestety nie znalazłem paragonu bo już by poleciał do reklamacji.
Teraz mam Hahnele i włożone do gripa po zakupieniu jeszcze się nie rozładowały.

Do lampy miałem akumulatorki konnoc 2500 kupione razem z ładowarką. Ładowarka działa OK, akumulatorki czekają razem z Max Power na wyniesienie do punku zbiórki odpadów. Do lampy mam jeszcze akku AA Forever i Philipsa i te są jak najbardziej OK.

Zigi
08-01-2008, 13:30
A ja zakupiłem właśnie na allegro akumulatorki BP 511 od użytkownika fotoenergia. Ponoć produkuje je Formax. Oczywiście podana pojemność 3000mAh godzin na 120% mija sie z prawdą* acz na chwilę obecną wolę mieć 2 te razem z przesyłką niż jedną hamę czy hahnela.
* a propos pojemności to proponuję zajrzeć TU (http://archi.inos.int.pl/db/item158714412_1.html) :)

albercikk
11-01-2008, 19:02
Kiedyś Hahnele HL-511 miały problemy z wymiarami baterii.
Ludzie w różnych częściach świata pisali o tym, że baterie nie wchodziły do 5D.
Mam wrażenie, że komora na baterię w 5D jest minimalnie mniejsza niż w linii 20/30/40D i stąd problemy.

No nie dobrze...byłem pewny że kupię sobie Hahnela do swojej 5D...ciekawe czy te problemy Hahnel ma już za sobą czy nadal jest lipa z 5D :(

P.S.Może ktoś kupował ostatnio Hahnela do 5D to by wiedział jak aktualna sytuacja wygląda ?

Pozdrawiam

photographus
11-01-2008, 19:27
Upolowałem trzy. Pasują idealnie. Do 5D. Canona 5D. Ale czy Ty pytasz o Canona - Bóg raczy wiedzieć, skoro w podpisie masz Minolty:???: :?:
Ale jakby nie patrzeć - HL-511 to zamiennik do Canona. Dobry zamiennik.
Pozdrawiam

Edit:
O! jest i "piątka" Canona w podpisie - nie zauważyłem, z powodu wyróżnienia na niebiesko wszystkiego co związane z Minoltą :) :) :) Sorry.

KMV10
11-01-2008, 19:29
Upolowałem trzy. Pasują idealnie. Do 5D. Canona 5D. Ale czy Ty pytasz o Canona - Bóg raczy wiedzieć, skoro w podpisie masz Minolty:???: :?:
Ale jakby nie patrzeć - HL-511 to zamiennik do Canona. Dobry zamiennik.
Pozdrawiam
Ośmielę się zauważyć, że kolega albercikk ma także w podpisie 5D, niezły zoom i lampę Canona :)

albercikk
11-01-2008, 19:50
photographus oczywiście chodziło o 5D Canona ;)

Dzięki za info, czyli biorę Hahnela i obym nie trafił na jakiegoś leżaka z czasów tych niesławnych problemów...gdzie kupowałeś swoje HL-511 jeśli można spytać ?

P.S. Zmieniłem stopkę, teraz już lepiej widać Kwanona ;)

Pozdrawiam

photographus
11-01-2008, 22:15
Jeśli mnie pamięć nie myli to kupiłem tutaj (http://www.fotozakupy.pl/sklep/page/product/product/6073)
pozdrawiam

_Miro_
12-01-2008, 00:45
Zdecydowanie polecam Hahnela do 5D, użytkuję od roku, żadnych uwag.
Z całą pewnością nie jest gorszy od oryginalnego Canona, ja przynajmniej nie zauważyłem żadnych różnic.

Pozdrawiam

ABJ
12-01-2008, 00:51
po testach Hahnela w 40D stwierdzam, ze nie odbiega od oryginalu w wydajnosci. Kupie jeszcze jednego do gripa.

Yenox
12-01-2008, 23:11
Stoję przed wyborem baterii do gripa [400d].
Warto kupić 2x premium gold, czy równie dobrze będzie współpracował premium gold razem z oryginałem w gripie?

Nie będzie problemu z nierównomiernym zużywaniem/ew. rozładowywaniem któregoś z akumulatorków?

photographus
12-01-2008, 23:34
radzę dwa identyczne w gripie.
Pozdrawiam

arturs
13-01-2008, 00:14
Stoję przed wyborem baterii do gripa [400d].
Warto kupić 2x premium gold, czy równie dobrze będzie współpracował premium gold razem z oryginałem w gripie?

Nie będzie problemu z nierównomiernym zużywaniem/ew. rozładowywaniem któregoś z akumulatorków?


radzę dwa identyczne w gripie.
Pozdrawiam

Używałem orginała i trzech zamienników premium gold w gripie z 350D (w różnych konfiguracjach - jak popadnie) a teraz mam orginał i 2 premiumgoldy w 40D z gripem i używam ich jak popadnie - zarówno orginał z zamiennikiem - jak akurat mi pasuje - moim zdaniem nie ma to żadnego znaczenia przy orginalnym gripie... podobno w deltach jest jakoś inaczej z połączeniem wzajamnym zasilania więc nie wiem jak tam będzie ale w gripach canona nie ma żadnego problemu z rodzajami baterii

SebaWolf
14-01-2008, 18:26
http://allegro.pl/item292470552__f]_firmowy_aku_canon_bp_511_bp_511a_3000mah_wawa.htm l

a to ciekawostka współpracuje nawet z najnowszym 20D 8-)

comatus
14-01-2008, 18:57
http://allegro.pl/item292470552__f]_firmowy_aku_canon_bp_511_bp_511a_3000mah_wawa.htm l

Gościu chyba nie rozumie stwierdzienia "for canon" :| przynajmnie tytuł aukcji może zmylić.

tmaciak
14-01-2008, 19:03
Czy używał ktoś może zamienników BP-511a firmy GP Batteries (jak np. tu: http://allegro.pl/item291703364_markowy_zamiennik_canon_bp_511_gwara ncja_jakosci.html)?

KMV10
15-01-2008, 15:11
Jasne - mam tego 2 sztuki - działają już min. 2 lata bez problemu.

tmaciak
15-01-2008, 16:09
O, super :) Zamówiłem, zobaczymy czy się sprawdzi :)

spuki
21-01-2008, 13:17
Ja dzisiaj zamówiłem hahnel'a u tego sprzedawcy (http://www.allegro.pl/item298903584_hahnel_bp_511_5d_20d_30d_300d_g3_g5_ g6_gwar_2_l_.html). Jak dojdzie to zrobię test ;) i podzielę się wrażeniami. Pozdrówki

comatus
21-01-2008, 13:54
Ja dzisiaj zamówiłem hahnel'a u tego sprzedawcy (http://www.allegro.pl/item298903584_hahnel_bp_511_5d_20d_30d_300d_g3_g5_ g6_gwar_2_l_.html). Jak dojdzie to zrobię test ;) i podzielę się wrażeniami. Pozdrówki

Ja u niego kupiłem i musze przyznać, że aku śmiga aż miło. Działa bez problemów na takim mrozie, że ręce grabieją. Nie rozładowuje sie po kilku zdjęciach (jak to mam miejsce w przypadku Premium gold). Trzyma dużo dłużej niż wysłużony oryginał. Jak dla mnie świetny zakup :-D

Gringo997
28-01-2008, 20:39
też mam hahnel ale odpowiednik nb-2l za 89zł i śmiga aż miło...
używam go juz 4 miesiące i dalej sprawuje się jak najlepiej (czyt. starcza na tyle samo żeby nie powiedzieć więcej zdjęć)

spuki
12-02-2008, 17:38
Jak na razie jakość Hahnel'a BP-511 na "piątce" jest dokonała. Trzyma nieźle! Zobaczymy jak będzie za rok ;) Zdrówko!

tgrzyska
13-02-2008, 00:50
Właściwie na tym forum to jeszcze nic nie napisałem, bo w dSLR dopiero zaczynam, ale w elektronice i aku mogę się powymądrzać:lol:

Więc zbladłem jak przeczytałem poradę, żeby sobie rozładować akku żarówką, bo profi ładowarki tak robią - NIE PRAWDA!!!! i NIGDY tak nie róbcie - że niby to pozwala rozładować akku do zera! - owszem do zera wolt rozładuje, ale tak nie wolno robić - prowadzi to do uszkodzeń, większych lub mniejszych. W niektórych wypadkach może dojść do przepolaryzowania ogniwa (1 cela), czyli zamiany biegunowości - nie bredze, taka jest prawda - mogę przytoczyć normę, która zaleca ochronę przed przepolaryzowaniem, a więc to jest fakt.
Rozładowanie do zero nie polega na osiągnięciu przez ogniwo zero wolt, tylko zero ładunku. Zero ładunku ogniwo np. Ni-MH ma po rozładowaniu do 0,9V/ogniwo i ani trochę mniej go nie wolno rozładowywać! Profi ładowarki (dla zainteresowanych mogę przytoczyć symbol) robią to tak, że np. rozładowują prądem 1A do 0,9V/ogniwo, zmniejszają prąd o połowę czyli do 0,5A i rozładowują znowu do 0,9V, znowu na 250mA i znowu do 0,9V. Tak wygląda proces pełnego rozładowania. Dla Li-ION będzie (dokładnie nie pamiętam), to ok. 2,4V/ogniwo. Jeżeli ktoś rozładuje ogniwo metodą chałupniczą do 0V, to profi ładowarka go nie wykryje i nie naładuje - można ponownie metodą chałupniczą bądź tandetną ładowarką pobudzić takie ogniwo - zwykle się udaje i po osiągnięciu przez nie napięcia np. 1V/ogniwo, można ładować ładowarką profi, która dalej juz sobie z nim poradzi - próbowałem - taka praca.
Trochę zniszczyłem ogniw, więc wiem co mówię - ale to było związane z moim projektem w pracy, więc destrukcje były celowe.

Zwykle tanie zamienniki mają gorszej jakości materiały - akumulatory przez to mają większą rezystancję wewnętrzną, co objawia się wadliwym działaniem wskaźnika naładowania w aparacie. Aparat zawsze pobiera tyle samo prądu - przy mniejszej rezystancji jest mniejszy spadek napięcia na akku, a przy większej większy - aparat wyznacza poziom naładowania na podstawie napięcia akku i stąd błędy, tzn. tani zamiennik szybciej osiąga niższe napięcie - tak w skrócie.

Akku nie mają żadnej zaawansowanej elektroniki. Nie reguluja sobie prądu, nie wyłączają ładowania - w końcu od tego jest ładowarka. W akku jest jedynie czujnik temperatury. Przegrzane akku Li-ION wybuchają. Ładowarka ładuje akku, a aparat rozładowuje do zadanego minimalnego napięcia i tyle. Po co by była ładowarka skoro każdy aku miałby elektronikę która steruje pracą ładowania? - takie sugestie wyczytałem w tym wątku.

Tanie zamienniki mają również większy prąd upływu - czyli samoistnej utraty ładunku.

Tanie zamienniki mają napisane np. max 2500mAh albo UP TO 2500mAh, a te lepsze np. weźmy R6 GP ma napisane min. 2500mAh i typowo 2700mAh - a to ogromna różnica w oznaczeniu! - wartości podane dla przykładu.

Fakt można pewnie trafić na dobry tani egzemplarz zamiennika, ale wierzcie mi, że nawet Chińczykom nie opłaca się prowadzić jakiejkolwiek kontroli jakości dla produktu, który u nas kosztuje 30,- zł. Pewnie u nich on kosztuje 1 albo 2$. Proces testowania takiego akku by za dużo kosztował.

Nie chce rozpętywać burzy, bo i tak będą zwolennicy akku za 30,- i do tego bardzo zadowoleni, ale ja do aparatu za załóżmy 2500,- bym tego nie włożył. Cena za oryginał jest za duża, ale juz 100,- za GP albo Hahnel jest w miarę rozsądne, a to sprawdzone marki.

Co do napięć mierzonych na akku. Weźmy np. R6 GP. Nominalnie jego napięcie to 1,2V - tak na nim pisze. Ale to oznacza tyle że mniej wiecej w zakresie 20% - 80% to on ma ok. 1,2 - 1,25V. Dla w pełni naładowanego to jest ok. 1,36V-1,38V, a rozładowanego np. 1,1V - zakładamy ogniwo nie obciążone. Stąd jeżeli na akku pisze 7,2V to jest to jego napięcie nominalne, w pełni naładowany ma więcej.

Na razie tyle. Jak kogoś zainteresuje to mogę podjąć wyzwanie na argumenty;) - mam ich sporo. Dla rozwiania wątpliwości pracowałem nad pewnym projektem w którym zostały wykorzystane ogniwa R20 Ni-MH - wiem o nich wszystko. Proces ładowania niewiele się różni od Li-ION - tyle że jest inne napięcie i bardzo trzeba uważać na przeładowanie.

Na razie tyle. Trzeci raz pisze ten post, poprzednie dwa razy komp mi wyleciał - padła jedna kostka RAMu - i wszystko poszło w ...

Marcin Bajor
26-02-2008, 21:11
Witam,
Pozwolę sobie odświerzyć temat. Kupiłem akumulatorki hl-511. To był mój drugi zakup, ponieważ okazało się, że poprzednia paczka zawierała niedziałające akumulatory i je odesłałem do sklepu. Teraz wiem, że tak nie było.
Dziś dostałem właśnie drugą przesyłkę i okazało się, że te również nie chcą działać, ale nie do końca. Kiedy włożę Hl-511 aparat nie działa. Jednak kiedy chwilę wcześniej w komorze był oryginalny, działający akumulator i wymienię je wystarczająco szybko, to aparat startuje z hl-511 i na wskaźniku jest 100% naładowania baterii. Jeżeli jednak przerwa pomiędzy wyciągnięciem poprzedniego i włożeniem hl-511 jest zbyt długa, aparat nie chce "za Chiny" wystartować.
Akumulatory z poprzedniej wysyłki sprawdzałem w 30D mojego kolegi, więc na 99% nie jest to wina aparatu.
Czy jest tu ktoś kompetentny na tyle, aby mi wytłumaczyć tej przedziwnej natury zjawisko?

1jac
27-02-2008, 11:13
To musi być jakaś wadliwa seria o wyjątkowo wysokiej rezystancji wewnętrznej. HL511 to generalnie dobry zamiennik.

Po włączeniu aparatu następuje chwilowy pobór dość dużego prądu na potrzeby naładowania kondensatora, który spełnia rolę filtrującą i "magazynuje" nieco ładunku na pewien krótki czas. Jeśli ogniwo ma zbyt dużą rezystancję wewnętrzną elektronika wykryje niedopuszczalny spadek napięcia i uzna, że ogniwo ma niewystarczające parametry. Jeśli ominie się ten moment (kondensator nie zdążył się rozładować), przy normalnym poborze spadek napięcia jest już znacznie mniejszy i elektronika widzi sprawne źródło. To co piszę sprawdziłem na zasilaniu bateryjnym elektroniki teleskopu astro. Co prawda chodziło i inne baterie i większy pobór prądu, ale stawiam, że przyczyna jest podobna.
Ja rozwiązałem to łącząc dodatkowy akumulator równolegle z pierwszym. W aparacie chyba tylko ogniwo i innej serii produkcyjnej da się zastosować.

schabu
22-03-2008, 22:34
Czy ktos uzywa, uzywal takich: Ansmann A-Can BP-511



no właśnie - używa ich ktoś? mi premium goldy padają szybko w 40D więc chcę kupić coś co warto nosić w torbie, bo często się zdarza że są tylko dodatkowym niepotrzebnym balastem, bo mimo że były ładowana dzień wcześniej to wystarczają na kilkanaście fot.

Flanel
20-04-2008, 12:39
Przewertowałem wątek, ale mam małą kołomyję. Szukam sobie zamiennika do 5D. W 30D przez rok korzystałem z powodzeniem z PremiumGold kupionych w foto-necie.

Teraz mam dylemat, bo polecacie jeszcze hahnele, i są jeszcze GP...

Co waszym zdaniem najlepiej się sprawdzi ? Jest w ogóle sens się zastanawiać, czy brać to co akurat na półkach będzie ? Nie zależy mi na oszczędnościach rzędu 10 - 30 zł na baterii..

EDIT: Może by założyć wątek z ankietą - z jakich zamienników korzystasz ? ;)

aqua
20-04-2008, 12:54
Polecam: Ansmann A-Can BP-511.
Ma je kilka miesiecy wiec nie powiem ile trzymaj. Mam jeszcze 2 orginaly od aparaow i 2 zamieniki.
Mialem wszyskie naladowane i po jakims czasie postanowilem nalodowac ponownie, Ansmann-y nic sie nie rozladowaly natomiast orginaly od apartow musialem doladowac.
Koszt okolo 60 zl za sztuke u firmie w Warszawie, ale trzeba zamowic 4 sztuki bo tak sa pakowane i troche na to czekac.

Flanel
20-04-2008, 13:00
Ansmana nie brałem pod uwagę - no to teraz zabiłeś mi ćwieka :)

aqua
20-04-2008, 13:25
Ansmanna znana i solidna Niemiecka firma, i troche maja artykulow

Flanel
20-04-2008, 13:43
Myślę o czymś takim - z prostej przyczyny - sklep mam blisko ( z krwi i kości )

Ujdzie ??


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.antontech.pl/obrazki/AKM-HAMA-CANON-BP-511-ZBLIZ.JPG)

schabu
21-04-2008, 12:03
ja kupiłem Ansmana chociaż wtedy nikt w wątku nie napisał mi czy warto. a warto:)

swnw
21-04-2008, 12:16
Ansmana nie brałem pod uwagę - no to teraz zabiłeś mi ćwieka :)

Ja używałem przez ponad 2 lata - bez problemów, w niczym nie ustępował orginalnemu, a przestałem bo 300D zmieniłem na 450D.


Powodzenia, swnw.

axk
25-04-2008, 14:01
Jeżeli chodzi o zamienniki polecam firmę GP. Miałem okazję (w zasadzie dalej mam) testować zamiennik akumulatora BP-511. Odpowiednik GP to VCL002. Jego pojemność wynosi 1400 mAh (oryginał posiada 1100 mAh) i jest to wielkość jak najbardziej prawdziwa. Oczywiście można znaleźć tanie zamienniki "no-name" które będą miały pojemność ok. 3000 mAh, ale tylko na naklejce.

Wydajność akumulatora jest bardzo dobra. Jest dużo wydajniejszy od oryginału. Oryginał wytrzymywał ok. 400-480 zdjęć w zależności od częstości używania lampy i wyświetlacza, zamiennik GP spokojnie wystarcza na 550-640 zdjęć. Jakość wykonania absolutnie w niczym nie odbiega od oryginału, spasowanie wzorowe. Jest to ważne ponieważ czasami przy używaniu tańszych zamienników jest problem z założeniem lub wyciągnięciem akumulatora. Koszt oscyluje w granicach 100 zł. (oryginał ok. 250-270 zł.).

simon83
06-05-2008, 20:40
Kilka tygodni temu zakupilem dwie sztuki zamiennikow BP-511 firmy MaxPower. Firma jak firma. Cudow nie oczekiwalem po tanich zamiennikach, ale kupujac wczesniej podrobki do Canona 400d bylem z nich zadowolony. Z obecnymi mam jednak maly problem. Aku w koncu rozladowaly sie, a oryginalna ladowarka (40d) nie laduje akumulatorow (na innej nie probowalem). Dioda nie zaczyna migac, zadnej reakcji. Czy ma ona taka "wlasnosc", ze laduje tylko oryginalne ogniwa (mozliwe do realizacji w praktyce), czy cos nie halo z moimi aku?

arturs
06-05-2008, 20:53
Kilka tygodni temu zakupilem dwie sztuki zamiennikow BP-511 firmy MaxPower. Firma jak firma. Cudow nie oczekiwalem po tanich zamiennikach, ale kupujac wczesniej podrobki do Canona 400d bylem z nich zadowolony. Z obecnymi mam jednak maly problem. Aku w koncu rozladowaly sie, a oryginalna ladowarka (40d) nie laduje akumulatorow (na innej nie probowalem). Dioda nie zaczyna migac, zadnej reakcji. Czy ma ona taka "wlasnosc", ze laduje tylko oryginalne ogniwa (mozliwe do realizacji w praktyce), czy cos nie halo z moimi aku?

Raczej z akumulatorami.. ja ładuję orginalną ładowarką do 40D premium goldy z eltecu (2 szt. ) i nie ma najmniejszych problemów

axk
06-05-2008, 21:08
Kilka tygodni temu zakupilem dwie sztuki zamiennikow BP-511 firmy MaxPower. Firma jak firma. Cudow nie oczekiwalem po tanich zamiennikach, ale kupujac wczesniej podrobki do Canona 400d bylem z nich zadowolony. Z obecnymi mam jednak maly problem. Aku w koncu rozladowaly sie, a oryginalna ladowarka (40d) nie laduje akumulatorow (na innej nie probowalem). Dioda nie zaczyna migac, zadnej reakcji. Czy ma ona taka "wlasnosc", ze laduje tylko oryginalne ogniwa (mozliwe do realizacji w praktyce), czy cos nie halo z moimi aku?

Problem napewno leży w akumulatorach. Uszkodzenia ładowarek zdarzają się dużo rzadziej niż uszkodzenia ogniw. W przypadku tańszych zamienników trzeba liczyć się z faktem iż ich jakość i niezawodność jest proporcjonalna do ich ceny, chociaż nie jest to regułą.

A tak z ciekawości ile zapłaciłeś za ogniwa BP-511 MaxPower?

kambol
22-06-2008, 19:39
A czy ktoś używał i może się wypowiedzieć o zamienniku firmy TF1 (forever).
Można wyszukać tutaj: http://www.forevergsm.com/product-list.mx?fltZone=277
Jak podaj e producent: 1300mAh Li-Ion 7,4V
Na Allegro cena ok: 66-70 zł

Lulu1988
24-06-2008, 21:23
Około 10 miesięcy temu zakupiłem 2 akumulatorki Max Power. Do tej pory działają mz bardzo dobrze, chociaż nie trzymają tak długo jak oryginał. Dziś byłem na plenerze; zrobiłem ok 550 zdjęć (70-80% to zdjęcia seryjne) i lcd nadal wyświetla 3 kreski. W cyklu mieszanym taka bateryjka zapewne wytrzyma 300-400 zdjęć, ale czego chcieć za 25zł. Moje zdanie jest takie, że do zdjęć seryjnych ta bateria spokojnie wystarczy, tzn nie trzeba się martwić, że po 200 padnie nam aparat. Natomiast podczas robienia pozostałych (nieseryjnych) zdjęć w większości przypadków mamy czas, żeby wymienić baterię. Podsumowując: jestem za zamiennikami ;)

axk
25-06-2008, 14:09
Podsumowując: jestem za zamiennikami ;)

Wydaje mi się iż wszyscy jesteśmy :-). Kupowanie oryginalnego ogniwa raczej mija się z celem z racji jego ceny oraz mniejszej wydajności w porównaniu do dobrego firmowego zamiennika.

Bert
26-06-2008, 13:41
Moze ktos polecic jakis dobry/sprawdzony zamiennik baterii LP-E5 do Canona 450D ?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
albo inaczej, czy http://allegro.pl/item383254302__f%5D_firmowy_aku_canon_lp_e5_2000ma h_450d_wawa.html bedzie ok? 80zl vs 125zl za canona, roznica nie jest az tak wielka, wiec zastanawiam sie czy nie wziac zwyczajnie oryginalna.

popi
26-06-2008, 15:14
wez oryginala przy takiej roznicy, gdybys mial np 40D to wtedy warto wziac zamiennik hamy za 80zeta bo jest ponad 2 razy tanszy a jakosciowo taki sam moim zdaniem, natomiast w tym przypadku sie nie oplaca, poza tym ten producent zamiennika jakis malo znany....

albercikk
14-07-2008, 15:11
Moja druga nieudana przygoda z Premium Gold, tym razem o wiele krótsza.
Skusiłem się bo akurat nie mogłem znaleźć w Wawie GP które planowałem kupić.
Ładowało się to aku około 40 min co już było podejrzane, no i niestety po 60-70 zdjęciach zabrakło prądu :(
Na szczęście udało mi się w sklepie ten akumulator zwrócić, skorzystałem z opcji zwrotu kasy i to by było na tyle moich przygód z tanimi aku.

Pozdrawiam

axk
14-07-2008, 15:39
... warto wziac zamiennik hamy za 80zeta bo jest ponad 2 razy tanszy a jakosciowo taki sam moim zdaniem ...

Lub w podobnej cenie ogniwa GP, jakościowo dużo lepsze niż ogniwa firmy Hama.

milinet
14-07-2008, 16:00
Opis z jednej aukcji zamiennika ;-)

# Fabrycznie nowa, wysokiej jakości bateria litowo-jonowa 4400 mAh
# Bardzo duża pojemność, najlepsze japońskie ogniwa.
# Z tą bateria zrobisz okolo 20% wiecej zdjęć niz z oryginalną.

Kurde 20% więcej od 1390mAh to wedle moich skomplikowanych obliczeń 1668mAh a nie 4400 ;-) Ale dobrze że chociaż gość świadomie (lub nie świadomie) przyznaje się jak bardzo kłamie pisząc 4400 ;-)

axk
14-07-2008, 16:05
# Fabrycznie nowa, wysokiej jakości bateria litowo-jonowa 4400 mAh

Takie ogniwa owszem mają taką pojemność ... ale na naklejce. Jeżeli jego zmierzona pojemność wyniosła by 1/4 wartości deklarowanej przez producenta (i utrzymywana była by stale) byłby to niewątpliwie "wielki sukces" tego ogniwa.

badi
17-07-2008, 21:50
hahnel. dobre, z gwarancja, cenowo przyzwoite (z pamieci jakies 2/3 ceny canonow). uzywalem w nikonie, uzywam w canonie i daja rade.

piotrr
20-07-2008, 20:59
Czy nie ma problemu z łączeniem w gripie (BG-E4) baterii C z odpowiednikem ? Chcę kupić Hahnela 1500 mAh .

axk
20-07-2008, 21:51
Czy nie ma problemu z łączeniem w gripie (BG-E4) baterii C z odpowiednikem ? Chcę kupić Hahnela 1500 mAh .

Żadnego. Czy to w gripie umieścisz dwa oryginały, dwa zamienniki czy też zamiennik i oryginał aparat będzie działał tak samo.

piotrr
21-07-2008, 22:48
thx.pozdrawiam

piast9
30-07-2008, 23:36
A ja dzisiaj miałem przygodę z zamiennikami. Nazwy firmy nie pomnę, mają już ze dwa lata. Sprawowały się bez zarzutu. Aż tu dzisiaj zamienniki, świeżo naładowane, wiezione wczoraj w bagażniku (upał) okazują się rozładowane puste... Również ładowany akumulator oryginalny całe szczęście zadziałał i wystarczył. Taka przygoda... Pojemność zatem pojemnością, te zamienniki dotąd chwaliłem sobie a tu taki zonk.

Przebadam tę sprawę dokładniej w najbliższych dniach. :) Może to po prostu zbieg okoliczności. Ale żeby padły katastrofalnie na raz oba posiadane przeze mnie zamienniki jednocześnie... Wygląda jakby w podwyższonej temp. miały bardzo duże samorozładowanie.

lempl
30-07-2008, 23:59
Ja właśnie kupiłem na allegro zamiennik MaxxPower od Kompu-tel, cena z wysyłką 33zł, 1 rok gwarancji i dołączony paragon. Bateria Li-poly o pojemności ekhmm ekhmm 2500mAh;)
Sklep handluje głównie bateriami także, mam nadzieję, wiedzą co sprzedają.
Jeśli, odpukać, padnie to dam znać jak wyglądała 'naprawa' gwarancyjna.

MalFunkTion
31-07-2008, 01:19
mam te maxx power i sprawuja sie swietnie, zywotnosc identyczna, jesli nie dluzsza, z oryginalem

pkalamajski
31-07-2008, 04:28
Hmm, Max Cell od Kompu-Tel - rewelacja. Używam od grudnia, żadnych problemów.

popi
31-07-2008, 10:11
hama zamiennik do bp 511 uzywzam od pol roku i dziala wysmienicie. nie wierze firmom ktore podaja ze aku ma 2500mAh kiedy oryginal ma 1250...... a hama ma tylko wiecej o 10mAh anizeli oryginal

lempl
31-07-2008, 13:19
chyba mało kto wierzy:) ale jeśli bateria będzie działać podobnie jak oryginał, ma gwarancję i kosztuje połowę ceny 'firmowego' zamiennika, to czemu nie? Co kto woli:)

terminator
31-07-2008, 14:09
nie wierze firmom ktore podaja ze aku ma 2500mAh kiedy oryginal ma 1250

Bo to jest podane w innych jednostkach miliamdżengogodzinach, nie mylić z miliamperogodzinami;)

popi
31-07-2008, 14:30
miliamdżengogodzinach

ze co?

axk
31-07-2008, 14:53
ze co?

Taki żart. Zapewne chodzi o "ichniejszą" jednostkę azjatyckiego producenta.

terminator
31-07-2008, 16:25
Żart żartem, ale przyznajcie - coś w tym jest.

Piasek1989
31-07-2008, 19:09
miliamdżengogodzinach hehe dobre to. o mało sobie języka nie połamałem

Ergo5218
04-08-2008, 08:43
Klika postów temu pojawił się temat tych ogniw. Podobnie jak przedmówcy byłem z tego aku zadowolony, ale po mniej więcej 4 miesiącach użytkowania (sporadycznie - rezerwa) kompletnie stracił moc. Wystarcza na zrobienie 3-4 zdjęć. Szkoda, że nie zostawiłem sobie paragonu. A pomyśleć, że na początku tego wątku twierdziłem, że po co przepłacać :). Raczej nie polecam już tego wynalazku.

Olszewski
04-08-2008, 09:29
Witam,

Chwaliłem wielokrotnie zamienniki baterii do aparatów, bo w 350D korzystałem z dwóch zamienników i oryginału i nie miałem żadnych problemów. Jednak w 40D pojawił się problem.
Zamiennik firmy FORMAX (wcześniej w 350D również z niego korzystałem) odmówił w dziwny sposób posłuszeństwa.
Aparat mam kilka miesięcy (od marca) i OBA akumulatorki były ładowane oryginalną ładowarką maksymalnie 3 razy od tamtej pory.

No i przy kolejnym ładowaniu zamiennika pojawił się problem. Wkładam go do ładowarki, po naładowaniu (przeważnie ładuje przez noc) wyjmuje i wkładam do gripa (bez drugiego akumulatorka, w komorze znajduje się tylko zamiennik), no i nie dowierzam, aparat pokazuje, że bateria jest na wyczerpaniu (pulsująca ikona baterii), wkładam do ładowarki a ta pokazuje, ze jest naładowany. Czy ktoś się z czymś takim spotkał?

Ergo5218
04-08-2008, 09:57
Dokładnie tak samo zachowywał się mój Max Power. Jedyne rozwiązanie problemu to wysłać aku w kierunku śmietnika. U mnie po wrzuceniu ponownym do ładowarki po 1-2 min. pokazywał, że ma full.

Olszewski
04-08-2008, 10:02
Dokładnie tak samo zachowywał się mój Max Power. Jedyne rozwiązanie problemu to wysłać aku w kierunku śmietnika. U mnie po wrzuceniu ponownym do ładowarki po 1-2 min. pokazywał, że ma full.

Dzięki za pocieszenie. :) U mnie po 20 sekundach pokazuje że jest naładowany. Myślałem, żeby podłączyć cokolwiek do niego, i rozładować go i ponownie włożyć do ładowarki. Czy taka usterka akumulatorka podlega pod gwarancję? Bo zrozumiałbym jakby on padł po roku, a nie po trzech ładowaniach.

Ergo5218
04-08-2008, 10:18
Ja bym swojego wysłał na gwarancji, gdybym posiadał paragon. Myślę, że możesz spróbować, wg mnie powinni uznać gwarancję, o ile poważne traktują klienta.
Raczej nie ma sensu go rozładowywać, bo on jest po prostu pusty :) U mnie po pierwszym takim objawie baterii wystarczyło na 4 fotki, przy drugiej próbie po 1 fotce odmówił współpracy.

lempl
04-08-2008, 10:22
Jedyne rozwiązanie problemu to wysłać aku w kierunku śmietnika.

IMO lepiej wymienić u sprzedawcy na nowy;)

Olszewski, napisz gdzie kupiłeś aku i czy ci uznali gwarancję.

Olszewski
04-08-2008, 12:07
Ja bym swojego wysłał na gwarancji, gdybym posiadał paragon.

:-?:cry:


IMO lepiej wymienić u sprzedawcy na nowy;)

Olszewski, napisz gdzie kupiłeś aku i czy ci uznali gwarancję.

Kupiłem tutaj: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1548914

Jednak czy uznają gwarancję, no cóż.... pewnie nie, bo chwilowo paragon to kamfora i nie mam zielonego pojęcia gdzie może leżeć kwitek jak ze sklepu spożywczego.

Ergo5218
04-08-2008, 12:13
Jednak czy uznają gwarancję, no cóż.... pewnie nie, bo chwilowo paragon to kamfora i nie mam zielonego pojęcia gdzie może leżeć kwitek jak ze sklepu spożywczego.

Widzę, że masz ten sam problem co ja :)

Olszewski
04-08-2008, 12:17
Widzę, że masz ten sam problem co ja :)

Zawsze wolałem na sprzęt dostawać duży rachunek, a nie wydruk z kasy fiskalnej, który nie wiadomo gdzie włożę i czy nie wyblaknie (a zapewne tak było i dlatego go wyrzuciłem).

PS: Czy na akumulatorki jest 6 czy 12 miesięczna gwarancja? Zgodnie z obowiązującym prawem w Polsce powinna być 12 miesięcy gwarancja, a dowiaduje się, że jest 6 miesięcy.

Ergo5218
04-08-2008, 13:24
Temat jest opisany w art. 577 kc i z niego wynika, że owszem wynosi 1 rok, o ile nie zastrzeżono innego terminu. Jeśli sprzedawca odmawia Ci uznania gwarancji ze względu na upływ czasu zawsze możesz jeszcze skorzystać z odpowiedzialności sprzedawcy wobec kupującego za wydanie towaru niezgodnego z umową. Tutaj odpowiedzialność obejmuje 2 lata (Ust. z dnia 27 lipca 2002r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz zmianie Kodeksu Cywilnego).

lempl
04-08-2008, 14:02
Kupowałeś na allegro, więc dane transakcji są do odtworzenia. Napisz do nich, IMO nie powinni robić problemów.

milinet
05-08-2008, 03:03
1 miliamperogodzina = 2,5 miliamdżenogodziny ;-)

lempl
05-08-2008, 14:14
1 miliamperogodzina = 2,5 miliamdżenogodziny ;-)

Tak, ale jest to wartość dla konkretnego modelu danego producenta, często nawet dla jednej serii. 1Amdzer jest jednostką zmienną i jako taki powinien być dla każdego aku mierzony osobno:)

don
05-08-2008, 14:41
ja wole kupic oryginal. z USA bateryjke Canona BP-511A mozna miec za okolo 100zl. a u nas prawie 300 zl .SZOK ! ale za 100 zl oplaca sie kupic, przynajmniej jest pelnowartosciowa.

Olszewski
05-08-2008, 16:46
Temat jest opisany w art. 577 kc i z niego wynika, że owszem wynosi 1 rok, o ile nie zastrzeżono innego terminu. Jeśli sprzedawca odmawia Ci uznania gwarancji ze względu na upływ czasu zawsze możesz jeszcze skorzystać z odpowiedzialności sprzedawcy wobec kupującego za wydanie towaru niezgodnego z umową. Tutaj odpowiedzialność obejmuje 2 lata (Ust. z dnia 27 lipca 2002r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz zmianie Kodeksu Cywilnego).

Dziękuje za przytoczenie tego ;) Zaoszczędziłeś czasu :) Sklep poinformował mnie, że gwarancja wynosi 6 miesięcy. Czyli niedługo (za kilka dni chyba) się kończy, a ja nie znalazłem paragonu


Kupowałeś na allegro, więc dane transakcji są do odtworzenia. Napisz do nich, IMO nie powinni robić problemów.

Lempl, sklep znałem od dawna, bo tak jak pisałem kupowałem u nich dwa zamienniki do 350D. A że w momencie gdy kupował zamiennik do 40D był on mi potrzebny "na wczoraj" to pojechałem tam bezpośrednio i nie załatwiałem transakcji przez Allegro - niestety ;(


ja wole kupic oryginal. z USA bateryjke Canona BP-511A mozna miec za okolo 100zl. a u nas prawie 300 zl .SZOK ! ale za 100 zl oplaca sie kupic, przynajmniej jest pelnowartosciowa.

Pod warunkiem, że nie jest on Ci potrzebny na następny lub na za dwa dni ;)
Stąd może i się opłaca, jak ma się czas na ściąganie go z USA.

milinet
05-08-2008, 23:09
Tak, ale jest to wartość dla konkretnego modelu danego producenta, często nawet dla jednej serii. 1Amdzer jest jednostką zmienną i jako taki powinien być dla każdego aku mierzony osobno:)

Tak i owszem ale jeden Amdzer jest wartością średnią i taką podałem wyliczoną metodami naukowymi poprzez skomplikowane obliczenia popartymi długoczasowymi badaniami i obserwacjami wyżej wymienionej populacji zamienników ;-)

Natomiast dla danego producenta jednostki te nazywają się: Premiumogoldogadzina, maxcellosmrodzina oraz PlatiniumMaxPowerGoldHiperMegaGigaMicroAmperoGodzi na

Olszewski
18-08-2008, 14:19
Ufffff... Przekopałem całą dokumentację, wszystkie pudełka po sprzęcie i udało się odnalazłem paragon wadliwego akumulatorka - jakie szczęście. Gwarancja jest 6 miesięcy a kupiony był 19-03-2008 :) Jeden dzień gwarancji :) Sklep nie robił problemów z wymianą, akumulator był wadliwy i otrzymałem nowy. (kwestia tylko, czy ten który otrzymałem, nie był używany i zwrócony) ;)
W każdym razie bez problemów się odbyło. Nie mniej jednak na nowy już gwarancji nie otrzymałem z tytułu reklamacji, jako że naprawą jest otrzymanie nowej sztuki ;)

Vitez
19-08-2008, 17:21
Nie mniej jednak na nowy już gwarancji nie otrzymałem z tytułu reklamacji, jako że naprawą jest otrzymanie nowej sztuki ;)

Bez sensu. Na nową sztukę powinno być tyle samo gwarancji co na każdą nową sztukę. Nieważne czy ją kupujesz czy dostajesz za wadliwą.

Olszewski
19-08-2008, 21:33
Bez sensu. Na nową sztukę powinno być tyle samo gwarancji co na każdą nową sztukę. Nieważne czy ją kupujesz czy dostajesz za wadliwą.

Tak mi się wydawało, ale z tego co pamiętam to gdzieś jest zapis prawny, że w momencie wymiany gwarancyjnej na nową traktuje się to tak aby była kupiona w dniu zakupienia starej i nie ma się gwarancji kolejnej. Sprawdzę to niby jeszcze w wolnej chwili, ale wydaje mi się że faktycznie tak jest ;)

Pikczer
19-08-2008, 22:03
Niestety tak jest - podobnie mialem z napedem DVD w kompie.

Ergo5218
19-08-2008, 23:24
Nie macie racji. To zagadnienie reguluje art 581 KC.
"Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub zwrócenia rzeczy naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy, przepis powyższy stosuje się odpowiednio do części wymienionej."

Hmmm... A sprzedawcy to już posiadają własne poglądy :D

Olszewski - fakturkę za porady prawne podeślę przy okazji :D:D

Olszewski
20-08-2008, 09:03
Nie macie racji. To zagadnienie reguluje art 581 KC.
"Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub zwrócenia rzeczy naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy, przepis powyższy stosuje się odpowiednio do części wymienionej."

Hmmm... A sprzedawcy to już posiadają własne poglądy :D

Olszewski - fakturkę za porady prawne podeślę przy okazji :D:D


Art. 1 "Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży
konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002"
stanowi, że do sprzedaży konsumenckiej nie stosuje się m. in. art. 581kc.

Gdzie przesłać Ergo rachunek? Faktura czy paragon?:)

axk
20-08-2008, 11:48
Jakby nie patrzyć na zapisy artykułów są one sprzeczne ze "zdrową logiką". Skoro dana osoba oddaje uszkodzony lub wadliwy sprzęt w ramach obsługi gwarancyjnej i dostaje nowy lub naprawiony "stary", to logicznie rozumując okres gwarancyjny nowego sprzętu (w przypadku naprawy - naprawionej/wymienionej "części") powinien zaczynać się "od nowa", skoro według gwaranta nowy sprzęt (wymieniona lub naprawiona część) jest wolny(a) od wad.

terminator
20-08-2008, 13:00
Ale z punktu widzenia drugiej strony, Producent gwarantuje Ci niezawodne działanie sprzętu, np. w okresie 12 m-cy od daty zakupu, a póżniej... się bujaj;-)

axk
20-08-2008, 13:05
Ale z punktu widzenia drugiej strony, Producent gwarantuje Ci niezawodne działanie sprzętu, np. w okresie 12 m-cy od daty zakupu, a póżniej... się bujaj;-)

Ale jaki ma to związek z "nie przedłużaniem" gwarancji po gwarancyjnej wymianie?

terminator
20-08-2008, 13:13
Taki, że są zapisy w warunkach gwarancji, że producent ma Ci naprawić sprzęt (lub wymienić na nowy) w ciągu 2 tygodni od zgłoszenia usterki i jeśli dotrzymał terminu, dotrzymał warunków gwarancji, nie ma tam mowy o gwarancji dożywotniej. Dlatego, gdy firma robi lipę, opłaca im się wymienić towar na nowy, jest to wkalkulowane w koszty przedsięwzięcia.

axk
20-08-2008, 13:46
... nie ma tam mowy o gwarancji dożywotniej.

Ależ nikt tutaj nie mówi o dożywotnie gwarancji. Rozmawiamy o gwarancji obowiązującej przez określony czas. Załóżmy iż kupiłeś obiektyw z roczną gwarancją. Po upływie czterech miesięcy obiektyw ulega uszkodzeniu. Gwarant stwierdza iż naprawa jest nieopłacalna i otrzymujesz nowy egzemplarz. W tym momencie powinieneś otrzymać na niego pełną 12-miesięczną gwarancję jako iż jest to sprzęt nowy i wolny od wad (w myśl producenta), a tym czasem w myśl w/w przepisów pomimo iż otrzymałeś nowy egzemplarz "jego" gwarancja jest ważna tylko przez 8 miesięcy czyli do momentu wygaśnięcia gwarancji "pierwszego" zakupionego obiektywu.

Takie działanie jest sprzeczne z interesem klienta ponieważ otrzymując nowy sprzęt po wymianie gwarancyjnej nie otrzymuje na niego pełnej gwarancji, tak jak by to miało miejsce w przypadku zakupu. Oczywiście zyskuje na tym gwarant/producent zabezpieczając się tym samym przed długookresowymi naprawami/wymianami.

terminator
20-08-2008, 14:00
No własnie... Rozmawiajmy o rzeczach realnych, a nie o naszych marzeniach. Też mnie wkurzyło, gdy serwis wymienił mi uszkodzony immobiliser w aucie (do końca gwarancji pozostał 1 m-c). Na moje stwierdzenie, że "gwarancja w takim razie się przedłuża", pracownik serwisu pokiwał przecząco głową. Z prawnego punktu widzenia, od ich strony było wszystko OK.

CamelXP
20-08-2008, 14:04
Wybaczcie, ale pozwolę sobie zadać pytanie, dla odmiany zgodne z tematem:

Czy dyskusję o zamiennikach można podsumować stwierdzeniem, że jedynymi wartymi uwagi zamiennikami są Hahnel'e i GP?

axk
20-08-2008, 14:10
Czy dyskusję o zamiennikach można podsumować stwierdzeniem, że jedynymi wartymi uwagi zamiennikami są Hahnel'e i GP?

Gdyby do tej grupy dodać jeszcze firmę Energizer, stwierdzenie to w moim odczuciu było by poprawne.

CamelXP
20-08-2008, 14:22
Gdyby do tej grupy dodać jeszcze firmę Energizer, stwierdzenie to w moim odczuciu było by poprawne.

Wybacz, nie sprecyzowałem. Chodziło mi o zamienniki dedykowanych akumulatorów. Chyba że są też dedykowane Energizer'y?

axk
20-08-2008, 14:24
... hyba że są też dedykowane Energizer'y?

Jak najbardziej. Przykład zamiennika popularnego ogniwa BP-511 w wykonaniu Energizer-a:

http://www.jacobsdigital.co.uk/index.php?target=products&product_id=153524

tomdz
20-08-2008, 14:30
Co do Hahnela... Sprawiłem sobie niedawno takiego do 400D. Jak dotąd używałem raz i prawie bym zawału przez niego dostał. Focę sobie w najlepsze, wskaźnik pokazywał już że bateria nie jest na full, ale do rozładowania jeszcze daleko. Nagle po wciśnięciu migawki coś ledwie pyrknęło a mój 17-55 został z przymkniętą przysłoną. Dodatkowo ciemny ekran i świecąca się dioda Power. Próbuję wyłączyć i nic - dioda nadal się świeci. No to pomyślałem sobie coś brzydkiego, już czułem, że mam po obiektywie lub body. Pomogło jednak wyjęcie baterii i jej ponowne włożenie. Do następnego zdjęcia, kiedy to zabawa się powtórzyła.
Na szczęście miałem też oryginalny akumulatorek, po jego włożeniu wszystko śmigało jak zawsze.
Hahnela będę nadal używał (naładowany spisywał się dobrze), ale przy pierwszych oznakach wykończenia będzie lądował w ładowarce.

CamelXP
20-08-2008, 14:31
O proszę. Nawet nie wiedziałem. Dysponujesz sprawdzonymi informacjami nt żywotności tych aku-ów?

KAZ
26-08-2008, 10:38
Witajcie
Czy ktoś używał takich zamienników
http://www.allegro.pl/item422876798_akumulator_do_canon_400d_350d_g9_g7_ nb_2lh_nb_2l.html

Poszukuję jakiejś opinii bo kupiłem gripa i trzeba czymś go zapełnić.
Miałem kiedyś zamiennik Premium Gold ale po około 3 miesiącach odmówił współpracy - nie daje się naładować w oryginalnej ładowarce.

Pozdrawiam

lempl
26-08-2008, 18:28
Trochę drogie jak na praktycznie no-name. Inna sprawa, że dają 2lata gwarancji a 15k komentarzy daje szansę, że sklep nie zniknie za szybko. Jeśli nie te to poszukaj innych sprzedawców dających przynajmniej rok gwarancji, bez gwarancji w żadnym wypadku nie kupuj:)

BTW amdzerogodziny w moim maxxcellu mają wartość zbliżoną do amperogodzin. Póki co, bateria jest po dwóch ładowaniach i trzyma zdecydowanie dłużej od oryginału. Zobaczymy jak wytrzyma kolejne ładowania, ale póki (odpukać) co jest b dobrze:)

wojkij
26-08-2008, 20:13
Czy dyskusję o zamiennikach można podsumować stwierdzeniem, że jedynymi wartymi uwagi zamiennikami są Hahnel'e i GP?

Mam canona, hanhela, gp - swiezy klient na rynku dslr dal sobie je wcisnac bo w sklepie stwierdzili ze tansze zamienniki sa "zle".

A okazuje sie ze jednak jest zero roznic uzytkowych(stabilnosc, wydajnosc, kultura pracy) pomiedzy tymi niby "markowymi" za okolo 100zl a powergoldami po 15zl z allegro. Przez deficyt gotowkowy kupilem 4 sztuki jakies pol roku temu i wszystkie caly ten czas dzialaja idealnie - nigdy wiecej nie przeplace 670% dla ladniejszego znaczka.

Najlepszy argument dla nieprzekonanych - zakupic takowy zamiennik i samemu sie przekonac - 15zl mozna zaryzykowac a oszczedzic mozna sporo.

axk
26-08-2008, 21:03
A okazuje sie ze jednak jest zero roznic uzytkowych(stabilnosc, wydajnosc, kultura pracy) pomiedzy tymi niby "markowymi" za okolo 100zl a powergoldami po 15zl z allegro.

To jest Twoja opinia i Twoje doświadczenia które raczej nie są wyznacznikiem pozwalającym ze 100% pewnością stwierdzić iż "jest zero różnić ..." pomiędzy tanimi ogniwami no-name a markowymi zamiennikami. Niczego nie można generalizować. Osobiście mam doświadczenia zgoła odmienne od Twoich w kwestii zamienników no-name.

Miałem kilka sztuk i wszystkie zachowywały się w podobny sposób - przez kilka pierwszych ładowań wszystko było w jak najlepszym porządku, następnie pojawiały się częste problemy z naładowaniem aż w końcu kończyło się albo fizycznym uszkodzeniem ogniwa albo spadkiem wydajności do takiego poziomu, przy którym po wykonaniu kilkunastu zdjęciach ogniwo nadawało się do ponownego naładowania. Większość z tanich zamienników które posiadałem zapewne została już poddana utylizacji. Może gdybym posiadał 2-3 sztuki uwierzył bym iż akurat trafiłem na wadliwe egzemplarze lecz przy liczbie 8 ogniw (z czego 4 otrzymałem po gwarancyjnej wymianie) prawdopodobieństwo takie jest raczej niewielkie. Obecnie od kilku miesięcy używam zamienników GP i absolutnie żadnych usterek występujących w przypadku ogniw no-name nie zaobserwowałem, a są eksploatowane naprawdę intensywnie.


Najlepszy argument dla nieprzekonanych - zakupic takowy zamiennik i samemu sie przekonac - 15zl mozna zaryzykowac a oszczedzic mozna sporo.

Znane są przypadki iż problem z ogniwem przekładał się problem z układem zasilania co w konsekwencji powodowało jego uszkodzenie, tak więc czasami można zaryzykować więcej niż 15 zł. Absolutnie nie twierdzę iż każdy zamiennik no-name może spowodować takie problemy, a każdy zamiennik "firmowy" jest wolny od wad tego typu, jednakże prawdopodobieństwo wystąpienia poważniejszej usterki w ogniwie "firmowym" jest znacznie mniejsze (odpowiednie testy w fazie produkcyjnej).