PDA

Zobacz pełną wersję : Czy kalibracja monitora ma sens dla nie-fotografa?



Słowik
26-05-2010, 17:41
No właśnie, czy jeśli po prostu jakość obrazu mnie nie zadowala, kalibracja w czymś pomoże? Czy kolory będą wierniejsze rzeczywistości, a obraz przyjemniejszy dla oka? Wiem, że "przyjemniejszy" dla każdego znaczy co innego, ale skoro istnieją kalibratory, istnieje jakiś ideał do którego można dążyć, no nie? ;)

Mam jeszcze dwa pytania:
- Czy kalibracja monitora w laptopie ma sens?
- Czy to prawda, że kalibrację trzeba powtarzać co jakiś czas, bo monitory nie trzymają parametrów? A jeśli tak, to czy to oznacza, że jednorazowa kalibracja jest bez sensu?

dr_bonzo
26-05-2010, 17:48
> Czy to prawda, że kalibrację trzeba powtarzać co jakiś czas, bo monitory nie trzymają parametrów? A jeśli tak, to czy to oznacza, że jednorazowa kalibracja jest bez sensu?

Zgadza sie, nie trzymaja parametrow i trzeba powtarzac kalibracje.
Nie, jednorazowa kalibracja nie jest pozbawiona sensu - starcza (wg. tego co wyczytałem na tym forum, na czas liczony w dniach jak nie tygodniach). Po godzinie monitor nie powinien ci sie rozkalibrowac.

sid
26-05-2010, 17:57
Kalibracja ma sens wszędzie tam gdzie istotne jest wierne odwzorowanie kolorów lub przenoszenie efektów pracy z ekranu na inne urządzenie zewnętrzne, takie jak drukarka kolorowa odpowiedniej jakości.

Wierność kolorów nie oznacza obrazu przyjemniejszego dla oka, tak jak zdjęcie nie musi odzwierciedlać rzeczywistości, by przyjemnie się je oglądało. Za ogólną jakość obrazu i niemęczenie oczu odpowiada monitor. Jeżeli monitor, to wypalająca oczy żarówa, to kalibracja nic tu nie pomoże.

Kalibrację trzeba powtarzać, z czasem parametry monitora się zmieniają. Jednorazowa kalibracja ma sens, ma też sens zlecanie takiej kalibracji raz na jakiś czas komuś kto oferuje takie usługi.

Jeżeli wierność odwzorowania kolorów nie ma dla Ciebie znaczenia, znacznie większą rolę od kalibracji będzie odgrywała jakość monitora i dopasowanie go do Twoich potrzeb.

Słowik
26-05-2010, 18:01
Czyli lepiej ustawić sobie monitor jakimś programem, albo z jakimś poradnikiem w internecie?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
(lepiej=taniej)

dr_bonzo
26-05-2010, 18:16
Taniej to pokrecic losowo losowymi pokrętłami. Masz wątki o kalibracji na tym forum.

heniek
26-05-2010, 18:39
ja kupiłem nec p221w i sam bawiłem się kalibracją, z tego co przeczytałem to bez poważnej kalibracji ani rusz na tym monitorze, znalazłem znajomego który kupił przez go przez internet z "profesionalną" kalibracją,
masę zdjęć analizowaliśmy na jego i na moim, różnicy obaj nie widzimy.
Zdjęcia mam z labu takie jak widzę u siebie na monitorze,bez korekcji w labie.

Tom01
26-05-2010, 18:50
Niektóre monitory są fabrycznie nieźle ustawione i czym lepiej tym wówczas różnica po kalibracji maleje. P221W ustawiony i nieustawiony raczej powinien być nieco inny. Albo kalibracja spieprzona, albo dwa równe i niezłe egzemplarze. Laptop po ustawieniu będzie reprezentował zupełnie inny obraz. Z reguły fabrycznie jest zbyt niebieski.

heniek
26-05-2010, 19:03
jedynie z czym nie mogę sobie poradzić to czcionka...:-)
nie wiem czy to wina wyższej rozdzielczości?
w pracy mam jakieś "lenowo" i jest wydaje mi się o wiele lepsza ale przy rozdzielczości 1280 x 1024.

hekselman
26-05-2010, 20:24
Kalibracja to proces mający na celu ujednolicenie obrazu odtwarzanego przez monitor tak by wszyscy posiadacze skalibrowanych monitorów widzieli go i d e n t y c z n i e . Pojęcie "posiadacze monitorów" przenosi sie również na wszelkie urządzenia wizualizujące obraz: drukarki; laby; projektory. Sam sobie odpowiedz czy ci to potrzebne?
Ale.... mając nieskalibrowany monitor nie masz np prawa napisać pod cudzym zdjęciem: ...a co ono takie sine; ciemne itp itd ;-)
bo widzisz i n a c z e j .

Tom01
26-05-2010, 22:03
Kalibracja to proces mający na celu ujednolicenie obrazu odtwarzanego przez monitor tak by wszyscy posiadacze skalibrowanych monitorów widzieli go i d e n t y c z n i e .

Gwoli formalności nie identycznie, tylko podobnie.

Ponadto to co Pan opisał to z grubsza działanie systemu zarządzania barwą oparta o profilowanie (nie kalibrację) urządzeń uczestniczących w procesie obróbki obrazu. Kalibracja toru wyświetlania (w tym monitora) jest w tym systemie dość specyficznym elementem i w zasadzie sednem całości.

Słowik
27-05-2010, 12:45
Czy któraś ze stron internetowych z poradnikami na temat kalibracji uchodzi za najlepszą? Byłem ostatnio na jakiejś polskiej stronie, gdzie różne testy (np. Nokia) zostały skrytykowane. No i teraz nie wiem - brać pierwszy z brzegu?

I jeszcze jedno: czy nieodpowiednie korzystanie z ustawień karty graficznej może zniszczyć monitor? Piszę, bo nie mam w laptopie żadnych ustawień poza jasnością (tak przynajmniej sądzę), a w panelu sterowania nVidia mam dodatkowe ustawienia, m.in. kontrast. Jeśli coś tam poustawiam, to nie zniszczę monitora?

Tom01
27-05-2010, 12:57
I jeszcze jedno: czy nieodpowiednie korzystanie z ustawień karty graficznej może zniszczyć monitor? Piszę, bo nie mam w laptopie żadnych ustawień poza jasnością (tak przynajmniej sądzę), a w panelu sterowania nVidia mam dodatkowe ustawienia, m.in. kontrast. Jeśli coś tam poustawiam, to nie zniszczę monitora?

Zniszczyć technicznie nie, ale obraz jak najbardziej można popsuć i jest na to 90% prawdopodobieństwa. Trzeba sobie uświadomić że na oko się niczego nie ustawi.

PS. Nie można regulować kontrastu wyświetlacza LCD. To jest technicznie niemożliwe.

Słowik
27-05-2010, 15:36
Nie można regulować kontrastu wyświetlacza LCD. To jest technicznie niemożliwe.
Czyli mogę założyć, że kontrast to 100% (taki jest wymagany przez poradniki)? Panel sterowania nVidia pozwala zwiekszyc kontrast i ustawiłem go na +50%. Dopiero wtedy mogłem zobaczyć to, co powinienem na tych wszystkich planszach testowych.

Pawel_G
27-05-2010, 16:21
Dopisze się do tematu bo mam problem. Chodzi o bardzo podbite czerwienie w jpg. Do tej pory zdjęcia obrabiałem w LR i nie miałem większych problemów lecz ostatnio kupiłem CS3 i zaczęły się schody. Zdjęcia robię w RAW, otwieram je w LR i potem eksportuję do PS w przestrzeni barw sRGB. W PS robię dalszą obróbkę - przestrzeń robocza to również sRGB. Kolorki skóry mam ok. Zapisuję plik z profilem ICC sRGB. Następnie otwieram w Fast Stone z włączonym CMS i lipa - pojawia się mocny czerwony zafarb. Nie wiem co mam źle ustawione. Monitor to HP LP2475W skalibrowany Spyderem3 pracujący pod Win7. Nie jestem zadowolony z kalibracji Spyderem ale narazie czekam na porwót kolegi który posiada spektrofotometr. Czy ktoś ma pomysły? Dodam że to samo zjawisko występuje pracując w przestrzeni Adobe RGB i na koniec konwertując zdjęcie do sRGB.

Tom01
27-05-2010, 16:38
Następnie otwieram w Fast Stone z włączonym CMS i lipa - pojawia się mocny czerwony zafarb. Znaczy CMS nie włączony lub nie działa.

Pawel_G
27-05-2010, 17:16
Ok zainstalowałem nowszego Fast Stone i nadal kicha. Za to w przeglądarce Windowsowej zdjęcia wystiwtlaja się tak jak w PS czyli tak jak je obrobiłem.

Tom01
27-05-2010, 18:53
Ok zainstalowałem nowszego Fast Stone i nadal kicha. Za to w przeglądarce Windowsowej zdjęcia wystiwtlaja się tak jak w PS czyli tak jak je obrobiłem.

Niech Pan to obejrzy w Safari. Jeśli nadal będzie inaczej niż w PS to ma Pan skopane te szczątki CMS które są w Windows.

endrju
16-06-2010, 07:52
Panowie (i Panie), w końcu powoli przymierzam się do kupna jakiegoś amatorskiego (czyt. tańszego niż 2000zł) monitora do pracy ze zdjęciami. Posiadam laptopa Toshiba A200 (bez wyjścia DVI, jeżeli ma to znaczenie), karta graf. Intela GMA 950.

Czy wspomniany w wątku NEC P221W będzie najlepszym wyborem? Czy jest coś w podobnej i rozsądnej cenie, co spełni wymagania konieczne do amatorskiej fotografii?

Mam już dość wywoływania RAW-ów i słuchania później, że za ciemne jest, podczas gdy u mnie obraz wpada w optyczne przepały itd.

PeGie
16-06-2010, 09:22
Przy obrabianiu/przeglądaniu zdjęć na monitorze to faktycznie kalibracja się przydaje. Gorzej jest jak chcesz wysłać je do labu. Pobierasz profil maszyny, dopasowujesz zdjęcia pod maszynę, robisz odbitki i kicha. Zdjęcia wyglądają zdecydowanie inaczej, a niżeli na monitorze. A wszystko przez maszyny w labach, które również powinny być kalibrowane i to np. po każdej zmianie papieru, a w masowych labach nikt o to nie dba.

endrju
16-06-2010, 09:31
Ale np. lab w Warszawie, który prowadzi nasz forumowy kolega jest regularnie profilowany (wg. zapewnień) i przy takim chyba jednak warto? :)

PeGie
16-06-2010, 09:45
Oczywiście, że tak.
Dochodzi jeszcze czynnik ludzki w postaci laboludka z życiowym mottem "Chętnie pomogę", który dopieści twoje godzinami obrabiane zdjęcia :)

maxon52
16-06-2010, 10:21
Pewne parametry muszą być zachowane , piszą wszystkie laby - kalibracja sprzętowa monitora , to jest istotne , ja mogę siedzieć przy Twoich zdjęciach jakiś czas i je poprawiać tylko czy to będzie to samo u mnie i u Ciebie . Zapraszam do swego laba jest promocja na fotki np. 15x21 tylko 1,05zł brutto .
Chętnie udzielę pewnych informacji telefonicznie.

Cichy
16-06-2010, 10:29
Ok zainstalowałem nowszego Fast Stone i nadal kicha. Za to w przeglądarce Windowsowej zdjęcia wystiwtlaja się tak jak w PS czyli tak jak je obrobiłem.

Fast Stone pod tym względem się kaszani. Irfan View z zainstalowanymi dodatkami wyświetla poprawnie lub po prostu Windowsowa przeglądarka zdjęć ;)