PDA

Zobacz pełną wersję : Fotograf ślubny a wsparcie stron www



Pikczer
07-05-2010, 07:54
Witajcie,
wielu z nowopowstajacych fotografow na tym forum postanawia (predzej czy pozniej :wink:) zajac sie zdjeciami slubnymi zawodowo. Kupuja sprzet, inwestuja w stworzenie strony www a do zebrania podstawowego portfolio sluza im na poczatku czesto fuszki od znajomych badz darmowe sesje. Jednak przychodzi taki moment, ze chca skorzystac ze wspolpracy z roznymi stronami oferujacymi "przynaleznosc" i reklame/polecenie w zamian za np. coroczna oplate. Sam spotkalem sie z kilkoma, ktore "kazaly" sobie zaplacic ponad 1500pln/rok oferujac pomoc w pozyskiwaniu klientow. I choc moze 100pln miesiecznie nie jest wygorowana cena za "wsparcie" przy zleceniach to... no wlasnie... Ulotki trzeba kiedys bylo miec, ale ww tej chwili net jest o wiele mocniejsza forma reklamy.

Jak wybrac te faktycznie odwiedzane w sieci przez nowozencow? :confused: Ktore z nich sa warte tzw. zalogowania i zarejestrowania sie jako fotograf w zamian za oplate? :confused: Na co zwracac uwage przy wyborze takich stron i o co pytac wlasciciela? :confused:

Jesli macie jakies doswiadczenia z takimi stronami, wiecie jak one dzialaja i ktore moglibyscie polecic, czy chocby, ktore sa godne uwagi ale tez ktorych unikac - piszcie. Moze bedzie mozna w ten sposob pomoc mlodym i zdolnym fotografom, ktorzy w uczciwy sposob chca sie reklamowac i zaczac realizowac zawodowo swoja pasje. :idea:

Pozdrawiam serdecznie
pikczer

robgr85
07-05-2010, 08:02
Może poprosić o jakieś statystyki serwera takiego serwisu (dostęp do analytics czy choćby webalizera)... Jeśli nie ma duuuuuużego ruchu, to szanse na częste zlecenia które uda się rozdzielać np. pomiędzy 30-60 wtajemniczonych fotografików są dość małe. Prócz ruchu takiej strony sprawdziłbym jakość zdjęć członków - jeśli przyjmują leszczy tylko po to aby skasować wpisowe to NEXT :)

Możesz też spróbować z jakimiś zaprzyjaźnionymi fot. ślubnymi założyć coś podobnego, tylko trochę bardziej zamkniętego i elitarnego - potrzebujesz chwytliwej nazwy i stronki w sieci...

MM-architekci
07-05-2010, 08:11
Ktora firma bierze 1500 zl ? :D Masakra...

Sa darmowe portale , sa takie ktore biora 50-100 zl ( raptem na 2 wykupilem ) , generalnie oplaca sie tylko po to zeby pozycjonowac wlasna strone a ta kase lepiej wydac wlasnie na wspomniane pozycjonowane pod frazy a nie ogloszenia. Tych portali jak mrowkow.

szogun
07-05-2010, 08:55
Warto zajrzeć na www.alexa.com. Tam jak wpiszesz nazwę portalu to otrzymasz statystyki odwiedzin, ranking itp. Ja bym wybrał jeden z tych portali, który jest w pierwszej 10 google.
W Twoim przypadku łatwo nie jest bo google po frazie "fotograf warszawa" pierwsza dycha (druga zresztą też) to prywatne strony. Nie wiem czy jest sens płacić jakieś horrendalne pieniądze za wpis.
To juz lepiej wydać tą kasę na pozycjonowanie własnej strony.

Pikczer
07-05-2010, 10:12
To juz lepiej wydać tą kasę na pozycjonowanie własnej strony.
Na to zawsze warto wydac kaske ;)
Co do tych portali, to nie chodzi o portale fotograficzne, tylko takie, gdzie oglaszaja sie firmy np. organizujace cale wesela i zwiazane z tym elementy programowe - tzw. kompleksowa obsluga :mrgreen:

Ludzie szukajac takich ofert, czesto zagladaja rowniez do dzialu "ogloszenia fotografow" - i glownie o to mi chodzi.

Pytanie czy warto.... :roll:
Wg mnie, zawsze warto miec cos wiecej, tylko nie ma nigdzie opinii o takich portalach jak np. http://listamarzen.pl/
Czy faktycznie sa jakies zapytania czy nie. Czy traktuja Cie jak partnera w biznesie czy tylko jak jednego z platnikow.

Patrzac np. na ich oferte, nie konczy sie ona tylko na wyswietleniu linka strony fotografa. Ale nikt nigdzie nie pisze jak istnienie na takich portalach przeklada sie na zlecenia - stad ten pomysl na opisanie Waszych doswiadczen z tego typu wspolpraca.

ps
nie kierujcie bezposrednio opinii pod moim adresem, bo zalozylem ten watek dla wszystkich 8-) Swego czasu rowniez przez to przechodzilem jednak nigdzie nie moglem poczytac o opiniach innych ludzi nt. takich rejestracji 8)

pank
07-05-2010, 10:22
Ja zrobiłem tak: wpisałem w google hasło ślub i wykupiłem reklamy w pierwszych 5 portalach z listy.

michal_sokolowski
07-05-2010, 10:29
Ja zrobiłem tak: wpisałem w google hasło ślub i wykupiłem reklamy w pierwszych 5 portalach z listy.

i słusznie

Pikczer
07-05-2010, 10:39
Ja zrobiłem tak: wpisałem w google hasło ślub i wykupiłem reklamy w pierwszych 5 portalach z listy.

No fajny pomysl 8-) Gratulacje :D
A masz jakis odzew, ze stad wlasnie ludzie do Ciebie uderzyli?

ps
dostalem wlasnie 2 maile, ze moj pomysl na zalozenie takiego watku jest o d... potluc, bo kto bedzie chcial innych informowac o pomyslach na reklame :lol:
Dla mnie paranoja, bo przeciez nie jest wazne gdzie sie czlowiek reklamuje tylko jakie zdjecia robi. I co z tego, ze gosc wpisze tak jak kolega wyzej w google haslo "slub" a potem sie oglosi jak jego zdjecia/oferta beda na poziomie Canona 300D i KITa (bez urazy do posiadaczy ;))?

Przeciez to co ludzie kupuja, to tylko nasza ciezka praca i efekt koncowy. A jak nawet kilku cwaniaczkow sie "przemknie", to opinie nowozencow w necie go zjedza :lol: predzej czy pozniej.

robgr85
07-05-2010, 12:43
A mi wydawało się, że temat dotyczy różnego rodzaju stowarzyszeń fotografów ślubnych... :P

MM-architekci
07-05-2010, 16:09
Nie dziw sie ze malo kto chce dzielic sie zrodlem dobrej reklamy. To normalne. Zdjecia zdjeciami konkurencja wsrod dobrych zdjec tez jest duza.

LukasS
07-05-2010, 16:12
No fajny pomysl 8-) Gratulacje :D
A masz jakis odzew, ze stad wlasnie ludzie do Ciebie uderzyli?

ps
dostalem wlasnie 2 maile, ze moj pomysl na zalozenie takiego watku jest o d... potluc, bo kto bedzie chcial innych informowac o pomyslach na reklame :lol:
Dla mnie paranoja, bo przeciez nie jest wazne gdzie sie czlowiek reklamuje tylko jakie zdjecia robi. I co z tego, ze gosc wpisze tak jak kolega wyzej w google haslo "slub" a potem sie oglosi jak jego zdjecia/oferta beda na poziomie Canona 300D i KITa (bez urazy do posiadaczy ;))?


A mi się wydawało że większość ludzi interesuje cena, a dopiero później jakość, ale chyba żyjemy w innym krajach :).

Blindseeker
07-05-2010, 16:56
Można zacząć od portali czy stron ślubnych bezpłatnych - ich też jest sporo.
Mając wykupiony hosting własnej strony jestem w stanie sprawdzić ile miesięcznie (tygodniowo czy też dziennie) mam wejść z każdego z tych portali na moją stronę czy też bloga.

LukasS
07-05-2010, 17:30
Można zacząć od portali czy stron ślubnych bezpłatnych - ich też jest sporo.
Mając wykupiony hosting własnej strony jestem w stanie sprawdzić ile miesięcznie (tygodniowo czy też dziennie) mam wejść z każdego z tych portali na moją stronę czy też bloga.

To się dalej nie przekłada na informacje o zleceniach.

Mając doświadczenie w branży reklamy internetowej (zajmuję się tym od 2001 roku) mogę powiedzieć, że żadne statystyki nie dadzą dobrej informacji nt. skąd złapaliśmy klienta poza dwoma wyjątkami: allegro (wąski kanał komunikacji) i informacja prosto od klienta (bezpośrednio podczas rozmowy, pytanie skąd nas znalazł).

Jeśli chodzi o pozycjonowanie, to rynek został już podzielony, może gdzieniegdzie w kraju są rejony mało oblężone pod fotografię ślubną itp, ja szczerze mówiąc nie znam. Jednak z historii zapytań o ofertę na pozycjonowanie u nas wyłania się jasny obraz - najwięcej mamy zapytań z tej kategorii.

I podczas robienia ofert, widzę ja i mój wspólnik, że wyniki pod masę miast (nie mówię już o generalnych) są bardzo oblężone, a co za tym idzie koszt dobicia się do normalnych pozycji graniczy z ew. zarobkiem. Pomijam kwestię czasu - minimum rok, a nawet dwa.

Moja rada:

Szukajcie oparcia w lokalnych internetowych serwisach ogłoszeniowych, portalach miejskich, forach etc. Możecie tworzyć blog (na swojej www) ze zdjęciami z sesji i opisami, ale pozycjonowanie pod długi ogon też trwa i jest pracochłonne (koszty ciężko określić). Tradycyjne metody też mogą pomóc - jak bannery, ulotki etc. Jedynie takie właśnie mieszane sposoby dadzą najlepsze rezultaty.

A po rozreklamowaniu się trzeba pamiętać, że to jest początek drogi, teraz klienta trzeba złapać: ceną, terminami, warsztatem i usługami dodatkowymi.

magart
07-05-2010, 17:34
Ale wygląda to tak, że im lepszy portal to tym więcej kosztuje i/lub jest tam większa konkurencja, więc i ruch na poszczególne strony bardziej się rozkłada.
W sumie większosc stron niby-ślubnych to katalogi służące min do pozycjonowania.
Poza tym póki co, wydaje mi się, że stosunkowo mało ludzi szuka ofert w internecie. W każdym razie nie tak dużo jak mogłoby to się wydawac :)
Co do pozycjonowania to jest baardzo duże parcie na frazy fotografia ślubna itp - taki boom. A profesjonalne pozycjonowanie jest raczej droższe niż nawet 1500 na rok - tyle trzeba wydac raczej na miesiąc lub 3 miesiące.
Odradzam natomiast firmy typu panorama firm - zwłaszcza ta jest naprawdę kiepska - praktycznie nie ma efektów z tej reklamy, na równi są wpisy opłacone i darmowe bo pokazują się w katalogu w sposób losowy z danego regionu a jedyną różnicą jest więcej danych w ogłoszeniu płatnym.

MM-architekci
07-05-2010, 17:51
Malo szuka ? coraz wiecej , bo zmienia sie pokolenie , na osoby ktore wychowal sie korzystajac z internetu i wiedza co tu mozna znalezc

tak najproscie przedstawic pf , oferte itp

poza tym z polecenia po 1-2 roku wszystko samo sie zapelnia w sumie , chyba ze ktos cienki ;]

Sławek
07-05-2010, 18:15
A ja mam w ogóle mieszane uczucia w stosunku do klientów z sieci. U nich najczęściej liczy się głównie cena. Tak jak pisał LukaS. Rynek w realu jest nieco inny. Jest miejsce i dla mercedesa i dla skody. A w sieci wszystko jest oceniane przez pryzmat "ceneo" bądź "skąpiec.pl". Jak dzwoni klient który dostał namiar na mnie od kogoś z znajomych to najpierw pyta o termin jak z sieci to najpierw pyta o cenę. Dla tego ja nie mam nawet cen na swojej stronce. Jeśli cena jest najważniejsza to niech szukają dalej.

magart
07-05-2010, 18:39
A w sieci wszystko jest oceniane przez pryzmat "ceneo" bądź "skąpiec.pl". Jak dzwoni klient który dostał namiar na mnie od kogoś z znajomych to najpierw pyta o termin jak z sieci to najpierw pyta o cenę.

To też prawda.

Teo
07-05-2010, 18:45
Poza Polską ludzie chwalą sobie Facebooka i Twittera - można sobie zbudować dużą bazę fanów/śledzących - a to przecież potencjalna grupa klientów i reklamy ustnej/poleceń.

magart
07-05-2010, 18:47
Malo szuka ? coraz wiecej , bo zmienia sie pokolenie , na osoby ktore wychowal sie korzystajac z internetu i wiedza co tu mozna znalezc


Ale tak jak napisałem nie tyle ile nam się wydaje - zresztą sam wiesz ile masz i jakie z polecenia a ile z netu. Oprócz portfolio ważna jest też opinia bezpośrednia zadowolonego klienta.

MM-architekci
07-05-2010, 20:14
No oczywiscie , ale wiem ile jest zapytan z neta , ile odpowiedzi na ogloszenia par z neta i ile sie to przeklada na umowy , w tym roku jest pol na pol w sumie.

Odnosnie cen , nie wiem czemu wam sie wydaje ze wszyscy patrza na pryzmat cen , to sie zmienia , owszem cena wazna ale skoro pary praktycznie negocjuja tzn ze akceptuja i nie szukaj dalej byle taniej , no chyba ze mam za male ceny :D

Sławek
07-05-2010, 20:43
No oczywiscie , ale wiem ile jest zapytan z neta , ile odpowiedzi na ogloszenia par z neta i ile sie to przeklada na umowy , w tym roku jest pol na pol w sumie.

Odnosnie cen , nie wiem czemu wam sie wydaje ze wszyscy patrza na pryzmat cen , to sie zmienia , owszem cena wazna ale skoro pary praktycznie negocjuja tzn ze akceptuja i nie szukaj dalej byle taniej , no chyba ze mam za male ceny :D
No to może ja jestem przewrażliwiony ale jak dostaje email`a który zaczyna się " Ile kosztują pańska usługa i co w tej cenie pan oferuje" to wcale na niego nie odpowiadam.

MM-architekci
07-05-2010, 21:05
Wiem o co ci chodzi , ja poki co takich maili nie mam na szczęście , te pare zdań zazwyczaj ludzie potrafią sklecić ;]

Pikczer
07-05-2010, 21:22
Chyba troszke demonizujecie pytania ludzi o cene.
Ja sie nie dziwie, ze ktos nie znajacy sie na branzy fotograficznej, ogladajac piekne zdjecia nie wie czy go na nie bedzie stac i zadaje takie pytanie jako jedne z pierwszych.
A Wy tak nie robicie w codziennym zyciu, ze najpierw cos ogladacie a jak sie podoba to interesuje Was cena?

Po co zabierac czas fotografowi i samemu sobie jak kogos nie stac na dany fotoreportaz?

Sławek
07-05-2010, 21:44
Chyba troszke demonizujecie pytania ludzi o cene.
Ja sie nie dziwie, ze ktos nie znajacy sie na branzy fotograficznej, ogladajac piekne zdjecia nie wie czy go na nie bedzie stac i zadaje takie pytanie jako jedne z pierwszych.
A Wy tak nie robicie w codziennym zyciu, ze najpierw cos ogladacie a jak sie podoba to interesuje Was cena?

Po co zabierac czas fotografowi i samemu sobie jak kogos nie stac na dany fotoreportaz?
Jak się zastanowić to może i tak ale czemu klienci bezpośredni że się tak wyrażę o cenę pytają na końcu ?

Pikczer
07-05-2010, 21:52
Bo sa z polecenia i mniej wiecej ja znaja???

tomik23
07-05-2010, 21:56
Warto zajrzeć na www.alexa.com. Tam jak wpiszesz nazwę portalu to otrzymasz statystyki odwiedzin, ranking itp. Ja bym wybrał jeden z tych portali, który jest w pierwszej 10 google.
W Twoim przypadku łatwo nie jest bo google po frazie "fotograf warszawa" pierwsza dycha (druga zresztą też) to prywatne strony. Nie wiem czy jest sens płacić jakieś horrendalne pieniądze za wpis.
To juz lepiej wydać tą kasę na pozycjonowanie własnej strony.

Ja bym nie brał za wyznacznik alexa.com, strona ta zbiera dane z własnego toolbara więc statystyki odzwierciedlają mały wycinek internetu.
Najlepiej wypozycjonować swoją stronę tak aby znalazła się w pierwszej 10 w google :)

oskarkowy
07-05-2010, 21:58
Po co zabierac czas fotografowi i samemu sobie jak kogos nie stac na dany fotoreportaz?

Spostrzeżenie trochę z boku: mam klientów tylko z polecenia (nigdzie się nie reklamuję, nic nie pozycjonuję itp.). Co ciekawe klienci nigdy nie wiedzą, ile biorę. Choć wypytają swoich znajomych o wszystko, jak się ubiorę, kiedy wyjdę z przyjęcia i ile czekają na zdjęcia, to nigdy nie spytają o cenę. Nie wiem, czy im nie wypada, czy to pytanie nie na miejscu. Zawsze to pytanie pada na początku rozmowy ze mną i odpowiedzi, że "tyle samo, co od ich znajomych" jeszcze nigdy nie przynosiło wyjaśnienia.

Pikczer
07-05-2010, 21:58
Najlepiej wypozycjonować swoją stronę tak aby znalazła się w pierwszej 10 w google :)
A to, ze tego chca wszysy, to w sumie nie jest taki problem :mrgreen:

tomik23
07-05-2010, 22:06
A to, ze tego chca wszysy, to w sumie nie jest taki problem :mrgreen:

Powiem tak, odpowiednie przygotowanie strony i w ciągu max 2 miesięcy przeskakuję do pierwszej 10 w google np. po frazie "fotograf ślubny warszawa" :mrgreen:
Ja rozumiem przeskoczenie 3-4mln stron to był wyczyn, ale 100tys. po frazie jak "fotograf ślubny warszawa" to żadna sztuka.
Trochę wiedzy na temat pozycjonowania i google wasze :)

micles
08-05-2010, 00:31
To może zajmij się tym - gwarantuję, że klientów znajdziesz bez problemu :D

tomik23
08-05-2010, 09:44
To może zajmij się tym - gwarantuję, że klientów znajdziesz bez problemu :D

Micles jeśli chodzi Ci o pozycjonowanie to tym zajmuję się zawodowo jak i hobbystycznie od kilku lat :mrgreen:.

Sławek
08-05-2010, 11:41
Ma znaczenie w pozycjonowaniu czy strona jest w html czy flash

tomik23
08-05-2010, 12:51
Ma znaczenie w pozycjonowaniu czy strona jest w html czy flash

i wiele innych rzeczy ale to nie miejsce na takie dyskusje od tego są odpowiednie fora :wink:

magart
08-05-2010, 17:10
Powiem tak, odpowiednie przygotowanie strony i w ciągu max 2 miesięcy przeskakuję do pierwszej 10 w google np. po frazie "fotograf ślubny warszawa" :mrgreen:
Ja rozumiem przeskoczenie 3-4mln stron to był wyczyn, ale 100tys. po frazie jak "fotograf ślubny warszawa" to żadna sztuka.
Trochę wiedzy na temat pozycjonowania i google wasze :)

Ciekawe ile zajęło by Ci wypozycjonowanie na frazę "fotografia ślubna" bez dodatkowych fraz?? 8-)

Pikczer
08-05-2010, 22:05
Sluchajcie - macie do kolegi tomik23 jakies konkretne pytania, to piszcie do niego ma PM bo to nie ma byc nowy tasiemiec o wszystkim i o niczym.

Sergiusz
13-05-2010, 23:19
Jak chcecie to ja mogę Wam zrobić promocję:-D