PDA

Zobacz pełną wersję : 350d zakrywanie okularu celownika



Hoody
28-10-2005, 14:21
"Swiatło wchodzące do aparatu przez okular celownika, odsłonięty przy zdjęciach z samowyzwalaniem, spowoduje błąd w pomiarze światła i w nastawie ekspozycji. Aby tego uniknąć, zasłaniaj okular pokrywką, zamocowaną na paku aparatu" 50 str instukcji w pdf.

Proszę powiedzcie coś jaśniej, często zdaża mi się robić ze statywu i robię pilotem, co mi da jak zasłonię wizjer bo tak nie do końca skumałem co to da i po co to ? Robię bez zasłaniania i niby jest ok?!

GoTo
28-10-2005, 14:23
Przez wizjer wpada światło i może zakłócić pomiar. Robiąc normalnie, zasłaniasz wizjer własnym okiem ;)

Hoody
28-10-2005, 14:26
a ktoś stwierdził fakt że rzeczywiście zakłóca ? bo chyba ta gumka to nie jest najwygodniejszy patent...

boski
28-10-2005, 14:52
zakloca... sytuacja: robisz zdjecie ze statywu "ze sloncem w plecki", mocne swiatlo wpada przez okular... zagadka: jak wyjdzie zjecie?!

mjastrzebski
28-10-2005, 14:56
a ktoś stwierdził fakt że rzeczywiście zakłóca ? bo chyba ta gumka to nie jest najwygodniejszy patent...

Zaswiec sobie latarke w wizjer i sprawdz co na to swiatlomierz. :D
Faktycznie zakloca. Jak bardzo to zalezy od sytuacji konkretnej. W wiekszosci przypadkow jest pomijalnie male. Pewnie moze miec znaczenie w sytuacji skrajnej: robisz zdjecie ciemnego miejsca, gdy z tylu apratu masz bezposrednie slonce w wizjer.


Marcin

bonk
28-10-2005, 15:02
tak z tym zaslanianiem celownika to canon skuche robi
jak sie przesiadlem z nikona to bylem w szoku

dla nie wtajemniczonych - co lepsze nikony maja taki magiczny
przelacznik ktory zamyka celownik aby uniknac w/w problemu


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.sikacz.com/nikon_back.jpg)

Auwo
28-10-2005, 15:21
@bonk - Canony też mają :D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img369.imageshack.us/img369/2429/hback8ce.gif)

akustyk
28-10-2005, 15:30
no wprost zajeb..., ze trzeba wydac kilkanascie tysiecy zlotych, zeby aparat mial taka zupelnie banalna wajche. chyba, ze nie wiem o jakiejsc niewiarygodnie wielkiej trudnosci technicznej wbudowania tego chocby w trabanta. o aparatach rzekomo semi-pro (10/20/5) nawet nie wspominam.

no jestem normalnie k... pod wrazeniem :roll:

czasem jak tak patrze, to mam wrazenie, ze producenci maja nas za totalnych kretynow, ktorzy jaraja sie megapikselami, a kompletnie nie zwracaja uwage na obsluge.

a potem jak czytam wypowiedzi na tego typu piksloonanistycznych forum, to nabieram pewnosci, ze oni tego nie robia bezpodstawnie :(

Auwo
28-10-2005, 15:32
akustyk - takie życie - trzeba sie zająć produkcją takich puszek które spełniają wszystkie oczekiwania - na pewno byś miał dużo pracy ;)

Tomasz Golinski
28-10-2005, 15:35
a jak czesto jest to normalnym ludziom potrzebne? mi dotychczas rowno ZERO.

akustyk
28-10-2005, 15:40
akustyk - takie życie - trzeba sie zająć produkcją takich puszek które spełniają wszystkie oczekiwania - na pewno byś miał dużo pracy ;)
ano niestety, takie zycie. jeden Nikon zlewa klientow i rzuca im korpus raz na marsjanski rok, i jeszcze z biedna matryca Sony w srodku, a drugi Canon pakuje bog jeden wie ile, nie wiadomo komu potrzebnych czujnikow AF, a nie potrafi sie zebrac, zeby dodac przycisk do MLU na korpusie i nie skazywac uzytkownikow na dlubanie po menu... :(

Canon niestety pod wzgledem "ficzerow" ergonomicznych zbytnio sie nie przyklada. i zamiast chocby wspomnianego przycisku do MLU daje w nowym 5D... przycisk do bezposredniego wydruku :cry: no po prostu posikac sie idzie z wrazenia, jak ten guzik niezmiernie ulatwia zycie :mad: marzylem o tym od 10 lat /sarcasm

ech... pozostaje tylko czekac, az w 3D bedzie dodatkowe kolko do zmiany tapety na ekranik LSD i melodyjek startowych. tak, z cyklu, niezbednych do zycia dodatkow :(
a ISO w celowniku lezy odlogiem od N lat i wszyscy po kolei maja ten problem gleboko w nosie... :twisted:

akustyk
28-10-2005, 15:42
a jak czesto jest to normalnym ludziom potrzebne? mi dotychczas rowno ZERO.
osobiscie bardzo czesto. robie duzo zdjec na dlugich czasach, wlacznie z kilkoma minutami i zaslonka na celownik to rzecz, ktorej bardzo potrzebuje. troche wygodniejsza niz trzymanie zmarznietej lapy przez kilka minut nad korpusem :(

KMV10
28-10-2005, 15:43
a jak czesto jest to normalnym ludziom potrzebne? mi dotychczas rowno ZERO.
null.

Tomasz Golinski
28-10-2005, 15:44
i zamiast chocby wspomnianego przycisku do MLU daje w nowym 5D... przycisk do bezposredniego wydruku :cry:
A mój trabant ma taki :mrgreen:

bonk
28-10-2005, 15:52
[QUOTE=Auwo]@bonk - Canony też mają :D

ta, maja tylko tak jak akustyk napisal za jakie pieniadze
a f90 ma


co do przydatnosci to w reporterce totalnie mozna zapomniec
o potrzebie zakrywania celownika

ale jak sie aparat wyzwala pilota to jest to juz ból

akustyk
28-10-2005, 15:53
A mój trabant ma taki :mrgreen:
ale co? do wydruku?

nie no... chyba powinienem napisac, ze Ci zazdroszcze :-)
aczkolwiek wolalbym guziora do MLU. i wskaznik, czy opcja jest aktywna na wyswietlaczu u gory (albo z tylu, jak ktos ma trabanta). dlubanie w menu i nieustanne "znowu trzeba czekac 3 sekundy" az sie pstryknie zdrowo mnie czasami wkurza :( a niestety, czesto potrzebuje MLU czy opoznienia migawki

minek
28-10-2005, 17:16
Robię sporo ze statywu, wyzwalanych wężykiem. Nigdy jeszcze nie użuwałem tego czegoś (w 33v i w 350d mam na pasku ten bajerek do zasłaniania).
Dlaczego? Bo podczas pomiaru i nastawiania parametrów zasłaniam okiem. A potem - no co, przecież nie pozwolę, żeby aparat zmieniał mi ekspozycję tak pracowicie dobraną (czasami celując tym pseudo skupionym pomiarem w różne miejsca kadru), zawsze robię na M. Wtedy wpadające przez wizjer światło nie ma żadnego znaczenia - po podniesieniu lustra już nigdzie nie wpada.

asterix
28-10-2005, 17:53
w sumie trafna uwaga :)

Hoody
28-10-2005, 19:13
Robię sporo ze statywu, wyzwalanych wężykiem. Nigdy jeszcze nie użuwałem tego czegoś (w 33v i w 350d mam na pasku ten bajerek do zasłaniania).
Dlaczego? Bo podczas pomiaru i nastawiania parametrów zasłaniam okiem. A potem - no co, przecież nie pozwolę, żeby aparat zmieniał mi ekspozycję tak pracowicie dobraną (czasami celując tym pseudo skupionym pomiarem w różne miejsca kadru), zawsze robię na M. Wtedy wpadające przez wizjer światło nie ma żadnego znaczenia - po podniesieniu lustra już nigdzie nie wpada.


uff czyli nie musze kupować 1ds2 marka :-) co fakt to fakt, chyba że ktoś nie blokuje ekspozycji * jak dobrze pamiętem to może mieć problem,

Polaco
28-10-2005, 20:19
czasem jak tak patrze, to mam wrazenie, ze producenci maja nas za totalnych kretynow, ktorzy jaraja sie megapikselami, a kompletnie nie zwracaja uwage na obsluge.
Wystarczy posluchac jakie jest pierwsze (ew. drugie) pytanie wiekszosci klientow w sklepach foto (Czacha, Ty na pewno masz to codziennie). BARDZO RZADKO ktos sie mnie pyta o cos wiecej niz to ile ma Mpix moj aparat, coz, tak sobie marketingowcy wychowali ludzi :roll: Smutne, ale prawdziwe.

Pszczola
28-10-2005, 20:34
a jak czesto jest to normalnym ludziom potrzebne? mi dotychczas rowno ZERO.

3 razy ;-)

mxw
28-10-2005, 22:20
Wystarczy posluchac jakie jest pierwsze (ew. drugie) pytanie wiekszosci klientow w sklepach foto (Czacha, Ty na pewno masz to codziennie). BARDZO RZADKO ktos sie mnie pyta o cos wiecej niz to ile ma Mpix moj aparat, coz, tak sobie marketingowcy wychowali ludzi :roll: Smutne, ale prawdziwe.
pierwsze pytanie to jest zawsze takie:

a ilukrotny zoom tu jest, panie?? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

więc to o Mpix będzie drugie ;)

[hmm, a tak gwoli ciekawości , to ilukrotny mamy zoom gdy mamy zapięte 50/1.8?? 1x... 0x...? :grin:]

mxw
28-10-2005, 22:28
osobiscie bardzo czesto. robie duzo zdjec na dlugich czasach, wlacznie z kilkoma minutami i zaslonka na celownik to rzecz, ktorej bardzo potrzebuje. troche wygodniejsza niz trzymanie zmarznietej lapy przez kilka minut nad korpusem :(
łapa wystarcza tylko przed otwarciem migawki, gdy aparat robi pomiary, potem to se możesz ją już wsadzić. znaczy, gdzie chcesz 8-)

a wracając do tematu:
- zaślepka rzeczywiście jest potrzebna, gdy robimy zdjęcia na samowyzwalacz, z pilota albo remote capture;
- błędy będą widoczne stosunkowo rzadko, tylko gdy z tyłu mamy ostre źródło światła;
- zaślepka na firmowym pasku jest do du.., jak i cały pasek (od razu polecam przezbroić się w jakiś lepszy, odpinany i bez napisów);
- do zasłaniania wizjera ja stosuję kawałek czarnej taśmy izolacyjnej przyklejony z boku body;
- klapka w wizjerze to jedna z dwóch rzeczy, której zazdroszczę nikoniarzom od czasu F90.

akustyk
28-10-2005, 22:34
łapa wystarcza tylko przed otwarciem migawki, gdy aparat robi pomiary, potem to se możesz ją już wsadzić. znaczy, gdzie chcesz 8-)

tak i nie. na 100% pewny nie jestem. zdarza mi sie robic fotki z szarym ND400 na obiektywie i tutaj juz jakakolwiek "nieszczelnosc" lustra moze sie fatalnie obdbic na zdjeciach przy swietle z tylu. musze kiedys sprawdzic bez osloniecia.

normalnie, bez mocnego szarego, faktycznie nie ma zadnych problemow



a wracając do tematu:
- zaślepka rzeczywiście jest potrzebna, gdy robimy zdjęcia na samowyzwalacz, z pilota albo remote capture;

dokladnie tak zdjecia robie najczesciej gdy mi brak kurtyny doskwiera



- zaślepka na firmowym pasku jest do du.., jak i cały pasek (od razu polecam przezbroić się w jakiś lepszy, odpinany i bez napisów);

prawda. z braku laku lepsza niz nic, ale funkcjonalnosc jest... taka sobie.



- do zasłaniania wizjera ja stosuję kawałek czarnej taśmy izolacyjnej przyklejony z boku body;

dosc wygodnie jest jak sie ma celownik katowy. skrecasz go w gore, kladziesz na okularze celownika jakies pudelko po filtrze i jest spokoj.

Tomasz Golinski
30-10-2005, 00:39
ale co? do wydruku?

nie no... chyba powinienem napisac, ze Ci zazdroszcze :-)
aczkolwiek wolalbym guziora do MLU. i wskaznik, czy opcja jest aktywna na wyswietlaczu u gory (albo z tylu, jak ktos ma trabanta). dlubanie w menu i nieustanne "znowu trzeba czekac 3 sekundy" az sie pstryknie zdrowo mnie czasami wkurza :( a niestety, czesto potrzebuje MLU czy opoznienia migawki
miałem na myśli zmianę MLU przez przełączanei między single i continuous. w single działa, w cont nie. I starczy.


tak i nie. na 100% pewny nie jestem. zdarza mi sie robic fotki z szarym ND400 na obiektywie i tutaj juz jakakolwiek "nieszczelnosc" lustra moze sie fatalnie obdbic na zdjeciach przy swietle z tylu. musze kiedys sprawdzic bez osloniecia.

Z ciekawości: widziałeś taki efekt, czy podejrzewasz?

akustyk
30-10-2005, 00:47
Z ciekawości: widziałeś taki efekt, czy podejrzewasz?
zawsze przy dlugich ekspozycjach zakrywam zaslepka okularowa, wiec nie mialem okazji zobaczyc.
kiedys z ciekawosci sam sprawdze. ale to tak przy jakiejs wyraznej okazji. bo bez okazji to by bylo zdjecie testowe, a do tego poziomu chwilowo nie chce sie znizac :)


EDIT: ten MLU przy przelaczaniu single/continuous to rozumiem jakies rozwiazanie wasiaware'owe lub podobne?

Tomasz Golinski
30-10-2005, 01:09
300d ma MLU tylko z wasiaware.I standardowo tak działa (a raczej nie działa), że w continuous się sam wyłacza. A ze zawsze mam cont. (bo lepiej zdjecie zrobic, niz nie zrobic ;) ) to takie wlaczanie/wylaczanie MLU mi odpowiada.

akustyk
30-10-2005, 01:15
300d ma MLU tylko z wasiaware.I standardowo tak działa (a raczej nie działa), że w continuous się sam wyłacza. A ze zawsze mam cont. (bo lepiej zdjecie zrobic, niz nie zrobic ;) ) to takie wlaczanie/wylaczanie MLU mi odpowiada.
tez bym chcial tak miec. do zwyklego strzelania tez mam continuous, a MLU w trybie single (ktorego normalnie nigdy nie uzywam) byloby ekstra. tak jak jest - przez wybor z menu c.fn. jest kompletnie o kant d...

ciekawe, czy Canon kiedys raczy dac ten przycisk o ktory uzytkownicy blagaja? czy jednak zwycieza idiotyzmy w desen direct print :( ech... bo to przypomina Nikoniarzy - swoje gadaja, a producent i tak ma to w nosie :(

Broncobilly
04-11-2005, 21:34
zasłonak na wizjer jednak jest przydatna - parę razy się sparzyłem jak robiłem zdjęcia aparatem (wf90 i e10 zapomniałem zamknąć, a w 10d i 350 z powodu niemania) z wyciągniętej nad głową ręki (kabina Comancha i AH 64 na LeBourget albo Corsaira w Góraszce - kabina wysoko a włazić na skrzydło bez zgody nie wypada- z aparatem na podest wejść nie pozwalali a zrobione z wyciągniętej ręki maiło skopany pomiar i piekne słoneczne kółeczka właśnie przez swiatło z tyłu)

pazurek
04-11-2005, 22:05
Ja was nie rozumiem, przeciez wlasnie po to sa 300d zeby byly dla amatorow i tanie i po to sa 1d zeby byly dla profi i drogie. Producent sprzetu jest natomiast po to zeby zarabiac na tym co wyprodukuje. ;)

Chyba nie sadzicie ze nagle Canon czy Nikon czy inny tam Olympus wyprodukuje doskonaly aparat z wszystkimi mozliwymi "ficzerami" i wypusci go w cenie kompaktu? Przeciez to by byla dla nich finansowa porazka. W tej chwili jest sprawa jasna, potrzebujesz sprzetu z wyzszej polki - musisz za to zaplacic. Jesli chcesz kupic tanio - musisz pogodzic sie ze nikt sie nie przejmie twoim koncertem zyczen.

Pieniadz rzadzi tym swiatem. ;)

Hoody
04-11-2005, 22:27
Ja was nie rozumiem, przeciez wlasnie po to sa 300d zeby byly dla amatorow i tanie i po to sa 1d zeby byly dla profi i drogie. Producent sprzetu jest natomiast po to zeby zarabiac na tym co wyprodukuje. ;)

Chyba nie sadzicie ze nagle Canon czy Nikon czy inny tam Olympus wyprodukuje doskonaly aparat z wszystkimi mozliwymi "ficzerami" i wypusci go w cenie kompaktu? Przeciez to by byla dla nich finansowa porazka. W tej chwili jest sprawa jasna, potrzebujesz sprzetu z wyzszej polki - musisz za to zaplacic. Jesli chcesz kupic tanio - musisz pogodzic sie ze nikt sie nie przejmie twoim koncertem zyczen.

Pieniadz rzadzi tym swiatem. ;)
trochę się zgadzam :-)
ale taki drobiazg mogli by rozwiązać inaczej, a że są tanie srednie i nazwijmy je pro lustrzanki to logiczne, acz zasłonka wizjera to bzdura która powinna być w każdym i nie mam na myśli gumki na pasku a przełączniczka....

piast9
04-11-2005, 23:29
No i D200 też nie ma...

akustyk
04-11-2005, 23:40
Ja was nie rozumiem, przeciez wlasnie po to sa 300d zeby byly dla amatorow i tanie i po to sa 1d zeby byly dla profi i drogie. Producent sprzetu jest natomiast po to zeby zarabiac na tym co wyprodukuje. ;)

Chyba nie sadzicie ze nagle Canon czy Nikon czy inny tam Olympus wyprodukuje doskonaly aparat z wszystkimi mozliwymi "ficzerami" i wypusci go w cenie kompaktu?

nie chcesz mi chyba wmowic, ze pomiar punktowy jest hiper-turbo-mega-wypas-profesjonalnym ficzerem? bo zeby go miec w Canonie to trzeba kupic body jednocyfrowe.

dla porownania, Nikon i Minolta daja spota w w praktycznie kazdym, poza absolutnie amatorskim (klasy EOS 3000N) korpusie.

a kurtynka na celownik... zgoda, moze jest za malo potrzebna ogolnie, zeby sie tym przejmowac. ale nadal twierdze, ze koszt dodania takiego drobiazgu jest znikomy. dlaczego go brak? dlatego, ze nie ma parcia ze strony uzyszkodnikow...

pazurek
05-11-2005, 00:09
nie chcesz mi chyba wmowic, ze pomiar punktowy jest hiper-turbo-mega-wypas-profesjonalnym ficzerem? bo zeby go miec w Canonie to trzeba kupic body jednocyfrowe.

Patrzysz sie na problem od strony uzytkownika a nie producenta. Ze strony Canona sprawa jest prosta: im wiecej sie mowi o spocie (albo iso w wizjerze) tym wiecej ludzi go pragnie, co powoduje ze wzrasta szansa na to ze ktos wyda w koncu wieksza kase na 1-nke zeby go miec. Po co wiec rozdawac spota "za darmo" kazdemu kto kupi X-setke?

akustyk
05-11-2005, 00:41
Patrzysz sie na problem od strony uzytkownika a nie producenta.
oczywiscie. bo ja tego sprzetu uzywam, a nie go sprzedaje. nie obchodzi mnie jaka ma na obudowie etykietke, tylko czy robi to co od niego oczekuje.


Ze strony Canona sprawa jest prosta: im wiecej sie mowi o spocie (albo iso w wizjerze) tym wiecej ludzi go pragnie, co powoduje ze wzrasta szansa na to ze ktos wyda w koncu wieksza kase na 1-nke zeby go miec. Po co wiec rozdawac spota "za darmo" kazdemu kto kupi X-setke?
dlatego wlasnie mnie to drazni. a jak Canon nadal bedzie mial moje potrzeby w d... i zamiast najpotrzebniejszych rzeczy bedzie wciskal szajs klasy przycisku do drukowania, to sprzedam te klocki i kupie np. Minolte. krotka pilka. swiat idzie naprzod, a skoro przecietny uzytkownik Canona jest losiem, ktory daje sobie wciskac antyczna ergonomie za duze pieniadze, przez co firma skupia sie na sprzedawaniu megapikseli... znaczy, ze trzeba szukac gdzie indziej...

takie moje 2 grosze. malo mnie obchodzi co Canon chcialby a co nie chcialby sprzedac. interesuje mnie, ze mam XXX zlotych do wydania i chcialbym za to kupic sprzet optymalnie dopasowany do moich potrzeb. na poziomie 5000zl brak tak elementarnych rzeczy jak spot to MSZ, zenada

Tomasz Golinski
05-11-2005, 00:54
vivat konkurencja

akustyk
05-11-2005, 00:58
vivat konkurencja
poki jeszcze jest...

bo jak przestanie co 4 lata laskawie wypuszczac nowe korpusy, to uzytkownicy obudza sie z reka w kupie - majac do wyboru tylko wypasione matryce, wlozone w korpusy, w ktorych ergonomia pozostawia conieco do zyczenia. a na pewno rozpaczliwie domaga sie zauwazenia, ze czasy filmu sie skonczyly (tak, pije do ISO w wizjerze i do bzdurnych korekt +/-2EV :) ).

Hoody
05-11-2005, 10:40
poki jeszcze jest...

bo jak przestanie co 4 lata laskawie wypuszczac nowe korpusy, to uzytkownicy obudza sie z reka w kupie - majac do wyboru tylko wypasione matryce, wlozone w korpusy, w ktorych ergonomia pozostawia conieco do zyczenia. a na pewno rozpaczliwie domaga sie zauwazenia, ze czasy filmu sie skonczyly (tak, pije do ISO w wizjerze i do bzdurnych korekt +/-2EV :) ).
nie do końca, półka średnia aparatów rozwija się i ma się dobrze, 20d 5d, więc nowe korpusy będą miały coraz więcej rynek się sam napędza, ale problemem będzie to co wyjdzie jako topowy 1dsMark5 za 4 lata np... co będzie miał mieć 50MP i 1000pkt AF tylko po co komu ? gdzieś mija granica, bo kończą sie potrzeby i oszczędza się spore pieniądze.

akustyk
05-11-2005, 10:53
nie do końca, półka średnia aparatów rozwija się i ma się dobrze, 20d 5d, więc nowe korpusy będą miały coraz więcej rynek się sam napędza, ale problemem będzie to co wyjdzie jako topowy 1dsMark5 za 4 lata np... co będzie miał mieć 50MP i 1000pkt AF tylko po co komu ? gdzieś mija granica, bo kończą sie potrzeby i oszczędza się spore pieniądze.
jak Nikon zupelnie sobie odpusci w przeswiadczeniu, ze raz na 4 lata to i tak czesto, to wszelkie kolejne korpusy zobaczysz.... duzo pozniej i duzo bardziej okrojone. vide: Microsoft.

1dsMark5 mnie nie obchodzi. bardziej mnie obchodzi, zeby nowy semi-pro Canona mial poprawiona ergonomie (i nie mam na mysli zajeb... przyciskow do wydruku :( ), tylko glupoty w stylu: ISO w celowniku, przycisk MLU i wskazanie stanu MLU na wyswietlaczu, korekty o +/-3EV, mozliwosc zamiany kolek funkcyjnych przez c.fn (w 1D jakos mozna, a w 10D/20D jest sie skazanym na kompletnie nonsensowne: kolko tylne do czasow i glowne do przeslon) mozliwosc wydluzenia czasu AE-locka przez c.fn., mechanizm samoczyszczenia matrycy, itd. itp. marzylbym o wymiennych matowkach (w koncu 6000zl za korpus to nie jest tak malo), ale realnie rzecz biorac, to raczej nie mam na co liczyc... :(
to nie jest trudne, ale Canon ignoruje te potrzeby i uparcie tkwi przy wciskaniu nam przerabianych analogowych body. jesli nastepca nie bedzie istotnie poprawiony pod tym wzgledem, to powaznie sie zastanowie, czy moja nastepna puszka to bedzie Canon. nie dlatego, zeby mi nie pasowala, bo obecne 10D mi sie swietnie sprawdza (z zastrzezeniem tych drobiazgow). ale nie mam zamiaru utrzymywac burakow, ktore uparcie ignoruja moje potrzeby. jesli jako konsument moge glosowac swoimi pieniedzmi, to glosuje na kogos, kto te potrzeby zaspokaja najlepiej. proste

Czacha
05-11-2005, 10:58
kolejny watek zaczyna sie w liste zyczen.. ;)

Hoody
05-11-2005, 11:04
eeeeeeee gadasz ktoś kiedyś mi powiedział
"Nie kupuj nigdy tańszego szkła niż body..."
6000 za body to sporo ok , ale to są lustrzanki, lustrzanki kupują ludzie którzy chącmieć niezawodny aparat i najlepsze zdjęcia, i sa skłonni za to zapłacić, a 95% rynku to kompakciarze i im to wystarcza wydaja 1000-2000 zł i są zadowoleni, jak chcesz poznam CIe z moim kolegą , który najpierw zachwala mi nikony że są bardziej do przodu a tu mi sie pojawia z rebelem xt i sigmą 18-50 3.5f 4.5 i cynkuję, a ja do niego po co ci ta mydelniczka na body rób prze butelkę od millera podobne efekty...
to tak na boku :-)
jeśli ceny spadających 20d cię nie satysfakcjonują i ich parametry to masz problem bo marki ani 5d nie spadną poniżej 10tys w moment,
a canon ma taką politykę i nikt z nas tego nie zmieni

akustyk
05-11-2005, 11:09
kolejny watek zaczyna sie w liste zyczen.. ;)
w sumie racja :-) przepraszam :roll:

ale z drugiej strony... Nikon, co by na niego nie mowic (ze po 4 latach raczyl laskawie zejsc ze swojego piedestalu i rzucic masom nowy aparat) potrafi wypuscic aparat cyfrowy, z akcentem na slowo "aparat". u Canona to nadal jest bardziej "cyfrowy" (lub raczej: "elektroniczny") niz aparat. rozumiem, ze semi-pro to tylko semi-pro, ale dlaczego za podobne pieniadze co D200 Canon oferuje korpus wyraznie bardziej spartanski. nie mowie ze zly, ale te kilka bajerow, o ktorych trabi sie od dawna, to bym w koncu oczekiwal, ze zostana dodane :)

wiem, ze jestem marudny :) ale mnie kneflologia 10D bardzo pasuje - i jakby to tylko dopasowac do faktu, ze to jest aparat cyfrowy (po 5 latach od pojawienia sie DSLR naprawde wypadalo by), to byloby git. bo jesli 30D od 20D bedzie roznil sie tylko iloscia megapikseli i ukladem AF to formalnie dziekuje Canonowi i kupuje S3Pro. albo D200 :(

akustyk
05-11-2005, 11:13
6000 za body to sporo ok , ale to są lustrzanki, lustrzanki kupują ludzie którzy chącmieć niezawodny aparat i najlepsze zdjęcia, i sa skłonni za to zapłacić,
(...)
jeśli ceny spadających 20d cię nie satysfakcjonują i ich parametry to masz problem bo marki ani 5d nie spadną poniżej 10tys w moment,
a canon ma taką politykę i nikt z nas tego nie zmieni
no tak... ale polityka Canona mnie, jako konsumenta, tak naprawde g... obchodzi. mnie obchodzi, ze jak mam te 6000zl do wydania, to chce za to dostac optymalny produkt. po prostu: dla mnie on nie musi miec napisu Canon na obudowie, czy tez trzech paskow albo wiatraczka na przedniej masce :)

a jak patrze na D200 a 20D to sorki, ale tu nie ma czego porownywac. i chcialbym, zeby reakcja Canona (ktory rzekomo slucha uzytkownikow), byla na co najmniej takim poziomie jak laskawie schodzacego z piedestalu raz na 4 lata Nikona. to chyba nie jest duzo :)

Hoody
05-11-2005, 11:14
niby te fuji maja fajną matrycę ze względu na jej budowę, ale coś te apartaty jakoś mi nie leżą, a takie przejscie na nikona to też problem z posiadanymi obiektywami zdecydowałem się na canona i jak narazie będe z nim w teamie,

Czacha
05-11-2005, 11:17
akustyk, to nie tak - nikon caly czas (a przynajmniej teraz) trzyma sie pewnych rozwiazan jesli chodzi o sterowanie sprzetem.. obral ciaglosc, aby nie utrudniac zycia uzytkownikom ktorzy przesiadaja sie na nowe puszki

canon robi to samo - to nic innego jak kontynuacja tego co juz sprawdzone... ale po prostu ty powinienes kupic nikona ;)


seria anlogowych jedynek caly czas byla sterowan w ten sam sposob.. wcisnij przycisk/kombinacje przyciskow i pokrec kolkiem.. i pozostalo to do dzisiaj. pozniej wyszla 3'ka w ktorej zaczerpnieto ten sam sposob sterowania aby profesjonalisci dokupujac tansze zapasowe body nie mieli problemow ze sterowaniem i mogli obslugiwac je z okiem przylozonym do wizjera.. po prostu wiesz ile przeskokow kolka da ci pomiar matrycowy a ile centralnie wazony... co do 3ki - dosc dlugo bylo trzeba czekac na 1v i tak naprawde w momencie premiery eos 3 byl tak samo dobry o ile nie lepszy (lepszy na bank :) ) jak obecnie panujaca 1ka.. chyba eos 1n jesli dobrze pamietam.. dopiero 1v przejal prowadzenie ;)



w nikonie nie bylo tak ciekawie - seria profesjonalnych nikonow miala zblizona galkologie.. a tu nagle wychodzi F5 ktory jest.. inny.. pojawiaja sie guziczki zamiast pokretel. wiele osob nie moglo sie przyzwyczaic do nowego sterowania aparatem. dzis sa to juz standardy ale nikon dosc dlugo szukal idealnego rozwiazania.. ktore minolta zdaje sie znalazla juz w 600si, ktore powielila w dynaxie 9 i 7.. i oby tak dalej ;)

akustyk
05-11-2005, 11:31
akustyk, to nie tak - nikon caly czas (a przynajmniej teraz) trzyma sie pewnych rozwiazan jesli chodzi o sterowanie sprzetem.. obral ciaglosc, aby nie utrudniac zycia uzytkownikom ktorzy przesiadaja sie na nowe puszki

canon robi to samo - to nic innego jak kontynuacja tego co juz sprawdzone...

zgadza sie, ale te rzeczy kontynuowane wlasnie mi odpowiadaja :) mnie sterowanie 10-tka bardzo pasuje. ta galkologia jest prosta, klarowna i szybka w obsludze. nota bene, w odroznieniu od Nikosiow daje sie obslugiwac jedna reka - dla mnie to akurat ogromna zaleta :)
natomiast te rzeczy ktore mi nie leza nie koliduja z przyzwyczajeniami. kolka funkcyjne mozna zamienic w 1D - czemu nie mozna tego samego dac uzytkownikom semi-pro? przez C.Fn. wiec w pelni fakultatywnie. ISO w celowniku to chyba tez nie jest jakis wielki wyczyn. przycisk MLU... no, bez przesady... jesli mozna dodac przycisk wydruku :roll: wydluzenie czasu blokady ekspozycji... nie wydaje mi sie, zeby programisci Canona mieli tak wielka trudnosc z dodaniem tego do C.Fn. kurcze, student 3 roku informatyki by to zrobil, jakby mu dac odpowiedni SDK :)

wymienne matowki jestem w stanie przebolec. mowiac brzydko ale dosadnie: rozumiem, ze to nie Praktika VLC, wiec nie mam co marzyc :mrgreen:




ale po prostu ty powinienes kupic nikona ;)

byc moze. szkoda, ze Nikon nie ma w ofercie body semi-pro na moja kieszen. bo wydmuszkowe D70 to... bez urazy dla fanatykow, ale nie jest aparat. moj analogowy EOS 500 jest niewiele mniej komfortowy i nieco tylko bardziej trzeszczy w rece :) i podobnie smiesznie klapie lustereczkiem.
a D200 chwilowo nie ta cena.

inna kwestia, ze do landszaftow to bym sie chyba jednak spial i do 5D uciulal. dla celownika i normalnego wykorzystania szerokich katow

pazurek
05-11-2005, 11:39
Kazda firma ma swoja polityke, Canon utrzymuje sie na topie wiele lat wiec znaczy to ze ich sposob na biznes sie sprawdza. A ze nie daja uzytkownikom wszystkiego o co poprosza w cenie amatorskiego body... no coz. Nie zrozum mnie zle, nie mam nic przeciwko spotowi czy iso w wizjerze, co wiecej mnie tez wkurza postepowanie Canona, jednak zdaje sobie sprawe dlaczego tak robia.

piast9
07-11-2005, 10:44
nie wydaje mi sie, zeby programisci Canona mieli tak wielka trudnosc z dodaniem tego do C.Fn. kurcze, student 3 roku informatyki by to zrobil, jakby mu dac odpowiedni SDK :)
Oj, jakbym dorwał SDK do 350D....


i podobnie smiesznie klapie lustereczkiem.
Mi się to kłapanie podoba. Na pewno bardziej niż ten odgłos wkrętaka elektrycznego z 350D.