PDA

Zobacz pełną wersję : Filtry UV



Shadow
26-07-2004, 20:17
Co o nich sądzicie ? Wyczytałem, że przydają się jako osłona obiektywu i polepszają widocznośc np. w górach. Inni znowu twierdzą, że szkoda kasy i lepiej kupić polara, a poza tym jednak wpływają na obraz. Komu wierzyć ?

Przemek Białek
26-07-2004, 20:30
Co o nich sądzicie ? Wyczytałem, że przydają się jako osłona obiektywu i polepszają widocznośc np. w górach. Inni znowu twierdzą, że szkoda kasy i lepiej kupić polara, a poza tym jednak wpływają na obraz. Komu wierzyć ?

napewno jedno i drogie;
widocznosc nie tylko w gorach ale takze nad morzem gdzie tych promieni przedostaje sie od groma...

piotrkula
26-07-2004, 20:47
Komu wierzyć ?
Wszystkim?

a powaznie to po trosze pewnie maja jedni i drudzy racje, ja jestem za tym ze do oslony obiektywu to dekielek sluzy a nie filtr, jak kupisz kiepski UV to na pewno ujemnie wplynie na zdejcia w normalnych warunkach, w gorach owszem UV moze pomoc, najczestrzy problem to rozmazanie konturow oraz niebieskie zabarwienie (pewnie jedno wynika jakos z drugiego, ale to pytania do jakiegos fizyka, moze jakis tu jest), wysokiej klasy UV filtry sa zabarwione na zolto, tych nie polecam do ochrony obiektywow w normalnych warunkach.

Fajer
26-07-2004, 22:34
Teoretycznie nad morzem też się przydają. Sól, wiatr z piaskiem itp.
ale zgadzam się w zupełności z Piotrkulą - po pierwsze dekielek. Jak nie robię zdjęcia zamykam obiektyw dekielkiem. Nie chodzę z odsłoniętym.

p.s. jadę nad morze w sierpniu i tak myślałem nad porządnym UV, ale zdecydowałem że wolę kupić hood’a + szeroki kąt.

Triszer
28-07-2004, 15:55
....po pierwsze dekielek. Jak nie robię zdjęcia zamykam obiektyw dekielkiem. Nie chodzę z odsłoniętym.

Ja myślę, że lepiej wymienić filterek za 200-300zł niż pożegnać się z obiektywem za 3000zł - a nieszczęścia chodzą po ludziach i obiektywach...

Aszu
28-07-2004, 16:38
MImo wszystko lepiej kupić UV za 50-60 PLNów i jak się porysuje to iewiele stracisz. A jak porysujesz szkoło na 2000 to szlak cie trafi.
A dekielek swoją drogą. Nawet na filtr trzeba zakładać.
to jak 11 przykazanie :wink:

Triszer
28-07-2004, 17:32
Aszu - dobrze gadasz, ale uv za 60zł - to już megaoszczędność...,która odbije się na jakości fotek

Aszu
28-07-2004, 17:46
niezauwazyłem. Z niebem mam problem, ale to chyba moja wina, że nieumiem robić zdięć. Filtr jest ok. Dla testu strzelę fotę bez filtra i porównam z filtrem.

300 - 500 za filtr to lekka przesada.

Triszer
28-07-2004, 22:07
Do 28-135 ok za 60zł jak najbardziej, ale zobaczysz jak zrealizujesz swoje plany np: B+W 77mm trochę kosztuje.
Zgadzam się, że 500 to lekka przesada, ale kupując szkło za 3000-5000 albo i więcej zł chyba nie chcesz UKATRUPIĆ jego możliwości kiepskim filtrem.

Fajer
28-07-2004, 22:48
Do 28-135 ok za 60zł jak najbardziej

bo o 5mm mniejszy, czy dlatego ze 28-135 to takie mydło ze żaden filtr mu nie zaszkodzi? :wink:


np: B+W 77mm trochę kosztuje

no to największy minus tych najlepszych obiektywów - średnica :?


Zgadzam się, że 500 to lekka przesada, ale kupując szkło za 3000-5000 albo i więcej zł chyba nie chcesz UKATRUPIĆ jego możliwości kiepskim filtrem.

UV to UV, ale kup potem sobie polara - to jest bankrut dopiero!

Ja mam zamiar trzymać się średnicy 52mm i na szczęście przy FD jest to wykonalne.
Przy EF można się utrzymać przy dwóch filtrach 58 & 72 mając bardzo dobre, jasne stałki (z czego tylko zupełnie skrajne ogniskowe mają 72).
(20 f/2.8; 24 f/2.8; 28 f/2.8; 28 f/1.8; 35 f/2.0; 50 f/1.4; 50 f/1.8; 85 f/1.8; 100 f/2.0; 135 f/2.8L; 200 f/2.8L)

Triszer
29-07-2004, 10:05
bo o 5mm mniejszy, czy dlatego ze 28-135 to takie mydło ze żaden filtr mu nie zaszkodzi?
jedno i drugie, bez urazy, ale do L-ek to mu daleko...

no to największy minus tych najlepszych obiektywów - średnica
"przyjemność" kosztuje

UV to UV, ale kup potem sobie polara - to jest bankrut dopiero!
ta "przyjemność" kosztuje jeszcze więcej i chyba pozostanie na jakiś czas w sferze marzeń...:))
Co do stałek - przy analogu to może bym się zastanawiał ze względu na jakość szkiełek, ale przy cyfrze - szkoda matrycy i do tego nosić 3 - 4 szt ze sobą jak można mieć np 2 (leniwy jestem..)

Fajer
05-08-2004, 13:00
No do mnie zoomy jakoś nie przemawiają...
a polarek na średnicę 52mm to ok 200 zl, a to raczej można przeżyć :wink: