Wina obiektywu czy moja nie ostry krajobraz

[mobo]

Tak więc mam podpięty tymczasowo standardowy kit. Cyknąłem parę fotek na oddalony las i jest nieostry na każdym zdjęciu. Celowałem centrannym polem i tylko tego używam. Czy to wina KIT`a ?

Oto fotka w pełnym rozmiarze.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-05/bc140a43/_mg_5347.jpg.html)

[Grzesiek_PL]

Czas 1/500s F5.6 55mm, mogłeś spokojnie przymknąć przysłonę do F8 czas byś miał 1/250s czyli całkiem bezpieczny a fotka była by ostrzejsza.

Zobacz sobie wykres rozdzielczość kita na optyczne.pl
http://www.optyczne.pl/125.4-Test_obiektywu-Canon_EF-S_18-55_mm_f_3.5-5.6_IS_Rozdzielczo%C5%9B%C4%87_obrazu.html

[mobo]

A ja myślałem że przysłona ma wpływ tylko na GO a nie na samą w sobie ostrość w danej płaszczyźnie na jaką jest ustawiana. Teraz po tych wykresach na optycznych widzę że generalnie obiekty na pełnej dziurze nie są tak ostre jak się je troszke przymknie no może nie dotyczy to szkieł najwyższej klasy jak L czy też tam ta zasada obowiązuje?

[gonzo44]

W L-kach też. Nie wiem czy nie wynika to z podstawowych praw i nie będzie obowiązywać dla każdego obiektywu. Ktoś lepszy z optyki by się przydał.

[piast9]

No, mydlanie strasznie to wygląda. Pogoda nienajlepsza na ostre zdjęcia z wiekszych odległości ale moim zdaniem głównie widzimy tu to, że kit na długim końcu jest kiepski a w pełni otwarty to już zupełnie klops. Tutaj popatrz:
www.optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/7.4-Test_obiektywu-Canon_EF-S_18-55_mm_f_3.5-5.6_II_-_czyli_o_tym_czy_kit_jest_do_kitu._Rozdzielczo%C5% 9B%C4%87_obrazu.html)

[MatusP]

Gorsza ostrość obiektywu na dużych otworach wynika z niedoskonałości konstrukcji. W teoretycznym, idealnym obiektywie najwyższą rozdzielczość uzyskiwałoby się właśnie na pełnej dziurze. Z kolei wraz z domykaniem przysłony narasta wpływ dyfrakcji, czyli ugięcia się światła na jej listkach (to powoduje spadek rozdzielczości). Przysłony 5.6-8 w większości obiektywów stanowią "kompromis" między negatywnym wpływem niedoskonałości obiektywu a dyfrakcją światła i dlatego to właśnie na nich rozdzielczość jest zwykle najwyższa.

[michallubon]

Grzesiek_PL ma rację co do parametrów. Samo zdjęcie wyszło jak na kita "przystało". Nie wydaje mi się żeby było jakoś wyjątkowo słabe (jak na kita) - taki już jego urok :)
Co do samych obiektywów, to najczęściej na skrajnych wartościach przysłony spada ich jakość. Przy dużych wartościach "f" zaczyna się pojawiać dyfrakcja, czyli jeśli się nie mylę rozproszenie wiązki światła, gdy przechodzi przez małą dziurkę, co wpływa na zmniejszenie ostrości.
przykład: poświeć w dziurkę od klucza, a z drugiej strony zacznie ci się stożek tworzyć---|< , a nie zwarta wiązka ---|===

Co dokładnie trapi "dużą dziurę" to dokładnie nie wiem/nie pamiętam. Przy czym na jedną i drugą wpływa chociażby aberracja, która również obniża ostrość obrazu.
to tyle z lekcji fizyki :mrgreen:

[_igi]

Przymknij go następnym razem do f/8 czy f/11 i jazda. Potem wyostrz RAW'a na komputerze i z bani. na 55mm możesz spokojnie utrzymać czas ok. 1/80 - 1/100, iso możesz przy landszafcie podciągnąć i do 400, bo nie widać szumu na wej czułości na 40D.