PDA

Zobacz pełną wersję : Epson R1900 - przestroga przed kartridżami ze sklepu inks.pl



maczkus
01-05-2010, 20:34
Jakiś czas temu sprowadziłem sobie z UK atrament Lysona do drukarki Epson R1900 żeby zaoszczędzić na wydrukach. Ze względu na cenę zdecydowałem się na zakupienie kartridży do wielokrotnego napełniania zamiast CISa. Zamówiłem więc za 200zł te naboje w sklepie Inks.pl:

http://sklep.inks.pl/index.php?action=przedmiot&id_przedmiot=386

Naboje przyszły w jakimś pudełeczku no-name z malutką drukowaną instrukcją użytkowania i wyglądały dość solidnie. Jak się później okazało to były tylko pozory. Pierwsze co mi nie pasowało to duże zużycie tuszu, musiałem bardzo często uzupełniać atrament - o wiele częściej niż*wymieniałem oryginalne kartridże epsona. W końcu zauważyłem, że naboje przeciekają. I to nie przez otwory, ale przez szczeliny w krawędziach. Efekt - zalana drukarka i plamy na wydrukach. PRZESTRZEGAM PRZED KUPOWANIEM TYCH KARTRIDŻY.

Na zdjęciu poniżej zaznaczyłem miejsca, w których kartridże zaczęły przeciekać. Nie ze wszystkimi się tak stało, ale tak czy inaczej widać, że to niezły bubel. Teraz żałuję, że nie dołożyłem trochę więcej kasy i nie kupiłem CISa Lysona.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://maczek.net/foty/inks.jpg)

maxon52
01-05-2010, 21:28
Tylko oryginał , tanio to się kupuje wątróbkę z kością , chcesz mieć dobrze i bez problemów używaj sprawdzonych rzeczy. Jak to mówił mój nauczyciel " Nas biednych ludzi nie stać na tanie rzeczy "

matefusz
01-05-2010, 21:40
@maczkus, dlaczego obwiniasz sklep? Trzeba było do nich napisać, że dostałeś wadliwy towar. Na pewno by Ci wymienili.

Od roku używam takich samych z R265 i nigdy nie miałem takich problemów. Co prawda nie kupowałem na inks.pl ale są identyczne :)

maczkus
01-05-2010, 22:10
Nie obwiniam sklepu tylko podaję źródło gdzie kupiłem, bo producent się na tych nabojach nie podpisał.

matefusz
01-05-2010, 22:39
Ja bym na Twoim miejscu zadzwonił do nich i powiedział, gdzie leży problem.

Handelson
02-05-2010, 10:46
Ja bym na Twoim miejscu zadzwonił do nich i powiedział, gdzie leży problem.

i nie przestrzegł byś kolegów przed takim bublem?
Nieładnie... ;)
A na poważnie - co ma zrobić sklep? Wymienić Ci drukarkę? Oddać za zniszczony papier i sprzęt?

maczkus
02-05-2010, 10:56
Drukarka się*nie zniszczyła na szczęście. Zamówiłem sobie teraz oryginalny system stałego zasilania z Lysona bo te co oferują tutaj to też chyba jakieś noname... A do sklepu chyba nawet nie będę pisał bo nie mam dowodu zakupu...

Handelson
02-05-2010, 11:31
Drukarka się nie zniszczyła na szczęście.

Dobre i to. Ja jednak zawsze wolę chuchać na zimne i kupuję oryginały. Cenowo boli ale problemów przynajmniej nie mam ;)

matefusz
02-05-2010, 11:51
i nie przestrzegł byś kolegów przed takim bublem?
Nieładnie... ;)
A na poważnie - co ma zrobić sklep? Wymienić Ci drukarkę? Oddać za zniszczony papier i sprzęt?

Przestrzegłbym oczywiście :) ale tak jak wyżej napisałem, mam te same kartridże i nic mojej drukarce (jak i samym kartridżom) nie dolega ;)

Conik
02-05-2010, 14:33
Mam takie same w R1800 i mialem identyczne w R1400
Nie przeciekaja a uzywam ich juz troche....jedyna wtopa byla wtedy kiedy sam przebilem igla ze strzykawki ktora napelnialem pojemnik jego wewnetrzny zbiornik (te kartridze sa zbudowane tak ze na zewnatrz jest plastikowe pudelko a w srodku elastyczny zbiorniczek.
Nadmierne zurzycie nie wynika z nieszczelnosci tylko z fizyki.
Oryginalne kartridze epsona maja w srodku cos jakby gabke krtora uniemozliwia swobodne grawitacyjne wyplywanie atramentu. Te w srodku sa puste i postawie dolary przeciw orzechom ze nie zatykales ich tymi gumowymi korkami ktore byly w zestawie a ktore sluza wlasnie do tego zeby atrament nie wyciekal kiedy drukarka jest nieuzywana

maczkus
02-05-2010, 22:05
No to stracilbys duzo dolarow ;) Napelnialem bez uzycia igly i zawsze zatykalem gumowymi zatyczkami. Robilem identycznie jak na tym video tutorialu:

http://www.youtube.com/watch?v=XdVWBP7HoOM

Nie wiem dlaczego tak sie u mnie stalo. Mam te kartridze od ok. roku a dopiero jakies 2 miesiace temu zaczalem ich uzywac. Moze trafilem na jakas wadliwa serie :/

Conik
03-05-2010, 21:59
noze...jak napisalem uzywalem takich z dwoma drukarkami epsona i zadnych problemow

kanada1991
04-05-2010, 18:25
Ja też używam tych kartridży już od roku i zero problemów. Zdecydowanie wolę wydać mniej kasy na tusz i sama sobie napełniać te kartridże niż kupić oryginalny zestaw epsona i drukować tylko czarnym a i tak pokaże mi że niebieski się skończył... totalny absurd ..

maczkus
04-05-2010, 18:41
Napisałem maila do sklepu, zobaczymy co odpowiedzą :]