PDA

Zobacz pełną wersję : aparat do street photo



malfoyfoto
19-04-2010, 21:27
Witam.
Chciałbym kupić jakąś mała zwinną lustrzankę analogową z wykorzystaniem jej do street photo. Mogę od kolegi mieć Minolte x700 z 50 1.7 za 300zł i zastanawiam się czy warto. Myślałem też może nad jakimś dalmierzem. Mój budżet to właśnie max 300zł i chciałbym taki aparat o którego nie musiałbym się bardzo bać, że upadnie czy ukradnie ktoś czy coś w tym stylu. Prosiłbym o jakieś ciekawe propozycje

airhead
19-04-2010, 21:46
a może Zorka?

Amok
19-04-2010, 21:50
a może Zorka?

O tak!

Szczególnie Zorki-4!

Sam używam jej do fotografii ulicznej, i świetnie rysuje ze swoim standardem(jupiter 8 -50mm f2).

Bardzo fajnie działa z klisza B&W, zdjęcia wychodzą świetne, no i koszt jakieś 40-60zł MAX!

Reszte wydajesz np. na ilforda PAN 400 ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No, a potem jak już będzie Cię stać, to celuj w Leice, która niestety nie jest taka tania ;)

jack070
19-04-2010, 21:52
Osobiście lustrzankę bym odradzał, lustro jednak dość głośno kłapie. Niektórym to przeszkadza, innym nie. Sprawa gustu, podejścia i stylu.
Z drugiej strony, zyskujesz pomiar światła.
Jeśli dalmierz to raczej jakiś ruski, ewentualnie FED. Te starsze raczej światłomierzy nie mają. Leica raczej w tym budżecie się nie zmieści.

Musisz się zastanowić, czy zależy Ci na pomiarze śwatła/auto, czy wystarczy 'na wyczucie' (ew. zewnętrzny światłomierz). Jeśli to pierwsze, to Minolta jest jak najbardziej na miejscu. Jeśli to drugie, to celowałbym raczej w jakąś Zorkę (4 lub starszą). W przypadku tych aparatów jednak trzeba pogodzić się z pewnymi ograniczeniami, jak na przykład duży, jasny wizjer, który niestety nijak nie odpowiada 50mm :)

blazejs
19-04-2010, 21:54
Znajdziesz taniej niz za 300. X-700 mozna miec w okolicach 200, 50/1,7 to taki kit wiec najczesciej jest przypiety do aparatu. X-700 to najwyzszy model z ostatniej serii. Dalmierz to tez dobre rozwiazanie tylko w tej cenie nie znajdziesz nic z wymienna optyka. Tzn. mozesz brac pod uwage Zorki i Kievy (Kiev lepszy, mialem oba) ale musialbys mierzyc swiatlo czyms zewnetrznym a w tym czasie moze ci kadr uciec. Ale jest kilka modeli z niewymienna optyka, ktore zmieszcza sie w budzecie. Niestety kilka cierpi na status kultowych co znacznie zwieksza ich ceny. Ogniskowa z reguly 40-45 mm. Warte uwagi: Konica Auto S2 i S3, Minolta Hi-Matic 7SII, Yashica GSN, Canonet QL17 (chyba ten model, na dalmierzach Canona slabo sie znam), Ricoh 500G, Vivitar 35ES i pare innych - wiecej znajdziesz na www.rangefinderforum.com.
Gdybys chcial manualna Minolte to mozesz tez szukac X-500, XD-7/11, albo cos z XE. Z obiektywow na poczatek 50/1,4 (albo lepiej 58/1,4), 35/2,8 (1,8 jest duzo drozszy).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
[QUOTE=jack070;805039W przypadku tych aparatów jednak trzeba pogodzić się z pewnymi ograniczeniami, jak na przykład duży, jasny wizjer, który niestety nijak nie odpowiada 50mm :)[/QUOTE]

W Zorce 4 mniej wiecej odpowiada. Jednak - lepszy maly a dokladny z Kieva niz duzy i mniej dokladny z Zorki.

jack070
19-04-2010, 23:28
Ja osobiście korzystam w okularach i to, co widzę w wizjerze nijak się ma do kadru (tzn. jest dużo szerzej, pewnie pasowało by do 35mm :P)

Fakt, faktem, dokładność jest najważniejsza. Chyba, że ma się wyczucie co do pola widzenia obiektywu, ale to się bierze tylko z doświadczenia.

Notch Johnson
20-04-2010, 01:47
Polecam Yashica FX-3 Super 2000

arteck
20-04-2010, 11:33
Ja polecam Canona CANONET GIII QL17 - świetna mała dalmierzówka. Sam używam...obiektyw 40 mm ze światłem 1,7 - idealny do street photo...

malfoyfoto
20-04-2010, 12:04
chyba zdecyduje sie na Canoneta, tylko QL17 chodzi w granicach 500zł i wiecej i trochę to przekracza mój budżet, czy model QL19 byłby tak samo odpowiedni?

arteck
20-04-2010, 12:35
chyba zdecyduje sie na Canoneta, tylko QL17 chodzi w granicach 500zł i wiecej i trochę to przekracza mój budżet, czy model QL19 byłby tak samo odpowiedni?

QL19 ma nieco ciemniejszy obiektyw...ale poza tym to nie różni się od QL17. W każdym bądź razie instrukcja do obu aparatów jest jedna...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Aha..jeszcze mógłbyś spojrzeć na Yashica 35 Electro...też fajny dalmierz, choć znacznie większy i cięższy od Canoneta...

malfoyfoto
20-04-2010, 12:59
Właśnie zastanawiam się między Canonet QL19 (wolałbym QL17), Yashica Electro 35 i Minoltą Hi-Matic 7S II, najbardziej chyba jestem zdecydowany na canona

blazejs
20-04-2010, 13:19
Przejrzyj rangefinderforum, jest kilka modeli ktore jeszcze nie dostaly statusu kultowych w Polsce i ich ceny nie sa astronomiczne.