PDA

Zobacz pełną wersję : 1D III czy 1Ds II?



kuzi4
14-04-2010, 23:35
Jak gdzieś było to grzecznie proszę o karę i zamknięcie. :twisted:

ARN
15-04-2010, 00:35
z twoim doświadczeniem takie pytanie?
Uwzględniając też szczegółowość opisu twojej rozterki, odpowiedź może być tylko jedna: 1D III albo 1Ds II :rolleyes:

kuzi4
15-04-2010, 01:15
No właśnie... Dla mnie nie jest to takie oczywiste. Wiem do czego jest mi potrzebny aparat, ale... Magia FF jest nie do przecenienia. Natomiast z drugiej strony Mark III to Mark III. Dlatego proponuję dyskusję na temat 1 Ds II kontra 1D III

allxages
15-04-2010, 01:17
Ale o czym tu dyskutować? Takie tematów było już setki :(

kuzi4
15-04-2010, 01:30
Where? Takiego nie znalazłem...

allxages
15-04-2010, 02:44
Rzeczywiście może nie było? No, ale nie zmienia to faktu że sprawa jest dość oczywista.
Możnaby wypunktować wady/zalety jednego i drugiego. Podsumować jednym zdaniem, że "zależy co dla kogo jest ważniejsze" i pójść do następnego tematu :D

robgr85
15-04-2010, 15:07
Jak gdzieś było to grzecznie proszę o karę i zamknięcie. :twisted:

a do czego kupujesz korpus (tzn do jakiego typu fot.)?

suchyHc
15-04-2010, 15:36
Śmiesznie wygląda ten wątek w dziale "Dla początkujących" :mrgreen:

krisv740
15-04-2010, 17:24
do czego by nie kupować, to w chwili obecnej takie porównanie jest bez większego (imho) sensu...

po pierwsze - przepaść technologiczna pomiędzy korpusami...
po drugie - kwestia ergonomii użytkowania
po trzecie - zastosowanie tych korpusów

dla mnie sprawa jest aż nazbyt oczywista...
więcej da mi mkIII niz smkII w każdej postaci fotografii...

sebcio80
15-04-2010, 17:40
dla mnie sprawa jest aż nazbyt oczywista...
więcej da mi mkIII niz smkII w każdej postaci fotografii...

oprocz typowo studyjnej

ja bym wybral 1D3, dlaczego?
- mineła mi juz goraczka pelnej klatki
- idealna liczba Mpix
- joy
- swietna ogniskowa po podpieniu 24L (lub 28 1.8)

co nie kupisz bedziesz zadowolony, jedyna powazna wada 1Ds2 jest brak joya, niby błachostka ale upierdliwe strasznie

pawciolbn
15-04-2010, 17:42
też mi się wydaje (mimo mniejszego doświadczenia ;) ), że owa dysputa nie ma sensu w momencie, kiedy nie ocenia się potrzeb.. no chyba, że ma mieć na celu stawianie stwierdzeń typu "do wykonywania takich a takich zdjęć - ten, a do takich ten..". z tym, że dojdą preferencje userów, oczekiwania, "mi się podoba to, a mi to" itp. więc, gdyby to było stwierdzenie "mam dylemat, chę robić takie fotki i mam do wyboru to i to, co polecacie?" jak określił się roshuu zakładając temat 50D czy 1DmII, gdzie okreslił po co mu sprzęt i jakie są za i przeciw.

.

Andrus
15-04-2010, 17:47
oprocz typowo studyjnej

ja bym wybral 1D3, dlaczego?
- mineła mi juz goraczka pelnej klatki
- idealna liczba Mpix
- joy
- swietna ogniskowa po podpieniu 24L (lub 28 1.8)


dodalbym jeszcze baterie, ta z mk3/4 jest swietna ;) dla przykładu mam w tej chwili jeszcze 41%, a zrobilem 6139 zdjec

no i "autoiso" ;)

allxages
15-04-2010, 17:53
Mnie tam 1D3 tak nie interesuje, bo nie ma filmow. A jakbym kupil 1D4 to rzeczywiscie mialbym dylemat ktorego korupusu uzywac, ot tak na codzien ;-)

kuzi4
15-04-2010, 19:05
Decyzja zapadła (w zasadzie od początku była) ;) Chyba za bardzo uległem "magii" FF... A do czego mi aparat? Do sportu - mam do tego 7D i reporterka/ślub - tutaj miałem drobny dylemacik... miałem.

Dzygit-Dublin
15-04-2010, 20:33
ahahha kto by pomyślał ze kuzi4 zada takie pytanie.

jak masz 1dmk3 to myśl o FF jak nie masz 1dmk3 to czytaj od początku .... :)

Pozdrawiam Darek

kuzi4
16-04-2010, 18:31
ahahha kto by pomyślał ze kuzi4 zada takie pytanie.

jak masz 1dmk3 to myśl o FF jak nie masz 1dmk3 to czytaj od początku .... :)

Pozdrawiam Darek
Tak powinno być:

1. jak masz 1dmk3 to myśl o FF;
2. jak nie masz 1dmk3 to czytaj pkt 1.

:twisted: Po pierwsze MkIII, a potem zobaczymy.

wojkij
16-04-2010, 18:42
Robiłem ostatnio zlecenie równocześnie 5dmk2, 7d i 1ds mk2.

Chodziła za mną wymiana body na coś nowego bo to lcd nie fajny, a to joya nie ma, a to menu słabe. Przeszło mi, pewnie ktoś na mnie zaraz naskoczy ale w praktycznym fotografowaniu(bo pobawić się można, filmiki, lcd na pół aparatu, jakieś bajerki w menu - nie nabijam się, fajna sprawa) postępu nie widzę.

allxages
16-04-2010, 19:18
No 3 rzeczy, które mi brakuje w 1Ds2 to:
- filmy
- ciut lepsze ISO na 3200
- dobry LCD

w praktyce ISO i LCD to komfort - wiec mozna zyc bez. Filmow nie da sie zastapic ;)

PS. oczywiscie brak joya jest smutne, ale przyzwyczailem sie

oszczepnik
16-04-2010, 22:38
fakt brak joya jest odczuwalny, i ta dziwna guzikologia przy łażeniu po menu i wyborze funkcji czy włączaniu ISO. Da się z tym żyć:) sprzęt jednak rekompensuje to swoją pracą. Też miałem podobny dylemat i wybrałem Ds i jak narazie zadowolony bardzo:)
pzdr