PDA

Zobacz pełną wersję : Resztki z pewnej dyskusji...



santiblue
21-07-2004, 23:33
Miales w tej dyskusji nie uzywac stanowiska Moderatora :P wiec nie ciachaj ani nie cenzuruj watku tylko przenies co trzeba w CALOSCI :) do Hydeparku :)

Vitez
22-07-2004, 16:10
wiec nie ciachaj ani nie cenzuruj watku tylko przenies co trzeba w CALOSCI :) do Hydeparku :)

Skoro ci tak zalezy to bedzie w Hydeparku... tylko problem jest z tym "w CALOSCI" ... nadal nie mam ochoty na chirurgiczna babranine a przenoszenie niektorych wypowiedzi bez edycji to byloby okaleczenie tego watku... jak sie bede nudzil to to zrobie, by i inni mogli sie posmiac jak moza miec tak niski poziom zrozumienia :twisted: (oj... znowu jezdze po tobie :mrgreen: ).

Aszu
22-07-2004, 17:07
Nee, ja ogolnie brzydze sie takimi pseudofilozoficznymi gadkami, jedynie czasem z nudow pomolestuje kogos slownie.

Sory Vitez, ale ja odniosłem zupełnie inne wrażenie.

Vitez
22-07-2004, 17:12
Nee, ja ogolnie brzydze sie takimi pseudofilozoficznymi gadkami, jedynie czasem z nudow pomolestuje kogos slownie.

Sory Vitez, ale ja odniosłem zupełnie inne wrażenie.

A masz prawo sobie odnosic wrazenie jakie tylko wolisz :roll: .
A moje zdanie i podejscie jest takie jak powyzej, twoje wrazenie tego nie zmieni, jest tylko opinia niezgodna z moim wlasnym, prawdziwym podejsciem :P

Aszu
22-07-2004, 17:17
I bardzo dobrze, mamy odmienne zdanie i to się liczy.
Co by było, gdyby wszyscy mieli podobne gusta!

santiblue
22-07-2004, 19:59
...jak sie bede nudzil to to zrobie, by i inni mogli sie posmiac jak moza miec tak niski poziom zrozumienia :twisted: (oj... znowu jezdze po tobie :mrgreen: ).

Zrozumienia czego? Do mnie pijesz? Chyba nie zbyt dobrze celujesz. A poza tym "tobie" pisze sie z DUZEJ litery bo z malej to brak szacunku. Taki elokwentny a zasad kultury chyba troszke brakuje....

zbichuu
23-07-2004, 13:54
zem prostak i tylko niegrzecznie się wypowiadac potrafie.

jakoś żeś się sam udatnie zrecenzował
więc nie bedzie żadnej riposty; nie chce mi się z Tobą gadać, Vitez, boś burak niereformowalny (to za moje niskie IQ, od którego się odczep, bo i tak nie sięgniesz)

i za przedmówcą: jak piszesz do kogoś, to pamiętaj jednak o dużym "T"

Aszu
23-07-2004, 13:58
zem prostak i tylko niegrzecznie się wypowiadac potrafie.

jakoś żeś się sam udatnie zrecenzował
więc nie bedzie żadnej riposty; nie chce mi się z Tobą gadać, Vitez, boś burak niereformowalny (to za moje niskie IQ, od którego się odczep, bo i tak nie sięgniesz)

i za przedmówcą: jak piszesz do kogoś, to pamiętaj jednak o dużym "T"

Panowie, to forum nie służy do rzucania obelg. Musimy (nie znamy się osobiście) się tolerować, i wymieniać doświadczeniami.
To że ktoś napisze Tobie przez t - trudno, mnie to nie razi.
Zniszczyć coś na co Ktoś długo pracował jest łatwo.
OK?

zbichuu
23-07-2004, 14:03
prostego pytania zawartego w przenosni

no nie ...
nie mogę tego tak zostawić
przecież to bełkot
"proste pytanie zawarte w przenośni"
a wiesz li Ty, co to przenośnia ? z definicji pytanie w niej zawarte nie może być proste, pomijając fakt, że zwrot "założę się, że nie czyta crw" ma się do przenośni jak Twoje IQ do mojego
lata świetlne Panie Moderator


Kropka z mojej strony

i pokropkój sobie ile chcesz

[ Dodano: 23-07-2004 ]

OK?

ok
ale to nie ja zacząłem obrażać i mam prawo się bronić przed niewybrednymi atakami
proponowałem Vitezowi zawieszenie broni i przejście do meritum, i to dwukrotnie
i co ? i nic

Aszu
23-07-2004, 14:16
Pozwól ZDZICHUU, że spytam, (nie obrażając):
Czy wiesz kiedy człowiek może wykorzystać swoje IQ?
Właśnie w takich sytuacjach.
IQ to suche liczby, o niczym nie świadczą. Można IQ mieć duże i siedzieć w "ciemnościach". Liczy się to czy umesz z niego korzystać.
Czy umiesz zapanować nad emocjami? Jeśli nie to IQ jest nieużywane.
Sposób przekazu też jest ważny.
Mając postawę roszczeniową w stosunku do innych ludzi, powodujesz, że nie jesteś traktowany poważnie.
Zanim napiszesz coś o kimś, przemyśl to ZDZICHUU.

[ Dodano: 23 Lipiec 2004 ]

proponowałem Vitezowi zawieszenie broni i przejście do meritum, i to dwukrotnie
i co ? i nic
i trudno! Świat się nie zawali.

Vitez
23-07-2004, 18:51
Miales w tej dyskusji nie uzywac stanowiska Moderatora :P wiec nie ciachaj ani nie cenzuruj watku tylko przenies co trzeba w CALOSCI :) do Hydeparku :)

Niestety nie dalo sie inaczej... zbyt wiele poprzednich wypowiedzi bylo zlozonych zarowno z offtopicznych jak i ontopicznych cytatow i nie dalo sie je bez dziurawienia wlasciwego watku przeniesc. Nie da sie pisac wypowiedzi "za kogos" wiec i nie da sie samych fragmentow wypowiedzi przeniesc - albo cala wypowiedz, albo nic.
Dlatego zdecydowalem sie usunac/zmodyfikowac az do tego momentu.
Wszystkie powyzsze posty juz zboczyly mocno poza temat watku i podforum a wrecz zapedzily sie do calkiem niezlych obelg, dlatego zakasalem rekawy by to przeniesc na Hydepark. Poprzednie wypowiedzi zostaly wyedytowane lub usuniete tak by dziur w oryginalnym watku czy neizrozumialych wypowiedzi/cytatow nie zostawiac - dzieki temu wyglada on teraz w miare sensownie i da sie w nim bez obaw kontynuowac rozmowy o zestawie 10D zbichaa.

Czacha
23-07-2004, 21:47
jak dzieci.. idzcie lepiej na lizaka..

hazan
23-07-2004, 22:58
jak dzieci.. idzcie lepiej na lizaka..

Ja nie bardzo wiem o co chodzi ale tak sobie mysle ze lizak to nie powinien byc raczej jakas rÓzga

Vitez
24-07-2004, 23:50
"Rózga" jesli juz :P

Czacha
25-07-2004, 01:10
tobie to i rUzga nie pomoze..

LukasS
25-07-2004, 01:41
Mając postawę roszczeniową w stosunku do innych ludzi, powodujesz, że nie jesteś traktowany poważnie.
Zanim napiszesz coś o kimś, przemyśl to ZDZICHUU.


Bedac kims na stanowisku, trzeba zachowac pokore i umiar w swoich osadach bo jest sie osoba, ktora powinna byc bezstronna i bynajmniej nie powinna powodowac starc, jednak widze coraz czesciej ze pewne osoby o tym zapominaja, wywyzszajac sie, tworzac wlasne smieszne zasady i dzielac ludzi na rownych i rowniejszych.

Dlatego nie dziwie sie Zdzichowi ze tak zareagowal, wiec Aszu przyjzyj sie pewnym watkom jeszcze raz a zobaczysz powody takiego zachowania.

Tak na marginesie - zaczyna tu panowac naprawde niemily klimat... i glupie emotikony tego nie poprawia.

Przemek Białek
25-07-2004, 01:49
Tak na marginesie - zaczyna tu panowac naprawde niemily klimat... i glupie emotikony tego nie poprawia

zgadzam sie z tym!

hazan
25-07-2004, 13:33
Tak na marginesie - zaczyna tu panowac naprawde niemily klimat... i glupie emotikony tego nie poprawia

zgadzam sie z tym!

Mi równiez to się nie podoba - dlatego zaczne chyba zamykac takie watki.

hazan
25-07-2004, 14:11
Mając postawę roszczeniową w stosunku do innych ludzi, powodujesz, że nie jesteś traktowany poważnie.
Zanim napiszesz coś o kimś, przemyśl to ZDZICHUU.


Bedac kims na stanowisku, trzeba zachowac pokore i umiar w swoich osadach bo jest sie osoba, ktora powinna byc bezstronna i bynajmniej nie powinna powodowac starc, jednak widze coraz czesciej ze pewne osoby o tym zapominaja, wywyzszajac sie, tworzac wlasne smieszne zasady i dzielac ludzi na rownych i rowniejszych.

Dlatego nie dziwie sie Zdzichowi ze tak zareagowal, wiec Aszu przyjzyj sie pewnym watkom jeszcze raz a zobaczysz powody takiego zachowania.

Tak na marginesie - zaczyna tu panowac naprawde niemily klimat... i glupie emotikony tego nie poprawia.


a mi sie troche wydaje ze jedyne do czego niektorzy daża to wykaznie ze Vitez jest złym moderatorem lub po prostu pokłoceine się z nim.

Całość podsumował bym tak Vitez ma prowokacyjny styl niektorych wypowiedzi - ale nie ma w nim emocji ani wyrachowania - wiec prosilbym wszystkich o zaprzestanie na sile udowadniania sobie kto ma racje.

Kazdy nastepny watek w ktorym zauwaze odrobine chocby tego o czym tu napisalem bede zamykal.

Przemek Białek
25-07-2004, 15:46
a mi sie troche wydaje ze jedyne do czego niektorzy daża to wykaznie ze Vitez jest złym moderatorem lub po prostu pokłoceine się z nim.

Całość podsumował bym tak Vitez ma prowokacyjny styl niektorych wypowiedzi - ale nie ma w nim emocji ani wyrachowania - wiec prosilbym wszystkich o zaprzestanie na sile udowadniania sobie kto ma racje.

Kazdy nastepny watek w ktorym zauwaze odrobine chocby tego o czym tu napisalem bede zamykal.

to jesli tak to chcialbym zebys osadzil sprawe ostrzezenia ktore dostalem, czy slusznie?
moj teks byl poprostu riposta, ale w tamtym przypadku to chyba emocje Viteza niewytrzymaly i poprostu go ponioslo...

Vitez
26-07-2004, 02:59
moj teks byl poprostu riposta, ale w tamtym przypadku to chyba emocje Viteza niewytrzymaly i poprostu go ponioslo...

Co nadal ma sie nijak do stanowiska moderatora - moderatora (jak to juz po raz ktorys pisze) ocenia sie po jego akcjach na forum.
Moglbys miec konkretny zarzut do mnie jako moderatora gdybym, z powodu emocji _zrobil_ cos zle uzywajac uprawnien moderatora - na przyklad zaczal ciachac czyjes wypowiedzi, blokowac tematy, rozdawac ostrzezenia na prawo i lewo.
Nic takiego nie zrobilem, nigdzie nie naduzylem swoich uprawnien, a to ze mowie cos, pisze cos, pokazuje takie czy inne podejscie do spraw i zycia ma sie nijak do stosowania moich uprawnien tu.

Tak wiec gdy osadzasz mnie, jako osobe - to owszem, mozesz sobie mowic ze cos mnie ponioslo (z czym sie nie zgodze, ot tak sobie trajkocze a ty o moich emocjach nie wiesz nic gdy ich nie widzisz - nie da sie przekazac emocji w kontakcie internetowym, wiec i nie da sie ich ocenic czy kogos ponioslo czy nie).

Gdy osadzasz mnie jako moderatora - tutaj nie mozesz miec zadnych zarzutow gdyz nie naduzylem uprawnien ani stanowiska.

Moderator nie jest jakims ksiedzem czy prezydentem i dopoki nie lamie regulaminu i nie naduzywa uprawnien nie nalezy wymagac od moderatora swietoszkowatosci czy zabraniac mu wyrazac wlasne opinie bo "nie wypada" :roll: .

Przemek Białek
26-07-2004, 20:37
Gdy osadzasz mnie jako moderatora - tutaj nie mozesz miec zadnych zarzutow gdyz nie naduzylem uprawnien ani stanowiska.

to odpowiedz mi na bardzo proste pytanie za co dostalem ostrzezenie za to ze za duzo pisalem czy za to ze to byl twoj pierwszy raz i chciales zobaczyc jak to jest moc poczuc sie wladza - ja nie wiem w dalszym ciagu, a usmiechniete buzie mnie nie przekonuja, bo jesli ktos mnie nazywa alienem czego niecierpie bo to takie brzydkie i chude to mnie sie gotuje, dlatego tez naturalna reakcja jest obrona w tym przypadku slowna....

hazan
26-07-2004, 21:56
a mi sie troche wydaje ze jedyne do czego niektorzy daża to wykaznie ze Vitez jest złym moderatorem lub po prostu pokłoceine się z nim.

Całość podsumował bym tak Vitez ma prowokacyjny styl niektorych wypowiedzi - ale nie ma w nim emocji ani wyrachowania - wiec prosilbym wszystkich o zaprzestanie na sile udowadniania sobie kto ma racje.

Kazdy nastepny watek w ktorym zauwaze odrobine chocby tego o czym tu napisalem bede zamykal.

to jesli tak to chcialbym zebys osadzil sprawe ostrzezenia ktore dostalem, czy slusznie?
moj teks byl poprostu riposta, ale w tamtym przypadku to chyba emocje Viteza niewytrzymaly i poprostu go ponioslo...


Pytanie to kieruj do Vitez - ja nie jestem sędzią ale już napisałem że ja bym ci ostrzeżenia ne dał.

Vitez jest na forum moderatorem i mam zaufanie do tego co robi - jesli oczywiscie nie lamie przy tym zasad jakie ustalilem i nie przegina.

Ps. W moim mniemaniu moderator to nie tylko osoba ktora ma pilnowac pozadku na forum ale równiez ma pełnic rolę "motora napędowego" poprzez fachowość i znastwo tematyki.

Ps2. Funkcje moderatorow na forum są cały czas do wzięcia - bo trochę bedzie się trudno obrobić jeśli forum będzie cały czas takie aktywne
:lol:

hazan
26-07-2004, 21:57
Gdy osadzasz mnie jako moderatora - tutaj nie mozesz miec zadnych zarzutow gdyz nie naduzylem uprawnien ani stanowiska.

to odpowiedz mi na bardzo proste pytanie za co dostalem ostrzezenie za to ze za duzo pisalem czy za to ze to byl twoj pierwszy raz i chciales zobaczyc jak to jest moc poczuc sie wladza - ja nie wiem w dalszym ciagu, a usmiechniete buzie mnie nie przekonuja, bo jesli ktos mnie nazywa alienem czego niecierpie bo to takie brzydkie i chude to mnie sie gotuje, dlatego tez naturalna reakcja jest obrona w tym przypadku slowna....

Vitez - może po prosty wyjaśnij swoją decyzje raz na zawsze i nie będziemy wracali do tematu ?

Przemek Białek
26-07-2004, 22:00
Pytanie to kieruj do Vitez - ja nie jestem sędzią ale już napisałem że ja bym ci ostrzeżenia ne dał.

od niego tez bede chcial wyjasnien, juz o tym napisalem

Vitez
27-07-2004, 01:16
Gdy osadzasz mnie jako moderatora - tutaj nie mozesz miec zadnych zarzutow gdyz nie naduzylem uprawnien ani stanowiska.
to odpowiedz mi na bardzo proste pytanie za co dostalem ostrzezenie za to ze za duzo pisalem czy za to ze to byl twoj pierwszy raz i chciales zobaczyc jak to jest moc poczuc sie wladza - ja nie wiem w dalszym ciagu, a usmiechniete buzie mnie nie przekonuja, bo jesli ktos mnie nazywa alienem czego niecierpie bo to takie brzydkie i chude to mnie sie gotuje, dlatego tez naturalna reakcja jest obrona w tym przypadku slowna....

Za to:



a teks t "smierdzisz alienem" - zajezdza mi chudym okularnikiem wysiadyjacym 16h przed kompem! :P :P :P :P :P :P

Ja za swoj tekst przeprosilem z gory... tekstem "no offense" (a nie 'usmiechnieta buzia' jak tobie sie wydaje).
Jesli ty tych przeprosin napisanych z gory nie zauwazyles/nie przyjales i "zagotowalo ci sie" to jak widac nie ja jestem tu tym, ktory pozwala by emocje go unosily :roll: .
Dostales ostrzezenie, bys na przyszlosc zastanowil sie dwa razy, zanim odpowiesz niegrzecznym tekstem na tekst nieco mniej niegrzeczny i z zawartymi przeprosinami.
Ostrzezenie bylo wlasnie po to, bys po takim "zagotowaniu sie" szybko wystygl... na tyle szybko, ze paluszki nie zdaza wylądowac na klawiaturze i przykre slowa nie wplyna na ocene ciebie przez innych (np muflona ktory rowniez bral udzial w tej wymianie zdan) .
Czyli ostrzezenie dla twojego dobra - mysl dwa razy zanim klikniesz 'wyslij' .
Mysl czy twoje "gotowanie sie" i obrona slowna mimo przeprosin jest na miejscu i potrzebna :roll: ...

Przemek Białek
27-07-2004, 01:31
wiesz co nie chce mi sie z toba na ten temat gadac to jest bez sensu.........
- ale wiedz jedno jestem polakiem i przeprosiny przyjmuje w ojczystym jezyku ja bym byl anglikiem to po angielsku - po prostu do mnie nie dotarly nie znam angielskiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jarbas
27-07-2004, 01:36
Wtrącę swoje trzy grosze.... Panowie a może wycofać się z tego wszystkiego? Łatwiej będzie nam wszystkim i wam ciśnienie opadnie? Vitez zdejmij ostrzeżenie Przemkowi i zapomnijcie o całej sprawie. Wnioski wyciągniecie sami, a i reszta ma przy okazji lekcję na przyszłość.

muflon
27-07-2004, 12:50
Ja za swoj tekst przeprosilem z gory... tekstem "no offense" (a nie 'usmiechnieta buzia' jak tobie sie wydaje).
To ja w takim razie stwierdzę, że zachowujesz się jak (no offenCe) dupek który ma frajdę z tego że może szastać innymi, a od PB (którego zresztą ignoruję od omawianej pyskówki) różnisz się głównie tym, że nie używasz dresiarskiego slangu. No offence oczywiście :)

Czy powyższym kwalifikuję się do wg Ciebie do ostrzeżenia/bana? Ja uważam że tak i jeśli Hazan albo Czacha też tak uważają... moja strata :?

hazan
27-07-2004, 13:00
Ja za swoj tekst przeprosilem z gory... tekstem "no offense" (a nie 'usmiechnieta buzia' jak tobie sie wydaje).
To ja w takim razie stwierdzę, że zachowujesz się jak (no offenCe) dupek który ma frajdę z tego że może szastać innymi, a od PB (którego zresztą ignoruję od omawianej pyskówki) różnisz się głównie tym, że nie używasz dresiarskiego slangu. No offence oczywiście :)

Czy powyższym kwalifikuję się do wg Ciebie do ostrzeżenia/bana? Ja uważam że tak i jeśli Hazan albo Czacha też tak uważają... moja strata :?

Ile mozna - chciałem sprawe zamknąc - ale Muflon nie pomagasz mi w tym za bardzo.

muflon
27-07-2004, 13:22
Ile mozna - chciałem sprawe zamknąc - ale Muflon nie pomagasz mi w tym za bardzo.
Przepraszam, ale to naprawdę działa na nerwy. Od tej pory w tej sprawie milczę jak grób :)

Leprekan
27-07-2004, 13:54
A ja myślę że Vitez i Przemek cierpią na hroniczną niechęć do siebie. Vitez nie lubi "napompowanych" Panów (z których Świnoujście zresztą słynie), a Przemek nie lubi tzw. cieniasów za jakiego pewnie ma Viteza. Biorąc pod uwagę iż Panowie mają dość specyficzne (złośliwe i uparte charakterki) temat nie wygaśnie jeszcze przez parę lat :wink: Stawiam brylanty przeciw orzechom że mam rację.
Oczywiście bez urazy Panowie. Dajcie sobie na luz.
Pozdrowienia.

Przemek Białek
27-07-2004, 14:59
A ja myślę że Vitez i Przemek cierpią na hroniczną niechęć do siebie. Vitez nie lubi "napompowanych" Panów (z których Świnoujście zresztą słynie),

a co znasz kogos - slyszales moze o ZEBKU - jego znaja w calej polsce!

Leprekan
27-07-2004, 15:03
Z tego co wiem to Zebek juz z 5 lat temu miał duże problemy z wymiarem sprawiedliwosci. Dziwna drogę sobie chłopak wybrał, ale cóz jego wybór.

A tak poza tym, jeszcze jak mieszkałem w ś-ciu, słyszałem o kilku rewelacjach że tak powiem "z pierwszej reki" i nic w tym dobrego nie było. Tyle że miasto zaczęło wydzielać dość "przykry zapach", jeśli wiesz o czym mówię.

Pozdrawiam.

Przemek Białek
27-07-2004, 15:11
Z tego co wiem to Zebek juz z 5 lat temu miał duże problemy z wymiarem sprawiedliwosci. Dziwna drogę sobie chłopak wybrał, ale cóz jego wybór.

ale sytuacja radykalnie sie zmienila...
Teraz obecnie przygotowuje sie do swojego debiutu w Strongmenach i co sie nie dziwie ma lepsze wyniki niz najlepsi(Naj) - jest mozliwe ze bedziemy miec nowego mistrza polski (narazie Pudziana nie pobil tylko w martwym)! :twisted:

Leprekan
27-07-2004, 15:14
Jeśli to pozwoli mu normalnie funkcjonowac w społeczeństwie, to życzę mu powodzenia. :D

Przemek Białek
27-07-2004, 15:29
śli to pozwoli mu normalnie funkcjonowac w społeczeństwie, to życzę mu powodzenia.

do pracy fizycznej to on sie nie nadaje a tym bardziej do umyslowej , a propo 31.07 u nas w miescie odbeda sie Mistrzostwa Swiata Strong-Men moze cos popstrykam!

Aszu
27-07-2004, 15:40
Scyzoryki was by tu pododzili.
Albo chłopaki z Wołomina. :mrgreen: