Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Moje zdjęcie w gazecie lokalnej



Zielony
24-10-2005, 10:26
Okazuje się, że znalazłem zdjęcie w gazecie lokalnej mojego autorstwa.
Nie jest podpisane moim nazwiskiem, nikt nie pytał mnie o zgodę i nie wiem jak ono się tam przedostało. Jest to zdjęcie koncertowe, dlatego być może ktoś sobie go zapożyczył jak wystawiałem na ftp'ie zaraz po koncercie na jakiś czas do wglądu.
Teraz okazuje się, że kapela odniosła sukces no i w gazecie lokalnej umieścili artykuł.
Dzwoniłem do redakcji i się okazuję, że nakład tego numery był 8000. Jeśli to ma znaczenie.
Nie wiem też czy ma znaczenie to, że to zdjęcie jest obcięte tzn nie wykadrowane inaczej tylko głowy objechane żeby nie trzabyło daremnie zbędnego tła drukować. Chodziło o wyeksponowanie lidera zespołu i jeszcze jednego twórcę kapeli.
Zdjęcie pojawia się dwa razy. Na pierwszej stronie i poźniej razem z artykułem.

Chciałem się dowiedzieć czy warto interweniować w tej sprawie???
I jakie ew. wypłyneły by z tego korzyści???

Zielony
24-10-2005, 10:33
Aha, prośba do MOD'ów - proszę o przeniesienie WĄTKU do HYDEPARKU, bo rąbneły mi się działy :roll:

Ramirez
24-10-2005, 11:03
Jest to oczywiste naruszenie Twoich osobistych i majątkowych praw autorskich.
Poważne gazety na ogół nie kradną zdjęć. Zakładając, że jest tak też w tym przypadku, to mogę powiedzieć, że najczęstrzym problemem czasopism z prawami autorskimi, jest nieświadome podszycie się innej osoby pod autostwo danego zdjęcia. Tzn. autor tekstu dostarcza też zdjęcia, oświadczając, że są one jego własnością, po czym okazuje się, że tak na prawdę to gdzieś je znalazł albo ktoś mu je podarował. Wiele osób (autorów) nie jest świadomych naruszenia praw autorskich.
Niemniej jedak to redakcja gazety opublikowała bezprawnie Twoje zdjęcie.
Jeśli się do nich dodzwonisz, to pewnie zaproponują Ci honorarium za zdjęcie wg. ich stawek (pewnie 50-200 zł).
Jeśli będą mniej przychylnie nastawieni do Ciebie, zaczną Cię odsyłać do osoby, od której kupili to zdjęcie, żebyś się z nią dochodził, zakładając, że nie będziesz się z nimi procesował o 200 zł.

Takie są IMHO realia, które poznałem z autopsji.

Zielony
24-10-2005, 11:20
Hmmm, obok zdjęcia jest umieszczone nazwisko innej osoby które to oświadcza że jest autorem artykułu.
Musiałbym się skontaktować z zespołem bo podejrzewam, że oni dali to zdjęcie przy okazji pisania artykułu na zasadzie; o! mamy jedno fajne!
Faktem jest że udostępniałem zdjęcia dla tej kapeli w necie.

Co w tej sytuacji, czy to zmienia postać rzeczy?

Przy tej okazji mam/macie doświadczenie na przyszłość, że trzeba to definitywnie podkreślać 'podarowując' komuś twoje zdjęcia, że jakby coś tam kiedyś to ONE są TWOJE i ma być na tym nazwisko AUTORA jak to idzie gdzieś dalej.
BTW, mimo wszystko wydaje mi się że najpierw ten ktoś powinien się ze mną skontaktować.

C41photocrew
24-10-2005, 11:23
a jak przycisniesz bardziej to mozesz juz ogladac katalog ze sprzetem:) zalezy jak abrdzo sie tym zaintersujesz

pazurek
24-10-2005, 11:30
Moze na dobry poczatek, jesli wystawiasz gdzies w necie swoje zdjecia, to dopisuj na dole strony krotkie info na temat praw autorskich, w stylu np. tego z onephoto: "Zgodnie z przepisami USTAWY z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych wszelkie prawa do tej fotografii sa własnoscia jej autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w jakiejkolwiek formie jest zabronione."

Zielony
24-10-2005, 11:38
Moze na dobry poczatek, jesli wystawiasz gdzies w necie swoje zdjecia, to dopisuj na dole strony krotkie info na temat praw autorskich, w stylu np. tego z onephoto: "Zgodnie z przepisami USTAWY z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych wszelkie prawa do tej fotografii sa własnoscia jej autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w jakiejkolwiek formie jest zabronione."

Też o tym pomyślałem.
Druga sprawa to taka, że zastanawiam się czy gra jest warta świeczki no i to, czy to nie czasem moja wina, że udostępniłem zdjęcia kapeli, która w ferworze różnych dziwnych nałogów itd, uznała je za swoje.
Bo być może tak to było, że dali oni to zdjęcie gazecie mówiąc: Stefan zrobił fajne; dajcie to.

Trzecia sprawa to taka, że nie chciałbym robić problemów kapeli (bo co jeśli gazeta powie, że oni im to dali twierdząć że to ich własność; że gazeta nie była świadoma?) bo w sumie cenię ich za to co robią tzn za to, że nie siedzą przed telewizorami tylko tworzą jakaś tam muzykę.

Ramirez
24-10-2005, 11:46
Hmmm, obok zdjęcia jest umieszczone nazwisko innej osoby które to oświadcza że jest autorem artykułu.
Musiałbym się skontaktować z zespołem bo podejrzewam, że oni dali to zdjęcie przy okazji pisania artykułu na zasadzie; o! mamy jedno fajne!
Faktem jest że udostępniałem zdjęcia dla tej kapeli w necie.

Co w tej sytuacji, czy to zmienia postać rzeczy?

Nie zmienia to wcale postaci rzeczy.
Jak pisałem, posiadasz do zdjęcia osobiste i majątkowe prawa autorskie.
Osobiste prawa autorskie są niezbywalne. Oznacza to, że to Ty jesteś autorem zdjęcia i nie możesz tego zmienić. Naruszyli więc Twoje osobiste prawa autoskie, podając innego autora.
Inna kwestią są majątkowe prawa autorskie. One są zbywalne. Tzn. możesz je odsprzedać lub podarować. Wówczas korzyści majątkowe z tych praw może czerpać inna osoba. Musi jednak nadal podawać Ciebie jako autora.

Teraz musisz ustalić, jak umówiłeś się z zespołem co do zdjęcia. Z tego, co napisałeś, rozumiem, że udzieliłeś zespołowi licecji na prezentowanie Twojego zdjęcia na ich stronie internetowej.
Jeśli tak, to zachowujesz prawa majątkowe do zdjęcia.

Ramirez
24-10-2005, 11:50
Też o tym pomyślałem.
Druga sprawa to taka, że zastanawiam się czy gra jest warta świeczki no i to, czy to nie czasem moja wina, że udostępniłem zdjęcia kapeli, która w ferworze różnych dziwnych nałogów itd, uznała je za swoje.
Bo być może tak to było, że dali oni to zdjęcie gazecie mówiąc: Stefan zrobił fajne; dajcie to.

Trzecia sprawa to taka, że nie chciałbym robić problemów kapeli (bo co jeśli gazeta powie, że oni im to dali twierdząć że to ich własność; że gazeta nie była świadoma?) bo w sumie cenię ich za to co robią tzn za to, że nie siedzą przed telewizorami tylko tworzą jakaś tam muzykę.

To może po prostu wystąp z prośbą o zamieszczenie sprostowania w następnym wydaniu, że to Ty jesteś autorem zdjęcia.

sail0r
24-10-2005, 11:53
Moze na dobry poczatek, jesli wystawiasz gdzies w necie swoje zdjecia, to dopisuj na dole strony krotkie info na temat praw autorskich, w stylu np. tego z onephoto: "Zgodnie z przepisami USTAWY z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych wszelkie prawa do tej fotografii sa własnoscia jej autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w jakiejkolwiek formie jest zabronione."

dodam tylko tyle, ze nie trzeba takiego dopisku wstawiac... zdjecie (jak i inne "utwory") automatem sa chronione

pazurek
24-10-2005, 11:54
Hmm, to moze nie zaczynaj od razu z grubej rury, tylko sprobuj sie dowiedziec skad gazeta ma to zdjecie. Moze da sie to zalatwic w miare ugodowo. Wiele zalezy od Twojego podejscia do sprawy i tego co to jest za gazeta. ;)

Nie wiem w jakiej formie przekazales swoje zdjecia, zawsze mozna sprobowac zawrzec w pliku jakas informacje o sobie, chociazby "Owner ID" w exifie czy po prostu podpisac sie w rogu foty (na ramce chociazby).

pazurek
24-10-2005, 12:01
dodam tylko tyle, ze nie trzeba takiego dopisku wstawiac... zdjecie (jak i inne "utwory") automatem sa chronione

No taaak, ale zawsze lepiej dmuchac na zimne. Taka informacja zawsze moze dac do myslenia potencjalnemu "chetnemu na zdjecia" ze autor zdaje sobie sprawe ze swoich praw i nie zyczy sobie kopiowania jego prac.

Gregg
24-10-2005, 12:25
W związku z wątkiem jaki tutaj przeczytałem mam pytanie.
Mianowicie w exifie jak go przeglądam (350d) jest coś takiego "wykonawca" i "prawa autorskie" mam tam pustkę. Czy jest możliwość wpisania tam np imienia i nazwiska? Jeżeli tak to jak to sie robi...
Może ktoś pomóc??? Może jakby autor wątku miał to wpisane to nie byłoby gazecie tak łatwo zamieścic cudzego zdjęcia.

pazurek
24-10-2005, 12:34
Zainstaluj zoombrowsera z plytki ktora dostales razem z aparatem. Masz tam jedna opcje do "personalizacji" aparatu.

GoTo
24-10-2005, 12:35
Mianowicie w exifie jak go przeglądam (350d) jest coś takiego "wykonawca" i "prawa autorskie" mam tam pustkę. Czy jest możliwość wpisania tam np imienia i nazwiska? Jeżeli tak to jak to sie robi...
Może ktoś pomóc??? Może jakby autor wątku miał to wpisane to nie byłoby gazecie tak łatwo zamieścic cudzego zdjęcia.
Automagicznie to można ustawić "Owner name" - przez bodaj Camera Window z ZoomBrowser, a i chyba Breeze Downloader też ma taką opcję. Natomiast pola "Artist" i "Copyright" można wypełnic np. za pomocą PS (Elements też), a i zapewne inne programy tez na to pozwalają. Tyle, że byle program graficzny, nawet taki darmowy Irfan, może te dane (cały exif) spokojnie usunąć, nawet Irfan chyba ma domyślnie usuwanie ustawione, więc jakakolwiek operacja na pliku niestety usunie wszystkie dane z exifa...

p13ka
24-10-2005, 13:10
Natomiast pola "Artist" i "Copyright" można wypełnic np. za pomocą PS (Elements też), a i zapewne inne programy tez na to pozwalają. Tyle, że byle program graficzny, nawet taki darmowy Irfan, może te dane (cały exif) spokojnie usunąć, nawet Irfan chyba ma domyślnie usuwanie ustawione, więc jakakolwiek operacja na pliku niestety usunie wszystkie dane z exifa...
Dodam, że można również skopiować exifa z innego zdjęcia i mieć całkiem inne dane (taka funkcja jest np. BreezeBrowser). Chyba najpewniejsze rozwiązanie to trzymać RAW, o ile ktoś używa RAWów.

Zielony
24-10-2005, 16:42
...chociazby "Owner ID" w exifie czy po prostu podpisac sie w rogu foty (na ramce chociazby).

w Owner ID jest umieszczony EMAIL do mnie. A tzw watermarków nie robię bo mi się to nie podoba...

Zielony
24-10-2005, 16:49
...a jak przycisniesz bardziej to mozesz juz ogladac katalog ze sprzetem zalezy jak bardzo sie tym zaintersujesz...



Niemniej jedak to redakcja gazety opublikowała bezprawnie Twoje zdjęcie.
Jeśli się do nich dodzwonisz, to pewnie zaproponują Ci honorarium za zdjęcie wg. ich stawek (pewnie 50-200 zł).


Odnośnie tego pierwszego to nawet na to nie liczę bo podejrzewam jakie są realia.

Ale odnośnie tego drugiego to miał bym znowu na jakiegoś omni-bounca czy tam na połowę nowej torby ;)

Zielony
24-10-2005, 16:50
A tak wogóle znalazł się któryś w WAS w sytuacji przeze mnie opisywanej ???

CYNIG
24-10-2005, 17:13
mialem podobna sytuacje. Gala wydrukowala moje zdjecia z koncertu Maanamu ktore Kora dostala jako gift bez zadnych praw do publikacji. Zobaczylem je przypadkiem w gazeci i po kilku mailach mialem pare stowek wiecej na fotograficzne zabawki :)

tomsong
24-10-2005, 23:55
aa tam... jak chcesz, pomoge CI..wkoncu koncze prawo i praktyka sie przyda.. a generalnie.. trzeba z grubej rury..

napisz do mnie na maila, przedstaw szczegoly itd. Zadzialamy.

ps. dodam, ze poprzez ta publikacje bez Twojej zgody, de facto rowniez naruszyli prawo karne.

I moim zdaniem, nie mozna popuszczac takich sytuacji, potem nie szanuja pracy fotografow itd. Mnie tez kiedys wymanewrowalo wydawnictwo, ale na ich nieszczescie to sie zmieni na moja korzysc.


Pozdrawiam