Zobacz pełną wersję : 24-105mm vs 80mm ?
Witam, mam jedno zasadnicze pytanie, niedługo chcę kupić zamiennik kitowy m.in. do landszaftów i portretów i tu, czy jeśli kupię 24-105mm L to czy warto mieć później coś takiego jak 80mm 1.8 L ? Opłaca się w przyszłości dokupywać takowy obiektyw mając ten pierwszy ?
iktorn92
02-04-2010, 22:12
Nie ma szkła jak napisałes jest 85 1,8 85 1.2 L. Nie wiem czy wiesz ale 24-105 to raczej nie bedzie zamiennik kita na cropie :)
Witam, mam jedno zasadnicze pytanie, niedługo chcę kupić zamiennik kitowy m.in. do landszaftów i portretów i tu, czy jeśli kupię 24-105mm L to czy warto mieć później coś takiego jak 80mm 1.8 L ? Opłaca się w przyszłości dokupywać takowy obiektyw mając ten pierwszy ?
Oczywiście że się opłaca , 80 1.8 to o wiele jaśniejszy obiektyw który pozwoli na pracę w gorszych warunkach oświetleniowych ,uzyskanie mniejszej głębi ostrości. Dodatkowo cechuje się bardzo dobrym współczynnikiem cena / jakość
lukaszlada
02-04-2010, 22:23
Zaskocze Cię ale 24mm do lanszaftów na cropie ? 24*1.6=38mm .. Wąsko jak na landshaft'y. Wolalbym na twoim miejcu kupić 10-22. Albo kita ze stabilizacją, albo tamcia 17-50/2.8, 17-35/2.8-4
Mam oba i z całą pewnością mogę powiedzieć, że to szkła do całkiem różnych zastosowań.
85/1.8 to świetna, względnie tania portretówka i jedyne szkło jakie zabieram na koncerty.
24-105 to bardzo inteligentne szkło uniwersalne, ale na cropie wymaga uzupełnienia dołu - u mnie (40D) w tandemie z T.12-24.
Jako że mamy pewną odwilż cenowo-walutową, po półtorarocznej przerwie w zakupach sprzętu ukryte we mnie dziecko domaga się nowych zabawek. Jedzie już do mnie z Anglii C.28/1.8, jako uzupełnienie 85-tki w trudnych warunkach, ale przemyśliwuję nad czymś poręcznym i jasnym w rodzaju Tami 17-50, C.17-55 (drogo). Obawiam się jednak, że 50-55 mm będzie dla mnie za krótki, jak na szkło uniwersalne. Mam wprawdzie coś dłuższego na uzupełnienie, ale to kolejne (całkiem spore) szkło do targania.
Na razie, tytułem eksperymentu nabyłem w tym tygodniu prawie nowego kita z IS-em (tak, kita!) i po pierwszych, na razie domowych próbach jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jego optyczną jakością (mechaniczną niestety też, ale negatywnie :-?).
Cokolwiek by nie powiedzieć, to za małe pieniądze (240 zł dałem) dostajemy szkło z szybkim, celnym i całkiem cichym AF-em, dobrze działającą stabilizacją i niewiele ustępujące ostrością kilkanaście razy droższej, wspomnianej wyżej eLi. Co do budowy - cóż, masz za co zapłaciłeś.
Może więc na początek kit z IS-em do landszaftów (przymknięty do f/8 jest naprawdę dobry) + 85/1.8 do portretów, a jeszcze zostanie kasy na 35/2, albo 28/2.8 jako jasne standardy na cropa.
24mm na cropie to trochę dużo na krajobraz, chociaż co kto lubi... Prędzej bym brał 17-55... A jeśli koniecznie chcesz ulegać magii literki "L" to 17-40... Chociaż uważam, że zarówno 24-105 i 17-40 to szkła stworzone do FF...
Pytanie jest dla mnie śmieszne... Jeśli nie wiesz czy jest sens posiadania naraz 85L (czy nawet 85/1.8, bo szczerze mówiąc trudno się domyślić o którym jest mowa) i 24-105, to według mnie nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz... Na tej samej zasadzie mogę spytać czy jest sens posiadania 50/1.8, skoro masz 18-55?
Może potraktowałbym ten temat poważnie, gdyby nie to, że rozmawiamy o 80/1.8L...
Tomeksad2
03-04-2010, 08:23
Mam 24-105 oraz 85 1,8 i jedno drugiemu w paradę nie wchodzi. Dla mnie jest sens posiadania obu gdyż widzę dla nich całkiem inne zastosowanie. Na dole mam kita tylko nie pamiętam kiedy go ostatnio zakładałem więc nie widzę sensu kupowania czegoś lepszego w tym zakresie. Oczywiście każdemu według potrzeb i jeżeli chcesz dobry zamiennik kita i szeroko to może 17-55 IS 2,8 i uzupełnić to 85 - ką.
Z eLek, do cropa weź 17-40. Zakres taki, jak ma 24-70 na FF, budowa zacna, uszczelnienia, miły obrazek no i cena ;)
Planując FF, a obecnie do APS-C: do ladszaftów 17-40L a do portretu 85/1,8.
O dzięki, właśnie tego potrzebowałem, na początku się tylko zastanawiałem po co kupować dodatkowo 85mm skoro 24-105 pokrywa ten zakres, nigdy nie pracowałem ani na jednym ani na drugim więc warto było by spytać. Myślę że wybiorę opcję uzupełnienia 24-105 czymś mniejszym i będzie dobrze, 85 1.8 narazie nie wykorzystam w pełni a kupując używkę 24-105L nie stracę i finansowo a i do sportu się przyda.
Matt_K-K
03-04-2010, 14:34
Mam oba wspomniane obiektywy i tak jak przedmowcy, 24-105 i 85tka maja dla mnie zupelnie inne zastosowania. 24-105 tez daje sie wykorzystac jako obiektyw portretowy, choc o ladne rozmycie tla daleko trudniej niz z 85.. ponadto ten drugi goruje tez nad zoomem jasnoscia, co moze sie przydac np. do zdjec na koncertach itp. Jest tez duzo bardziej kompaktowym obiektywem jesli chodzi o gabaryty. Gdyby 24-105 brac jako zamiennik kita i glownym wykorzystaniem go mialyby byc widoczki, to stwierdzilbym ze to raczej sredni wybor. Ja osobiscie uzywam go jako zastepstwa kitowego obiektywu, ale widoczkow popelniam na tyle malo, ze do tej roli 18-55 IS w zupelnosci mi wystarcza. 24-105 jesli od czasu do czasu robie jakis landszaft, to po prostu nieco inaczej kadruje, zas w fotografii w miescie bardziej skupiam sie na jakims detalu, formie, fakturze niz na takim szerokim ogolnym planie. Wiec doslownie, co kto lubi :) Obiektyw ktory spokojnie nadaje sie do portretow przy dobrym swietle juz masz [ 70-200 ], ale jesli faktycznie zalezy Ci na widoczkach, to jednak 17-40 bym wzial, jesli juz ma to byc elka i jesli FF jest w bliskich planach.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.