PDA

Zobacz pełną wersję : canon 70-200 i 5D MKII dylemat ?



torti
20-03-2010, 14:02
Witam
Stoję przed dylematem jaki 70-200 kupić do 5D MKII (w grę wchodzą tylko Lki)
dylemat dotyczy światła i współpracy z AF w 5D.
W instrukcji obsługi doczytałem coś takiego, że przy przesłonie większej niż 2,8 możliwe jest zastosowanie dokładnej regulacji krzyżowego AF. (strona 84 instrukcji).

Pytanie jest takie:
Jak się to ma w praktyce ? Czy centralny AF jest krzyżowy tylko przy 2,8 ? Czy na F4 też, ale na 2,8 dokładniejszy. f/4 to fajne szkło (testowałem) i bardzo poręczne.
2.8 z kolei to kobyłą, ale jeśli ma być jakaś spora różnica we współpracy z AF, to jakoś może to przeżyję :)
kwestia finansowa jest drugorzędna.
jeśli ktoś może pomóc i podzielić się doświadczeniami w w/w temacie, będę wdzięczny

Marek

siudym
20-03-2010, 14:45
Raczej zadaj sobie pytanie nie o AF, ale o to, czy 2.8 ci jest az tak potrzebne. Mam 70-200 2.8 IS z 5D2 i powiem, ze krowa wielka i upierdliwa:/ Czasami mysle jak fajnie jest miec 4IS... Jednak 2.8 musze miec :/

torti
20-03-2010, 15:01
na to pytanie sobie odpowiedziałęm, i 4 wydaje mi się wystarczajace. ale zanim kupię, wolę zapytać o współpracę z AF.

Pinto
21-03-2010, 03:36
Zawsze mnie rozbawiają wypowiedzi, jakie to jest niby ciężkie 70-200 F2.8 L Canona. Polecam w takim razie kompakciki- nie dosyć, że lekkie, to można je do kieszeni schować na dodatek.

vidocq
21-03-2010, 13:55
Zawsze mnie rozbawiają wypowiedzi, jakie to jest niby ciężkie 70-200 F2.8 L Canona. Polecam w takim razie kompakciki- nie dosyć, że lekkie, to można je do kieszeni schować na dodatek.

Też porównanie :roll:
28-70 f/2.8 jest ciężkie i nieporęczne i udawanie, że jest inaczej tego nie zmieni.
Kto musi mieć światło ten musi kupić i targać toto.
Kto nie musi ma do wyboru szkiełko nieco ciemniejsze ale lżejsze, tańsze i równie (jeśli nie bardziej) dobre optycznie i mechanicznie, też eLkę ale zdecydowanie poręczniejszą.
Nie wszyscy użytkownicy lustrzanek mają dwadzieścia, tzrydzieści lat i regularnie ganiają na siłownię, dla wielu fotografia to hobby a używanie lustrzanki ma być przyjemnością a nie treningiem kondycyjnym. Sam sprzedałem Nikona D700 i przesiadłem się na 5D MkII właśnie ze względu na trzy zoomy Canona o świetle f/4: 17-40, 24-105 i właśnie 70-200. Jestem amatorem, fotografuję przede wszystkim na wszelkiego rodzaju wyjazdach, wczasach i wycieczkach i chociaż nawet stać mnie na te topowe to po prostu mi nie pasują gabarytami i wagą a te ciemniejsze są akurat.

70-200/4 jest kapitalnym szkiełkiem, najlepszym z tej trójki i jeśli pogodzimy się utratą 1EV to tylko brać, focić i się cieszyć.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
PS
Torti, autofokus z tą puszką pracuje bardzo ładnie, pewnie i cicho.
Wiadomo, że przy słabym świetle ten jaśniejszy będzie miał przewagę ale naprawdę nie ma na co narzekać. AF także będzie działał z konwerterem x1.4 chociaż z x2 już nie.

Pinto
21-03-2010, 14:37
Nie wszyscy użytkownicy lustrzanek mają dwadzieścia, trzydzieści lat i regularnie ganiają na siłownię.

Nie chodzę na siłownię, jestem nawet chudy, ale nie narzekam - patrzę przede wszystkim na efekty jakie mogę osiągnąć, a nie na wagę. Co to jest niecałe 3 kg dla mormalnego faceta? :)

torti
21-03-2010, 16:31
Nie chodzę na siłownię, jestem nawet chudy, ale nie narzekam - patrzę przede wszystkim na efekty jakie mogę osiągnąć, a nie na wagę. Co to jest niecałe 3 kg dla mormalnego faceta? :)

noszone w rękach - nic. za to uwieszone na szyi cały dzień (a zdarzało mi się ostatnio biegać z aparatem na szyi 12 godzin 2 dni z rzędu) - 0,9 kg które waży 1 EV to całkiem sporo.

fil91
21-03-2010, 21:53
Witam
Stoję przed dylematem jaki 70-200 kupić do 5D MKII ...
Marek

Polecam 70-200 4 L IS , IMO nie ma różnicy w pracy AF(celności) pomiędzy modelami ze światłem 2.8 i 4 ( na 5D II). Nie zauważyłem również różnicy jeżeli chodzi o szybkość AF... ale stoperem nie mierzyłem;).
Jeżeli nie potrzebujesz obiektywu do celów zarobkowych , i nie zależy Tobie na świetle , 4 is będzie najlepszym rozwiązaniem tym bardziej że IMO jest najlepszy pod względem optycznym ( ze wszystkich C70-200 z wyjątkiem 2.8 II którego nie miałem okazji testować)

Wyspa Bahama
21-03-2010, 22:03
Witam
Stoję przed dylematem jaki 70-200 kupić do 5D MKII (w grę wchodzą tylko Lki)
dylemat dotyczy światła i współpracy z AF w 5D.
W instrukcji obsługi doczytałem coś takiego, że przy przesłonie większej niż 2,8 możliwe jest zastosowanie dokładnej regulacji krzyżowego AF. (strona 84 instrukcji).

Pytanie jest takie:
Jak się to ma w praktyce ? Czy centralny AF jest krzyżowy tylko przy 2,8 ? Czy na F4 też, ale na 2,8 dokładniejszy. f/4 to fajne szkło (testowałem) i bardzo poręczne.
2.8 z kolei to kobyłą, ale jeśli ma być jakaś spora różnica we współpracy z AF, to jakoś może to przeżyję :)
kwestia finansowa jest drugorzędna.
jeśli ktoś może pomóc i podzielić się doświadczeniami w w/w temacie, będę wdzięczny

Marek

w praktyce jest tak ze 2,8 jest potezny i ciezki.
b nieporeczny. za bardzo go nie ponosisz ( np urlop , wycieczka praktycznie odpada)

4,0 jest jednak lzejszy mniejszy bardziej poreczny.

wg testow 4,0 rysuje minimalnie lepiej niz 2,8 na 4,0 .

roznica 1 ev to nie jest przepasc .

mysle ze wzgledy mobilne jednak przemawiaja za 4,0.

gdyby to byla roznica 2 - 3 ev to wybor bylby oczywisty , ale 1 ev to nie jest wiele w zamian za mniejszy ciezar - czyli w praktyce czesto sie nie zdecydujesz zabrac 2,8 bo za ciezki , a 4,0 zabierzesz. w razie czego przy fotografowaniu musisz czyms podeprzec. ja bym nad strata 1 ev nie ubolewal.

AF w obu opracuje tak samo.

sal
21-03-2010, 22:48
Miałem 2.8IS, teraz mam 4IS.
I jest dużo lepiej.
f2.8 z reguły i tak było za ciemne jak gdzieś było ciemno, więc bez sensu dopłacać za dodatkową wagę i coś czego się nie używa.
Polecam 4IS.

torti
21-03-2010, 23:52
Miałem 2.8IS, teraz mam 4IS.
I jest dużo lepiej.
f2.8 z reguły i tak było za ciemne jak gdzieś było ciemno, więc bez sensu dopłacać za dodatkową wagę i coś czego się nie używa.
Polecam 4IS.

Dzięki wszystkim za konstruktywne odpowiedzi.
Chyba zdecyduje się na F/4 bez IS, bo mam stabilizację do 105 mm (24-105).
Pozdrawiam
Marek

paatryk77
22-03-2010, 01:17
jezeli szklo jest na wyjazd a nie jakos zawodowo w ciemnicy jakiejs to tylko 70-200/4. ja je mam i moim zdaniem ma tylko jedna wade... gabaryty ;-). niestety, dla mnie nawet najmniejsza z calej czwórki tele eLek jest za duza, ale od niedawna dopiero, od kiedy mam córeczke ;-). szczerze mowiac to odechcialo mi sie nosic to szklo na spacery z dzieckiem i wyjazdy tylko przez to ze duza. poza tym... optycznie doskonala i niedroga!

_igi
24-03-2010, 21:14
uzywam 70-200 f/4L z paroma puchami canona, w tym z 5dII. Powiem tak - autofokus dziala bez zajakniec, jest moze nieco wolniejszy i glosniejszy, niz w szklach 2,8, niemniej jednak roznica jest pomijalna w normalnych warunkach.
Przy zakresie ISO z 5dII nie przejmowalbym sie az tak tym 1EV, jak juz, to bardziej stabilizacja. W sumie, to jedyne co mi przeszkadza w mojej elce. Moze, poza faktem ze jest szklem, ktorego najmniej uzywam, a ktore jest moim najstarszym szklem w "kolekcji" :mrgreen: