Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Płynność filmu w trybie 24 klatek/sek.



Matsunami
17-03-2010, 12:35
wydzielone z wątku 5D Mark II - Firmware 2.0.3
http://canon-board.info/showthread.php?p=789721#post789721

Nie wiem skąd u was problemy bo u mnie jest git.. bynajmniej tak mi się wydaje, nie robiłem nie wiadomo jakich testów. Na 30fps płynnie jak wcześniej, a na 24 wiadomo że nie będzie płynności bo w końcu to mniej klatek i ma wyglądać kinowo.

-jaro-
17-03-2010, 13:23
No ale w tym trybie kinowym obraz zupełnie traci płynność i to jest główny problem. Bardzo to widać na dużym ekranie tv.
Jarek

luc_october
17-03-2010, 13:23
No ale w tym trybie kinowym obraz zupełnie traci płynność i to jest główny problem. Bardzo to widać na dużym ekranie tv.
Jarek

w amatorskim kręceniu z ręki 24p może nawet przeszkadzać, ale gdy ktoś poważniej podchodzi do tematu, czyli teledysk/film/reklamówka 24 ułatwia życie.
Kinowe hity też kręcą w 24p i jakoś nie szarpią na dużym ekranie.


małe demo 24p:
http://www.youtube.com/watch?v=lkDnGPVCgm0

Czacha
17-03-2010, 14:18
24p to najpiekniejszy tryb zapisu jaki moze byc :mrgreen: i nie do konca rozumiem ze "przeswietla" ... tzn co .. filmujecie na automacie? :shock:

-jaro-
17-03-2010, 18:35
w amatorskim kręceniu z ręki 24p może nawet przeszkadzać, ale gdy ktoś poważniej podchodzi do tematu, czyli teledysk/film/reklamówka 24 ułatwia życie.
Kinowe hity też kręcą w 24p i jakoś nie szarpią na dużym ekranie.

Same bzdury, o ktorych nie masz pojecia wypisujesz.
1. skad wiesz ze w amatorski
2 skad wiesz ze bez statywu
3. skad wiesz ze nie powaznie
etc....
jesli masz ten aparat to sobie zainstaluj nowy firmware i sprawdz sam a nie wypisuj glupot, o ktorych nie masz pojecia. Howgh!
Wkurzony jestem tym nowym firmawerm na ktory czekalem i tyle :) a takie posty mnie dodatkowo rozwalaja.
jarek

luc_october
18-03-2010, 00:05
Gdybym nie sprawdził, to bym nie wypisywał "głupot" jak twierdzisz.
Zainstalowałem firmware od razu jak się pojawił i u mnie jakoś nie przepala, nie migocze filmując TV. Właściwie nie wiem czego tu się czepiać?
Że 24p jest mniej płynne od 30p? ...przecież to oczywiste.

porównanie 30p i 24p:
http://www.youtube.com/watch?v=H2nTFT6VUw0

Pinto
18-03-2010, 00:06
Chciałem zauważyć, że przy 24/25 fps należy używać migawki 1/100 albo szybszej, w przeciwnym razie będzie szarpało.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Z resztą przy 30 fps też to jest wskazane.

Czacha
18-03-2010, 00:08
a ja mam wrazenie ze nie wszyscy rozumieja co to jest 24p, jak dziala i co daje ;)

karakan
18-03-2010, 09:13
a ja mam wrazenie ze nie wszyscy rozumieja co to jest 24p, jak dziala i co daje ;)
Mowie szczerze - nie rozumiem. Pewnie czegos nie wiem albo z czegos sobie nie zdaje sprawy ale trudno mi wytlumaczyc sobie dlaczego dla amatora 24kl jest lepsze niz 30.

Czacha
18-03-2010, 09:34
Mowie szczerze - nie rozumiem. Pewnie czegos nie wiem albo z czegos sobie nie zdaje sprawy ale trudno mi wytlumaczyc sobie dlaczego dla amatora 24kl jest lepsze niz 30.

a po co dla amatora 5d? a co do 24p - niech go nie uzywaja, zamiast pisac ze 'rwie' ;)

gwozdzt
18-03-2010, 10:57
Kinowe hity też kręcą w 24p i jakoś nie szarpią na dużym ekranie.

nie szarpią, bo w projektorze kinowym jest migawka o cyklu dwu- lub trzykrotnie szybszym w wyniku czego każda klatka wyświetlana jest na ekranie odpowiednio dwa lub trzy razy, przez co obraz pojawia się na ekranie 48 (lub 72) razy na sekundę i nasze oko przy tych szybkościach nie rejestruje już nieciągłości.

Sławek
18-03-2010, 11:00
nie szarpią, bo w projektorze kinowym jest migawka o cyklu dwu- lub trzykrotnie szybszym w wyniku czego każda klatka wyświetlana jest na ekranie odpowiednio dwa lub trzy razy, przez co obraz pojawia się na ekranie 48 (lub 72) razy na sekundę i nasze oko przy tych szybkościach nie rejestruje już nieciągłości.
Idąc tym tropem można powiedzieć że częstotliwość odświeżania monitora to też np. 85Hz

gwozdzt
18-03-2010, 11:02
Idąc tym tropem można powiedzieć że częstotliwość odświeżania monitora to też np. 85Hz
tu już mi trudno powiedzieć, bo na elektronice się nie znam za bardzo, natomiast w kinie ładnych pare lat przepracowałem "za sterami" projektora (a właściwie dwóch projektorów, bo to się przecież jedzie na zmiany) :-)

t00mcio
18-03-2010, 11:25
nie szarpią, bo w projektorze kinowym jest migawka o cyklu dwu- lub trzykrotnie szybszym w wyniku czego każda klatka wyświetlana jest na ekranie odpowiednio dwa lub trzy razy, przez co obraz pojawia się na ekranie 48 (lub 72) razy na sekundę i nasze oko przy tych szybkościach nie rejestruje już nieciągłości.

dokładnie - jest wiele metod do walki z judder-em (http://hdtvpolska.com/lofiversion/index.php/t14919.html); osobiscie ja korzytam z http://www.toshiba-av.pl/technologia/ruch/42/5_5_Pull_Down24Hz_-120Hz

karakan
18-03-2010, 12:09
a po co dla amatora 5d? a co do 24p - niech go nie uzywaja, zamiast pisac ze 'rwie' ;)

OK, dzieki za odpowiedz... albo cokolwiek to bylo, bo dalej nie wiem (i pewnie nie tylko ja) dlaczego 24 ma byc lepsze niz 30 dla typowego uzytkownika.

luc_october
18-03-2010, 12:31
nie szarpią, bo w projektorze kinowym jest migawka o cyklu dwu- lub trzykrotnie szybszym w wyniku czego każda klatka wyświetlana jest na ekranie odpowiednio dwa lub trzy razy, przez co obraz pojawia się na ekranie 48 (lub 72) razy na sekundę i nasze oko przy tych szybkościach nie rejestruje już nieciągłości.

Na komputerze także podczas montażu można skonwertować filmy, by klatki wyświetlane były kilka razy np. do 48 lub 72 fps'ów dodatkowo włączając frame blending zwiększamy dodatkowo płynność.

Czacha
18-03-2010, 14:23
OK, dzieki za odpowiedz... albo cokolwiek to bylo, bo dalej nie wiem (i pewnie nie tylko ja) dlaczego 24 ma byc lepsze niz 30 dla typowego uzytkownika.

24 klatki to format filmowy - kto powiedzial ze jest lepszy dla typowego uzytkownika? ja pracuje kamera i moim zdaniem 24p jest genialne... a jesli typowi uzytkownicy nie wiedza z czym go sie je, to niech go nie uzywaja zamiast pisac ze 'rwie'..

niezbedna wiedze mozesz sobie wygooglowac, jesli chcesz pogrzebac w temacie - ale mam wrazenie ze doskonale wiesz o czym rozmawiamy tylko starasz sie wmowic, ze stwierdzilem, ze dla amatora 24p jest lepszy od 30klatek ...

JAZ
18-03-2010, 14:57
OK, dzieki za odpowiedz... albo cokolwiek to bylo, bo dalej nie wiem (i pewnie nie tylko ja) dlaczego 24 ma byc lepsze niz 30 dla typowego uzytkownika.

30 to masz w NTSC w stanach. W Europie jest 25 PAL i niewielka różnica.
Filmy kręcone na taśmie filmowej mają szybkość 24 klatki.
Otwarzając je w 30 kl. przyśpieszasz film o 25% i masz komedię slapstikową. ;)
CO JEST DLA CIEBIE LEPSZE?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
(nie mogłem zacytowac) Napisał gwozdzt: :roll:
nie szarpią, bo w projektorze kinowym jest migawka o cyklu dwu- lub trzykrotnie szybszym w wyniku czego każda klatka wyświetlana jest na ekranie odpowiednio dwa lub trzy razy, przez co obraz pojawia się na ekranie 48 (lub 72) razy na sekundę i nasze oko przy tych szybkościach nie rejestruje już nieciągłości.


Ale ty herezje opowiadasz o migawkach kinowych. :shock:
To pewnie i taśma filmowa jest dwa-trzy razy dłuższa. :shock:

Księgowy się we mnie buntuje na te głupoty. :evil:

karakan
18-03-2010, 16:06
24 klatki to format filmowy - kto powiedzial ze jest lepszy dla typowego uzytkownika? ja pracuje kamera i moim zdaniem 24p jest genialne... a jesli typowi uzytkownicy nie wiedza z czym go sie je, to niech go nie uzywaja zamiast pisac ze 'rwie'..

niezbedna wiedze mozesz sobie wygooglowac, jesli chcesz pogrzebac w temacie - ale mam wrazenie ze doskonale wiesz o czym rozmawiamy tylko starasz sie wmowic, ze stwierdzilem, ze dla amatora 24p jest lepszy od 30klatek ...

Przypuszczalem ze wiem, ale jesli tyle osob tak zachwala te 24 to zaczelem miec watpliwosci czy tez moze faktycznie jest w tym cos magicznego. Jak widac nie ma - 30p jest pod kazdym wzgledem lepsze od 24p, tylko nie jest "kompatybilne" z kinem. Czyli jest to cos co ma de facto znaczenie dla pewnie dla setek (no moze pojedynczych tysiecy) uzytkownikow w skali swiatowej. Tyle co nic.
JAZ - tradycyjny projektor filmowy tak dziala ze wyswietla jedna klatke 2-3 razy i nie ma to nic wspolnego z przesuwem tasmy czy tez jej dlugoscia jak sugerujesz.

dvcam
18-03-2010, 16:29
Różnica między 24 a 25 klatkami na sekundę ma związek również z naszą percepcją. Pokolenie wychowane na "kinie" nie będzie miało trudności ze zrozumieniem o czym mówię.

JAZ
18-03-2010, 16:37
Przypuszczalem ze wiem, ale jesli tyle osob tak zachwala te 24 to zaczelem miec watpliwosci czy tez moze faktycznie jest w tym cos magicznego. Jak widac nie ma - 30p jest pod kazdym wzgledem lepsze od 24p, tylko nie jest "kompatybilne" z kinem. .

24p jest głównie przeznaczony do odtwarzania filmów zgranych z taśmy filmowej. Czyni proces konwersji tańszym. Kopiujesz 1:1, obrabiasz i nie musisz przerabiać z 24 na 30 klatek, co kosztuje i pogarsza jakość obrazu. Klient płaci raz w telewizorze, DVD, BR lub jeszcze w kamerze. To też ukłon w stronę archiwów domowych, możesz z taśmy tanim kosztem przenieść na ekran telewizyjny, bez efektów jak z kina niemego.

A że pewna grupa lubi nostalgię i nagrywanie w 24p – to pewnie niewiele kosztuje w implementacji. PAL 25p jest bardzo blisko.


A co do migawek w projektorach kinowych, to pewnie wiecie że dzwoni, ale nie wiecie w którym kościele. Tu się buntuje moja dusza inżyniera mechanika precyzyjnego. Może to sprawa języka? :evil:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Różnica między 24 a 25 klatkami na sekundę ma związek również z naszą percepcją. Pokolenie wychowane na "kinie" nie będzie miało trudności ze zrozumieniem o czym mówię.

Ale wszyscy inni będą mieli problem.
A róznice wynikaję z przyjętych standardów.
Pierwszy byl filmowy 24 klatki.
Później był telewizyjny związany z częstotliwością w sieci energetycznej w Stanach 60 Hz, a w Europie 50Hz.

A percepcja nasza to brzmi dumnie. :confused:

dvcam
18-03-2010, 16:57
@JAZ proszę bo zaraz wejdziemy w temat przeplotu a to już nie jest fajne ;)

Percepcja również zależy od kultury medialnej w jakiej wyrastaliśmy. Jedni (w tym ja) wolą 24p a inni 25 czy nawet 30. Każdy niech ma co mu bardziej odpowiada :)

gwozdzt
18-03-2010, 22:12
Ale ty herezje opowiadasz o migawkach kinowych. :shock:
To pewnie i taśma filmowa jest dwa-trzy razy dłuższa. :shock:
Księgowy się we mnie buntuje na te głupoty. :evil:


A co do migawek w projektorach kinowych, to pewnie wiecie że dzwoni, ale nie wiecie w którym kościele. Tu się buntuje moja dusza inżyniera mechanika precyzyjnego. Może to sprawa języka? :evil:

Skoro Ci mój język nie odpowiada, to tu masz to w innym języku:
http://en.wikipedia.org/wiki/Movie_projector#Shutter

porównaj sobie te dwa cytaty:

nie szarpią, bo w projektorze kinowym jest migawka o cyklu dwu- lub trzykrotnie szybszym w wyniku czego każda klatka wyświetlana jest na ekranie odpowiednio dwa lub trzy razy, przez co obraz pojawia się na ekranie 48 (lub 72) razy na sekundę i nasze oko przy tych szybkościach nie rejestruje już nieciągłości.


Modern shutters are designed with a flicker-rate of two times (48 Hz) or even sometimes three times (72 Hz) the frame rate of the film, so as to reduce the perception of screen flickering.

i nie buntuj się tak, tylko jeśli potrafisz - wyjaśnij/przetłumacz to lepiej.

Sober
19-03-2010, 10:51
w amatorskim kręceniu z ręki 24p może nawet przeszkadzać, ale gdy ktoś poważniej podchodzi do tematu, czyli teledysk/film/reklamówka 24 ułatwia życie.
Kinowe hity też kręcą w 24p i jakoś nie szarpią na dużym ekranie.


Hmmm... a co to za teledyski i reklamówki co są puszczane w kinach? Cokolwiek co ma być puszczane w TV w Europie powinno być nagrywane w 25p albo 50i.

24p ma sens tylko i wyłącznie do kin. Ktoś pytał dlaczego w kinie nie widać juddera... oczywiście że widać. Trzeba tylko wiedzieć na co patrzyć. Czytałem ostatnio wywiad z Cameronem - pisał jak bardzo go wkurza że te 24 klatki są nie do przeskoczenia i jak bardzo degraduje to obraz. Wg niego znacznie lepiej wizualnie wypada 2K w 48p niż 4K w 24p i z Avatarem 2 będzie czekał aż będzie mógł go nagrać i wyświetlać w 48p :)

PS: Ciekaw jestem ilu z Was nagrywających w 24p ma w ogóle odpowiedni sprzęt, który by potrafił odtworzyć 24p bez teringu/juddera... a potem się dziwić że ludziom się obraz rwie :)

quail
21-03-2010, 20:52
30 to masz w NTSC w stanach. W Europie jest 25 PAL i niewielka różnica.
Filmy kręcone na taśmie filmowej mają szybkość 24 klatki.
Otwarzając je w 30 kl. przyśpieszasz film o 25% i masz komedię slapstikową. ;)

Chyba padnę ze śmiechu :) To film w NTSC trwa o 25% czasu mniej niż w kinie? Nie słyszałeś o czymś takim jak konwersja z 24 na 30 kl/s?


nie szarpią, bo w projektorze kinowym jest migawka o cyklu dwu- lub trzykrotnie szybszym w wyniku czego każda klatka wyświetlana jest na ekranie odpowiednio dwa lub trzy razy, przez co obraz pojawia się na ekranie 48 (lub 72) razy na sekundę i nasze oko przy tych szybkościach nie rejestruje już nieciągłości.

Ten zabieg niweluje szarpanie, jednak nie eliminuje go całkowicie. Większość osób nie widzi szarpania w kinie, ale większość to nadal nie wszyscy. Jak dla mnie 24kl/s to stanowczo za mało. Oglądając film w kinie bez trudności zauważam przeskoki.

Jakiś czas temu oglądałem na plaźmie hd materiał nakręcony w 59,94 kl/s (progressive) i mimo, że miał rozdzielczość jedynie 1280x720, to rzucał na kolana wszystko, co wcześniej oglądałem na ekranie telewizora. Płynność ruchów była wprost niesamowita, postacie wyglądały jak żywe. Gdyby coś takiego wyświetlali w kinach...

dinderi
21-03-2010, 21:17
Chyba padnę ze śmiechu :) To film w NTSC trwa o 25% czasu mniej niż w kinie? Nie słyszałeś o czymś takim jak konwersja z 24 na 30 kl/s?Tak, film w NTSC trwa krócej niż w PAL. Zanim padniesz, to przeczytaj np. ten artykuł http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=22476.
Istnieje równiez konwersja nie zmieniająca czasu wyswietlania, ale polega ona na dodawaniu lub odejmowaniu pólklatek, tudzież zmianie długości czasu ich wyswietlania. Ale temat jest na tyle szeroki, że jesli chciałbyś go bardziej zgłebić polecam szukanie w sieci.

quail
21-03-2010, 22:02
Tak, film w NTSC trwa krócej niż w PAL. Zanim padniesz, to przeczytaj np. ten artykuł http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=22476.
Istnieje równiez konwersja nie zmieniająca czasu wyswietlania, ale polega ona na dodawaniu lub odejmowaniu pólklatek, tudzież zmianie długości czasu ich wyswietlania. Ale temat jest na tyle szeroki, że jesli chciałbyś go bardziej zgłebić polecam szukanie w sieci.

No właśnie dużo o tym czytałem i nie tylko w sieci, ale też w książkach.
To o czym wspominasz, z przyspieszaniem, realizuje się ale dla konwersji 24->25 fps lub odwrotnie. Uzyskuje się wtedy 4% przyspieszenie, co jest niezauważalne. Dla ścieżki dźwięku należy jednak obniżyć pitch.
W wątku mówimy o przypadku 24>30 fps. Przy konwersji z 24 do 30fps stosuje się wstawianie dodatkowych klatek (3:2 pulldown), a nie przyspieszenie.