Zobacz pełną wersję : Canon 60 macro USM
Witam, niezbyt wiele jest na forum informacji o tym obiektywie. W związku z tym mam pytanie do użytkowników 60-tki - jak sprawuje się w innych zastosowaniach, tj. poza macro, czy portretem. Na przykład fotografowanie dzieci, czy krajobrazu. Nie będę ukrywać, że najbardziej, poza trybem macro i odwzorowaniem 1:1, czy kompaktowymio rozmiarami kusi mnie w tym obiektywie ostrość, gdyż zdjęcia z 50f1.4 czy 85f1.8 (które mam) czasem mogłybyć ostrzejsze. Aktualne cena nowego canona 60 macro USM obecnie jest dość dobra, w sumie ok. 200 zł od obecnej ceny używek.
Witam, niezbyt wiele jest na forum informacji o tym obiektywie. W związku z tym mam pytanie do użytkowników 60-tki - jak sprawuje się w innych zastosowaniach, tj. poza macro, czy portretem. Na przykład fotografowanie dzieci, czy krajobrazu. Nie będę ukrywać, że najbardziej, poza trybem macro i odwzorowaniem 1:1, czy kompaktowymio rozmiarami kusi mnie w tym obiektywie ostrość, gdyż zdjęcia z 50f1.4 czy 85f1.8 (które mam) czasem mogłybyć ostrzejsze. Aktualne cena nowego canona 60 macro USM obecnie jest dość dobra, w sumie ok. 200 zł od obecnej ceny używek.
Jeden użytkownik tego forum usilnie próbuje sprzedać swój egz. do tej pory ztcw bez skutecznie - utarguj ze 100 zł (ma dobrą cenę więcej nie spuści) i bierz bo to b. dobry, ostry obiektyw. Weź tylko pod uwagę, że to szkło macro czyli w specyficznych warunkach szybkość AF potrafi być wyraźnie spowolniona. Za te pieniądze (patrz giełda) bierz i się ciesz z mega ostrych fotek.
kusi mnie w tym obiektywie ostrość, gdyż zdjęcia z 50f1.4 czy 85f1.8 (które mam) czasem mogłybyć ostrzejsze.
Po domknięcu do f/2.8, na cropie? :shock:
zdRAWki
szkiełko mam od jakiego roku, wpinam do C30D, wykorzystuję do różnych zadań. Robiłem jakieś próby macro, próbowałem też portretu - głównie dzieciaki. Muszę przyznać, że to naprawdę dobre szkło, ostre od pełnej dziury,ale to już wszyscy wiedzą ;) w macro przy dużych zbliżeniach konieczny manual...
Moim zdanem w portrecie również się sprawdza. Tego roku na urlopie jak go zapiołem to się niemalże z nim nie rozstawałem ;)Kawał dobrego solidengo szkła...ze spokojnym sumieniem polecam do zastsowań o których pisałeś. Więcej takich w stajni Canona ;)
Tak, nie trafiłem na mega ostre egzemplarze 50-tki i 85-tki, chyba bardziej jestem zadowolony z 35f2.0 :)
Co do giełdy zaczynam się zastanawiać nad używkmi, wprawdzie kupiłem już 5 sprawmych obiektywów z giełdy z drugiego obiegu, ale ostatnio miałem problemy, bo kupiłem niesprawny egzemplarz już po gwarancji. Myślę więc, że jeśli różnica w cenie będzi taka jak między np. nowym 50f1.4 a używanym (ok. 500 zł czyli gdzieś 2/3 ceny nowego) to ok., ale jeśli jest to 200-300 zł to wolę kupić nowy sprzęt i na gwarancji.
tezmarek
17-03-2010, 15:51
Do macro używam sporadycznie. Najczęściej używam właśnie do fotografowania ruchliwych dzieci poza pomieszczeniami. W tej roli sprawdza się znakomicie. Mnie bardzo pasuje ta ogniskowa na cropie. AF dla obiektów odległych więcej niż 0,5 metra jest naprawdę bardzo szybki (w zasadzie nie znam szybszej stałki Canona) i bardzo powtarzalny. Na zewnątrz (przyzwoite światło) nie zdarzyła mi się sytuacja, aby AF przebiegł przez zakres macro (co rzeczywiście sporo trwa). Praktycznie zawsze czas ostrzenia jest niemal niezauważalny, bo obiekt nie wchodzi w zakres poniżej 0.5 metra. Szybki, pewny, dobrze zbudowany, cichy, ostry, o dobrym bokeh. Ja bym chciał mieć więcej podobnych obiektywów...
Warto pamiętać o:
- światło "tylko" 2.8, więc w pomieszczeniach to tylko przy oknie lub prawie statyczne obiekty (zresztą do pomieszczeń stosunkowo długi...)
- na 2.8 wyraźna winieta,
- dosyć droga osłona przeciwsłoneczna,
- brak IS, ;)
tezmarek
dzięki za opinię, do pomieszczeń mam inne stałki, chociaż na upartego i przy 2.8 można też coś zrobić
a jak jest z kontrastem i oddaniem barw w porównaniu np. z 50f1.4 czy 85f1.8?
tezmarek
17-03-2010, 16:20
tezmarek
dzięki za opinię, do pomieszczeń mam inne stałki, chociaż na upartego i przy 2.8 można też coś zrobić
a jak jest z kontrastem i oddaniem barw w porównaniu np. z 50f1.4 czy 85f1.8?
Nie mam zastrzeżeń do kontrastu i barw, tyle, że 85/1.8 nie mam i nie miałem, a 50/1.4 od dawna nie używałem (egzemparz 50/1.8, który mam bardziej mi przypadł do gustu z prozaicznych przyczyn - był znacznie ostrzejszy na 2.0 od egzemplarza 50/1.4 z którym porównywałem).
Jakbym miał porównywać "poziom satysfakcji" to EF-S daje mi podobny do 70-200/4 LIS. Ja wiem, to zupełnie inny obiektyw, ale zadowolenie z użytkowania podobne. Uzysk zdjęć jest bardzo duży - tu nie ma loterii...
Oczywiście 60 EF-s mógłby mieć przełącznik ograniczający zakres odległości, IS i światło 2.0. Tyle, że wtedy byłby to obiektyw idealny, a tak to jest tylko znakomity ;)
A dlaczego nie bierzesz pod uwagę 50mm f/2.5 compact macro? Ja jestem pod wrażeniem efektów z tego szkła.
To szkło (60mm) powoduje u mnie bardzo częsty opad szczęki kiedy patrze na jakie ostrość.
po zmianie 400D na 50D myślałem ze na 2.8 już nie będzie tak różowo i bardzo się zdziwiłem jak zrobiłem pierwsze foto:mrgreen:
Raus, widzę w stopce, że masz oprócz 60 f2.8 także 50f1.4. Jak wypada porównie tych dwóch szkieł, zwłaszcza ostrośc i AF.
Raus, widzę w stopce, że masz oprócz 60 f2.8 także 50f1.4. Jak wypada porównie tych dwóch szkieł, zwłaszcza ostrośc i AF.
Mimo że miałem bardzo ostrą 50mm 1.4 to uważam że 60mm nie ustępuje mu wogóle pod wzgledem ostrości.
Oto przykład - troche bez sensu bo zrobiony o innej porze, innym aparatem i troszkę inny kadr ale coś pokazuje:
FOTKI NIE WYOSTRZANE PO ZMNIEJSZENIU - JPG PROSTO Z PUCHY
50mm f1.4 przymknięte na 2.8 na Canonie 400D
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img203.imageshack.us/i/99915385.jpg/)
Canon 60mm na pełnej dziurze czyli 2.8 na Canonie 50D czyli na dużo bardziej upakowanej matrycy
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img138.imageshack.us/i/88340658.jpg/)
Plus jakies prowizoryczne cropy
Canon 50mm
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img138.imageshack.us/i/crop1s.jpg/)
Canon 60mm
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img411.imageshack.us/i/crop2j.jpg/)
Prównianie takie raczej można o kant d**y rozbić, ale da się zauważyć, że różnicy nie ma prawie wogóle a 60mm jest na pełnej dziurze natomiast 50mm sporo przymkniete.
Tutaj linki do obu zdjęć przeskalowanych do rozdzieloczości 3500x2333.
Tak samo jak wyżej nie były wostrzane po zmniejszeniu
Canon 50mm
http://img91.imageshack.us/img91/9353/img0508n.jpg
Canon 60mm
http://img519.imageshack.us/img519/7637/img0141l.jpg
Co do AFa to tak jak koledzy wyżej pisali - w 60mm AF jest bardzo szybki i celny (napewno dużooooo celniejszy niż w 50mm) oczywiście jeżeli robimy fotki oddalonych obiektów. Kiedy obiektyw musi zjechac do skali macro to juz się ślimaczy.
Raus, bardzo dziękuję, po tym co mi napisałeś bardzo przekonałem sie do 60 - tki. Pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.