Zobacz pełną wersję : Matryca brudna czy uszkodzona.
Jestem nowy na tym form. Witam wszystkich.
Mam pytanie dla tych, którzy to już widzieli tzn to co na zdjęciach w załączeniu. Na fotkach z mojego 300D odkryłem małą kropkę, która sie powtarza na kazdym zdjęciu. Jak myślicie - matryca brudna czy uszkodzona? Ogladałem matryce po szkłem powiększającym ale nic ciekawego nie zobaczyłem.
Pozdrawiam
Krzysztof
Jestem nowy na tym form. Witam wszystkich.
Mam pytanie dla tych, którzy to już widzieli tzn to co na zdjęciach w załączeniu. Na fotkach z mojego 300D odkryłem małą kropkę, która sie powtarza na kazdym zdjęciu. Jak myślicie - matryca brudna czy uszkodzona? Ogladałem matryce po szkłem powiększającym ale nic ciekawego nie zobaczyłem.
Pozdrawiam
Krzysztof
No na brudek to nie wyglada.
IMHO bedzie to raczej jakis hot-pixel albo i inne dranstwo.
Wyskakuje Ci to na kazdym ISO/czasie ?
Generalnie co by to nie bylo, tez mam podobne. A nawet kilka :D
BTW, niezla musisz miec lupe zeby dostrzec uszkodzenie wielkosci jednego pixla :)
Dead pixel. To nie uszkodzenie - to przypadlosc albo zuzycie. Mozna go w serwisie zamapowac a sa i rozne programiki mapujace juz na zdjeciach wszelkie dead/hot piksele (np przy konwersji RAW->TIFF/JPG ).
Na pewno nie brudna matryca. Zgadzam sie z Vitezem.
Typowy DeadPixel, mozna to latwo i prosto ominac otwierajac rawa w PS np 8.0 on automatycznie wyczysci fotke z hot i dead pixeli.
Typowy DeadPixel, mozna to latwo i prosto ominac otwierajac rawa w PS np 8.0 on automatycznie wyczysci fotke z hot i dead pixeli.
Ba, wystarczy czasem (u mnie zawsze ale kto wie) zwykle przeskalowanie zdjecia w dol i problem znika.
A czy sa inne programy oprocz fotoszopa do mapowania dead/hot pixeli?
A czy sa inne programy oprocz fotoszopa do mapowania dead/hot pixeli?
Najlepszym programem jest serwis na Zytniej ... zamapuja i problem z glowy.
Wyskakuje Ci to na kazdym ISO/czasie ?
Owszem przy każdym tzn sprawdzałem przy większości ISO.
Generalnie co by to nie bylo, tez mam podobne. A nawet kilka
Czyli nie jest to specjalnie rzadki przypadek?
Owszem przy każdym tzn sprawdzałem przy większości ISO.
No to niefart :-/ u mnie przynajmniej tylko na dluuuzszych czasach wyskakuja, chociaz ostatnio wypatrzylem jakiegos drania na 1/2 sec i 400 iso.
Niemniej jednak nie zamierzam sie nim przejmowac.
Czyli nie jest to specjalnie rzadki przypadek?
Ano nie jest to specjanlnie rzadki przypadek. Pocieszajace jest to ze jeszcze masz kilka milionow innych pixli, przez co jest to zgubsza "uleczalne"
Dead pixel. To nie uszkodzenie - to przypadlosc albo zuzycie. Mozna go w serwisie zamapowac a sa i rozne programiki mapujace juz na zdjeciach wszelkie dead/hot piksele (np przy konwersji RAW->TIFF/JPG ).
Tak na którymś CD za FVD jest taki nawet darmowy.
Najlepszym programem jest serwis na Zytniej ... zamapuja i problem z glowy.
Zamapuja tzn. wyłączą? Z tego co piszecie problem może się powtarzać. Szkoda, że nie udostępniaja programu do zamapowania pikseli w aparacie. Sam bym spokojnie go wyłączył a tak 2 tygodnie nie wyjęte.
Aparat jest na gwarancji może wymienią matrycę ;) ?
Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Zawsze się trochę człowiekowi w głowie rozjaśni ;).
Zamapuja tzn. wyłączą?
Ustawia soft w aparacie by zamiast danych z tego piksela bral z pikselka tuz obok.
Z tego co piszecie problem może się powtarzać.
Moze... ale to dosc rzadkie.
Szkoda, że nie udostępniaja programu do zamapowania pikseli w aparacie.
Niektore aparaty to maja (chyba Olympusy). A probowales wpisac w google "mapowanie dead pixeli" albo cos takiego? Sa do tego darmowe programy.
Aparat jest na gwarancji może wymienią matrycę ;) ?
Nie... masz tych pikseli pare milionow. Kilka z nich "nieudanych" to norma producenta - gdzies powinno o tym byc w gwarancji czy instrukcji. Podobnie ma sie z ekranami laptopow - siostra ma 3 hotpiksele na ekranie ale nie skupione a norma dopuszcza 3 w skupieniu lub 5 luzem (czy jakos tak)... wiec niestety gwarancja nie obejmuje. Ale za to za darmo ci zamapuja jak masz gwarancje.
Niektore aparaty to maja (chyba Olympusy). A probowales wpisac w google "mapowanie dead pixeli" albo cos takiego? Sa do tego darmowe programy.
Tak słyszałem o tym. Poszukam ale chyba na angielsko języcznych stronach.
Kilka z nich "nieudanych" to norma producenta
Czytałem dokładnie instrukcję i gwarancję. Nie ma tam nic o tym. Nieudany a martwy to chyba różnica. Przynajmniej dla mnie. Czy dla serwisu też to się okaże. Aparat zrobił raptem 4 tys. zdjęc.
Znalazłem coś na temat. Jest tam dobry program do ananlizy matrycy pod względem dead/hot pixel http://www.fotohobby.net.pl/index.php?option=content&task=view&id=96
Pozdrawiam
Krzysztof
KuchateK
20-10-2005, 05:32
To nie jest najlepsza metoda analizy... Przy odpowiednio dobranych parametrach mozna miec uszkodzone 3/4 matrycy ;)
Tak to prawda. Dlatego trzeba dobrze przecztać opis ze strony http://www.fotohobby.net.pl/index.php?option=content&task=view&id=96
Mnie przy standardowych ustawieniach wyszło 5 hot pixels w tym jeden bardzo hot o lum. blisko 200. pozostałe 4 poniżej 70.
Il fuoco
24-10-2005, 10:06
ja miałem problem Hot Pixeli w Nikonie 5700. zrobiłem mappowanie matrycy od nowa i było po kłopocie w sumie. Zawsze na wysokich ISO coś tam wyskakiwało ale dało się przeżyć bez większych problemów.
tomaszstolz
28-10-2005, 01:27
Zanim założysz jednak, że matryca jest uszkodzona (po Twoich zdjęciach ciężko stwierdzić co to jest) spróbuj wyczyścić matrycę spirytusem. Moczysz wacik, ale nie taki do uszu, ale sterylny i bezpyłowy (taki jak mają ginekolodzy) lub jeśli takiego nie dostaniesz to cuś innego sterylnego i bezpyłowego powinno być w aptece. Robisz zdjęcia i sprawdzasz czy widać czy nie. Zobacz na różnych wartościach przysłony, najlepiej na jednolitym obrazie np. niebo. Jeśli to brud to będzie najbardziej widoczny na maxymalnym otworze. Pozdrawiam.
Tak też założyłem. Body pojechało na Żytnią do Warszawy w zeszły czwartek. W końcu jest na gwarancji. Miało byc w środę i ni ma ...
Co do czyszczenia matrycy to znalazłem gdzieś bardzo dobry opis łącznie z nazwami środka czyszczącego, specjanych husteczek i ... szpatułek, które trzeba uzyć do tego celu. Sorry ale nie pamiętam gdzie.
Serwis z Żytniej podobno każdemu dSLR i tak czyści matrycę.
Acha podobno nie czyści się matrycy, tylko płytkę filtra UV umieszczonego przed matrycą. W niektórych aparatach ponoć jest on zdejmowalny. W 300D nie.
Pozdrawiam
adminkg
Poprawka.
Dziś body do odebrania. Zobaczymy ...
Witam,
z takimi pikselami szlagniętymi miałam doczynienia w poprzednim aparacie (Olympus). Zaczęłam mocno szperać w internecie i doczytałam wtedy, że o ile "hot piksele" to nic strasznego to "dead piksele" mogą być podstawą do reklamacji sprzętu. Acha - w aparacie była funkcja Pixel mapping - ale niestety na moje "dead piksele" nie działała w ogóle:( Niestety na dużych odbitkach bywało to też widoczne - zwłaszcza jak taki piksel wypadł na jednolitym tle:-x
A tu link do poczytania, jest tam równiez teścik jak posprawdzać te piksele.http://www.foto-net.pl/poradnik/poradnik64.html
TOKIN(ka)
Dzięki za link. Podobny jest tu http://www.fotohobby.net.pl/index.php?option=content&task=view&id=96
Odebrałem aparat. W opisie napisali o zamapowaniu 1 (jeden)px, czyszczeniu matrycy i regulacji podświetlenia jednego punktu AF. Szkoda, że nie mozna sobie samemu zamapować takiego pixa. Po gwarancji będę musiał za to płacić i płakać.
niestety na dużych odbitkach bywało to też widoczne - właśnie i ja lubie zrobić sobie trochę 20x30cm.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.