PDA

Zobacz pełną wersję : No to standard xD Co tu kupić?



kondzior135
07-03-2010, 00:22
Standardowe pytanie: co mam wybrać? Jestem osobą która już od jakiegoś ładnego kawałka czasu ma do czynienia z aparatami. No i pomyślałem, że czas już na pierwszą lustrzankę. Każdy oczywiście Nikon, Canon ... no i w sumie racja tyle, że Nikonów i Canonów trochę jest xD Zastanawiałem się narazie głównie nad Nikonami: d60, d5000, ale słyszałem, że ich cena jest dosyć ... cóż wygórowana. Trudno mi porównać więc proszę o radę kogoś kto już jakiś czas lustrzanki(lustrzanek) używa. Mój limit to jakieś 2000 tys.(licząc już z body + przeciętny KIT) więc dosyć sporo, ale nie chcę bez sensu wydać pieniędzy, jeśli na podobny sprzęt mogę wydać 300zł mniej. Wiem, że to forum Canona ale proszę o bezstronną opinie co by było najlepsze: sporo fotografuję w macro, szukam aparatu o dużych możliwościach ale nie przesadnie napakowanego bezsensownymi gadżetami ;] Proszę też od razu o informację na temat tego czy należałoby dokupić coś do lustrzanki (typu filtry itp ...) na starcie?

Bogdan56_Ch
07-03-2010, 00:39
Moze nowy CANON EOS 1000D + OBIEKTYW 18-55 IS start + Pierścienie pośrednie lub konwerter raynox. Zmieścisz się w 2000zł i to z nowym sprzęcie. Nie proponuje używek, ponieważ nigdy nie będziesz pewny co otrzymasz.

Doleslav
07-03-2010, 00:44
Cyt: "Mój limit to jakieś 2000 tys."

Za dwa melony to już można poszaleć...

Sunders
07-03-2010, 10:39
Standardowe pytanie: co mam wybrać?/.../ Mój limit to jakieś 2000 tys.(licząc już z body + przeciętny KIT)
Proponuję canona 450d z kitem 18-55IS.
W nikonach d60 i d5000 brak "śrubokręta" dotkliwie ograniczy Ci wybór tańszych obiektywów.

misieek
07-03-2010, 12:16
czy jest sens zakupu lustra za 2k? Będziesz miał później pieniążki na dalsze obiektywy? Czytając temat myślałem że interesuje Ciebie coś z serii 1d 5d albo 7d. Ja za dwa tysiące w Twojej sytuacji kupiłbym jakaś hybryde ultrazoom. Bo pierścienie średnio działają z tak ciemnym obiektywem jakim jest kit. jeśli już musi być lustro to nikon d80 z kitem który jest bardzo dobry optycznie, 50 1.8 do makro i pieścienie.

dreamstorm
07-03-2010, 12:33
Kup sobie na początek jakiś używany w dobrym stanie 30D i tamrona 17-50 f2.8 i będzie to bez porównania lepszy sprzęt niż 1000D z kitem. W nikonie nic poniżej D80 nie ma sensu kupować. Współpraca ze szkłami na M42 też jest lepsza w Canonie z tego co wiem.
Jak chcesz bardzo sobie utrudnić życie to możesz też kupić za 600 zł 10D i kilka wypasionych obiektywów na M42 +przejściówka z potwierdzeniem ostrości, ale przez pierwsze parę miesięcy będziesz klął, że fotografia to trudna sztuka ;) Oczywiście kit'a z ISem też można dokupić. Za te pieniądze warto.
Dobór sprzętu zależy od własnych upodobań. Jeśli robisz to hobbystycznie to sprzęt nie ma aż tak wielkiego znaczenia jak w przypadku gdybyś używał go do zarobku.
Kiedyś miałem Pentaxa K200D - świetny aparat i jakością wykonania znacznie lepszy od Canonów XXXD nie wiem nawet czy nie lepszy od mojej 40tki i świetna współpraca ze staszymi szkłami bez Autofocusa, a jest tego sporo.

oskardj92
07-03-2010, 14:07
1000D + KIT 18-55mm ~ 1700zł I masz jeszcze 300zł na pierścienie pośrednie ze stykami przenoszącymi wszystki info z obiektywu na korpus i na odwrót. Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie :)

kondzior135
07-03-2010, 15:01
wiecie ja nie mówie, że to musi być za 2 tys. koniecznie xD Właśnie dlatego napisałem: chcę kupić aparat jak najtaniej(!), który będzie dobry na początek dla amatora lustrzanek i będzie dobrą bazą żeby za pare miesięcy dokupić do niego lepszy obiektyw i ciągle mieć dobrą zabawę z robienia zdjęć ;]
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
poza tym czy 450d lub 1000d nadadzą się na wstępie do macro?

Matt_K-K
08-03-2010, 20:43
Aparaty jak najbardziej, w sensie zdjecie dobre zrobia. Inna sprawa, to ze przy makro_makro raczej ostrzy sie manualnie, a to w polaczeniu z malym wizjerem tych aparatow jest bardzo utrudnione.

Szczerze, na Twoim miejscu wzialbym 20d lub 30d [ uzywane ] a z obiektywow Tamron 17-50 lub jesli tak zalezy Ci na tym makro, to obiektyw z jego niezla namiastka a przy tym uniwersalny - Sigma 17-70 [ ta starsza wersja ]. Obiektywy rowniez mozna brak uzywane, zwlaszcza Sigme, ktora ma lepsze warunki gwarancji i serwis. Lacznie powinienes sie zmiescic w 2 tysiacach, moze jeszcze na jakis plecak czy filtr zostanie czy jakies inne akcesorium.

U Nikona w tej cenie raczej przyszlosciowej alternatywy nie ma. Korpusy z tej polki cenowej albo beda mialy matryce CCD [ dosc szumiace ] albo nie beda miec srubokreta, dzieki czemu mozna fajne starsze obiektywy podpinac i bedzie w nich wowczas dzialal AF.