Zobacz pełną wersję : [ 300D ver. Black - zrob to sam ;) ]
DoMiNiQuE
20-07-2004, 10:16
Jeśli kogoś znudził już widok swojego srebrnego 300D lub chce wyglądać bardziej „profesjonalnie” to może sobie go własnoręcznie pomalować :lol:
>> oto efekty << (http://chrispix.servepics.com/canon_EOS_300D_black_digital_rebel.htm)
Tomasz Golinski
20-07-2004, 13:55
:P świetna sprawa. ja to wezmę czarny marker i sobie pociągne mało dokładnie. Przy okazji będzie wyglądał na odrapany i nie będzie kusił złodziei... 8)
DoMiNiQuE
20-07-2004, 14:57
mozna tez okleic czarna tasma izolacyjna ...
... pozostaje tylko pytanie PO CO ?? :wink:
... a moze przez to Wasia nie moze do konca shackowac 300D - bo nie jest czarny :shock:
Tomasz Golinski
20-07-2004, 15:04
lol, aparat służy do robienia ładnych obrazków, więc sam też mógłby być ładny ;) A z taśmą to bym uważał. Można zakleić obiektyw...
Taaak...to z pewnością to :mrgreen:
Może gdyby kitowy 18-55mm pomalować na biało to byłaby EL-ka........ :shock:
DoMiNiQuE
20-07-2004, 16:05
obawiam sie, ze samo pomalowanie na bialo nie wystarczy ...trzeba by jeszcze namalowac czerwony pasek pisakiem :D
Oprocz malowania aparatu na czarno i obiektywi na bialoczerwono by zestaw byl do konca profi ktos musialby jeszcze fotografowi ktory tak robi mlotkiem rozumu do glowy nabic ;) , bo to nie sprzet robi profi fotki a profi fotograf :P
Chyba żeby fotografa na biało-czarno i go pisakiem......!! :mrgreen: :mrgreen:
]Jeśli kogoś znudził już widok swojego srebrnego 300D lub chce wyglądać bardziej „profesjonalnie” to może sobie go własnoręcznie pomalować :lol:
>> oto efekty << (http://chrispix.servepics.com/canon_EOS_300D_black_digital_rebel.htm)
Wszystko OK. Tylko czemu strona ze zdięciem Canona pomalowanego długopisem ma taką kategorię:
The Websense category "Sex" is filtered
U mnie w pracy strony SEX są filtrowane i ... wszystkie inne tego typu
URL:
http://chrispix.servepics.com/canon_EOS_300D_black_digital_rebel.htm
Tomasz Golinski
20-07-2004, 16:37
aszu, to po prostu perwersja, tak malowac aparat :)
aszu, to po prostu perwersja, tak malowac aparat
To mało powiedziane, rozumiem że chciałeś przestrzegać regulaminu i delikatnie to ujołeś!
Tomasz Golinski
20-07-2004, 16:41
ja tylko tłumacze, czemu twój browser zatrzymał tą stronę.
ja tylko tłumacze, czemu twój browser zatrzymał tą stronę.
TA....( tu głęboko się zamyśliłem nad tymi co ustawiają kategorie stron)
Wszystko OK. Tylko czemu strona ze zdięciem Canona pomalowanego długopisem ma taką kategorię:
The Websense category "Sex" is filtered
U mnie w pracy strony SEX są filtrowane i ... wszystkie inne tego typu
URL:
http://chrispix.servepics.com/canon_EOS_300D_black_digital_rebel.htm
Pogrubilem ci dlaczego...
]mozna tez okleic czarna tasma izolacyjna ...
... pozostaje tylko pytanie PO CO ?? :wink:
... a moze przez to Wasia nie moze do konca shackowac 300D - bo nie jest czarny :shock:
nie papugować, bo tak to ja mam właśnie zrobione,
bardzo praktyczna rzecz na wyjazdy do krajow trzeciego świata, nikt na aparat oczu nie kieruje, bo wygląda ochydnie, za to dużo lepiej się sprawuje, wszystkie zbędne szczeliny ma uszczelnione itp itd :mrgreen:
P.S.
mój pomysł podchwyciła m.in. Blondynka Podróżniczka z Radia ZET
także na okoliczność wyjazdów, tak więc nie jest to taki głupi pomysł...
P.S. 2
na dpreview ktoś pojazywał zdjęcia 300D pomalowanego na wściekle żółty kolor...beee
[ Dodano: 20 Lipiec 2004 ]
Wszystko OK. Tylko czemu strona ze zdięciem Canona pomalowanego długopisem ma taką kategorię:
The Websense category "Sex" is filtered
U mnie w pracy strony SEX są filtrowane i ... wszystkie inne tego typu
URL:
http://chrispix.servepics.com/canon_EOS_300D_black_digital_rebel.htm
Pogrubilem ci dlaczego...
Websense to zło, miałem to w poprzedniej pracy...
Przemek Białek
21-07-2004, 00:50
a ciekawe ile za takie malowanko krzykna? , i czy ktos sie juz u nas tym trudni, moze to niezly biznes!
santiblue
21-07-2004, 15:16
Az sie zapytalem lakiernika mojego. Powiedzial ze max 100zl wraz z materialem. I to nie metoda garazowa a w komorze i wygrzewany do tego. Ale nie rozbiore aparatu za chiny. Z doswiadczenia wiem ze jak sie cos rozbiera i sklada to zawsze jakies srubki zostaja ;)
Przemek Białek
21-07-2004, 15:21
chodilo mi bardzej o wyspecjalizowane zaklady, które to rozloza, pomaluja i zloza ponownie i nic im nie zostanie!
santiblue
21-07-2004, 15:25
Nie wiem czy bym komus powierzy l moj aparat do takiego czegos. Potem by sie okazalo ze chlaplo im sie na lustro i klapa ;) A jak bede chcial miec czarny to kupie 10D lub cos wyzszego. Na razie 300D mi wystarcza. W srebrnym kolorze :)
Przemek Białek
21-07-2004, 15:30
to co zamieszczono na tamteaj stronie wygladalo na pro wykonanie!
To się zgadza efekt był przyznaję bardzo dobry :shock:
DoMiNiQuE
21-07-2004, 15:57
pozostaje jeszcze sprawa tych srebrnych napisow i symboli (napis CANON mozna sobie podarowac
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.bjork.pl/forum/images/smiles/rotfl.gif) ) ... jak je wykonac, zeby to bylo super estetycznie
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.bjork.pl/forum/images/smiles/think.gif)
Tomasz Golinski
21-07-2004, 16:22
Może w ogóle pominąć? Każdy wie, do czego guzioły służą...
]pozostaje jeszcze sprawa tych srebrnych napisow i symboli (napis CANON mozna sobie podarowac Obrazek (http://www.bjork.pl/forum/images/smiles/rotfl.gif) ) ... jak je wykonac, zeby to bylo super estetycznie Obrazek (http://www.bjork.pl/forum/images/smiles/think.gif)
pierwsze co zasłaniam na aparacie przed wyjazdem to nazwę producenta i w ogóle wszystkie napisy,
muszę wykombinować za to napis ZENIT :mrgreen:
muszę wykombinować za to napis ZENIT
Hi hi i może jeszcze się da wcisnąć w obudowę od ZENITA :wink:
Tomasz Golinski
21-07-2004, 17:08
Ja celowo przełozyłem pasek od starego eosa, taki cienki, wytarty i niefachowy.
Eee no mi się wydaje że to największy szpan jak tak z paskiem na szyji i białe litery Canon Digital.
Tomasz Golinski
21-07-2004, 17:32
Powinno byc jeszcze dużym fontem: APARAT ZA 6000zł. :mrgreen:
Ja celowo przełozyłem pasek od starego eosa, taki cienki, wytarty i niefachowy.
Ja specjalnie w tym celu kupilem na raysfoto pasek czarny bez napisow... moze kiedys sie wytrze :roll: . Napis "EOS Digital" byl tak oczoje*ny ze szybko zmienilem... teraz szukam czarnej tasmy na napisy firmowe :) .
A do szpanu wystarczy podpiac 70-210 i wysunac :mrgreen: .
Czy aby troszkę nie przesadzacie? Jest pasek, ma napis - i co w tym dziwnego? Szpan to kwestia podejscia... Mam zamalowac wszystkie napisy na pasku, torbie, aparacie, obiektywach bo inaczej jestem szpaner? Mnie dokładnie wali co sobie jakis burok mysli. Nie dajmy sie zwariowac... Jedyny sens maskowania napisow to nie prowokowanie dresów, ale szpan? :roll:
Czy aby troszkę nie przesadzacie? Jest pasek, ma napis - i co w tym dziwnego? Szpan to kwestia podejscia... Mam zamalowac wszystkie napisy na pasku, torbie, aparacie, obiektywach bo inaczej jestem szpaner? Mnie dokładnie wali co sobie jakis burok mysli. Nie dajmy sie zwariowac... Jedyny sens maskowania napisow to nie prowokowanie dresów, ale szpan? :roll:
poczekaj jak się tymi napisami ktoś zacznie interesować....
poczekaj jak się tymi napisami ktoś zacznie interesować....
No przeciez napisałem o tym. Taki powod wydaje mi sie sensowny, inne powody sa z lekka niezrozumiałe dla mojego ptasiego mozdzku.
Czy aby troszkę nie przesadzacie? Jest pasek, ma napis - i co w tym dziwnego? Szpan to kwestia podejscia... Mam zamalowac wszystkie napisy na pasku, torbie, aparacie, obiektywach bo inaczej jestem szpaner? Mnie dokładnie wali co sobie jakis burok mysli. Nie dajmy sie zwariowac... Jedyny sens maskowania napisow to nie prowokowanie dresów, ale szpan? :roll:
poczekaj jak się tymi napisami ktoś zacznie interesować....
Dobra - to mam sobie też z samodou zdjac nazwe marki ? - szczególnie ze dres ktory podejmuje sie ukrasc aparat na pewno nie zna sie na tym jaka to marka i ile za to wezmie.
Generalnie dla mnie troche smieszny watek - mozna tez np: nie wychodzic z aparatem na dwor :twisted:
Tomasz Golinski
21-07-2004, 20:39
Literki CANON DIGITAL bardzo kusza. nie trzeba sie znac na sprzęcie. Nie ma co prowokować, a nie chodzi tu tylko o dresy, także o inne gatunki złodzei.
Przemek Białek
21-07-2004, 22:07
Dobra - to mam sobie też z samodou zdjac nazwe marki ? - szczególnie ze dres ktory podejmuje sie ukrasc aparat na pewno nie zna sie na tym jaka to marka i ile za to wezmie.
ja WIEM CO TO ZA MARKA!!!!!!!!!!
Literki CANON DIGITAL bardzo kusza. nie trzeba sie znac na sprzęcie. Nie ma co prowokować, a nie chodzi tu tylko o dresy, także o inne gatunki złodzei.
Dokladnie tak... ja po pierwsze ucze sie od bardziej doswiadczonych ode mnie - a wielu znajomych co cokolwiek lepiej, czesciej (albo i zawodowo) robia fotki szczerze radzi zakrywac marke, oklejac aparat itp.
Dodatkowo jestem ostroznym, rozsadnym czlowiekiem i robie co moge by zminimalizowac ryzyko utraty sprzetu. Tak jak kolega powyzej pisze - "CANON DIGITAL" bardzo kusi a nie tylko dresy w tym kraju kradna :roll: . (a dodatkowo - sporo 'szefow' dresow jest na tyle czajacych ze zobacza aparat + napis digital i od razu wiedza ze cyfrowka... a co to cyfrowka to juz dresom nie trzeba tlumaczyc).
Okazja czyni zlodzieja, napisy reklamujace typ aparatu kusza, itd, itp. Oklejenie znakow markowych, zmiana paska na niemarkowy - te zabiegi nie czynia sprzetowi zadnej krzywdy a zmniejszaja ponetnosc.
Przemek Białek
21-07-2004, 22:35
to jeszcze zalezy od tego gdzie sie mieszka!
O ile pamietam to zaklejaliscie napisy aby nie uchodzic za szpanerów... A teraz powod sie zmienił i jest nim ostroznosc. To ja mam pytanko: podczas plenerku, gdzie zaden dres nie podskoczy kilkunastu kanonierom jaki bedzie powod zaklejenia napisów? :D
Tomasz Golinski
22-07-2004, 00:07
Nikt nie mowil, że to antyszpan. Ja przynajmniej od początku myślałem o zabezpieczeniu przed lepkimi łapkami. Napisów osobiście nie zaklejam, czekam aż sie same wytrą ;)
Przemek, nie gdzie sie mieszka, ale gdzie sie foci ;)
Hej , najpierw z powodu onanizmu sprzętowego się przechwalacie jaki kto ma sprzęt a potem boicie wyjść się z nim w plener??? :)
No nie ......... teraz to juz jestem w kropce :|
O ile pamietam to zaklejaliscie napisy aby nie uchodzic za szpanerów...
Zle pamietasz :roll:
To ja mam pytanko: podczas plenerku, gdzie zaden dres nie podskoczy kilkunastu kanonierom jaki bedzie powod zaklejenia napisów? :D
Zeby sie nie zabrudzily :mrgreen: :wink: .
A tak naprawde: napisy juz raz zaklejone takimi pozostaja... po co zaklejac i odklejac co chwila w zaleznosci od bezpieczenstwa?
Zaklejone i tyle - z premedytacja i na stałe, by nie kusic zlodziei... co niby na plener mielibysmy specjalnie odklejac "bo nie widze powodu zaklejania napisow na bezpiecznym plenerze" ? :shock:
O ile pamietam to zaklejaliscie napisy aby nie uchodzic za szpanerów...
Zle pamietasz :roll:
To ja mam pytanko: podczas plenerku, gdzie zaden dres nie podskoczy kilkunastu kanonierom jaki bedzie powod zaklejenia napisów? :D
Zeby sie nie zabrudzily :mrgreen: :wink: .
A tak naprawde: napisy juz raz zaklejone takimi pozostaja... po co zaklejac i odklejac co chwila w zaleznosci od bezpieczenstwa?
Zaklejone i tyle - z premedytacja i na stałe, by nie kusic zlodziei... co niby na plener mielibysmy specjalnie odklejac "bo nie widze powodu zaklejania napisow na bezpiecznym plenerze" ? :shock:
Polecam jeszcze raz poczytac wczesniejsze posty - tym razem ze zrozumieniem. Potem jeszcze raz - tym razem z poprawką, że niektorzy uzytkownicy mogą troszkę zartować i niektore zjawiska przejaskrawiać. Jesli to nie pomoże - to ja nie wiem... 8)
Aparaty kradną i będą kraść nadal. Złodziej patrzy i widzi coś dużego i jest okazja to w łeb palą i ma na flaszkę.
Moja mama - będąc u niej ostatnio - jak zobaczyła aparat to zasunęła zasłonki.
A co do napisow na aparacie i pasku - są i już. MUSIMY NAUCZYĆ SIĘ Z TYM ŻYĆ! :mrgreen:
Tomasz Golinski
22-07-2004, 16:56
Cóż, kamień mi wpadł do buta i muszę się nauczyć z tym żyć. Jest i już ;)
Cóż, kamień mi wpadł do buta i muszę się nauczyć z tym żyć. Jest i już ;)
Zaklej kamien tasmą albo poczekaj az się wytrze...
:mrgreen:
Tomasz Golinski
22-07-2004, 17:04
Lepiej pięte taśmą. Koniecznie czarną. I nóg nie myć.
Ale napis fizycznie nie uwiera.
NIE MIESZAJMY pojęć.
Jak ktoś chce to sobie wytłumaczy, sposobów jest 10000000000000000000000000000000000000000000000000 00000000.
Tomasz Golinski
22-07-2004, 17:05
Napis fizycznie nie uwiera, ale mimo to może przeszkadzać. Ci panowie (nie dodam: w dresach ;) ), co zbierają aparaty mogą fizycznie uwierać. :mrgreen:
Potem jeszcze raz - tym razem z poprawką, że niektorzy uzytkownicy mogą troszkę zartować
Do oznaczania zartow uzywa sie tego emotikona: " ;) " .
Jesli tego emotikona brak to nie dziw sie ze dany post napisany jako zart moze zostac nie odebrany jako zart :roll: .
Jak juz pisalem gdzies wczesniej - ograniczony kontakt internetowy mocno utrudnia prawidlowe zrozumienie intencji e mocji w poscie, o ile nie zostana one wyrazne wskazane (opisem i/lub emotikonami).
Wymiękam ogólnie.
:D
Na pocieszenie pokaze ci niedlugo (znaczy zapewne jutro) zdjecia slicznotki ktora dzisiaj focilem :D
http://canon.hazan.ys.pl/viewtopic.php?p=7379#7379 - tu wstawiamy opisy buziek - śmieszne i rzeczywiste
PS. CO MASZ NA MYSLI PISZĄC FOCIŁEM ?????
Do oznaczania zartow uzywa sie tego emotikona: " ;) " .
Moj błąd... użyłem emotki " :D " zamiast " ;) "
To sie wiecej nie powtorzy, uznaję sie winnym i sam sobie wymierzę odpowiednią kare: zakaz nabijania sie z moderatora Viteza.
Uh, jestem dla siebie okrutny... :(
Do oznaczania zartow uzywa sie tego emotikona: " ;) " .
Moj błąd... użyłem emotki " :D " zamiast " ;) "
To sie wiecej nie powtorzy, uznaję sie winnym i sam sobie wymierzę odpowiednią kare: zakaz nabijania sie z moderatora Viteza.
Uh, jestem dla siebie okrutny... :(
[ Dodano: 22 Lipiec 2004 ]
Do oznaczania zartow uzywa sie tego emotikona: " ;) " .
Moj błąd... użyłem emotki " :D " zamiast " ;) "
To sie wiecej nie powtorzy, uznaję sie winnym i sam sobie wymierzę odpowiednią kare: zakaz nabijania sie z moderatora Viteza.
Uh, jestem dla siebie okrutny... :(
Vitez dziś focił, daj mu spokój
PS. CO MASZ NA MYSLI PISZĄC FOCIŁEM ?????
To takie dresiarskie okreslenie na "fotografowalem" ;)
TO TY JESTEŚ DRESEM????????????????? :mrgreen:
TO TY JESTEŚ DRESEM????????????????? :mrgreen:
Chyba nie... tylko dresy nie umieja wylaczyc capslocka gdy pisza , a ja niestety umiem ;) :mrgreen:
Czy aby troszkę nie przesadzacie? Jest pasek, ma napis - i co w tym dziwnego? Szpan to kwestia podejscia... Mam zamalowac wszystkie napisy na pasku, torbie, aparacie, obiektywach bo inaczej jestem szpaner? Mnie dokładnie wali co sobie jakis burok mysli. Nie dajmy sie zwariowac... Jedyny sens maskowania napisow to nie prowokowanie dresów, ale szpan? :roll:
poczekaj jak się tymi napisami ktoś zacznie interesować....
Dobra - to mam sobie też z samodou zdjac nazwe marki ? - szczególnie ze dres ktory podejmuje sie ukrasc aparat na pewno nie zna sie na tym jaka to marka i ile za to wezmie.
Generalnie dla mnie troche smieszny watek - mozna tez np: nie wychodzic z aparatem na dwor :twisted:
Twój interes, widać zdjęcia robisz głównie w Łazienkach, tam rzeczywiście chyba nic ci nie grozi...
[ Dodano: 22 Lipiec 2004 ]
Wymiękam ogólnie.
:D
Na pocieszenie pokaze ci niedlugo (znaczy zapewne jutro) zdjecia slicznotki ktora dzisiaj focilem :D
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://autokacik.pl/images/graemlins/food.gif)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://autokacik.pl/images/graemlins/food.gif)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://autokacik.pl/images/graemlins/food.gif)
Przemek Białek
22-07-2004, 17:55
niestety to ocenimy twoje wypociny z laleczka, ktora tak bardzo promujesz
zobaczymy pozyjemy!, a propo wroccie do tematu bo troche przynudzacie;
a na dresach to sie nic nie znacie bo:
po 1. dres lapie male gowno na ktore znajdzie odbiorce z reki
po2. dres nie z.......doli takiej lochy jak dslr bo by musial sie nauczyc dobrze czytac aby przedstawic dany towar z jumy
po3. najbardziej wartosciowe dla dresa sa komorki, zagarki i firmowe szmatki, aparaty biora jak ktos zlozy im specjalne zlecenie co sie sie rzadko zdaza!
po4. jak by pies namiezyl dersa i zapytal sie co to za aparat to napewano powie "cyfra", ale ze to lustro to nie skuma tego nigdy bo dla nich aparaty ktore waza wiecej niz 250g to kupa zlomu, i nie mozna nimi robic zdjec jedna reka jak w drugiej trzyma sie komorke i rozmawia z kumplem o ktorej beda na salce i ile beda wyciskac
po 5. wielu dresow widzac faceta z luneta i np lampa typu spidlite mysli ze to foto-reporter i s........dalaja od niego jak najdalej zeby tylko ich nie namierzyl i zrobil fotki, bo kicha by byla na salce jak by zobaczyli na ulicy niespompowanego i odrazu by pomusleli ze spadl po cyklu no i dol nastepne pieniadze ida na koksy.....
Tomasz Golinski
22-07-2004, 17:59
LOL, to niezwykle urozmaica wątek, rotfl. Muszę pamiętać, żeby trzymać komórkę daleko od aparatu ;)
Litosci - nie macie jeszcze dosyc ?
Litosci - nie macie jeszcze dosyc ?
Dlaczego? Ciekawy temat sie zrobil :wink: :lol:
A tak na serio: to lepiej zaklejac czy nie? Widzialem kiedys fotke tego aparatu Pawlikowskiej - wyglada to, mowiac szczerze, ohydnie...
A moze sa inne sposoby - probowal ktos moze swoj aparat zwyczajnie ubezpieczyc?
Litosci - nie macie jeszcze dosyc ?
Dlaczego? Ciekawy temat sie zrobil :wink: :lol:
A tak na serio: to lepiej zaklejac czy nie? Widzialem kiedys fotke tego aparatu Pawlikowskiej - wyglada to, mowiac szczerze, ohydnie...
A moze sa inne sposoby - probowal ktos moze swoj aparat zwyczajnie ubezpieczyc?
Ciekawy temat ? zaklejanie opisów na aparatach - sorry ale nie po to jest to forum aby takie ciekawe tematy rozwijac na kilkanascie postow ! :twisted:
Tomasz Golinski
22-07-2004, 19:42
myśle, że składka po roku wyniosłaby tyle co nowy aparat...
Litosci - nie macie jeszcze dosyc ?
Dlaczego? Ciekawy temat sie zrobil :wink: :lol:
A tak na serio: to lepiej zaklejac czy nie? Widzialem kiedys fotke tego aparatu Pawlikowskiej - wyglada to, mowiac szczerze, ohydnie...
A moze sa inne sposoby - probowal ktos moze swoj aparat zwyczajnie ubezpieczyc?
tak właśnie ma to wyglądać, to mój patent 8)
[ Dodano: 22 Lipiec 2004 ]
Litosci - nie macie jeszcze dosyc ?
Dlaczego? Ciekawy temat sie zrobil :wink: :lol:
A tak na serio: to lepiej zaklejac czy nie? Widzialem kiedys fotke tego aparatu Pawlikowskiej - wyglada to, mowiac szczerze, ohydnie...
A moze sa inne sposoby - probowal ktos moze swoj aparat zwyczajnie ubezpieczyc?
Ciekawy temat ? zaklejanie opisów na aparatach - sorry ale nie po to jest to forum aby takie ciekawe tematy rozwijac na kilkanascie postow ! :twisted:
wiesz, ja bym się cieszył, w końcu jakaś dyskusja na forum, gdyby nie ona, to właściwie forum byłoby martwe, zobacz jakie tematy chodza na dpreview, nikt do nikogo nie ma o to pretensji, chyba właśnie w tym tkwi cel tego typu forów,
no chyba, że miejsce na dysku ci się kończy, to się wyniesiemy :wink:
my tu gadu gadu a chłop śliwki rwie... :wink:
a ja zrobiłem jeszcze inaczej.. mianowicie wodoodpornym markerem pomazałem napis DIGITAL na tym nieszczęsnym pasku i teraz jest czarny (i napis i pasek); Canon i EOS nadal białe.. :wink:
sr**i muchi, będzie wiosna :lol:
wiesz, ja bym się cieszył, w końcu jakaś dyskusja na forum, gdyby nie ona, to właściwie forum byłoby martwe, zobacz jakie tematy chodza na dpreview, nikt do nikogo nie ma o to pretensji, chyba właśnie w tym tkwi cel tego typu forów,
no chyba, że miejsce na dysku ci się kończy, to się wyniesiemy
Moze jeszcze o kolorze paska mam rozmawiac ? - nie bede sie cieszyl jesli bede czytal malo madre przepychanki na temat zaklejania napisow na aparatach (mam nadzieje ze to jest w miare jasne)
O popularnosc forum to pozwol ze ja sie bede martwil.
Tomasz Golinski
23-07-2004, 03:51
Hazan, to znana prawidłowość (chyba opisana w książeczce prof. Parkinsona), że gdy temat jest trudny i ważny, to nikt się nie wypowiada, bo albo się nie zna, albo nie czuje się dość kompetentny. Gdy temat jest prosty i łatwy do ogarnięcia, to każdy natychmiast jest ekspertem i ma własną opinię ;)
Hazan, to znana prawidłowość (chyba opisana w książeczce prof. Parkinsona), że gdy temat jest trudny i ważny, to nikt się nie wypowiada, bo albo się nie zna, albo nie czuje się dość kompetentny. Gdy temat jest prosty i łatwy do ogarnięcia, to każdy natychmiast jest ekspertem i ma własną opinię ;)
Cos w tym jest :lol:
Ciekawy temat ? zaklejanie opisów na aparatach - sorry ale nie po to jest to forum aby takie ciekawe tematy rozwijac na kilkanascie postow ! :twisted:
Wiesz, nie to ladne (lub ciekawe) co jest ladne tylko co sie komu podoba :wink:
A mnie akurat temat interesuje, bo niedlugo wracam do Polski z kraju w ktorym naprawde mozna stracic rewolucyjna czujnosc :D i nie chcialbym stanac w sytuacji w ktorej dwoch smutnych panow poprosi mnie grzecznie (i bez swiadkow) o oddanie aparatu :( :cry: .
Dlatego tez chce wysondowac kto jakich metod uzywa zeby sie na podobne przygody i stresy nie narazac. :roll:
[ Dodano: 23-07-2004 ]
Widzialem kiedys fotke tego aparatu Pawlikowskiej - wyglada to, mowiac szczerze, ohydnie...
tak właśnie ma to wyglądać, to mój patent 8)
No dobra, ale z tego co pamietam, to aparat Pawlikowskiej to byla klasyczna lustrzanka, wiec jak okleic dSLR zeby nie zapaskudzic sobie wyswietlacza i jednoczesnie zeby nic nie dyndalo ani nie przeszkadzalo podczas robienia fotek?
Co do ubezpieczenia aparatu to owszem można, ale....
..... jak ci go buchną z domu - kradzież z włamaniem, to ci kasę oddadzą - do 80% wartości (giełdowej, sklepowej, producenta - nikt niewie), jak ci go buchną na ulicy, to ubezpieczyciel nie odda kasy, chyba że ......
..... chyba że sprzęt jest firmowy w sensie masz go z pracy, firma ubezpieczyła swoje ruchomości a na dodatek jestes z zawodu fotoreporterem, to wtedy owszem jest szansa na ubezpieczenie i zwrot kasy za skradziony aparat, pod warunkiem .....
..... że wezwiesz policję, ona przepyta kilku świadków i ustali ponad wszelką wątpliwość, że ten aparat faktycznie ci ukradli.
Ale to nie wszystko, dopuki trwa dochodzenie - śledztwo - to ubezpieczyciel nie oddaje kasy, po umożeniu dochodzenia (30 dni kalendarzowe), ubezpieczyciel ma chyba 14 dni na wypłatę odszkodowania. I to wszystko pod warunkiem, że aparat się nieznalazł. 8)
[ Dodano: 23 Lipiec 2004 ]
TO TY JESTEŚ DRESEM????????????????? :mrgreen:
Chyba nie... tylko dresy nie umieja wylaczyc capslocka gdy pisza , a ja niestety umiem ;) :mrgreen:
MOZNA PISAĆ DUŻYMI LITERAMI BEZ "CAPS LOCKA".
ROBI SIE TEŻ TAK TRZYMAJĄC KLAWISZ "SHIFT" I PISZĄC.
Robi sie to po to, żeby cos ZAAKCENTOWAĆ! :wink:
Tudzież aby DRESY nie buchneły aparatu można białym markerem trzy paski zrobić i wtedy pomyślą żeś jednym z nich :wink:
DoMiNiQuE
23-07-2004, 11:28
Tudzież aby DRESY nie buchneły aparatu można białym markerem trzy paski zrobić i wtedy pomyślą żeś jednym z nich :wink:
noo dobra - ale co z tymi co maja srebrnego 300D ?? :roll: czarne paski wygladaja na srebrnym malo Dresiarsko a biale beda slabo widoczne ;)
...a moze po prostu zacznijmy ubierac sie w dresy jak mamy zamiar smigac po miescie z aparatem
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://bjork.pl/forum/images/smiles/rotfl.gif)
Ciekawy temat ? zaklejanie opisów na aparatach - sorry ale nie po to jest to forum aby takie ciekawe tematy rozwijac na kilkanascie postow ! :twisted:
Wiesz, nie to ladne (lub ciekawe) co jest ladne tylko co sie komu podoba :wink:
A mnie akurat temat interesuje, bo niedlugo wracam do Polski z kraju w ktorym naprawde mozna stracic rewolucyjna czujnosc :D i nie chcialbym stanac w sytuacji w ktorej dwoch smutnych panow poprosi mnie grzecznie (i bez swiadkow) o oddanie aparatu
Ja co prawda chwilowo nie zamierzam wracać z "tego kraju", ale już się moralnie nastawiam, że jeśli wrócę do Polski, to po prostu pozbędę się co bardziej rzucających się w oczy kawałków sprzętu i zajmę się.. no nie wiem, hodowlą gołębi albo czymś takim :-/
Ja co prawda chwilowo nie zamierzam wracać z "tego kraju", ale już się moralnie nastawiam, że jeśli wrócę do Polski, to po prostu pozbędę się co bardziej rzucających się w oczy kawałków sprzętu i zajmę się.. no nie wiem, hodowlą gołębi albo czymś takim :-/
Zawsze mozna sie ograniczyc do robienia fotek "u cioci na imieninach" :lol:
A jak "Ciocia" jest dresem?
Nawet w domu u dresa nie wiesz kiedy stanie się coś złego.
Jak dres wstanie lewa nogą - np taka ciocia - a ty jej wyjedziesz z aparatem, to nawet jak będziesz miał 3 paski dresiarskie na pasku to i tak wałkiem dostaniesz i tak. :wink: :mrgreen:
wiesz, ja bym się cieszył, w końcu jakaś dyskusja na forum, gdyby nie ona, to właściwie forum byłoby martwe, zobacz jakie tematy chodza na dpreview, nikt do nikogo nie ma o to pretensji, chyba właśnie w tym tkwi cel tego typu forów,
no chyba, że miejsce na dysku ci się kończy, to się wyniesiemy
Moze jeszcze o kolorze paska mam rozmawiac ? - nie bede sie cieszyl jesli bede czytal malo madre przepychanki na temat zaklejania napisow na aparatach (mam nadzieje ze to jest w miare jasne)
O popularnosc forum to pozwol ze ja sie bede martwil.
Twoje forum, Twoja wola, masz to zagwarantowane w kontrakcie :mrgreen:
[ Dodano: 23 Lipiec 2004 ]
]
...a moze po prostu zacznijmy ubierac sie w dresy jak mamy zamiar smigac po miescie z aparatem Obrazek (http://bjork.pl/forum/images/smiles/rotfl.gif)
każą ci z inne Dresy z Twojego dresu wyskakiwać
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://autokacik.pl/images/graemlins/hahaha.gif)
Tomasz Golinski
23-07-2004, 14:37
lepiej z dresu niz z aparatu
[ Dodano: 23-07-2004 ]
przepraszam, zapomniałem dodać ";)"
ktoś kto obkleił 300d)* może pokazać choćby 1 fotkę po tej operacji? albo ten aparat Pawlikowskiej (może być i Cejrowskiego, choć nie wiem czy on obklejał :wink: )
* - uszczelnił korpus na wypadek wpadek :wink: (woda, kurz, wilgoć)
pytam bo zabieram 300d na 40-dniową podróż po australijskim outbacku i jestem w kropce (przygarnij kropka :wink: )
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.