anu
16-02-2010, 18:11
Mam na stanie następujące obiektywy:
-canon 18-55(kit)
-tamron 28-80 f/3.5-5.6
-tamron 55-200 f/4-5.6 ld dII macro
-tamron 70-300 f/4-5.6 ld macro
Pierwsze pytanie brzmi czy jest w tej kolekcji (zdaje sobie sprawę, że dalekiej od ideału) jakaś logika, czy może jedynie dublowanie ogniskowych. Jeśli jest jakoś logika to na zasadzie, że poszczególne obiektywy są w miarę przyzwoite w wycinku ogniskowej i te "przyzwoitości" się zazębiają? Jeśli logiki nie ma, a jest dublowanie, to których obiektywów się pozbyć?
Drugie pytanie zakłada pozbycie się ich wszystkich i przejście na zestaw nowych kitów canona 18-55 IS i 55-250 IS. Warto? (Zaznaczam, że to kres moich możliwości finansowych i nie ma mowy o dozbieraniu na cokolwiek lepszego - mam tylko tę alternatywę. No chyba, że w zbliżonej cenie do tego zestawu znalazłby się lepszy optycznie od tej dwójki tzw. spacer zoom od 18,28mm) ). Na pewno zaletą jest stabilizacja. Utnie mi max ogniskową z 300 na 250, ale chyba rzadko kiedy 300mm jest dobre jakościowo. (Czy ostatecznie jest duża różnica pomiędzy 250 i 300? I czy lepiej mieć lepsze 250 do wykadrowania, czy przeciętne 300?) Kwestia tego czy zauważalnie wzrośnie jakość w pozostałym zakresie?
Co najlepsze? Próba wyciągania maksimum z tego zestawu 4 obiektywów. Pozbycie się części z nich, bo taki mariaż jest de facto bezproduktywny? Zmiana na dwa nowe?
-canon 18-55(kit)
-tamron 28-80 f/3.5-5.6
-tamron 55-200 f/4-5.6 ld dII macro
-tamron 70-300 f/4-5.6 ld macro
Pierwsze pytanie brzmi czy jest w tej kolekcji (zdaje sobie sprawę, że dalekiej od ideału) jakaś logika, czy może jedynie dublowanie ogniskowych. Jeśli jest jakoś logika to na zasadzie, że poszczególne obiektywy są w miarę przyzwoite w wycinku ogniskowej i te "przyzwoitości" się zazębiają? Jeśli logiki nie ma, a jest dublowanie, to których obiektywów się pozbyć?
Drugie pytanie zakłada pozbycie się ich wszystkich i przejście na zestaw nowych kitów canona 18-55 IS i 55-250 IS. Warto? (Zaznaczam, że to kres moich możliwości finansowych i nie ma mowy o dozbieraniu na cokolwiek lepszego - mam tylko tę alternatywę. No chyba, że w zbliżonej cenie do tego zestawu znalazłby się lepszy optycznie od tej dwójki tzw. spacer zoom od 18,28mm) ). Na pewno zaletą jest stabilizacja. Utnie mi max ogniskową z 300 na 250, ale chyba rzadko kiedy 300mm jest dobre jakościowo. (Czy ostatecznie jest duża różnica pomiędzy 250 i 300? I czy lepiej mieć lepsze 250 do wykadrowania, czy przeciętne 300?) Kwestia tego czy zauważalnie wzrośnie jakość w pozostałym zakresie?
Co najlepsze? Próba wyciągania maksimum z tego zestawu 4 obiektywów. Pozbycie się części z nich, bo taki mariaż jest de facto bezproduktywny? Zmiana na dwa nowe?