PDA

Zobacz pełną wersję : Blokowanie eksp. błysku - nadal nie wiem o co chodzi...



charlie
08-02-2010, 21:30
Witam. Nadal nie mogę pojąć działania mojej lampy i zrozumieć dlaczego robi nie to o co ją proszę... Na wstępie zaznaczam że:
- przeczytałem dość sporo na tym forum o FEL
- przeczytałem instrukcję obsługi tak lampy jak i puszki (wielokrotnie)
- świadomie wybrałem ten dział.

1. Przycisk * (FEL) działa jako tako tylko w trybie automatycznej ekspozycji (P). Tzn ustala nasilenie błysku na podstawie pomiaru światła. Nie wiem czy zawsze tak jest ale z włączoną lampą niezależnie od oświetlenia mam 1/60 i f/5,0-5,6. I co ciekawe czy ustawie iso na 100 czy np na 3200 to oprócz ziarna fotki niczym się nie różnią. Tak ma być?

2. Działanie lampy z ustawionym ETTLII w trybach twórczych to już dla mnie kompletna zagadka. W Av i Tv nie ma żadnej różnicy w zdjęciach czy to z FEL czy bez niego. Dodam że lampa na ustawienia domyślne siły błysku a zoom dostosowuje automatycznie. Spodziewałem się że błysk wstępny po wciśnięciu przycisku FEL będzie miał jakikolwiek wpływ na parametry ekspozycji (w Av przy ustaleniu przysłony na np f/9 błysk będzie zmieniał czas naświetlania) ale się tak nie dziele. Zamiast tego mam fantastyczne przepalenia bo nastawy nadal opierają się na odczycie światłomierza sprzed błysku.

Fajnie wyjaśnił to kolega gwozdt w temacie tym temacie (http://canon-board.info/showthread.php?t=38035&highlight=automatyka+priorytet+przys%B3ony&page=2) (post 12)


System błysku w Canonie jest inny niż gdziekolwiek. Aparat ciągle dostosowuje ekspozycję do światła zastanego tak jakby nie miał włączonej lampy. Sama zaś lampa dostosowuje siłe błysku w oparciu o wynik pomiaru przedbłysku i zasadniczo ma zadanie uzupełnić swiało zastane, a nie pracować jako główne żródło światła.


Wszystko fajnie ale co jeśli jest naprawdę bardzo mało światła?
Czy przedbłysk nie ma jakiegokolwiek wpływu na ekspozycję?

Zorganizowałem sobie mały eksperyment. Ustawiłem lampę studyjną z fotocelą tak żeby oświetlała tylko tło. Ustawiłem krzesło jakieś dwa metry przed tłem. Z braku jakiegoś modela na krześle powiesiłem czarną marynarkę. W puszce ustawiłem pomiar punktowy tak jakby priorytetem było najlepsze doświetlenie twarzy. Zwykła lampka pokojowa robiła za światło zastane i świeciła jakieś półtora metra przed krzesłem. Przysłona na 5,6 żeby lekko rozmyć tło. Tryb Av ISO 250. I co się okazało. Przy pomiarze na marynarkę pucha ustaliła czas na 1,3 sekundy. Tego się nie da zrobić z ręki. Ale to nie o to chodzi. Po włączeniu lampy i zrobieniu zdjęcia bez FEL - kaszana jeden wielki przepał. Z FEL na tło trochę lepiej ale nadal prześwietlone. Z FEL na marynarkę już lepiej w kwestii oświetlenia marynarki ale tło płonie. Można kompensować ekspozycję ręcznie ale po co wtedy automatyka. To samo z pełnym manualem. Da się dojść do ładu ale po paru nieudanych próbach.

Czy ja robię coś źle? Może przeceniam automatykę? Czy to kwestia ustawień? Jeśli tak to w korpusie czy w lampie?

Mam nadzieję że dotrwaliście do końca postu. Z góry dziękuję za odpowiedź.:cool:

y3k
08-02-2010, 23:32
Polecam przestudiowanie całego wątku
http://canon-board.info/showthread.php?t=2421
bardzo rozjaśnia ;-) kwestie pracy z lampą.

W skrócie
1. Przycisk FEL to tylko i wyłącznie blokada ekspozycji lampy, nic więcej. Czyli doświetl lamą tak jak podczas włączania blokady pomimo zmiany oświetlenia sceny.
Na P ustawia się 1/60 i f(jak najmniejsze na jakie pozwala szkło) ponieważ jest za mało światła zastanego, aparat ustawia takie parametry aby zdjęcie nie było poruszone, brakujące światło emituje lampa.

2. W trybach AV, TV tak jak
gwozdzt
System błysku w Canonie jest inny niż gdziekolwiek. Aparat ciągle dostosowuje ekspozycję do światła zastanego tak jakby nie miał włączonej lampy. Sama zaś lampa dostosowuje siłe błysku w oparciu o wynik pomiaru przedbłysku i zasadniczo ma zadanie uzupełnić swiało zastane, a nie pracować jako główne żródło światła.


Wszystko fajnie ale co jeśli jest naprawdę bardzo mało światła? to wtedy właśnie pojawiają się długie czasy naświetlania

Czy przedbłysk nie ma jakiegokolwiek wpływu na ekspozycję? tak, nie ma, służy tylko do ustalenie jak mocno ma błysnąć lampa.
Jeśli zależy ci na większej kontroli nad czasem i przysłoną przy pracy z lampą to tylko tryb M.

Vitez
08-02-2010, 23:34
Czy ja robię coś źle?

Tak - łamiesz i to świadomie Punkt 3. Regulaminu : http://canon-board.info/announcement.php?f=21&a=3

"3. Zanim założysz nowy temat, sprawdź w wyszukiwarce, czy nie był on już wcześniej poruszany na forum. W 90% przypadków był. Wskazane jest również uprzednie skorzystanie z google. Jeśli masz pytania związane z takim tematem, dopisz nowego posta do istniejącego wątku (o ile już nie ma w nim na nie odpowiedzi)."

Podajesz nawet link do właściwego wątku - dopisz się tam.