PDA

Zobacz pełną wersję : 400 f5.6 zablokowona oslona?



Filla Kris
07-02-2010, 13:07
WItam wszytkich.
Przez jakis czas myslalem ze mi konto na CB usunieto ale jednak wyszlo na to ze logina zapomnialem.
Ale do rzeczy. Mam tele canona 400 f5.6 pewnego dnia bez przyczyny wbudowana wysuwana oslona przeciw sloneczna zablokowala sie. Szarpalismy we dwoje zeby ja wysunac do przodu i ledwo co drgnela. Podejrzewam ze uszczelka ktora powinna blokowac oslone kiedy jest wyciagnieta najzwyczajniej wypadla. Musze od czasu do czasu kapnac olejem pomiedzy obudowe obiektywu a oslona wtedy uszczelka slizga sie i moge wysunac oslone do przodu ale i tak nie moge do samego konca.
Czy komus stalo sie cos podobnego? czy ktos wie jak scagnac te oslone? Jeszcze jak da sie z tym zyc w lato to zima juz nie bardzo.
bede wdzieczny za kazda porade.
pozdrawiam
Kris

toma20D
07-02-2010, 13:32
..sorry , ze zapytam moze jest po prostu zakrecona ( obudowa ) juz raz widzialem jak sie uzytkownik zmagal bo nie wiedzial ze obudowe sie blokuje zakrecajac ja

Filla Kris
07-02-2010, 16:28
..sorry , ze zapytam moze jest po prostu zakrecona ( obudowa ) juz raz widzialem jak sie uzytkownik zmagal bo nie wiedzial ze obudowe sie blokuje zakrecajac ja

tzn masz na mysli obudowe czy oslone? powiem ze to nowy obiektyw i jesli sobie dobrze przypominam to oslona krecila sie do okola kiedy wsunieta. Dopiero kiedy sie ja wyciagnelo do konca i przekrecilo w lewo (patrzac od przodu) to wtedy blokowala sie.
A teraz nie da sie jej wyciagnac do konca. A wychodzi tylko slizgajac sie po sliskiej z oleju przedniej czesci obiektywu pozostawiajac smugi scierajacej sie gumy.
Szlak trafia kiedy pomysli ze ze to obiektyw klasy L i takie szopki stawia. zebym przynajmniej nim przyladowal w cos twardego albo spadl ze stolu ale obchodzilem sie z nim jak z niemowlakiem.
W kazdym razie dzieki ci za zainteresowanie
tymczasem
Kris