Zobacz pełną wersję : Problem z...?
PanKukurydza
03-02-2010, 17:16
Może jestem przewrażliwiony, ale jednak wolę zapytać. Przyglądam się od kilku dni swoim fotom i dostrzegam szumy. Niby nic nowego, ale... Poniżej przedstawiam zdjęcie i jego wycinek, które robiłem na UWAGA:
ISO 100
1s czas naświetlania
przysłona bodajże 5,6 bo już nie pamiętam.
Zdjęcie wykonałem Canonem 20d + takumar 50 mm 1.4.
Czy to może być problem związany z matrycą czy z moim brakiem umiejętności? Proszę o odpowiedź.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img3.imageshack.us/img3/6185/clocki.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img246.imageshack.us/img246/131/clockwycin.jpg)
marcin1191
03-02-2010, 20:04
hmm.. z mojej 350-tki wychodzi tak samo. Swoim amatorskim zdaniem śmiem twierdzić, że "to chyba normalne". To "wina" aparatu.
Chris_11
03-02-2010, 20:10
A często oglądasz zdjęcia z powiększeniem 100. krotnym?
Owszem, w ciemnych partiach na zdjęciu pełnej rozdzielczości widać delikatny szum, ale podejrzewam, że to bardziej wina skompresowania, także nie przesadzajmy.
Spróbuj zrobić zdjęcie z krótszym czasem naświetlania - może pomoże
dobierasz sobie do głowy, rób zdjęcia i nie przejmuj się;)
PanKukurydza
03-02-2010, 23:36
Uspokoiłem się :D
liquidsound
03-02-2010, 23:43
IMO niedoswietlone zdjecie. W cieniach szumy zawsze lubia sie pojawic. Nie onanizuj sie nad jakoscia obrazu tylko rob zdjecia :)
Witam,
na pewno nie jest to brak Twoich umiejętności :)
W cieniach masz jednolite tło, i aparat chcąc wyciągnąć z cienia jeszcze jakieś szczegóły, aby obraz nie był tam czarny podbija sygnał w tym miejscu - w efekcie czego powstają szumy. Dzieje się tak szczególnie podczas dłuższych czasów naświetlania. Nie przejmuj się tym, dlatego, że nikt nie będzie oglądał Twoich zdjęć w takim powiększeniu jakie zaprezentowałeś, na odbitce również nie będzie tego widać, chyba że będziesz robić wielkie powiększenie - większe niż rzeczywiste rozmiary obrazu na to pozwalają.
Tak jak już mówili poprzednicy - zajmij się robieniem zdjęć a nie szumami w cieniach, które większości osób i tak nie przeszkadzają i oby Tobie też nie przeszkadzały :)
Według mnie w fotografii najważniejszy jest pomysł, kompozycja, światło... a nie szumy :)
Także uśmiech i do roboty !! Powodzenia :)
liquidsound
04-02-2010, 22:50
To nie jest kwestia tego, ze aparat probuje podbic w cieniach. Matryca jest liniowa, aparat nic nie probuje. Chodzi o stosunek sygnalu do maksymalnego sygnalu wzmocnienia.
Analogicznie dla audio, jezeli wzmacniacz odkrecimy na maxa i bedziemy mu podawac slabiutki sygnal to na dzwiek naloza sie szumy wlasne wzmacniacza. Jezeli jednak zjedziemy do 10% moc wzmacniacza a podamy sygnal liniowy, to uslyszymy tak samo glosny dzwiek, ale bez szumow. Tak samo jest z matryca, te najciemniejsze fragmenty to najslabszy "sygnal". W bialych partiach nie ma szumow...
Może jestem przewrażliwiony........
Chyba trochę tak :-? Weź sobie do serca to, co masz napisane w #5 :!:
Uspokoiłem się :D
Uffffffff ......... A tak już dla pełnego Twojego luziku mam coś dla Ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=OM7vlJwDbN8 Obejrzyj .......... w tekst też się wsłuchaj ;)
PanKukurydza
06-02-2010, 15:41
Kocham fasolki : > ale chyba tylko po bretońsku ; P thx :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.